Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 821/17

UZASADNIENIE

W dniu 22 grudnia 2014 roku powód R. F., reprezentowany przez pełnomocnika będącego adwokatem, wytoczył przeciwko pozwanemu (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W. powództwo o zasądzenie kwoty 18.000 zł z ustawowymi odsetkami do dnia 17 lipca 2014 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa w całości.

Wyrokiem z dnia 23 lutego 2017 roku, wydanym w sprawie o sygn. I C 1177/14, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi oddalił powództwo (punkt 1 sentencji wyroku), zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.251 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (punkt 2 sentencji wyroku), nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 147,14 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (punkt 3 sentencji wyroku) oraz nakazał zwrócić pozwanemu z funduszu Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 166 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki uiszczonej na wynagrodzenie biegłego (punkt 4 sentencji wyroku).

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych:

Powód R. F. kupił samochód marki V. (...) z jednym kluczykiem w 2013 roku, wykonywał naprawy samochodu w znanym sobie warsztacie naprawczym zostawiając wówczas kluczyki mechanikowi.

W dniach od 30 kwietnia do 1 maja 2014 roku powód pracował w (...) SA Centrum (...), M. w charakterze dostawcy towarów. W dniu 30 kwietnia 2014 roku przejeżdżał trasę S., Ł., Ż.. Tego dnia trasę zakończył o godzinie 18.29, natomiast z pracy wyszedł o godzinie 19. Trasa przejazdu i godziny postoju są zapisywane przez (...), nie jest możliwa żadna ingerencja w te dane.

W dniu 1 maja 2014 roku R. F. złożył na Komendzie Powiatowej Policji w Z. zawiadomienie o kradzieży samochodu, zeznając, że w przedziale czasowym od godziny 18 dnia 30 kwietnia 2014 roku do godziny 13:40 dnia 1 maja 2014 roku w miejscowości Z. przy ul. (...) na terenie niestrzeżonego parkingu osiedlowego nieznani sprawcy po uprzednim pokonaniu w sposób nieustalony zamków fabrycznych dokonali kradzieży pojazdu V. (...) o nr rej. (...), nr VIN (...), koloru srebrnego, rok produkcji 2003. Na podstawie powyższego zawiadomienia Komenda Powiatowa Policji w Z. prowadziła dochodzenie RSD 495/2014.

W tym samym dniu powód udał się na miejsce zdarzenia z funkcjonariuszami policji, gdzie mieszkańcy bloku przy ulicy (...) M. P. i K. P. oświadczyli, że nie przypominają sobie pojazdu marki V. (...), który miałby być zaparkowany pod ich blokiem. Również rozpytani w dniu następnym przez funkcjonariuszy Policji mieszkańcy bloku przy ulicy (...) A. C. i W. W. oświadczyli, że nie widzieli przedmiotowego samochodu na ich parkingu.

W toku prowadzonego dochodzenia dokonano analizy połączeń telefonicznych z numeru należącego do powoda, która wykazała, że telefon komórkowy R. F. w dniu 30 kwietnia 2014 roku o godzinie 18.23 połączył się z przekaźnikiem mieszczącym się w Ł. przy ul. (...), natomiast od godziny 18:44 dnia 30 kwietnia 2014 roku do godziny 4:44 połączył się z przekaźnikiem mieszczącym się przy ul. (...) w Ż.. Z kolei w dniu 1 maja 2014 roku od godziny 6:04 do godziny 12:47 logował się z przekaźnikiem położonym w Ł. przy ul. (...). Nadto w godzinie 13:40 dnia 1 maja 2014 roku i w godzinie 13:43 logował się z przekaźnikiem w miejscowości Z.. Przeprowadzona analiza wykazała, że trasa przejazdu samochodem marki V. (...) nie mogła przebiegać tak, jak powód wskazał w złożonych w dochodzeniu zeznaniach.

Postanowieniem z dnia 6 sierpnia 2014 roku dochodzenie zostało umorzone, z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa.

W dacie 30 kwietnia i 1 maja 2015 roku samochód marki V. (...) był ubezpieczony w zakresie ubezpieczenia autocasco w pozwanym Towarzystwie (...) na kwotę 20.000 zł. Przy zawieraniu umowy ubezpieczenia przedmiotowego pojazdu powód zadeklarował, że posiada jeden oryginalny kluczyk do pojazdu. Ubezpieczenie dotyczyło ochrony w zakresie wariantu BAZA.

Pismem z dnia 29 października 2014 roku R. F. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 20.000 zł tytułem odszkodowania za kradzież przedmiotowego pojazdu, w terminie do dnia 12 listopada 2014 roku.

W postępowaniu likwidacyjnym, na podstawie ekspertyzy kryminalistycznej W. T. z dnia 30 kwietnia 2014 roku, decyzją z dnia 16 lipca 2014 roku pozwany odmówił wypłaty odszkodowania powołując się na fakt, że kluczyki do przedmiotowego samochodu zostały skopiowane, zaś powód będąc zobowiązanym w myśl zapisów OWU nie powiadomił pozwanego o tym fakcie.

W myśl § 19 pkt 3 ppkt 1 zdarzeniem objętym ochroną z tytułu ubezpieczenia assistance w wariancie BAZA jest unieruchomienie pojazdu w następstwie wypadku drogowego.

Nadto w myśl art. 13 pkt 1-5 OWU (...) Komunikacja ubezpieczający zobowiązany jest podać do wiadomości (...) wszystkie znane sobie okoliczności dotyczące przedmiotu ubezpieczenia, o które (...) zapytywała w formularzu lub innych pismach przed zawarciem umowy. Jeżeli Ubezpieczający zawiera umowę przez przedstawiciela, obowiązek ten ciąży również na przedstawicielu obejmuje ponadto okoliczności jemu znane (pkt 1). W czasie trwania umowy Ubezpieczający zobowiązany jest do pisemnego, niezwłocznego zawiadamiania (...) o wszelkich zmianach okoliczności wymienionych w ust. I, po powzięciu o nich wiadomości (pkt 2). (...) nie ponosi odpowiedzialności za skutki okoliczności, które z naruszeniem ustępów I lub 2 nie zostały podane do jej wiadomości. Jeżeli do naruszenia okoliczności wskazanych w ustępach I lub 2 doszło z winy umyślnej, w razie wątpliwości przyjmuje się, że zdarzenie przewidziane umową i jego następstwa są skutkiem okoliczności, o których mowa w zdaniu poprzedzającym (pkt 3). Jeżeli umowę zawarto na cudzy rachunek obowiązki określone w ustępach 1 -3 spoczywają także na ubezpieczonym, chyba że nie wiedział o zawarciu umowy na jego rachunek (pkt 4). Ponadto w czasie trwania umowy ubezpieczający i ubezpieczony jeśli wiedział, że umowę zawarto na jego rachunek, zobowiązani są m.in. do powiadomienia (...) o utracie kluczyków lub innego urządzenia przewidzianego przez producenta pojazdu do uruchomienia silnika, lub odblokowania zabezpieczeń przeciwkradzieżowych, a także o wymianie kluczyków lub takiego urządzenia; niezwłocznej wymiany kluczyków, innych urządzeń przewidzianych przez producenta pojazdu do uruchomienia silnika, zamków i urządzeń zabezpieczających pojazd przed kradzieżą, po utracie kluczyków lub takich urządzeń (pkt 3, ppkt 3).

Ponadto w myśl § 8 pkt 5 ppkt 7 litera b (...) nie odpowiada za szkody, powstałe na skutek kradzieży pojazdu, jego części lub wyposażenia dodatkowego, jeżeli po opuszczeniu pojazdu nie zabezpieczono należycie kluczyków lub innego urządzenia przewidzianego przez producenta pojazdu- do uruchomienia silnika lub odblokowania zabezpieczeń przeciwkradzieżowych i urządzenia te zostały utracone lub skopiowane, a także gdy nie zabezpieczono należycie dokumentów pojazdu (dowodu rejestracyjnego i karty pojazdu, jeżeli taką wydano na ubezpieczony pojazd), chyba że pojazd został utracony wskutek rozboju, a także gdy po utracie kluczyków lub innego urządzenia przewidzianego przez producenta pojazdu do uruchomienia silnika lub odblokowania zabezpieczeń przeciwkradzieżowych, Ubezpieczający lub Ubezpieczony nie dokonał niezwłocznie wymiany utraconych kluczyków, zamków i urządzeń zabezpieczających pojazd przed kradzieżą (§ 8 pkt 5 ppkt 7 litera c).

Kluczyk samochodowy do pojazdu V. (...) złożony przez pełnomocnika powoda w dniu 8 czerwca 2015 roku posiada cechy kluczyka oryginalnego załączanego do pojazdów marki (...), w tym modelu (...). W wyniku przeprowadzonych badań mechanoskopijnych kluczyka do przedmiotowego pojazdu na powierzchniach brzeszczotu kluczyka ujawniono ślady charakterystyczne do mechanicznego kopiowania zarysów jego grani roboczych. Ślady te są wyraźne i nie zostały zatarte wskutek eksploatacji kluczyka. Na ich podstawie nie można określić czasookresu (daty), w którym kluczyk został skopiowany ani też nie można określić okresu eksploatacji kluczyka po jego skopiowaniu.

Wartość pojazdu V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) ustalona w programie (...)Ekspert na dzień 1 maja 2014 roku wynosiła 18.400 zł.

Po zawiadomieniu o szkodzie i wezwaniu do zapłaty pozwany złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia na szkodę pozwanego przestępstwa dotyczącego usiłowania wyłudzenia w dniu 1 maja 2014 roku w Z. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w kwocie 17.600 zł za pomocą wprowadzenia w błąd co do faktu utraty w wyniku kradzieży objętego w tym zakresie ubezpieczeniem AC przedmiotowego pojazdu. Na podstawie powyższego zawiadomienia Wydział d/w z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Powiatowej Policji w Z. wszczął postępowanie sprawdzające pod sygn. A 1307/15, (...) 119/15 w kierunku art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy i aktach szkody, jak również w oparciu dowód z przesłuchania świadka D. W.. W zakresie ustaleń faktycznych co do oryginalności kluczyka do przedmiotowego pojazdu i faktu jego skopiowania, Sąd Rejonowy oparł się na opinii biegłego z zakresu badań mechanoskopijnych, zaś w zakresie ustaleń faktycznych dotyczących wartości przedmiotowego pojazdu – na opinii biegłego z zakresu ekspertyz wypadków drogowych. Sąd Rejonowy pominął zeznania świadków A. C. i W. W., uznając, że okoliczności przez nich podniesione nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie. Wreszcie Sąd Rejonowy ocenił jako wewnętrznie sprzeczne, nielogiczne, niekonsekwentne i nie korespondujące ze sobą zeznania powoda i świadka K. F., stąd odmówił im wiarygodności i mocy dowodowej

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo jako nieudowodnione, nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd pierwszej instancji pokreślił, że powód nie udowodnił twierdzenia faktycznego o tym, że w przedziale czasowym od godziny 18 dnia 30 kwietnia 2014 roku do godziny 13.40 dnia 1 maja 2014 roku w Z. przy ul. (...), na terenie niestrzeżonego parkingu osiedlowego, nieznani sprawcy, po uprzednim pokonaniu zamków fabrycznych, dokonali kradzieży pojazdu V. (...) o nr rej. (...) należącego do powoda. W ocenie Sądu Rejonowego, powód nie przedstawił na tę okoliczność żadnych wiarygodnych i nie budzących wątpliwości dowodów. Jedynymi dowodami mającymi potwierdzić fakt kradzieży przedmiotowego pojazdu miały być zeznania powoda i jego partnerki K. F., które były wewnętrznie sprzeczne, nielogiczne, niekonsekwentne i nie korespondujące ze sobą. Zupełnie nielogiczne były dla Sądu Rejonowego twierdzenia K. F., o tym aby powód z żoną, którzy w tym czasie mieszkali w Ł., mieli spotkać się późnym wieczorem w Z., po to by jechać razem na majówkę, zwłaszcza gdy – co wynikało z zeznań tego świadka – następnego dnia powód pracował do godziny 19. Nadto z zeznań tego świadka wynikało, że mieli razem jechać na majówkę, podczas gdy z informacyjnych wyjaśnień powoda wynikało, że oboje mieli zostać w Z., zaś z zeznań świadka wynikało, że powód zamierzał wrócić do domu w Ł., ale nie mógł z uwagi na spożycie alkoholu. Powód nie wskazał przy tym, aby celem spotkania w Z. miał być wspólny wyjazd na majówkę. Poza tym świadek K. F. zeznała, że wróciła z mężem do domu, bo ten spożył alkohol, a nadto świadek nie chciała aby powód jeszcze gdzieś wyszedł, tymczasem powód zeznał, że przyczyną powrotu ze Z. do Ł. był fakt, iż K. F. musiała jeszcze wykonać obowiązki zawodowe dla fundacji, w której pracuje, a które polegały na okazaniu komuś psa. Zdaniem Sądu Rejonowego, powyższe było o tyle dziwne, że z zeznań świadka K. F. wynikało, że w dniu 30 kwietnia 2014 roku miała przyjechać do powoda o godzinie 23. Z tych przyczyn, Sąd Rejonowy przyjął, że zeznania powoda i świadka K. F. nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych dotyczących przebiegu zdarzeń z dnia 30 kwietnia i 1 maja 2014 roku z udziałem powoda.

Ponadto Sąd pierwszej instancji podkreślił, że powód, po złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, będąc przesłuchiwany w charakterze świadka, wskazał jaką konkretnie drogą miał się przemieszczać w dniu 30 kwietnia 2014 roku swoim samochodem z Ł. na parking w Z.. Przeprowadzona analiza połączeń telefonicznych z numeru powoda wykazała jednak, że trasa przejazdu samochodem była faktycznie inna od wskazanej przez powoda. Sąd Rejonowy zwrócił także uwagę na fakt, że prowadzone w sprawie kradzieży pojazdu powoda dochodzenie nie doprowadziło do wykrycia sprawców i potwierdzenia wersji zdarzeń wskazanej przez powoda, czego konsekwencją było umorzenie postępowania przygotowawczego, z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa. Co istotne, funkcjonariusze Policji podjęli czynności wyjaśniające bezpośrednio po zgłoszeniu kradzieży samochodu, jednak rozpytani bezpośrednio po zgłoszeniu kradzieży mieszkańcy bloku, przy którym powód miał pozostawić samochód, nie potwierdzili, aby w tym czasie na parkingu osiedlowym stał zaparkowany samochód powoda.

Z tych przyczyn, Sąd Rejonowy przyjął, że powód nie wykazał, aby doszło do kradzieży pojazdu, czyli zaistnienia zdarzenia rodzącego odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego Towarzystwa. Dodatkowo w ocenie Sądu Rejonowego, w niniejszej sprawie odpowiedzialność pozwanego była wyłączona z uwagi na zapis § 19 pkt 3 ppkt 1 OWU, a zatem ze względu na to, że zdarzeniem objętym ochroną z tytułu ubezpieczenia assistance w wariancie BAZA jest unieruchomienie pojazdu w następstwie wypadku drogowego. Kradzież pojazdu objęta jest ochroną w przypadku ubezpieczenia w wariancie TOP, tymczasem z zebranego materiału dowodowego w postaci polisy typ (...) nr (...) wynikało, że powód posiadał ubezpieczenie w wariancie BAZA.

Od powyższego wyroku apelację wywiódł powód zaskarżając wyrok w całości.

Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, pozostającą w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania oraz doświadczeniem życiowym, poprzez ustalenie, że w niniejszej sprawie brak jest istnienia przesłanek uzasadniających wypłatę odszkodowania z ubezpieczenia AC wobec nieudowodnienia przez powoda faktu kradzieży pojazdu, niezgłoszenia faktu kopiowania kluczyka i wyłączenia odpowiedzialności pozwanego na podstawie umowy ubezpieczenia assistance.

W uzasadnieniu apelacji odwołujący się stanowczo zaprzeczył temu, aby miał świadomość kopiowania kluczyka, wskazując, że klucz nie był nigdy przez niego ani za jego przyzwoleniem kopiowany, ponadto pozostawienie samochodu w zakładzie naprawczym wraz z kluczykiem umożliwia osobom trzecim skopiowanie kluczyka bez wiedzy i zgody właściciela pojazdu, za co właściciel nie może ponosić odpowiedzialności, o ile zatem faktycznie kradzieży dokonano z użyciem podrobionego klucza, odbyło się to w sposób, który nie powinien powoda obciążać. Ponadto podniósł, że ustalenia dokonane na potrzeby umorzonego postępowania karnego nie są wiążące dla określenia odpowiedzialności ubezpieczyciela.

Skarżący podniósł, że zapis art. 19 pkt 3 ppkt 1 OWU assistance BAZA, na który powołał się Sąd I instancji, uzasadniając wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela, dotyczy ubezpieczenia assistance, a nie ubezpieczenia pojazdu od ryzyka kradzieży w ramach AC, zresztą sam pełnomocnik pozwanego w procesie przed Sądem I instancji nie podnosił wyłączenia odpowiedzialności w oparciu o uregulowania assistance.

Odwołujący się zarzucił także Sądowi Rejonowemu przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów osobowych i niewykazanie, że zeznania powoda pozostają w sprzeczności z treścią zeznań jego partnerki życiowej. Powód podkreślił, że zeznania te nie są tożsame, ale odmienności nie dotyczą istoty sprawy, natomiast niepodważalnym dokumentem jest karta jego pracy, z której wynika, że w dniu 30 kwietnia 2014 roku zakończył pracę o godz. 18.29. Mógł zatem podać nieprecyzyjną godzinę zaparkowania pojazdu pod blokiem w Z., co jednak nie może mieć istotnego znaczenia w sprawie. W treści uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, zdaniem skarżącego, występują także sprzeczności pomiędzy ustaleniami faktycznymi Sądu I instancji a rozważaniami. W ustaleniach faktycznych Sąd wskazał bowiem, że pominął dowody osobowe z zeznań świadków A. C. i W. W., zaś w rozważaniach przyjął, że mieszkańcy bloku przed którym powód miał pozostawić samochód nie potwierdzili tego faktu, tymczasem dowody pominięte nie mogą stanowić podstawy rozważań i nie można na ich podstawie przyjmować niekorzystnej dla powoda wersji zdarzeń. W ocenie apelującego, za nieuzasadnione poczytać należy także rozważania w zakresie braku podstaw do przyjęcia dokonania kradzieży pojazdu wobec logowania się telefonu powoda dnia 30 kwietnia 2014 roku o godz. 18.23 w Ł. przy ul. (...), a od godziny 18:44 dnia 30 kwietnia 2014 roku do godziny 4:44 z przekaźnikiem w Ż., skoro z karty pracy powoda wynika, że w dniu 30 kwietnia 2014 roku zakończył pracę na terenie bazy o godz. 18.29, a miejsce pracy opuścił o godz. 19.00, zatem nie mógł faktycznie przemieścić się z Ł. do Ż..

W związku z podniesionymi zarzutami skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz obciążenie pozwanego kosztami postępowania.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie całości jako bezzasadnej oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności koniecznym jest podkreślenie, że Sąd drugiej instancji jest nie tylko sądem odwoławczym, ale także merytorycznym, nie może zatem poprzestać jedynie na zbadaniu zarzutów apelacyjnych, lecz winien poczynić własne ustalenia i samodzielnie je ocenić z punktu widzenia przepisów prawa materialnego. Z tego też względu, Sąd drugiej instancji jako sąd apelacyjny, ma obowiązek rozważenia na nowo całokształtu okoliczności istniejących w chwili zamknięcia rozprawy apelacyjnej oraz własnej ich swobodnej i samodzielnej oceny. Podstawowym celem postępowania apelacyjnego jest merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy, zaś od obowiązku wydania w sprawie orzeczenia kończącego postępowanie co do meritum Sąd odwoławczy może jedynie wyjątkowo się uchylić.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy dokonał dodatkowych ustaleń faktycznych w zakresie dotyczącym umowy ubezpieczenia wiążącej strony w okresie od 4 lipca 2013 roku do 3 lipca 2014 roku, przyjmując, że umowa obejmowała ubezpieczenie AC BAZA i (...), a zakresem ubezpieczenia autocasco objęte były, jak słusznie wskazywał R. F., szkody będące następstwem zdarzeń polegających m.in. na utracie przedmiotu ubezpieczenia w okresie ubezpieczenia (na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej), z zastrzeżeniem wyłączeń określonych w OWU (§ 4 pkt I ppkt 1 i § 5 pkt I-III OWU), przy czym pojęcie kradzieży zostało zdefiniowane w § 2 pkt 11 OWU.

W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własny ustalony przez Sąd Rejonowy stan faktyczny. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, jak również prawidłowej oceny zgromadzonego materiału dowodowego, w tym również jego oceny prawnej, z powyższym zastrzeżeniem, że umowa ubezpieczenia AC zawarta przez strony obejmowała swoim zakresem odszkodowanie za szkodę wynikłą z kradzieży pojazdu. Sądowi Rejonowemu umknęły przy tym zapisy § 4 pkt I ppkt 1, § 5 pkt I-III OWU i § 2 pkt 11 OWU, oraz fakt, że w polisie potwierdzającej zawarcie umowy ubezpieczenia wyraźnie wskazano, że ubezpieczenie obejmuje nie tylko (...), ale także AC BAZA.

W pozostałym zakresie ujawnione dowody zostały ocenione z uszanowaniem granic swobody przyznanej organowi orzekającemu, bez jakiegokolwiek naruszenia zasad logiki, czy doświadczenia życiowego. Taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c., a podniesiony przez apelujących zarzut naruszenia tegoż przepisu należy uznać za nietrafiony. Aby bowiem omawiany zarzut mógł okazać się skuteczny, skarżący wykazać musi, że sąd uchybił podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadom doświadczenia życiowego, wskazaniom wiedzy i właściwego kojarzenia faktów. Przedmiotowy zarzut musi się opierać na podważeniu podstaw oceny dokonanej przez sąd z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna. Powinnością strony jest więc przedstawienie konkretnych dowodów, których zarzut dotyczy oraz wykazanie, że sąd naruszył granice swobodnej oceny dowodów, co miało wpływ na wynik sprawy. Niewystarczającym jest zatem powołanie się wyłącznie na sam fakt wadliwości dokonanych przez Sąd ustaleń. Również przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu, nie może samo w sobie stanowić skutecznego wywiedzenia zarzutu naruszenia omawianego przepisu (por. m.in. wyrok SA w Krakowie z dnia 19.02.2014 r., II Ca 2194/13, LEX nr 1541193; wyrok SA w Poznaniu z dnia 5.02.2014 r., I ACa 1217/13, LEX nr 1428201; wyrok SA w Łodzi z dnia 19.12.2013 r., I ACa 868/13, LEX nr 1416146).

Sąd Rejonowy słusznie uznał, że powód nie udowodnił zaistnienia zdarzenia rodzącego odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego, pomimo tego, że to na nim spoczywał ciężar dowodu utraty pojazdu w wyniku kradzieży. Oczywiście, zgodnie z art. 11 k.p.c., jedynie ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym, zatem, słusznie wskazał skarżący, że ustalenia dokonane na potrzeby umorzonego postępowania karnego nie są wiążące dla określenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, co nie zmienia jednak faktu, że sam skarżący winien udowodnić ponad wszelką wątpliwość fakt kradzieży spornego pojazdu, czego obiektywnie nie uczynił.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy nie naruszył przepisu art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c., ani w żaden sposób nie przekroczył granicy swobodnej oceny dowodów osobowych i dokładnie wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dlaczego uznał, że zeznania powoda pozostają w sprzeczności z treścią zeznań jego partnerki życiowej K. F., stąd nie mogą one zyskać atrybutu wiarygodności i stanowić podstawy ustaleń faktycznych. Zeznania te były niejasne, niekonsekwentne i niekorespondujące ze sobą, a ponadto sprzeczne z nieosobowym materiałem dowodowym. Nadto należy także dostrzec sprzeczność pomiędzy zapisami z karty pracy powoda, w której odnotowane zostały dane dotyczące postoju służbowego samochodu uzyskane za pomocą (...), a danymi uzyskanymi po analizie połączeń telefonicznych z logowania telefonu powoda do stacji (...), czyli stacji przekaźnikowych telefonii komórkowej, skoro telefon powoda w dniu 30 kwietnia 2014 roku o godz. 18.23 miał się logować z przekaźnikiem w Ł. przy ul. (...), a od godziny 18:44 dnia 30 kwietnia 2014 roku do godziny 4:44 z przekaźnikiem w Ż., a z karty pracy powoda wynikało, że w dniu 30 kwietnia 2014 roku powód miał zakończyć pracę na terenie bazy o godz. 18.29, a miejsce pracy opuścił o godz. 19.00. Konkubina powoda zeznała przy tym, że nic jej nie wiadomo o tym by powód w dniu 30 kwietnia 2014 roku pożyczył swój telefon komórkowy innej osobie, jako że nie ma takiego zwyczaju, ponadto konkubina miała się z powodem tego dnia w godzinach wieczornych kontaktować telefonicznie. Istotnie w tak krótkim czasie powód raczej nie mógł przemieścić się z Ł. do Ż., co również poddaje w wątpliwość rzeczywisty przebieg zdarzenia. To jednak nie Sąd Rejonowy miał w tej sprawie przeprowadzić postępowanie dowodowe z urzędu celem wyjaśnienia powyższych wątpliwości i sprzeczności, ale powód miał udowodnić, że doszło do kradzieży jego pojazdu i powołać wiarygodne dowody z tym zakresie.

Zgodnie z przepisem art. 232 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że obecnie Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód. Powód, jako strona inicjująca proces, był obowiązany do udowodnienia wszystkich twierdzeń pozwu, w oparciu o które sformułował swoje roszczenie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, zadaniem sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok SN z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997/ 6-7/76).

Dodatkowo powoływanie się przez powoda na fakt, że nie miał świadomości kopiowania kluczyka, nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, bo nie świadomość ubezpieczonego lub jej brak była istotna dla wyłączenia odpowiedzialności pozwanego, a sam fakt kopiowania kluczyka, o którym nie zawiadomiono zakładu ubezpieczeń. Sąd Rejonowy słusznie uznał, że skoro w wyniku przeprowadzonych badań mechanoskopijnych kluczyka do przedmiotowego pojazdu na powierzchniach brzeszczotu kluczyka ujawniono ślady charakterystyczne do mechanicznego kopiowania zarysów jego grani roboczych, ślady te były wyraźne i nie zostały zatarte wskutek eksploatacji kluczyka, na ich podstawie nie można było określić czasookresu (daty), w którym kluczyk został skopiowany ani też nie można było określić okresu eksploatacji kluczyka po jego skopiowaniu, zachodziły podstawy wyłączające odpowiedzialność pozwanego, a nadto fakt kopiowania kluczyka w połączeniu z niespójnymi zeznaniami powoda i jego konkubiny poddawał w wątpliwość dokonanie kradzieży pojazdu.

Podsumowując dotychczasowe rozważania, Sąd Okręgowy uznał, że dokonana przez Sąd pierwszej instancji ocena materiału dowodowego nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c., wskutek czego uznać należy, że zarzut apelującego dotyczący naruszenia przedmiotowego przepisu stanowi jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami poczynionymi przez Sąd I instancji.

Chybiony okazał się ponadto wywiedziony przez apelującego zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 328 § 2 k.p.c. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem (por. m.in. wyrok SN z dnia 20 maja 2014 roku, I PK 295/13, LEX nr 1483572; wyrok SA w Łodzi z dnia 6 grudnia 2013 roku, I ACa 764/13, LEX nr 1416125; wyrok SN z dnia 5 września 2012 r., IV CSK 76/12, LEX nr 1229815; postanowienie SN z dnia 18 lipca 2000 roku, V CKN 81/00, LEX nr 533895), wytknięcie wadliwego sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia może okazać się zasadne tylko wówczas, gdy z powodu braku w uzasadnieniu elementów wymienionych w art. 328 § 2 k.p.c. zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli instancyjnej. Tymczasem w niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, z jakich przyczyn zastosował określone przepisy prawa i w jaki sposób wpłynęły one na treść rozstrzygnięcia, a zatem jakie elementy stanu faktycznego uzasadniały zastosowanie tych przepisów, szczegółowo uzasadnił również w oparciu o jakie dowody ustalił stan faktyczny.

W ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy wskazał, że pominął dowody osobowe z zeznań świadków A. C. i W. W. przed sądem, jako nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy, zaś w rozważaniach prawnych, nie na podstawie tychże zeznań, ale na podstawie notatek służbowych sporządzonych przez Policję w postępowaniu przygotowawczym, przyjął, że mieszkańcy bloku przed którym powód miał pozostawić samochód nie potwierdzili tego faktu, zatem żadna sprzeczność w konstrukcji uzasadnienia orzeczenia nie występuje, a ponadto samo orzeczenie w pełni poddaje się kontroli odwoławczej, co czyni podniesiony zarzut uchybienia przepisowi art. 328 § 2 k.p.c. nieskutecznym.

Mając powyższe na uwadze, wobec bezzasadności zarzutów sformułowanych w apelacji oraz nieujawnienia okoliczności, które winny być uwzględnione w toku postępowania drugoinstancyjnego z urzędu, Sąd Okręgowy oddalił apelację w oparciu o przepis art. 385 k.p.c., jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł zgodnie
z wyrażoną w przepisie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik sporu.

W punkcie 2 sentencji wyroku Sąd Okręgowy zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, ustaloną w oparciu o § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015, poz. 1804 ze zm.), w brzmieniu obowiązującym po dniu 27 października 2016 roku.