Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 609/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 14 lutego 2017 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I C 89/16, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w punkcie 1. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki A. G. (1) kwotę 13.653 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21 października 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie począwszy od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, w punkcie 2. umorzył postępowanie w zakresie kwoty 6.575,98 zł, w punkcie 3. oddalił powództwo w pozostałej części i w punkcie 4. ustalił, że powód wygrał proces w 66% a pozwany w 34% i pozostawił szczegółowe rozliczenie kosztów procesu referendarzowi sądowemu zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów.

Sąd Rejonowy wydał powyższe orzeczenie na podstawie następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych:

W dniu 10 lutego 2013 roku na skrzyżowaniu ulic (...) z winy M. S., kierującego pojazdem marki F. (...) doszło do kolizji drogowej z udziałem powódki kierującej pojazdem marki F. (...).

Sprawca zdarzenia z dnia 10 lutego 2013 r. miał zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z Towarzystwem (...) z siedzibą w W..

Szkoda z dnia 10 lutego 2013 r. została zgłoszona przez powódkę pozwanemu dnia 14 lutego 2013 r.

Powódka wynajęła auto zastępcze typu (...) na okres od dnia 11 lutego 2013 r. do dnia 28 lutego 2013 r. za kwotę 4.723,20 zł brutto, na okres od 28 lutego 2013 r. do dnia 25 marca 2013 r. za kwotę 6.765 zł brutto oraz na okres od 25 marca 2013 r. do 6 kwietnia 2013 r. za kwotę 3.247,20 zł brutto. Stawka za pierwsze 5 dni najmu wynosiła 240 zł netto na dzień, zaś za kolejne dni najmu – 220 zł za dzień.

W toku postępowania likwidacyjnego pozwany uznał swoją odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 10 lutego 2013 roku co do zasady i wypłacił powódce odszkodowanie za naprawę pojazdu w dniu 21 marca 2013 r. w kwocie 6.477,25 zł oraz w dniu 5 czerwca 2013 r. w kwocie 2.169,66 zł.

W dniu 8 kwietnia 2013 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 14.735,40 zł z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Pozwany nie zadośćuczynił przedmiotowemu wezwaniu.

Pismem z dnia 10 września 2013 r. pełnomocnik powódki wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 14 dni kwoty 22.848,64 zł tytułem dopłaty do wypłaconej kwoty bezspornej odszkodowania w związku ze szkodą z dnia 10 lutego 2013 r., na którą składały się koszty naprawy uszkodzonego pojazdu (14.140,49 zł), koszty sporządzenia opinii technicznej (450 zł) oraz koszty najmu pojazdu zastępczego (14.735,40 zł). Pozwany w dniu 21 października 2013 r. odmówił uwzględnienia żądania, wskazując, iż ostateczne stanowisko Towarzystwa (...) w W. zostało zawarte w decyzji z dnia 5 czerwca 2013 roku.

Na zlecenie powódki w dniu 3 kwietnia 2013 r. inż. F. S. sporządził opinię techniczną ustalając koszty naprawy samochodu marki F. (...) po wypadku z dnia 10 lutego 2013 r. na kwotę 14.140,49 zł. Koszt opinii technicznej wyniósł 450 zł.

Brak jest podstaw do ustalenia jednoznacznie, że zakres uszkodzeń pojazdu F. (...) nr rej. (...) na skutek kolizji drogowej z dnia 10 lutego 2013 r. w całości odpowiada zakresowi uszkodzeń przedmiotowego pojazdu zgłoszonych w związku z innym zdarzeniem zgłoszonym w (...) S.A. w dniu 2 stycznia 2016 r. Większość uszkodzeń zabezpieczonych przez (...) w ramach likwidacji szkody z dnia 10 lutego 2013 r. powstała w innych okolicznościach, albowiem tożsame uszkodzenia zostały zabezpieczone wcześniej w trakcie likwidacji szkody w dniu 2 stycznia 2013 r. przez (...) S.A. Powstałe w dniu 2 stycznia 2013 r. uszkodzenia w pojeździe F. o nr rej (...) wpływały na walory użytkowe pojazdu i jego wyposażenia oraz w świetle obowiązujących wymogów wykluczały możliwość użytkowania pojazdu po drogach publicznych w dniu 10 lutego 2013 r.

Uzasadnione koszty naprawy uszkodzeń pojazdu F. (...) o nr rej. (...) wynikających z kolizji z dnia 10 lutego 2013 r. przy użyciu części oryginalnych z logo producenta pojazdu przy uwzględnieniu stawki za roboczogodzinę w wysokości 95 zł wynosił 2.989,15 zł. W zakresie uszkodzeń w miesiącu wystąpienia szkody nie istniały części zamienne o jakości Q.

Wysokości stawek rynkowych za wynajem pojazdu o walorach użytkowych zbliżonych do pojazdu uszkodzonego autosegment minivan:

w czasookresie wynoszącym deklarowane minimum 30 dni mieszczą się w zakresie 93,5 – 180 zł netto/dzień – średnia stawka wynosi 136,75 zł netto/dzień,

w czasookresie wynoszącym około 5 dni przy braku deklaracji czasu najmu mieszczą się w zakresie 154 – 250 zł netto/dzień – średnia stawka wynosi 202 zł netto/dzień.

Uzasadnionym jest przyjmowanie stawki w górnej granicy. Uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego po szkodzie z dnia 10 lutego 2013 r. wynosił 47 dni roboczych tj. od 14 lutego 2013 r. do 2 kwietnia 2013 r.

Uszkodzenia zaistniałe w pojeździe F., nr rej. (...) w dniu 2 stycznia 2013 roku nie wykluczały możliwości poruszania się pojazdem, gdyż nie ma podstaw
do twierdzenia, że nie istniała techniczna możliwość ruchu tego pojazdu. Przedmiotowe uszkodzenia wpływały w sposób istotny na walory użytkowe pojazdu i jego wyposażenia oraz wykluczały możliwość użytkowania pojazdu po drogach publicznych w dniu 10 lutego 2013 roku. Uszkodzenia w pojeździe F., nr rej. (...) w dniu 10 lutego 2013 roku również nie wpłynęły na techniczną niemożliwość ruchu przedmiotowego pojazdu, jednakże stanowiły przeciwwskazanie do poruszania się przedmiotowym pojazdem po drogach publicznych.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o całokształt materiału dowodowego przedstawionego przez strony, w tym w oparciu o akta szkody. W zakresie ustaleń dotyczących uzasadnionego technologicznie czasookresu najmu pojazdu zastępczego oraz uzasadnionych stawek dziennych za najem pojazdu Sąd oparł się w zasadniczej części na opinii biegłego A. G. (2).

Oceniając zasadność roszczeń powódki Sąd Rejonowy w pierwszej kolejności odniósł się do cofnięcia przez stronę powodową pozwu wraz ze zrzeczeniem się w zakresie kwoty 6.575,98 zł, w tym kwoty 5.493,58 zł dochodzonej tytułem kosztów naprawy uszkodzonego w dniu 10 lutego 2013 r. pojazdu powódki oraz kwoty 1.082,40 zł z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Oceniając tę czynność w świetle § 4 art. 203 k.p.c. Sąd nie znalazł podstaw do uznania, iż częściowe cofnięcie pozwu było sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzało do obejścia prawa. Wobec powyższego, na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. Sąd w punkcie 2. sentencji wyroku umorzył postępowanie w części tj. co do kwoty 6.575,98 zł.

W pozostałym zakresie w ocenie Sądu Rejonowego roszczenie powódki zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela stanowi suma ubezpieczenia ustalona w umowie, chyba, że umówiono się inaczej (art. 824 § 1 k.c.). Art. 824 1 § 1 k.c. przewiduje zaś, że o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody, a zatem wysokość odszkodowania powinna jednocześnie odpowiadać rzeczywistym, uzasadnionym skutkom zdarzenia, z którego wyniknęła szkoda. R. legis umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych stanowi po pierwsze przejęcie przez ubezpieczyciela ciężaru negatywnych konsekwencji majątkowych wyrządzonej przez podmiot odpowiedzialny szkody – tj. zapewnienie mu ochrony ubezpieczeniowej, oraz ochrona interesów osoby trzeciej, poszkodowanej w wyniku kolizji wskutek zapewnienia jej współodpowiedzialności ze sprawcą podmiotu wypłacalnego i profesjonalnego.

Art. 4 pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2013 roku poz. 392) przewiduje, iż ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, zwane ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest ubezpieczeniem obowiązkowym. W art. 34 ust. 1 komentowana ustawa wprowadza akcesoryjną odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń zapewniającego ochronę ubezpieczeniową w zakresie ubezpieczenia OC stanowiąc, iż poszkodowanemu przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani – na podstawie przepisów prawa cywilnego – do odszkodowania za wyrządzoną szkodę w związku z ruchem tego pojazdu, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Zgodnie z art. 436 § 2 k.c. w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Powrót do zasad ogólnych oznacza przede wszystkim ukształtowanie odpowiedzialności na zasadzie winy kierującego pojazdem sformułowanej w przepisie art. 415 k.c. Ze względu jednak na fakt, iż ustawodawca polski wprowadził obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne, odpowiedzialność za posiadacza mechanicznego środka komunikacji przejmuje ubezpieczyciel. Konsekwencją takiego rozwiązania jest przyznanie osobie poszkodowanej w wypadku samochodowym bezpośredniego roszczenia (actio directa) do ubezpieczyciela posiadacza pojazdu mechanicznego, który spowodował wypadek.

Stosownie do postanowień art. 361 § 2 k.c. tj. zasady pełnej odpowiedzialności naprawienie szkody winno obejmować wszystkie straty, które poszkodowany poniósł wskutek zaistnienia szkody, stanowiące normalne następstwo działania, z którego szkoda wynikała. Naprawienie to następuje, według wyboru poszkodowanego, poprzez przywrócenie stanu poprzedniego bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej.

Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem szkodę majątkową stanowi również utrata możliwości korzystania z rzeczy. Niemożność korzystania z pojazdu, który został uszkodzony i wymaga naprawy, jest normalnym następstwem szkody, o której mowa w art. 361 § 1 k.c. i rodzi obowiązek wypłaty odszkodowania, wówczas gdy zastąpienie rzeczy uszkodzonej w okresie jej naprawy wymagało poniesienia określonych kosztów. W konsekwencji odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego obejmuje także celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego. Wydatki ekonomicznie uzasadnione to wydatki na najem pojazdu zasadniczo o podobnej klasie do pojazdu uszkodzonego lub zniszczonego, poniesione w oparciu o stawki czynszu najmu, które obowiązują na danym rynku lokalnym (ceny rynkowe za tego typu usługi) i w czasie naprawy pojazdu mechanicznego lub do czasu nabycia nowego pojazdu. Możliwość wynajęcia pojazdu zastępczego ma umożliwić poszkodowanemu tymczasowe przywrócenie stanu poprzedniego poprzez zachowanie takiego standardu życia codziennego, jak gdyby wypadek nie miał miejsca, zaś podlegającą naprawieniu szkodę majątkową stanowią celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione przez poszkodowanego w okresie naprawy albo przez okres niezbędny do nabycia nowego samochodu.

W analizowanej sprawie powódka dochodziła ostatecznie, po częściowym cofnięciu pozwu na rozprawie w dniu 31 stycznia 2017 r., kwoty 13.653 zł stanowiącej odszkodowanie za najem pojazdu zastępczego w okresie od 11 lutego 2013 r. do
2 kwietnia 2013 r. oraz kwoty 450 zł stanowiącej koszt prywatnej ekspertyzy. Cofnięcie powództwa w zakresie kosztów najmu pojazdu zastępczego w związku ze stanowiskiem strony powodowej, iż kwestionuje jedynie datę początkową uzasadnionego technologicznie czasookresu najmu pojazdu zastępczego, dotyczyło więc odszkodowania za okres czterech dni (od dnia 3 kwietnia 2013 roku do dnia 6 kwietnia 2013 roku)

Strona pozwana kwestionowała zasadność roszczenia wskazując, iż samochód, którym poruszała się powódka nie powinien być użytkowany ze względu na fakt, iż w dniu 2 stycznia 2013 r. został uszkodzony w sposób ograniczający jego przydatność do poruszania się w ruchu drogowym, a nadto iż uszkodzenia pojazdu marki F. (...) powstały nie w wyniku zdarzenia z 10 lutego 2013 r. a z dnia 2 stycznia 2013 r.

W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy dokonał ustaleń faktycznych w oparciu o przedstawione przez strony dokumenty, których prawdziwość nie była kwestionowana. Ustalenie uzasadnionych kosztów najmu pojazdu zastępczego, a także uzasadnionego czasu najmu w świetle uszkodzeń pojazdu powódki powstałych wyłącznie w wyniku zdarzenia z dnia 10 lutego 2013 r. wymagało wiedzy specjalnej, co obligowało Sąd na mocy art. 278 § 1 k.p.c. do dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu ekspertyzy wypadków drogowych i techniki motoryzacyjnej A. G. (2). Biegły sądowy wykonał opinię motywując w sposób, rzetelny, logiczny i czytelny wnioski z niej wypływające. Wskazał, iż uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego wynikający z technologicznie uzasadnionego czasu naprawy uszkodzeń powstałych w dniu 10 lutego 2013 roku wynosił 47 dni obejmując okres od 14 lutego 2013 roku do dnia 2 kwietnia 2013 roku (przy ustaleniu daty pierwszej wypłaty na dzień 25 marca 2013 roku oraz 5 dni roboczych koniecznych na naprawę).

Biegły w sposób rzeczowy wskazał na relację między zakresem uszkodzeń w pojeździe powódki w kolizjach z dnia 2 stycznia 2013 r. i z dnia 10 lutego 2013 r., jednakże podniósł, iż nie było technicznych przeciwwskazań do uruchomienia i poruszania się pojazdem F. po zdarzeniu z dnia 2 stycznia 2013 roku, mimo, iż z uwagi na zakres uszkodzeń przedmiotowy pojazd nie powinien uczestniczyć w ruchu po drogach publicznych. Pozwany nie wykazał przy tym, zgodnie z ciążącym na nim ciężarem dowodu, iż do zdarzenia z dnia 10 lutego 2013 roku nie doszło lub doszło w innych okolicznościach niż wskazane przez A. G. (1).

W konsekwencji w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach szkody oraz na podstawie dowodu z przesłuchania powódki Sąd ustalił odpowiedzialność pozwanego co do zasady za skutki zdarzenia z dnia 10 lutego 2013 r.

Ilość dni najmu pojazdu zastępczego uzasadnionych w świetle uszkodzeń powstałych w dniu 10 lutego 2013 r. Sąd ustalił częściowo na podstawie opinii biegłego A. G. (2). Biegły uznał za zadane, aby początek najmu pojazdy zastępczego ustalić jako dzień zgłoszenia szkody u ubezpieczyciela tj. 14 lutego 2013 r. Wbrew twierdzeniu biegłego Sąd uznał, iż zasadnym jest przyjęcie rzeczywistej, początkowej daty najmu pojazdu zastępczego – tj. dnia 11 lutego 2013 roku. Zgłoszenie szkody w dniu 14 lutego 2013 r. czyli 4 dnia po zdarzeniu a 3 dni po wynajęciu pojazdu zastępczego, nie stanowi w ocenie Sądu nadmiernego, nieuzasadnionego opóźnienia powódki uzasadniającego obniżenie odszkodowania za ten okres. Poszkodowany ma obowiązek zgłosić szkodę „niezwłocznie”, tak aby nie powiększać rozmiaru szkody, jednakże nie można w ocenie Sądu uznać za zwłokę (a więc zawinione opóźnienie) jej zgłoszenie czwartego dnia po zdarzeniu. Jak słusznie podniosła strona powodowa, okres pomiędzy powstaniem szkody a jej zgłoszeniem ubezpieczycielowi, o ile zgłoszenie nastąpiło bez nieuzasadnionej zwłoki właśnie, uznaje się za podlegający naprawieniu w tym znaczeniu, iż przysługuje odszkodowanie za najem pojazdu zastępczego w tym czasie.

W ocenie Sądu Rejonowego uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego związany z uszkodzeniami pojazdu marki F. (...) na skutek zdarzenia w dniu 10 lutego 2013 r. wynosił 50 dni – tj. od dnia 11 lutego 2013 r. jako dnia następującego po dniu wystąpienia szkody do dnia 2 kwietnia 2013 r. Zgodnie bowiem ustaleniami biegłego datą końcową uzasadnionego w świetle technicznym i decyzyjnym najmu pojazdu zastępczego był dzień 2 kwietnia 2013 r. Podzielając ustalenia biegłego w zakresie stawek za najem pojazdu Sąd przyjął, iż uiszczona przez powódkę stawka za najem pojazdu zastępczego w typie zbliżonym do jej pojazdu – odpowiednio 240 zł (pierwsze pięć dni) i 220 zł netto/dzień – mieściła się w uzasadnionych stawkach najmu wynoszących do 250 zł netto/dzień przy niedeklarowanym okresie najmu. Z załączonych przez powódkę faktur VAT wynika, iż powódka zawierała kilkukrotnie umowy najmu na okresy nieprzekraczające 30 dni. Takie działanie uzasadnione jest w przekonaniu Sądu choćby dynamicznym charakterem postępowań likwidacyjnych, brakiem możliwości szczegółowego przewidzenia terminu jego zakończenia i wypłaty świadczenia przez ubezpieczyciela a w konsekwencji daty naprawy pojazdu.

Z tego względu uzasadnionym było uwzględnienie żądania powódki zasądzenia na jej rzecz zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego w kwocie 13.653 zł brutto za okres 50 dni tj. od dnia 11 lutego 2013 roku do dnia 2 kwietnia 2013 roku (5 dni x 240 zł netto/dzień + 45 dni x 220 zł netto/dzień + 23% VAT). O powyższym Sąd Rejonowy orzekł w punkcie 1. sentencji wyroku.

Powództwo podlegało oddaleniu w zakresie kwoty 450 zł, dochodzonej przez powódkę tytułem zwrotu kosztów prywatnej ekspertyzy obejmującej kalkulację uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu na skutek zdarzenia z dnia 10 lutego 2013 roku. Roszczenie o zwrot kosztu sporządzenia takiej kalkulacji zasługuje na uwzględnienie, wówczas, gdy sporządzenie przez poszkodowanego ekspertyzy prywatnej służy wykazaniu zasadności roszczenia powoda

Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 18 maja 2004 roku (sygn. akt III CZP 24/2004), ocena czy poniesione koszty ekspertyzy sporządzonej na zlecenie poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym są objęte odszkodowaniem przysługującym od ubezpieczyciela z umowy odpowiedzialności cywilnej, musi być dokonana przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, a w szczególności uzależniona od ustalenia, czy zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a wypadkiem, oraz czy poniesienie tego kosztu było obiektywnie uzasadnione i konieczne - także w kontekście ułatwienia określenia prawidłowo konkretnego ubezpieczyciela, jak i ułatwienia zakładowi ubezpieczeń ustalenia okoliczności wypadku i rozmiarów szkody.

W rozpoznawanej sprawie sporządzenie prywatnej ekspertyzy nie przyczyniło się w żadnym zakresie do ustalenia rozmiarów szkody. Wielkość szkody została ustalona na podstawie dowodów przeprowadzonych w toku postępowania przed Sądem, w tym opinii biegłego ds. techniki samochodowej, która została sporządzona przed cofnięciem powództwa w tym zakresie przez stronę powodową, jak również na podstawie dokumentów wynikających z akt szkodowych.

Sporządzenie dodatkowego kosztorysu na zlecenie powódki nie wiązało się z poczynieniem dodatkowych istotnych ustaleń co do zakresu niezbędnych napraw, zaś różnice w wyliczonych wartościach dotyczyły przyjętych stawek amortyzacji i stawek za roboczogodzinę, znanych powódce już przed sporządzeniem prywatnej kalkulacji Co więcej, wobec cofnięcia przez stronę powodową pozwu co do całości żądania zwrotu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu i przy kwestionowaniu tego roszczenia przez pozwanego, uznać należy, iż sporządzenie przez nią ekspertyzy prywatnej nie może zostać uznany za koszt zasadny w świetle art. 361 § 1 k.c., a powództw w tym zakresie winno ulec oddaleniu.

O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2013 roku poz. 392).

Zgodnie z art. 481 § 1 i 2 zd. 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe.

Stosownie zaś do treści art. 14 ust. 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania.

W niniejszej sprawie strona powodowa dochodziła ostatecznie zasądzenia na jej rzecz kwoty 13.653 zł stanowiącej zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego oraz kwoty 450 zł stanowiącej koszt sporządzenia prywatnej ekspertyzy. Szkoda ta została zgłoszona pozwanemu w skonkretyzowanej wysokości w piśmie nadanym przez pełnomocnika powódki w dniu 10 września 2013 roku Powódka nie wykazała przy tym daty doręczenia pozwanemu przedmiotowego pisma, a zatem Sąd przyjął, że doręczenie nastąpiło dopiero z dniem 21 października 2013 r. tj. z dniem wystosowania przez pozwanego odpowiedzi na przedmiotowe żądanie. Wcześniejsze pismo powódki z dnia 8 kwietnia 2013 roku , nie mogło zostać uznane jako skuteczne wezwanie do zapłaty gdyż powódka nie dołączyła dowodu jego doręczenia pozwanemu. Ewentualna data prezentaty widniejąca na nim jest nieczytelna.

Sąd Rejonowy oddalił zatem żądanie powódki w zakresie zasądzenia odsetek od kwoty 13.653 zł od dnia 16 kwietnia 2013 r. uznając, iż roszczenie stało się wymagalne dopiero od dnia 21 października 2013 r. Orzekając o odsetkach Sąd uwzględnił zmianę od dnia 1 stycznia 2016 r. treści przepisu art. 481 k.c. w zakresie wprowadzenia odsetek ustawowych za opóźnienie.

O kosztach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. zdanie I, zgodnie z którym w razie częściowego uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. W analizowanej sprawie powód wygrał sprawę w 66 % (zasądzono kwotę 13.653 zł z dochodzonej kwoty 20.678,98 zł), zaś pozwany w 34%. Powództwo zostało bowiem oddalone w zakresie kwoty 450 zł, zaś co do kwoty 6.575,98 zł umorzone z uwagi na cofnięcie pozwu przez powódkę. Cofnięcie pozwu należy zasadniczo traktować – jak w niniejszym postępowaniu – jak przegranie procesu (gdyż nie wiązało się ze spełnieniem świadczenia rzez stronę pozwaną).

Na podstawie art. 108 zd. II k.p.c. Sąd Rejonowy pozostawił szczegółowe rozliczenie kosztów procesu referendarzowi sądowemu zgodnie z zasadą ich stosunkowego rozdzielenia omówioną powyżej.

Wyrok Sądu I instancji zaskarżyła strona pozwana Towarzystwo (...) w W. w części tj. w zakresie punktu 1. wyroku co do całości zasądzonej w tym punkcie kwoty, czyli 13.653 zł oraz w zakresie punktu 4. co do rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, a polegający na wadliwym ustaleniu, że uszkodzenia pojazdu F. (...) nr rej. (...)PL powstały w części w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność pozwanego, pomimo wykazania, że większość uszkodzeń pojazdu powstała w zdarzeniu wcześniejszym i czyniła niedopuszczalnym uczestnictwo pojazdu w ruchu drogowym, co biorąc pod uwagę twierdzenie przez powódkę przy zgłoszeniu szkody, że całość uszkodzeń powstała w kolizji, za którą odpowiada pozwany, a także pobranie w toku likwidacji szkody w znacznej części nienależnego odszkodowania oraz domaganie się w pozwie dalszego nienależnego odszkodowania za szkodę w pojeździe, nakazuje uznać za niewiarygodne, że zdarzenie rodzące odpowiedzialność pozwanego, opisane w zgłoszeniu szkody, w ogóle miało miejsce,

2.  obrazę przepisów postępowania art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wadliwą ocenę materiału dowodowego, polegającą na niewzięciu pod uwagę faktu, że wszystkie uszkodzenia pojazdu F. (...) nr rej. (...)PL zostały przez powódkę zgłoszone jako powstałe w wyniku zdarzenia drogowego, za które odpowiada pozwany, przy zatajeniu przez powódkę, że większość tych uszkodzeń powstała w zdarzeniu wcześniejszym, a zakres owych wcześniejszych uszkodzeń czynił niedopuszczalnym w świetle prawa korzystanie z tego pojazdu, co czyni niewiarygodnym zeznania powódki w kwestii tego, że pojazd ten uczestniczył w ruchu drogowym i uległ szkodzie w zdarzeniu opisanym w zgłoszeniu szkody i pozwie,

3.  obrazę przepisów prawa materialnego – art. 361 § 2 k.p.c. poprzez jego błędną interpretację, polegającą na wadliwym przyjęciu, że w związku z uszkodzeniem pojazdu niesprawnego technicznie z uwagi na powstałe w nim wcześniej uszkodzenia pokolizyjne, który to pojazd nie mógł być dopuszczony do ruchu z racji owej niesprawności, powódce przysługuje roszczenie o odszkodowanie odpowiadające kosztom wynajęcia pojazdu zastępczego po kolejnej kolizji, pomimo, że już przed uszkodzeniem swego pojazdu nie miała możliwości zaspokojenia potrzeb komunikacyjnych z uwagi na przepisy dotyczące warunków technicznych, jakie muszą spełniać pojazdy.

Mając na uwadze powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 1. i oddalenie powództwa, zwrot kosztów procesu według norm przepisanych przy uwzględnieniu zmiany pkt 1, jak również zwrot kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

W toku rozprawy w postępowaniu odwoławczym powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie przed Sądem II instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako zasadna skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku.

Sąd I instancji, choć poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne w sprawie, które Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własne, to dopuścił się nieprawidłowej subsumpcji stanu faktycznego pod normy prawne znajdujące zastosowanie w przedmiotowym postępowaniu, w szczególności poprzez przyjęcie, że poniesione przez powódkę koszty najmu pojazdu zastępczego mieściły się w zakresie szkody związanej z kolizją drogową, w której uczestniczył pojazd stanowiący własność powódki.

Przed przystąpieniem do wskazania powodów, które legły u podstaw podjęcia przez Sąd Okręgowy decyzji o oddaleniu powództwa A. G. (1), konieczne jest odniesienie się do okoliczności podnoszonej przez skarżącego w apelacji, a zgłaszanej już w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, że w jego ocenie w ogóle nie doszło do kolizji drogowej w dniu 10 lutego 2013 roku, w której uszkodzeniu uległ samochód marki F. (...) o nr rej. (...)PL. W przedmiotowej sprawie z uwagi na zaistniałe w bliskiej odległości czasowej dwie kolizje drogowe z udziałem tego samego pojazdu, w których zakres uszkodzeń okazał się w znacznej części tożsamy, przesądzony brak możliwości poruszania się pojazdem po pierwszej kolizji z uwagi na niespełnianie przez pojazd warunków technicznych pozwalających na dopuszczenie go do ruchu, postawę powódki, która zgłaszając szkodę nie poinformowała ubezpieczyciela, że samochód przed zdarzeniem był już uszkodzony, znaczną niepamięć powódki, co do okoliczności nabycia pojazdu, faktu jego naprawy, a także następcze już wypożyczenie pojazdu zastępczego od własnego konkubenta, rzeczywiście można powziąć uzasadnione wątpliwości, co do zaistnienia samego zdarzenia szkodzącego. Niemniej jednak choć Sąd Okręgowy zauważa przyczyny, dla których pozwany zajmuje wskazane stanowisko, przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe, w tym w szczególności opinia biegłego sądowego z zakresu ekspertyzy wypadków drogowych i techniki motoryzacyjnej A. G. (2), nie wykazały, aby kolizja drogowa zgłoszona przez powódkę pozwanemu towarzystwu ubezpieczeń nie miała miejsca, a wręcz przeciwnie wobec szczegółowego porównania zakresu uszkodzeń powstałych w pojeździe w dniu 2 stycznia 2016 roku i następnie zgłoszonych przez powódkę jako mających powstać w dniu 10 lutego 2013 roku, Sąd Rejonowy słusznie doszedł do wniosku, że zdarzenie miało miejsce. Zakres uszkodzeń powstałych w zdarzeniu z dnia 10 lutego 2013 roku był bowiem większy niż zakres wynikający z kolizji mającej miejsce wcześniej. Jednocześnie powódka w swoim przesłuchaniu w charakterze strony wprost wskazała na czas, miejsce i okoliczności, w jakich doszło do zniszczenia prowadzonego przez nią pojazdu. Samo nieprawidłowe postępowanie A. G. (1) już po zdarzeniu, polegające na dochodzeniu od pozwanego kosztów naprawy samochodu obejmujących także uszkodzenia powstałe w pojeździe w wyniku wcześniejszej szkody, która została naprawiona w toku uprzednio toczącego się postępowania likwidacyjnego pomiędzy ówczesnym właścicielem pojazdu a (...) S.A., choć naganne z puntu widzenia zasad współżycia społecznego, nie może powodować uznania, że powódka nie doznała żadnej szkody i w związku z tym nie przysługuje jej odszkodowanie. Pokreślić przy tym należy, że z racji na zakres dochodzonego przez powódkę roszczenia, w ostatecznie sprecyzowanym stanowisku procesowym tj. po cofnięciu powództwa ze zrzeczeniem się roszczenia co do dalszych kosztów naprawy pojazdu, w przedmiotowym postępowaniu przy przyjęciu, że szkoda powstała, konieczna jest ocena jedynie zasadności poniesienia przez A. G. (1) kosztów wynajmu pojazdu zastępczego i ustalenie, czy koszty te mieszczą się w szkodzie doznanej przez powódkę.

Zgodnie z art. 361 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkoda jest jedną z przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej obok zdarzenia wywołującego szkodę i związku przyczynowego pomiędzy tym zdarzeniem a szkodą. Brak którejkolwiek z nich wyłącza możliwość przypisania odpowiedzialności odszkodowawczej. Nie ma normatywnej definicji szkody. Najczęściej przyjmuje się jednak, że szkodą jest uszczerbek majątkowy czyli zmniejszenie się majątku wskutek określonego zdarzenia, z pominięciem tych, które zależą od woli doznającego uszczerbku. Z przepisu art. 361 § 2 k.c. wynika, że szkoda obejmuje rzeczywistą stratę (damnum emergens) i utracone korzyści (lucrum cessans). Strata wyraża się w rzeczywistej zmianie stanu majątkowego poszkodowanego i polega albo na zmniejszeniu się jego aktywów, albo na zwiększeniu pasywów. Utrata korzyści (lucrum cessans) polega na niepowiększeniu się czynnych pozycji majątku poszkodowanego, które pojawiłyby się w tym majątku, gdyby nie zdarzenie wyrządzające szkodę. Szkoda w postaci utraconych korzyści nie może być całkowicie hipotetyczna, ale musi być wykazana przez poszkodowanego z tak dużym prawdopodobieństwem, że w świetle doświadczenia życiowego uzasadnia przyjęcie, iż utrata spodziewanych korzyści rzeczywiście nastąpiła.

Skoro zatem szkodą jest wyłącznie uszczerbek w dobrach poszkodowanego, polegający na różnicy między stanem tych dóbr, powstałym wskutek zdarzenia szkodzącego a stanem, jaki by istniał, gdyby nie zaszło to zdarzenie to odszkodowanie może obejmować jedynie tak określony zakres szkody. Dodatkowo trzeba mieć na względzie, iż reguły ukształtowane z mocy art. 361 § 1 i 2 k.c. nakazują przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego (uchwała Sądu Najwyższego z 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSP 2002, z. 7-8, poz. 103, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 2003 r., III CZP 6/03, OSNC 2004, z. 1, poz. 4). Podstawową funkcją odszkodowania jest bowiem kompensacja, co oznacza, że odszkodowanie powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan rzeczy naruszony wskutek poniesionej szkody. Oceny, czy poniesienie określonych kosztów mieści się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego należy dokonywać na podstawie indywidualnej sytuacji poszkodowanego i konkretnych okoliczności sprawy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2002 r., V CKN 1273/00 niepubl.).

W przypadku kosztów związanym z wynajmem pojazdu zastępczego w orzecznictwie i doktrynie ugruntowane jest stanowisko, zgodnie z którym utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową i to nie tylko w przypadku, gdy dotyczy pojazdu wykorzystywanego uprzednio w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, ale także przy korzystaniu z samochodu w celach prywatnych takich jak dowożenie dzieci do szkoły, robienie zakupów, dojazd do pracy itd. W piśmiennictwie podkreśla się, że normalnym następstwem w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. jest bardzo często niemożność korzystania z samochodu przez poszkodowanego, nie tylko w sytuacji jego uszkodzenia, ale również zniszczenia. Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku z tym koszty, które były konieczne, na wynajem pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu. Stanowisko takie znalazło również wyraz w uchwale składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r., w sprawie III CZP 5/11, w której wyraźnie wskazano, iż odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego; nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej.

Postulat pełnego odszkodowania przemawia więc za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek uszkodzenia, z tym że tylko za okres między dniem zniszczenia, a dniem w którym poszkodowany może nabyć analogiczny pojazd, nie dłuższy jednak niż za czas do zapłaty odszkodowania. Termin wydatków koniecznych oznacza przy tym wydatek niezbędny dla korzystania z innego pojazdu w takim samym zakresie, w jakim poszkodowany korzystałby ze swego środka lokomocji, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Jeżeli zatem dojdzie do uszkodzenia pojazdu, z którego poszkodowany przed wypadkiem w ogóle nie korzystał to nie sposób uznać, aby jego uszkodzenie spowodowało powstanie szkody i pozwalało na zawarcie przez niego umowy najmu pojazdu zastępczego.

W przedmiotowej sprawie, co wynika z kategorycznych ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji, które to ustalenia Sąd Okręgowy w pełni podziela, uszkodzenia, które powstały w samochodzie marki F. (...) stanowiącym własność powódki w dniu 2 stycznia 2013 roku, a nienaprawione do dnia kolejnej kolizji w dniu 10 lutego 2013 roku w świetle obowiązujących wymogów wykluczały możliwość użytkowania pojazdu po drogach publicznych. Wprawdzie pojazd ten z technologicznego punktu widzenia mógł się poruszać, ale z racji na zakres uszkodzeń w świetle przepisów ustawy z dnia z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym nie był pojazdem dopuszczonym do ruchu. Sama powódka przesłuchana w charakterze strony oświadczyła przy tym, że nie użytkowała pojazdu po zdarzeniu mającym miejsce w styczniu 2013 roku, a dopiero pierwszy raz wsiadła do niego w dniu 10 lutego 2013 roku, kiedy to doszło do wypadku. Jeśli zatem pojazd stanowiący własność A. G. (1) nie mógł być przez nią legalnie używany do poruszania się nim przed zdarzeniem szkodzącym z dnia 10 lutego 2013 roku i dodatkowo powódka faktycznie go nie użytkowała to brak jest podstaw do przyjęcia, że następcze wynajęcie przez nią pojazdu zastępczego i poniesione z tego tytułu koszty mieszczą się w doznanej przez powódkę szkodzie. Decyzję powódki o korzystania z samochodu zastępczego można jedynie traktować jako chęć zaspokojenia swoich potrzeb komunikacyjnych, które nie powstały jednak w wyniku zdarzenia z dnia 10 lutego 2013 roku, bowiem już przed tym zdarzeniem powódka nie mogła korzystać z samochodu F. (...) o nr rej. (...) PL. (...) przez A. G. (1) odszkodowania za pojazd zastępczy byłoby zatem możliwe wyłącznie w sytuacji wykazania, że przed zdarzeniem szkodzącym poszkodowana go użytkowała, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca, a dodatkowo z racji na zakres uszkodzeń pojazdu obiektywnie nie mogło mieć miejsca.

Mając na uwadze powyższe, roszczenie powódki jako nieuzasadnione podlegało oddaleniu w całości. Z tych względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił powództwo ponad kwotę 6.575,98 zł, co do której z racji na skuteczne cofnięcie powództwa ze zrzeczeniem się roszczenia doszło do umorzenia postępowania i dostosował do poczynionej zmiany rozstrzygnięcie o kosztach postępowania przed Sądem I instancji poprzez ustalenie, że powódka przegrała proces w całości i pozostawił szczegółowego rozliczenie kosztów referendarzowi sądowemu zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy rozstrzygnął na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i przyjmując, że powódka przegrała sprawę w całości zasądził od niej na rzecz pozwanego kwotę 2.483 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym. Na kwotę tę złożyła się opłata od apelacji w wysokości 683 zł oraz wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w wysokości 1.800 zł ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (D.U.2015 poz.1804, z póź zm).