Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 837/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2017 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Agata Regulska

Sędziowie SSO Joanna Żelazny ( spr .)

(...) P. W.

Protokolant Justyna Gdula

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Tadeusza Kaczana

po rozpoznaniu w dniu 19 września 2017 r.

sprawy P. K. (1) (K.)

syna D. i G. z d. S.

ur. (...) w Ś.

oskarżonego o przestępstwo z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 281 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Środzie Śląskiej

z dnia 25 kwietnia 2017 r. sygn. akt II K 773/16

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od Skarbu Państwa (Kasa Sądu Rejonowego w Środzie Śląskiej) na rzecz adwokata M. O. (1) kwotę 516,60 złotych (pięciuset szesnastu i 60 / 100 , w tym VAT) tytułem nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Sygn.akt IV Ka 837/17

UZASADNIENIE

1.P. K. (1) został oskarżony o to, że:

I. w dniu 11 kwietnia 2016r. w Ś. na terenie baru przy ul. (...), wspólnie i w porozumieniu z M. M. (1) dokonał zaboru w celu przywłaszczenia mienia w postaci pieniędzy w kwocie 50 złotych na szkodę A. B., a następnie w celu utrzymania się w posiadaniu zabranego przez M. M. (1) mienia, użył przemocy wobec pokrzywdzonego w ten sposób, że uderzył go w twarz uniemożliwiając mu pościg,

-tj. o czyn z art. 281 kk,

2. M. M. (1) został oskarżony o to,że :

II. w dniu 11 kwietnia 2016roku na terenie baru przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z P. K. (1) dokonał zaboru w celu przywłaszczenia mienia w postaci pieniędzy w kwocie 50 złotych na szkodę A. B., a następnie w celu utrzymania się w posiadaniu zabranego przez niego mienia, P. K. (1) użył przemocy wobec A. B. w ten sposób, że uderzył go w twarz, uniemożliwiając mu pościg,

-tj. o przestępstwo z art. 281 kk

Wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2017 roku , w sprawie o sygn. akt II K 773/16 , Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej:

I.  uznał oskarżonego M. M. (1) za winnego tego, że w dniu 11 kwietnia 2016 roku na terenie baru przy ul. (...) w Ś., dokonał zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 50 złotych na szkodę A. B., tj. popełnienia wykroczenia z art. 119§1 kw i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 30 dni aresztu;

II.  uznał oskarżonego P. K. (1) za winnego tego, że w dniu 11 kwietnia 2016 roku na terenie baru przy ul. (...) w Ś., bezpośrednio po dokonaniu kradzieży pieniędzy w kwocie 50 złotych przez M. M. (1), ułatwił mu utrzymanie się w posiadaniu skradzionych pieniędzy w ten sposób, że użył przemocy wobec pokrzywdzonego A. B., uderzając go w twarz, czym umożliwił mu pościg za M. M. (1), tj. popełnienia przestępstwa z art. 18§3 kk w zw. z art. 281 kk i za to, na podstawie art. 19§1 kk w zw. z art. 281 kk w zw. z art. 37b kk wymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 6 miesięcy ograniczenia wolności, z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym;

III.  na podstawie art. 82§3 kpw zaliczył oskarżonemu M. M. (1) na poczet wymierzonej mu kary aresztu, okres jego zatrzymania w sprawie od dnia 11.04.2016r. do 13.04. 2016r.;

IV.  na podstawie art. 63§1 kk zaliczył oskarżonemu P. K. (1), na poczet wymierzonej mu kary pozbawienia wolności, okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 11.04.2016r. do 05.05.2016r.;

V.  na podstawie art. 29 ust 1 ustawy z dnia26.05.1982r. Prawo o adwokaturze zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. O. (1) kwotę 988, 92 zł., tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonemu P. K. (1);

VI.  na podstawie art. 624§1 kpk i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych, zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych, w tym opłaty i zaliczył je na rachunek Skarbu Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł oskarżony P. K. (1) za pośrednictwem swojego obrońcy. Obrońca zaskarżył wyrok w całości, zarzucając mu:

I.  obrazę przepisów postępowania, mogącą mieć istotny wpływ na treść wyroku, a to:

1.  art. 4 kpk, art. 7 kpk i art. 410 kpk poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny podwodów, polegające na nieuzasadnionej odmowie nadania przymiotu wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonych, w zakresie, w jakim:

-P. K. (1) podczas kolejnych wyjaśnień – złożonych po dniu 12 kwietnia 2016r. –konsekwentnie opisywał okoliczności zdarzenia z dnia 11 kwietnia 2016 r. w zakresie przyczyn użycia przemocy w stosunku do pokrzywdzonego A. B., którego działanie nakierowane było na uniemożliwieniu P. K. (1) opuszczenie lokalu przy ul. (...) w Ś. ,

-M. M. (1) opisał przebieg zdarzenia po wypełnieniu przez niego znamion wykroczenia z art. 119§1 kw, tj. przyczyn autonomicznego działania P. K. (1) w zakresie użycia przemocy wobec pokrzywdzonego w sytuacji, gdy M. M. (1) –wobec nieskutecznej aktywności pokrzywdzonego-pozostawał już poza lokalem przy ul. (...) w Ś.,

-przy jednoczesnym uznaniu za wiarygodne zeznań świadków A. B. i K. W. (1)-podczas braku spójności treści zeznań złożonych przez każdego ze świadków na etapie postępowania przygotowawczego i sądowego oraz braku ich wzajemnej korelacji w zakresie okoliczności i przebiegu zdarzenia – co zdaniem oskarżonego wynikało z dowolnej oceny dowodów;

a w konsekwencji:

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, polegający na niesłusznym przyjęciu, że działanie oskarżonego P. K. (1)-polegające na użyciu przemocy wobec pokrzywdzonego A. B.-nakierowane było na uniemożliwienie pokrzywdzonemu przeprowadzenia pościgu za M. M. (1) i w konsekwencji zmierzało do ułatwienia współoskarżonemu M. M. (1) utrzymanie się w posiadaniu skradzionych w lokalu położonemu w Ś. przy ul. (...) pieniędzy w kwocie 50 zł.;

-rażącą niewspółmierność kary wyrażającą się w wymierzeniu kary 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz kary 6 miesięcy ograniczenia wolności, z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym, a będącą rezultatem nadania nadmiernego znaczenia okolicznościom obciążającym, związanym z uprzednią karalnością oskarżonego, podczas gdy zachowanie oskarżonego po popełnieniu przypisanego mu czynu-kilkukrotne przeproszenie pokrzywdzonego, brak jakichkolwiek roszczeń ze strony A. B., który nie był zainteresowany ukaraniem oskarżonego stanowi niewątpliwie okoliczność łagodzącą i powinno znaleźć uznanie w wymiarze orzeczonej kary.

Formułując powyższe zarzuty, obrońca wniósł, by Sąd Odwoławczy :

1 zmienił zaskarżony wyrok:

- i dokonując jego modyfikacji w zakresie dotyczącym kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu poprzez przyjęcie, że wyczerpuje on znamiona przestępstwa stypizowanego w treści art. 157§2 kk, umorzył postępowanie w niniejszej sprawie- z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela, w oparciu o treść art. 17§1pkt 9 kpk,

ewentualnie

-w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze – wymierzył oskarżonemu karę w pełni uwzględniającą wszystkie okoliczności wpływające na jej wymiar,

2. albo też – wobec ewentualnego stwierdzenia, że rozstrzygnięcie reformatoryjne – z uwagi na konieczność uzupełnienia zgromadzonego materiału dowodowego jest niedopuszczalne- uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie, tak w zakresie zarzutów skierowanych, co do winy, jak również, co do rozstrzygnięcia o karze, stąd też nie mogła doprowadzić do zmiany wyroku zgodnie z jej wnioskami końcowymi.

Sąd Rejonowy poprawnie i wyczerpująco przeprowadził postępowanie dowodowe, dbając o wyjaśnienie wszystkich okoliczności niezbędnych dla rozstrzygnięcia. Podstawą rozważań Sądu, jak wskazują pisemne motywy zaskarżonego wyroku, a wbrew stanowisku skarżącego, był zgodnie z wymogiem art. 410 kpk, całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Natomiast będące ich źródłem dowody, Sąd meriti ocenił zgodnie ze wskazaniami wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, nie naruszając tym samym zasad ich weryfikacji określonych art. 7 kpk.

Przekonanie Sądu bowiem o wiarygodności dowodów pozostaje pod ochroną art. 7 m.in. wtedy, gdy jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności (art. 410 kpk) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art.2§2 kpk), stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności, przemawiających zarówno na korzyść jak i niekorzyść oskarżonego ( art. 4 kpk) oraz jest wyczerpująco i logicznie – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego – argumentowane w uzasadnieniu wyroku./wyrok SN z 07.07. 1994r., II KRN 120/94, OSN PiP (...)., NR 1, POZ.10). Sąd Rejonowy obowiązkowi temu zadośćuczynił, wskazując w sposób wyczerpujący i logiczny w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, sporządzonych zgodnie z wymogami art. 424§1 kpk powody takich swoich ocen. Oceny te, zdaniem Sądu Okręgowego, wywiedzione z całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, były trafne.

Trudno bowiem czynić zarzut Sądowi I instancji naruszenia granic swobodnej oceny dowodów jedynie dlatego, że za podstawę ustaleń faktycznych przyjął zeznania świadków, odmawiając wiary wyjaśnieniom oskarżonego. Wyjaśnienia te, będące jednym z wielu dowodów zgromadzonych w toku postępowania karnego, nie korzystają z cechy szczególnej wartości dowodowej tylko dlatego, że pochodzą od osoby oskarżonej, lecz podlegają weryfikacji według takich samych zasad jak i wszystkie pozostały dowody. Skarżący natomiast upatrywał naruszenia art. 7 kpk w bezpodstawnym, jego zdaniem, daniu wiary zeznaniom pokrzywdzonego A. B. i K. W. (2), a odmówienie takiej wartości wyjaśnieniom oskarżonego P. K. (2) oraz M. M. (1), podczas gdy w ocenie apelującego, zeznania te miały być rozbieżne na etapie całego postępowania. R. w tym, że skarżący podnosząc taki argument, nie wskazał w uzasadnieniu apelacji, na czym te rozbieżności miały polegać. Przy tym tak istotne, że miałyby doprowadzić do dyskwalifikacji wartości zeznań świadków. Ponieważ za taką rozbieżność nie można uznać fragmentu zeznań pokrzywdzonego A. B. złożonych na etapie postępowania sadowego, przy tym ponad rok po zdarzeniu, w których nie był pewien, co działo się z oskarżonym M. M. (1), w momencie, kiedy otrzymał cios od oskarżonego P. K. (1). Chodzi o to, że wyprowadzając takie wnioski, obrońca pomija kilka istotnych kwestii wynikających w tej sprawie. Po pierwsze, że tak pokrzywdzony A. B., jak i świadek K. W. (2), byli przesłuchiwani w dniu zdarzenia, kilka godzin po zajściu, zaś oskarżony P. K. (1) dnia następnego. Zatem relacjonując wtedy to zdarzenie mieli najlepszy wgląd w jego przebieg, nie zniekształcony upływem czasu, który zawsze przecież wpływa destrukcyjnie na procesy pamięciowe. Wtedy też pokrzywdzony i K. W. (2) w sposób zgodny, spójny i zbieżny ze sobą opisali przebieg zajścia, w tym działania M. M. (1), jak i rolę oskarżonego K.. Zeznania te nie pozostawiały wątpliwości, że po dokonaniu kradzieży przez oskarżonego M. M. (1) części pieniędzy, jakie pokrzywdzony wygrał na automatach, A. B. dążył do ich odebrania, starając się przytrzymać uciekającego oskarżonego M., łapiąc go za rękę. Gdy oskarżonemu udało się uwolnić z uścisku, pokrzywdzony otrzymał cios od drugiego z oskarżonych-P. K. (1), co spowodowało zaniechanie przez niego pościgu. Oskarżeni natomiast wspólnie uciekli. Nie miały przy tym te osoby wątpliwości, że działania oskarżonego P. K. (1) ukierunkowane były na umożliwienie i ułatwienie koledze M. M. (1) ucieczkę ze skradzionymi pieniędzmi. Co istotne, oskarżony P. K. (1), składając po raz pierwszy wyjaśnienia, dzień po zdarzeniu, również nie miał wątpliwości, dlaczego i w jakim celu uderzył pokrzywdzonego. Mianowicie, właśnie po to, by umożliwić ucieczkę swojemu koledze M.. Trudno więc przyjąć, uwzględniając zasady doświadczenia życiowego, by trzy osoby, będące przy tym bezpośrednimi uczestnikami zajścia lub jego obserwatorami, a przy tym osobami o sprzecznych interesach procesowych, niezależnie od siebie, w ten sam sposób opisywały zachowanie P. K. (1), a który w ocenie apelującego miały być opisem nieprawdziwym. Nade wszystko obrońca zarzucając Sądowi I instancji bezpodstawne nadanie wartości dowodowej zeznaniom A. B. i K. W. (2) zupełnie też pomija, że osoby te składały jeszcze dwukrotnie zeznania na etapie postępowania przygotowawczego, zbieżne z tymi opisanymi powyżej. A. B. w dniach 13 kwietnia 2016r i 28 listopada 2016r., natomiast K. W. (2) w czasie konfrontacji z samymi oskarżonymi. Opis zdarzeń przedstawiony przez tą ostatnią na etapie postępowania jurysdykcyjnego nie odbiegał od opisu dokonanego na etapie postępowania przygotowawczego. Dlatego wartości tych wszystkich dowodów, wersji z nich wypływającej ani też wartości dowodowej zeznań pokrzywdzonego z postępowania przygotowawczego nie mogą podważyć zeznania A. B. złożone przed Sądem,a dotyczące miejsca, w którym miał się znajdować oskarżony M. M. (1) w momencie uderzenia pokrzywdzonego przez P. K. (1). Po pierwsze świadek wówczas wskazywał tę odległość, jako swoje przypuszczenie. Po drugie, zeznania te składał ponad rok od zdarzenia, jak wskazano upływ czasu zawsze wpływa deformująco na procesy pamięciowe, co sam świadek przyznał, podkreślając, że lepiej pamiętał zaraz po zdarzeniu. Natomiast jego wcześniejsze zeznania, składane trzykrotnie na etapie śledztwa były spójne i zbieżne, co do roli oskarżonego P. K. (1), a przy tym korespondowały z pozostałymi wymienionymi wcześniej dowodami.

Jednocześnie zasady doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania nie dawały żadnych podstaw do wnioskowania, by właśnie te dowody, w konfrontacji z wyjaśnieniami oskarżonych, uznać za niewartościowe, jak sugerował obrońca. Kiedy uwzględni się, jak wskazano, że oskarżony P. K. (1) dzień po zdarzeniu przedstawiał je w sposób spójny z zeznaniami pokrzywdzonego oraz K. W. (2). Słuchany następnie przed prokuratorem w pierwszych zdaniach swobodnej wypowiedzi, w całości podtrzymał właśnie te wyjaśnienia, podkreślając, iż polegają one na prawdzie. By następnie kilkanaście zdań dalej wskazać, że uderzył pokrzywdzonego, gdyż ten stał mu na drodze. Gdy natomiast oskarżony M. M. (1) twierdził z kolei, że P. K. (1) nikt nie zagradzał wyjścia, kiedy uderzał pokrzywdzonego. Następnie, co słusznie skonstatował Sąd Rejonowy, P. K. (1) modyfikował swoje wyjaśnienia zmierzając do złagodzenia zakresu swojej odpowiedzialności. Tak więc w toku kolejnego przesłuchania, w czasie konfrontacji z M. M. (1), dopasowując już swoje wyjaśnienia do wersji kolegi, podnosił, że uderzył pokrzywdzonego mniej więcej dwie minuty po wyjściu M. M. (1) z lokalu, by przed Sądem czas ten wydłużyć już do 10 minut. Natomiast wyjaśnienia oskarżonego M. M. temu przeczą, zgodnie z nimi bowiem, w momencie kiedy miał wybiegać z lokalu, kątem oka miał zauważyć, jak jego kolega uderza pokrzywdzonego. Zatem według jego wyjasnień musiało to nastąpić w zdecydowanie krótszym czasie. Z drugiej strony M. M. (1) wykluczał, by doszło do szarpaniny między nim, a pokrzywdzonym, gdy z kolei P. K. (1) twierdził zupełnie coś innego.

Nie sposób więc przyjąć za apelującym obrońcą, by te wyjaśnienia cechowała konsekwencja i spójność, która mogłaby podważać wartość dowodów przeciwnych. A tym samym, by Sąd dokonując weryfkacji dowodów i ustalając o tak przeprowadzoną ocenę stan faktycznych, dopuścił się naruszenia przepisów postępowania, wpływających na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Tym samym Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutów apelacji, kwestionujących sprawstwo i winę oskarżonego P. K. (1) do przypisanego mu czynu.

Nie zasługiwał na uwzględnienie, w ocenie Sądu Okręgowego, również zarzut rażącej niewspółmierności kary. Przypomnieć trzeba, że czyn z art. 281 kk zagrożony jest karą od roku do lat 10 pozbawienia wolności. Oskarżony P. K. (1) przypisanego mu czynu dopuścił się w dniu 11 kwietnia 2016r., a zatem pod rządami ustawy K. karny w brzmieniu obowiązującym od 1 lipca 2015r. A ten w swoim art. 69 kk wyklucza możliwość warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, w przypadku gdy sprawca był już uprzednio skazany na karę pozbawienia wolności. P. K. (1) wcześniej był już skazywany na kary pozbawienia wolności, w tym z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, co z jednej strony przekonuje, że dotychczasowe środki wychowawczego oddziaływania nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Po drugie jednakże, powyższe przepisy wskazują, iż w sytuacji procesowej oskarżonego nie było możliwym wymierzenie mu ponownie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, pomijając oczywiście kwestię, czy warunki osobiste oskarżonego za tym przemawiały. Zatem Sąd Rejonowy mógłby wymierzyć temu oskarżonego, korzystając z ustawowego zagrożenia karą za czyn z art. 281 kk jedynie karę pozbawienia wolności w wymiarze bezwzględnym i na poziomie co najmniej 1 roku. Sąd Rejonowy jednakże uwzględniając wszystkie dyrektywy wymiaru kary przewidziane art. 53 kk, zastosował wobec oskarżonego korzystną w jego przypadku normę art. 37 b, dającą możliwość wymierzenia zamiast kary pozbawienia wolności w granicach ustawowego zagrożenia, kary pozbawienia wolności w niższej wysokości oraz kary wolnościowej –kary ograniczenia wolności. Zatem analiza ta przeczy, by po pierwsze, Sąd Rejonowy wymierzając oskarżonemu karę wziął pod uwagę jedynie okoliczności obciążające, pomijając łagodzące, a właściwie jedną – przeproszenie pokrzywdzonego. Gdyby w istocie tak było, Sąd Rejonowy nie skorzystałby z dobrodziejstwa wymierzenia kar sekwencyjnych w miejsce kary pozbawienia wolności, przy tym w progach najniższych przewidzianych przez ustawę. Kary więc tak wymierzone nie noszą cech rażącej niewspółmierności, ponieważ w zaistniałej sytuacji procesowej oskarżonego, są one dla niego najkorzystniejsze.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Sąd Okręgowy na podstawie § 4 i § 17 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw.M. O. (2) kwotę po 516,60 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sąd Okręgowy zwolnił oskarżonego z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze z uwagi na orzeczoną karę izolacyjną i brak uzyskiwania stałych dochodów.