Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 313/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 czerwca 2017r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSO Jerzy Zalasiński

Protokolant

sekr. sądowy Monika Świątek

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 czerwca 2017r. w S.

odwołania M. J.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W.

z dnia 12 maja 2015 r. Nr (...)

w sprawie M. J.

z udziałem J. Ł.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W.

o ustalenie wysokości podstawy wymiaru składek

I. zmienia zaskarżoną decyzję i ustala, że podstawa wymiaru składek M. J. z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek J. Ł. wynosiła od dnia 15 listopada 2014 roku 3500,00 (trzy tysiące pięćset) złotych;

II. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W. na rzecz M. J. kwotę 120,00 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

Sygn. akt IV U 313/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 30 marca 2015r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W. stwierdził, że M. J. od 15.11.2014r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek (...) P. M. z podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 1.680 zł równiej minimalnemu wynagrodzeniu za pracę w 2014r. Działając na podstawie art.83 ust. 1 pkt 1, art. 123 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych i art. 154 § 1 kpa organ rentowy decyzją nr (...) z dnia 12 maja 2015r. uchylił powyższą decyzję ze względu na błędne określenie w sentencji strony postępowania.

Decyzją z dnia 12 maja 2015r., działając na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3, art. 68 ust. 1 lit. c, art. 41 ust. 12 i 13, art. 13 ust. 1, art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2013r. poz. 1442 ze zm.), Zakład Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W. stwierdził, że M. J. od 15 listopada 2014r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek J. Ł. z podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 1.680 zł równą minimalnemu wynagrodzeniu za pracę w 2014r., a od 1.01.2015r. z podstawą wymiaru składek 1.750 zł równą minimalnemu wynagrodzeniu za pracę w 2015r. W uzasadnieniu wskazano, że w ocenie organu rentowego podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne ubezpieczonej została ustalona w celu umożliwienia uzyskania wyższych świadczeń przysługujących z tytułu zasiłku chorobowego. Za powyższym przemawia przede wszystkim: brak dokumentów potwierdzających doświadczenie na podobnym stanowisku pracy, krótki okres dzielący zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych, powstanie niezdolności do pracy i złożenie wniosku o wypłatę zasiłku chorobowego, brak informacji o przebytym szkoleniu w zakresie (...), podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne wykazywane przez innych płatników w przeszłości na M. J. kształtowały się na znacznie niższych poziomach niż podstawa wymiaru składek ustalona przez płatnika J. Ł. od 15.11.2014r. Ponadto wątpliwości Zakładu wzbudziło to, czy płatnika było stać na zatrudnienie pracownika z podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 3.500 zł, w szczególności, że płatnik nie dokonał wpłat należnych składek na ubezpieczenia społeczne za okres od 02-10/2014r., poprzedzający bezpośrednio zatrudnienie ubezpieczonej.

Odwołanie od w/w decyzji wniosła ubezpieczona M. J., wnosząc o jej uchylenie bądź zmianę, bowiem została wydana niezgodnie ze stanem faktycznym oraz bez uwzględnienia szczególnych okoliczności wynikających z niniejszej sprawy poprzez stwierdzenie, iż M. J. od 15 listopada 2014r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek J. Ł. z podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości 3.500 zł. W ocenie ubezpieczonej, wynagrodzenie ustalone w umowie o pracę z dnia 15.11.2014r. odpowiada poziomowi jej wykształcenia oraz ilości i jakości świadczonej pracy. Podkreślono przy tym, że od wielu lat prowadzi działalność gospodarczą o podobnym zakresie do obecnie zajmowanego stanowiska, a tym samym posiada doświadczenie w tej branży. Ubezpieczona wskazała, że stawka wynagrodzenia w wysokości 3.500 zł brutto dla pracownika na stanowisku asystenta ds. obsługi klienta jest zwyczajowo przyjęta na rynku pracy. Zawarcie w listopadzie 2014r. umowy o pracę z J. Ł. wynikało z możliwości zastąpienia zatrudnieniem u pracodawcy prowadzenia działalności gospodarczej, która nie przynosiła spodziewanych rezultatów i uzyskania większej stabilności zarobków – co jest pożądane na obecnym rynku pracy. Ubezpieczona wyjaśniła, że w momencie zawierania umowy nie wiedziała, że jest w ciąży, a krótki okres od zawarcia umowy o pracę do zgłoszenia wniosku o zasiłek chorobowy był wynikiem nieprzewidzianych i szczególnie uzasadnionych okoliczności. Prawdziwym celem zawartej umowy o prace było świadczenie przez ubezpieczoną pracy, co potwierdza jej stawiennictwo w pracy w okresie XI i XII 2014r., wykonywanie obowiązków pracowniczych oraz opłacanie składek przez płatnika. Podniesiono także, że pracodawca wypłacał wynagrodzenie w terminie, a brak uiszczenia należnych składek na ubezpieczenie społeczne przez J. Ł. nie ma znaczenia w niniejszej sprawie. Zwrócono uwagę, że działalność płatnika składek przynosi znaczne profity (odwołanie, k. 10-12 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, a także zasądzenie od odwołującej na rzecz organu rentowego kosztów procesu według norm przepisanych. Wskazano, iż na miejsce M. J. nikt nie został zatrudniony (od maja 2015r. została zgłoszona osoba na podstawie umowy zlecenie z podstawą wymiaru 700 zł), a od czasu rozpoczęcia działalności gospodarczej w 2006r. płatnik składek J. Ł. poza okresem 12.2010-10.2011, kiedy zatrudniał pracownika z minimalnym wynagrodzeniem na podstawie umowy o pracę – nie zatrudniał żadnej osoby. Ponadto nie zostały przedłożone żadne dowody potwierdzające okoliczność wypłacenia ubezpieczonej wynagrodzenia. Zdaniem organu rentowego wskazuje to, że wynagrodzenie M. J. zostało ustalone wyłącznie w celu uzyskania świadczeń obliczonych od podstawy wymiaru 3.500 zł, co skutkowało wydaniem zaskarżonej decyzji. Próba uzyskania wysokiego świadczenia z uwagi na wysokość zadeklarowanej podstawy, które będzie wypłacane przez rok, przy jednoczesnym opłacaniu tak wysokich składek przez okres 1-2 miesięcy jest sprzeczne z zasadą sprawiedliwości społecznej (odpowiedź organu rentowego na odwołanie, k. 5-7 a.s.)

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

J. Ł. od 2006r. prowadzi działalność gospodarczą, której przedmiotem są ubezpieczenia i doradztwo finansowe w takich obszarach jak: kredyty inwestycyjne i hipoteczne, ubezpieczenia majątkowe i komunikacyjne, ubezpieczenia na życie i chorobowe, programy oszczędnościowe i inwestycje. J. Ł. jest doradcą finansowym, a źródłem jego dochodu jest umowa zawarta przez klienta, bowiem od firmy (...) S.A., z która współpracuje od 2007r., otrzymuje prowizję za pozyskanie klienta, który skutecznie zawarł umowę.

W dniu 15 listopada 2014r. J. Ł. jako pracodawca zawarł z M. J. umowę o pracę na czas nieokreślony, na podstawie której ubezpieczona została zatrudniona na stanowisku asystentki ds. obsługi klienta w pełnym wymiarze czasu pracy za miesięcznym wynagrodzeniem 3.500 zł brutto. M. J. jako potencjalny pracownik została polecona J. Ł. przez jego znajomą, u której wcześniej ubezpieczona była zatrudniona. Zgodnie z umową o pracę do obowiązków pracownika należało przygotowywanie i przedstawienie klientom ofert produktów finansowych, administracja i przetwarzanie dokumentów, poszukiwanie i kontakt z potencjalnymi klientami. Początkowo jednak ubezpieczona miała pomagać w bieżących sprawach, przygotowywać umowy o doradztwo, informować klientów, że kończy im się umowa na ubezpieczenie samochodu, aktualizować bazę danych, dbać o płynność informacji i telefonicznie umawiać klientów na spotkania z pracodawcą. Przed powstaniem niezdolności do pracy wnioskodawczyni nie uczestniczyła w spotkaniach z klientami, a do jej zadań należało wyszukiwanie w systemie osób, którym kończy się ubezpieczenie, aktualizacja danych, umawianie pracodawcy na spotkania z klientami oraz kopiowanie i uzupełnianie dokumentów.

Powyższa umowa stała się podstawą, by od dnia 15.11.2014r. M. J. została zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego. Od dnia 19.12.2014r., czyli po nieco ponad miesiącu od zatrudnienia, ubezpieczona stała się niezdolna do pracy w związku z ciążą, a następnie wystąpiła z wnioskiem o wypłatę zasiłku chorobowego od 3.02.2015r. Dziecko urodziła w czerwcu 2015r.

W 2010r. ubezpieczona ukończyła studia w Szkole Głównej Gospodarstwa (...) w W. na kierunku zarządzanie i inżynieria produkcji. Przed zatrudnieniem u J. Ł. ubezpieczona przez około 1,5 roku prowadziła własną działalność gospodarczą związaną z produkcją i projektowaniem odzieży. W tym czasie M. J. uiszczała związane z prowadzeniem działalności składki na ubezpieczenia społeczne. Działalność wyrejestrowała pod koniec 2014r. i jednocześnie podjęła zatrudnienie u płatnika składek. Wcześniej pracowała w agencji reklamowej i przy prowadzeniu butiku, kiedy miała do czynienia z obsługą klienta.

Bezpośrednio przed zatrudnieniem ubezpieczonej płatnik składek nie zatrudniał żadnego pracownika na stanowisku asystentki ds. obsługi klienta (tylko w okresie grudzień 2010r. – październik 2011r. zatrudniał pracownika z minimalnym wynagrodzeniem na podstawie umowy o pracę). W czasie przebywania M. J. na zwolnieniu lekarskim J. Ł. od czerwca 2015r. zatrudnił na podstawie umowy zlecenia osobę, która zajmuje się pracą administracyjno-biurową i wykonuje czynności przez jeden dzień w tygodniu. Osoba ta nie kontaktowała się z klientami (dokumenty zgromadzone w aktach ZUS, w tym m. in. umowa o pracę k. 22 akt ZUS, listy wpłat składek na ubezpieczenia społeczne k.100 akt sprawy, deklaracje PIT za rok 2014 oraz 2015 k. 25-29 i 38 akt sprawy, zeznania stron: ubezpieczonej k. 46v, 20-21 i 101v akt sprawy, J. Ł. k. 34v-36 i 101v-102 akt sprawy).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie ubezpieczonej zasługuje na uwzględnienie.

Nie budzi wątpliwości, iż ZUS w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa. Nadmierne podwyższenie (ustalenie) wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione, jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05, opubl. OSNP 2005/21/338, LEX nr 148238; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r., II UK 16/05, opubl. OSNP 2006/11-12/191, LEX nr 182776; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2009 r., III UK 7/09, LEX nr 509047).

Jak stanowi art. 58 § 2 kc, nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 sierpnia 2005 r. sygn. akt III UK 89/05 (OSNP 2006/11-12/192, OSP 2007/4/41) stwierdził, iż ustalenie w umowie o pracę rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być, w konkretnych okolicznościach, uznane za nieważne jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego, polegającym na świadomym osiąganiu nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu - art. 58 § 3 kc w zw. z art. 300 kp (OSNP 2006/11-12/192, LEX nr 182780).

W ocenie Sądu zebrane w sprawie dowody stanowią podstawę do przyjęcia, iż zaskarżona decyzja jest błędna i podlega zmianie. Istotnymi przy wydaniu rozstrzygnięcia dowodami okazały się przesłuchania stron: M. J. oraz J. Ł.. Osoby te podały, iż w chwili zawierania przedmiotowej umowy o pracę nie wiedziały o tym, że ubezpieczona znajduje się w ciąży. Sąd uznał te zeznania za wiarygodne. Są one logiczne i korespondują ze sobą. Przyznanie waloru wiarygodności tym dowodom powoduje, że jednocześnie niemożliwym jest twierdzenie, by strony świadomie ukształtowały poziom wynagrodzenia ubezpieczonej tak, aby uzyskała ona wysokie świadczenia z tytułu ubezpieczenia chorobowego na wypadek macierzyństwa. Materiał dowodowy zebrany w sprawie pozwala również na ustalenie rodzaju pracy ubezpieczonej i ocenę, iż przyznanie M. J. wynagrodzenie nie było rażąco wysokie.

Niewątpliwie ubezpieczona miała doświadczenie zawodowe w pracy z klientami. Co prawda, nie posiadała ona doświadczenia stricte z zakresu doradztwa finansowego, jednakże okoliczność ta nie powinna wpływać na rozstrzygnięcie sprawy. To pracodawca decyduje bowiem, czy potrzebuje zatrudnić pracownika oraz wybiera kryteria doboru osoby, której ostatecznie zaoferuje podjęcie pracy. J. Ł. wskazał w treści złożonych zeznań, że ubezpieczona miała mu pomóc w obsłudze klientów, tj. skontaktować się z nimi i prowadzić pracę administracyjno-biurową, a w perspektywie czasu miała otrzymać za zadanie również spotykanie się z klientami i przejęcie części obowiązków przynależnych do pracodawcy. Plany te przerwała jednak ostatecznie ciąża M. J. i wynikająca z niej niezdolność do pracy. Z przedłożonych przez J. Ł. zeznań PIT za rok 2014 i 2015 wynika, iż jego dochód w pierwszym z wymienionych lat wynosił ponad 160.000 zł, a w drugim był jeszcze wyższy i wyniósł ponad 200.000 zł. Nie można zatem wykluczyć, iż, jak podał J. Ł., praca ubezpieczonej rzeczywiście przełożyła się na wzrost liczby jego spotkań z klientami i zwiększenie zysku pracodawcy. Mając na uwadze wysokość tych kwot stwierdzić należy, iż J. Ł. stać było na zatrudnienie pracownika z wynagrodzeniem w kwocie 3.500 zł brutto miesięcznie. Z zeznań J. Ł. wynika również, iż potrzeba zatrudnienia ubezpieczonej wiązała się z chęcią rozwoju firmy oraz powrotem jego żony do pracy. Jak już wcześniej zostało wspomniane, to pracodawca podejmuje decyzję o zatrudnieniu nowego pracownika, zaś w realiach niniejszej sprawy ZUS nie ma podstaw do twierdzenia, by zatrudnienie ubezpieczonej nie wynikało z racjonalnych potrzeb J. Ł..

Na marginesie zaznaczyć należy, iż w aktach ZUS (k. 30), znajduje się zaświadczenie lekarskie sporządzone w dniu 5.12.2014 r., z którego wynika, iż ubezpieczona była zdolna do wykonywania pracy na stanowisku asystentki. Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut ZUS, jakoby brak stosownego szkolenia z zakresu BHP wskazywał na świadome zawyżenie wynagrodzenia ubezpieczonej. Argument ten nie ma bowiem racjonalnego uzasadnienia, gdyż nie można przyjąć, by zaniechanie wypełnienia obowiązku przeprowadzenia szkolenia z zakresu BHP miało związek z wysokością wynagrodzenia pracownika. Na podobną ocenę zasługuje wywód, opierający się na porównaniu aktualnego zatrudnienia ubezpieczonej z dotychczas uzyskiwanymi przez nią zarobkami i wysokością odprowadzanych składek na ubezpieczenia społeczne. Okoliczność, iż poprzednio odprowadzane składki oraz zarobki kształtowały się na niższym poziomie nie może bowiem stanowić podstawy do odmawiania ubezpieczonej możliwości uzyskiwana następnie, tj. w kolejnej pracy, wyższego wynagrodzenia.

Ukształtowane przez strony wynagrodzenie ubezpieczonej nie było nadmiernie wysokie. Utrzymuje się ono bowiem na średnim poziomie. Należy pamiętać, iż w chwili zawarcia umowy (listopad 2014 r.) wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw (bez wypłat nagród z zysku) w Polsce, według danych Głównego Urzędu Statystycznego za październik 2014 r. (źródło- https://wynagrodzenia.pl/gus/dane-miesieczne -dostęp na czerwiec 2017 r.), wynosiło 3.981 zł. Należy mieć również na uwadze, że miejscem świadczenia przez ubezpieczoną pracy była W., a powszechnie wiadomym jest, że wynagrodzenie uzyskiwanie w stolicy jest z reguły wyższe niż to, które jest oferowane w innych częściach kraju czy na pozostałym obszarze województwa (...). Uprawnionym jest zatem przyjęcie, iż wysokość wynagrodzenia odpowiada rodzajowi pracy świadczonej przez ubezpieczoną, czyli wykonywania, jako asystentka ds. obsługi klienta, prac administracyjnych, umawiania pracodawcy na spotkania z klientami oraz analizowania, wobec których klientów upływa okres obowiązywania umów ubezpieczenia. Oceniając wysokość wynagrodzenia ubezpieczonej i powierzony jej rodzaj pracy należy pamiętać, iż jak wynika z zeznań J. Ł., planował on zlecić M. J. odbywanie spotkań z klientami i przejęcie części obowiązków przynależnych do pracodawcy. W tym świetle wynagrodzenie ubezpieczonej nie może zostać uznane za rażąco wysokie. Okoliczność, iż w krótkim, bo nieco ponad miesięcznym okresie od 15.12.2014 r. do 19.12.2014 r. ubezpieczona nie odbyła żadnego, nakierunkowanego na sprzedaż produktów finansowych, spotkania z klientami, nie powinna wykluczać, iż w dłuższej perspektywie czasu, M. J., wg zamiaru pracodawcy, miała uczestniczyć w spotkaniach z klientami. Również zestawienie zarobków przyznanych ubezpieczonej i osoby zatrudnionej dorywczo na podstawie umowy zlecenie (około 1.000 zł miesięcznie) nie powinno świadczyć o rażąco wysokim wynagrodzeniu M. J.. Podkreślić należy, iż ubezpieczona świadczyła pracę w wymiarze pełnego etatu, zaś osoba zatrudniona na podstawie umowy zlecenia wykonuje czynności w wymiarze kilkunastu godzin tygodniowo.

Reasumując, wynik przeprowadzonego postępowania dowodowego nie dawał postaw do twierdzenia, by wynagrodzenie ubezpieczonej wynikające z umowy o pracę z dnia 15.11.2014 r. zostało ukształtowane w celu umożliwienia uzyskania wyższych świadczeń z zasiłku chorobowego.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 477 14 § 2 kpc, Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

O kosztach Sąd orzekł, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu na podstawie art.98 § 1 i 3 kpc.