Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt VII Pa 47/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Marcin Graczyk

Sędziowie: SO Renata Gąsior

SO Zbigniew Szczuka (spr.)

Protokolant: Małgorzata Nakielska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 30 maja 2017 r. w Warszawie

sprawy z powództwa A. S.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie warunków pracy i płacy oraz wynagrodzenie
za pracę w godzinach nadliczbowych

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego (...) S.A. z siedzibą
w W.

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 21 października 2016 r., sygn. akt VI P 137/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda A. S. kwotę 2952,00 zł (dwa tysiące dziewięćset pięćdziesiąt dwa złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie zabezpieczające przed Sądem I instancji oraz za postępowanie apelacyjne w instancji odwoławczej.

SSO Renata Gąsior SSO Marcin Graczyk SSO Zbigniew Szczuka (spr.)

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie, VI Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie z powództwa A. S. przeciwko pozwanej (...) Sp. A. z siedzibą w W.
o odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie warunków pracy i płacy oraz wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych w punkcie 1 zasądził od pozwanego
na rzecz powoda kwotę 18000,00 zł (osiemnaście tysięcy i 00/100 złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie warunków pracy i płacy oraz kwotę 19926,12 zł (dziewiętnaście tysięcy dziewięćset dwadzieścia sześć i 12/100 złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 21 lutego 2012 r. do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, w punkcie 2 oddalił powództwo w pozostałej części,
w punkcie 3 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7534,35 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w punkcie 4 nadał wyrokowi w punkcie 1 rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 6000,00 zł (sześć tysięcy i 00/100 złotych), w punkcie 5 nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – konto bankowe Sądu Rejonowego
dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie kwotę 3866,02 zł (trzy tysiące osiemset sześćdziesiąt sześć i 02/100 złotych) tytułem zwrotu kosztów sądowych oraz w punkcie
6 odstąpił od obciążania powoda A. S. kosztami sądowymi ( k.1376-1377 a. s.).

Sąd I instancji ustalił, że A. S. był zatrudniony w (...) Sp. A. z siedzibą w W. od dnia 23 października 2006 r.
do dnia 31 marca 2012 r. Początkowo powód był zatrudniony na stanowisku specjalisty
ds. promocji w wymiarze pełnego etatu w oparciu o dwie kolejne zawarte umowy o pracę
na czas nieokreślony z dnia 26 października 2006 r. oraz z dnia 17 stycznia 2007 r.
Do obowiązków powoda należało: opracowywanie i realizacja programu sprzedaży egzemplarzowej i prenumeraty czasopism wydawanych przez pozwanego, planowanie, prognozowanie, budżetowanie i wykonywanie rozliczeń z prowadzonych akcji promocyjnych, organizacja targów i stoisk promocyjnych, wykonywanie zleconych raportów i analiz oraz wykonywanie poleceń przełożonych. W dniu 25 stycznia 2008 r. strony ustaliły nowe warunki pracy i płacy powoda, a mianowicie zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku Brand Managera – Managera ds. marki(...)
i (...)z wynagrodzeniem, na które składała się płaca zasadnicza w wysokości
5000,00 złotych brutto oraz premia. Pozostałe warunki zatrudnienia powoda pozostały bez zmian. Wynagrodzenie miesięczne A. S. w pozwanej spółce, wyliczone jak ekwiwalent za urlop, wynosiło 6000,00 złotych brutto. Powód wykonywał na rzecz pozwanej spółki pracę także w godzinach nadliczbowych, w tym poza biurem zakładu pracy i w domu. Do obowiązków A. S. - oprócz pracy biurowej - należało także: wykonywanie czynności w budynku mieszczącym się przy ul. (...) polegających
na dostarczaniu czasopism i materiałów promocyjnych na targach i konferencjach, odbywanie spotkań z klientami poza biurem pozwanej, w tym zawieranie umów, negocjacje czy też pozyskiwanie gadżetów do prenumeraty. Z pominięciem usprawiedliwionych nieobecności powoda w pracy, wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, w tym dodatek
za pracę w godzinach nadliczbowych A. S. za okres od dnia 5 lutego 2009 r.
do dnia 30 listopada 2011 r. wynosił łącznie 19926,12 złotych. W dniu 2 grudnia 2011 r. pozwana wypowiedziała powodowi warunki pracy i płacy z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia z powodu zmian organizacyjnych wynikających z reorganizacji struktur wewnętrznych spółki. Pozwana zaproponowała powodowi nowe warunki pracy
i płacy na stanowisku specjalisty ds. promocji sprzedaży wydawnictw biznesowych ze stałym wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 3500,00 złotych brutto oraz premią miesięczną do wysokości 30% miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego za realizację celów. Zgodnie
z nowymi warunkami pracy podjęcie przez powoda dodatkowej działalności zarobkowej wymagało uzyskania pisemnego zezwolenia pozwanego. Pozostałe warunki umowy o pracę miały pozostać bez zmian. A. S. od dnia 31 maja 2005 r. znajdował się pod opieką lekarza psychiatry w związku z rozpoznaniem zaburzeń lękowo-depresyjnych i z tego też powodu przyjmował odpowiednie leki. Po otrzymaniu wypowiedzenia warunków pracy
i płacy z dnia 2 grudnia 2011 r., stan zdrowia powoda pogorszył się. Od dnia 6 grudnia
2011 r. do dnia 23 grudnia 2011 r., a następnie od dnia 28 grudnia 2011 r. do dnia 21 lutego 2012 r. pracownik pozostawał na zwolnieniu lekarskim.

Powód informował zakład pracy
o przyczynie nieobecności w pracy drogą mailową. Pismem z dnia 1 lutego 2012 r. A. S. odmówił przyjęcia zaproponowanych mu nowych warunków pracy i płacy przedstawionych w wypowiedzeniu zmieniającym. Od dnia 10 stycznia 2012 r. do dnia
24 stycznia 2012 r. na portalu(...) było zamieszczone ogłoszenie o pracę przez pozwaną na stanowisko specjalisty ds. marketingu. Do zadań osoby zatrudnionej na tym stanowisku miało należeć tworzenie, planowanie i realizacja strategii promocyjno-marketingowych, wsparcie sprzedaży egzemplarzowej i prenumeraty, planowanie i koordynacja projektów promocyjnych z wykorzystaniem narzędzi marketingu bezpośredniego, rozwój nowych narzędzi i kanałów marketingowych oraz kontrola realizacji budżetu i realizacja celów.
W listopadzie 2011 r. K. H. otrzymała wypowiedzenie zmieniające, które obejmowało jedynie zmianę stanowiska pracy ze specjalisty ds. promocji na specjalistę
ds. promocji sprzedaży wydawnictw konsumenckich. W czasie przebywania przez powoda
na zwolnieniu lekarskim, jego obowiązki przejęła K. H.. Zakres obowiązków K. H. pokrywał się z zakresem obowiązków A. S., z tym że powód zajmował się promocją wydawnictw biznesowych i konferencji z nimi związanych, natomiast K. H. zajmowała się promocją wydawnictw konsumenckich. Od kwietnia 2012 r. do działu promocji, w którym pracował wcześniej powód, przeszła I. S., zatrudniona wcześniej w dziale reklamy. K. H. przekazała I. S. obowiązki związane z promocją wydawnictw biznesowych, które wcześniej należały
do zakresu obowiązków powoda. I. S. pracując w dziale reklamy zajmowała się działaniami marketingowymi i ogólnofirmowymi, jednak po przejściu do działu promocji podejmowała także działania z zakresu promocji prenumerat i egzemplarzy, tworzenia akcji mailingowych, organizacji targów i stoisk promocyjnych, w szczególności obsługiwała wydawnictwa biznesowe (...), (...) oraz (...). Obsługa tych wydawnictw należała wcześniej do zakresu obowiązków powoda. Nadto I. S. zajmowała się zamieszczaniem reklam na powierzchniach reklamowych w magazynach (...),
(...) oraz (...), które to zadania także wykonywał dotychczas powód.
Po rozwiązaniu działu promocji, przeważającą część obowiązków I. S. stanowiły obowiązki wcześniej wykonywane przez powoda – 98%, natomiast nieznaczną część stanowiły wcześniej wykonywane przez nią obowiązki z zakresu marketingu – 2%. Obowiązki, które wykonywał powód na stanowisku Brand Managera, zostały po rozwiązaniu z nim umowy o pracę przejęte przez I. S.. Po okresie od 1 do 1,5 roku od rozwiązania umowy o pracę z powodem nastąpiła likwidacja działu promocji.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie powołanych dowodów
z dokumentów oraz dowodów z kserokopii, których prawdziwość nie była kwestionowana przez żadną ze stron, a także na podstawie zeznań świadków K. H. oraz Ł. T. i w części na podstawie zeznań świadka M. R.. Ustalając stan faktyczny Sąd I instancji nie wziął pod uwagę opisu stanowiska pracy, gdyż nie stanowił on
w jego ocenie dokumentu prywatnego w rozumieniu art. 245 k.p.c. Twierdzenia K. K. (1) w zakresie zmian organizacyjnych wynikających z reorganizacji struktury firmy w ocenie Sądu I instancji okazały się niewiarygodne, ponieważ pozostawały sprzeczne
z zeznaniami w/w świadków K. H., Ł. T. i M. R.. W zakresie godzin pracy powoda świadek K. K. (1) nie miała z kolei żadnych informacji. Ponadto, w zakresie pracy powoda w godzinach nadliczbowych i wykonywania obowiązków służbowych również poza biurem pozwanej i w domu, Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne zeznania świadków J. D., B. K., K. H., Ł. T. i D. S., jak również uznano za wiarygodne raporty,
e-maile oraz cztery tomy dzienników ewidencjonujących pobieranie i zdawanie kluczy
za okresy od dnia 18 stycznia 2010 r. do dnia 28 kwietnia 2010 r., od dnia 9 czerwca 2011 r. do dnia 9 sierpnia 2011 r., od dnia 10 sierpnia 2011 r. do dnia 4 października 2011 r.
oraz od dnia 5 października 2011 r. do dnia 31 grudnia 2011 r. Zeznania powoda także uznano za wiarygodne, ponieważ w ocenie Sądu I instancji były one spójne, a także zgodne
z większością przesłuchanych w sprawie świadków, którym dano wiarę w całości. Opinie sporządzone przez biegłego sądowego A. G. były dla Sądu Rejonowego wiarygodne i rzetelne. Biegły przedstawił dwie wersje wyliczeń, w tym jedną przy uwzględnieniu usprawiedliwionych nieobecności powoda w pracy. Sąd I instancji uznał,
że ww. wersja jest prawidłowa. Należy podnieść, że pozwany pracodawca wiedząc, że powód usprawiedliwił swoją nieobecność w pracy, w tym w związku z udzieleniem na wniosek pracownika urlopu wypoczynkowego, nie mógł oczekiwać w żaden sposób na wykonywanie pracy. Ponadto Sąd I instancji stwierdził, że E. K. potwierdziła brak zgłaszania godzin nadliczbowych. Zeznania R. R. nie wniosły niczego istotnego
do obrazu sprawy. I. K. potwierdziła prowadzenie dzienników ewidencjonujących oraz pobieranie i zdawanie kluczy. M. S. z kolei podkreśliła, że nic jej nie jest wiadome w niniejszej sprawie. Przy ustaleniu stanu faktycznego nie okazały się pomocne zeznania I. S., gdyż świadek podała, że nie zna zakresu obowiązków służbowych A. S.. Sąd Rejonowy uznał za niewiarygodne twierdzenia świadka J. Z. w zakresie braku godzin nadliczbowych oraz twierdzenia prezesa P. W., jak również nie była wiarygodna ewidencja miesięczna czasu pracy wynikająca
z kart akt sprawy od 1132 do 1169. Ewidencja ta została złożona na rozprawie w dniu
25 stycznia 2016 r., dopiero po czterech latach procesu. Wynika z niej rzekomo, że powód pracował codziennie równo po osiem godzin. W zakresie tych środków dowodowych należy stwierdzić, że są one sprzeczne z zeznaniami świadków, którym powyżej dano wiarę,
jak również z dowodami w postaci: raportów, e-maili, dzienników ewidencjonujących pobieranie i zdawanie kluczy za okresy od dnia 18 stycznia 2010 r. do dnia 28 kwietnia
2010 r., od dnia 9 czerwca 2011 r. do dnia 9 sierpnia 2011 r., od dnia 10 sierpnia 2011 r.
do dnia 4 października 2011 r. oraz od dnia 5 października 2011 r. do dnia31 grudnia 2011 r.

Sąd Rejonowy zważył, że pismo wypowiadające warunki pracy i płacy zostało doręczone powodowi w dniu 2 grudnia 2011 r., zatem termin do wniesienia odwołania do Sądu Pracy upłynął w dniu 9 grudnia 2011 r. Powód złożył pozew dopiero w dniu 7 lutego 2012 r., jednakże załączył do niego wniosek o przywrócenie terminu do złożenia odwołania od wypowiedzenia zmieniającego warunki pracy i płacy. Fakt pozostawiania przez powoda pod opieką psychiatry oraz przebywanie na zwolnieniu lekarskim były w ocenie Sądu
I instancji wystarczające dla przyjęcia, że powód ze względu na stan zdrowia psychicznego nie był w stanie racjonalnie ocenić swojej sytuacji i w konsekwencji wnieść stosownego odwołania do Sądu Pracy. Wobec powyższego należało uznać, że uchybienie przez powoda terminowi określonemu w art. 264 § 1 k.p. nie nastąpiło z jego winy, a wniosek
o przywrócenie terminu został złożony niezwłocznie po polepszeniu się stanu zdrowia
z zachowaniem terminu zakreślonego w art. 265 § 2 k.p. Postępowanie dowodowe
nie wykazało, aby u pozwanego pracodawcy działała zakładowa organizacja związkowa reprezentująca powoda. Tym samym zakład pracy nie był zobowiązany do spełnienia wymogu w postaci zawiadomienia organizacji związkowej o zamiarze wypowiedzenia powodowi warunków pracy i płacy. Pozwana w piśmie wypowiadającym powodowi dotychczasowe warunki pracy i płacy jako przyczynę poczynionego wypowiedzenia podała zmiany organizacyjne wynikające z reorganizacji struktur wewnętrznych Spółki. Powód
już w pozwie podnosił, że wskazana przez pozwaną przyczyna wypowiedzenia jest zbyt ogólna i niezrozumiała, a pracodawca nie sprecyzował, na czym polega reorganizacja struktur wewnętrznych, tj. czy zajmowane przez niego stanowisko pozostaje w strukturach spółki
czy zostało zlikwidowane. Dopiero w odpowiedzi na pozew pracodawca argumentował,
iż w związku ze zmianą zarządu spółki rozpoczął się proces reorganizacji struktury wewnętrznej, z którym wiązała się rezygnacja z utrzymania stanowiska Brand Managera. Pozwana w wypowiedzeniu zmieniającym warunki pracy i płacy ograniczyła się do podania ogólnie sformułowanej przyczyny wypowiedzenia poprzez wskazanie na reorganizację struktur wewnętrznych Spółki. W ocenie Sądu Rejonowego przyczyna ta była mało konkretna i nie spełniała wymogów stawianych przez art. 30 § 4 k.p. w zw. z art. 42 § 1 k.p. Pozwany pracodawca nie wskazał, na czym konkretnie polegała przeprowadzana reorganizacja struktur wewnętrznych spółki ani nie wyjaśnił, jaki wpływ miała ona na stanowisko Brand Managera zajmowanego dotychczas przez powoda. Tak wskazana przyczyna dokonania wypowiedzenia warunków pracy i płacy uniemożliwiła powodowi prawidłową i racjonalną ocenę, czy
w rzeczywistości ona istnieje oraz, czy w związku z tym zaskarżenie czynności prawnej pracodawcy może doprowadzić do uzyskania przez niego ochrony prawnej. Wypowiedzenie zmieniające warunki pracy i płacy wobec powoda A. S. z dnia 2 grudnia 2011 r. nastąpiło w ocenie Sądu Rejonowego z naruszeniem przepisów prawa pracy, a mianowicie art. 30 § 4 k.p. w zw. z art. 42 § 1 k.p. Postępowanie dowodowe nie wykazało,
aby u pozwanego pracodawcy rzeczywiście wystąpiła reorganizacja struktur wewnętrznych, która uzasadniałaby wypowiedzenie powodowi warunków pracy i płacy obejmujące
tak znaczne obniżenie wynagrodzenia zasadniczego z kwoty 5000,00 złotych do kwoty 3500,00 złotych przy zachowaniu tego samego zakresu obowiązków. Co prawda
na podstawie zeznań świadka K. H. ustalono, że także ona otrzymała wypowiedzenie zmieniające, jednak obejmowało ono jedynie zmianę nazwy stanowiska
ze specjalisty ds. promocji, na specjalistę ds. promocji sprzedaży wydawnictw konsumenckich, a nie dotyczyło ono natomiast zmiany wysokości wynagrodzenia za pracę. Dodatkowo po rozwiązaniu umowy o pracę z powodem, do działu promocji przeszła pracownica pozwanej spółki I. S., dotychczas zatrudniona w dziale reklamy. Postępowanie dowodowe wykazało, że I. S. w rzeczywistości przejęła dotychczasowe obowiązki powoda w zakresie promocji sprzedaży wydawnictw biznesowych w niewielkim stopniu wykonując nadal zadania z zakresu marketingu ogólnego. I. S. przejęła obsługę wydawnictw (...), (...)i (...) w zakresie sprzedaży znajdującej się w nich powierzchni reklamowej, a także obsługę pozostałych wydawnictw biznesowych obsługiwanych dotychczas przez powoda oraz organizację stoisk
i targów związanych z tymi wydawnictwami. Należało zatem stwierdzić, że obowiązki wykonywane przez powoda przed wypowiedzeniem mu warunków pracy i płacy zostały przejęte przez nowego pracownika przeniesionego do działu promocji. Oznacza to,
że reorganizacja struktur - rzekomo uzasadniająca wypowiedzenie zmieniające wręczone powodowi - w rzeczywistości ograniczała się do formalnej likwidacji stanowiska powoda „Brand Managera” i zastąpienia go stanowiskiem „specjalisty ds. promocji sprzedaży wydawnictw biznesowych” z niezmienionym zakresem obowiązków. Fakt przejęcia dotychczasowych obowiązków A. S. przez nowego pracownika działu promocji dodatkowo potwierdza pozorną likwidację dotychczasowego stanowiska pracy powoda.
W ocenie Sądu Rejonowego pozwany pracodawca miał na celu jedynie stworzenie pozorów dla uzasadnienia dokonanego wobec powoda wypowiedzenia zmieniającego z dnia 2 grudnia 2011 r. W oparciu o zeznania świadka M. R. ustalono, iż w pozwanej spółce doszło do likwidacji działu promocji, jednak dopiero po okresie od 1 do 1,5 roku
od rozwiązania stosunku pracy z powodem, zatem okoliczności tej nie można traktować jako uzasadniającej wypowiedzenie warunków pracy i płacy w chwili jego dokonania. Mając
na uwadze powyższe stwierdzono, że wypowiedzenie powodowi przez pozwanego pracodawcę warunków pracy i płacy z dnia 2 grudnia 2011 r. było zarówno niezgodne
z prawem, jak i nieuzasadnione. Pozwany pracodawca nie tylko nie skonkretyzował
w wypowiedzeniu zmieniającym jego przyczyny, ale również nie uzasadniała ona dokonanego wypowiedzenia. Jak wykazało postępowanie dowodowe, likwidacja stanowiska Brand Managera była jedynie pozorna. Na podstawie opinii biegłego sądowego A. G., Sąd Rejonowy ustalił, że miesięczne wynagrodzenie powoda wyliczone jako ekwiwalent pieniężny za urlop, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy, wynosiło 6000,00 złotych. Oznacza to, że roszczenie odszkodowawcze powoda było zasadne w zakresie kwoty 18000,00 złotych. Dlatego też
Sąd I instancji na podstawie w/w przepisów zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 18000,00 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 kwietnia 2012 r.
do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie warunków pracy
i płacy. Rozstrzygnięcie o odsetkach znalazło oparcie w treści przepisu art. 481 § 1 i 2 k.c.
w związku z art. 300 k.p. Przy czym zasądzając należność z tytułu odszkodowania,
Sąd Rejonowy zasądził ją wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie należnymi po dniu wymagalności roszczenia, a nie jak żądała strona powodowa od dnia doręczenia pozwu. Zgodnie bowiem z art. 481 k.c. w związku z art. 300 k.p. roszczenie o odsetki przysługiwało powodowi po dniu wymagalności roszczenia, tj. po dniu następującym po rozwiązaniu umowy o pracę z dniem 31 marca 2012 r. Z tym dniem upłynął bowiem okres niezasadnie wręczonego wypowiedzenia. Dlatego też Sąd I instancji zasądził od pozwanego pracodawcy na rzecz powoda powyższą kwotę wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia
1 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty, oddalając w punkcie 2 powództwo w pozostałym zakresie roszczenia o odsetki. Co do zasady, w oparciu o zgromadzone w sprawie wiarygodne dowody z dokumentów, a także wiarygodne zeznania w/w świadków, Sąd Rejonowy uznał, że powód pracował w godzinach nadliczbowych. W oparciu o zgromadzone w sprawie dowody biegły sądowy ustalił, że - z pominięciem usprawiedliwionych nieobecności powoda w pracy - wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, w tym dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych A. S. za okres od dnia 5 lutego 2009 r. do dnia 30 listopada
2011 r. wynosi łącznie 19926,12 złotych. W konsekwencji Sąd I instancji zasądził
od pozwanego na rzecz A. S. kwotę 19926,12 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 21 lutego 2012 r. do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. Przechodząc do kwestii odsetek należało uznać
za zasadne roszczenie o odsetki od dnia doręczenia odpisu pozwu, tj. od dnia 21 lutego
2012 r. do dnia zapłaty. Powód w ciągu spornego okresu nie zgłaszał pracodawcy, że należne jest mu wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, w tym dodatek
do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. Brak zgłaszania godzin nadliczbowych podkreśliła świadek E. K.. Roszczenie zostało określone dopiero
w pozwie, zaś pozwany pracodawca dowiedział się o nim z odpisu pozwu. Zatem obowiązek jego spełnienia aktualizuje się dopiero od wezwania pracodawcy do jego spełnienia, które następuje poprzez doręczenie pracodawcy odpisu pozwu.

W pozostałej części, w jakiej powództwo nie zostało uwzględnione, Sąd Rejonowy orzekł, jak w punkcie 2. W szczególności, w kontekście w/w rozważań dotyczących wypłaty wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i dodatku, stwierdzono podnoszony powyżej brak zasadności powództwa w zakresie żądania zapłaty także za dni, w których usprawiedliwiona została nieobecność powoda w pracy. A. S. reprezentowany był przez profesjonalnego pełnomocnika, który wnosił o zasądzenie od pozwanego kwoty 7534,35 złotych tytułem kosztów postępowania według złożonego do akt sprawy spisu kosztów poniesionych przez powoda. Powód przegrał proces zaledwie w 1 %. Zatem powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania. Sąd I instancji stwierdził, że w/w kwota w wysokości 7534,35 złotych mieści się w granicach wskazanych w § 2 ust. 2 w zw.
z § 6 pkt. 5 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
. Wobec stwierdzenia,
że żądana kwota nie jest wyższa niż sześciokrotna stawka minimalna ani nie przekracza wartości przedmiotu sprawy, zważono, iż powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania oraz biorąc pod uwagę niezbędny nakład pracy adwokata, a także charakter sprawy
i wkład pracy adwokata w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia,
Sąd w punkcie 3 zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 7534,35 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu na podstawie w/w przepisów, w tym obowiązujących w niniejszej sprawie w/w paragrafów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. O rygorze natychmiastowej wykonalności Sąd I instancji orzekł w punkcie 4 wyroku na podstawie art. 477 2 § 1 k.p.c., zgodnie z którym zasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy z urzędu, nadaje się wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności w części nieprzekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika. Ponadto
Sąd Rejonowy w punkcie 5 wyroku pobrał od strony pozwanej kwotę 1897,00 złotych tytułem opłaty sądowej od pozwu, której powód nie miał obowiązku uiścić oraz stwierdził,
że wydatki tymczasowo wypłacone przez Skarb Państwa stanowią kwotę w wysokości 2009,21 złotych. Pozwany przegrał proces w 98 %, co oznacza, że winien był ponieść także wydatki w kwocie 1969,02 złotych. Sąd w punkcie 6 odstąpił od obciążania powoda kosztami sądowymi w części przegranej na podstawie przepisu art. 97 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r.
o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
.

Pozwana w dniu 27 grudnia 2016 r. wniosła apelację zaskarżając ww. wyrok w całości zarzucając mu:

1.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolne i wadliwe ustalenie oraz błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego:

- w sposób niewszechstronny, bowiem z częściowym pominięciem dowodów z zeznań:

prezesa pozwanego P. W., a także świadków, tj. K. K. (1) oraz I. S., którzy złożyli zeznania na istotne okoliczności, w jakich doszło
do zatrudnienia przez pozwanego świadka I. S., a którzy to świadkowie zgodnie zeznawali, iż świadek I. S. nie została zatrudniona w odpowiedzi
na ogłoszenie o pracę z dnia 10 stycznia 2012 r., ale z tzw. polecenia i w celu świadczenia zupełnie innego rodzaju pracy niż powód;

bezpośrednich przełożonych powoda tj. J. D. oraz B. K., którzy w trakcie składania zeznań nie byli zatrudnieni u pozwanego, a zatem nie byli zainteresowani rozstrzygnięciem sprawy na korzyść pozwanego, a którzy to świadkowie wskazywali, że zlecając powodowi wykonanie pracy nie zlecali jej wykonywania
w godzinach nadliczbowych, a w szczególności w trakcie nieobecności powoda w pracy;

świadka K. H. oraz I. S. na okoliczności, w jakich doszło
do przejęcia przez I. S. obowiązków po powodzie, z których wynikało,
iż zatrudniona od dnia 31 stycznia 2012 r. u pozwanego świadek I. S. przejęła obowiązki dopiero w połowie 2012 r., a przejęcie tych obowiązków nastąpiło od świadka K. H. z uwagi na fakt, iż świadek ten w ww. okresie korzystał z prawa
do obniżonego wymiaru pracy, a tym samym świadek I. S. nie była osobą zatrudnioną specjalnie w miejsce powoda, a fakt wykonywania obowiązków po powodzie wynikał wyłącznie z przyczyn organizacji pracy, jaka została spowodowana
nieprzyjęciem wypowiedzenia zmieniającego przez powoda,

Uwzględnienie powyższych dowodów mogłoby w ocenie skarżącego doprowadzić do odmiennej oceny zebranego materiału dowodowego, w tym zeznań powoda:

- w sposób nasuwający poważne zastrzeżenia z punktu widzenia zasad logicznego rozumowania poprzez przyjęcie, iż pozwany wręczając powodowi wypowiedzenie zmieniające warunki pracy i płacy miał zamiar de facto zwolnić powoda;

- w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego w odniesieniu do dowodów wynikających z e-maili przedstawionych przez powoda na dowód świadczenia przez niego pracy w godzinach nadliczbowych, gdy tymczasem z treści e-maili, na które powoływał się powód wynikało, iż znaczna część korespondencji rzekomo prowadzonej dotyczy spraw niezwiązanych z wykonywaniem pracy przez powoda, jak również wobec dowodów
z ewidencji wejścia i wyjścia, w zakresie w jakim ewidencja ta miałaby rzekomo wskazywać, iż powód świadczył na rzecz pracodawcę pracę w tych dniach, gdzie z zestawienia wynika,
iż przebywał w pracy dłużej od 1 do 10 minut.

2.  wadliwe i dowolne ustalenie, że wskazane w wypowiedzeniu zmieniającym warunki pracy i płacy przyczyny są nieprawdziwe i pozorne oraz przyjęcie, że świadek I. S. zatrudniona została na tym samym stanowisku, co powód, podczas gdy
w rzeczywistości została zatrudniona na zupełnie innym stanowisku pracy oraz znacznie wcześniej niż pozwany dowiedział się o nieprzyjęciu wypowiedzenia zmieniającego przez powoda, a także poprzez uznanie, że rzekoma likwidacja stanowiska pracy powoda była wyłączną przyczyną wypowiedzenia mu warunków pracy i płacy, a tym samym, że odmowa przyjęcia zaproponowanych warunków przez powoda była uzasadniona.

3.  wadliwe i dowolne ustalenie, iż powód udowodnił, że w okresie od dnia 6 grudnia 2011 r. do 23 grudnia 2011 r. oraz od dnia 28 grudnia 2011 r. do dnia 21 lutego
2012 r. jego stan zdrowia uniemożliwiał złożenie powództwa, gdy z przedstawionych przez niego zaświadczeń lekarskich (...) za okres od dnia 6 grudnia 2011 r.
do dnia 23 grudnia 2011 r. oraz od dnia 28 grudnia 2011 r. do dnia 21 lutego 2012 r. nie wynika jakiego rodzaju choroby dotyczyły ww. zaświadczenia, gdyż żadne
z powyższych zaświadczeń nie zawiera informacji o numerze statystycznym choroby, zaś dowodem na okoliczność, iż na przełomie 2011 i 2012 r. powód przyjmował leki antydepresyjne i antylękowe nie może być zaświadczenie wydane w dniu 28 maja 2013 r., gdyż w treści tego zaświadczenia lekarz je wystawiający wskazał, iż powód przyjmował tego rodzaju leki dopiero w 2013 r.

4.  naruszenie art. 322 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie w niniejszej sprawie,
w sytuacji gdy zarzut oparcia się przez biegłego na niektórych e-mailach przedstawionych przez powoda dotyczył faktu, iż z treści tych email jednoznacznie wynika, iż nie mogą one stanowić dowodu na świadczenie przez powoda pracy
w godzinach nadliczbowych.

5.  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazanie w treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku, z jakich powodów Sąd odmówił mocy dowodowej zeznaniom prezesa pozwanego P. W. oraz świadków K. K. (1) i I. S., a którzy to świadkowie zeznali, iż świadek I. S. została zatrudniona na zasadzie „z polecenia", a nie w miejsce powoda.

6.  naruszenie przepisu art. 30 § 4 k.p. w związku z art. 42 § 1 k.p. poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że podane w wypowiedzeniu przyczyny
są niedostateczną podstawą do rozwiązania umowy o pracę, w tym są nieuzasadnione, nieprawdziwe i nierzeczywiste, co uzasadnia w świetle art. 45 k.p. wypłatę odszkodowania.

7.  naruszenie przepisu art. 151 § 1 pkt 2 k.p. poprzez uznanie, iż powód wykonywał pracę w godzinach nadliczbowych na polecenie pracodawcy, a w szczególności,
iż wykonywanie przez niego pracy w dniach wolnych od pracy lub w okresie urlopu wypoczynkowego było uzasadnione realnymi potrzebami pracodawcy, a w związku
z czym powodowi należało się za te dni wynagrodzenia za nadgodziny,

Z uwagi na powyższe zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku
w całości poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania przed Sądem II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz pozostawienie mu rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za instancję odwoławczą, wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana ponadto wniosła o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z następujących dokumentów:

- wniosku K. H. z dnia 23 września 2011 r. o obniżeniu na podstawie art.186 k.p. wymiaru czasu pracy;

- zmiany warunków umowy o pracę za porozumieniem stron podpisanego przez pozwanego
z K. H. w dniu 30 listopada 2011 r.;

- podania K. H. z dnia 14 września 2012 r. o przywrócenie pełnego wymiaru czasu pracy;

- wniosku świadka K. K. (1) z dnia 26 stycznia 2012 r. o zatrudnienie nowego pracownika przez pozwanego tj. świadka I. S.;

- umowy o pracę zawartej w dniu 30 stycznia 2012 r. przez pozwanego z I. S.
na okres próbny na stanowisku specjalisty ds. marketingu i sprzedaży bezpośredniej;

- umowy o pracę zawartej w dniu 30 kwietnia 2012 r. przez pozwanego z I. S.
na czas nieokreślony na stanowisku specjalisty ds. marketingu i sprzedaży bezpośredniej
( k. 1415-1447 a. s.).

W piśmie procesowym z dnia 25 stycznia 2017 r. pozwana cofnęła apelację w zakresie zaskarżenia punktu 2 i 6 wyroku, jednocześnie podtrzymując ja w pozostałej części
( k. 1464 a. s.).

Sąd I instancji w postanowieniu z dnia 31 stycznia 2017 r. umorzył postępowanie apelacyjne w zakresie zaskarżenia punktów 2 i 6 wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie, VI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia
21 października 2016 r. ( k. 1454 a. s.).

W odpowiedzi na apelację z dnia 3 marca 2017 r. powód wniósł o jej oddalenie
w całości, w tym pominięcie wszystkich wniosków dowodowych w niej powołanych
oraz o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Powód wskazał,
że zarzuty zawarte w apelacji są całkowicie nieuzasadnione lub chybione i tym samym
nie uzasadniają wniosku o zmianę lub uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji ( k. 1464-1476 a. s.).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego z dnia 27 grudnia 2016 r. okazała się być niezasadna i zasługiwała na oddalenie.

Na wstępie Sąd Okręgowy wskazuje, że zarzuty apelacyjne odnosiły się w swej materii do naruszenia przepisów prawa procesowego i materialnego.

Zgodnie z poglądami wypracowanymi przez orzecznictwo dotyczącymi art. 233 § 1 k.p.c., ,,skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania,
że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Jeżeli
z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to jego ocena nie narusza reguły swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 k.p.c., choćby na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysunąć wnioski odmienne. Tylko bowiem w przypadku, gdy brak jest logiki w powiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.’’ ( wyrok Sądu Apelacyjnego
w Krakowie z dnia 12 stycznia 2016 r., sygn. akt I ACA 1372/15
) W ocenie Sądu II instancji, Sąd Rejonowy w sposób prawidłowo zgromadził i dokonał oceny ustalonego przez siebie stanu faktycznego. Sąd I instancji w sposób wyczerpujący wskazał, na których dowodach oparł swoje końcowe rozstrzygnięcie, a którym nie dał wiary. ,,Zarzut błędnych ustaleń
i błędnej oceny dowodów może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykaże, iż wadliwe ustalenia będące konsekwencją błędnej oceny dowodów wynikają z naruszenia przez
sąd orzekający uznanych reguł interpretacyjnych oraz braku logicznego wiązania faktów
i niezrozumienia wynikających z nich treści. Zatem strona stawiająca zarzut naruszenia
art. 233 § 1 k.p.c. powinna wykazać, że przy ocenie wiarygodności i mocy dowodowej konkretnego dowodu, na podstawie którego sąd dokonał ustalenia faktycznego, przekroczono granice swobodnej oceny dowodów, a nadto, iż miało to istotny wpływ na wynik sprawy. Skuteczne postawienie takiego zarzutu wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest wystarczające natomiast przekonanie strony o innej niż przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu.’’ ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 22 września 2015 r., sygn. akt I ACa 772/15) Sąd II instancji zważył, że skarżący w treści apelacji nie przedstawił w sposób przekonujący, aby była możliwa inna ocena stanu faktycznego, aniżeli ta wyprowadzona i wykazana przez
Sąd Rejonowy. Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że nie doszło do przekroczenia swobodnej oceny dowodowej, a rozstrzygnięcie zostało oparte na zgromadzonym materiale dowodowym w postaci zebranych dokumentów, zeznań świadków, którym dano wiarę
oraz na podstawie niezależnej, rzetelnej i wyczerpującej opinii biegłego sądowego. ,,Ocena materiału dowodowego, której skutkiem jest wyprowadzenie logicznych wniosków przez sąd orzekający w zgodzie z zasadami doświadczenia życiowego nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 k.p.c., choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne. Tylko w przypadku wykazania, że brak jest powiązania,
w świetle kryteriów wyżej wzmiankowanych, przyjętych wniosków z zebranym materiałem dowodowym, możliwe jest skuteczne podważenie oceny dowodów dokonanej przez sąd;
nie jest tu wystarczająca sama polemika naprowadzająca wnioski odmienne, lecz wymagane jest wskazanie, w czym wyraża się brak logiki lub uchybienie regułom doświadczenia życiowego w przyjęciu wniosków kwestionowanych.’’ ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 11 grudnia 2013 r., sygn. akt III AUa 548/13) Co prawda w apelacji skarżący wskazał, jak jego zdaniem powinien wyglądać prawidłowo ustalony i oceniony stan faktyczny, jednakże wnioski wyprowadzone w treści środka zaskarżenia nie mają przełożenia
w zgromadzonym materiale dowodowym. W ocenie Sądu II instancji stanowisko zawarte
w apelacji stanowiło jedynie polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego.

Jak już podniesiono powyżej, Sąd I instancji w sposób wszechstronny, zgodnie
z wymaganiami procedury prawa procesowego, dokonał ustaleń, a także oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Z uwagi na mnogość zarzutów apelacyjnych Sąd Okręgowy wskazuje, że ,,nie jest bezwzględnym warunkiem prawidłowego rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji odniesienie się oddzielnie do każdego
z zarzutów podniesionych w apelacji. Z ustanowionego w przepisie art. 378 § 1 k.p.c. obowiązku rozpoznania sprawy w granicach apelacji nie wynika konieczność osobnego omówienia przez sąd w uzasadnieniu wyroku każdego argumentu apelacji. Za wystarczające należy uznać odniesienie się do sformułowanych w apelacji zarzutów i wniosków w sposób wskazujący na to, że zostały one przez sąd drugiej instancji w całości rozważone przed wydaniem orzeczenia.’’ ( postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2017 r., sygn. akt I CSK 578/16) Należy wskazać, że zeznania prezesa spółki P. W., K. K. (1), I. S. i K. H. w zakresie okoliczności dotyczących zatrudnienia I. S. nie wytrzymują próby konfrontacji z pozostałym materiałem dowodowym w postaci pozostałych zeznań świadków, którym Sąd Rejonowy dał wiarę oraz dokumentom zgromadzonym w aktach sprawy. Sąd Okręgowy zważył, że w czasie, kiedy powód przebywał na zwolnieniu lekarskim, jego obowiązki przejęła K. H..
Od kwietnia 2012 r. do działu promocji, w którym pracował wcześniej powód, przeszła I. S., zatrudniona wcześniej w dziale reklamy, gdzie zajmowała się działaniami marketingowymi i ogólnofirmowymi. K. H. przekazała I. S. obowiązki związane z promocją wydawnictw biznesowych, które wcześniej należały
do zakresu obowiązków powoda. Przechodząc do działu promocji, I. S. podejmowała także działania z zakresu promocji prenumerat i egzemplarzy, tworzenia akcji mailingowych, organizacji targów i stoisk promocyjnych, w szczególności obsługiwała wydawnictwa biznesowe (...), (...)oraz (...). Sąd Okręgowy zważył,
że ww. czynności należały do zakresu obowiązków powoda. Po rozwiązaniu działu promocji, przeważającą część obowiązków I. S. stanowiły obowiązki wcześniej wykonywane przez powoda. W związku z powyższym w ocenie Sądu II instancji nie miało żadnego znaczenia ustalenie, czy I. S. została zatrudniona u pozwanej
w odpowiedzi na ogłoszenie o pracę z dnia 10 stycznia 2012 r., czy z tak zwanego polecenia, ponieważ kwestią naczelną pozostało ustalenie, że wykonywała w przeważającym zakresie pracę tożsamą, co powód przed rozwiązaniem z nim umowy o pracę. W tym zakresie Sąd Okręgowy oparł się o treść zeznań K. K. (1), która wskazała, że zakres obowiązków I. S. był rozszerzony w stosunku do zakresu obowiązków powoda jedynie o czasopismo (...) i działania w ramach (...). Sąd I instancji również nie pominął zeznań świadków J. D. i B. K. odnoszących się do braku zlecania powodowi wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych. Zdaniem Sądu Okręgowego opisane zarzuty wywiedzione w apelacji są nietrafne. Ww. świadkowie zeznali, że wykonywana praca poza siedzibą spółki związana z obsługą eventów wymuszała na powodzie świadczenie czynności obejmujących stosunek pracy poza ramy standardowych godzin obowiązujących u pozwanej pomiędzy 8:00 a 18:00. Ponadto wskazywali oni również, że widzieli powoda wykonującego pracę poza określony umówiony czas ze względu
na mnogość obowiązków. Sąd II instancji doszedł do wniosku, że brak wyraźnego zlecenia pracodawcy, nie uchybia w żadnym aspekcie ustalonemu stanowi faktycznego, zgodnie
z którym powód faktycznie wykonywał pracę w godzinach nadliczbowych. Jednocześnie skarżąca zarzuciła Sądowi Rejonowemu złamanie zasad logicznego rozumowania poprzez przyjęcie, iż miała ona zamiar zwolnić powoda z pracy. Zdaniem Sądu Okręgowego stanowisko pozwanej jest subiektywne i nie zostało poparte żadnymi dowodami w sprawie ani nie wskazano, w jakim fragmencie ów rozumowanie było oderwane od realiów niniejszej sprawy. Sąd I instancji prawidłowo zważył, że wypowiedzenie zmieniające warunki pracy
i płacy powoda dokonana przez pozwaną było czynnością pozorną i nie była uzasadniona warunkami panującymi w spółce. Dalej w ocenie Sądu II instancji nie doszło do oceny materiału dowodowego w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia dowodowego.
Sąd Okręgowy nie podziela stanowiska apelującej, gdzie podniosła, że znaczna część korespondencji prowadzonej przez powoda nie była związana z wykonywaniem przez niego pracy. Należy zauważyć, że e-mail powoda był służbowy, a nie prywatny. W związku z tym nawet małostkowe stwierdzenia w wiadomościach należało uznać za odnoszące się bezpośrednio do wykonywanej pracy, które były związane z wykonywaniem obowiązków
na rzecz pozwanej. Natomiast ewidencja wejść i wyjść posłużyła szczątkowo w niniejszym postępowaniu do ustalenia zakresu pracy powoda w godzinach nadliczbowych. Należało posiłkować się powyższym dowodem z uwagi na bezsporną okoliczność, zgodnie z którą pozwana nie prowadziła ewidencji czasu pracy.

W dalszej kolejności Sąd Okręgowy zważył, że I. S. faktycznie została zatrudniona w spółce na tym samym stanowisku, co powód. Zdaniem Sądu II instancji
na ocenę skutkującą tym stwierdzeniem nie miało w żadnej mierze wpływu zatrudnienie I. S. na stanowisku, którego nazwa różniła się od stanowiska zajmowanego przez powoda. Jak to trafnie wyliczył Sąd Rejonowy, po rozwiązaniu działu promocji, przeważającą część obowiązków I. S. stanowiły obowiązki wcześniej wykonywane przez powoda w wymiarze 98%. Dodatkowo trafnie ustalono, że na podstawie zeznań świadka K. H. ustalono, iż tak, jak powód otrzymała wypowiedzenie zmieniające, jednak obejmowało ono jedynie zmianę nazwy stanowiska ze specjalisty ds. promocji, na specjalistę ds. promocji sprzedaży wydawnictw konsumenckich. W związku z powyższym nie nastąpiła zmiana wysokości wynagrodzenia za pracę, którą pobierała na mocy zakończonego stosunku pracy na poprzednich zasadach. Oznacza to, że reorganizacja struktur ograniczała się
do formalnej likwidacji stanowiska powoda „Brand Managera” i zastąpienia go stanowiskiem „specjalisty ds. promocji sprzedaży wydawnictw biznesowych” z niezmienionym zakresem obowiązków.

Apelujący błędnie argumentował, że stan zdrowia powoda w okresach od dnia
6 grudnia 2011 r. do dnia 23 grudnia 2011 r. oraz od dnia 28 grudnia 2011 r. do dnia
21 lutego 2012 r. umożliwiał mu złożenie powództwa. Zdaniem Sądu Okręgowego A. S. wykazał za pomocą rzeczowego materiału dowodowego w postaci przedstawionych zaświadczeń lekarskich (...), iż choroba psychiczna w ww. czasie powodowała utrudnione możliwości w dokonywaniu przez niego czynności cywilno-prawnych.
Oba zaświadczenia lekarskie zostały wystawione przez lekarza psychiatrę, zatem nie mogły one dotyczyć innych schorzeń, na które mógłby się uskarżać powód.

Kolejnym zarzutem naruszenia prawa procesowego według skarżącego była dyspozycja art. 322 k.p.c., zgodnie z którą jeżeli w sprawie o naprawienie szkody, o dochody, zwrot bezpodstawnego wzbogacenia lub o świadczenie z umowy o dożywocie sąd uzna,
że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może
w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Sąd I instancji prawidłowo zważył, że z opinii sporządzonej przez biegłego sądowego wynika, że wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, w tym dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych A. S. za okres od dnia 5 lutego 2009 r. do dnia 30 listopada 2011 r. wynosił łącznie 19926,12 złotych. Z uwagi
na wspomniany brak prowadzonej ewidencji czasu pracy u pozwanego, dochodzenie przedmiotowego roszczenia było nader utrudnione. Tym niemniej zgromadzony materiał dowodowy w sprawie pozwolił na ustalenie kwoty, którą pozwany zobowiązany był wypłacić powodowi w ramach przepracowanych przez niego godzin nadliczbowych. Zgodnie
z poglądami orzecznictwa, ,,dopuszczalne jest zasądzenie przez sąd pracy, także przy zastosowaniu art. 322 k.p.c., nawet całości dochodzonej przez pracownika należności z tytułu wynagrodzenia za pracę, obliczonej na podstawie sporządzonego przez tego pracownika szczegółowego zestawienia czasu pracy w spornym okresie, zawierającego wyliczenie przepracowanych nadgodzin (w poszczególnych miesiącach, tygodniach i dniach, a nawet poszczególnych godzinach każdego dnia) oraz należnego z tego tytułu wynagrodzenia
za każdy miesiąc spornego okresu, jeżeli zastawienie takie znajduje potwierdzenie w całości zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz w ustaleniach faktycznych poczynionych przez sąd na jego podstawie, a pracodawca zgodnie z obowiązującymi w sprawach
o wynagrodzenie regułami w zakresie rozkładu ciężaru dowodu (art. 6 k.c., art. 232 zdanie pierwsze k.p.c.) nie wykaże, że praca w godzinach nadliczbowych nie miała miejsca
(lub miała miejsce w innym rozmiarze), albo że przedstawione przez pracownika wyliczenie należnego mu wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych sporządzone zostało nierzetelnie.’’ ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 sierpnia 2013 r., sygn. akt
III APa 26/13
) ,,Niesłuszne jest obarczenie pracownika obowiązkiem udowodnienia liczby przepracowanych godzin, skoro bezsporne było, że pracodawca zaniedbał prowadzenia ewidencji czasu pracy w godzinach nadliczbowych i w dodatkowych dniach wolnych
od pracy. Obowiązek prowadzenia takiej ewidencji wynika z art. 129 11 k.p. Nieprowadzenie ewidencji nie może być określone jedynie jako błąd pracodawcy. Z tego "błędu" wynikają bowiem konsekwencje w zakresie rozłożenia ciężaru dowodu. Trzeba bowiem przyjąć,
że tylko na podstawie prawidłowo prowadzonej ewidencji pracownik mógłby wykazać, ile godzin przepracował i ewentualnie w jakich dniach, co wiązałoby się z możliwością udzielenia dnia wolnego w zamian za przepracowane niedziele w normalnym czasie pracy (art. 134 § 2 k.p.). Pracodawcę obciąża też udowodnienie zapłaty za przepracowane przez pracownika godziny nadliczbowe. (…) Za naruszenie przepisu art. 322 k.p.c. należy uznać jego niezastosowanie i całkowite oddalenie powództwa przy ustaleniu, że zasada została udowodniona, a jedynie brak jest dostatecznych dowodów na wysokość żądania. Trudności czy też mankamenty w udowodnieniu wysokości żądania nie usprawiedliwiają oddalenia powództwa w całości.’’ ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2002 r., sygn. akt
I PKN 314/01
) Wyrażone orzecznictwo potwierdza, że w sposób należyty Sąd I instancji ocenił i rozważył zgromadzone dokumenty sprawy. Dodatkowo posłużył się on wnioskami płynącymi wprost z opinii biegłego sądowego, dzięki którym było również możliwe ustalenie kwoty zasądzonego wynagrodzenia tytułem godzin nadliczbowych.

Zgodnie z art. 328 § 2 k.p.c., uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał
za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku
z przytoczeniem przepisów prawa. W ocenie Sądu Okręgowego zarzut naruszenia ww. przepisu jest błędny i nietrafny. ,,O skutecznym postawieniu zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. można mówić tylko wtedy, gdy uzasadnienie wyroku nie zawiera elementów pozwalających na weryfikację stanowiska sądu, a braki uzasadnienia w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych i oceny prawnej muszą być tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona, bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej. Zarzut ten może więc odnieść skutek jedynie w tych wyjątkowych sytuacjach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu pierwszej instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania zaskarżonego orzeczenia.’’ ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 28 kwietnia
2016 r., sygn. akt I ACa 1126/15
) Należy zauważyć, jak na wstępie, że Sąd I instancji sporządził uzasadnienie niniejszego orzeczenia w sposób prawidłowy i zgodnie z przyjętymi procedurami. Ustalenia stanu faktycznego, jego ocena oraz rozważania prawne pozwoliły Sądowi Okręgowego kontrolę instancyjną wyroku. Sąd II instancji doszedł ponadto
do przekonania, że subiektywna ocena skarżącej dotycząca odmówienia mocy dowodowej zeznaniom P. W., K. K. (1) i I. S., nie może prowadzić
do naruszenia przepisu art. 328 § 2 k.p.c.

Odnosząc się do wywiedzionych w apelacji zarzutów prawa materialnego, należy wskazać, że na podstawie art. 30 § 4 k.p., w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie
lub rozwiązanie umowy.

W rozumieniu art. 42 § 1 k.p., przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się odpowiednio do wypowiedzenia wynikających z umowy warunków pracy i płacy.

Zgodnie z art. 151 § 1 pkt 2 k.p., praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi pracę w godzinach nadliczbowych. Praca w godzinach nadliczbowych jest dopuszczalna
w razie szczególnych potrzeb pracodawcy.

,,Przepis art. 30 § 4 k.p. dopuszcza różne sposoby określenia przyczyny rozwiązania umowy o pracę. Istotne jest jednak, aby z oświadczenia pracodawcy wynikało w sposób niebudzący wątpliwości, co jest istotą zarzutu stawianego pracownikowi
i usprawiedliwiającego rozwiązanie z nim stosunku pracy. Natomiast konkretyzacja przyczyny, tj. wskazanie konkretnego zdarzenia (zachowania), z którym zarzut ten się łączy, może nastąpić przez szczegółowe, słowne określenie tego zdarzenia w treści oświadczenia
o rozwiązaniu lub wynikać ze znanych pracownikowi okoliczności, wiążących się w sposób niebudzący wątpliwości z podaną przez pracodawcę przyczyną rozwiązania umowy. Celem regulacji zawartej w art. 30 § 4 k.p. jest umożliwienie pracownikowi obrony przed zwolnieniem z pracy. (…) Dopuszczalność uzupełniającego konkretyzowania przyczyny wypowiedzenia w trakcie postępowania sądowego nie zmienia zasady, że już z samego oświadczenia pracodawcy o wypowiedzeniu musi wynikać w sposób niebudzący wątpliwości, co jest istotą zarzutu stawianego pracownikowi i usprawiedliwiającego rozwiązanie z nim stosunku pracy. Dalsza konkretyzacja i uzupełnianie przyczyny wypowiedzenia mogą zatem służyć pełniejszemu uzasadnieniu wypowiedzenia, nie mogą jednak usunąć wadliwości (niekonkretności) określenia jego przyczyny w oświadczeniu o wypowiedzeniu.’’ ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 2008 r., sygn. akt I PK 177/07) Mając na uwadze powyższe, Sąd II instancji doszedł do wniosku, że przyczyna zawarta w wypowiedzeniu zmieniającym warunki umowy o pracę i płacę była w istocie nierzeczywista i niekonkretna. Należy wskazać, że dopiero w odpowiedzi na pozew pracodawca argumentował,
iż w związku ze zmianą zarządu spółki rozpoczął się proces reorganizacji struktury wewnętrznej, z którym wiązała się rezygnacja z utrzymania stanowiska Brand Managera. Pozwana w wypowiedzeniu zmieniającym warunki pracy i płacy ograniczyła się do podania ogólnie sformułowanej przyczyny wypowiedzenia. W ocenie Sądu Okręgowego przyczyna
ta nie wyczerpała znamion przepisów kodeksu pracy, od których ustawa uzależnia prawidłowość wypowiedzenia umowy. Pozwany pracodawca nie wskazał, na czym konkretnie polegała przeprowadzana reorganizacja struktur wewnętrznych spółki ani nie wyjaśnił, jaki wpływ miała ona na stanowisko Brand Managera zajmowanego dotychczas przez powoda. Dodatkowo należy podnieść, że na brak rzeczywistości wpływ miało niewątpliwie wypowiedzenie zmieniające świadka K. H., które to jedynie miało wpływ na zmianę nazwy stanowiska jej pracy, a nie dotyczyło ono natomiast zmiany wysokości wynagrodzenia za pracę. ,,W ocenie Sądu Najwyższego, brak precyzyjnego, zrozumiałego i odpowiadającego prawu (art. 30 § 4 k.p.) wskazania pracownikowi (powodowi) przyczyny wypowiedziana („zmiany w organizacji pracy z przyczyn dotyczących pracodawcy”), stanowiło konstrukcyjną wadę wypowiedzenia umowy o pracę i prowadziło
do usprawiedliwionego wniosku, że tak dokonane wypowiedzenie naruszało przepisy
o wypowiadaniu umów o pracę (art. 30 § 4 w związku z art. 45 § 1 k.p.). W takiej sytuacji
nie było potrzeby ani konieczności badania, jakie ewentualnie inne okoliczności, w tym później nazwane (dookreślone) przez pozwanego pracodawcę (likwidacja stanowiska pracy
i brak możliwości dalszego zatrudniania powoda), mogły uzasadniać wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę.’’ ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2007 r., sygn. akt I PK 116/07)

Sąd Okręgowy zważył, że w istocie wykonywanie przez powoda pracy w godzinach nadliczbowych było uzasadnione realnymi potrzebami pracodawcy. Świadkowie zeznający
w niniejszej sprawie w postaciach J. D., B. K., K. H., Ł. T. i D. S. wskazali, że powód pracował w godzinach nadliczbowych i wykonywał obowiązki służbowe również poza biurem pozwanej i w domu. Należy wskazać, że Sąd Rejonowy prawidłowo uznał ich treść za wiarygodną i spójną wzajemnie, co miało bezpośredni wpływ na zasądzenie przedmiotowego świadczenia.
Sąd Okręgowy zważył ponadto, że do zasądzenia wynagrodzenia za przepracowane godziny nadliczbowe nie jest wymagane polecenia pracodawcy. W niniejszej sprawie powód wykazał, że ilość zlecanej mu przez pozwaną pracy wychodziła znacznie poza zakres ramowego czasu pracy, co stanowiło przymus zostawania po godzinach. Zasądzając przedmiotowe świadczenie Sąd Rejonowy trafnie również oparł się na rzetelnej opinii sporządzonej przez niezależnego biegłego sądowego, który to ostatecznie pominął w wyliczeniach jedynie pracę wykonywaną przez powoda w trakcie jego nieobecności w firmie pozwanej. ,,Pracownik, który uniemożliwia pracodawcy ewidencjonowanie czasu pracy unikając składania informacji o godzinach rozpoczęcia i zakończenia pracy a także przypadkach opuszczenia pracy,
nie może skutecznie podnosić zarzutu, że jego czas pracy nie był należycie dokumentowany.’’ ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2012 r., sygn. akt II PK 231/11) ,,Również w postępowaniu odrębnym w sprawach z zakresu prawa pracy z powództwa pracownika o wynagrodzenie za godziny nadliczbowe obowiązuje ogólna reguła procesu,
że powód powinien udowodnić słuszność swych twierdzeń w zakresie zgłoszonego żądania,
z tą jedynie modyfikacją, iż niewywiązywanie się przez pracodawcę z obowiązku rzetelnego prowadzenia ewidencji czasu pracy powoduje dla niego niekorzystne skutki procesowe wówczas, gdy pracownik udowodni swoje twierdzenia przy pomocy innych środków dowodowych niż dokumentacja dotycząca czasu pracy. Pracownik może powoływać wszelkie dowody na wykazanie zasadności swego roszczenia, w tym posiadające mniejszą moc dowodową niż dokumenty dotyczące czasu pracy, a więc na przykład dowody osobowe,
z których prima facie (z wykorzystaniem domniemań faktycznych - art. 231 k.p.c.) może wynikać liczba przepracowanych godzin nadliczbowych.’’ ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia
5 kwietnia 2016 r., sygn. akt II PK 68/15
) W tym zakresie zarzut wystosowany przez pozwaną okazał się być nietrafny i gołosłowny.

Na marginesie rozważań prawnych Sąd Okręgowy doszedł do przekonania,
że zasadnym było oddalić wszystkie wnioski dowodowe zgłoszone przez pozwaną w treści środka zaskarżenia. Sąd II instancji zważył, że skarżący miał dostęp do ww. dokumentów
już na etapie postępowania toczonego przed Sądem Rejonowym, a więc wnioski te należało uznać jako spóźnione, co w konsekwencji prowadziło do ich oddalenia. ,,Sankcją spóźnionego zgłoszenia przez stronę twierdzeń i dowodów jest ich pominięcie przez sąd. Wydaje się, że w pojęciu ”pominięcia twierdzeń i dowodów” mieści się oddalenie spóźnionych wniosków dowodowych, a pośrednio również spóźnionych twierdzeń, które tymi dowodami miały być wykazane. Oddalone będą także wnioski dowodowe zgłoszone zbyt późno w stosunku do twierdzeń, które przytoczone zostały w czasie właściwym.
W takim wypadku twierdzenia o faktach, jeśli wymagały dowodzenia, nie będą mogły być przedmiotem dowodu i w konsekwencji stanowić podstawy faktycznej rozstrzygnięcia.’’ ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 27 lutego 2015 r., sygn. akt I ACa 909/14) Mając na względzie powyższe, w ocenie Sądu Okręgowego pozwana nie uprawdopodobniła
w sposób wystarczający swoich twierdzeń i wniosków.

W związku z tym Sąd II instancji na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.

Sąd Okręgowy w punkcie 2 zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę w wysokości 2952,00 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie zabezpieczające przed Sądem I instancji oraz za postępowanie apelacyjne w instancji odwoławczej na podstawie art. 98 k.p.c. Powyższa kwota została ustalona na podstawie spisu kosztów złożonego przez pełnomocnika powoda, zgodnie z zachowaniem procedury określonej w dyspozycji art. 109 k.p.c. ,,W każdym wypadku, gdy spis kosztów nie budzi wątpliwości, sąd orzeknie o ich zwrocie także w części obejmującej wynagrodzenie uiszczone pełnomocnikowi w granicach określonych powołanymi wyżej przepisami.’’ ( uchwała Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2000 r., sygn. akt III CZP 40/00) Zdaniem Sądu II instancji zaprezentowany spis kosztów został złożony poprawnie zgodnie z zachowanymi przesłankami występującymi w art. 109 k.p.c.

SSO Renata Gąsior SSO Marcin Graczyk SSO Zbigniew Szczuka (spr.)

Zarządzenie:(...)

(...)