Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1291/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 maja 2017 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Katarzyna Karpińska

Protokolant:

st. sekr. sądowy Kamila Salamońska

po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2017 r. w Toruniu

sprawy z powództwa R. M. (1)

przeciwko (...) SA V. (...) w W.

o zapłatę

I. zasądza od pozwanego (...) SA V. (...) w W. na rzecz powoda R. M. (1) kwotę 16.204,48 zł (szesnaście tysięcy dwieście cztery złote czterdzieści osiem groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 18 lipca 2016 roku do dnia zapłaty;

II. w pozostałej części powództwo oddala;

III. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.331,85 zł (sześć tysięcy trzysta trzydzieści jeden złotych osiemdziesiąt pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV. nakazuje zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 543,85 zł (pięćset czterdzieści trzy złote osiemdziesiąt pięć groszy) tytułem niewykorzystanej zaliczki.

Sygn. akt I C 1291/16

UZASADNIENIE

Powód R. M. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. V. (...) w W. kwoty 19.402,83 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lipca 2016 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazano, że w wyniku kolizji uszkodzeniu uległ pojazd powoda. Dodano, iż pozwany uznał swoją odpowiedzialność za skutki zdarzenia i wypłacił łącznie kwotę 13.015,04 zł. Zdaniem powoda kalkulacja sporządzona przez pozwanego została zaniżona, bowiem z prywatnej opinii rzeczoznawcy wynika, iż szkoda wyniosła 32.048,87 zł. Powód poniósł koszty sporządzenia tej kalkulacji w wysokości 369zł.

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. V. (...) w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, iż po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego ustalono koszty naprawy pojazdu powoda, a wypłacone odszkodowanie wyczerpuje w całości roszczenia z tytułu przedmiotowej szkody. Podniesiono również, iż powód nie przedłożył żadnych dokumentów z których wynikałoby, iż faktycznie poniósł tak wysokie koszty naprawy z uwagi na zastosowane oryginalne części. Pozwany nie zgodził się z koniecznością uregulowania kosztów sporządzenia opinii prywatnej.

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

W dniu 14 maja 2016 r. doszło do zdarzenia drogowego w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd R. M. (2)B. E. 220 (...) nr rej. (...). Szkoda została zgłoszona do (...) S.A. V. (...) w W., ubezpieczyciela sprawcy zdarzenia. Towarzystwo wypłaciło odszkodowania w kwocie 13.015,04 zł.

Bezsporne oraz akta szkody

Koszt naprawy pojazdu marki M. (...) zgodnie z normami producenta, także przy użyciu części tzw. alternatywnych sygnowanych znakiem Q oraz z uwzględnieniem cen stosowanych w warsztatach naprawczych z miejsca zamieszkania powoda wynosi 28.850,52 zł. Użycie w/w części nie powoduje wzrostu wartości pojazdu w porównaniu z wartością sprzed zdarzenia.

Dowód: opinia biegłego k. 115-122

Sąd Rejonowy zważył, co następuje

Stan faktyczny w zakresie niezbędnym dla rozstrzygnięcia Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z opinii biegłego oraz akt szkodowych.

Odnośnie zakwestionowanej opinii prywatnej trzeba wskazać, że nie była ona bez znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy albowiem wysokość szkody została w niej wyliczona w sposób zbliżony do tej wskazanej w opinii biegłego sądowego.

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się przede wszystkim na opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego inż. J. W.. Konieczne bowiem było ustalenie kosztów naprawy pojazdu powoda w zakresie uszkodzeń powstałych w dniu 14.05.2016 r., co wymagało wiadomości specjalistycznych.

Sąd uznał przedmiotową opinię za wiarygodną w całości i w pełni podzielił wnioski biegłego. Opinia ta została sporządzona w sposób rzetelny, była logiczna, spójna, nie zawierała sprzeczności. Biegły udzielił odpowiedzi na pytanie sformułowane w tezie dowodowej. Trzeba jednocześnie zaznaczyć, iż biegły jest osobą odznaczającą się niekwestionowanymi kwalifikacjami, kompetentną i posiada duże doświadczenie w sporządzaniu tego typu opinii. Opinia biegłego nie została zakwestionowana przez żadną ze stron. Zważyć też należy, że ugruntowany jest w orzecznictwie pogląd, według którego Sąd w sprawie do rozstrzygnięcia której wymagane są wiadomości specjalistyczne nie może wydać orzeczenia wbrew wnioskom wypływającym z opinii uznanej przez tenże Sąd za fachową i rzetelną / zob. np. wyrok SN z 26/10/2006 I CSK 166/06 – publ. Lex nr 209297 lub II UK 277/04 OSNP 2006/5-6/97/.

Za wiarygodne Sąd uznał zeznania świadka M. B. i twierdzenia powoda, gdyż były jasne i spójne z zebranym materiałem dowodowym.

Okoliczności faktyczne takie jak zaistnienie zdarzenia drogowego, posiadanie ubezpieczenia OC sprawcy szkody u pozwanego czy powstanie szkody i zakres uszkodzeń w pojeździe nie były sporne. Ponadto nie był spornym fakt wypłacenia przez pozwanego odszkodowania w łącznej kwocie 13.015,04 zł. Sporna pozostawała natomiast kwestia faktycznej wysokości szkody

W ocenie Sądu roszczenie powoda zasługiwało na uwzględnienie.

W myśl art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Natomiast zgodnie z art. 36 ust. 1 zd. 1 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /Dz. U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 ze zm./ odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Odpowiedzialność posiadacza lub kierującego pojazdem w ruchu kształtuje się na zasadach ogólnych, czyli na zasadzie winy /art. 436 § 2 k.c./, a przy rozstrzygnięciu o odszkodowaniu ubezpieczeniowym przy ubezpieczeniu OC koniecznym jest sięgnięcie do ogólnych reguł Kodeksu cywilnego odnoszących się do zakresu odszkodowania, w szczególności do przepisu art. 361 § 1 i 2 k.c., w którym zostały określone reguły nakazujące przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego.

Szkoda jest uszczerbkiem w prawnie chronionych dobrach wyrażającym się w różnicy między stanem dóbr, jaki istniał i jaki mógłby następnie wytworzyć się w normalnej kolei rzeczy, a stanem, jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego zmianę w dotychczasowym stanie rzeczy, z którym to zdarzeniem ustawodawca wiąże powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej. Samo jednak wyznaczenie rozmiaru szkody nie przesądza jeszcze o rozmiarze odszkodowania; każdorazowo granice obowiązku naprawienia szkody wyznaczane są przez tzw. normalny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem wywołującym uszczerbek a szkodą. Ponadto, muszą być też uwzględnione okoliczności ograniczające zasadę pełnego odszkodowania wynikające np. ze szczególnej regulacji prawnej /tak z uzasadnienia wyroku SN z 7.08.2003, IV CKN 387/01, Lex 141410/.

W judykaturze przyjmuje się, iż obowiązek naprawienia szkody, powstałej wskutek wypadku komunikacyjnego, przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać / vide: wyrok SA w Poznaniu z dnia 22.02.2007, I ACa 1179/06, Lex 298601, wyrok SN z 7.08.2003, IV CKN 387/01, Lex 141410, uzasadnienie uchwały SN z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSPiKA 2002, nr 7-8, poz. 103, orzeczenie SN z dnia 27 czerwca 1988 r., I CR 151/88, niepubl./.

Zgodnie z art. 363§1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego /restytucja naturalna/, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Zamierzonym skutkiem wyboru przez poszkodowanego restytucji naturalnej jako formy odszkodowania jest zamiar odzyskania takiej samej sytuacji w dobrach i interesach prawnie chronionych, jak ta, która istniała przed wyrządzeniem szkody. Dlatego zasadnie można przyjmować, iż cechą charakterystyczną tej formy odszkodowania jest dążność do naprawienia poszczególnego naruszonego dobra lub interesu, w przeciwieństwie natomiast do rekompensaty pieniężnej, która pozwala wyrównać szkodę rachunkową w całym majątku /zob. T. Dybowski, System pr. cyw., t. III, cz. 1, s. 288, za K. Zagrobelny [w] E. Gniewek, Kodeks cywilny komentarz, C.H. Beck, Warszawa 2006, str. 549/.

Przepis art. 363§1 k.c. obok roszczenia o przywrócenie stanu poprzedniego pozwala kształtować roszczenie odszkodowawcze w postaci obowiązku zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej. Suma pieniężna stanowiąca odszkodowanie odpowiadać ma wysokości szkody, dlatego też w tym wypadku ustalenie rozmiaru doznanej szkody ma istotne znaczenie.

Powód żądał zapłaty sumy pieniężnej wskazując, że dochodzi kwot: 19.033,83 zł tytułem różnicy między oszacowanym przez pozwanego a rzeczywistym kosztem naprawy pojazdu oraz 369 zł tytułem kosztów kalkulacji. Jak już wyżej wspomniano pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności w granicach odpowiedzialności sprawcy szkody, natomiast sporna była wysokość odszkodowania.

Wysokość szkody Sąd ustalił na podstawie opinii biegłego. Biegły wskazał, iż koszt naprawy pojazdu powoda zgodnie z normami producenta, także przy użyciu części tzw. alternatywnych sygnowanych znakiem Q oraz z uwzględnieniem cen stosowanych w warsztatach naprawczych z miejsca zamieszkania powoda wynosi 28.850,52 zł. Użycie w/w części nie powoduje wzrostu wartości pojazdu w porównaniu z wartością sprzed zdarzenia.

Mając na uwadze powyższe należało przyjąć, iż pozwany nie zrekompensował powodowi w całości poniesionego uszczerbku majątkowego w związku z kolizją drogową zaistniałą w dniu 14 maja 2016 r. i bezpodstawnie obniżył należne mu odszkodowanie wypłacając jedynie kwotę 13.015,04 zł tytułem kosztów naprawy.

Odnośnie uregulowania kosztów sporządzenia prywatnej wyceny wskazać należy, iż zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może – stosownie do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego /Uchwała SN z dnia 18 maja 2004 r., III CZP 24/04/. W uzasadnieniu tejże uchwały Sąd Najwyższy stwierdził, że: „ocena czy poniesione koszty ekspertyzy sporządzonej na zlecenie poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym są objęte odszkodowaniem przysługującym od ubezpieczyciela z umowy odpowiedzialności cywilnej, musi być dokonana przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, a w szczególności uzależniona od ustalenia, czy zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a wypadkiem, oraz czy poniesienie tego kosztu było obiektywnie uzasadnione i konieczne także w kontekście ułatwienia określenia prawidłowo konkretnego ubezpieczyciela, jak i ułatwienia zakładowi ubezpieczeń ustalenia okoliczności wypadku i rozmiarów szkody”.

Zdaniem Sądu koszty opinii prywatnej poniesione przez powoda mieszczą się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego, a poniesienie tego wydatku było obiektywnie uzasadnione i konieczne.

Mając na uwadze powyższe Sąd w punkcie I wyroku zasądził od pozwanego na powoda kwotę 16.204,48 zł, na którą składa się: kwota 15.835,48 zł tytułem kosztów naprawy pojazdu, kwota 369 zł tytułem sporządzonej opinii prywatnej, zaś w punkcie II oddalił powództwo w pozostałej części.

Sąd na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 18 lipca 2016 r. zgodnie z żądaniem pozwu, przy uwzględnieniu treści art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) (t. jedn. Dz.U. z 2016r., poz. 2060).

O kosztach orzeczono stosownie do treści art. 100 k.p.c., przy czym Sąd uznał, że powód uległ jedynie co do nieznacznej części żądania i dlatego orzeczono obowiązek zwrotu całości kosztów od pozwanego tj. kwoty 6.331,85 zł.

Stosownie do art. 84 ustawy z dnia 28.07.2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. jedn. Dz.U. z 2016r. poz. 623) zwrócono powodowi kwotę 543,85 zł tytuł niewykorzystanej zaliczki.