Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 835/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariola Wojtkiewicz

Sędziowie:

SO Tomasz Szaj (spr.)

SO Małgorzata Grzesik

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Grądzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 grudnia 2017 roku w S.

sprawy z powództwa Firmy Handlowo - Usługowej (...), (...) Spółki Jawnej w S.

przeciwko W. D.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 8 maja 2017 roku, sygn. akt I C 2258/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego W. D. na rzecz powoda Firmy Handlowo - Usługowej (...), (...) Spółki Jawnej w S. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Tomasz Szaj SSO Mariola Wojtkiewicz SSO Małgorzata Grzesik

Sygn. akt II Ca 835/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 8 maja 2017 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie:

I. uznał zawartą w dniu 1 czerwca 2012 r. umowę darowizny, na podstawie której B. D. (1) przeniósł na pozwanego W. D. własność pojazdu marki J. (...) o nr rej. (...) oraz udział ½ części w prawie własności pojazdu marki O. (...) o nr rej. (...), za bezskuteczną wobec powódki Firmy Handlowo-Usługowej (...) D. D. (1), (...) spółki jawnej w S., w celu ochrony jej wierzytelności wynikającej z:

1) prawomocnego nakazu zapłaty wydanego w dniu 9 sierpnia 2012 r. w postępowaniu nakazowym przez Sąd Okręgowy w Szczecinie w sprawie o sygnaturze akt VIII GNc 225/12 opatrzonego postanowieniem z dnia 9 października 2012 r. w klauzule wykonalności, w kwocie 62.446,89 zł tytułem należności głównej wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwot:

- 12.348,88 zł od dnia 26 września 2012 r. do dnia 22 października 2012 r.,

- 8.348,88 zł od dnia 23 października 2012 r. do dnia zapłaty, 

- 7.426,97 zł od dnia 15 lutego 2012 do dnia zapłaty,

- 1.076,42 zł od dnia 15 lutego 2012 r. do dnia zapłaty,

- 2.038,32 zł od dnia 15 lutego 2012 r. do dnia zapłaty,

- 9.807,37 zł od dnia 15 lutego 2012 r. do dnia zapłaty,

- 25.263,84 zł od dnia 14 marca 2012 r. do dnia zapłaty,

- 8.485,09 zł od dnia 25 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty,

oraz w kwocie 3.600 zł tytułem kosztów postępowania;

2) prawomocnego postanowienia Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin —P. i Zachód w S. wydanego w dniu 12 sierpnia 2015 r. w sprawie o sygn. akt Km 1038/14 w wysokości 900 zł tytułem kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu egzekucyjnym;

II. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4.467 zł tytułem kosztów procesu;

III. zwrócił powódce kwotę 1.296 zł tytułem nadpłaconej opłaty sądowej od pozwu.

Sąd Rejonowy oparł powyższe orzeczenie na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach prawnych:

B. D. (1) prowadził od 2007 r. działalność gospodarczą pod nazwą E. B.. W ramach prowadzonej przez siebie działalności świadczył usługi w postaci robót elektrycznych na rzecz różnych podmiotów, w tym m.in. na rzecz (...) spółki jawnej. W skład prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa wchodziły maszyny, samochody oraz wierzytelności z tytułu świadczonych usług.

B. D. (1) nabył w 2004 r. własność samochodu marki O. (...) o nr rej. (...) zaś w roku 2008 r. własność samochodu marki J. (...) o nr rej. (...). B. D. (1) figurował w dowodach rejestracyjnych jako właściciel samochodu marki J. (...) oraz właściciel 1/2 udziału w prawie własności samochodu marki O. (...).

W ramach prowadzonej działalności gospodarczej B. D. (1) w okresie od 4 listopada 2011 r. do 24 lutego 2012 r. zawarł z powódką umowy sprzedaży materiałów elektrycznych na łączną kwotę 112.272,45 zł. Do zapłaty pozostała kwota 107.139,16 zł.

W dniu 27 marca 2012 r. B. D. (1) uznał za-wymagalne i bezsporne zobowiązanie powódki oraz zobowiązał się do jego spłaty w ratach w okresie od 20 kwietnia 2012 r. do 21 maja 2012 r.

W dniu 1 czerwca 2012 r. B. D. (1) na mocy umowy darowizny przeniósł na pozwanego własność pojazdu marki J. (...) o nr rej (...) X oraz udział 1/2 we własności pojazdu marki O. (...) o nr rej (...).

Wobec braku zapłaty powódka wystąpiła na drogę sądową. Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 9 sierpnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie w sprawie o sygn. akt VIII GNc 225/12 zasądził od B. D. (1) kwotę 107.139,61 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz 4.966 zł tytułem kosztów postępowania. Powyższemu nakazowi zapłaty została postanowieniem z dnia 9 października 2012 r. nadana klauzula wykonalności.

W dniu 25 września 2012 B. D. (1) dokonał wpłaty na rzecz powódki w wysokości 40.692,72 zł, 4.341,28 zł oraz 4.966 zł, zaś w dniu 22 października 2012 r. kwoty 4000 zł.

W oparciu o powyższy tytuł egzekucyjny powódka wszczęła przeciwko B. D. (1) postępowanie egzekucyjne, które było prowadzone przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin P. i Zachód w S. pod sygn. akt Km 2886/12. Postanowieniem z dnia 9 maja 2014 r. komornik sądowy umorzył postępowanie egzekucyjne wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji.

W toku postępowania egzekucyjnego zajęto wierzytelność przysługująca wobec dłużnika w stosunku do (...) spółki jawnej. W odpowiedzi na zajęcie wierzytelności w piśmie z dnia 11 grudnia 2012 r. (...) S. sp. j. wskazał, iż odmawia uiszczenia zajętej wierzytelność wskazując na nierozliczenie robót które wykonywał na jej rzecz dłużnik, zaś w piśmie z dnia 27 marca 2014 r. spółka (...) wskazał, iż nie jest dłużnikiem B. D. (1) z uwagi na nierozliczenie robót oraz obciążenie karami umownymi.

W dniu 13 marca 2013 r. dłużnik oświadczył przed komornikiem, iż nie posiada żadnych nieruchomości, nie przysługują mu żadne wierzytelności, zaś zajęty w toku postępowania egzekucyjnego samochód marki F. (...) został sprzedany.

B. D. zakończył prowadzenie działalności gospodarczej w 2013 r. B. D. (2) wyzbył się w całego majątku wchodzącego w skład prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa. Cześć z posiadanych maszyn została zezłomowana a cześć sprzedana. B. D. (1) dokonał także sprzedaży posiadanych w swoim przedsiębiorstwie samochodów. Nadto sprzedał na rzecz (...) sp. z o.o. wierzytelności przysługujące mu wobec (...) S. sp. j.

Powódka ponownie złożyła wniosek o wszczęcie przeciwko B. D. (1) postępowania egzekucyjnego. Postępowanie to było prowadzone przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin P. i Zachód w S. pod sygn. akt Km 1038/14. Postanowieniem z dnia 12 sierpnia 2015 r. komornik sądowy umorzył postępowanie egzekucyjne wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji oraz przyznał wierzycielowi koszty zastępstwa adwokackiego w wysokości 900 zł.

Wyrokiem z dnia 8 czerwca 2015 r. Sąd Rejonowy Szczecin P. i Zachód w S. w sprawie IV K 2/15 uznał B. D. (1) za winnego tego, że w dniu 1 czerwca 2012 r. w S. w celu udaremnienia wykonania orzeczenia Sądu udaremnił zaspokojenie swojego wierzyciela (...), (...) spółkę jawną w S. w związku z roszczeniem tej spółki na kwotę 107.139,61 zł wraz z odsetkami w ten sposób, iż darował nieodpłatnie na rzecz swojego ojca W. D. składniki swojego majątku w postaci samochodu marki J. (...) o wartości 40000 zł oraz udział 1/2 własności samochodu O. (...) o wartości 4000 zł zagrożone zajęciem w związku z wymienionym roszczeniem, czym działał na szkodę (...), (...) spółki jawnej w S. tj. popełnienie czynu z art. 300 par. 2 k.k.

Powyższy wyrok został utrzymany w mocy wyrokiem z dnia 13 kwietnia 2016 r. Sądu Okręgowego w Szczecinie.

W dniu 7 lipca 2015 r. pozwany sprzedał samochód marki O. (...) o nr rej. (...) za kwotę 950 zł. W dniu 6 listopada 2015 r. pozwany sprzedał samochód marki J. (...) o nr rej. (...) X za kwotę 9000 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo znajdujące podstawę prawną w art. 527 § 1 k.c. w całości. Sąd wskazał, że oceny prawnej zgłoszonego żądania należało przy tym dokonywać przy uwzględnieniu art. 527 § 2 i § 3 oraz art. 528 k.c. Powództwo oparte na przepisach normujących instytucję skargi pauliańskiej zmierza do ustalenia bezskuteczności wobec wierzyciela rozporządzającej czynności prawnej majątkiem dłużnika w przypadku, jeżeli w wyniku jej dokonania wierzyciel utracił możliwość zaspokojenia przysługującej mu wobec dłużnika wierzytelności z pozostałego majątku dłużnika.

Sąd zaznaczył, że w niniejszym postępowaniu pozwany nie kwestionował istnienia oraz zakresu wierzytelności której ochrony domagał się powód. Wierzytelność ta wynikała z prawomocnego nakazu zapłaty z dnia 9 sierpnia 2012 r. zaś w zakresie kosztów zastępstwa w postępowaniu egzekucyjnym z treści postanowienia komornika sądowego z dnia 12 sierpnia 2015. W niniejszej sprawie pozwany domagając się oddalenia powództwa wskazywał, iż dłużnik dokonując darowizny w dniu 1 czerwca 2012 r, nie działał ze świadomością pokrzywdzenia powódki, wskazywał bowiem w tym zakresie, iż sytuacja finansowa B. D. (1) była w tamtym czasie dobra albowiem posiadał on wystarczający majątek na zaspokojenie roszczeń powódki. Ponadto zarzucił, iż wartość samochodów objętych umową darowizny została znacznie zawyżona przez powoda. Wreszcie zaś wskazał, iż przed otrzymanie pozwu dokonał zbycia samochodów do których odnosiła się umowa darowizny.

Odnosząc się do poszczególnych zarzutów Sąd wskazał, iż w całości podziela pogląd Sądu Najwyższego (por. uchwała SN z dnia 24 lutego 2011 r., III CZP 132/10; wyrok SN z 30 września 2004 r., IV CK 30/04,; wyrok SN z 3 lutego 2005 r., II CK 412/04), iż w sprawie o uznanie za bezskuteczną czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzyciela, osoba trzecia, która wskutek tej czynności uzyskała korzyść majątkową, zachowuje legitymację bierną także wtedy, gdy przed doręczeniem pozwu rozporządziła uzyskaną korzyścią na rzecz innej osoby. Jeżeli osoba trzecia wyzbyła się odpłatnie, na rzecz nabywcy działającego w dobrej wierze, przedmiotu uzyskanego od dłużnika z pokrzywdzeniem wierzyciela, wierzyciel może domagać się w procesie przeciwko tej osobie uznania czynności prawnej zdziałanej przez nią z dłużnikiem za bezskuteczną w odniesieniu do przysługującej mu wierzytelności, której wysokość w zakresie tego żądania podlega badaniu pod kątem przesłanek z art. 527 k.c., oraz zgłosić, mające źródło w skardze pauliańskiej, zaś podstawę w przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu, żądanie zwrotu wartości korzyści utraconej przez osobę trzecią, a uzyskanej kosztem wierzyciela, w granicach, w jakich zaspokoiłby się z rzeczy, zgodnie z art. 532 k.c. Osoba trzecia, która pozbyła się przedmiotu czynności prawnej dokonanej z dłużnikiem, nie przestaje być odpowiedzialna wobec wierzyciela za to, że nie mógł on zaspokoić się z majątku dłużnika. Odpowiedzialność ta może wyrażać się także w formie zapłaty przez osobę trzecią odpowiedniej kwoty, która może być przedmiotem dochodzenia na podstawie art. 415 lub 409 k.c. Wierzyciel może zatem poszukiwać ochrony przed niewypłacalnością dłużnika przez bezpośrednie żądanie zasądzenia od osoby trzeciej sumy, jaką by pozyskał w wyniku egzekucji prowadzonej z majątku dłużnika. Warunkiem sine qua non jest uprzednie uzyskanie przez wierzyciela prawomocnego wyroku, w którym czynność prawna osoby trzeciej z dłużnikiem zostanie uznana wobec niego za bezskuteczną. Wyrok taki ma charakter konstytutywny i nie może go zastąpić ustalenie bezskuteczności w sprawie przeciwko osobie trzeciej o zapłatę. Do stosunku między wierzycielem a osobą trzecią mają zastosowanie art. 405 i nast. k.c.

Jak wskazał Sąd, powyższe stanowisko przesądza istnienie legitymacji biernej osoby trzeciej także po rozporządzeniu przez nią uzyskaną korzyścią na rzecz innej osoby. Odnosi się to również do sytuacji, w której wierzyciel - występując o uznanie za bezskuteczną krzywdzącej go czynności prawnej dłużnika - nie zgłosi równocześnie żądania zwrotu utraconej korzyści, nie można bowiem odmawiać wierzycielowi prawa do uzyskania wyroku stwierdzającego stan jego pokrzywdzenia w procesie, w którym korzysta z ułatwień dowodowych w postaci domniemań prawnych.

Sąd wskazał następnie, iż poza istnieniem wierzytelności, pozostałymi przesłankami skargi pauliańskiej jest: pokrzywdzenie wierzyciela, działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli oraz wiedza lub możliwość — przy zachowaniu należytej staranności — dowiedzenia się o tym przez osobę trzecią. Przy tym — co wymaga podkreślenia - w niniejszej sprawie z uwagi na okoliczność zadysponowania przez dłużnika w drodze czynności prawnej składnikiem majątkowym na rzecz osoby trzeciej (pozwanej) nieodpłatnie, dla udzielenia powódce ochrony na podstawie przepisów normujących instytucję skargi pauliańskiej uwzględnić należało, treść art. 528 k.c. Na mocy tego unormowania w niniejszej sprawie nie było w konsekwencji konieczne wykazanie, że osoba trzecia nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.

Sąd dodał, że z uwagi na regulacje art. 528 k.c. i nabycie przez pozwanego samochodów nieodpłatnie przedmiotem badania sądu było jedynie poczynienie ustaleń w zakresie dwóch pierwszych przesłanek, tj.: pokrzywdzenia wierzyciela oraz działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Zaakcentował, że pokrzywdzenie wierzyciela należy oceniać nie według chwili dokonania czynności prawnej dłużnika z osobą trzecią, ale według chwili jej zaskarżenia tj. wystąpienia z żądaniem uznania bezskuteczności czynności prawnej (vide wyrok SN z dnia 16.12.2011 r., V CSK 35/11; wyrok SN z 22.3.2001 r.,V CKN 280/00. z 23.7.2003 r. oraz z 29.6.2004 r., II CK 367/03). Z tej przyczyny sąd powinien brać pod uwagę także czynności prawne zdziałane przez dłużnika już po dokonaniu zaskarżonej czynności i stan jego majątku w chwili zamknięcia rozprawy oraz ocenić, czy między ustalonym stanem niewypłacalności lub wyższego stopnia niewypłacalności a zaskarżoną skargą pauliańską czynnością prawną dłużnika istnieje związek przyczynowy (wyr. SN z 26.3.2015 r., V CSK 320/14).

Sąd wskazał, że w niniejszej sprawie nie budziło wątpliwości, że na moment wytoczenia powództwa jak i zamknięcia rozprawy dłużnik był niewypłacalny. O powyższym świadczą nie tylko wyniki prowadzonych przeciwko dłużnikowi postępowań egzekucyjnych ale także sama treść zeznań B. D. (1) który wskazał, iż nie posiada obecnie żadnego majątku (k. 176). Tym samym został spełniona przesłanka w postaci pokrzywdzenia wierzyciela.

Odnosząc się do zarzutu, iż dłużnik nie działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, Sąd zauważył, iż B. D. (1) prawomocnym wyrokiem z dnia 8 czerwca 2015 r. Sądu Rejonowy Szczecin P. i Zachód w S. w sprawie IV K 2/15 został uznany za winnego tego, że w dniu 1 czerwca 2012 r. w S. w celu udaremnienia wykonania orzeczenia Sądu udaremnił zaspokojenie swojego wierzyciela (...), (...) spółkę jawną w S. w związku z roszczeniem tej spółki na kwotę 107.139,61 zł wraz z odsetkami w ten sposób, iż darował nieodpłatnie na rzecz swojego ojca W. D. składniki swojego majątku w postaci samochodu marki J. (...) o wartości 40000 zł oraz udział 1/2 własności samochodu O. (...) o wartości 4000 zł zagrożone zajęciem w związku z wymienionym roszczeniem czym działał na szkodę (...), (...) spółki jawnej w S. tj. popełnienie czynu z art. 300 par. 2 k.k.

Sąd zaakcentował przy tym, że na gruncie art. 11 k.p.c. sąd cywilny związany jest ustaleniem co do winy sprawcy oraz znamion czynu zabronionego. Prawomocne skazanie za przestępstwo umyślne wyłącza w świetle art. 11 k.p.c. możliwość ustalenia, że sprawca działał nieumyślnie (zob. uchwała SN z 20.1.1984 r., III CZP 71/83).

Sąd podkreślił, że skoro istotą przestępstwa z art. 300 §2 k.k. jest działanie dłużnika, które w sposób świadomy ma doprowadzić do uniemożliwienia lub uszczuplenia zaspokojenia się wierzyciela, która to przesłanka stanowi znamię czynu zabronionego to sąd w postępowaniu cywilnym jest tym związany i dokonanie odmiennych ustaleń a zatem, że pozwany w momencie dokonania darowizny nie działa ze świadomością pokrzywdzenia powoda jest niedopuszczalne. Działanie ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela należy bowiem do elementów składowych ww. przestępstwa.

Z tych też względów Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości na okoliczność określenia stanu majątkowego przedsiębiorstwa dłużnika na moment dokonania umowy darowizny. Przeprowadzanie tego dowodu nie mogłoby z uwagi na treścią art. 11 k.p.c. doprowadzić do dokonania odmiennych ustaleń w zakresie świadomości dłużnika co do pokrzywdzenia powódki.

Odnosząc się do twierdzenia pozwanego co do zawyżonej przez powódkę wartości samochodów będących przedmiotem umowy darowizny Sąd wskazał, że okoliczność ile faktycznie te samochody są warte nie ma znaczenia dla uwzględnienia roszczenia z treści art. 527 k.c. Z tego względu oddaleniu podlegał także wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej.

Twierdzenia pozwanego, iż samochody będące przedmiotem darowizny faktycznie od początku stanowiły własność pozwanego i jego małżonki, Sąd uznał za niewiarygodne oraz poczynione jedynie

na potrzeby niniejszego postępowania. Sąd wskazał bowiem, iż B. D. (1) nie potrafił w tym zakresie w żaden sposób wyjaśnić dlaczego pomimo nabycia spornych samochodów w 2004 r. i 2008 r. dokonał ich darowizny w 2012 r, a co zbiegło się w czasie z wymagalnością roszczenia powódki. Także sam pozwany w tym zakresie formułował niekonsekwentne i nowe twierdzenia. Sąd zauważył, że w postępowaniu karnym sąd wskazał, iż zażądał od swojego syna przeniesienia własności tych samochodów aby syna „nie kusiła jazda samochodem bez prawa jazdy” (k. 250 akt IV K 2/15), by następnie będąc przesłuchany na ostatniej rozprawie wyjaśnić, iż darowizna ta miała związek z tym, iż w 2012 r. (a zatem jeszcze przed wszczęciem postępowania karnego) otrzymał od zakładu ubezpieczeń pismo w którym poinformowano go o utarcie zniżki za bezszkodową jazdę z tytułu wypadku z udziałem samochodu służbowego syna k. 287). Okoliczność tej jednak w żaden sposób nie wykazał.

Reasumując Sąd uznał, iż żądanie wysunięte w pozwie zasługiwało w całości na uwzględnienie.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu w punkcie II Sąd oparł na art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 2 k.p.c. przy zastosowaniu § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

W punkcie III zwrócono powodowi w oparciu o art. 80 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nadpłaconą opłatę od pozwu powstałą w wyniku sprawdzenia przez Sąd wartości przedmiotu sporu.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany i zaskarżył go w całości tj. w zakresie punktu I. i punktu II., wniósł o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego za postępowanie przed Sądem I oraz Sądem II instancji wedle norm przepisanych. Ewentualnie pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy w zaskarżonym zakresie do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Nadto o dopuszczenie i przeprowadzenie w postępowaniu apelacyjnym dowodu:

- z opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej - na okoliczność określenia rzeczywistej ceny rynkowej samochodu J. (...) o nr rej. (...) oraz samochodu O. (...) o nr rej. (...) na dzień 01 czerwca 2012 r., a przez to określenia rzeczywistej

wartości przedmiotu sporu w niniejszej sprawie oraz wartości przysporzenia w majątku pozwanego na dzień 01 czerwca 2012 r.;

- z opinii biegłego z zakresu rachunkowości — na okoliczność określenia stanu majątkowego przedsiębiorstwa prowadzonego przez B. D. (1) na moment zawarcia umowy darowizny datowanej na 01 czerwca 2012 r., której przedmiotem była własność samochodu J. (...) o nr rej. (...) oraz ½ udziału własności samochodu O. (...) o nr rej. (...), przy jednoczesnym stwierdzeniu, czy ów majątek bez wskazanych składników był w tym czasie wystarczający dla zaspokojenia roszczeń powódki.

Zaskarżonemu orzeczeniu pozwany zarzucił:

1. naruszenie prawa materialnego, a to art. 527 k.c. i art. 528 k.c. w zw. z art. 6 k.c., poprzez zastosowanie niewłaściwej wykładni zawartych w nich norm prawnych i nieuzasadnione przyjęcie, iż zachodziła podstawa do uznania zawartej w dniu 1 czerwca 2012 r. umowy darowizny za bezskuteczną wobec powódki, w celu ochrony jej wierzytelności – w sytuacji, gdy na chwilę zawarcia przedmiotowej umowy darowizny, tj. na dzień 01 czerwca 2012 r. darczyńca w osobie B. D. (1) był wypłacalny, a do wskazanej powyżej umowy nie mogła mieć zastosowania instytucja skargi pauliańskiej, albowiem w tym przypadku dłużnik powódki nie działał w zamiarze pokrzywdzenia wierzycielki, zaś wskutek przedmiotowej czynności nie stał się on niewypłacalny ani niewypłacalny w stopniu większym niż dotychczas, przy czym nadto stwierdził, iż dłużnik istocie zwracał w następstwie tych darowizn oba wskazane wyżej pojazd ich prawowitemu właścicielowi, czyli pozwanemu;

2. naruszenie prawa procesowego, a to art. 217 § 3 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. i art. 278 k.p.c. - poprzez nieuzasadnione oddalenie przez Sąd wniosku dowodowego pozwanego o odpuszczenie dowodu z opinii biegłych z zakresu rachunkowości i techniki samochodowej na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew — w sytuacji, gdy dowody te były niezbędne do prawidłowego wykazania tego, iż dokonując spornych darowizn B. D. (1), pokrzywdził powódki jako swego wierzyciela, ponieważ stan finansowy jego przedsiębiorstwa był stabilny, a także tego, że wartość spornych pojazdów była odmienna aniżeli wywodzi strona powodowa;

3. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 11 k.p.c., poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i niezasadne przyjęcie, iż ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało ponad wszelką wątpliwość, że w chwili dokonania darowizny w dniu 01 czerwca 2012 r. majątek B. D. (1) nie wystarczał do zaspokojenia roszczeń powódki, a przez to akt darowizny umożliwił zastosowanie instytucji skargi pauliańskiej w stosunku do B. D. (1) — w sytuacji, gdy, jak to zostało wykazane w materiale dowodowym sprawy oraz zeznaniach świadków, w dacie 01 czerwca 2012 r. majątek B. D. (1) nie dawał podstaw do twierdzenia, iż przedsiębiorca ten działa w zamiarze pokrzywdzenia wierzycieli ani tego, by jego przedsiębiorstwo znajdowało się w stanie niewypłacalności — przy jednoczesnym założeniu, że pozwany miał w przedmiotowym procesie legitymację do tego, by wykazywać stan majątku B. D. (1) w chwili dokonywania spornych darowizn, pomimo wydania wobec tego ostatniego prawomocnego wyroku karnego za przestępstwo z art. 300 k.k.;

4. naruszenie prawa procesowego, a to art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i niezasadne przyjęcie, iż ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało ponad wszelką wątpliwość, jaka jest właściwa wartość przedmiotu sporu w niniejszym postępowaniu, czyli wartość spornych pojazdów, a tym samym wartość rzekomego pokrzywdzenia, jakiego miał się dopuścić B. D. (1) względem powódki czynnością z dnia 01 czerwca 2012 r, — w sytuacji, gdy określenie wartości przedmiotu sporu nie zostało w żaden konkretny sposób uargumentowane przez stronę powodową, zaś wniosek dowodowy dotyczący powołania na tę okoliczność odpowiedniego biegłego został przez Sad I-instancji niezasadnie oddalony.

W uzasadnieniu pozwany podniósł, że ze stanowiskiem Sądu I instancji nie sposób się zgodzić z następujących przyczyn:

1. wierzytelności, jakie przysługiwały dłużnikowi, nie zostały sprzedane (jak to arbitralnie stwierdził Sąd orzekający), gdyż pozwany nie otrzymał za nie jakiejkolwiek kwoty pieniężnej — nie mogło więc dojść do wzbogacenia się dłużnika w ten sposób;

2. co do uzasadnienia przez Sąd I instancji oddalenia wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej, pozwany stwierdził, że jest ono błędne, gdyż wartość darowanych samochodów stanowiła de facto wartość przedmiotu sporu, od której to wartości (w przypadku wniesienia przez powódkę kolejnego powództwa przeciwko pozwanemu, tym razem opartego, na art. 415 k.c. — kwota, jaką musiałby uiścić pozwany byłaby nieracjonalnie i niezasadnie wysoka, ponieważ nie odzwierciedlałaby ona bynajmniej faktycznej wartości darowanych pojazdów ani z chwili dokonywania darowizny, ani tym bardziej z momentu wnoszenia przez powódkę jej powództwa. Oddalenie wniosku uniemożliwiło faktyczne określenie wartości przedmiotu sporu, czyli wartości darowanych samochodów, i przez to faktycznej wartości szkody, jaką poniosła powódka w związku z umową darowizny, którą zawarł pozwany;

3. stan majątkowy, winien zostać badany jedynie na chwilę „darowania” samochodów. Zdaniem pozwanego prowadzone przeciwko niemu postępowanie karne z art. 300 k.k. nie ma związku z określeniem czasu dokonania faktycznego pokrzywdzenia wierzyciela. Czas ten winien zostać określony przez datę czynności, która mogła doprowadzić do naruszenia interesów wierzyciela — datą to mogła być jedynie data 01 czerwca 2012 r. i to na tę chwilę należało badać wypłacalność dłużnika. Dłużnik w dacie 01 czerwca 2012 r. był wypłacalny, przez co nie można mówić w żadnym razie o spełnieniu przesłanek zastosowania instytucji skargi pauliańskiej w stosunku do pozwanego. Odnosząc się do stanowiska Sądu, że prawomocny wyrok karny, który zapadł w sprawie o sygnaturze akt IV K 2/15, pozbawiał stronę pozwaną w tym procesie prawa do wykazywania, że B. D. (1) dysponował w chwili dokonywania spornej darowizny majątkiem wystarczającym do zaspokojenia powodowej spółki, pozwany wskazał, że w orzecznictwie zasada z art. 11 k.p.c. nie oznacza, że ze związania Sądu cywilnego skazującym orzeczeniem sądu karnego wynika cokolwiek dla odpowiedzialności cywilnej – wszystko czego Sąd cywilny nie może zrobić, to poczynić własnych ustaleń co do istoty sprawy. Pozwany powołał się w tym zakresie na wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 5 czerwca 2014 r. (sygn. akt I ACa 109/14). Dodał, iż oczywiście zakaz poczynienia przez Sąd cywilny własnych ustaleń faktycznych dotyczy wyłącznie tego, co objęte zostało opisem czynu przypisanego sprawcy konkretnego przestępstwa. Tymczasem w niniejszej sprawie, B. D. (1) został przypisany czyn polegający na działaniu w celu udaremnienia orzeczenia Sądu. Zdaniem pozwanego istota skargi pauliańskiej, nie polega natomiast na niweczeniu działań zmierzających do udaremniania orzeczeń sadowych, lecz na tym, iż w sytuacji, gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Stąd zdaniem pozwanego nie sposób przyjmować, aby sentencja przywołanego przez powódkę wyroku skazującego mogła wiązać Sąd cywilny w przedmiotowej sprawie i nie pozwalała na dowodzenie przez pozwanego, że przedsiębiorstwo (...) nie dysponowało wówczas innymi wartościowymi składnikami majątku — tym bardziej że w sentencji tego wyroku karnego nie wskazano na niewypłacalność syna pozwanego wskutek tej czynności bądź pogłębienie się stanu owej niewypłacalności.

4. B. D. (1) został skazany z art. 300 kk. Pozwany wskazał, że posiadał także innych wierzycieli, przez co w sytuacji zaspokojenia jednego z nich, np. powódki, inny wierzyciel mógłby uznać, iż czynność ta mogła doprowadzić do uszczuplenia jego wierzytelności, przez co zostałby on pokrzywdzony. Jeżeli dążylibyśmy dalej logiką rozumowania Sądu I instancji, to należałoby zatem stwierdzić, że każde (nawet legalne) działanie dłużnika mające za zadanie rozporządzenie swoim mieniem mogłoby potencjalnie doprowadzić, do pokrzywdzenia wierzyciela oraz narażenia dłużnika na zastosowanie względem niego nie tylko instytucji skargi pauliańskiej, lecz pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej w oparciu o art. 300 k.k.;

5. Pozwany wskazał, że Sąd I instancji oparł swój osąd m.ni. na zeznaniach K. S. – pomimo to, że świadek ten ma orzeczony w sposób prawomocny zakaz prowadzenia działalności gospodarczej, i zdaniem pozwanego nie jest wiarygodnym świadkiem zeznającym na okoliczność wypłacalności dłużników. W ocenie pozwanego jego zeznania były niewiarygodne i nierzetelne, ponieważ pozostaje on w stałym konflikcie z B. D. (1), co też pozwany opisał szczegółowo w apelacji.

6. pozwany zaznaczył, że wnosił o zobowiązanie strony powodowej do wskazania, czy w dniu dokonania spornej darowizny, to jest 01 czerwca 2012 r., powodowe przedsiębiorstwo było ubezpieczone w zakresie ochrony swoich wierzytelności, a jeżeli tak, to w jakim Towarzystwie ubezpieczeń, w oparciu o jaką polisę ubezpieczeniową i jaką sumę ubezpieczenia, oraz do wyjaśnienia, czy zgłosiło właściwemu Towarzystwu ubezpieczeń szkodę, którą rzekomo doznała w wyniku działań syna pozwanego i czy otrzymała z tego tytułu świadczenie odszkodowawcze i w jakiej ewentualnie wysokości — który to wniosek dowodowy nie spotkał się jednak z aprobatą Sądu I instancji. Wbrew ocenie Sądu, okoliczność ta posiadała istotne znaczenie dla określenia, czy działania pozwanego i jego syna faktycznie doprowadziły do pokrzywdzenia wierzycielki; w przypadku bowiem udzielenia pozytywnej odpowiedzi przez powódkę, oznaczałoby to, że powodowa spółka otrzymał już przysporzenie majątkowe odpowiadające wartości poniesionej przez siebie straty majątkowej i obecnie zmierza do uzyskania świadczenia niezależnego.

W dalszej części uzasadnienia pozwany ponownie podkreślił, że skoro sporna umowa została zawarta w dniu 01 czerwca 2012 r., to w takim właśnie okresie należy badać niewypłacalność dłużnika. Zgodnie natomiast z zeznaniami świadków oraz materiałem dowodowym sprawy w momencie dokonania rzeczonej darowizny syn pozwanego jako przedsiębiorca posiadał m.in.:

— sprzęt zakupiony 30.12.2011 r. za kwotę: 101.475 PLN (FV (...)),

— samochód F. (...), samochód S. (...), samochód R. (...), samochód C. (...) (ewidencja środków trwałych),

— posiadał wierzytelności ze strony przedsiębiorstwa (...) na podstawie: porozumienia z dnia 17.07.2012 roku w kwocie: 22.235 PLN i kwotę 57.000 PLN oraz pisma z dnia 16.08.2012 roku – zobowiązanie przedsiębiorstwa (...) dla firmy (...) na kwotę 240.000 PLN.

Tym samym dłużnik B. D. (1) był w momencie zawarcia rzeczonej umowy wypłacalny oraz posiadał majątek, z którego wierzycielka mogłaby się zaspokoić, a przez to nie mógł działać ze świadomością pokrzywdzenia tejże wierzycielki. Dodał, że nie można uznać za pokrzywdzenie wierzyciela trudnych sytuacji finansowych, które powstałyby długo po dokonaniu czynności rzekomo godzącej w interesy wierzyciela - przykładowo bowiem, jeżeli dłużnik darowałby samochód na rzecz swojej małżonki w styczniu 2017 r., a dwa miesiące później na giełdzie, na której inwestował dłużnik doszłoby do gwałtownego załamania i przez to dłużnik stałby się niewypłacalny — nie można by wszak żądać, aby do takiej czynności miały zastosowanie przepisy dotyczące skargi pauliańskiej, albowiem w momencie dokonania czynności dłużnik miał środki na zaspokojenie roszczeń wierzyciela. Taki przypadek zachodzi w niniejszej sprawie. Nadto wskazał, że instytucja skargi pauliańskiej nie może zmierzać do sanowania zaniedbań samego wierzyciela i organu egzekucyjnego w postaci komornika sądowego w zakresie poszukiwania majątku dłużnika.

Pozwany wskazał, że samochód marki O. (...) rok produkcji 1994 został zakupiony przez B. D. (1) na terenie Niemiec w dniu 16 sierpnia 2004 roku. Był on wówczas studentem i nie posiadał żadnych dochodów. Ojciec B. D. (1) był umówiony na zakup rzecznego samochodu, lecz z przyczyn niezależnych (choroba kardiologiczna i pobyt w szpitalu od 13 sierpnia 2004 roku do 20 sierpnia 2004 roku, oraz od 25 sierpnia 2004 roku do 01 września 2004 roku) transakcja nie mogła zostać zrealizowana —B. D. (1) musiał więc sam udać się do Niemiec celem sfinalizowania transakcji. Po przywiezieniu samochodu do Polski w dniu 24 sierpnia 2004 roku na podstawie umowy darowizny B. D. (1) przekazał własność owego samochodu na swojego ojca i matkę. W dniu 28 września 2007 roku matka B. D. (1) przepisała swoją część na B., aby nabywał stażu jako współwłaściciel pojazdu, który upoważnia do uzyskiwania zniżek ubezpieczeniowych. W 2012 roku pozwany przekazał swoją część udziału prawowitemu właścicielowi (przez co zarzut ukrywania majątku jawił się zawsze jako bezpodstawny). Samochód marki J. (...) rok produkcji 2005 został zakupiony oraz przywieziony z USA przez pozwanego w dniu 24 września 2008 roku. Pozwany został poproszony o sprowadzenie samochodu na potrzeby swojego ojca ze względu na nie najlepszy stan zdrowia oraz brak znajomości języka angielskiego, co utrudniałoby dokonanie transakcji zakupu. Środki na zakup pochodziły w 100% z majątku ojca oraz matki B.. Użytkownikami samochodu był ojciec oraz matka pozwanego.Nadmienił, iż B. D. (1) ukończył studia w czerwcu 2006 roku w trybie dziennym i przed wyjazdem do USA pracował zaledwie kilka miesięcy na stażu więc niemożliwym było zgromadzenie jakichkolwiek pieniędzy.

Dopełnienie formalności przerejestrowania auta na ojca B. D. (1) nastąpiło w czerwcu 2012 roku. Należy więc stwierdzić, że zarzut dotyczący ukrywania majątku jawi się jako bezpodstawny, gdyż de facto to ojciec B. D. (1) wraz z matką sfinansowali całą transakcję przez co zdaniem pozwanego nie powinna budzić wątpliwości umowa darowizny dokonana 01 czerwca 2012 roku, która miała na celu wyłącznie nieodpłatne przekazanie obu samochodów ojcu B. D. (3) jako prawowitemu właścicielowi.

Pozwany podkreślił, że wartość samochodu J. (...) wg wyceny rzeczoznawcy to kwota 8 900 zł sprzedany został w dniu 6 listopada 2015 roku przez pozwanego za cenę 9 000 zł. O. (...) sprzedany w dniu 7 lipca za kwotę 950 zł , zaś faktyczna wartość darowizny w tym pojeździe to kwota 475,00 złotych - i taką też kwotę, czyli sumę 9 375,00 złotych powinien Sąd przyjmować jako po pierwsze, wartość przedmiotu sporu w tej sprawie, a po wtóre, jako wartość ewentualnego uszczuplenia majątku B. D. (1) w momencie dokonania spornej darowizny.

Dalej wskazał, że nieprawdą jest, iż B. D. (1) uchylił się od płatności swoich zobowiązań względem przedsiębiorstwa (...). Po otrzymaniu części zaległych należności od firmy (...) natychmiast dokonał płatności, tj.:

a. 50.000 PLN w dniu 25.09.2012 roku (KP (...), (...), (...)),

b. 4.000 PLN w dniu 22.10.2012 roku (KP (...)).

Odpowiedź na apelację pozwanego złożyła powódka domagając się jej oddalenia oraz zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Prawidłowe jest stanowisko Sądu Rejonowego, iż w niniejszej sprawie spełnione zostały przesłanki do uznania za bezskuteczną wobec powoda umowy darowizny z dnia 1 czerwca 2012 roku, na podstawie której dłużnik B. D. (1) przeniósł na pozwanego W. D. własność pojazdu marki J. (...) oraz udział ½ części w prawie własności pojazdu marki O. (...).

Art. 527 k.c. ustanawiający instytucję tzw. skargi pauliańskiej stanowi środek ochrony wierzyciela przed krzywdzącymi go działaniami dłużnika dotyczącymi jego majątku, które mogłyby doprowadzić do niewypłacalności dłużnika, a tym samym uniemożliwienia zaspokojenia roszczenia wierzyciela. Dla zastosowania ochrony przewidzianej w tym przepisie wymagane jest kumulatywne spełnienie następujących przesłanek: 1) przysługiwanie powodowi określonej zaskarżalnej wierzytelności pieniężnej, 2) dokonanie przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli czynności prawnej, wskutek której osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, 3) działanie przez dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, 4) wiedza osoby trzeciej lub możliwość dowiedzenia się przez osobę trzecią przy zachowaniu należytej staranności o działaniu dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Z tym zastrzeżeniem, że w przypadku czynności nieodpłatnej nie istotne, czy osoba trzecia miała świadomość o działaniu dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, albowiem na gruncie art. 528 k.c., jeżeli wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.

Bezspornym w sprawie było, że powodowi przysługiwała wierzytelność względem dłużnika B. D. (1), stwierdzona nakazem zapłaty Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 9 sierpnia 2012 r.,( sygn. akt VIII GNc 225/12) wraz z klauzulą wykonalności z dnia 9 października 2012 r.; oraz postanowieniem Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 12 sierpnia 2015 r. (sygn. akt Km 1038/14). Nie budziło również wątpliwości, że wskutek dokonania czynności nieodpłatnej – umowy darowizny z dnia 1 czerwca 2012 r. pozwany uzyskał korzyść majątkową w wyniku przedsięwziętej z dłużnikiem powoda czynności prawnej w postaci nabycia prawa własności oraz ½ udziału w prawie własności pojazdów będących przedmiotem umowy. Nadto uwzględniając zawarte w art. 528 k.c. domniemanie niewzruszalne wykluczona była możliwość badania świadomości pozwanego jako strony czynności bezpłatnej co do działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela.

Stąd też spór w niniejszej sprawie koncentrował się na spełnieniu przesłanki „pokrzywdzenia wierzyciela” oraz „działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela”.

Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu I instancji jak i rozważania prawne zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku co do spełnienia również tych dwóch przesłanek.

Stosownie do art. 527 § 2 k.c., czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności.

Mając na względzie twierdzenia pozwanego wyrażane w toku postępowania I instancyjnego, jak i powielane następnie w treści apelacji istotne znaczenie miało wskazanie w jaki sposób należy rozumieć pojęcie „niewypłacalności dłużnika”. Choć pojęcie to nie zostało zdefiniowane przez ustawodawcę, to w orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że niewypłacalność dłużnika w rozumieniu art. 527 § 2 k.c. oznacza taki stan majątku dłużnika, w którym egzekucja prowadzona zgodnie z przepisami procedury cywilnej nie może przynieść zaspokojenia wierzytelności pieniężnej przysługującej przeciwko temu dłużnikowi (tak SN w wyroku z dnia 24 stycznia 2000 r., III CKN 554/98). Pokrzywdzenie wierzyciela należy rozumieć szeroko, obejmując nim powstałe lub mogące powstać w wyniku danej czynności negatywne reperkusje w sferze majątkowej wierzyciela ( tak wyrok SN z dnia 17 stycznia 2017 r. IV CSK 194/16). Przesłanka ta obejmuje zatem taki stan majątku dłużnika, na skutek którego występuje niemożność, utrudnienie lub odwleczenie zaspokojenia wierzyciela. Są to zatem takie okoliczności, w których występuje rzeczywista niewypłacalność dłużnika, o czym świadczyć może przede wszystkim przeprowadzona przeciwko dłużnikowi bezskuteczna egzekucja.

Podkreślenia jednocześnie wymaga, iż nie jest trafne stanowisko pozwanego jakoby chwilą miarodajną dla poczynienia ustaleń co do stanu niewypłacalności dłużnika miałby być moment dokonania czynności, której uznania za bezskuteczną domaga się wierzyciel. Zgodnie bowiem z ugruntowanym już w orzecznictwie poglądem Sądu Najwyższego, pokrzywdzenie wierzyciela należy oceniać nie według chwili dokonania czynności prawnej dłużnika z osobą trzecią, lecz według chwili jej zaskarżenia. Dodania wymaga, że wiążąca się z pokrzywdzeniem niewypłacalność dłużnika musi istnieć zarówno w chwili wystąpienia ze skargą pauliańską, jak i w chwili orzekania przez sąd o zawartym w niej żądaniu uznania czynności prawnej za bezskuteczną ( por. wyroki SN: z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 280/00.; z dnia 23 lipca 2003 r., II CKN 299/01; z dnia 5 marca 2008 r., V CSK 471/07; z dnia 16 marca 2006 r., III CSK 8/06).

Powyższe wynika z celu skargi pauliańskiej, jakim w istocie nie jest samo pozbawienie skuteczności prawnej zaskarżonej czynności, lecz umożliwienie wierzycielowi prowadzenia skutecznej egzekucji. Dlatego też nie jest ważne to, czy w chwili dokonywania zaskarżonej czynności prawnej była ona krzywdząca dla wierzyciela doprowadzając do niewypłacalności lub zmniejszenia wypłacalności dłużnika, lecz to, czy taki skutek występuje obecnie, gdy dłużnik zaskarżył tą czynność do sądu ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 września 2016 r. I ACa 378/16).

Istotnym również jest, iż uwzględnienie skargi pauliańskiej jest możliwe tylko w razie istnienia związku przyczynowego między zaskarżoną czynnością prawną dłużnika, a jego niewypłacalnością. Jeżeli bowiem stan majątku dłużnika uniemożliwiał zaspokojenie wierzyciela niezależnie od tego, czy zaskarżona czynność zostałaby dokonana, nie istnieje związek przyczynowy między czynnością a pokrzywdzeniem wierzycieli co skutkuje koniecznością oddalenia skargi pauliańskiej ( por. wyroki SN: z dnia 5 lipca 2013 r., IV CSK 738/12; z dnia 16 grudnia 2011 r., V CSK 35/11; z dnia 14 lutego 2008 r., II CSK 503/07). Sąd Okręgowy w pełni podziela przedstawione powyżej stanowisko Sądu Najwyższego.

Tym samym – wbrew zapatrywaniu apelującego – w okolicznościach rozpoznawanej sprawy kluczowe znaczenie miało ustalenie czy stan pokrzywdzenia wierzyciela oraz rzeczywistej niewypłacalności dłużnika istniał zarówno w chwili wystąpienia ze skargą pauliańską (art. 527 § 2 k.c.), jak i w chwili orzekania przez sąd o żądaniu wierzyciela uznania czynności prawnej dłużnika za bezskuteczną (art. 316 § 1 k.p.c.). Niewątpliwie nieodpłatna czynność prawna jaką jest darowizna stanowi czynność skutkującą zmniejszeniem majątku dłużnika, pogłębiającą stan jego niewypłacalności.

W świetle powyższych rozważań prawidłowym było oddalenie przez Sąd I instancji wniosku dowodowego pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych z zakresu rachunkowości i techniki samochodowej, albowiem dowody te miały zostać przeprowadzone odpowiednio na okoliczność stanu finansowego przedsiębiorstwa dłużnika w chwili dokonywania kwestionowanej czynności, oraz na okoliczność wartości spornych pojazdów, a więc na okoliczności nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Z tej samej przyczyny nie zachodzi konieczność uzupełnienia materiału dowodowego przed Sądem Odwoławczym.

O niewypłacalności dłużnika na moment wytoczenia powództwa jak i zamknięcia rozprawy świadczą przede wszystkim złożone przez niego zeznania na rozprawie w dniu 23 stycznia 2017 r. cyt. „ja na chwilę obecną nie posiadam żadnego majątku” (k. 176), jak również wyniki prowadzonych wobec dłużnika postępowań egzekucyjnych, w tym postanowienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie P. M. (sygn. akt KM 1038/14) z dnia 12 sierpnia 2015 r. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji.

Odnosząc się do przesłanki „działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia” zauważyć trzeba, że prawomocne skazanie dłużnika B. D. (1) (wyrok Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 8 czerwca 2015 roku, sygn. akt IV K 2/15) za przestępstwo z art. 300 § 2 k.k. przesądza o tym, że w dacie zaskarżonej czynności działał on ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela – powoda w sprawie. Powyższa okoliczność pozostaje bez znaczenia w sprawie albowiem zaskarżono czynność darowizny, a zatem świadomość pozwanego pozostaje bez znaczenia.

Zgodnie z art. 300 § 2 k.k. kto, w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu lub innego organu państwowego, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku zajęte lub zagrożone zajęciem, bądź usuwa znaki zajęcia podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W doktrynie prawa karnego wskazuje się, że przestępstwo określone w tym przepisie jest przestępstwem umyślnym; kierunkowym, może być popełnione jedynie w zamiarze bezpośrednim. Przedmiotem powstania odpowiedzialności z art. 300 § 2 k.k. jest takie działanie dłużnika, które w sposób świadomy ma doprowadzić do uniemożliwienia lub uszczuplenia zaspokojenia się wierzyciela. Przestępstwo to ma charakter skutkowy (tak Skarga pauliańska, M. J., Rok 2006). Zaznaczyć jeszcze należy, że zachowanie się sprawcy przestępstwa opisanego w art. 300 § 2 polega na tym samym, co w wypadku § 1, lecz w stosunku do mienia zajętego lub zagrożonego zajęciem. Przy czym dłużnik może dopuścić się także wtedy, gdy egzekucja dopiero mu grozi, a więc w okresie, kiedy wierzyciel postanowił dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej. Nie musi więc istnieć orzeczenie sądowe lub orzeczenie innego organu państwowego, w tym rozstrzygnięcie prawomocne (por. Filar Marian (red.), Kodeks karny. Komentarz, wyd. V, wyrok SA w Łodzi z 18 grudnia 2012 r., II AKa 269/12, OSA 2013, z. 8, s. 43).

Dodania wymaga, że art. 11 k.p.c. określa odstępstwo od zasady bezpośredniości i swobodnej oceny dowodów. Sąd cywilny związany jest zatem ustaleniami dotyczącymi popełnienia przestępstwa. Związanie to dotyczy ustalonych w sentencji wyroku znamion przestępstwa, a także okoliczności jego popełnienia, dotyczących czasu, miejsca, szkody itp. (por. uzasadnienie wyroku SA w Szczecinie z dnia 29 kwietnia 2015 r. I ACa 38/15).

W świetle powyższego oraz uwzględniając fakt, że wyrokiem z dnia 8 czerwca 2015 r. 9 sygn. akt IV K 2/15, B. D. (1) został uznany za winnego tego, że w dniu 1 czerwca 2012 r. w S. w celu udaremnienia wykonania orzeczenia Sądu, udaremnił zaspokojenie swojego wierzyciela (...) s.j. z siedzibą w S. w związku z roszczeniem tej spółki w kwocie 107139,61 zł wraz z odsetkami, w ten sposób, że darował nieodpłatnie na rzecz swojego ojca W. D. składniki swojego majątku w postaci samochodu J. (...) o wartości 40000 zł oraz udziału ½ własności samochodu O. (...) o wartości 4000 zł zagrożone zajęciem w związku z wymienionym roszczeniem, czym działał na szkodę w/w spółki, Sąd Odwoławczy uznał, że wspólnym znamieniem przestępstwa z art. 300 § 2 k.k. oraz instytucji skargi pauliańskiej jest świadomości dłużnika o działaniu z pokrzywdzeniem wierzyciela.

W konsekwencji skazanie dłużnika za przestępstwo z art. 300 § 2 k.k. świadczy o zaistnieniu w sprawie również tej przesłanki uznania czynności prawnej za bezskuteczną wobec powoda. Słusznie także Sąd I instancji zwrócił uwagę, że o działaniu dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela świadczyć może także fakt, iż w dacie zawarcia rzeczonej umowy darowizny niewątpliwie znał ciążące na nim zobowiązanie względem powoda, a zatem powinien zdawać sobie sprawę, że zawarcie przez niego umowy darowizny może spowodować niemożność uzyskania zaspokojenia przez wierzyciela w przyszłości.

Wobec powyższego uznać należało, że ocena przeprowadzonych w sprawie dowodów dokonana przez Sąd I instancji nie narusza dyrektyw określonych w art. 233 §1 k.p.c. Zarzut naruszenia przez sąd swobodnej oceny dowodów może mieć miejsce wyłącznie wówczas, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych. Jak słusznie zauważył Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 19 czerwca 2008 r. (I ACa 180/08), jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Dla skuteczności zarzutu naruszenia w/w przepisu nie wystarcza samo stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. Skarżący powinien wskazać jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając. Zwalczanie swobodnej oceny dowodów nie może polegać li tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla skarżącego wersji zdarzeń, ustaleń stanu faktycznego opartej na własnej ocenie, lecz konieczne jest posłużeniu się argumentami wyłącznie jurydycznym wykazywanie, że wskazane w art. 233 § 1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wyrok sprawy (tak SA w Warszawie, wyrok z dnia 10 lipca 2008 r., VI ACa 306/08).

Dlatego też stwierdzić trzeba, że wywiedziona przez pozwanego apelacja ma w tym zakresie charakter li tylko polemiczny z prawidłowym stanowiskiem Sądu, wobec czego twierdzenia apelującego i podniesiona przezeń argumentacja, nie mogły skutecznie podważyć zapadłego w sprawie rozstrzygnięcia w sposób przezeń postulowany.

Chybione są również zarzuty tyczące się braku ustaleń Sądu co do rzekomego ubezpieczenia powoda od niewypłacalności. Powód konsekwentnie w toku procesu bowiem wskazywał, że nie został zaspokojony, tym samym przecząc tezom pozwanego, że uzyskał zaspokojenie od ubezpieczyciela, zaś pozwany żadnych dowodów na fakt takiego ubezpieczenia nie przedstawił.

Mając na względzie merytoryczną poprawność zaskarżonego orzeczenia Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił, o czym orzekł jak w pkt 1. sentencji wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w pkt 2. sentencji wyroku na podstawie art. 98 §1 i §3 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania. Skoro apelacja pozwanego została w całości oddalona, pozwany jako strona przegrywająca niniejsze postępowania powinien zwrócić stronie powodowej poniesione przez nią koszty związane z wynagrodzeniem reprezentującego powoda adwokata w wysokości 1800 zł (ustalone na podstawie §2 pkt 5 w zw. z §10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie – Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.).

SSO Tomasz Szaj SSO Mariola Wojtkiewicz SSO Małgorzata Grzesik