Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt VII Pa 116/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 października 2017 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Marcin Graczyk

Sędziowie: SO Monika Rosłan-Karasińska

SO Agnieszka Stachurska (spr.)

Protokolant: Paulina Filipkowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 października 2017 r. w Warszawie

sprawy z powództwa J. K.

przeciwko (...) Spółka z o.o. W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 16 maja 2017 r., sygn. VI P 1/17

oddala apelację.

SSO Agnieszka Stachurska SSO Marcin Graczyk SSO Monika Rosłan-Karasińska

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, po rozpoznaniu sprawy z powództwa J. K. przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., wyrokiem z dnia 16 maja 2017 roku:

1.  zasądził od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością W. na rzecz powoda J. K. kwotę 300,00 zł netto z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 listopada 2016 roku do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3.  nie obciążył J. K. kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną;

4.  zasądził od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością W. kwotę 30,00 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, od której powód zwolniony był z mocy ustawy;

5.  wyrokowi w pkt 1 nadał rygor natychmiastowej wykonalności.

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych:

J. K. był zatrudniony w (...) Spółka z o.o. w W. od dnia 2 maja 1990 roku do dnia 28 lutego 2017 roku na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku główny spawalnik. Wynagrodzenie powoda w ostatnim okresie wynosiło 5.354,92 zł. W zakresie jego obowiązków była m.in. praca przy monitorze komputerowym, zajmująca minimum 4 godziny dziennie.

U pozwanego obowiązywało Zarządzenie nr (...) Dyrektora Generalnego (...) Spółka z o.o. z dnia 14 maja 2003 roku w sprawie wprowadzenia zasad wyposażenia pracowników w okulary podczas pracy przy monitorze ekranowym. Zgodnie z zarządzeniem czas pracy pracownika przy monitorze ekranowym potwierdzał kierownik na druku „skierowanie na badanie lekarskie”. Jako górną granicę kosztów, które (...) będzie zwracać pracownikowi za zakup okularów korygujących ustalono kwotę 300 zł netto i zastrzeżono, że nadpłatę poza ustaloną kwotę pokrywa pracownik. Podstawą do zwrotu kosztów jest zatwierdzenie przez Dyrektora Departamentu Personalnego zaświadczenia potwierdzającego konieczność stosowania okularów korekcyjnych z dołączoną fakturą VAT wystawioną na (...). W przypadku, gdy z powodu niewłaściwego użytkowania i braku dbałości o powierzone okulary, ulegną one zniszczeniu pracownik był zobowiązany przystąpić do pracy we właściwych okularach, zakupionych na własny koszt. Pracownikom posiadającym przed wprowadzeniem zarządzenia okulary, których używają do pracy przy komputerze, a którzy nie wykazali się stosownym zaświadczeniem lekarza okulisty z zaleceniem wymiany szkieł, (...) nie zwracał kosztów wykonania dodatkowych okularów.

Po badaniu okresowym przeprowadzonym w dniu 7 lutego 2005 roku powód otrzymał zalecenie korzystania ze szkieł korekcyjnych do pracy przy komputerze. Pracodawca wyraził zgodę na refundację w kwocie 300 zł. Inni pracownicy również otrzymywali refundację w tej kwocie. Kolejne badanie okresowe powód odbył w 2009 roku i w 2012 roku z dalszym zaleceniem korzystania z okularów korekcyjnych do pracy przy komputerze. Pracodawca odmówił refundacji informując, że przysługuje ona jednorazowo.

W dniu 31 lipca 2015 roku powód otrzymał skierowanie na kolejne okresowe badania lekarskie. Podczas badania okresowego okulista zalecił stosowanie okularów korygujących wzrok podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego z uwagi na stwierdzoną wadę wzroku tzw. starczowzroczność. W wystawionym zaświadczeniu lekarskim wskazał na potrzebę stosowania okularów korygujących wzrok podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego, z zaznaczeniem konieczności zmiany szkieł korekcyjnych.

Powód zakupił okulary korekcyjne ze szkłami progresywnymi umożliwiającymi jednoczesne widzenie z bliska i z daleka, jak również na odległości pośrednie, takie jak monitor komputerowy. Za zakup okularów otrzymał fakturę VAT Nr (...) opiewającą na kwotę 2.000 zł. Koszty samych szkieł wyniosły 1.024 zł.

Powód wystąpił do pracodawcy o zwrot kosztów poniesionych na zakup okularów. Otrzymał odpowiedź odmowną. W międzyczasie, w dniu 25 listopada 2015 roku powód wystąpił do Państwowej Inspekcji Pracy z prośbą o zajęcie stanowiska. W odpowiedzi, Państwowa Inspekcja Pracy Okręgowy Inspektorat Pracy w W. Oddział w R., wskazała na rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe jako podstawę prawną obowiązku zapewnienia okularów korygujących wzrok. Podano, że kwota dofinansowania lub refundacji winna umożliwić pracownikowi zakup zaleconych przez lekarza okulistę szkieł oraz najprostszych oprawek. Zaznaczono, że przepis nie zawiera informacji jak często po stronie pracownika powstaje prawo do refundacji, pozostawiając pracodawcy decyzję w tej sprawie oraz że powyższe regulowane jest każdorazowo w regulaminie. Wskazano, że zwyczajowo pracodawcy zakreślają okres refundacji co 2 -3 lata.

Ostateczne stanowisko w sprawie refundacji pracodawca zajął w e-mailu z dnia 7 marca 2016 roku skierowanym do powoda. Wskazał, że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe, zgodnie z zarządzeniem nr (...) w sprawie wprowadzenia zasad wyposażenia pracowników w okulary podczas pracy przy monitorze ekranowym oraz przyjętego zwyczaju/zasady w spółce – zwrot kosztów zakupu okularów korygujących był świadczeniem jednorazowym.

Sąd I instancji ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy, aktach osobowych powoda, a także na podstawie zeznań świadków M. S., R. K., M. Z., A. U. oraz powoda.

Świadkowie R. K., M. Z., A. U. przesłuchani zostali na okoliczność charakteru pracy powoda na stanowisku głównego spawalnika, współpracy z innymi pracownikami, a także ilości zlecanych do wykonania zadań. W tym zakresie zeznania świadków nie wniosły wiele do sprawy, bowiem świadkowie nie mieli dokładnej wiedzy na temat ilości godzin pracy świadczonej przez powoda przy komputerze. Świadek R. K., który był przełożonym powoda, potwierdził natomiast, że powód faktycznie wykonywał czynności wynikające z pisemnego zakresu obowiązków, w tym w szczególności te wymagające pracy z komputerem.

Świadek M. S. zeznawała na okoliczność zasad, zwyczajów i praktyk jakie obowiązują w spółce w zakresie zwrotu kosztów zakupu okularów korekcyjnych. Sąd dał wiarę jej zeznaniom. Świadek zajmowała się sprawami kadrowymi i miała szczegółową wiedzę na ten temat. Świadek potwierdziła, że zwyczajowo pracownik otrzymywał u pozwanego refundację jednorazowo.

Sąd Rejonowy dał wiarę również zeznaniom powoda, gdyż korespondowały one z innym materiałem dowodowym zgormadzonym w sprawie.

Przechodząc do rozważań prawnych Sąd Rejonowy wskazał , że powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

Sąd Rejonowy zacytował przepisy kodeksu pracy (art. 94 pkt 4 k.p. i art. 237 6 § 1 i 3 k.p.) oraz rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (§ 8 ust 1 i 2) i uwzględniając je wskazał, że to ustawodawca nałożył na pracodawcę konieczność zapewnienia pracownikowi okularów korekcyjnych, wtedy kiedy wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego. Jednocześnie Sąd I instancji zaznaczył, iż zarówno rozporządzenie, jak i inne powiązane akty prawne, nie określają ani sposobu, ani zakresu finansowania, jak również częstotliwości. Kwota dofinansowania lub refundacji powinna jednak, zdaniem Sądu, umożliwić pracownikowi zakup zaleconych przez lekarza okulistę szkieł oraz najprostszych oprawek. Zwyczajowo pracodawcy określają częstotliwość refundacji co 2 - 3 lata.

Sąd I instancji podkreślił, że pozwany kwestię refundacji okularów korekcyjnych uregulował zarządzeniem nr (...) Dyrektora Generalnego (...) Spółka z o.o. z dnia 14 maja 2003 roku w sprawie wprowadzenia zasad wyposażenia pracowników w okulary podczas pracy przy monitorze ekranowym. Jako górną granicę kosztów, które miały być zwracane pracownikowi za zakup okularów korygujących, ustalono kwotę 300 zł netto i zastrzeżono, że nadpłatę poza ustaloną kwotę pokrywa pracownik. Jako podstawę do zwrotu kosztów ustalono: zatwierdzenie przez Dyrektora Departamentu Personalnego zaświadczenia potwierdzającego konieczność stosowania okularów korekcyjnych oraz przedłożenie faktury VAT za zakup okularów, wystawionej na (...). Zwyczajowo, jak wskazał pozwany i potwierdzili świadkowie, pracodawca dokonywał jednorazowej refundacji – na jedne okulary w ciągu całego okresu zatrudnienia. Powód natomiast dochodził zwrotu kosztów poniesionych na okulary korekcyjne w kwocie 1.500 zł, zaś w przypadku nie uwzględnienia żądania w tej wysokości, domagał się kwoty 900 zł w związku z tym, że zgodnie z zaświadczeniem lekarskim powinien mieć 3 pary okularów, tj. do dali, do bliży oraz do komputera, a zakupił jedne okulary zawierające szkła progresywne. Pozwany zakwestionował powództwo co do zasady powołując się na fakt, że w 2005 roku powód otrzymał już jedną refundację w kwocie 300 zł, czemu powód nie zaprzeczył.

W ocenie Sądu Rejonowego, należało mieć przede wszystkim na uwadze, że to pracodawca skierował powoda na badanie okresowe i to w ramach tegoż badania powód otrzymał zaświadczenie o konieczności zmiany szkieł korekcyjnych. Decydujące dla pracodawcy winno być to, że stan zdrowia pracownika uległ pogorszeniu oraz że istniała konieczność zmiany okularów, co wynika z badań przeprowadzonych przez okulistę, a pracodawca takim zaświadczeniem dysponował. Stanowisko pracy powoda niewątpliwie związane było z pracą przy monitorze komputerowym, co z kolei wynikało nie tylko ze skierowania na badania (aktualnego, jak i wcześniejszych), ale także z dokumentów zawartych w aktach osobowych powoda. Powód zeznał czym się zajmował w pracy, a kierownik potwierdził, że powód faktycznie wykonywał czynności powierzone mu na piśmie i na bieżąco przez kierownika. Sąd Rejonowy zważył jednocześnie, iż kwestie ile powodowi zostało do zakończenia okresu zatrudnienia i jakim był pracownikiem nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia, bo nie ulegało wątpliwości, że w chwili składania wniosku od refundację wciąż pozostawał pracownikiem pozwanej spółki. Zdaniem Sądu I instancji, nie zasługiwało na akceptację stanowisko pracodawcy, że skoro pracownikowi pozostał niedługi okres do zakończenia stosunku pracy, to nienależna jest mu ochrona w zakresie wykonywanej pracy, w tym przypadku dotycząca wzroku. W okresie ubiegania się o refundację powód niewątpliwie pracę świadczył i był narażony na związane z tym czynniki. Sąd I instancji nie podzielił również stanowiska pozwanego, że raz przyznana refundacja na okulary wyklucza przyznanie takiej refundacji w przyszłości. W ocenie Sądu I instancji względy prawidłowej wykładni przepisów prawa przemawiają za tym, by pracodawca ponosił zwrot kosztów okularów wyrobionych na podstawie skierowania do lekarza okulisty wydanego w ramach badania okresowego, jeśli w badaniu tym stwierdzono konieczność zmiany szkieł korekcyjnych. Bardzo prawdopodobnymi są bowiem sytuacje, że u pracowników zatrudnionych w danym zakładzie przez wiele lat może nastąpić pogorszenie wady wzroku i konieczność wymiany szkieł korekcyjnych. I taka właśnie potrzeba zaszła u powoda. Sąd Rejonowy wskazał jednak, że pracodawca nie był zobowiązany do zwrotu realnie poniesionych kosztów. Istnieją bowiem różnego rodzaju oprawki, szkła, a ich ceny wahają się w zależności od materiałów, z jakich zostały wykonane, firm czy miejsca zakupu. Powód miał świadomość jaką kwotę pracodawca zwraca za okulary, bowiem już raz korzystał z refundacji i przy tym sam przytoczył treść regulacji wewnętrznych obowiązujących u pozwanego. W związku z powyższym, żądanie powoda zostało uwzględnione z ograniczeniem do kwoty 300 zł. Sąd I instancji zaznaczył, że pracodawca zwraca koszty szkieł korekcyjnych do pracy przy monitorze komputerowym, a nie koszty związane z okularami korygującymi inne wady wzroku, więc argument powoda, iż wybrał szkła progresywne umożliwiające jednoczesne widzenie z bliska i z daleka, jak również na odległości pośrednie, takie jak monitor komputerowy, nie zasługiwał na uwzględnienie. Sąd I instancji zważył również, iż oczywiście dla powoda ważny był komfort związany z codziennym korzystaniem z okularów, jednak jego zapewnienie nie może w całości obciążać pracodawcy. Ponadto Sąd Rejonowy uznał, iż powód nie wykazał, by kwota wskazana w zarządzeniu nr (...) nie odpowiadała standardowi podstawowemu.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 100 kodeksu postępowania cywilnego, w myśl którego w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. W rozpatrywanej sprawie zasada słuszności dopuszcza możliwość zastosowania wskazanej regulacji, bowiem zdaniem Sądu I instancji żądania powoda zostały uwzględnione jedynie w części oraz nie istnieje znaczna dysproporcja pomiędzy kosztami poniesionymi przez każdą ze stron, a także kosztami, które każda ze stron powinna ponieść wskutek ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Rejonowy odstąpił zatem od obciążania powoda kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną, bowiem co do zasady powództwo zasługiwało na uwzględnienie. Jedynie kwota dochodzona przez powoda była nazbyt wygórowana. W ocenie Sądu I instancji inne rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu prowadziłoby do wypaczenia zasadniczego rozstrzygnięcia w sprawie. Do powyższego doszłoby, gdyby zasądzone na rzecz strony pozwanej koszty procesu (w tym przypadku koszty zastępstwa procesowego), skonsumowały sumę zasądzoną na rzecz powoda.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego (jako strony przegrywającej w odniesieniu do zasądzonej na rzecz powoda kwoty) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie, kwotę 30 zł tytułem nieuiszczonej opłaty sądowej od pozwu (wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ z dnia 16 maja 2017 roku, k. 80 – 81, uzasadnienie wyroku, k. 90 – 95).

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wniosła w dniu 28 czerwca 2017 roku strona pozwana, zaskarżając przedmiotowy wyrok w części dotyczącej punktów 1, 3, 4 i 5. Pozwana zarzuciła skarżonemu rozstrzygnięciu:

I.  naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na jego wynik, tj.:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zakresu swobodnej oceny dowodów polegające na pominięciu we wnioskowaniu Sądu zeznań świadków w zakresie zwyczajów i praktyki panujących u pracodawcy co do przysługiwania refundacji do okularów korekcyjnych, pomimo włączenia w/w zeznań w poczet materiału dowodowego i niewyciągnięcie z tych zeznań wniosków, jakie z nich wprost wypływają, tj. istnienia przyjętej i znanej przez wszystkich pracowników praktyki jednorazowej refundacji okularów korekcyjnych w czasie trwania stosunku pracy;

2.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zakresu swobodnej oceny dowodów i dokonanie wybiórczej i jednostronnej oceny materiału dowodowego polegające na uznaniu za nieprawidłową praktyki pracodawcy w zakresie częstotliwości wypłacania dofinansowania do okularów, przy jednoczesnym przyjęciu praktyki pozwanej co do kwoty refundacji okularów;

3.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zakresu swobodnej ocen dowodów i przyjęciu w oparciu o treść pisma Okręgowego Inspektoratu Pracy w W. z dnia 21 grudnia 2015 roku o nr (...), iż zwyczajowo pracodawcy zakreślają okres 2-3 lat na refundację pracownikowi zakupu zaleconych przez lekarza okulistę szkieł i najprostszych oprawek oraz pominięcie w tym zakresie praktyki i zwyczaju jaki panował u pozwanej;

4.  art. 328 § 2 poprzez brak wskazania podstawy prawnej wyroku w zakresie zasądzenia na rzecz powoda refundacji okularów korekcyjnych.

II.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1.  art. 237 6 § 1 i 3 k.p. poprzez jego błędną wykładnię prowadzącą do pośredniego uznania okularów korekcyjnych jako środków ochrony indywidualnej w rozumieniu w/w przepisu;

2.  § 8 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że pracodawca powinien zwyczajowo co 2 - 3 lata dokonywać refundacji okularów korekcyjnych, a w szczególności wtedy kiedy w badaniu stwierdzono konieczność zmiany szkieł korekcyjnych, a w konsekwencji błędną ocenę praktyki i zwyczajów przyjętych w pozwanej spółce.

W oparciu o powyższe zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za I i II instancję. Ewentualnie pozwana wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie, z pozostawieniem temu Sądowi do rozstrzygnięcia kwestii kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne.

W uzasadnieniu apelacji strona pozwana podniosła, że Sąd I instancji dokonał sprzecznej i wybiórczej oceny materiału dowodowego, bowiem z jednej strony, tj. w zakresie częstotliwości dofinansowania do okularów, nie wziął pod uwagę praktyki pozwanej obowiązującej w tym zakresie. Natomiast, jeżeli chodzi już o zakres dofinansowania przez pracodawcę, to przyjęta praktyka okazała się prawidłowa, co doprowadziło do częściowego uwzględnienia powództwa.

Zdaniem pozwanej, Sąd I instancji powinien był wykazać, dlaczego praktyka stosowana przez pracodawcę miałaby być błędna, a tym samym, dlaczego zwyczaj przyjęty w innych zakładach pracy (refundacja co 2 – 3 lata) jest prawidłowy. W ocenie pozwanej Sąd I instancji w tym zakresie niezasadnie oparł się na opinii Państwowej Inspekcji Pracy z dnia 21 grudnia 2015 roku, dołączonej do akt sprawy przez powoda.

Pozwana wskazała, że mimo nie mieszczenia się zwyczaju w kodeksowym katalogu źródeł prawa pracy, praktyka funkcjonowania zakładu pracy może mieć znaczący wpływ na wykładnię i stosowanie konkretnych przepisów prawa. Pozwana odwołała się w tym zakresie do orzeczeń Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2006 roku, sygn. akt I PK 128/06 oraz z dnia 3 października 2003 roku, sygn. akt. I PK 425/02.

Uzasadniając zarzut naruszenia art. 237 6 § 1 i 3 k.p. pozwana wskazała, iż następstwem uznania okularów korygujących za środek ochrony indywidualnej (w rozumienie w/w przepisów) przy stanowiskach wyposażonych w ekrany komputerowe byłaby konieczność obligatoryjnego stosowania przez wszystkich pracowników zatrudnionych na tego typu stanowiskach i bezpłatnego ich dostarczania przez pracodawcę. Tym samym, zdaniem pozwanej, prowadziłby to do nieścisłości ustawodawcy, jak również powszechnie przyjętej praktyki sankcjonowanej nie tylko orzeczeniami sądowym, ale również stanowiskiem Państwowej Inspekcji Pracy.

W zakresie zarzutu naruszenia § 8 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe, pozwana wskazała, że w/w rozporządzenie ani żaden inny akt prawny nie określają ani sposobu, ani okresu, jak również częstotliwości, finansowania okularów korekcyjnych. Dlatego pozwana celem doprecyzowania regulacji wydała zarządzenie z dnia 14 maja 2003 roku określające wysokość refundacji na kwotę 300 zł netto, a praktyka przyjęta u pozwanej wprowadziła zasadę, zgodnie z którą dofinansowanie na zakup okularów korekcyjnych będzie ograniczone również co do częstotliwości jego przyznawania – jednorazowo w trakcie zatrudnienia. Pozwana zaznaczyła również, iż w w/w przepisie nie ma mowy o zapewnieniu pracownikom wymiany szkieł korekcyjnych (apelacja z dnia 26 czerwca 2017 roku, k. 100 – 106).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. była niezasadna i podlegała oddaleniu jako pozbawiona podstaw prawnych i faktycznych.

Wniesiony przez stronę pozwaną środek zaskarżenia nie zawierał zarzutów skutkujących zmianą lub uchyleniem zaskarżonego wyroku. W sprawie nie zachodziły nadto takie okoliczności, które Sąd Okręgowy winien wziąć pod uwagę z urzędu. Wyrok wydany przez Sąd I instancji zawiera trafne i odpowiadające prawu rozstrzygnięcie, zaś w okolicznościach przedmiotowej sprawy nie występują przesłanki zaskarżenia mogące ten wyrok wzruszyć.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy zbadał zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 328 § 2 kodeksu postępowania cywilnego (Dz.U. z 2016 r. poz. 1822, dalej: k.p.c.). Strona pozwana zarzuciła skarżonemu wyrokowi brak wskazania podstawy prawnej wyroku w zakresie zasądzenia na rzecz powoda refundacji kosztu okularów korekcyjnych. Zgodnie z art. 328 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Sąd Najwyższy, analizując wskazany przepis, wielokrotnie podkreślał w wydanych orzeczeniach, że wynik sprawy nie może zależeć od tego jak jest napisane uzasadnienie i czy zawiera wszystkie wymagane elementy. Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia orzeczenia uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 października 2009 roku, I UK 129/09, LEX nr 558286). W rozpatrywanej sprawie sytuacja taka nie zachodzi, gdyż przeprowadzone przez Sąd I instancji rozważania pozwalały na prześledzenie toku rozumowania prowadzącego do wydania rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku, a tym samym również na ocenę prawidłowości wydanego w sprawie orzeczenia. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy wskazał zarówno podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, jak również – wbrew zarzutowi apelacji - wyjaśnił jego podstawę prawną z powołaniem przepisów prawa, szczegółowo wyjaśniając przyczyny, dla których ustalone w toku postępowania fakty uzasadniają wydane w sprawie rozstrzygnięcie. O uchybieniu wskazanemu przepisowi można mówić wtedy, gdy uzasadnienie wyroku nie zawiera elementów konstrukcyjnych pozwalających na kontrolę orzeczenia, a tym samym na weryfikację stanowiska Sądu. Skarżący winien wykazać dla skuteczności stawianego w tym zakresie zarzutu, że nie ma z tej przyczyny możliwości jednoznacznej rekonstrukcji podstaw rozstrzygnięcia sprawy. Subiektywne przekonanie strony, że zawarte w pisemnych motywach wyroku rozważania prawne nie są wyczerpujące, nie jest wystarczające dla uznania zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. za słuszny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 15 stycznia 2013 roku, sygn. akt I ACa 774/12, LEX nr 1271828). Stąd też nie sposób, zdaniem Sądu Okręgowego, dostrzec naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 328 § 2 k.p.c. w zakresie podnoszonym w treści apelacji.

Odnosząc się do pozostałych zarzutów naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów prawa procesowego, Sąd Okręgowy zaznacza, że art. 233 § 1 k.p.c. nakłada na sądy obowiązek stosowania takiego rozumowania przy analizie materiału dowodowego, które jest zgodne z wymogami wyznaczonymi przepisami prawa procesowego, doświadczeniem życiowym oraz regułami logicznego myślenia. Sądy są obowiązane rozważyć materiał dowodowy w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, a także odnosząc
je do pozostałego materiału dowodowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca
1999 roku, sygn. akt II UKN 685/98).
Swobodna ocena dowodów nie może być równoznaczna z ich dowolną oceną, tj. taką, która nie znajduje oparcia w materiale dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy lub jest nielogiczna albo też sprzeczna z zasadami doświadczenia życiowego (zob. wyroki Sądu Najwyższego z 5 sierpnia 1999 roku, sygn. akt II UKN 76/99 czy też 19 czerwca 2001 roku, sygn. akt II UKN 423/00). Dokonując analizy materiału dowodowego sąd powinien prowadzić więc taki tok rozumowania, na skutek którego dojdzie do sformułowania logicznie poprawnych wniosków, składających się w jedną spójną całość, zgodną z doświadczeniem życiowym. Z kolei podniesienie skutecznego zarzutu naruszenia przez sąd swobodnej oceny dowodów wymaga udowodnienia, że powyższa okoliczność nie zachodzi, konieczne jest zatem wskazanie nieprawidłowości procesu myślowego przeprowadzonego przez sąd, do których doszło przy przyjęciu kryteriów oceny dowodów lub stosowania kryteriów oceny podczas analizy dowodów. Nieprawidłowości powinny mieć charakter obiektywny, to jest niezależny od indywidualnych doświadczeń życiowych i poglądów stron. Nie jest wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 roku, II CKN 4/98, niepubl.).

W przedmiotowej sprawie brak jest podstaw do przyjęcia, że ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd Rejonowy była dotknięta wadliwościami wynikającymi z naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Wbrew twierdzeniom strony skarżącej Sąd I instancji w sposób prawidłowy ocenił wszystkie dowody i z zebranego materiału dowodowego wyprowadził wnioski logiczne i poprawne. Wbrew zarzutom, odnotował w uzasadnieniu skarżonego rozstrzygnięcia panujący u pozwanej zwyczaj jednorazowej w czasie zatrudnienia refundacji kosztów okularów korekcyjnych. Nie negował, że tego rodzaju praktyka panowała, a więc nie naruszył dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c. w sposób, jaki w apelacji opisała strona pozwana. Do naruszenia wskazanego przepisu nie doszło również w sposób wskazany w punkcie I.3 apelacji. Sąd I instancji w ustaleniach faktycznych opisał fakt wystąpienia powoda do PIP i streścił treść udzielonej mu odpowiedzi, z której wynikało, że pracodawcy zwyczajowo co 2 – 3 lata dokonują refundacji kosztu okularów korekcyjnych. W tym więc zakresie Sąd Rejonowy nie dokonał ustalenia w oparciu o zebrane dowody, że faktycznie z ww. częstotliwością pracodawcy dokonują refundacji, ale – zdaniem Sądu II instancji – jedynie opisał treść pisemnej odpowiedzi PIP, którą powód na swoje zapytanie otrzymał i trudno, aby w tej części i przy wskazanym sposobie skonstruowania negowanej części ustaleń faktycznych, doszło do naruszeń zarzuconych przez pozwanego. Dodatkowo, podkreślić należy, że Sąd I instancji, który nie badał zasadności żądania refundacji spornych kosztów z całego okresu zatrudnienia powoda, a więc koniecznych po każdym badaniu profilaktycznym, po którym odmówiono by refundacji, nie analizował jaka częstotliwość zwrotu kosztów okularów korekcyjnych jest z punktu widzenia przepisów właściwa. Skupił się jedynie na tym, czy może to nastąpić jednorazowo i w tym tylko zakresie udzielając odpowiedzi na tak postawione pytanie wskazał – streszczając pismo PIP skierowane do powoda - że zwyczajowo pracodawcy zakreślają okres co 2 - 3 lata na refundację okularów.

Do zarzuconego w apelacji naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie mogło dojść również na skutek tego, że Sąd Rejonowy nie uwzględnił praktyki panującej u pozwanego w części dotyczącej częstotliwości refundacji kosztów okularów korekcyjnych. W tym zakresie, jeśli można byłoby konstruować jakiekolwiek zarzuty, to ewentualnie naruszenia przepisów prawa materialnego, ponieważ Sąd I instancji odnotował, ustalił praktykę czy zwyczaj panujący w pozwanej spółce odnośnie refundacji kosztów okularów korekcyjnych. To zaś, że po dokonaniu wykładni przepisów prawa, na które się powołał, odmówił temu zwyczajowi mocy prawnej, nie stanowi naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego Sąd Okręgowy zważył, iż zgodnie z art. 237 6 § 1 kodeksu pracy (Dz.U. z 2016 r. poz. 1666, dalej: k.p.) pracodawca jest obowiązany dostarczyć pracownikowi nieodpłatnie środki ochrony indywidualnej zabezpieczające przed działaniem niebezpiecznych i szkodliwych dla zdrowia czynników występujących w środowisku pracy oraz informować go o sposobach posługiwania się tymi środkami. Pracodawca jest obowiązany dostarczać pracownikowi środki ochrony indywidualnej, które spełniają wymagania dotyczące oceny zgodności określone w odrębnych przepisach. (art. 237 6 § 3 k.p.)

Norma wynikająca z art. 237 6 k.p. dotyczy jednego z trzech obowiązków prewencji bezpośredniej o adresacie zindywidualizowanym, warunkujących dopuszczenie pracownika do pracy. W odróżnieniu jednak od obowiązku zapewnienia pracownikom badań profilaktycznych oraz szkoleń bhp (art. 237 3 k.p.), obowiązek pracodawcy dostarczenia pracownikom środków ochrony indywidualnej (a także odzieży i obuwia roboczego, o czym stanowi art. 237 7k.p.) nie ma już tak powszechnego charakteru, bowiem nie każdy rodzaj pracy czy też stanowisko pracy wymaga zapewnienia tego rodzaju przedmiotów. Definicja środków ochrony indywidualnej jest zawarta w § 2 pkt 9 rozporządzenia z dnia 26 września 1997 roku w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz.U. Nr 169, poz. 1650). Przez środki ochrony indywidualnej rozumie się wszelkie środki noszone lub trzymane przez pracownika w celu jego ochrony przed jednym lub większą liczbą zagrożeń związanych z występowaniem niebezpiecznych lub szkodliwych czynników w środowisku pracy, w tym również wszelkie akcesoria i dodatki do tego celu.

W ocenie Sądu II instancji zarzut naruszenia art. 237 6 § 1 i 3 k.p. jest całkowicie chybiony, ponieważ brak jest podstaw do uznania, iż Sąd Rejonowy niezasadnie powołał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wyżej wymieniony przepis. Wbrew twierdzeniom pozwanej, zgodnie z przepisami kodeksu pracy, jak i definicją zawartą § 2 pkt 9 rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, okulary korygujące można uznać za środek ochrony indywidualnej, bowiem ich celem jest ochrona przed szkodliwymi czynnikami w środowisku pracy. Pozwana wywodzi z treści art. 237 6 § 1 i 3 k.p., iż pracodawca winien nieodpłatnie dostarczyć środki ochrony indywidulanej, co przy braku szczegółowej regulacji odnośnie refundacji za okulary korekcyjne prowadzi do sprzeczności. Jednak, zdaniem Sądu Okręgowego, powyższą argumentację mógłby powoływać powód, jeżeli złożyłby apelację. Trudno dopatrywać się natomiast jakichkolwiek pozytywnych skutków dla strony pozwanej płynących z tak sformułowanych zarzutów procesowych. Istotnie bowiem, przeprowadzając wykładnię literalną § 8 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe, przy uwzględnieniu przepisu art. 237 6 § 1 i 3 k.p., można wnioskować, że ustawodawca nakłada na pracodawcę obowiązek pokrywania w całości kosztów zakupu przez pracownika okularów korygujących, bez jakichkolwiek ograniczeń. Zgodnie z treścią wskazanego § 8 ust. 1 rozporządzenia, pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom zatrudnionym na stanowiskach z monitorami ekranowymi profilaktyczną opiekę zdrowotną, w zakresie i na zasadach określonych w odrębnych przepisach. Z kolei w myśl § 8 ust. 2 rozporządzenia pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary korygujące wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej, o której mowa w ust. 1, wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego. W zakresie profilaktycznej opieki zdrowotnej pracodawca musi zapewnić pracownikom wstępne i okresowe badania lekarskie. Wykonuje je lekarz medycyny pracy, a ich zakres i częstotliwość powtarzania zależy od czynników szkodliwych i/lub uciążliwych występujących w pracy. Kwestie dotyczące zakresu opieki zdrowotnej nad pracownikami, zakresu badań wstępnych, okresowych i kontrolnych oraz trybu ich przeprowadzania i sposobu dokumentowania określa rozporządzenie ministra zdrowia z 30 maja 1996 w sprawie przeprowadzania badań lekarskich pracowników, zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych do celów przewidzianych w kodeksie pracy (Dz.U. z 2016r. poz. 2067). Zgodnie z załącznikiem nr 1 do wskazanego rozporządzenia, częstotliwość badań profilaktycznych wynosi od 2 do 5 lat, w zależności od wykonywanej pracy. Tym samym należy przyjąć, że skoro ustawodawca w § 8 ust. 2 rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe wskazał, iż pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary korygujące wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego, nie ma podstaw do uznania, że powinien to zrobić tylko jednorazowo. W rozporządzeniu w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe, mowa jest o profilaktycznej opiece zdrowotnej, która jest wykonywana regularnie, w określonych odstępach czasowych zgodnie z załącznikiem nr 1 do rozporządzenia w sprawie przeprowadzania badań lekarskich pracowników, zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych do celów przewidzianych w kodeksie pracy. Tym samym, zdaniem Sądu Okręgowego, pracodawca powinien zapewniać pracownikowi okulary korygujące kiedy po przeprowadzeniu badań profilaktycznych przez okulistę wyniknie taka potrzeba. Skoro okulary mają chronić zdrowie pracownika przed szkodliwym działaniem monitora ekranowego, to sprzeczne z logiką, zasadami doświadczenia życiowego i celem wprowadzenia analizowanych przepisów, byłoby uznanie, iż refundacja okularów należy się pracownikowi tylko i wyłącznie raz przez cały okres zatrudnienia u danego pracodawcy, nawet jeśli trwa ono kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Zdaniem Sądu II instancji, jeżeli wyniki badania okulistycznego profilaktycznego wykażą pogorszenie wzroku i konieczność zmiany szkieł korygujących (a tym samym całych okularów), pracodawca powinien wówczas zapewnić pracownikowi refundację. Jak już zostało wyżej wspominane, Sąd I instancji powołał się na zwyczaj pracodawców refundacji okularów co 2 - 3 lata. Zdaniem Sąd II instancji, okresowa potrzeba w tym zakresie wynika bezpośrednio z przepisów rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe. Pokrywa się ona z częstotliwością wykonywania badań profilaktycznych, które zdarza się, że są przeprowadzane właśnie w odstępach 2-3 letnich i stąd prawdopodobnie przyjęto taki okres. Sąd Okręgowy stoi jednak na stanowisku, że częstotliwość, której ustawodawca wprost nie uregulował, podając określony przedział (np. raz na 3 lata, czy raz na 5 lat), równa się każdorazowej potrzebie stwierdzonej podczas badań profilaktycznych. Odnosząc się natomiast do kwestii braku precyzyjnego zapisu w przepisach co do częstotliwości zwrotu, wskazać należy, iż ustawodawca go nie wprowadził, gdyż trudno przewidzieć i generalizować – wprowadzając określoną, sztywną normę prawną – jak często pracownik może potrzebować dokonać zakupu okularów korekcyjnych. Z tego względu, cytowany przepis § 8 ust. 2 rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe przewiduje, iż pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary korygujące wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego.

Podsumowując zaprezentowane wywody, Sąd II instancji wskazuje, że zarzuty naruszenia przez Sąd I instancji przepisów art. 237 6 § 1 i 3 k.p. oraz § 8 ust. 1 i 2 rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe, zostały ocenione jako bezzasadne. W związku z tym, zwyczaj panujący u strony pozwanej, na który wskazuje apelacja, nie miał znaczenia z punktu widzenia rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, w takim sensie, jak opisuje strona pozwana. Powyższe odnosi się również do wysokości przyznanej przez Sąd I instancji refundacji. Zdaniem Sądu Okręgowego, kwestia uwzględnienia roszczenia powoda do kwoty 300 zł nie świadczy o dokonaniu wybiórczej oceny materiału dowodowego. Sąd Rejonowy, analizując wysokość żądania powoda, ocenił, że regulacje pracodawcy w tym zakresie są wystarczające, a z drugiej strony powód nie udowodnił, iż kwota wskazana w zarządzeniu nr (...) nie odpowiadała standardowi podstawowemu, jeżeli chodzi o ceny okularów korekcyjnych. Sąd I instancji zasadnie i zgodnie z zasadami logicznego myślenia przyjął, że pracodawca zwraca koszt szkieł korekcyjnych do pracy przy monitorze komputerowym, a nie koszty związane z okularami korygującymi inne wady wzroku. Tym samym można uznać, że słusznie roszczenie powoda zostało uwzględnione do kwoty 300 zł określonej przez pracodawcę. Niezależnie od tego podkreślić należy, że w rozpatrywanej sprawie to pozwana, a nie powód, złożyła apelację, w związku z powyższym kwestia wysokości zasądzonej refundacji nie była szczegółowo badana przez Sąd II instancji. Niemniej jednak, z przyczyn podanych, argumentacja strony pozwanej, która dowodziła naruszeń popełnionych przez Sąd Rejonowy, nie była we wskazanym zakresie trafiona i nie wykazała błędów logicznych, czy wewnętrznych sprzeczności w zaskarżonym orzeczeniu.

Kończąc analizę zarzutów dotyczących pkt 1 zaskarżonego wyroku podkreślić należy, iż bez znaczenia dla rozpatrywanej sprawy są przywołane przez stronę pozwaną orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2006 roku, sygn. akt I PK 128/06 oraz z dnia 3 października 2003 roku, sygn. akt I PK 425/02. Zdaniem strony pozwanej mają one potwierdzić fakt, iż panujący w zakładzie pracy zwyczaj, ze względu na nikłość regulacji ustawowej, pozwala na uznanie, iż refundacja za okulary korekcyjne należy się pracownikowi jednorazowo. Zdaniem Sądu Okręgowego, z przyczyn, które zostały wskazane, nie ma podstaw do uznania, że w spornym przypadku mamy do czynienia ze znikomą regulacją ustawową. Jest ona na tyle jasna, że nie ma potrzeby posiłkowania się zwyczajem, który stosuje pozwana spółka.

Sąd II instancji zważył, że pozwana zaskarżyła wyrok z dnia 16 maja 2017 roku również w zakresie kosztów, tj. odnośnie pkt 3 i 4. W tym zakresie nie przedstawiła jednak zarzutów naruszenia przepisów, na podstawie których orzekł Sąd I instancji. Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd I instancji słusznie odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną, a także nakazał pobrać od pozwanej kwotę 30 zł tytułem opłaty sądowej, od której powód był zwolniony.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy uznał, iż skarżone rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego było prawidłowe. Strona pozwana nie wykazała zasadności prezentowanych argumentów, w efekcie czego podniesione w treści apelacji zarzuty stanowiły jedynie polemikę ze zgodnym z prawem wyrokiem Sądu.
Na tej też podstawie Sąd Okręgowy w oparciu o treść art. 385 k.p.c. oddalił apelację strony pozwanej jako bezzasadną.

SSO Agnieszka Stachurska (spr.) SSO Marcin Graczyk SSO Monika Rosłan-Karasińska

ZARZĄDZENIE

(...)

SSO Agnieszka Stachurska (spr.)