Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX P 69/16

UZASADNIENIE

Powódka B. M., po ostatecznym sprecyzowaniu żądania oraz częściowym prawomocnym zwrocie pozwu (k. 52), domagała się od pozwanego L. M. (1) wynagrodzenia za grudzień 2015 r. i styczeń 2016 r. w kwotach po 1.355,69 zł netto za każdy miesiąc z ustawowymi odsetkami odpowiednio od dnia 11 stycznia 2016 r. i od dnia 11 lutego 2016 r., wynagrodzenia za luty 2016 r. w kwocie 1.355,69 zł netto oraz odszkodowania za rozwiązanie z pracodawcą umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia w kwocie 925 zł i wydania świadectwa pracy.

W odpowiedzi na pozew pozwany początkowo uznał powództwo w zakresie wynagrodzenia za grudzień 2015 r. i styczeń 2016 r. co do kwoty 2.099,52 zł oraz wniósł o oddalenie powództwa w pozostałym zakresie oraz i nieobciążanie pozwanego kosztami w zakresie uznanego powództwa. W piśmie z dnia 16 maja 2017 r. cofnął uznanie powództwa w zakresie zapłaty wynagrodzenia za okres od 13 stycznia 2016 r. do 31 stycznia 2016 r. w kwocie 1.074,06 zł, wnosząc o oddalenie powództwa również w tym zakresie.

Argumentacja stron procesu jest zawarta w sporządzonych przez nie pismach procesowych, w tym w pozwie i odpowiedzi na pozew, znajdujących się w aktach niniejszej sprawy, przy czym – w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia sporu – Sąd odniesie się do niej w części rozważań prawnych uzasadnienia.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

B. M. była zatrudniona przez L. M. (1) w prowadzonej przez niego restauracji, od dnia 1 grudnia 2015 r., na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, na stanowisku starszego kucharza.

Bezsporne, a nadto dowód: umowa o pracę – k. 10, lista płac – k. 71-72;

B. M. wykonywała swoją pracę od dnia 1 grudnia 2015 r. Na poczet wynagrodzenia za grudzień 2015 r. otrzymała 500 zł zaliczki.

Bezsporne, a nadto dowód: zeznania powódki – k. 99-100 w zw. z k. 118-120;

W dniu 12 stycznia 2016 r. L. M. (1) wraz z A. K. – managerką lokalu przyjechali do restauracji około godziny 15.00. Zamierzali sprawdzić, jak radzą sobie w pracy pracownicy kuchni, tj. B. M. oraz W. S. i nie ujawniając się dokonali zamówienia obiadu. Przygotowany posiłek nie spełnił ich oczekiwań i w związku tym poinformowali pracowników, że mają godzinę, aby wskazać, dlaczego danie nie było smaczne. Ponieważ nie uzyskali satysfakcjonującej ich odpowiedzi L. M. (1) poinformował B. M. i W. S., że „już im dziękują” i że mogą iść do domu. W. S. opuścił restaurację. B. M. nie opuściła restauracji, w rozmowie z L. M. (2) i A. K. ustaliła, iż przyjdzie do pracy następnego dnia i „będą jeszcze rozmawiać”. W dniu 13 stycznia 2016 r. B. M. stawiła się do pracy na godz. 9.00 i wykonywała swoje dotychczasowe obowiązki. W. S. nie stawił się już do pracy. W godzinach popołudniowych do restauracji przyszli L. M. (1) i A. K., którzy ustalili, iż B. M. będzie dalej pracować. Intencją L. M. (1) i managerki restauracji była zmiana stanowisko pracy B. M. i podczas rozmów z B. M. powoływali się na taką możliwość.

Dowód: częściowo zeznania L. M. (1) – k. 100-101 w zw. z k. 120-121, zeznania powódki – k. 99-100 w zw. z k. 118-120, zeznania A. K. – 114-116, zeznania W. S. – k. 116-117, zeznania A. Ż. – k. 117-118;

Od dnia 14 stycznia 2016 r. B. M. przebywała na zwolnieniu lekarskim (wystawionym do dnia 29 stycznia 2016 r.), o czym poinformowała pracodawcę za pośrednictwem wiadomości tekstowej. W ten sam sposób B. M. spytała, kiedy i o której godzinie może odebrać zaległe wynagrodzenie za grudzień. W odpowiedzi uzyskała informację, iż księgowa przygotuje listę płac związaną z jej zwolnieniem, że wynagrodzenie będzie do odebrania w dniu 15 stycznia 2016 r., a umowa o pracę „zgodnie z reorganizacją w firmie” została „zawieszona”, przy czym więcej informacji B. M. otrzyma pocztą.

Dowód: zwolnienie lekarskie – k. 11, zeznania powódki – k. 99-100 w zw. z k. 118-120, wiadomości tekstowe – k. 23, 24 ;

Po przekazaniu informacji o zwolnieniu lekarskim B. M. otrzymała wiadomość tekstową z załączoną fotografią oświadczenia datowanego na dzień 13 stycznia 2016 r. Oświadczenie dotarło do B. M. za pośrednictwem poczty w dniu 18 stycznia 2016 r. Oświadczenie zatytułowano „rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem”, a w jego treści wskazano, iż L. M. (1) rozwiązuje umowę o pracę z B. M. z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia, a nadto udziela jej w okresie wypowiedzenia dwóch dni roboczych na poszukiwanie pracy oraz 5 dni urlopu wypoczynkowego. Następnie wskazano, iż przyczynami wypowiedzenia są: wielokrotne i powtarzające się nieodnotowywanie przybycia do pracy na liście obecności, odmowa podporządkowania się poleceniom pracodawcy dotyczącym organizacji i sposobu wykonywania umówionego rodzaju pracy, negatywna ocena pracownika, który wskutek niedostatecznego przygotowania zawodowego i praktycznego nie potwierdził zakładanej przez pracodawcę przydatności do pełnienia funkcji stanowiskowych. Jednocześnie w tym samym oświadczeniu pracodawca wskazał, iż znając sytuację na rynku pracy i w rodzinie B. M. proponuje jej nowe warunki umowy o pracę, tj. stanowisko pracy: pomoc kuchenna, wymiar godzin: ½ etatu, wynagrodzenie 950 zł brutto oraz zaznaczył, że jeżeli przed upływem połowy okresu wypowiedzenia, tj. do dnia 21 stycznia 2016 r. nie złożu oświadczenia o odmowie przyjęcia nowych warunków umowy o pracę, będzie to jednoznaczne z wyrażeniem zgody na proponowaną zmianę warunków umowy, natomiast w razie odmowy przyjęcia nowych warunków umowa rozwiąże się z upływem okresu wypowiedzenia, tj. z dniem 28 stycznia 2016 r. Pod oświadczeniem znajdował się podpis managerki lokalu, która – z upoważnienia L. M. (1) – zajmowała się zatrudnianiem pracowników, rozwiązaniem z nimi umów oraz rozliczeniami z pracownikami.

B. M. w żaden sposób nie zareagowała na przesłane jej oświadczenie.

Dowód: zeznania powódki – k. 99-100 w zw. z k. 118-120, rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem – k. 12-13, wiadomość tekstowa z dnia 14 stycznia 2016 r. – k. 25, śledzenie przesyłek – k. 19-20, zeznania A. K. – 114-116,

W dniu 14 stycznia 2016 r. B. M. otrzymała również od pracodawcy wiadomość tekstową, iż w ciągu 3 dni winna wskazać numer konta, na które zostanie przekazane wynagrodzenie za grudzień 2015 r. Prośba została ponowiona w wiadomości tekstowej z dnia 15 stycznia 2016 r. W dniu 18 stycznia 2016 r. B. M., która nie posiadała konta w banku, wniosła o przesłanie jej wynagrodzenia za grudzień na adres domowy. W odpowiedzi pracodawca wskazał, iż przelew kosztuje ok. 50 zł i poprosił, by B. M. wyraziła zgodę na potrącenie tej kwoty z jej wynagrodzenia. B. M. ponowiła zaś prośbę o przesłanie wynagrodzenia na adres zamieszkania oraz oświadczyła, iż nie zgadza się na pobranie tak dużej prowizji, ponieważ koszt przekazania nie powinien wynosić więcej niż 15 zł. Ponadto poprosiła, by „nie nękać jej smsami i kontaktować się tylko z kancelarią radcy prawnego”, którego numer telefonu wskazała. Dodatkowo zaznaczyła, że po powrocie ze zwolnienia lekarskiego „spokojnie ustalimy co dalej”.

Dowód: wiadomości tekstowe – k. 26-27, 28, 30, 31, 34;

W dniu 15 stycznia 2016 r. do (...), do rejestracji zadzwonił L. M. (1), który w sposób agresywny i wulgarny starał się uzyskać od rejestratorki informację, dlaczego na zwolnieniu lekarskim B. M. nie znajduje się numer choroby.

Dowód: notatka z dnia 15 stycznia 2016 r. – k. 50;

W dniu 29 stycznia 2016 r. B. M. poinformowała pracodawcę za pomocą wiadomości tekstowej, iż jej zwolnienie lekarskie zostało przedłużone oraz iż wysyła je na adres pracodawcy. B. M. pozostawała na zwolnieniu lekarskim nieprzerwanie od dnia 14 stycznia 2015 r. do dnia 29 lutego 2016 r.

Dowód: wiadomość tekstowa – k. 45, zeznania powódki – k. 99-100 w zw. z k. 118-120;

Oświadczeniem z dnia 29 lutego 2016 r. B. M. rozwiązała z dniem 29 lutego 2016 r. umowę o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracodawcy wobec pracownika, a mianowicie niewypłacenie w terminie do dnia 10 lutego 2016 r. wynagrodzenia za styczeń 2016 r. oraz wcześniej do dnia 10 stycznia 2016 r. wynagrodzenia za grudzień 2015 r.

Dowód: oświadczenie z dnia 29 lutego 2016 r. – k. 46;

Pismem z dnia 20 marca 2016 r. pracodawca poinformował B. M., iż wyraża zgodę na rozwiązanie umowy w trybie natychmiastowym z dniem 29 lutego 2016 r. oraz wskazał, iż „zaległości w opłacie będą uregulowane po otrzymaniu przez nas wszystkich dokumentów niezbędnych do przeprowadzenia rozliczenia”.

Dowód: pismo z dnia 20 marca 2016 r. – k. 47;

W dniu 18 kwietnia 2016 r., za pośrednictwem wiadomości tekstowej, B. M. poprsoiła, aby przelać należne jej wynagrodzenie na konto reprezentującej ją kancelarii prawnej. W odpowiedzi uzyskała zapewnienie, że do końca tygodnie otrzyma wypłatę.

Dowód: wiadomość tekstowa – k. 48, 49;

W dniu 24 kwietnia 2017 r. B. M. otrzymała od L. M. (1) kwotę 855,69 zł tytułem wynagrodzenia za grudzień 2015 r.

Dowód: zeznania powódki – k. 118-120, potwierdzenie nadania – k. 112;

B. M. nie otrzymała wynagrodzenia za styczeń i luty 2016 r. Nie otrzymała również zasiłku chorobowego. Pracodawca nie wystawił B. M. świadectwa pracy.

Bezsporne;

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo okazało się w znacznej mierze zasadne.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało, iż powódka nie otrzymała pełnego wynagrodzenia za grudzień 2015 r. (otrzymała zaliczkę w kwocie 500 zł netto, a następnie już w toku procesu w dniu 24 kwietnia 2017 r. kwotę 855,69 zł) oraz wynagrodzenia za styczeń i luty 2016 r., a także, iż pracodawca nie przekazał jej świadectwa pracy. Spór dotyczył natomiast daty i sposobu ustania stosunku pracy, albowiem powódka stała na stanowisku, iż stosunek pracy uległ rozwiązaniu z dniem 29 lutego 2016 r. z winy pracodawcy bez zachowania okresu wypowiedzenia, natomiast pozwany wskazywał, iż stosunek pracy uległ rozwiązaniu z dniem 28 stycznia 2016 r. za wypowiedzeniem przez pracodawcę, które należy traktować jako wypowiedzenie definitywne (k. 99).

W ocenie Sądu materiał dowodowy zgromadzony w niniejszym postępowaniu daje podstawy do przyjęcia, iż stosunek pracy uległ rozwiązaniu na mocy oświadczenia powódki o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracodawcy z uwagi na brak wypłaty wynagrodzenia za grudzień 2015 r. i styczeń 2016 r. Przede wszystkim nie może się ostać twierdzenie pozwanego i to sformułowane dopiero podczas składania zeznań (a nie w odpowiedzi na pozew), iż do rozwiązania z powódką umowy o pracę ze skutkiem natychmiastowym doszło w formie ustnej w dniu 12 stycznia 2016 r. Pozwany zeznał bowiem, iż sam się z tego oświadczenia wycofał, a strony ostatecznie ustaliły, iż powódka stawi się w pracy w dniu następnym, co miało miejsce. Nawet zatem przy założeniu, iż doszło do ustnego rozwiązania z powódką umowy o pracę w dniu 12 stycznia 2016 r., a nie jedynie do emocjonalnego oświadczenia L. M. (1), że już dziękuje pracownikom (powódce i W. S.) i mogą oni iść do domu, należy przyjąć, iż pracodawca wycofał się ze swojego oświadczenia za zgodą powódki, która następnego dnia stawiła do pracy i wykonywała swoje obowiązki. Okoliczność tę potwierdzają również zgodne w tej mierze zeznania świadków A. K., W. S. i A. Ż., którzy wskazywali, iż pozwany rozmawiał z powódką na temat nowego stanowiska pracy i co świadczy także o tym, że właśnie takie były intencje pracodawcy, który wystosował do powódki oświadczenie datowane na dzień 13 stycznia 2016 r. (odebrane przez nią w dniu 18 stycznia 2016 r.), a zawierające elementy zarówno wypowiedzenia definitywnego jak i zmieniającego. Na takie intencje wprost wskazywała A. K., która zeznała, iż przed przygotowaniem przedmiotowego oświadczenia ustaliła z pozwanym, że nastąpi zmiana stanowiska pracy powódki (ze starszego kucharza na pomoc kuchenną), co ułatwi powódce pracę. Tak też oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę potraktowała powódka, która pozostawała w przekonaniu, iż stosunek pracy dalej trwa i ostatecznie sama dokonała rozwiązania umowy (o czym szerzej poniżej). Oceny Sądu nie mogą przy tym zmienić niespójne zeznania pozwanego, który raz twierdził, iż rozwiązał z powódkę umowę o pracę w dniu 12 stycznia 2017 r., a następnie wskazywał, iż się z tego wycofał oraz nie potrafił w żaden sposób wytłumaczyć, jak należy rozumieć zapis zawarty w punkcie 4 oświadczenia datowanego na dzień 13 stycznia 2016 r., który swoją treścią odpowiadał art. 42 §3 k.p., w myśl którego w razie odmowy przyjęcia przez pracownika zaproponowanych warunków pracy lub płacy, umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu dokonanego wypowiedzenia, a jeżeli pracownik przed upływem połowy okresu wypowiedzenia nie złoży oświadczenia o odmowie przyjęcia zaproponowanych warunków, uważa się, że wyraził zgodę na te warunki. Twierdzenie pozwanego, iż w dniu 13 stycznia 2016 r. doszło do wypowiedzenia definitywnego umowy o pracę nie znajduje zatem żadnych podstaw, w szczególności w kontekście ww. zeznań świadków, a także pisma pozwanego, iż godzi się na rozwiązanie umowy o pracę z dniem 29 lutego 2016 r. Abstrahując od braku wymogu zgody pracodawcy na rozwiązanie z nim przez pracownika umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia, podkreślenia wymaga, iż treść pisma pozwanego wskazuje, iż nie uważał on, że doręczone powódce w dniu 18 stycznia 2016 r. oświadczenie wywołało skutek wypowiedzenia definitywnego (na marginesie wskazać należy, iż wypowiedzenie zmieniające nie mogło wywołać skutku od dnia 29 stycznia 2016 r., albowiem okres wypowiedzenia obejmujący wielokrotność tygodni kończy się odpowiednio w sobotę – art. 30 §2 1 k.p.). Skoro stosunek pracy dalej trwał, to należy przyjąć, iż został skutecznie rozwiązany dopiero na skutek oświadczenia powódki o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracodawcy.

Jak stanowi art. 22 §1 k.p. podstawowym obowiązkiem pracodawcy jest zatrudnianie pracownika za wynagrodzeniem, przy czym w myśl art. 85 §2 k.p. wynagrodzenie za pracę płatne raz w miesiącu wypłaca się z dołu, niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego. Poza sporem pozostawało, iż miesięczne wynagrodzenie powódki w wysokości netto wynosiło 1.355,69 zł. Powódka ostatecznie otrzymała wynagrodzenie z grudzień 2015 r., przy czym kwotę 855,69 zł netto dopiero w dniu 24 kwietnia 2017 r., stąd też – mając na uwadze zgłoszone przez powódkę żądanie odsetkowe – w punkcie I wyroku zasądzono od ww. kwoty odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 11 stycznia 2016 r. do dnia 23 kwietnia 2017 r. (art. 471 k.c. – znajdujący zastosowanie na mocy art. 300 k.p. - w myśl którego jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi).

Odnośnie żądania wynagrodzenia za styczeń i luty 2016 r. należy zauważyć, iż od dnia 14 stycznia 2016 r. powódce było należne wynagrodzenie chorobowe, a następnie, od dnia 16 lutego 2016 r. do dnia 29 lutego 2016 r. zasiłek chorobowy wypłacany przez Z. (...). Jak stanowi bowiem art. 92 §1 i 4 pkt 1 k.p. za czas niezdolności pracownika do pracy wskutek choroby – trwającej łącznie do 33 dni roku kalendarzowego – pracownik (który nie ukończył 50 lat, co ma miejsce w przypadku powódki) zachowuje prawo do 80% wynagrodzenia, a za czas niezdolności do pracy trwający dłużej niż 33 dni, zasiłek chorobowy na zasadach określonych w odrębnych przepisach. Stąd też – w punkcie VII wyroku – przekazano sprawę w zakresie roszczenia o zapłatę wynagrodzenia chorobowego za okres od 16 lutego do 29 lutego 2016 r. do Z. (...) w S. (...) jako organu właściwego do jego rozpoznania jako wniosku o zapłatę zasiłku chorobowego za ww. okres. Podstawę przekazania stanowił art. 464 §1 k.p.c., w myśl którego odrzucenie pozwu nie może nastąpić z powodu niedopuszczalności drogi sądowej, gdy do rozpoznania sprawy właściwy jest inny organ – w tym wypadku sąd przekaże mu sprawę.

W styczniu 2016 r. powódka przepracowała 13 dni. Zgodnie z treścią §11 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalenia wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w kodeksie pracy - w celu obliczenia wynagrodzenia, ustalonego w stawce miesięcznej w stałej wysokości, za przepracowaną część miesiąca, jeżeli pracownik za pozostałą część tego miesiąca otrzymał wynagrodzenie określone w art. 92 k.p., miesięczną stawkę wynagrodzenia dzieli się przez 30 i otrzymaną kwotę mnoży przez liczbę dni wskazanych w zaświadczeniu lekarskim o czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby. Tak obliczoną kwotę wynagrodzenia odejmuje się od wynagrodzenia przysługującego za cały miesiąc (ust. 1). Przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio w przypadku nieobecności pracownika w pracy, w okresie której pracownikowi przysługuje zasiłek przewidziany w przepisach o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (ust. 2). Wynagrodzenie powódki za 13 dni stycznia 2016 r. wyliczone według ww. wzoru zamykało się kwotą 542,28 zł netto (1.355,69 zł :30=45,18 zł ; 45,18 zł x 18 dni zwolnienia lekarskiego=813,41 zł; 1.355,69 zł – 813,41 zł = 542,28 zł) i taką też kwotę zasądzono w punkcie II wyroku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 lutego 2016 r. do dnia zapłaty.

Wynagrodzenie za pozostałą część stycznia, tj. za okres od 14 do 31 stycznia 2016 r. stanowiło wynagrodzenie chorobowe i według wyżej wskazanego wzoru oraz przy przyjęciu 80%, o których mowa w art. 92 k.p., wynosiło 650,72 zł netto (wynagrodzenie za 18 dni zwolnienia – 813,41 zł x 0,8 = 650,72 zł) i taką też kwotę zasądzono w punkcie III wyroku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 lutego 2016 r. do dnia zapłaty.

Wynagrodzenie za okres od 1 do 15 lutego 2016 r. (w pozostałym zakresie sprawa została przekazana do (...)) również stanowiło wynagrodzenie chorobowe i według wyżej wskazanego wzoru oraz art. 92 k.p., wynosiło 542,27 zł (45,18 x 15 dni zwolnienia = 677,84 zł; 677,84 zł x 0,8 = 542,27 zł), stąd też orzeczono jak w punkcie IV wyroku. Przedmiotową kwotę zasądzono bez ustawowych odsetek, bo powódka rozszerzając żądanie pozwu o wynagrodzenie za luty 2016 r. nie domagała się ich zasądzenia, a Sąd nie orzeka ponad żądanie.

W tym miejscu należy wskazać, iż zgodnie z treścią art. 92 §2 k.p. wynagrodzenie chorobowe oblicza się według zasad obowiązujących przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i wypłaca za każdy dzień niezdolności do pracy, nie wyłączając dni wolnych od pracy. Jak stanowi zaś art. 36 ust. 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa - jeżeli niezdolność do pracy powstała przed upływem okresu, o którym mowa w ust. 1 (12 miesięcy kalendarzowych), podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, a zatem w przypadku powódki jest to wynagrodzenie za grudzień 2015 r., które wynosiło 1.850 zł brutto, czyli 1.355,69 zł netto i ta kwota stanowiła podstawę również do obliczenia wynagrodzenia chorobowego.

Postawę prawną zasądzenia w punkcie V wyroku odszkodowania w kwocie 925 zł stanowił art. 55 §1 1 k.p., w myśl którego pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika; w takim przypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Nie ulega wątpliwości, iż brak wypłaty wynagrodzenia za część grudnia 2016 r. oraz styczeń 2016 r. stanowił naruszenie podstawowych obowiązków pracodawcy wobec pracownika. Pracodawca nie może przy tym zasłaniać się brakiem możliwości przelania wynagrodzenia na konto pracownika (pracownik nie ma obowiązku posiadania konta) oraz brakiem zgody pracownika na potrącenie z wynagrodzenia kosztów związanych z przekazaniem wynagrodzenia na adres zamieszkania. Co więcej, jak wynika z zeznań powódki i co zostało potwierdzone w wydruku przedłożonych do akt wiadomości tekstowych, powódka poprosiła o wysłanie jej wynagrodzenia na konto reprezentującej ją kancelarii prawnej oraz podała numer telefonu do prawnika. Mimo tego wynagrodzenie nie zostało powódce zapłacone. Nie sposób również przyjąć za wykazane twierdzeń pozwanego (a to na nim w tej mierze, zgodnie z art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p., spoczywa ciężar dowodu), iż czekał na prawnika powódki w swoim lokalu w dniu 16 marca 2016 r., a ten ostatecznie nie przyszedł, skoro powódka tej wersji zaprzeczyła, zeznając, iż reprezentujący ją prawnik wskazywał, iż udał się do restauracji w umówionym terminie, ale była ona zamknięta. Podkreślenia wymaga również, odnośnie wynagrodzenia za grudzień 2015 r., iż brak było przeszkód by wynagrodzenie to zapłacić powódce do dnia 13 stycznia 2015 r., skoro po 10 stycznia 2015 r. (data, kiedy wynagrodzenie winno być wypłacone) wykonywała swoją pracę jeszcze przez 3 dni. Już sam ten fakt pozwala uznać, iż rozwiązanie przez powódkę umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia było zasadne. Okres wypowiedzenia w przypadku powódki wynosiłby 2 tygodnie (art.36 §1 pkt 1 k.p.), a zatem wysokość odszkodowania należnego powódce opiewała na kwotę 925 zł. W myśl bowiem §2 ust. 1 pkt 3 i ust. 2 ww. Rozporządzenia zasady obowiązujące przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop stosuje się także w celu obliczenia odszkodowania z art. 55 §1 1 k.p., przy czym odszkodowanie przysługujące w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni stanowi połowę miesięcznej kwoty ustalonej według zasad jak ekwiwalent za urlop. Jak stanowi zaś § 14 w zw. § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop - wynagrodzenie za czas urlopu, a zatem również ekwiwalent za urlop, ustala się z uwzględnieniem wynagrodzenia i innych świadczeń ze stosunku pracy z wyłączeniem wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy wskutek choroby. Podstawę wyliczenia ekwiwalentu stanowi zatem pełna kwota wynagrodzenia w wysokości należnej powódce w okresie, gdy nie korzystała ze zwolnienia lekarskiego, tj. kwota 1.850 zł, która podzielona na 2 daje 925 zł.

W myśl art. 97 §1 k.p. w związku z rozwiązaniem stosunku pracy pracodawca jest zobowiązany niezwłocznie wydać pracownikowi świadectwo pracy. Poza sporem pozostaje, iż pracodawca obowiązkowi temu nie sprostał, stąd też orzeczono jak w punkcie VI wyroku.

Powódka w niniejszym procesie domagała się kwoty 4.992,07 zł. Na jej rzecz zasądzono kwotę 2.660,27 zł, dlatego też w punkcie VIII wyroku oddalono powództwo w pozostałym zakresie.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu oparto na treści art. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, przy czym do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego zalicza się jego wynagrodzenie. Wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika pozwanego wynosiło w niniejszej sprawie 900 zł (§2 pkt 3 w zw. z § 9 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym w dniu złożenia pozwu). Powódka wygrała niniejszy proces w 70% (do kwoty 2.660,27 zł należy dodać uiszczoną w toku procesu kwotę 855,69 zł), a przegrała w 30%, stąd też zasądzono od niej na rzecz pozwanego kwotę 270 zł (30% z kwoty 900 zł).

Zgodnie z treścią art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator lub prokurator, Sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy. W myśl art. 35 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w sprawach z zakresu prawa pracy pobiera się opłatę podstawową w kwocie 30 złotych wyłącznie od apelacji, zażalenia, skargi kasacyjnej i skargi o stwierdzenia niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Jednakże w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa 50.000 złotych, pobiera się od wszystkich pism procesowych opłatę sądową. Z uwagi na to, że w niniejszej sprawie wartość przedmiotu sporu wynosiła mniej niż 50.000 złotych powódka była zwolniona od ponoszenia opłaty od złożonego pozwu, wynoszącej 5% wartości przedmiotu sporu zgodnie z art. 13 cytowanej ustawy. Mając na względzie fakt przegrania sprawy przez stronę pozwaną co do kwoty 2.660,27 zł, Sąd – zgodnie z zasadą przewidzianą w ww. art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych – nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie kwotę 134 zł stanowiącej 5% kwoty 2.660,27 zł. Sąd nie znalazł przy tym podstaw do zastosowania art. 101 k.p.c., albowiem początkowe uznanie powództwa dotyczące również stycznia 2015 r. zostało następnie, co należy uznać za dopuszczalne, cofnięte, a sam pozwany wielokrotnie zmieniał swoje stanowisko w przedmiocie przedstawianych w procesie okoliczności faktycznych niniejszej sprawy i przede wszystkim – z uwagi na brak wypłaty wynagrodzenie w opisanych powyżej okolicznościach – dał powód do wytoczenia przedmiotowej sprawy.

Podstawę nadania rygoru natychmiastowej wykonalności stanowił art. 477 2 k.p., w myśl którego zasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy, sąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności w części nie przekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika.

ZARZĄDZENIE

1.  (...);

2.  (...);

3.  (...).

4.  (...);

20.06.2017 r.