Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1005/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 maja 2017 roku

Sąd Rejonowy w Zgierzu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: Sędzia SR Joanna Łakomska - Grzelak

Protokolant: St. Sekr. Sąd. Joanna Kutzner

po rozpoznaniu w dniu 25 kwietnia 2017 roku w Zgierzu na rozprawie

sprawy z powództwa G. G.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz G. G. kwotę 6631,52 zł (sześć tysięcy sześćset trzydzieści jeden złotych 52/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 9 maja 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z dalszymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 1526,40 zł (tysiąc pięćset dwadzieścia sześć złotych 40/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  nakazuje pobranie od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu kwoty 725,14 zł (siedemset dwadzieścia pięć złotych 14/100) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa;

4.  nakazuje pobranie od G. G. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu kwoty 407,89 zł (czterysta siedem złotych 89/100) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa.

Sygn. akt I C 1005/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 4 listopada 2015 roku G. G. wystąpił o zasądzenie
nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym od (...) S.A. w W. kwoty 10.341,69 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia
9 maja 2015 roku do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu wskazano,
że w dniu 29 marca 2015 roku doszło do wypadku drogowego w wyniku, którego
został uszkodzony pojazd marki V. (...) nr rej (...) będący własnością powoda. Powód zgłosił szkodę pozwanemu, u którego sprawca wypadku posiadał wykupioną polisę OC. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał powodowi tytułem odszkodowania kwotę 13.563,18 złotych. W dniu 8 września 2015 roku powód wniósł odwołanie od powyższej decyzji podnosząc, że sporządzona przez pozwanego kalkulacja naprawy została oparta na zaniżonej stawce za roboczogodzinę i częściach nieoryginalnych,
a nadto nie obejmowała wszystkich uszkodzeń niezbędnych do naprawienia szkody, przedkładając pozwanemu sporządzoną na swoje zlecenie kalkulację kosztów naprawy pojazdu na kwotę 24.424,13 złotych. Pozwany po rozpatrzeniu odwołania dopłacił powodowi tytułem odszkodowania kwotę 519,26 złotych. Powód nie zgodził się z powyższą decyzją
i postanowił dochodzić odszkodowania za szkodę w pojeździe na drodze sądowej. Wskazana w pozwie kwota roszczenia stanowi różnicę pomiędzy kwotą wynikającą z kalkulacji sporządzonej na zlecenie powoda a kwotą wypłaconą w postępowaniu likwidacyjnym przez pozwanego [pozew – k. 4 - 5].

Nakazem zapłaty z dnia 22 lutego 2016 roku wydanym w postępowaniu upominawczym Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Zgierzu zasądził roszczenie zgodnie z żądaniem pozwu [nakaz zapłaty – k. 22].

W sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 14 marca 2016 roku pozwany zaskarżył wydany nakaz zapłaty w całości wnosząc o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu. Pozwany nie kwestionował zasady swojej odpowiedzialności za szkodę wynikającą ze zdarzenia z dnia 29 marca 2015 roku. Zakwestionował natomiast roszczenie strony powodowej co do wysokości wskazując, że dotychczas wypłacone powodowi odszkodowanie w wysokości 14.082,44 zł w pełni rekompensuje szkodę. Zdaniem pozwanego kwota podana w kosztorysie sporządzonym na zlecenie powoda jest zawyżona bowiem obejmuje wymianę części, które nie uległy uszkodzeniu na skutek kolizji (ściana tylna kompletna, przycisk szyby tylnej, kompresor pneumatyki zawieszenia, element sterowania ogrzewaniem, uszkodzenia panelu klimatyzacji), bądź uwzględnia koszty naprawy uznane w trakcie likwidacji szkody (potrącenie ze względu na zużycie tłumika w 50 %). Pozwany nadto zakwestionował wartość dowodową przedstawionego przez powoda kosztorysu, który jako dokument prywatny nie korzysta z domniemania prawdziwości zawartych w niej twierdzeń i nie może stanowić podstawy do ustalenia rozmiarów szkody. Zdaniem pozwanego kosztorys uwzględniał koszty naprawy pojazdu przy użyciu części „Q”
tj. produkowanych zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi ustalonymi przez producenta pojazdu wobec czego żądanie zwrotu kosztów naprawy pojazdu
z uwzględnieniem części oryginalnych z logo producenta nie mieści się
w celowych i uzasadnionych kosztach restytucji i prowadziłoby do wzrostu wartości uszkodzonego pojazdu. Co więcej powód nie wykazał, iż rzeczywiście poniósł koszty wskazane w sporządzonej kalkulacji, a samo wystawienie faktury nie świadczy o tym,
że należności za naprawę pojazdu została zapłacona [sprzeciw od nakazu zapłaty – k. 30-32].

Na terminie rozprawy w dniu 25 kwietnia 2017 roku pełnomocnik powoda sprecyzował powództwo w ten sposób, że wniósł o zasądzenie kwoty 10.341,69 złotych
z odsetkami ustawowymi od dnia 9 maja 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku
oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu [protokół rozprawy z dnia 25.04.2017 r. – k. 184].

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 marca 2015 roku kierujący pojazdem marki S. (...) nr rej (...) jadąc drogą krajową nr (...) z Ł. w kierunku S. znajdując się w stanie nietrzeźwości
tj. 1,49 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu nie zachował należytej staranności
od poprzedzającego pojazdu w wyniku czego uderzył przodem swojego pojazdu
w tył poprzedzającego go pojazdu marki V. (...) nr rej (...) rok prod. 2005 kierowanego przez O. G., którego pasażerem był właściciel pojazdu - powód G. G.. Sprawca wypadku został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala (...) w Z.. Zarówno powód jak i jego żona na skutek zderzenia nie odnieśli żadnych obrażeń [notatka policyjna z dnia 21.08.2015 r. – (...), kserokopia prawa jazdy O. G., kserokopia dowodu osobistego O. G., dowód rejestracyjny V. (...), pismo ubezpieczyciela z 31.03.2015 r. – akta szkodowe na CD – k. 36, zeznania świadka O. G. – k. 49v., wyjaśnienia informacyjne powoda – k. 49-49v. w zw. z zeznaniami powoda – k. 135-135v., płyta CD z nagraniem – k. 136v. 00:38:46-00:59:19].

Po zderzeniu pojazdów na desce rozdzielczej pojazdu marki V. (...) zapaliły się wszystkie kontrolki wskazując, że zawieszenie pneumatyczne przestało działać. Poduszki powietrzne nie wystrzeliły. Powód stwierdził naocznie, że w jego pojeździe został uszkodzony tylny zderzak, klapa tylna i atrapa oraz panel klimatyzacji, a dwa tłumiki zostały wygięte. Powód odjechał pojazdem z miejsca zdarzenia i podczas jazdy zauważył skrzywienie drążka kierownicy. S. sprawcy był praktycznie cały zniszczony. Przed wypadkiem samochód powoda był całkowicie sprawny, nie świeciły się żadne kontrolki, a układy działały, od momentu zakupu w stanie wizualnie idealnym nie były w nim przeprowadzane żadne naprawy [bezsporne, nadto: dokumentacja zdjęciowa - płyta CD – k. 5A, wyjaśnienia informacyjne powoda – k. 49-49v. w zw. z zeznaniami powoda – k. 135-135v., płyta CD – k. 136v. 00:38:46-00:59:19, płyta CD dotycząca uszkodzenia panelu klimatyzacji – k. 53].

Powód w warsztacie naprawczym ustalił, że kompresor pneumatyczny wysokości nadwozia jest uszkodzony i nadaje się jedynie do wymiany [oświadczenie – k. 52, wyjaśnienia informacyjne powoda – k. 49-49v. w zw. z zeznaniami powoda – k. 135-135v.].

Pojazd powoda posiadał bogatszą wersję wyposażenia tzw. K. Kong obejmującą dodatkową osłonę dolną zderzaka tylnego w kolorze srebrnym [zeznania powoda – k. 135-135v., płyta CD z nagraniem – k. 136v. 00:38:46-00:59:19, dokumentacja zdjęciowa zdjęcie nr 83 plik 04 – akta szkody – płyta CD k. 36].

Powód w dniu 31 marca 2015 roku zgłosił szkodę komunikacyjną do (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W., które w dacie zdarzenia świadczyła sprawcy zdarzenia ochronę ubezpieczeniową w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Zgłoszenie zostało potwierdzone na piśmie w dniu 1 kwietnia 2015 roku podczas oględzin pojazdu [bezsporne, nadto: zgłoszenie szkody, pismo ubezpieczyciela z dnia 31.03.2015 r. – akta szkody na CD - k. 36]

W toku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwany ustalił,
że w pojeździe na skutek zdarzenia z dnia 29 marca 2015 roku uszkodzeniu uległy:

- osłona spodnia zderzaka tylnego,

- okładzina zderzaka tylnego,

- nakładka haka holowniczego,

- spojler zderzaka tylnego,

- przysłona zderzaka,

- wspornik zderzaka tylnego wewnętrzny,

- światło odblaskowe,

- pas tylny zewnętrzny,

- sprzęg przyczepy,

- tłumik,

- osłona termiczna tłumika bocznego.

Pokrywa tylna pojazdu zdaniem rzeczoznawcy podległa naprawie. Konieczne było sprawdzenie błędów, lampy tylnej zewnętrznej, silnika wycieraczki, sterownika klimatyzacji z regulacją, a nadto pomiar pojazdu. Lakierowania wymagały: pokrywa tylna, błotnik tylny, pas tylny dolny i zderzak tylny. Łączny koszty naprawy według kosztorysu naprawy pojazdu sporządzonego przez pozwanego wynosił 13.563,18 złotych [bezsporne, nadto kosztorys – k. 6-7v., protokół szkody w pojeździe nr rej (...), kalkulacja naprawy nr (...) – k. 15 - 18, analiza kosztów naprawy, kosztorys kosztów naprawy E. nr (...), pismo ubezpieczyciela – akta szkody na CD k. 36]

Decyzją z dnia 27 sierpnia 2015 roku pozwany przyznał powodowi odszkodowanie
w kwocie 13.563,18 złotych za szkodę w pojeździe marki V. (...)
nr rej (...). [bezsporne, nadto decyzja ubezpieczyciela – akta szkody 2000473585 – płyta CD k. 36, kserokopia decyzji pozwanego z dnia 8.09.2015 r. – k. 8]

Na zlecenie powoda w dniu 4 września 2015 roku został sporządzony kosztorys w systemie A., z którego wynika, że koszt naprawy pojazdu V. (...) nr rej (...) wynosi 24.424,13 złotych [bezsporne, nadto kalkulacja naprawy nr PI/VT/09 – k. 9-12].

Powód wystosował w dniu 8 września 2015 roku do pozwanego wezwanie do dopłaty odszkodowania w wysokości 10.860,95 złotych wraz należnymi odsetkami tytułem kosztów naprawy pojazdu marki V. o nr rej (...) [bezsporne, nadto: wezwanie do zapłaty – k. 13-13v., wezwanie do zapłaty – akta szkody na CD - k. 36]

Po ponownym przeanalizowaniu sprawy pozwany ustalił koszty naprawy pojazdu na kwotę 14.082,44 zł [bezsporne, nadto kalkulacja naprawy – k. 15-18, notatka służbowa, kalkulacja naprawy (...), pismo ubezpieczyciela z dnia 30.09.2015 r. – akta szkody na CD k. 36].

Decyzją z dnia 30 września 2015 roku pozwany wypłacił dodatkowo kwotę 519,26 zł tytułem odszkodowania [bezsporne, nadto decyzja z dnia 30.09.2015 r. – k. 14-14v.].

Przed dokonaniem oględzin przez biegłego pojazd został sprzedany [bezsporne, nadto zeznania powoda – k. 135-135v., płyta CD z nagraniem – k. 136v. 00:38:46-00:59:19].

W wyniku kolizji w pojeździe powoda uszkodzeniu uległy zderzak tylny, spoiler zderzaka tylnego, osłona zderzaka tylnego lewa, osłona zderzaka tylnego prawa, osłona pokrywy zderzaka tylnego, listwa ozdobna zderzaka tylnego, ściana tylna dolna, urządzenie holownicze, napis (...)napis TDI, napis V10, światło odblaskowe tylne lewe, tłumik końcowy (amortyzacja 50 %), osłona dolna zderzaka tylnego, jednostka obsługi ogrzewania
(klimatyzacji), ochrona termiczna górna tył. Lakierowaniu podlegały następujące elementy – łącznik tylny, zderzak tylny, pokrywa ściany tylnej, ściana boczna lewa. Natomiast do naprawy kwalifikowała się pokrywa bagażnika, ponieważ pokrycie komory bagażnika było wcześniej naprawiane za pomocą grubej warstwy szpachli, co uzasadnia odmowę wymiany tego elementu. Jednocześnie wynik pomiaru grubości powłok lakierniczych nie wskazuje na uszkodzenia innych elementów pojazdu. Konieczne było również sprawdzenie pamięci błędów, silnika wycieraczki i dokonanie pomiarów nadwozia. W trakcie kolizji uległ uszkodzeniu również panel sterujący systemem klimatyzacji. Uszkodzenie tej części było skutkiem uderzenia w tył pojazdu i przesuwania się pasażera fotela przedniego w taki sposób, że uderzył on kolanem o wskazaną część. Widoczne w dokumentacji zdjęciowej z oględzin pojazdu nietypowe ustawienie pokrętła klimatyzacji świadczy o jego uszkodzeniu w trakcie zderzenia. Powinno ono być umieszczone centralnie w otworze osłony zewnętrznej, w widoczne jest jego przesunięcie. Wymianie podlegała również osłona dolna zderzaka tylnego (numer katalogowy (...)) stanowiąca wyposażenie fabryczne modelu od 2008 roku. W wersji stylizacyjnej V. (...) Kong występowała w pojazdach produkowanych przed 2008 rokiem, a także mogła się pojawiać wcześniej w modelach z rynku amerykańskiego. Koszt takiej oryginalnej nakładki wynosi 2.536,32 złote brutto. Brak jest w dostępnej dokumentacji dowodów wskazujących by nie wszystkie uszkodzone w wyniku wypadku elementy pojazdu były częściami oryginalnymi firmowanymi przez producenta. Jedynie naprawa z użyciem części firmowanych przez producenta pojazdu przywróciłaby zatem stan pojazdu sprzed szkody. Uszkodzenie kompresora zawieszenia nie miało żadnego związku ze skutkami kolizji, ponieważ ma ono charakter eksploatacyjny. Uszkodzenie kompresora powstaje w sytuacji kiedy tzw. szczotki są znacznie zużyte lub uszkodzeniu ulega element dociskający szczotkę do komutatora. Wtedy dochodzi do zablokowania krawędzi szczotki między płytkami komutatora, co powoduje przepływ prądu o dużym natężeniu skutkującym zwykle topieniem się elementów z tworzywa przy szczotce. Element szczotki w pojeździe powoda był prawdopodobnie znacznie zużyty lub pęknięciu uległa tzw. sprężynka, co skutkowało zablokowaniem szczotki. Stany awaryjne szczotki są konsekwencją zużycia eksploatacyjnego, co skutkuje powstaniem znacznych luzów i uszkodzenia tak jak to miało miejsce w pojeździe powoda. W trakcie wypadku nie mogło także dojść do uszkodzenia elementów pojazdu, które są za belką haka holowniczego skoro nie doszło do uszkodzenia belki. Nie zachodziła również potrzeba wymiany przycisku szyby tylnej i sprawdzenie lampy tylnej zewnętrznej. Strefa uderzenia znajdowała się bowiem na wysokości nakładki zderzaka. Uszkodzeniu nie mógł zatem ulec silnik wycieraczki tylnej ponieważ znajduje się powyżej strefy uderzenia, a nadto szyba, na której wycieraczka jest zamontowana nie uległa uszkodzeniu. Uzasadniony koszt naprawy pojazdu V. (...) nr rej (...) przy zastosowaniu części oryginalnych i średniej stawki za roboczogodzinę w regionie (...) w wysokości 100 zł netto, która pozwalała przywrócić wszystkie cechy techniczne i estetyczne pojazdu wynosił 20.713,96 złotych brutto. Koszt naprawy przy uwzględnieniu wszystkich pozycji wskazanych w kosztorysie pozwanego z doliczeniem kosztów wymiany panelu sterowania klimatyzacją i dolnej osłony zderzaka wyniósłby 22.470,88, jednak materiał dowodowy nie pozwala uznać tego zakresu naprawy za pozostający w normalnym związku przyczynowym z wypadkiem z 29 marca 2015 roku [opinia biegłego z zakresu wyceny, naprawy i eksploatacji pojazdów samochodowych P. K. – k. 65-95, opinia pisemna uzupełniająca biegłego P. K. – k. 115-118, k. 141-165, opinia ustna biegłego P. K. – k. 134-135, płyta CD z nagraniem – k. 136v. 00:03:21-00:34:41, opinia ustna biegłego P. K. – k. 183-183v.].

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, Sąd uznał, że dokumenty przedłożone przez strony, a także złożone do akt szkody mają walor autentyczności, dają pełny obraz postępowania likwidacyjnego szkody przeprowadzonego przez pozwanego i nie ma żadnych podstaw do kwestionowania ich wiarygodności.

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się częściowo na podstawowej opinii pisemnej sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej P. K. (2) oraz w całości oparł się na ustnych i pisemnych opiniach uzupełniających wydanych przez biegłego. Pisemna opinia podstawowa sporządzona przez biegłego sądowego była miarodajna dla poczynienia ustaleń w sprawie odnośnie zakresu uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu marki V. (...) nr rej. (...) przy użyciu części oryginalnych sygnowanych logo producenta bez uwzględnienia kosztów wymiany nakładki zderzaka tylnego, ustalonych w późniejszej opinii uzupełniającej. Biegły sądowy ostatecznie uwzględnił dodatkowo koszty wymiany nakładki dolnej zderzaka tylnego przy użyciu części oryginalnych na podstawie informacji o cenie tej części uzyskanej do dealera firmy (...). Biegły szczegółowo i fachowo odniósł się do kwestii potrzeby zastosowania części oryginalnych dla przywrócenia pojazdowi stanu poprzedniego, a jego wnioski pozostają w zgodzie z zasadami doświadczenia życiowego. W uznać należało za biegłym, iż globalne koszty naprawy uzasadnione rozmiarem szkody wynosiły 20.713,96 złotych brutto.

Sąd uznał opinie za jasne, należycie umotywowane, nie budzące wątpliwości, co fachowości oraz rzetelności. W ocenie Sądu ostateczne wnioski sformułowane przez biegłego nie zawierają sprzeczności. Biegły dla uzasadnienia ostatecznego stanowiska zajętego w sprawie posłużył się logicznymi argumentami, wyrażone przez biegłego poglądy są w pełni zrozumiałe. W pisemnych opiniach uzupełniających biegły udzielił odpowiedzi na pytania zgłoszone przez stronę pozwaną jak i stronę powodową. W sposób całkowicie przekonywujący wyjaśnił mechanizm powstania szkody w jednostce sterowania ogrzewaniem (klimatyzacją) i jego związek z powstałą szkodą. Z doświadczenia życiowego wiadomo wszak, że gdy samochód hamuje to osoby nim siedzące przemieszczają się kierunku ruchu tego samochodu. Jak prawidłowo wskazał biegły energia wyzwolona na skutek zderzenia pojazdów spowodowała przesunięcie fotela pasażera do przodu w taki sposób, że uderzył on kolanem w pokrętło sterownika. Dokumentacja fotograficzna sporządzona w toku postępowania likwidacyjnego wskazywała na nietypowe, nie osiowe ustawienie pokrętła regulatora. Siła, która spowodowała pęknięcie obudowy była przyłożona bezpośrednio tylko do pokrętła sterownika klimatyzacji, z tego względu nie było żadnych innych uszkodzeń na pozostałej części obudowy, która w części bocznej i dolnej była osłonięta fragmentem deski rozdzielczej. W konsekwencji należało uznać, że uszkodzenie zespołu regulatora klimatyzacji w trakcie kolizji do której doszło w dniu 29 marca 2015 roku. Zauważyć należy, że zawarta w aktach szkody ocena techniczna wskazuje na potrzebę sprawdzenia tego elementu, a odmowa uwzględnienia kosztu jego wymiany nie wynikała z braku uszkodzenia, ale z oceny wykonawcy kalkulacji, który wskazał na brak możliwości powstania tego uszkodzenia w trakcie przedmiotowej kolizji. Biegły sądowy wyjaśnił natomiast mechanizm powstania tego uszkodzenia podczas uderzenia w tył pojazdu w sposób logiczny i rzetelny, oparty na wiedzy o prawach fizyki i doświadczeniu życiowym. Wątpliwości Sądu nie budzą również pozostałe wnioski wydanych opinii.

W tym miejscu należało wskazać, że biegły poczynił ustalenia w zakresie uszkodzeń kompresora pneumatycznego i jednostki sterowania ogrzewaniem na podstawie części, które zostały okazane biegłemu w trakcie oględzin przez powoda, bowiem sam pojazd został wcześniej sprzedany. Okazane części co ustalono na podstawie informacji uzyskanych
z serwisu dealera V., mogły być zamontowane w pojeździe uszkodzonym
w zdarzeniu z dnia 15 marca 2015 roku. Jednocześnie pozwany w żaden sposób nie wykazał, że części te pochodziły z innego pojazdu, a doświadczenie życiowe wskazuje, że dostępność takich uszkodzonych części z pojazdu jak powoda nie jest zbyt duża, co w powiązaniu z całokształtem materiału dowodowego wyklucza uznanie, że tak właśnie było.

Ostatecznie po wydaniu przez biegłego ustnej opinii uzupełniającej na terminie rozprawy w dniu 25 kwietnia 2017 roku żadna ze stron tej opinii nie kwestionowała i nie składała wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Wprawdzie strona pozwana wnosiła o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego jednak mając wiedzę o wyznaczeniu terminu rozprawy i mając możliwość odniesienia się do ustnej opinii uzupełniającej zrezygnowała z uczestniczenia w rozprawie, a w ocenie Sądu ustne uzupełnienie opinii było wystarczające dla rozwiania wszelkich wątpliwości co do treści opinii. Stwierdzenie pozwanego, że uszkodzona osłona dolna zderzaka tylnego nie mogła być oryginalna z uwagi na materiał, z którego została wykonana nie zostało poparte jakimkolwiek dowodem, a zatem nie może stanowić podstawy kwestionowania opinii biegłego czyniącego ustalenia u przedstawiciela firmy (...).

Sąd uznał również za wiarygodne zeznania świadka O. G. i zeznania powoda odnośnie stanu pojazdu przed zdarzeniem, przebiegu zdarzenia i zakresu uszkodzeń, które powód był sam w stanie naocznie stwierdzić po wypadku. W tym zakresie jedynie należało zakwestionować twierdzenia powoda, iż na skutek wypadku doszło uszkodzenia zawieszenia automatycznego pojazdu, gdyż twierdzenia powoda w tym zakresie zostały zweryfikowane negatywnie w opinii biegłego P. K. (2) jako nie mające żadnego związku z wypadkiem, a sama zbieżność czasowa nie jest tu wystarczająca do uznania tego uszkodzenia za pozostające w związku z wypadkiem.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo podlegało częściowemu uwzględnieniu.

W niniejszej sprawie powód G. G. żądał zasądzenia odszkodowania tytułem szkody w należącym do niego pojeździe marki V. (...) nr rej (...) powstałej na skutek kolizji drogowej z dnia 29 marca 2015 roku. Sprawca kolizji miał zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z pozwanym obejmującą okresem ubezpieczenia między innymi datę, w której miała miejsce kolizja.

Stosownie do treści art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli nie umówiono się inaczej, suma ubezpieczenia ustalona w umowie stanowi górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela (art. 824 § 1 k.c.). Wysokość odszkodowania powinna jednocześnie odpowiadać rzeczywistym, uzasadnionym skutkom zdarzenia, z którego wyniknęła szkoda. Zgodnie bowiem z art. 824 1 § 1 k.c., o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody.

Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma charakter akcesoryjny, gdyż jej powstanie i rozmiar zależą od istnienia okoliczności uzasadniających odpowiedzialność ubezpieczonego sprawcy szkody oraz rozmiaru tej odpowiedzialności. Istnienie więc odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub osoby kierującej pojazdem determinuje odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń. Szczegółowe regulacje odnośnie kwestii odpowiedzialności ubezpieczyciela zawierają prze-pisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczenio-wym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2013 roku poz. 392). Zgodnie z treścią
art. 34 ust. 1 powołanej ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani – na podstawie przepisów prawa cywilnego – do odszkodowania za wyrządzoną szkodę w związku z ruchem tego po-jazdu, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. W myśl zaś
art. 35 ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Stosownie zaś do treści art. 36 ust. 1 ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca
w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Do przyjęcia zatem odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń – wystarczy samo stwierdzenie obowiązku naprawienia szkody przez kierującego.

W niniejszej sprawie odpowiedzialność sprawcy kolizji, która miała miejsce w dniu
29 marca 2015 roku za szkodę wyrządzoną powodowi G. G. na podstawie
art. 436 w zw. z art. 435 k.c. nie była kwestionowana. Nie była też kwestionowana wynikająca z tego odpowiedzialność pozwanego za skutki zdarzenia z dnia 8 marca 2013 roku, czego wyrazem było wypłacenie powodowi w toku postępowania likwidacyjnego kwoty 14.082,44 złotych tytułem odszkodowania. Pozwany kwestionował natomiast wysokość kwot dochodzonych tytułem odszkodowania wskazanych w pozwie.

Zgodnie z treścią przepisu art. 361 k.c. statuującego zasadę pełnego odszkodowania,
w granicach odpowiedzialności odszkodowawczej za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, naprawienie szkody obejmuje wszelkie poniesione straty (utracone korzyści pozostają poza sferą zainteresowania w niniejszym sporze). Najogólniej rzecz ujmując szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica pomiędzy obecnym jego stanem majątkowym, a tym stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Jest nią zatem utrata lub zmniejszenie aktywów, bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej. Stosownie zaś do przepisu art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże, gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

Odszkodowanie, jakie zobowiązany jest w przypadku uszkodzenia pojazdu mechanicznego wypłacić zakład ubezpieczeń, obejmuje wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. Przywrócenie uszkodzonej rzeczy do stanu poprzedniego oznacza doprowadzenie jej do stanu używalności i jakości w zakresie istniejącym przed wypadkiem. W przypadku pojazdu mechanicznego chodzi o przywrócenie mu zarówno sprawności technicznej zapewniającej bezpieczeństwo kierowcy i innych uczestników ruchu, jak i wyglądu sprzed wypadku. W judykaturze powszechnie prezentowany jest pogląd, który Sąd Rejonowy podziela, iż zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Zaś, jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 kwietnia 2012 roku, III CZP 80/11, Monitor Prawniczy 2012 rok, Nr 9, str. 450). Strona pozwana nie tylko nie udowodniła tej okoliczności, ale nawet nie podniosła aby zastosowanie części oryginalnych prowadziło do wzrostu wartości przedmiotowego pojazdu.

Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego czy poszkodowany dokonał naprawy i czy w ogóle zamierza ją naprawić (uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 15 listopada 2001 roku, sygn. akt III CZP 68/01, OSPIKA 2002, nr 7-8, poz. 103, wyrok Sądu Najwyższego z 7 sierpnia 2003 roku, sygn. akt IV CKN 387/01;
Lex numer 141410).

Pozwany kwestionował koszty naprawy pojazdu ustalone w kosztorysie sporządzonym na zlecenie powoda. Kosztorys ten nie był jednak podstawą do czynienia żadnych ustaleń faktycznych odnośnie uszkodzeń pojazdu powoda bądź wyceny naprawy pojazdu. Nie było zatem konieczne odnoszenie się do zarzutów podnoszonych przez pozwanego w sprzeciwie od nakazu zapłaty, które odnosiły się do tego kosztorysu. Co więcej podnoszone przez pozwanego zarzut, że powód nie wykazał iż rzeczywiście poniósł koszty naprawy pojazdu ujęte w kosztorysie wobec wyżej powołanych rozważań był bezzasadny. W świetle opinii biegłego nie można było zgodzić się z twierdzeniami powoda, iż w przedmiotowej sprawie naprawa powinna była zostać wykonana z użyciem części „Q”, a nie części oryginalnych sygnowanych logo producenta. Zgodzić należy się z biegłym, że to strona pozwana dokumentując rozmiar szkody, w razie wykrycia uszkodzenia części nieoryginalnych, winna zabezpieczyć materiał dowodowy pozwalający na poczynienie ustaleń w tym zakresie przez biegłego.

Z ustaleń poczynionych w niniejszej sprawie nie wynika, aby uszkodzone na skutek wypadku części pojazdu powoda nie były częściami oryginalnymi sygnowanymi logo producenta. Nie zostały podniesione, a tym bardziej udowodnione przez ubezpieczyciela żadne okoliczności, które obalałyby domniemanie faktyczne oryginalności części składowych przedmiotowego pojazdu. W szczególności nie świadczy o tym miejscowe szpachlowanie pokrywy bagażnika, skoro pomiary grubości lakieru nie potwierdzają wcześniejszych uszkodzeń innych elementów samochodu, w szczególności tych podlegających wymianie po wypadku. Zauważyć przy tym należy, że części alternatywne nie mają tożsamych właściwości jak części oryginalne. Mogą przypominać w ogólnym zarysie kształtami część oryginalną, ale są wykonywane z materiałów o niższej jakości, bywają niezabezpieczone antykorozyjnie bądź w przypadku części alternatywnych wykonanych z tworzyw sztucznych pod wpływem czynników atmosferycznych lub prac konserwacyjnych zmieniają barwę. W konsekwencji naprawa pojazdu przy pomocy części „Q” naruszałaby zasadę pełnej restytucji i ograniczałaby w istocie prawo powoda do pełnego odszkodowania.

Sąd podziela w tym zakresie pogląd Sądu Najwyższego, który w postanowieniu z dnia 20 czerwca 2012 roku (sygn. akt III CZP 85/11, LEX nr 1289199) podkreślił, że jeżeli uszkodzeniu uległy części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu mechanicznego i zachodzi konieczność ich wymiany na nowe, regułą powinno być stosowanie części oryginalnych pochodzących od producenta pojazdu mechanicznego lub równoważnych oryginalnym, tj. wyprodukowanych przez producenta części, który dostarcza producentowi pojazdu części do montażu pojazdów, zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi, ustalonymi przez producenta pojazdu.

Uzasadnione koszty naprawy pojazdu marki V. (...) nr rej (...), z uwzględnieniem kosztów wymiany nakładki zderzaka tylnego wynoszą 20.713,96 zł brutto. Mając na uwadze, że powód w toku postępowania likwidacyjnego tytułem szkody
w pojeździe otrzymał kwotę 14.082,44 Sąd zasądził na jego rzecz kwotę 6.631,52 złotych
i oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. (w brzmieniu obowiązującym do 31.12.2015 r.) wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, jeżeli dłużnik spóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, natomiast § 2 tego przepisu stanowi, że jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe . W myśl art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – t. j. Dz. U. z 2013 r. poz. 392) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie, chyba że okazałoby się, że w tym terminie nie jest możliwe wyjaśnienie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania. W takiej sytuacji odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później niż po upływie 90 dni od zgłoszenia szkody.

Skoro odszkodowanie winno być zapłacone do 30-go dnia od daty zgłoszenia szkody
i nie wystąpiły żadne szczególne okoliczności utrudniające obliczenie szkody, to ustawowe odsetki należały się powodowi od dnia 2 maja 2015 roku. Skoro powód żądał odsetek od dnia 9 maja 2015 roku, a więc od daty późniejszej Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 6.631,52 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 9 maja 2015 roku.

Mając na uwadze, iż wyrok w niniejszej sprawie został wydany w dacie obowiązywania znowelizowanych przepisów w zakresie odsetek określonych w Kodeksie Cywilnym, niezbędnym było uwzględnienie przedmiotowych zmian w treści wyroku. Zgodnie z art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 9 października 2015 roku o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2015/1830) art. 481 kc otrzymał, począwszy od jego § 2, następujące brzmienie: Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy. Nadto,
w dodanych § 2 1-2 4 powołanego przepisu, wskazano, iż: maksymalna wysokość odsetek
za opóźnienie nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie (odsetki maksymalne za opóźnienie) (§ 2 1); jeżeli wysokość odsetek za opóźnienie przekracza wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie, należą się odsetki maksymalne za opóźnienie (§ 2 2); postanowienia umowne nie mogą wyłączać
ani ograniczać przepisów o odsetkach maksymalnych za opóźnienie, także w przypadku dokonania wyboru prawa obcego. W takim przypadku stosuje się przepisy ustawy (§ 2 3); Minister Sprawiedliwości ogłasza, w drodze obwieszczenia, w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”, wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie
(§ 2 4).

W dotychczasowym brzmieniu powołanego art. 481 k.c., wskazywano jedynie,
iż odsetki za opóźnienie, w przypadku, gdy ich wysokość nie była z góry oznaczona, równe są wysokości odsetek ustawowych. W przypadku natomiast, gdy wierzytelność była oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel mógł żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy.

W myśl art. 56 powołanej ustawy nowelizującej do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Zgodnie natomiast z art. 57 tejże ustawy, z wyjątkiem art. 50, art. 51 i art. 54, wchodzi ona w życie z dniem 1 stycznia 2016 roku.

Powyższe rozróżnienie odsetek zasądzonych w wyroku jest tym bardziej uzasadnione, iż do 31 grudnia 2015 roku Kodeks cywilny posługiwał się jednakowym pojęciem odsetek ustawowych na oznaczenie odsetek kapitałowych (art. 359 § 2 k.c.) i odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 i § 2 k.c.) oraz miały one jednakową wysokość, podczas gdy od 1 stycznia 2016 roku funkcjonują w tej ustawie dwa pojęcia a mianowicie odsetek ustawowych i odsetek ustawowych za opóźnienie, a nadto drugie z nich są wyższe od pierwszych.

Mając na uwadze powyższe, koniecznym było zasądzenie odsetek od kwoty 6.631,52 złotych począwszy od dnia 9 maja 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku (tj. dnia poprzedzającego wejście w życie przedmiotowej ustawy nowelizującej, w zakresie przepisów dotyczących odsetek określonych w kodeksie cywilnym) w wysokości odsetek ustawowych, określonych w art. 481 k.c. w brzmieniu sprzed 1 stycznia 2016 roku, które wynosiły 8 % rocznie, a od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, odsetek ustawowych za opóźnienie, o których mowa w art. 481 k.c. w aktualnym brzmieniu, które wynoszą obecnie 7 % w skali roku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. stosując zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu.

Roszczenie powoda opiewało na łączną kwotę 10.341,69 złotych, z której to kwoty Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 6.631,52 złotych. Powód wygrał zatem sprawę w 64 %.
(6.631,52 zł/10.341,69 zł x 100 % = 64 %).

Powód w przedmiotowej sprawie poniósł koszty procesu, na które złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 2.400 złotych zgodnie z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1349) - mającym zastosowanie z uwagi na datę wszczęcia postępowania, opłata sądowa od pozwu w wysokości 518 złotych (k. 2), zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego w wysokości 800 złotych (k. 54) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych (k. 19). Z kolei na koszty procesu poniesione przez pozwanego składało się wynagrodzenie pełnomocnika będącego adwokatem w wysokości 2.400 złotych zgodnie z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1349). Łącznie zatem koszty procesu poniesione przez obie strony wynosiły 6.135 złotych.

Skoro powód powinien ponieść koszty procesu w wysokości 2.208,60 zł (6.135 zł x 36 % = 2.208,60 zł), a poniósł w wysokości 3.735 zł to na rzecz powoda należało zasądzić od pozwanego kwotę 1.526,40 zł.

Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Zgierzu poniósł w niniejszej sprawie koszty postępowania w wysokości 1.133,03 zł tytułem wynagrodzenia biegłego sądowego (654,95 zł - k. 97; 199,20 zł – k. 137; 159,36 zł – k. 167; 119,52 zł – k. 185).

Biorąc pod uwagę, że pozwany przegrał sprawę w 64 %, a powód w 36 %. Sąd na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
(t. jedn. Dz. U. z 2016 r. poz. 623) w zw. z art. 100 k.p.c. nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu od pozwanego kwotę 725,14 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa, a od powoda kwotę 407,89 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa.