Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1571/15

POSTANOWIENIE

Dnia 1 czerwca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Tomasz Sobieraj

Sędziowie:

SO Małgorzata Grzesik (spr.)

SR del. Tomasz Cegłowski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 czerwca 2016 roku w S.

sprawy z wniosku (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S.

z udziałem S. Ż., J. P. (1), M. C.

o dział spadku - po J. Ż., Z. Ż.

na skutek apelacji wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Rejonowego w Gryfinie z dnia 22 lipca 2015 roku, sygn. akt I Ns 613/15

uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Gryfinie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

SSO Małgorzata Grzesik SSO Tomasz Sobieraj SSR Tomasz Cegłowski

Sygn. akt II Ca 1571/15

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 22 lipca 2015 roku Sąd Rejonowy w Gryfinie, sygn. akt I Ns 613/15:

I.  ustalił, że w skład majątku wspólnego małżonków J. Ż. i Z. Ż. oraz spadku po wymienionych wchodzi nieruchomość gruntowa zabudowana położona w miejscowości O., dla której Sąd Rejonowy w Gryfinie prowadzi księgę wieczystą (...) o wartości 100.000,00 zł;

II.  dokonał działu spadku i podziału majątku wspólnego w ten sposób, że wymienione w punkcie I prawo majątkowe przyznał na współwłasność w częściach po 1/3 M. C., J. P. (1) i S. Ż.;

III.  stwierdził, iż koszty postępowania ponoszą strony we własnym zakresie.

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach
i rozważaniach prawnych:

Spadkobiercami J. Ż. byli Z. Ż., M. C., S. Ż. i J. P. (2) każdy w 1/4 części.

Spadkobiercami Z. Z. byli M. C., S. Ż. i J. P. (2) każdy w 1/3 części

W skład majątku objętego wspólnością majątkową małżeńską J. i Z. Ż. wchodziła nieruchomość zabudowana położona w O., dla której Sąd Rejonowy w Gryfinie prowadzi księgę wieczystą nr (...) o wartości 100.000 zł.

Udziały zmarłych małżonków w majątku wspólnym były równe. Małżonkowie nie mieli posiadających wartość rynkową majątków odrębnych.

Sytuacja majątkowa spadkobierców nie pozwala żadnemu z nich dokonać spłat pozostałych osób uprawnionych do dziedziczenia.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż wniosek zasługiwał na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy wskazał, iż wnioskodawca wykazał, że posiada interes prawny we wniesieniu o dokonanie działu spadku celem ustalenia jaki majątek przysługuje jego dłużnikowi i skutecznego skierowania do tego majątku egzekucji.

Sąd I instancji dokonał działu spadku i podziału majątku wspólnego stosownie do wniosków stron zgłoszonych na rozprawie w dniu 30 kwietnia 2014 r. Taki sposób działu spadku w ocenie Sądu zabezpieczał interesy wszystkich uczestników postępowania, albowiem jest on zgodny z uzasadnionymi żądaniami spadkobierców nie posiadającymi środków na spłatę udziału J. P. (2), a zarazem zapewni wnioskodawcy możliwość skierowania egzekucji do udziału dłużniczki.

Orzekając o kosztach postępowania Sąd Rejonowy oparł się na treści art. 520 § 1 k.p.c. ustalając, że każda ze stron poniesie koszty związane ze swym udziałem w sprawie.

Apelację od powyższego postanowienia wywiodła wnioskodawczyni i zaskarżając je w całości zarzuciła naruszenie:

1.  art. 212 § 1 k.c. poprzez uznanie, że w niniejszej sprawie nie jest konieczne zbadanie czy istnieje możliwość działu spadku poprzez fizyczny podział nieruchomości zabudowanej położonej w miejscowości O., oznaczonej jako działki (...), dla której Sąd Rejonowy w Gryfinie V Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...);

2.  błąd w ustaleniach faktycznych, stanowiących podstawę wydania orzeczenia, poprzez uznanie, że sposób w jaki Sąd przeprowadził dział spadku zgodny jest z wnioskami zgłoszonymi zarówno przez uczestników postępowania jak i wnioskodawcę, podczas gdy z przebiegu całego postępowania wynika, że sposób w jaki przeprowadzony został przez Sąd dział spadku odbiega od tego o co wnosił wnioskodawca, a tym samym zasadnym było zobowiązać strony do zajęcia stanowiska czy w przypadku nie uwzględniania ich wniosków chcą przeprowadzenia działu spadku w inny sposób, w tym poprzez podział nieruchomości, który to sposób jest najbardziej pożądanym sposobem zniesienia współwłasności;

3.  niewyjaśnienie przez Sąd I instancji wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, poprzez odstąpienie od przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z zakresu geodezji na okoliczność stwierdzenia czy możliwy jest podział fizyczny nieruchomości, czego następstwem był błąd w ustaleniach faktycznych i dokonanie działu spadku poprzez utrzymanie współwłasności spadkobierców w nieruchomości;

4.  naruszanie zasady swobodnej oceny dowodów poprzez oparcie orzeczenia wyłącznie na zeznaniach uczestników postępowania, podczas gdy wierzyciel legitymował się skutecznie zajętym prawem dłużnika do żądania działu spadku;

5.  art. 622 k.p.c. w zw. z art. 912 k.p.c. i 887 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie, w sytuacji w której brak było zgodnego oświadczenia wnioskodawcy i uczestników postępowania co do sposobu podziału majątku;

6.  art. 912 k.p.c. i 887 k.p.c. poprzez ich błędną interpretację i pominięcie stanowiska wnioskodawcy, w zainicjowanym przez wierzyciela postępowaniu o dział spadku podczas gdy wierzyciel może wykonywać wszelkie prawa i roszczenia dłużnika w zakresie w jakim zmierzają one do zaspokojenia wierzyciela

7.  błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę orzeczenia o kosztach, skutkującą naruszenie prawa procesowego, tj. przepisu art. 520 k.p.c. poprzez uznanie, że interesy wnioskodawcy i uczestniczki postępowania J. P. (1) były zbieżne, w sytuacji, gdy interesy te były sprzeczne;

8.  art. 520 § 2 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy zachodziły przesłanki do zasądzenia na rzecz wnioskodawcy kosztów postępowania od uczestniczki J. P. (1);

9.  art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i niezasądzanie na rzecz wnioskodawcy od uczestniczki postępowania J. P. (1), której bierność spowodowała konieczność działania za nią jej wierzyciela, zwrotu całości poniesionych przez wnioskodawcę i przysługujących mu kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów postępowania sądowego.

Biorąc pod uwagę powyższe wniesiono o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpatrzenia z uwagi na konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w znacznym zakresie celem ustalenia, czy możliwy jest fizyczny podział przedmiotowej nieruchomości, polegający na przyznaniu J. P. (1) działki nr (...) położonej w miejscowości O. oraz działki nr (...) zabudowanej domem mieszkalnym w udziałach po 1/2 S. Z. i M. C. z jednoczesnym ustanowieniem na rzecz J. P. (1) prawa dożywotniego zamieszkania w domu położonym na działce nr (...). Wniesiono nadto o zasądzenie na rzecz wnioskodawcy od uczestniczki postępowania J. P. (1) kosztów postępowania za obie instancje, w tym przyznanie kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

W uzasadnieniu apelujący szczegółowo odniósł się do poszczególnych zarzutów.

Sąd Okręgowy zważył co następuje

Zainicjowana apelacją instancyjna kontrola zaskarżonego orzeczenia doprowadziła do uchylenia wyroku i przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

W myśl art. 386 § 4 k.p.c. sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania w razie nierozpoznania istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji.

W doktrynie i orzecznictwie jednolicie przyjmuje się, że pojęcie „istoty sprawy” w rozumieniu przepisu art. 386 § 4 k.p.c. to materialny aspekt sprawy. (...) zaś, to rozważenie oraz ocena poddanych przez strony pod osąd żądań i twierdzeń, a w konsekwencji - załatwienie sprawy w sposób merytoryczny lub formalny, w zależności od okoliczności i procesowych uwarunkowań konkretnej sprawy. Rozpoznanie istoty sprawy oznacza zbadanie materialnej podstawy żądania pozwu oraz merytorycznych zarzutów strony przeciwnej. Do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi zatem, gdy sąd rozstrzygnął nie o tym, co było przedmiotem sprawy, zaniechał w ogóle zbadania materialnej podstawy żądania, pominął całkowicie merytoryczne zarzuty zgłoszone przez stronę, rozstrzygnął o żądaniu powoda na innej podstawie faktycznej i prawnej niż zgłoszona w pozwie, nie uwzględnił (nie rozważył) wszystkich zarzutów pozwanego dotyczących kwestii faktycznych, czy prawnych rzutujących na zasadność roszczenia będącego przedmiotem sprawy ( por. postanowienie SN z dnia 26 listopada 2012 r., III SZ 3/12, Lex nr 1232797; wyrok SN z dnia 12 listopada 2007 r., I PK 140/07, OSNP 2009, nr 1-2, poz. 2).

Po wnikliwej analizie akt przedmiotowej sprawy, w tym w szczególności w kontekście treści uzasadnienia zaskarżonego postanowienia, Sąd odwoławczy doszedł do przekonania, iż rozpoznając przedmiotową sprawę Sąd Rejonowy zaniechał wniknięcia w jej istotę, doprowadzając do sytuacji opisanej w art. 386 § 4 k.p.c.

Przede wszystkim należy wskazać, iż wnioskodawczyni (...) Sp. Z o.o. w S. we wniosku z dnia 18.02.2014r. zażądała podziału majątku wspólnego małżonków J. Ż. i Z. Z. oraz działu spadku po J. Ż.. Pismem z dnia 6.02.2015r. wniosła o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłej uczestniczce Z. Z. w trybie art. 681 k.p.c., a następnie przy piśmie z dnia 8.05.2015r. w załączeniu przesłała odpis dokonanego w dniu 10.04.2015r. przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gryfinie M. K. w sprawie Km 348/15 i Km 351/15 zajęcia praw dłużniczki J. P. (1) do żądania działu spadku po Z. Ż. i podziału majątku wspólnego. Nie złożyła natomiast wprost wyraźnego wniosku o dokonanie działu spadku również po zmarłej Z. Ż.. Jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia Sąd uznał, iż taki wniosek został złożony w dniu 18.02.2012r. Było to jednak niesłuszne. Pierwotny wniosek nie zawiera takiego żądania - w dniu jego złożenia Z. Ż. jeszcze żyła. Ewentualnie jako rozszerzenie wniosku mogło być potraktowane tylko pismo z dnia 8.05.2015r., które jednak wymagało wezwania do sprecyzowania żądań. Ponadto należy zauważyć, iż nawet nie doręczono uczestnikom powyższego pisma.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy należy zatem przede wszystkim zobowiązać wnioskodawcę do sprecyzowania treści pisma z dnia 8 maja 2015r. poprzez wskazania czy żąda działu spadku również po zmarłej Z. Ż..

Już zatem z tego względu należało uznać, iż Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy poprzez zaniechanie podjęcia działań mających na celu precyzyjne określenie wniosków wnioskodawcy.

Ponadto należy wskazać, iż zarządzeniem z dnia 29.05.2015r. wyłączono do odrębnego rozpoznania sprawę o podział majątku wspólnego oraz dział spadku po J. Ż. i Z. Ż.. Owo wyłączenie zostało dokonane w sposób całkowicie bezpodstawny, a dodatkowo przeprowadzone w sposób nieprawidłowy formalnie. Po pierwsze bowiem na podstawie art. 681 k.p.c. jeżeli stwierdzenie nabycia spadku jeszcze nie nastąpiło i nie został sporządzony zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia, postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku wydaje sąd w toku postępowania działowego, stosując przepisy rozdziału 8. Po drugie: pomimo wyłączenia do odrębnego rozpoznania sprawy o podział majątku wspólnego oraz dział spadku po J. Ż. i Z. Ż., poza zarządzeniem, nie wyłączono żadnych dokumentów z akt sprawy I Ns 185/15.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd I instancji rozważy więc weryfikację swojego zarządzenia o wyłączeniu do odrębnego rozpoznania wniosku o dział spadku i podział majątku wspólnego albo wyłączy odpowiednie dokumenty z akt sprawy I Ns 185/15 zgodnie z powyższym zarządzeniem.

Przechodząc do dalszych kwestii należy stwierdzić, iż brak rozpoznania przez Sąd I instancji istoty sprawy wynika również ze sposobu jej merytorycznego rozstrzygnięcia.

Należy podkreślić, iż pojęcie „dział spadku” oznacza podział pomiędzy współspadkobiercami przedmiotów i praw, które należą do spadku. Celem działu spadku jest zniesienie wspólności majątku spadkowego i doprowadzenie do takiego stanu rzeczy, by każdemu ze spadkobierców przysługiwały na wyłączność określone rzeczy lub prawa.

W przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia z typową sprawą o dział spadku i podział majątku wspólnego, albowiem wniosek złożył wierzyciel jednego ze spadkobierców.

Wnioskodawczyni legitymację procesową wywodziła z faktu zajęcia na podstawie art. 887 § 1 k.p.c. w zw. z art. 902 k.p.c. w zw. z art. 912 k.p.c. prawa dłużniczki J. P. (1) do żądania działu spadku po zmarłych rodzicach i podział ich majątku wspólnego, w ramach toczącego się postępowanie egzekucyjnego w sprawie Km 1017/10.

Wedle treści art. 887 § 1 k.p.c. z mocy samego zajęcia wierzyciel może wykonywać wszelkie prawa i roszczenia dłużnika. Na żądanie wierzyciela komornik wydaje mu odpowiednie zaświadczenie.

Skutkiem zajęcia jest tzw. podstawienie wierzyciela egzekwującego w prawa dłużnika egzekwowanego, które jednak nie oznacza wstąpienia w prawa dłużnika, tj. nabycia tych praw, tylko powoduje, że wierzyciel ma możliwość wykonywania uprawnień przysługujących dłużnikowi, niezależnie od woli dłużnika. Artykuł ten stanowi podstawę działań wierzyciela zmierzających do dochodzenia przysługujących dłużnikowi należności zarówno w procesie, jak i poza procesem.

Przepis art. 912 k.p.c. stanowi natomiast, że jeżeli zajęte zostało prawo, z mocy którego dłużnik może żądać działu majątku, zajęcie obejmuje wszystko to, co dłużnikowi z działu przypadnie.

Wierzyciel mógł zatem skutecznie zainicjować postępowanie o podział majątku wspólnego i dział spadku, mógł również zaproponować sposób podziału majątku spadkowego. Postępowanie o dział spadku ma służyć pozyskaniu przez wnioskodawcę elementu majątkowego, z którego będzie mógł skutecznie prowadzić egzekucję przeciwko dłużnikowi. Jego wierzytelność nie podlega natomiast rozliczeniu w ramach postępowania działowego.

W takiej sytuacji uznać należy prawo wierzyciela do poszukiwania majątku dłużnika, aby zaspokoić swoją wierzytelność wynikającą z tytułu wykonawczego. Obowiązkiem Sądu było zaś ustosunkowanie się do zgłoszonego przez niego w postępowaniu działowym żądania.

Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia w ogóle nie odniósł się do wniosku wierzyciela.

Nie ulega wątpliwości, iż prowadzenie sprawy działowej zależy od tego czy został zgłoszony zgodny wniosek czy też takiej zgody brak.

Całkowicie bezpodstawne jest pogląd Sądu I instancji, iż w przedmiotowej sprawie mieliśmy do czynienia ze zgodnym wnioskiem stron.

Konsekwencją tego błędnego ustalenia było przyjęcie przez Sąd Rejonowy, iż najlepszym sposobem przeprowadzenia działu spadku będzie jego dokonanie poprzez utrzymanie współwłasności w udziałach po 1/3 dla każdego spadkobiercy.

Z powyższym założeniem jednakże nie sposób się zgodzić. Wnioskodawca wykonujący prawa spadkobiercy - dłużnika nie był bowiem zgodny z pozostałymi uczestnikami co do sposobu działu spadku.

Sąd Okręgowy dostrzega wprawdzie, iż na rozprawie z dnia 20 kwietnia 2015 roku uczestnicy- S. Ż., J. P. (1) oraz M. C. wnieśli o dokonanie działu spadku w ten sposób, by utrzymać współwłasność w udziałach po 1/3 dla każdego spadkobiercy, z uwagi na brak środków na spłatę rodzeństwa. Podkreślenia jednak wymaga fakt, iż apelująca wniosła o dokonanie tego działu w sposób odmienny. Pomimo takiego stanowiska procesowego wnioskodawczyni Sąd Rejonowy rozpoznając przedmiotową sprawę w ogóle nie odniósł się do tego żądania.

Należy wskazać, iż niezależnie od tego kto - jako uprawniony - złoży wniosek w ramach postępowania działowego sąd zawsze bada skład spadku z chwili śmierci spadkodawcy, ale jego wartość ustala na podstawie cen obowiązujących w chwili dokonywania działu.

W dalszej kolejności sąd określa wartość udziału w majątku spadkowym przypadającego każdemu ze spadkobierców i rozstrzyga w przedmiocie podziału majątku spadkowego. Poszczególni spadkobiercy otrzymują na wyłączność określone rzeczy lub prawa majątkowe należące do spadku.

Art. 689 k.p.c. zezwala na połączenie w jednym postępowaniu sprawy o dział spadku ze sprawą o zniesienie współwłasności i sprawą o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej. Gdy w skład spadku wchodzi udział w majątku, który był objęty wspólnością małżeńską, i wcześniej nie doszło do przesądzenia ewentualnych zwrotów z tytułu nakładów, wydatków oraz innych świadczeń z majątku wspólnego na majątek odrębny lub odwrotnie, połączenie w jednym postępowaniu działu spadku z podziałem majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej jest konieczne. Dopóki bowiem nie nastąpi przesądzenie wspomnianych zwrotów, nie jest możliwe, nieodzowne według art. 684 k.p.c., ustalenie składu i wartości dzielonego spadku (por. uchwałę SN z dnia 2 marca 1972 r., III CZP 100/71, OSNC 1972, nr 7-8, poz. 129). W takim zatem wypadku, oprócz wniosku o dział spadku, niezbędne jest złożenie wniosku o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej.

Na skutek zajęcia prawa dłużnika do dokonania działu spadku po Z. Ż. przeprowadzonego jednocześnie z podziałem majątku wspólnego rodziców dłużniczki J. P. (1) stało się możliwe złożenie takiego wniosku przez wierzyciela.

Z kolei na podstawie odesłania zawartego w art. 688 k.p.c. do postępowania o dział spadku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zniesienia współwłasności. Regulacja ta pozwala na uwzględnienie przy dziale spadku istoty wspólności majątku spadkowego. Wspólnością majątku spadkowego objęte są wszelkie prawa tworzące spadek, bez względu na ich istotę i charakter, w tym też i prawa podzielne.

Skarżąca trafnie wywodziła, że w świetle przepisów art. 211 k.c. i art. 212 § 2 k.c. podział fizyczny rzeczy (podział naturalny) jest podstawowym sposobem zniesienia współwłasności.

Zgodnie z art. 211 k.c. każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo że pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. Ograniczenia wyłączające dokonanie podziału rzeczy wspólnej zostały wyliczone w sposób wyczerpujący, dlatego też rozszerzenie ich na inne sytuacje w drodze wykładni nie jest możliwe.

Przepisy prawa cywilnego materialnego o zniesieniu współwłasności przewidują zatem trzy sposoby wyjścia ze współwłasności, z których najbardziej preferowanym przez ustawodawcę jest podział fizyczny rzeczy (art. 46 k.r.o. w zw. z art. 1035 k.c. i art. 211 k.c.). Ten podział jest najbardziej sprawiedliwy z punktu widzenia indywidualnych interesów, każdy ze współwłaścicieli jest bowiem traktowany jednakowo i otrzymuje w naturze część tego, co stanowiło jego udział przed zniesieniem współwłasności (postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 8 października 2009 r., II CK 2/09, nie publ. i z dnia 9 września 2011 r., I CSK 674/10, nie publ.). Ponadto zapewnia współwłaścicielowi prawo do części nieruchomości określonej zasadniczo udziałem w niej i chroni go przed niechcianym „wywłaszczeniem”, choćby odpłatnym. Jeśli natomiast rzecz nie daje się podzielić, gdyż byłoby to sprzeczne z przepisami ustawy lub ze społeczno - gospodarczym jej przeznaczeniem albo pociągałoby za sobą istotną jej zmianę lub znaczne zmniejszenie wartości, wówczas może być przyznana stosownie do okoliczności jednemu ze współwłaścicieli, z obowiązkiem spłaty pozostałych. Oznacza to, że jeżeli rzecz jest podzielna, a współwłaściciele nie złożą zgodnego wniosku co do sposobu zniesienia współwłasności, to sąd stosuje podział rzeczy wspólnej, nie może zaś uwzględnić wniosku jednego ze współwłaścicieli o przyznanie jemu całej rzeczy. Niewątpliwie zniesienie współwłasności podzielnej rzeczy wspólnej przez przyznanie jej jednemu ze współwłaścicieli można by zastosować w razie umownego zniesienia współwłasności, ale w wypadku postępowania sądowego jedynie w razie zgodnego wniosku współwłaścicieli. Końcowe zaś miejsce zajmuje sprzedaż rzeczy i podział pomiędzy współwłaścicieli uzyskanej ceny (art. 212 k.c.).

Oznacza to, że wówczas o wyborze sposobu zniesienia współwłasności rozstrzyga sąd, korzystając jedynie z trzech ustawowo unormowanych sposobów zniesienia współwłasności, stosowanych w kolejności określonej przez ustawodawcę.

W niniejszej sprawie w skład spadku wchodziła nieruchomość gruntowa zabudowana domem mieszkalnym, położona w miejscowości O., oznaczona jako działki nr (...) dla której Sąd Rejonowy w Gryfinie prowadzi księgę wieczystą Kw nr (...). Wnioskodawczyni zaproponowała dokonanie działu spadku poprzez podział fizyczny nieruchomości przez przyznanie uczestniczce J. P. (1) działki nr (...), a działki nr (...) zabudowanej domem mieszkalnym w udziałach po ½ uczestnikowi S. Ż. i M. C. z jednoczesnym ustanowieniem na rzecz J. P. (1) prawa dożywotniego zamieszkania w domu położonym na działce nr (...).

Nie ulega wątpliwości, iż w sytuacji barku zgodnego wniosku obowiązkiem Sądu I instancji w pierwszej kolejności było rozważenie podstawowego sposobu podziału majątku wspólnego i działu spadku, a mianowicie podział fizyczny nieruchomości. Natomiast, aby rozstrzygnąć o jego niedopuszczalności należało przeprowadzić rzetelne postępowanie dowodowe. Ustalenia w tym przedmiocie powinny zostać dokonane niezależnie od inicjatywy dowodowej zainteresowanych. Oznacza to, że Sąd orzekający miał obowiązek działania w tej materii z urzędu.

Sąd I instancji nie wyjaśnił swojego stanowiska w tym przedmiocie w żadnym zakresie. Uzasadnienie nie zawiera żadnych rozważań odnośnie możliwości podziału majątku wspólnego i spadkowego.

Biorąc pod uwagę powyższe wskazania wymaga, iż do ustalenia okoliczności, sprzeciwiających się dopuszczalności dokonania fizycznego podziału, nie było wystarczające autorytatywne stwierdzenie Sądu, bez przeprowadzenia postępowania dowodowego w tym zakresie.

Nie ulega natomiast wątpliwości, że do rozpoznania tak przedstawionego żądania wnioskodawczyni niezbędne było przede wszystkim wysłuchanie uczestników postępowania co do możliwości podziału fizycznego nieruchomości. Nie można również wykluczyć zaistnienia konieczności skorzystania z wiadomości specjalnych celem wyjaśnienia, czy i ewentualnie w jaki sposób podział fizyczny nieruchomości wspólnej może zostać dokonany. W związku z tym Sąd orzekający nie mógł oprzeć rozstrzygnięcia wyłącznie na wnioskach spadkobierców, bez uwzględnienia stanowiska wnioskodawczyni. Sąd I instancji nie przesłuchał w ogóle uczestników co do możliwości podziału nieruchomości, poprzestając na jednozdaniowym oświadczeniu o braku możliwości dokonania spłaty rodzeństwa. W tej sytuacji brak też możliwości dokonania - na podstawie tych zeznań - ustaleń faktycznych co do możliwości podziału nieruchomości wchodzącej w skład spadku. Na podstawie akt oraz uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia nie sposób ocenić przyczyn niedokonania podziału fizycznego. Nie ma żadnych danych co do rzeczywistej ich sytuacji majątkowej.

Tylko jedna okoliczność mogła zwolnić sąd z tego obowiązku, mianowicie ustalenie na podstawie przeprowadzonych dowodów oczywistej niemożność dokonania podziału. Należy jednak ponownie podkreślić, iż brak jest jakiegokolwiek materiału dowodowego pozwalającego na takie ustalenie.

Reasumując należy stwierdzić, iż zaniechanie przeprowadzenia postępowania dowodowego co do możliwości podziału fizycznego nieruchomości w wyniku błędnego uznawania, że strony postępowania złożyły zgodny wniosek co do sposobu przeprowadzenia działu spadku, Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy.

Stwierdzenie powyżej przedstawionych uchybień prowadzi też do wniosku, iż w niniejszej sprawie konieczne jest przeprowadzenie postępowania dowodowego w całości.

W takiej sytuacji Sąd Okręgowy uchylił wyrok i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu w Gryfinie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej. Rozstrzygnięcie oparte zostało o treść art. 386 § 4 k.p.c.

Nie przesądzając przyszłego rozstrzygnięcia w sprawie, należy stwierdzić, iż obowiązkiem Sądu Rejonowego będzie przy ponownym rozpoznaniu sprawy przeprowadzenie procesu orzeczniczego z uwzględnieniem uwag poczynionych powyżej. W toku ponownego rozpoznania sprawy Sąd Rejonowy dokona rozważenia żądania wnioskodawczyni, co do sposobu dokonania działu spadku. Sąd I instancji po przesłuchaniu uczestników postępowania w zakresie wszystkich możliwych sposobów podziału, rozważy konieczność dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu geodezji i budownictwa co do możliwości podziału nieruchomości wchodzącej w skład spadku, a następnie w zależności od poczynionych ustaleń oceni koniczność dopuszczenia dowodu z opinii rzeczoznawcy na okoliczność wyceny dających się wyodrębnić części.

K. charakter orzeczenia Sądu Okręgowego bezprzedmiotowym czynił odniesienie się do zarzutów apelacyjnych wnioskodawczyni skierowanych do rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania. W ramach ponownego rozpoznania sprawy Sąd Rejonowy zobligowany będzie do orzeczenia w przedmiocie kosztów postępowania po myśli art. 520 k.p.c. Rozstrzygnięciem tym sąd winien objąć również koszty postępowania apelacyjnego (art. 108 § 2 k.p.c.).

SSO Małgorzata Grzesik SSO Tomasz Sobieraj SSR Tomasz Cegłowski