Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1641/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 kwietnia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Tomasz Sobieraj (spr.)

Sędziowie:

SO Małgorzata Czerwińska

SO Mariola Wojtkiewicz

Protokolant:

sekr. sądowy Katarzyna Alaszewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 kwietnia 2017 roku w S.

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej przy ul. (...) w G.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Gryficach z dnia
28 września 2016 roku, sygn. akt I C 303/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w G. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. kwotę 2.400 (dwa tysiące czterysta) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Małgorzata Czerwińska SSO Tomasz Sobieraj SSO Mariola Wojtkiewicz

Sygn. akt II Ca 1641/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 września 2016 roku Sąd Rejonowy w Gryfinie po rozpoznaniu sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej przy ulicy (...) w G. o zapłatę:

-

w punkcie pierwszym zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 16806,92 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od niżej wskazanych kwot i dat: od kwoty 3354,76 zł od dnia 02.06.2014 r. do dnia zapłaty; od kwoty 3354,76 zł od dnia 11.07.2014 r. do dnia zapłaty; od kwoty 3354,76 zł od dnia 11.08.2014 r. do dnia zapłaty; od kwoty 3371,32 zł od dnia 11.09.2014 r. do dnia zapłaty; od kwoty 3354,76 zł od dnia 11.10.2014 r. do dnia zapłaty;

-

w punkcie drugim zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1801 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana Wspólnota Mieszkaniowa przy ulicy (...) w G. zaskarżając go w całości.

Strona pozwana zarzuciła wyrokowi:

1/ obrazę przepisów postępowania mającego wpływ na wynik sprawy, tj. art. 316 § 2 k.p.c. oraz art. 217 § 1 k.p.c. w związku z art. 217 § 1 k.p.c. poprzez otwarcie na nowo zamkniętej rozprawy i dopuszczenie dowodów wskazanych przez stronę powodową w piśmie procesowym z dnia 23 września 2016 roku pomimo że po jej zamknięciu nie ujawniły się istotne okoliczności, zaś pełnomocnik powódki zgłaszając wnioski dowodowe nie wykazał, iż potrzeba ich przytoczenia nastąpiła dopiero po zamknięciu rozprawy.

2/ obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w uznaniu, że strony postępowania łączyła umowa nr (...) z dnia 1 września 2000 roku, podczas gdy została ona zawarta pomiędzy innymi podmiotami, zaś sama zgoda dorozumiana na nawiązanie stosunku zobowiązaniowego nie oznacza, że zamiarem stron była kontynuacja konkretnej umowy, to jest zawartej w dniu 1 września 2000 roku;

3/ obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w uznaniu, że obowiązek zapłaty opłaty rocznej należy się powódce w całości, w momencie rozpoczęcia kolejnego roku obowiązywania umowy, niezależnie od tego, czy czas jej trwania został ustalony na rok, czy też w trakcie trwania tego okresu umowa została rozwiązana, podczas gdy twierdzenie takie nie znajduje odzwierciedlenie w treści zawartej umowy.

Powołując się na powyższe zarzuty wniesiono o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania drugoinstancyjnego z uwzględnieniem kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji i pozostawienie temu sądowi rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania.

Powódka w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy obowiązany jest w pierwszej kolejności wskazać, że aprobuje poczynione w rozpoznawanej sprawie przez sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne. Sąd Rejonowy przeprowadził bowiem pełne postępowanie dowodowe konieczne dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, zgromadzone dowody poddał ocenie mieszczącej się w granicach wyznaczonych dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. i z tak zgromadzonego i ocenionego materiału dowodowego wyprowadził trafne ustalenia faktyczne. Sąd pierwszej instancji dokonał także prawidłowej subsumpcji tak ustalonego stanu faktycznego do norm praw materialnego. Z tych względów zbędne jest powielania ustaleń faktycznych i rozważań prawnych zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Za chybione uznać trzeba zarzuty naruszenia przez sąd pierwszej instancji przepisów postępowania– biorąc pod uwagę, że zarzuty takie tylko wówczas mogą być skuteczne, gdy skarżący wykaże, że naruszenie to miało wpływ na wynik postępowania.

Po pierwsze, odnosząc się do zarzutu naruszenia przepisów art. 316 § 2 k.p.c. oraz art. 217 § 1 k.p.c. w związku z art. 217 § 1 k.p.c. zauważyć trzeba, że został on oparty na twierdzeniu, że po otwarciu na nowo zamkniętej rozprawy sąd pierwszej instancji dopuścił dowody wskazane przez stronę powodową w piśmie procesowym z dnia 23 września 2016 roku. Analiza akt sprawy wskazuje natomiast, że Sąd Rejonowy nie przeprowadził dowodów z dokumentów zawnioskowanych w powyższym piśmie procesowym i nie oparł na tych dowodach poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych. Wprawdzie doszło do otwarcia zamkniętej rozprawy i wydania na kolejnym posiedzeniu sądu postanowienia o dopuszczeniu dowodów z dokumentów [vide karta 95 akt], jednak były to wyłącznie dowody zawnioskowane przez strony jeszcze przed zamknięciem rozprawy. W tym stanie rzeczy, gdyby nawet przyjąć, że nie zaistniała przewidziana w art. 316 § 2 k.p.c. podstawa do otwarcia na nowo zamkniętej rozprawy, to naruszenie powyższego przepisu postępowania nie miało żadnego wpływu na wynik postępowania. Za takim stanowiskiem przemawia fakt, że postanowienie o dopuszczeniu dowodów wydane po otwarciu rozprawy obejmowało w zasadzie dowody z dokumentów, na które powoływały się obydwie strony, dotyczących w zasadzie okoliczności pomiędzy nimi bezspornych.

Po drugie, za chybiony uznać trzeba zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów wyrażoną w powyższym przepisie sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału", a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1966 roku, II CR 423/66, OSNPG 1967/5-6/21; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1999 roku, I PKN 632/98, OSNAPiUS 2000, nr 10, poz. 382; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z 11 lipca 2002 roku, IV CKN 1218/00, Lex, nr 80266; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2002 roku, IV CKN 1256/00, Lex, nr 80267]. Jak ujmuje się w literaturze, moc dowodowa oznacza siłę przekonania uzyskaną przez sąd wskutek przeprowadzenia określonych środków dowodowych na potwierdzenie prawdziwości lub nieprawdziwości twierdzeń na temat okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, zaś wiarygodność decyduje o tym, czy określony środek dowodowy, ze względu na jego indywidualne cechy i obiektywne okoliczności, zasługuje na wiarę. Przyjmuje się jednocześnie, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego [vide uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1980 roku, II URN 175/79, OSNC 1980/10/200; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 roku, II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000/17/655; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2000 roku, III CKN 1049/99, Lex nr 51627; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2000 roku, IV CKN 1097/00, Lex nr 52624; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2000 roku, V CKN 94/00, Lex nr 52589; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2000 roku, IV CKN 1383/00, Lex nr 52544; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2001 roku, II UKN 423/00, OSNP 2003, nr 5, poz. 137; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002 roku, IV CKN 859/00, Lex nr 53923; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 roku, IV CKN 1050/00, Lex nr 55499; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, II CKN 817/00, Lex nr 56906; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, IV CKN 1316/00, Lex nr 80273].

W okolicznościach niniejszej sprawy, w tym w świetle zarzutów apelacji, nie sposób uznać, aby doszło do naruszenia przez sąd pierwszej instancji normy prawnej zawartej w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Rejonowy zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenił bowiem dowody i na ich podstawie wyciągnął trafne wnioski co do okoliczności faktycznych mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.

Strona pozwana formułując zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wskazała na dwa argumenty. Po pierwsze, według skarżącej sąd pierwszej instancji wyprowadził ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego błędny wniosek, że strony postępowania łączyła umowa nr (...) z dnia 1 września 2000 roku, podczas gdy została ona zawarta pomiędzy innymi podmiotami. Po drugie, zdaniem pozwanej Sąd Rejonowy dokonał błędnej wykładni postanowień powyższej umowy w zakresie istnienia obowiązku zapłaty opłaty za zamówioną moc cieplną i opłaty za usługi przesyłowe po ustaniu obowiązywania umowy.

Odnosząc się do pierwszego zarzutu podkreślić trzeba, że poza sporem pozostaje, że stroną umowy z dnia 1 września 2000 roku było Przedsiębiorstwo (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G.. Z niekwestionowanych przez stronę pozwaną ustaleń sądu pierwszej instancji znajdujących oparcie w dowodzie z odpisu aktualnego z rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego wynika jednak, że na podstawie art. 492 § 1 pkt. 1 k.s.h. Przedsiębiorstwo (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. zostało połączone z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w G. jako spółką przejmującą. Tym samym zgodnie z art. 494 § 1 k.s.h. powódka wstąpiła z dniem połączenia we wszystkie prawa i obowiązki Przedsiębiorstwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G., w tym również wynikające z umowy z dnia 1 września 2000 roku. Z tego względu zbędne było zawieranie nowej umowy o dostawę energii cieplnej pomiędzy powódką a pozwaną, gdyż powódka z mocy prawa wstąpiła w prawa i obowiązki dostawcy wynikające z powyższej czynności prawnej.

Odnosząc się do drugiego zarzutu strony pozwanej należy zwrócić uwagę, że w § 3 umowy z dnia 1 września 2000 roku strony uregulowały zasady rozliczenia za dostarczaną energię cieplną w sposób zgodny z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa energetycznego. Z powyższych postanowień wynika, że składnikami wynagrodzenia dostawcy energii cieplnej są między innymi roczna opłata stała za zamówioną moc cieplną i opłata za usługi przesyłowe. Sąd pierwszej instancji trafnie przyjął, że sposób kalkulacji tych opłat i zasady ich płatności wskazują, że są to opłaty ustalane z góry za cały rok na podstawie zamówionej przez odbiorcę mocy cieplnej, a jedynie ich płatność zostaje rozłożona na 12 rat miesięcznych. Wbrew twierdzeniom skarżącego – nie ma znaczenia fakt, że przed upływem płatności wszystkich rat doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy z dnia 1 września 2000 roku. Samo ustanie obowiązywania umowy nie oznacza bowiem wygaśnięcia wszystkich wynikających z niej obowiązków i praw. Skoro w czasie obowiązywania umowy powstał obowiązek zapłaty rocznej opłaty stałej za zamówioną moc cieplną i stałej opłaty za usługi przesyłowe, to powinna zostać ona uiszczona w całości. Rozłożenie tych opłat na raty nie jest bowiem związane z okresem obowiązywania umowy, lecz służy równomiernemu rozłożeniu wysokości obciążeń spoczywających na odbiorcy energii. Takiego rozwiązania nie można także uznać za sprzecznego z zasadami współżycia społecznego. Wysokość rocznej opłaty stałej za zamówioną moc cieplną i stałej opłaty za usługi przesyłowe – w przeciwieństwie do opłaty za dostarczone ciepło i opłaty za nośnik ciepła oraz zmiennej opłaty za usługi przesyłowe– nie jest bowiem ustalana na podstawie ilości faktycznie dostarczonego ciepła i nośnika ciepła - lecz jest pochodną zamówionej mocy cieplnej ustalanej z góry na dany rok. Jest oczywiste, że energia cieplna jest dostarczana jedynie w sezonie grzewczym, który jest krótszy niż rok kalendarzowy, jednak mechanizm ustalenia wysokości rocznej opłaty stałej za zamówioną moc cieplną i stałej opłaty za usługi przesyłowe i jej płatności został oderwany od czasu trwania sezonu grzewczego i okresu faktycznego dostarczania energii cieplnej. Z tego względu brak podstaw - w oparciu o postanowienia umowy z dnia 1 września 2000 roku i stanowiące integralną część tej czynności prawnej bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa energetycznego - do uznania, że ustanie obowiązywania umowy w trakcie roku obrotowego ma wpływ na obowiązek ponoszenia rocznej opłaty stałej za zamówioną moc cieplną i stałej opłaty za usługi przesyłowe w zakresie rat przypadających po upływie okresu wypowiedzenia umowy.

W tym stanie rzeczy sąd pierwszej instancji zasadnie uznał, że roszczenie powódki o zapłatę tych opłat za okres od maja do września 2014 roku zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Biorąc pod uwagę, że rozstrzygnięcie zawarte w zaskarżonym wyroku okazało się w pełni prawidłowe, na podstawie art. 385 k.p.c. apelacja pozwanej jako bezzasadna podlegała oddaleniu, co znalazło odzwierciedlenie w rozstrzygnięciu zawartym w punkcie pierwszym sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 391 § 1 k.p.c.. w związku z art. 98 § 1 k.p.c. Stosownie do wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik procesu strona przegrywająca proces obowiązana jest zwrócić stronie wygrywającej poniesione przez nią koszty procesu niezbędne do celowego dochodzenia swych praw lub celowej obrony.

W rozpoznawanej sprawie uznać należy, że powódka w postępowaniu apelacyjnym wygrała sprawę w całości i tym należy się jej zwrot wszystkich poniesionych kosztów procesu od powódki. Koszty postępowania apelacyjnego poniesione przez powódkę obejmowały wyłącznie koszty zastępstwa procesowego w wysokości 2400 złotych ustalone na podstawie obliczone stosownie do § 10 ust. 1 pkt 1 w związku z § 2 pkt .5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawach za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz., (...)) w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia apelacji.

Z tego względu orzeczono jak w punkcie drugim sentencji.

SSO Małgorzata Czerwińska SSO Tomasz Sobieraj SSO Mariola Wojtkiewicz