Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt II Ca 85/14

POSTANOWIENIE

Dnia 22 października 2014 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie, Wydział II Cywilny Odwoławczy - w składzie:

Przewodniczący:

SSO Wiesława Buczek – Markowska (spr.)

Sędziowie:

SSO Zbigniew Ciechanowicz

SSO Sławomir Krajewski

Protokolant:

sekr. sąd. Małgorzata Idzikowska-Chrząszczewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 października 2014 r. w S.

sprawy z wniosku Zakładu (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S.

z udziałem K. P., D. S. i R. S.

o stwierdzenie zasiedzenia służebności

na skutek apelacji wniesionej przez uczestników

od postanowienia Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie

z dnia 23 października 2013 r., sygn. akt II Ns 2107/12

1.  zmienia zaskarżone postanowienie w punkcie I. w ten sposób, że oddala wniosek;

2.  ustala, że uczestnicy ponoszą we własnym zakresie koszty postępowania apelacyjnego związane ze swym udziałem w sprawie.

II Ca 85/14

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 23 października 2013 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie stwierdził, że Zakład (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. z upływem dnia 07.06.2009r. nabył przez zasiedzenie służebność gruntową na nieruchomości stanowiącej działkę geodezyjną nr (...), położonej przy ul. (...) i ul. (...) w S., dla której prowadzona jest księga wieczysta KW nr (...) i która stanowi własność K. P., D. S. i R. S., polegającą na prawie do korzystania z części gruntu stanowiącego pas techniczny o szerokości 6 m, oznaczonego kolorem niebieskim na mapie sytuacyjnej znajdującej się na karcie 224 akt, jak również na prawie eksploatacji, konserwacji, usuwania awarii, modernizacji i wymiany odcinka sieci wodociągowej o przekroju Ø 1200 znajdującego się w pasie technicznym gruntu.

Sąd I instancji ustalił, że postanowieniem z dnia 8.06.1983r. spadek po W. P. (1) na podstawie ustawy nabyli żona R. P. oraz syn W. P. (2), każde w udziale do ½ części. Następnie na podstawie postanowienia z dnia 14.04.1986r. (sygn. akt II Ns 1558/85) oraz umowy darowizny i ustanowienia służebności z dnia 26.05.1994r. (rep. A 717/94) uczestnicy postępowania K. P., D. S. i R. S. są współwłaścicielami nieruchomości opisanej jako działka o numerze geodezyjnym (...), dla której Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...).

W dniu 9.07.1971r. poprzedni (...) zawarł z poprzednikiem prawnym wnioskodawcy porozumienie, na mocy którego ten ostatni uzyskał uprawnienie do rozpoczęcia budowy na jego gruncie prac budowlano - montażowych związanych z realizacją inwestycji budowy ujęcia wody. W. P. (1) wystąpił z wnioskiem z dnia 3.11. (...). o wypłatę odszkodowania w związku z budową magistrali i takie odszkodowanie otrzymał.

Przez działkę gruntu nr (...) przebiega magistrala miedwiańska. Przewód wodociągowy powstawał w latach 1974-1979 w ramach realizacji budowy ujęcia wody i wodociągu z J. M. dla S.. W roku 1966 została wydana decyzja o lokalizacji wodociągu od J. M. do S. S.. wybudowany odcinek przebiega od J. M. do dzielnicy P. (stacji uzdatniania wody). Pierwszy odcinek od dzielnicy Z. do dzielnicy P. oddany został w roku 1974, budowa całego wodociągu zakończyła się w roku 1976. Odcinek biegnący przez nieruchomość uczestników (odcinek VI) oddany został do eksploatacji 7 czerwca 1979r. Urządzenia po ich wybudowaniu zostały przyłączone do sieci wodociągowej (...) Przedsiębiorstwa (...) w S.. Magistrala od początku jej powstania ma taki sam przebieg. Przewód wodociągowy usytuowany na działce uczestników znajduje się pod ziemią, brak jest naziemnych urządzeń wodociągowych. Do naprawy i konserwacji magistrali potrzebny jest pas techniczny o szerokości 6m dla obsługi wodociągu za pomocą specjalistycznego sprzętu.

Zakład (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. jest następcą prawnym przekształconego w dniu 2 września 1999r. w spółkę zakładu budżetowego, który był następcą prawnym przedsiębiorstwa państwowego o nazwie (...) Przedsiębiorstwo (...) w S.. Wnioskodawca prowadzi przedsiębiorstwo przesyłowe - przedsiębiorstwo wodociągowo - kanalizacyjne w oparciu o przepisy ustawy z dnia 7 czerwca 2001r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Wnioskodawca jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z wyłącznym udziałem Gminy M. S., utworzoną w oparciu o przepisy ustawy z dnia 22 grudnia 1996r. o gospodarce komunalnej. (...) Przedsiębiorstwo (...) w S. wybudowało i korzystało od dnia 25 listopada 1976r. z magistrali wodociągowej M. biegnącej od J. M. do dzielnicy P. - stacji uzdatniania wody.

Sąd I instancji stwierdził, że ustawa z dnia 30 maja 2008 roku o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw wprowadziła do Kodeksu cywilnego przepisy o służebności przesyłu, obowiązujące od dnia 3 sierpnia 2008 roku, nie zawiera przepisów przejściowych, stąd, jeżeli termin zasiedzenia służebności upłynął przed dniem 3 sierpnia 2008 roku, to sąd stwierdza nabycie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu.

Sąd I instancji zaznaczył, iż służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia, a w doktrynie i orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, iż za trwałe i widoczne mogą być uznane tylko urządzenia będące efektem świadomego, aktywnego działania ludzkiego. Stwierdzono, że wnioskodawcy przysługuje przymiot posiadacza części nieruchomości gruntowej nr 212/5, położonej w S. przy ul. (...), gdzie posadowione są podziemne urządzenia infrastruktury wodociągowej w postaci magistrali wodociągowej Ø 1200 M.. Urządzenia te stanowią część składową Zakładu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. i są przez niego wykorzystywane w prowadzonej działalności gospodarczej. W ocenie Sądu Rejonowego, urządzenia znajdujące się na nieruchomości uczestników mają charakter widocznych w rozumieniu art. 292 k.c. Uznano, że nie można uzależniać dopuszczalności zasiedzenia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu od tego, w jaki sposób na danym konkretnym odcinku urządzenie zostało posadowione. Sąd I instancji ustalił, że W. P. (1) zawarł z poprzednikiem prawnym wnioskodawcy porozumienie, na mocy którego ten ostatni uzyskał uprawnienie do rozpoczęcia budowy na jego gruncie prac budowlano - montażowych związanych z realizacją inwestycji budowy ujęcia wody. Ponadto zeznania świadka C. P. (1) - zdaniem tego Sądu - jednoznacznie stanowią o świadomości pobudowanych urządzeń, jak również fizycznej możliwości stwierdzenia obecności tych urządzeń, poprzez dokładne wskazanie pasa niepłodnej ziemi, na której znajduje się piach. Nadto uczestnicy postępowania posiadają możliwość zapoznania się z mapami dokumentującymi przebieg przewodu wodociągowego, dokumentującego przebieg magistrali.

W ocenie Sądu I instancji fakt, że posiadanie służebności od 7 czerwca 1979r. było wykonywane przez (...) Przedsiębiorstwo (...) w S., działające w imieniu Skarbu Państwa, nie stanowi przeszkody w zaliczeniu okresu tego posiadania do okresu wymaganego do zasiedzenia służebności. Wskazano, że domniemanie ciągłości posiadania służebności nie zostało w toku postępowania obalone, gdyż nie wykazano, by zakres korzystania z urządzeń przesyłowych uległ w okresie zasiedzenia zmianie. Sąd I instancji przyjął, że Skarb Państwa, reprezentowany przez (...) Przedsiębiorstwo (...) w S. był w dacie wejścia w posiadanie służebności w dobrej wierze, gdyż rozpoczęcie budowy magistrali wodociągowej nastąpiło na podstawie stosownych pozwoleń i decyzji administracyjnych, które nigdy nie zostały podważone. Jednakże - zdaniem tego Sądu - w niniejszym postępowaniu niezasadnym byłoby uznanie, że wnioskodawca działał w dobrej wierze, albowiem dokonał on budowy wodociągu na cudzym gruncie, czego miał pełną świadomość. Tego stanowiska Sądu Rejonowego nie zmieniły argumenty podnoszone przez wnioskodawcę, a szczególności okoliczność, że poprzednik prawny uczestników, W. P. (1), otrzymał stosowne odszkodowanie z tytułu szkód wyrządzonych w związku z realizacją przedmiotowej inwestycji. W ocenie tego Sądu czym innym jest bowiem uprawnienie do budowania magistrali w oparciu o odpowiednie dokumenty i porozumienie z właścicielem nieruchomości, a czym innym jest korzystanie z nieruchomości w sposób odpowiadający treści służebności gruntowej. Stąd należało przyjąć złą wiary poprzednika prawnego wnioskodawcy, a co za tym idzie, uznania 30-letniego okresu niezbędnego do zasiedzenia służebności.

Postanowienie zostało zaskarżone apelacją przez uczestników postępowania, którzy orzeczenie zaskarżyli w całości, domagali się jego zmiany przez oddalenie wniosku, ewentualnie uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu postanowieniu zarzucili:

- naruszenie art. 292 k.c. przez przyjęcie, że dla nabycia przez zasiedzenie służebności przesyłu wystarczająca jest świadomość właściciela o wybudowanych urządzeniach infrastruktury biegnącej pod ziemią, które nie są widoczne z zewnątrz,

- błędne przyjęcie, iż uczestnicy mieli świadomość o wybudowanych urządzeniach infrastruktury w oparciu o zeznania C. P. (1),

- sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie poprzez przyjęcie, że uczestnicy mieli możliwość zapoznania się z mapami dokumentującymi przebieg przewodu wodociągowego, podczas gdy świadek R. W. zeznał, iż przedmiotowe sieci nie były uwidaczniane na mapach ze względów bezpieczeństwa,

- naruszenie art. 172 k.c. poprzez przyjęcie, iż wnioskodawca dokonał zasiedzenia nieruchomości gruntowej w złej wierze, błędne przyjęcie, iż termin zasiedzenia upłynął z dniem 7 września 1999r., oraz naruszenie art. 176 k.c. przez przyjęcie, że wnioskodawca wykazał przeniesienie posiadania urządzeń wodociągowych od swoich poprzedników prawnych.

W oparciu o te zarzuty apelujący wnieśli o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku o zasiedzenie, ewentualnie uchylenie tego postanowienia i przekazane sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawca wniósł o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestników okazała się zasadna, jakkolwiek przy przyjęciu innej argumentacji, niż wskazana w tym środku zaskarżenia.

Na wstępie wskazać należy, iż postępowanie apelacyjne stanowi kontynuację postępowania przeprowadzonego przez Sąd I instancji, ma charakter merytoryczny. Sąd odwoławczy ponownie czyni ustalenia fatyczne, rozważa materiał dowodowy na nowo i dokonuje jego samodzielnej oceny, przy uwzględnieniu zasad wynikających z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy przyjmuje ustany przez Sąd I instancji stan faktyczny za własne ustalenia, bez ponownego przytaczania ustalonych już faktów. W postępowaniu drugoinstancyjnym konieczne stały się jednak dodatkowe ustalenia prowadzące do wniosku o istnieniu tytułu prawnego wnioskodawcy, o charakterze obligacyjnym, do wykonywania praw składających sie na treść służebności, co zostanie niżej podane i wyjaśnione.

Sąd odwoławczy stosuje prawo materialne bez względu na wysłowione w tym przedmiocie zarzuty przez apelującego. Sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego (por. uchwała Sądu Najwyższego, 7 sędziów, z dnia 31 stycznia 2008 roku, III CZP 49/07, OSNC 2008, z. 6, poz. 55). Orzeczenie drugoinstancyjne zapada przy zastosowaniu norm prawa materialnego bez względu na inicjatywę skarżącego, stwierdzenie w postępowaniu apelacyjnym błędu w stosowaniu prawa materialnego podlega wyeliminowaniu w toku działalności judykacyjnej sądu odwoławczego z urzędu, bez inicjatywy strony.

Posiadanie służebności należy łączyć z korzystaniem z cudzej nieruchomości, jednak w zakresie odpowiadającym treści służebności (art. 352 § 1 k.c.); do posiadania służebności stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy (art. 352 § 2 k.c.). Posiadaczem służebności jest ten, kto wykonuje to prawo w taki sposób, jakby to prawo jemu przysługiwało albo jest osobą, której przysługuje służebność, co wynika z mającego odpowiednie zastosowanie art. 336 k.c. Służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia, a przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio (art. 292 k.c.). Do zasiedzenia służebności gruntowej prowadzi posiadanie wykonywane w taki sposób, jakby wykonujący był uprawniony z tytułu służebności, a nie dysponował innym tytułem o charakterze cywilnoprawnym. Jeżeli istnieje tytuł prawny do wykonywania praw, które wypełniają treść służebności gruntowej, uprawniony nie jest posiadaczem służebności. Wykonuje swoje uprawniania wynikające z innego stosunku prawnego. Uzewnętrznia wolę posiadania jako uprawniony stosunkiem cywilnoprawnym, a nie jako ten, kto nie jest uprawniony, ale jednak wykonuje prawa składające się na treść służebności. Sytuacja taka występuje w rozpoznanej sprawie, poprzednik prawny wnioskodawcy wykonywał uprawnienia wypełniające treść służebności gruntowej, jednak dysponując tytułem prawnym mającym swe źródło w prawie cywilnym, więc nie posiadał służebności w sposób prowadzący do jej zasiedzenia, leczy wykonywał uprawnienia wynikające z zobowiązania właściciela nieruchomości.

W aktach sprawy znajdują się dokumenty - oświadczenia W. P. (1) z 9 lipca 1971 roku, w których wyraził zgodę, aby Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w S. i jego wykonawca (...) 9 w P. rozpoczęły na gruncie, którego jest właścicielem, prace związane z realizacją inwestycji w postaci budowy ujęcia wody i wodociągu z jeziora M.. Zgoda ta została wyrażona pod warunkiem otrzymania po zakończeniu robót stosownego odszkodowania (karta 86). Z zeznań świadka J. K. (karta 135-136), który w spółce wnioskodawcy odpowiada za kwestie prawne związane między innymi z korzystaniem z urządzeń wodociągowych i kanalizacji sanitarnej na terenie województwa wynika, że w przypadku przedmiotowej nieruchomości poprzednik prawny wnioskodawcy dysponował zgodą ówczesnego (...) na wejście na nieruchomość i budowę magistrali, w związku z czym nie było potrzeby uzyskiwania decyzji administracyjnej wydanej na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości. Zgodnie z tym przepisem, w brzmieniu obowiązującym do 27 listopada 1973 r., organy administracji państwowej, instytucje i przedsiębiorstwa państwowe mogą za zezwoleniem organu do spraw wewnętrznych prezydium powiatowej rady narodowej, zakładać i przeprowadzać na nieruchomościach - zgodnie z zatwierdzoną lokalizacją szczegółową - ciągi drenażowe, przewody służące do przesyłania płynów, pary, gazów, elektryczności oraz urządzenia techniczne łączności i sygnalizacji, a także inne podziemne lub nadziemne urządzenia techniczne niezbędne do korzystania z tych przewodów i urządzeń, zaś osobom upoważnionym przez właściwy organ, instytucję lub przedsiębiorstwo państwowe przysługuje prawo dostępu do tych przewodów i urządzeń w celu wykonywania czynności związanych z ich konserwacją. W. P. (1) uzyskał odszkodowanie za szkody spowodowane wybudowaniem rurociągu, związane z utratą plonów.

Oświadczenie W. P. (1) jest oświadczeniem woli prowadzącym do powstania stosunku prawnego o charakterze obligacyjnym tworzącym prawo poprzednika prawnego wnioskodawcy do wybudowania na nieruchomości rurociągu. Oświadczenie to jednocześnie wyraża wolę, aby rurociąg ten pozostał na nieruchomości stanowiącej własność W. P. (1) i aby poprzednik prawny wnioskodawcy korzystał z niego. Oczywiście tylko taka interpretacja oświadczenia W. P. (1) pozostaje z zgodzie z art. 65 § 1 k.c.; skoro wyrażono zgodę na wybudowanie wodociągu, tym bardziej wyrażono zgodę na jego dalszą eksploatację i pozostawanie na nieruchomości. Oświadczenie poprzednika prawnego wnioskodawcy zostało złożone konkludentnie – przez wybudowanie i korzystanie z rurociągu (art. 60 k.c.). Taka interpretacja zachowania stron, w tym złożonego przez W. P. (1) oświadczenia woli, prowadzi do wniosku o powstaniu między właścicielem nieruchomości a poprzednikiem prawnym wnioskodawcy stosunku obligacyjnego. Treść tego prawa po stronie poprzednika prawnego wnioskodawcy wyraża się uprawnieniem do wybudowania i eksploatacji wodociągu, po stronie W. P. (1) - obowiązkiem znoszenia tego stanu rzeczy. Powstał zatem stosunek prawny obligacyjny nienazwany, przy uwzględnieniu, że przed reformą prawa cywilnego z 1989 roku zasada swobody umów obowiązywała, mimo braku jej normatywnego wyrazu w kodeksie cywilnym.

Wobec powyższego należy zatem zauważyć, iż w związku z tym, że poprzednicy prawni wnioskodawcy legitymowali się tytułem prawnym uprawniającym ich do wstępu na sporną nieruchomość w celach dokonywania robót konserwatorskich i naprawczych, nie może być mowy o zaistnieniu przesłanek zasiedzenia.

Stosownie do treści przepisu art. 305 1 k.c., nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu). Jednocześnie w myśl przepisu art. 305 4 k.c., do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych. Zgodnie zaś z przepisem art. 285 § 1 k.c., nieruchomość można obciążyć na rzecz właściciela innej nieruchomości (nieruchomości władnącej) prawem, którego treść polega bądź na tym, że właściciel nieruchomości władnącej może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, bądź na tym, że właściciel nieruchomości obciążonej zostaje ograniczony w możności dokonywania w stosunku do niej określonych działań, bądź też na tym, że właścicielowi nieruchomości obciążonej nie wolno wykonywać określonych uprawnień, które mu względem nieruchomości władnącej przysługują na podstawie przepisów o treści i wykonywaniu własności (służebność gruntowa).

Stwierdzić zatem należy, iż w przypadku jeżeli przedsiębiorcy przysługuje prawo do korzystania w ograniczonym zakresie z nieruchomości na podstawie stosunku prawnego obligacyjnego nienazwanego, brak jest podstaw do stwierdzenia zasiedzenia służebności w tym zakresie.

Powyższy pogląd potwierdził Sąd Najwyższy, który w uchwale składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2014 r. (III CZP 87/13), wydanej na podstawie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2013 r. (V CSK 276/12) wskutek przedstawienia składowi siedmiu sędziów Sądu Najwyższego do rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego „czy wykonywanie uprawnień wynikających z decyzji wydanej na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, stanowiącej tytuł prawny do ich wykonywania, prowadzi do nabycia przez zasiedzenie służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, udzielił odpowiedzi przeczącej.

Nie ulega przy tym wątpliwości, iż wprawdzie w niniejszej sprawie poprzednik prawny wnioskodawcy wykonywał swoje uprawnienia nie na podstawie decyzji lecz umowy z właścicielem gruntu, jednakże skutek tych działań należy uznać za tożsamy. Bezspornie bowiem przedmiotowa decyzja, tak jak i stosunek obligacyjny wynikający z zawartego porozumienia przyznawała przedsiębiorcy przesyłowemu prawo eksploatacji odcinka sieci wodociągowej, a także dostępu do nieruchomości w celach konserwacyjno - naprawczych.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w cytowanej powyżej uchwale, prawo własności nie ma bowiem charakteru absolutnego; jego wykonywanie podlega ograniczeniom wynikającym z ustaw, z zasad współżycia społecznego oraz ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa (art. 140 k.c.). Natomiast tytuł do wkroczenia na cudzą nieruchomość i jednorazowego wykorzystania jej w określonym celu lub wykorzystywania jej w pewnych celach przez dłuższy czas może wynikać zarówno z ustawy, jak też z umowy z właścicielem nieruchomości, rodzącej skutki rzeczowe albo tylko obligacyjne, a także z aktu administracyjnego.

Dla wzmocnienia powyższej argumentacji wskazać należy, iż uchwale z dnia 20 stycznia 2010 r. (III CZP 116/09, LEX nr 537076) Sąd Najwyższy orzekł, że decyzja wydana na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, jest tytułem prawnym dla przedsiębiorcy przesyłowego do stałego korzystania z wymienionej w tej decyzji nieruchomości.

Z akt sprawy wynika, iż W. P. (1) zmarł 24 lipca 1980 roku (kopia postanowienia Sądu Rejonowego w Szczecinie z dnia 8 czerwca 1983 roku, karta 64). Zgodnie z art. 922 § 1 k.c. prawa i obowiązki majątkowe, które nie są ściśle związane z osobą zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na spadkobierców. Sukcesja generalna na skutek dziedziczenia obejmuje także wstąpienie w obowiązki nieosobiste zmarłego; obowiązkiem takim, wynikającym z zawartej z poprzednikiem prawnym wnioskodawcy umowy przez W. P. (1), było znoszenie usytuowania i eksploatacji wodociągu znajdującego się na jego nieruchomości. Zatem w obowiązek znoszenia wstąpili także jego spadkobiercy - R. P. i W. P. (2) (karta 64), co oznacza, że chwila śmierci W. P. (1) nie powodowała zakończenia uprawnienia poprzednika prawnego wnioskodawcy do władania nieruchomością w ograniczony sposób: utrzymywania i eksploatacji wodociągu tam usytuowanego.

Następnie w dniu 10.10.1985r. zmarł W. P. (2), a wchodzące w skład spadku po nim gospodarstwo rolne (w tym m. in. działkę (...)) nabyli żona C. P. (2) i uczestnik postępowania K. P. w udziałach po ½ części (postanowienie - k. 294-295).

Mając na uwadze powyższe rozważania - w ocenie Sądu Okręgowego - w stosunku do uczestnika postępowania K. P. (oraz C. P. (1)), podobnie jak wobec jego poprzednika prawnego, istnieje w dalszym ciągu obowiązek, wynikający z zawartej z poprzednikiem prawnym wnioskodawcy umowy przez W. P. (1), ograniczający sposób korzystania przez niego z nieruchomości i polegający na konieczności znoszenia usytuowania i eksploatacji przez wnioskodawcę wodociągu znajdującego się na jego nieruchomości.

W wyniku umowy darowizny z dnia 26.05.1994r. (rep. A 717/94 - k. 296-299) dokonanej przez C. P. (1) właścicielami działki (...) w udziale do ½ części stali się - na zasadzie wspólności ustawowej małżeńskiej - uczestnicy D. S. i R. S.. Mając na uwadze powstały (w wyniku tej czynności) stan rzeczy należało dokonać oceny, czy prawo obligacyjne - które łączyło W. P. (1) i poprzednika prawnego wnioskodawcy, a którego treścią dla zobowiązanego było znoszenie wodociągu na jego nieruchomości - w wyniku umowy darowizny przeszło na uczestników D. S. i R. S..

Sąd Okręgowy rozważając tę kwestię miał na uwadze, iż stosunek zobowiązaniowy łączy strony i nie istnieje w omawianym przypadku norma prawna pozwalająca na utrzymanie jego skuteczności wobec osób trzecich, w tym nabywcy nieruchomości; prawo obligacyjne nie jest skuteczne erga omnes. Zatem należało przyjąć, iż w dniu 26 maja 1994 roku wygasło uprawnienie poprzednika prawnego wnioskodawcy do władania nieruchomością w opisywany sposób na udziale do 1/ 2 części należącym do uczestników D. S. i R. S.. Względem nich dopiero od tej daty można rozważać, czy posiadanie wodociągu przez poprzednika prawnego wnioskodawcy miało charakter prowadzący do zasiedzenia. Istotne stanie się zatem ustalenie, czy wykonywał on swoje prawa tak, jakby przysługiwała jemu służebność gruntowa, czy wykonywał swoje prawa w taki sposób, jak dotychczas, jako osoba uprawniona z umowy nienazwanej, wyżej omówionej.

Przypadku posiadania prowadzącego do zasiedzenia istotne staje się manifestowane na zewnątrz wobec otoczenia zachowanie posiadacza, więc ocena wyrażona z punktu widzenia zewnętrznego obserwatora, czy poprzednik prawny wnioskodawcy wykonywał uprawnienia tak, jakby przysługiwała jemu służebność gruntowa, czy tak jakby był uprawniony omówionym stosunkiem obligacyjnym. Zmiana charakteru posiadania, a w istocie zmiana woli ( amini) wykonywania oznaczonego prawa na inne, musi być dla otoczenia rozpoznawalna. Sąd Okręgowy nie wypowiada się co do tej okoliczności, dla rozstrzygnięcia sprawy wystarczy bowiem ustalenie, czy do chwili orzekania upłynął termin zasiedzenia, przy czym rozważenie to należy poprzedzić ustaleniem, czy objęcie ewentualnego posiadania prowadzącego do zasiedzenia przy przyjęciu nawet daty najwcześniejszej 26 maja 1994 roku nastąpiło w dobrej, czy w złej wierze.

Dla przyjęcia dobrej lub złej wiary posiadacza decydująca jest chwila objęcia posiadania służebności, a zgodnie z art. 7 k.c. istnieje domniemanie dobrej wiary posiadacza. Dobra wiara to usprawiedliwiony okolicznościami brak wiedzy o nieprzysługiwaniu uprawnienia.

W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2008 roku (II CSK 346/08) wyrażono pogląd, że decyzja o lokalizacji szczegółowej nie tworzy uprawnienia dla przedsiębiorstwa do władania cudzą nieruchomością. (...) nie został wybudowany na podstawie decyzji administracyjnych, które mogłyby ograniczać uprawnienia właścicielskie, gdyż takie nie zostały wydane ani na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 lipca 1950 r. o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli (tekst jedn. Dz. U. z 1954 r. Nr 32, poz. 135), ani ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (tekst jedn. Dz. U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64). Sąd Najwyższy przyjął, że skoro nie zostały wydane decyzje na podstawie wskazanych ustaw, to przedsiębiorca przesyłowy uzyskał posiadanie w złej wierze. Ponadto bez znaczenia pozostają decyzje związane z prowadzeniem procesu budowlanego, w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2008 roku (IV CSK 410/07) stwierdzono, że poprawność prowadzenia procesu budowlanego nie ma wpływu na kwalifikację posiadania z punktu widzenia dobrej lub złej wiary.

W każdej sytuacji w dniu 26 maja 1994 roku osoby zarządzające poprzednikiem prawnym wnioskodawcy powinny były i mogły wiedzieć, że w wypadku wygaśnięcia umowy co do sposobu korzystania z nieruchomości W. P. (1) nie istnieje tytuł prawny do władania tą nieruchomością. Brak wiedzy, czy rzeczywiście doszło do zbycia nieruchomości, nie wyłącza istnienia złej wiary, wystarczająca jest możliwość i powinność wiedzy, że zbycie rzeczy powoduje wygaśnięcie omawianego prawa obligacyjnego.

Z drugiego punktu widzenia, osoby zarządzające poprzednikiem prawnym wnioskodawcy powinny były i mogły wiedzieć, że w wypadku zbycia nieruchomości, umowa dotycząca sposobu korzystania z tej nieruchomości nie będzie wiązała nabywcy. Wiedza o istnieniu węzła obligacyjnego tylko między stronami tego stosunku prawnego i jego nieskuteczności wobec innych osób powinna być znana osobom zarządzającym. Przyjmując zatem najkorzystniejszy dla poprzednika prawnego wnioskodawcy czas wejścia w posiadanie wodociągu prowadzące do zasiedzenia służebności w dniu 26 maja 1994 roku, konieczny jest upływ 30 lat, wobec objęcia w posiadanie w złej wierze (art. 172 § 1 k.c. w zw. z art. 352 k.c.). W chwili wydania orzeczenia przez Sąd II instancji termin ewentualnego zasiedzenia nie zakończył biegu. W takiej sytuacji badanie pozostałych przesłanek zasiedzenia staje się zbędne. Postanowienie Sądu I instancji stwierdzające zasiedzenie podlegało zatem zmianie przez oddalenie wniosku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu o przepis art. 520 § 1 k.p.c., uznając, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie we własnym zakresie.