Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 221/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 15 grudnia 2016 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I C 1133/15 – uzupełnionym w zakresie kosztów procesu postanowieniem z dnia 11 stycznia 2017 roku - Sąd Rejonowy w Pabianicach oddalił powództwo D. P. przeciwko Gminie K. Ł. o ustalenie wstąpienia w stosunek najmu lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w K. przy ul. (...).

Sąd Rejonowy ustalił, iż D. P. był synem P. P.. Ojciec powoda zmarł w dniu 23 czerwca 2015 r.

W 2006 r. orzeczono rozwód między rodzicami powoda i ustalono, że miejscem jego pobytu będzie przy matce i od tego czasu D. P. mieszkał z matką w A..

Sąd I Instancji ustalił również, że P. P. od 2010 roku był najemcą lokalu mieszkalnego o numerze (...) położonego w K. przy ul. (...).

W toku dalszych ustaleń, Sąd Rejonowy przyjął, iż powód przez cały czas utrzymywał kontakt z ojcem, sposób kontaktów został uregulowany przez sąd rodzinny, jednak w późniejszym czasie nie był rygorystycznie przestrzegany i D. P. odwiedzał ojca z różną częstotliwością. Po ukończeniu szkoły podstawowej powód przez rok uczęszczał do gimnazjum w K., do szkoły przywoziła go matka, która pracowała w K.. Następnie powód kontynuował naukę w (...) w Ł.. W ustalonym stanie faktycznym, bezsporne było, to że wobec D. P. orzeczony był środek wychowawczy w postaci nadzoru kuratora. Kurator B. G. od 2012 roku przyjeżdżała na wywiady do A. Ł.. Dopiero w 2015 roku udała się na wywiad dwa razy do K. w miesiącach letnich i dwa razy jesienią. Wówczas to, kurator od matki D. P. uzyskała informację, że małoletni od śmierci swojego ojca mieszka w K..

Sąd Rejonowy ustalił również, iż powód miał dobre relacje z ojcem. W mieszkaniu ojca - w przeciwieństwie do mieszkania matki - miał swój pokój, w którym znajdował się komputer i łóżko. D. P. odwiedzał ojca, zdarzało się, że przebywał tam po kilka dni i był w tym czasie widywany przez sąsiadów.

Sąd I Instancji ustalił, iż ojciec powoda P. P. na stałe zamieszkiwał sam. Był on osobą nadużywającą alkoholu i wymagał pomocy. Początkowo pomagała mu matka, ale na skutek jednej z kłótni P. P. zabrał jej klucze do swojego mieszkania i zabronił przychodzić.

Sąd Rejonowy ustalił, iż dopiero po śmierci ojca powód zamieszkał w lokalu przy ulicy (...). D. P. zamieszkiwał w przedmiotowym lokalu przez okres 3-4 miesięcy, a obecnie przebywa w Ośrodku (...) w S..

Oceniając zgromadzony materiał dowodowy, Sąd I Instancji wskazał, że przesłanka stałego zamieszkiwania jest spełniona wówczas, gdy lokal mieszkalny zajmowany wspólnie przez najemcę i daną osobę stanowi dla niej centrum spraw życiowych. Nawet okresowe przebywanie w innym miejscu nie oznacza, że zamieszkiwanie z najemcą ustało. Osoba taka nie musi być nawet zameldowana w lokalu zajmowanym przez najemcę, nie ma bowiem decydującego znaczenia stan wynikający z decyzji administracyjnej o zameldowaniu. Jak uznał, Sąd I Instancji przez stałe zamieszkanie, stanowiące przesłankę nabycia praw najmu na podstawie art. 691 k.c., należy rozumieć zamieszkiwanie w konkretnym mieszkaniu, w określonej miejscowości z zamiarem stałego pobytu, wyrażonym przez to, że w tym mieszkaniu i tej miejscowości skupia się życie osobiste i działalność osoby bliskiej najemcy. Sąd Rejonowy ustalił, że pomimo, iż powód przebywał często (czasami nawet kilka razy w tygodniu) u ojca, czasami zostawał u niego kilka dni – co wynikało z zeznań niemalże wszystkich stających przed Sądem świadków - jednak jego miejscem zamieszkania nadal był dom matki. Zdaniem Sądu I Instancji wskazuje na to fakt, iż wszystkie rzeczy powoda nadal znajdowały się w A.. Sąd Rejonowy zwrócił również uwagę na to, że orzeczeniem sądu oznaczono miejsce zamieszkania powoda przy matce i ani powód, ani jego przedstawicielka ustawowa czy też ojciec nie podjęli starań w celu zmiany tego postanowienia. Sąd I Instancji odwołał się również do zeznań kurator sądowego ustanowionego dla powoda, które potwierdziły, że centrum życiowym powoda był przez cały okres dom jego matki.

Ustaliwszy powyższe Sąd I instancji uznał, że powództwo jako bezzasadne podlega oddaleniu w całości.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł powód. Wydanemu przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięciu zarzucił naruszenie prawa materialnego – art. 691 kc - poprzez błędne uznanie, iż nie zostały spełnione przesłanki uprawniające powoda do wstąpienia w stosunek najmu po zmarłym ojcu, mimo iż D. P. do chwili jego zgonu faktycznie wspólnie z nim zamieszkiwał.

Skarżący zarzucił również błąd w ustaleniach faktycznych polegający na bezzasadnym uznaniu, że powód nie zamieszkiwał ze swoim ojcem w chwili jego śmierci, ale cały czas mieszkał ze swoją matką w A. i tam też znajdowały się jego rzeczy osobiste.

W apelacji został także podniesiony zarzut naruszenia przepisów postępowania - art. 233 kpc – poprzez poczynienie ustaleń faktycznych jedynie na podstawie zeznań świadków zgłoszonych przez stronę pozwaną, których nie można uznać, ani za obiektywne, ani za wiarygodne, gdyż powód pozostawał z nimi w konflikcie z uwagi na swój styl życia. Uzasadniając ten zarzut skarżący podniósł, że świadkom tym zależało na bezpowrotnej utarcie przez powoda prawa do zamieszkiwana w spornym lokalu.

D. P. podniósł także zarzut bezzasadnego pominięcia zeznań świadków A. R. – gospodarza domu, który zeznał, że codziennie widywał powoda- E. G., M. G. - choć były to osoby bezstronne i niezainteresowane wynikiem toczącego się postępowania.

Apelujący podniósł również zarzut pominięcia zeznań świadka M. S., która zeznawała, że powód mieszkał ze swoim ojcem na co wskazywały konkretnie opisane przez nią przesłanki, a świadek ten 2-3 razy w tygodniu przebywał w spornym mieszkaniu pomagając ojcu powoda w utrzymaniu czystości.

Skarżący podniósł także zarzut bezzasadnego przyjęcia przez Sąd I Instancji, że niepodjęcie przez powoda próby zmiany treści wyroku rozwodowego ustalającego miejsce pobytu powoda przy matce przemawia za uznaniem, że faktycznym miejscem zamieszkania był lokal w A., choć zdaniem apelującego zasady doświadczenia życiowego wskazują, że stany faktyczne odbiegają od ustaleń wyroków sądowych

Uzasadniając wniesioną apelację powód wskazał, że w niniejszej sprawie jedyną kwestią sporną było to, gdzie znajdowało się miejsce stałego pobytu D. P.. W ocenie powoda ujawnione okoliczności – w tym zeznania świadków A. R., M. S., E. G. i M. G. - wskazują, że powód mieszkał ze swoim ojcem w chwili jego śmierci. W dalszej części uzasadnienia skarżący ponowił analizę zeznań poszczególnych świadków, tak jak uczynił to wcześniej przy wskazywaniu zarzutów apelacji .

Formułując wnioski D. P. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa.

W odpowiedzi na apelację Gmina K. Ł. wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Zdaniem pozwanego Sąd I Instancji prawidłowo dał wiarę zeznaniom bezpośrednich sąsiadów zmarłego najemcy jako wewnętrze spójnym i wyczerpującym, z których wynika, że powód nie mieszkał u swojego ojca.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jest bezzasadna, a podniesione w niej argumenty nie mogą doprowadzić do zmiany kwestionowanego orzeczenia.

Na wstępie należy odnieść się do podniesionych w apelacji zarzutów dotyczących naruszenia przepisów postępowania cywilnego.

Przede wszystkim, wypada stwierdzić, że zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy prawa procesowego tj. art. 233 § 1 i 2 k.p.c był chybione.

Postawiony w apelacji zarzut ma na celu podważenie prawidłowości dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny dowodów. Zarzut ten zmierza do wykazania naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 233 § 1 i 2 k.p.c., zgodnie z którym sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd tego przepisu wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów (por. wyrok Sądu najwyższego z 27 września 2002 r., II CKN 817/00, niepublikowane).

Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strona powołująca dowód wywodzi skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych, i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności i mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie powinna odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa zaistnienia określonych faktów w danej sytuacji. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym zakresie, w szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył Sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (tak np. w postanowieniu SN z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Baza Orzecznictwa LEX nr 52753). Zarzut ten nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego, ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie zaprezentowanej przez stronę, przychylnej dla niej, oceny materiału dowodowego (tak np. w postanowieniu SN z dnia 10 stycznia 2002 r., sygn. akt II CKN 572/99, Baza Orzecznictwa LEX nr 53136).

W niniejszej sprawie, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowego ustalenia stanu faktycznego i prawidłowej oceny dowodów.

Najdalej idący był zarzut pominięcia zeznań świadków A. R., M. S., E. G. i M. G. oraz przedstawicieli ustawowej powoda.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy w żaden sposób nie przekroczył zasady swobodnej oceny dowodów pomijając zeznania tych świadków. Przede wszystkim pozostają one w sprzeczności z zeznaniami kuratora B. G.. Każdy z bardzo wielu wywiadów był sporządzany w miejscu zamieszkania matki powoda, która nigdy nie wskazała innego miejsca zamieszkania swojego syna. Również D. P. nie wspominał kuratorowi, że przeprowadził się do ojca. Pierwsze jakiekolwiek informacje o zmianie miejsca pobytu pojawiają się w wywiadach w wrześniu 2013 roku, kiedy to powód zaczął uczęszczać do gimnazjum w K.. Jednakże już w listopadzie 2013 roku powód wrócił do A. Ł.. Ponowna, incydentalna informacja o pobycie u ojca pojawia się w sprawozdaniu z lipca 2014 roku. Jednakże już w styczniu 2015 roku znajduje się informacja, że powód po szkole wraca do swojej matki. Kurator zwrócił uwagę, iż powód stosuje pewien sposób manipulacji i w przypadku stawiania wymagań wychowawczych i szkolnych ze strony matki, częściej odwiedza ojca. Podczas wywiadu z marca 2015 roku powód również ustalono, iż D. P. po szkole wraca do A. Ł., a ojca jedynie odwiedza, choć ten znajduje się w ciągu alkoholowym. Kolejne informacje związane z zamieszkiwaniem u ojca pochodzą z rozmów telefonicznych z matką powoda z okresu od 12- 22.05.2015 roku, kiedy to początkowo mieszkał u ojca, ale następnie wrócił do mieszkania matki. Zostało to potwierdzone podczas rozmowy telefonicznej z dnia 25.05.2015 roku, kiedy to ustalono, iż D. P. po ponownym pobycie u ojca po raz kolejny wrócił do A. Ł.. Powyższe dowody wskazują, że powód jedynie incydentalnie przebywał u ojca. Po tych okresach zawsze wracał do miejsca zamieszkania matki.

Sąd Okręgowy nie mógł pominąć okoliczności związanych z działaniami podjętymi przez babkę powoda (matkę P. P.).

Mianowicie, I. P. w pozwie z dnia 28 września 2015 roku wniosła o ustalenie, że wstąpiła w stosunek najmu tego samego lokalu. Sprawa została zarejestrowana pod sygn. I C 1201/15. Postanowieniem z dnia 25 lutego 2016 roku została połączona do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia z niniejszą sprawą. Na rozprawie w dniu 19 października 2016 roku I. P. oświadczyła, że cofa pozew i zrzeka się roszczenia. Postępowanie z jej powództwa zostało prawomocnie umorzone.

W ocenie Sądu Okręgowego, okoliczności te dyskredytują twierdzenia powoda. Uprawnionym jest wniosek, iż tak bliskie sobie osoby nie powinny konkurować w uzyskaniu prawa najmu. Wskazuje, to na to, że P. P. faktycznie mieszkał sam, i jedynie był odwiedzany bądź to przez matkę, bądź syna.

Dokonanie bowiem ustalenia zgodnego z twierdzeniami powoda, iż jego centrum spraw życiowych znajdowało się w lokalu przy ul. (...) doprowadziłoby do wniosków absolutnie sprzecznych z jakimikolwiek zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

Z uwagi na powyższe stwierdzić należy, iż Sąd Rejonowy przy rozpoznaniu sprawy nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie. Zasadnie przyjął, że centrum życiowe powoda znajdowało się w lokalu w A..

Przechodząc do analizy podniesionych w apelacji zarzutów naruszenia prawa materialnego, wskazać należy, iż w pierwszej kolejności skarżący zarzucał obrazę przepisu art 691 kc wskazując, że Sąd błędnie zinterpretował przesłankę wstąpienia w stosunek najmu osób wymienionych w tym przepisie pod warunkiem, iż zamieszkiwały one z najemcą do chwili jego śmierci.

Sąd Okręgowy powyższy zarzut uznał za chybiony.

Słusznie podkreślił Sąd Rejonowy, iż ustosunkowując się do twierdzeń wnioskodawcy zawartych we wniosku, należy mieć na względzie zmianę treści art. 691 k.c., wprowadzoną przez ustawę z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (t.j. Dz. U. z 2014 r. poz. 150 z pózn. zm.) oraz cel, jaki przyświecał ustawodawcy w związku z tą nowelizacją. Wspomniana ustawa weszła w życie w dniu 10 lipca 2001 r. Począwszy od tej daty, ustawowo określony krąg osób, które w razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego mogą wstąpić w stosunek najmu tworzą: małżonek nie będący współnajemcą lokalu, dzieci najemcy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec których najemca był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych, oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą. Katalog uprawnionych wskazany w przepisie art. 691 k.c. jest zamknięty - jest to wyliczenie enumeratywne, nie dające możliwości dalszej interpretacji. Nie jest możliwa wykładnia rozszerzająca w tym zakresie.

Zgodnie bowiem z treścią art. 691 zd. 1 w brzmieniu obowiązującym w dacie śmierci P. P. materialnoprawnymi przesłankami wstąpienia w stosunek najmu po najemcy mieszkania były fakt pozostawania osobą bliską dla najemcy oraz stałe zamieszkiwanie z nim w lokalu do chwili jego śmierci.

Przesłanką pozytywną zastosowania powołanej regulacji jest także stałe zamieszkiwanie z najemcą w przedmiotowym lokalu w chwili jego śmierci. Należy podkreślić, iż zgodnie z poglądem ukształtowanym w judykaturze Sądu Najwyższego stałe zamieszkiwanie w lokalu mieszkalnym oznacza, że lokal ten stanowi centrum życiowe określonej osoby, która zamieszkuje w nim z wolą stałego pobytu. Pojęcie "stałego zamieszkiwania" zostało sprecyzowane w judykaturze jako zamieszkiwanie w konkretnym mieszkaniu, w określonej miejscowości z zamiarem stałego pobytu, wyrażonym przez to, że w tym mieszkaniu i w tej miejscowości skupia się życie osobiste i działalność osoby bliskiej najemcy (tak wyrok SN z dnia 6 maja 1980 roku, sygn. akt III CRN 61/80, opubl. Monitor Prawniczy z 1994 r., Nr 9, poz. 273).

Zgodnie z poglądem ukształtowanym w judykaturze SN (w szczególności na gruncie art. 691 k.c. w pierwotnym brzmieniu) stałe zamieszkiwanie w lokalu mieszkalnym oznacza, że lokal ten stanowi centrum życiowe określonej osoby, tj. miejsce, w którym koncentruje się na przykład życie dzieci obok rodziców, osoby nieporadnej przy osobie, która się nią opiekuje, itp. (zob. m.in. wyrok SN z dnia 8 stycznia 1976 r., I CR 926/75, OSP 1977, z. 11–12, poz. 193, z komentarzem W. C., (...) 1977, poz. 29; wyrok SN z dnia 13 lutego 1976 r., I CR 930/75, OSNC 1977, nr 1, poz. 5; wyrok SN z dnia 6 maja 1980 r., III CRN 61/80, Mon. Praw. 1994, nr 9, s. 273; orzeczenie SN z dnia 28 października 1980 r., III CRN 230/80, Mon. Praw. 1994, nr 9, s. 273; wyrok SN z dnia 15 stycznia 1981 r., III CRN 314/80, OSN 1981, nr 6, poz. 119; wyrok SN z dnia 20 marca 1981 r., III CRN 30/81, Mon. Praw. 1994, nr 9, s. 273; wyrok SN z dnia 15 października 1984 r., I CR 309/84, OSN 1985, nr 6, poz. 113, z komentarzem A. M., (...) 1985, poz. 47; orzeczenie SN z dnia 17 października 1997 r., I CKN 90/97, niepubl.; orzeczenie SN z dnia 29 kwietnia 1998 r., I CKN 637/97, niepubl.; orzeczenie SN z dnia 17 czerwca 1999 r., I CKN 46/98, niepubl.; orzeczenie SN z dnia 16 września 1999 r., II CKN 889/97, niepubl.; orzeczenie SN z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 40/99, niepubl.).

W przedmiotowej sprawie istotne było ustalenie, czy syn najemcy stale zamieszkiwał z nim do chwili jego śmierci. Cecha stałego zamieszkiwania oznacza określony stan faktyczny oznaczający się trwałością.

W ocenie Sądu Okręgowego, warunki te nie zostały spełnione w stanie faktycznym niniejszej sprawy.

Jak wykazano podczas szczegółowej analizy treści wywiadów kuratorskich centrum życiowe D. P. znajdowało się w lokalu w A.. Wynika to bezspornie również z treści pozostałych dokumentów urzędowych – świadectw szkolnych, opinii psychologicznych. Skoro tak, to powód w dacie śmierci swojego ojca nie spełniał przesłanek do wstąpienia w stosunek najmu przedmiotowego lokalu.

D. P. nocował sporadycznie u swojego ojca. Nie jest wykluczone iż okresy te mogły trwać nawet kilka dni i wówczas mogli go widzieć wskazani w apelacji świadkowie.

Zamieszkiwanie z najemcą do chwili śmierci kształtują dwa czynniki: zewnętrzny, sprowadzający się do faktycznego zajmowania wspólnego lokalu z najemcą i wewnętrzny, polegający na zamiarze i woli wspólnego mieszkania. Nawet gdyby przyjąć, że w lokalu objętym wnioskiem znajdowała się część rzeczy osobistych D. P., nie można by było mówić o jego woli uczynienia sobie z tego lokalu miejsca stałego pobytu, albowiem przebywał on tam jedynie czasowo. Czasowe bowiem, nawet uzasadnione określonymi przyczynami-przebywanie w danym miejscu, nie oznacza, że miejsce to staje się automatycznie miejscem stałego pobytu osoby (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2001, sygn. akt I CKN 1179/98).

W ocenie Sądu Okręgowego, powód nadzwyczaj sprawnie manipulował swoją matką i co jakiś czas przenosił się do ojca. Zerwanie kontroli rodzicielskiej choćby na krótki okres czasu zawsze skutkowało pogorszeniem wyników w nauce i spotęgowaniem problemów wychowawczych.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania nietrafny jest zarzut skarżącego naruszenia art. 691 k.c. poprzez uznanie, iż spełnia on warunki wstąpienia w stosunek najmu lokalu mieszkalnego w dacie śmierci poprzedniego najemcy.

Z tych powyższych przyczyn, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

Orzeczenie zawarte w pkt 2 wyroku uzasadnia przepis art. 98 § 1 i 3 kpc zw. z art. 102 kpc.

Wskazać należy, iż zastosowanie art. 102 kpc i nie obciążanie powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu było przedmiotem rozpoznawanego równolegle zażalenia pozwanego na postanowienie o uzupełnieniu zaskarżonego wyroku w zakresie zastosowania dobrodziejstwa tego przepisu.