Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1438/15

POSTANOWIENIE

Dnia 25 maja 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariola Wojtkiewicz

Sędziowie:

SO Tomasz Sobieraj (spr.)

SO Sławomir Krajewski

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 25 maja 2016 roku w S.

sprawy z wniosku Gminy M. Ś.

z udziałem B. Z. vel M., B. K. (1), D. K.

o stwierdzenie nabycia spadku

na skutek apelacji uczestniczki B. K. (1) od postanowienia Sądu Rejonowego w Świnoujściu z dnia 3 lipca 2015 roku, sygn. akt I Ns 493/13

uchyla zaskarżone postanowienie, znosi postępowanie w zakresie rozprawy z dnia 3 lipca 2015 roku i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Świnoujściu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

Sygn. akt II Ca 1438/15

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 3 lipca 2015 roku Sąd Rejonowy w Świnoujściu, po rozpoznaniu sprawy z wniosku Gminy M. Ś. z udziałem D. K. i B. K. (1) o stwierdzenie nabycia spadku po L. K. (1) (sygn. akt I Ns 493/13):

1.  stwierdził, że spadek po L. K. (1) zmarłym dnia 28 sierpnia 2000 roku w S., ostatnio zamieszkałym w Ś. przy ul. (...), na podstawie ustawy nabyły wprost dzieci:

-

syn D. K., syn L. i E.,

-

córka B. K. (1), córka L. i B.,

w ½ części każde;

2.  ustalił, że wnioskodawczyni i uczestnicy postępowania ponoszą koszty postępowania związane z ich udziałem w sprawie.

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następującym stanie faktycznym sprawy i rozważaniach:

L. K. (1), syn H. i T., urodzony dnia (...) w G., ostatnio zamieszkały w Ś. przy ul. (...), zmarł dnia 28 sierpnia 2000 roku w S.. W chwili śmierci był rozwiedziony. Był raz żonaty z E. M.. Pozostawił dwoje dzieci - D. K. urodzonego dnia (...) ze związku małżeńskiego z E. M. oraz B. K. (1) urodzoną dnia (...) ze związku pozamałżeńskiego z B. Z. vel M.. Nie posiadał dzieci przysposobionych. Nie pozostawił testamentu. Nikogo nie wydziedziczył. Żaden ze spadkobierców nie zrzekł się dziedziczenia po nim, jak i nie został uznany za niegodnego dziedziczenia. Spadkobiercy dowiedzieli się o zgonie spadkodawcy w dniu jego śmierci. Żaden ze spadkobierców nie składał oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku. W skład spadku po L. K. (1) nie wchodzi gospodarstwo rolne. Nieruchomość położona w Ś. przy ul. (...), stanowiąca działkę nr (...), jest własnością Gminy M. Ś., a do dnia śmierci L. K. (2) pozostawała w jego wieczystym użytkowaniu.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał wniosek za zasadny. Sąd Rejonowy mając na uwadze treść przepisów art. 510 § 1 k,p,c. oraz art. 1025 § 1 k,c. ocenił, że wnioskodawczyni jako właściciel nieruchomości gruntowej stanowiącej działkę nr (...) położoną w Ś. przy ul. (...), niewątpliwie jest zainteresowana w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku po L. K. (1), który był wieczystym użytkownikiem gruntu. Interes taki przejawia się w ustaleniu spadkobierców nieżyjącej strony umowy o oddanie nieruchomości w użytkowanie wieczyste. Spadkodawca nie żyje od dnia 28 sierpnia 2000roku, a z uzasadnienia wniosku wynika, że istnieje potrzeba dochodzenia opłat dotyczących prawa wieczystego użytkowania, co może Gmina uczynić tylko poprzez wystosowanie wezwania do zapłaty skierowanego do spadkobiercy. Ma również prawo wypowiedzenia dotychczasowej wysokości opłaty za wieczyste użytkowanie i takie wypowiedzenie powinna skierować do aktualnego użytkownika wieczystego, który jest nieznany. Skoro od prawie 15 lat spadkobiercy nie uregulowali kwestii dziedziczenia po L. K. (1), a współwłaściciel nieruchomości może domagać się stwierdzenia nabycia spadku po innym współwłaścicielu, nawet jeżeli sam nie rości sobie praw do spadku, to tym bardziej z takim wnioskiem może wystąpić wyłączny właściciel nieruchomości, jakim jest Gmina M. Ś.. Dlatego Sąd Rejonowy uznał, że wnioskodawczyni posiada interes w wystąpieniu z wnioskiem w niniejszej sprawie, a przy tym jej pełnomocnik posiadał właściwe pełnomocnictwo procesowe upoważniające do jej reprezentacji.

Dalej Sąd Rejonowy mając na uwadze treść przepisów art. 670 k.p.c., art. 671 § 1 k.p.c., a także art. 926 § 1 i 2 k.c. uznał, że wobec niesporządzenia przez L. K. (1) testamentu, ma miejsce po nim dziedziczenie ustawowe. Mając z kolei na uwadze treść art. 931 § 1 k.c. oraz badając krąg spadkobierców na chwilę otwarcia spadku (28 sierpnia 2000 roku) ustalił, że spadkodawca nie pozostawał w związku małżeńskim. W dacie zgonu spadkodawcy żyły natomiast jego dzieci - D. K. i B. K. (1), które dziedziczą spadek po nim. Biorąc pod uwagę fakt, że D. K. i B. K. (1) nie złożyli w terminie ustawowym (ani do chwili obecnej) oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza bądź też o odrzuceniu spadku, Sąd Rejonowy stwierdził, że zgodnie z art. 1012 k.c. i art. 1015 k.c. oboje dziedziczą spadek wprost.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy orzekł jak w pkt 1 sentencji, zaś o kosztach postępowania orzeczono w pkt 2 sentencji stosownie do art. 520 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego postanowienia wywiodła uczestniczka B. K. (1) domagając się jego zmiany poprzez oddalenie wniosku w całości oraz zasądzenie na jej rzecz od wnioskodawcy i uczestnika kosztów postępowania według norm przepisanych. Zaskarżonemu postanowieniu apelująca zarzuciła:

a)  wydanie postanowienia z przestępstwa w porozumieniu z Gminą M. Ś. i jej pracownikiem adw. A. H. – wykluczonym z mocy art.4b ust. l pkt 1 ustawy o adwokaturze - przez to, że adwokat nie może wykonywać zawodu, jeżeli pozostaje w stosunku pracy w powiązaniu także na tle sfałszowanego pełnomocnictwa w aktach sprawy;

b)  naruszenie art.935 k.c. poprzez pominięcie tego, że wniosek o stwierdzenie nabycia spadku przez gminę może być złożony wyłącznie w braku małżonka spadkodawcy, jego krewnych i dzieci małżonków spadkodawcy powołanych do dziedziczenia z ustawy, a tak nie jest w przedmiotowej sprawie na tle zorganizowanej grupy przestępczej, bo też przez czyn przestępczy wprowadzono z przestępstwa uczestnika D. K. do domu wybudowanego przy ul. (...) w Ś. przez L. K. (2) wspólnie z konkubiną B. Z. vel M. w toku postępowania przed tut. Sądem o zasiedzenie z art.172 § 1-2 k.c. (sygn. akt: I Ns 591/13) z którego to związku konkubenckiego pochodzi uczestniczka B. K. (1);

c)  nieważność postępowania z mocy art.379 pkt 1 k.p.c., albowiem droga sądowa była niedopuszczalna i na podstawie art.379 pkt 2 k.p.c., gdyż wnioskodawca nie miał zdolności sądowej oraz procesowej, organu do jej reprezentowania, przedstawiciela ustawowego ani pełnomocnika strony czego dowodem jest fakt, że adw. A. H. nie stawiał się na posiedzenia tutejszego Sądu, w tym także na ostatniej rozprawie oraz nie uwzględniono wniosku uczestniczki o wyłączenie sędziego, bo wydała orzeczenie SSR Agnieszka Trytek - Błaszak (zmowa z sędziami zmieniającymi się w przedmiotowej sprawie z przestępstw - zarzut do art.379 pkt 4 k.p.c.).

W uzasadnieniu apelacji uczestniczka przytoczyła treść przepisów art.2 i 8 Konstytucji wskazując, że odebrano jej prawa obywatelskie przewidziane w art.30 i art.31 Konstytucji przez dyskryminację (art.32 Konstytucji), które rozciągają się na jej matkę B. Z. vel M. z zarzutem także, że pohańbiono spadkodawcę przez to, że z udziałem adw. A. H. i sędziów działających wspólnie i w porozumieniu z uczestnikiem używając podstępu przez podstawienie Gminy M. Ś. wbrew art. 935 k.c. wykluczającym gminę z postępowania, aby zagarnąć spadek. Dowodem powyższego w ocenie skarżącej jest zaskarżone postanowienie sporządzone przez SSR Agnieszkę Trytek - Błaszak podstępnie wprowadzoną do rozprawy w dniu 03 lipca 2015 roku celowo pod nieobecność adw. A. H. po zarzutach wskazanych przez pełnomocnika B. K. (1) z zarzutem, że z przestępstwa był i jest nękany w tutejszym Sądzie , a adw. H. z przestępstwa wywołał sprawę mając układy w gminie Ś. oraz w tut. Sądzie i Prokuraturze.

Dalej apelująca podniosła, że wprowadzona do procesu SSR Agnieszki Trytek - Błaszak celowo pod nieobecność sędziego rozsądzającego przedmiotową sprawę latami przez przewlekanie i pod nieobecność też celowo adw. H., prowadziła sprawę mimo wniosku o jej wyłączenie z zarzutem, że także z przestępstw uprzednio adw. B. K. (2) (będący uprzednio pełnomocnikiem uczestniczki) - nie mógł zabrać głosu.

Finalnie apelująca podniosła, że zaskarżone postanowienie nie dotyczy tematu, lecz jest wulgaryzmem prawnym, skoro nie dotyczy stwierdzenia praw do spadku, a jedynie jest ciągiem przestępstw poczynając od wniosku adw. H.. Złożenie wniosku w niniejszej sprawie nastąpiło bowiem wbrew art. 2, art.7, art. 8 i 10 Konstytucji oraz regulacji art. 935 k.c. przewidującego warunki dziedziczenia przez gminę i Skarb Państwa spadku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się o tyle zasadna, że doprowadziła do uchylenia zaskarżonego postanowienia.

Podkreślenia wymaga, że zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c. sąd odwoławczy rozpoznaje apelację w granicach apelacji, jednak w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania.

W rozpoznawanej sprawie apelująca podniosła, że zachodziła nieważność postępowania z mocy art.379 pkt 1 k.p.c., albowiem droga sądowa była niedopuszczalna, a także na podstawie art. 379 pkt 2 k.p.c., gdyż wnioskodawca nie miał zdolności sądowej oraz procesowej, organu do jej reprezentowania, przedstawiciela ustawowego ani pełnomocnika strony. Powyższe zarzuty są oczywiście bezzasadne.

Po pierwsze, w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi niedopuszczalność drogi sądowej w rozumieniu art.379 pkt 1 k.p.c., albowiem sprawy o stwierdzenie nabycia spadku są sprawami cywilnymi w rozumieniu art. 1 k.p.c., o czym zresztą świadczy fakt, że postępowanie w sprawie o stwierdzenie nabycia jest przewidziane wprost w kodeksie postępowania cywilnego.

Po drugie, nie zachodzi podstawa nieważności, o której stanowi art. 379 pkt 2 k.p.c.. Gmina M. Ś. posiada bowiem osobowość prawną, a tym samym zdolność sądową i procesową, zaś organem powołanym do jej reprezentowania jest Prezydent Miasta Ś., który udzielił pełnomocnictwa adwokatowi A. H.. Sąd Okręgowy wziął pod uwagę, że stosownie do dyspozycji art. 379 pkt. 2 k.p.c. nieważność postępowania zachodzi między innymi wówczas, gdy pełnomocnik strony nie był należycie umocowany. Zgodnie z utrwalonym poglądem judykatury - występowanie w sprawie w charakterze pełnomocnika osoby, która nim być nie może, oznacza brak należytego umocowania pełnomocnika, przy czym uchybienie to nie może być usunięte w drodze zatwierdzenia przez stronę czynności dokonanych przez tę osobę [vide uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 lipca 2004 roku, III CZP 32/04 , Biul. SN 2004, Nr 7, poz. 8, oraz uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2008 roku, III CZP 154/07 , OSNC 2008, Nr 12, poz. 133]. W rozpoznawanej sprawie pełnomocnikiem wnioskodawcy jest osoba wpisana na listę adwokatów i tym samym mogła być pełnomocnikiem wnioskodawcy w sprawie.

Nie można się również doszukiwać nieważności postępowania w związku z tym, że w składzie Sądu Rejonowego, który wydał zaskarżone postanowienie, orzekał sędzia, co do której na rozprawie poprzedzającej wydanie postanowienia, został złożony wniosek o jej wyłączenie. Tego typu zarzut może prowadzić do stwierdzenia nieważności postępowania, gdyż zgodnie z art. 379 pkt 4 k.p.c. nieważność postępowania zachodzi m.in. gdy skład sądu był sprzeczny z przepisami prawa lub orzekał sędzia wyłączony z mocy ustawy. Jednakże w niniejszej sprawie taka sytuacja nie zachodzi. Przesłanki wyłączenia sędziego z mocy ustawy są wskazane w art. 48 k.p.c.. Uczestniczka postępowania w niniejszej sprawie składając wniosek o wyłącznie sędziego nie powoływała się na żadną z przesłanek wskazanych w tym przepisie. Również z oświadczenia sędziego nie wynika, aby zachodziły takie przesłanki, ani też przesłanki wyłączenia na wniosek wskazane w art. 49 k.p.c. W orzecznictwie wskazuje się, iż nieważność postępowania w rozumieniu art. 379 pkt 4 k.p.c. dotyczy tylko udziału sędziego wyłączonego z mocy ustawy, a nie podlegającego wyłączeniu na wniosek (vide postanowienie Sądu Najwyższego z 21 lutego 2012 roku, I PK 132/11, LEX nr 1215260). Dodatkowo wskazać trzeba, że sędzia sprawozdawca w dacie wydania postanowienia nie był wyłączony również na podstawie art. 49 k.p.c., zaś ostatecznie wniosek o wyłączenie sędziego został prawomocnie oddalony. W związku z tym nie można doszukać się nieważności postępowania z powyższej przyczyny.

Tym niemniej sąd odwoławczy z urzędu stwierdził zaistnienie podstawy nieważności wskazanej w art. 379 pkt. 5 k.p.c.

Tytułem wyjaśnienia godzi się zauważyć, iż w myśl art. 510 § 1 k.p.c., zainteresowanym w sprawie jest każdy, czyich praw dotyczy wynik postępowania, może on wziąć udział w każdym stanie sprawy aż do zakończenia postępowania w drugiej instancji. Jeżeli weźmie udział, staje się uczestnikiem. Na odmowę dopuszczenia do wzięcia udziału w sprawie przysługuje zażalenie. Z kolei zgodnie z art. 520 § 2 k.p.c., jeżeli okaże się, że zainteresowany nie jest uczestnikiem, sąd wezwie go do udziału w sprawie. Przez wezwanie do wzięcia udziału w sprawie wezwany staje się uczestnikiem. W razie potrzeby wyznaczenia kuratora do zastępowania zainteresowanego, którego miejsce pobytu jest nieznane, jego wyznaczenie następuje z urzędu.

Na gruncie cytowanych wyżej przepisów ustawodawca umożliwił w sprawie toczącej się w postępowaniu nieprocesowym – w tym w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku - dostęp do udziału w niej każdemu, kogo praw dotyczy wynik postępowania, przewidując jednocześnie, że zadaniem sądu orzekającego jest ustalenie wszystkich zainteresowanych i wezwanie ich do udziału w sprawie. Na sądzie spoczywa przy tym w szczególności obowiązek czuwania, aby postępowanie toczyło się z udziałem tych osób, które są uczestnikami danego postępowania z mocy samego prawa. Zgłoszenie uczestnictwa podlega kontroli sądu i w razie negatywnej oceny co do istnienia interesu prawnego skutkuje odmowę dopuszczenia do udziału w sprawie, jeżeli tylko sąd w danym stanie sprawy dojdzie do przekonania, że uczestnik nie jest zainteresowanym w sprawie [vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1999 roku, II CKU 25/98, Prok. i P.-wkł. 2000, nr 4, poz. 29].

W świetle dotychczasowego stanowiska prezentowanego w tym zakresie w literaturze i orzecznictwie należy przyjąć, że interes danej osoby w uczestniczeniu w postępowaniu może być zarówno bezpośredni jak i pośredni, aczkolwiek kwestii tej nie można oceniać in abstracto, w oderwaniu od konkretnego stanu faktycznego. Sąd nie jest zatem zwolniony od powinności dokonania oceny, na tle okoliczności każdej konkretnej sprawy, kto jest (powinien być) uczestnikiem postępowania [vide uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 1973 roku, III CZP 101/71, OSNC 1973, nr 7-8, poz. 118; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 1986 roku, (...) 3/85, LEX nr 8742; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2013 roku IV CZ 96/13, LEX nr 1413598]. Co istotne, obowiązkiem sądu jest nie tylko pozytywne ustalenie kręgu zainteresowanych, ale też eliminacja z urzędu takich dotychczasowych uczestników, którzy nie wykazują wyraźnego interesu uczestnictwa, a wynik postępowania ich nie dotyczy. Sąd może w związku z tym odmówić dalszego udziału w postępowaniu nieprocesowym osobie, która brała w nim udział, chociaż nie jest zainteresowana jego wynikiem ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2013 roku IV CZ 96/13, LEX nr 1413598; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 1 października 1999 roku, II CKN 606/99, OSNC 2000/4/68).

Odnosząc powyższe do realiów niniejszej Sąd Okręgowy zważył, iż jak wynika z lektury akt rozpatrywanej sprawy, pismem z dnia 4 września 2013 roku B. Z. vel M. zgłosiła swój udział w postępowaniu toczącym się przed Sądem Rejonowy w Świnoujściu w sprawie o sygn. akt I Ns 493/13, prowadzonym z wniosku Gminy M. Ś. z udziałem D. K. i B. K. (1) o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłym L. K. (1) (vide k. 30). Następnie pismami z dnia 09 września 2013 roku jako pełnomocnik zarówno uczestniczki B. K. (1) jak i B. Z. vel M. zgłosił się adw. B. K. (2). W związku z podjęciem przez powyższych czynności przez B. Z. vel M. oraz brakiem wydania przez Sąd I instancji postanowienia o odmowie dopuszczenia do udziału w sprawie, stwierdzić należało, że niewątpliwie stała się ona uczestniczką niniejszego postępowania.

Wprawdzie nie sposób nie zauważyć, iż na rozprawie w dniu 22 października 2013 roku ówczesny pełnomocnik uczestniczki oświadczył, że nie jest ona stroną postępowania w sprawie I Ns 493/13, gdyż była jedynie stroną postępowania o zasiedzenie, a które to zostało wydzielone do odrębnego postępowania (vide k. 74). Tym niemniej jednak dostrzec należało, że w związku z takim stanowiskiem procesowym uczestniczki nie zostały podjęte przez Sąd I instancji żadne czynności procesowe, w szczególności, nie zostało wydane postanowienie, którym odmówiono by jej dalszego udziału w sprawie w charakterze uczestniczki postępowania. Formalnie zatem B. Z. vel M. nadal przysługiwał (i przysługuje) status uczestniczki niniejszego postępowania, co zaś obligowało Sąd Rejonowy do traktowania jej tak, jakby była stroną tego postępowania, co wiązało się m.in. z koniecznością zawiadamiania jej [a w zasadzie jej pełnomocnika] o termiach posiedzeń, a także doręczania odpisów pism procesowych i orzeczeń wydawanych w sprawie. Tymczasem uczestniczka i jej pełnomocnik nie została zawiadomiona prawidłowo o terminie posiedzenia sądu mającego miejsce w dniu 27 maja 2015 roku, jak również posiedzenia mającego miejsce w dniu 3 lipca 2015 roku, na którym nie tylko odebrano oświadczenie spadkowe od uczestniczki B. K. (1) (vide k.201-202), ale również wydano postanowienie rozstrzygające sprawę co do istoty (vide k. 202).

Uwzględniając wszystko powyższe Sąd Odwoławczy uznał, że na skutek pominięcia uczestniczki w postępowaniu uniemożliwiono jej nie tylko udział w posiedzeniach sądu, ale również pozbawiono ją możliwości odniesienia do złożonego oświadczenia spadkowego jak też wypowiedzenia się w sprawie przed wydaniem przez sąd meriti rozstrzygnięcia. Powyższe uchybienie Sądu I instancji doprowadziło niechybnie do sytuacji, w której uczestniczka została pozbawiona możliwości obrony swoich praw, co zaś w świetle dyspozycji przepisu art. 379 pkt 5 k.p.c. skutkowało nieważnością postępowania.

W związku z powyższym na podstawie przepisu art. 386 § 2 k.p.c., znajdującego z mocy art. 13 § 2 k.p.c. odpowiednie zastosowanie w postępowaniu nieprocesowym, Sąd Okręgowy obowiązany był uchylić zaskarżone postanowienie i sprawę przekazać Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Jednocześnie koniecznym było zniesienie postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością, co w ocenie Sądu Okręgowego miało miejsce w zakresie rozprawy z dnia 3 lipca 2015 roku, kiedy to odbyło się posiedzenie sądowe na którym odebrano od B. K. (1) oświadczenie spadkowe oraz wydano postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku. Wprawdzie jak już wyżej wskazano, uczestniczka nie została zawiadomiona prawidłowo także o terminie posiedzenia mającego miejsce w dniu 27 maja 2015 roku, tym niemniej dostrzec należało, że na tym posiedzeniu nie zostały przeprowadzone żadne czynności w sprawie (a to wobec złożonego wniosku o wyłączenie sędziego), wobec czego nie było potrzeby znoszenia postępowania także w tym zakresie.

Tak argumentując Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. w całości uchylił zaskarżone postanowienie, zniósł postępowanie w zakresie rozprawy z dnia 3 lipca 2015 roku i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Świnoujściu do ponownego rozpoznania, pozostawiając jednocześnie temu Sądowi z mocy art. 108 § 2 k.p.c. rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.