Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 782/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2018 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Dariusz Mizera (spr.)

Sędziowie

SSO Adam Bojko

SSR del. Bartłomiej Biegański

Protokolant

stażysta Iwona Jasińska

po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa Skarbu Państwa - (...) Komendanta Wojewódzkiego Policji w P.

przeciwko W. G. i Z. P.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego W. G.

od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie

z dnia 5 kwietnia 2017 roku, sygn. akt I C 261/13

zmienia zaskarżony wyrok w punktach pierwszym, drugim, czwartym i piątym w ten sposób, że oddala powództwo w całości.

SSO Dariusz Mizera

SSO Adam Bojko SSR del. Bartłomiej Biegański

Sygn. akt II Ca 782/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Bełchatowie po rozpoznaniu na rozprawie sprawy z powództwa Skarbu Państwa – Komendanta Wojewódzkiego Policji w P. przeciwko W. G. i Z. P. o zapłatę

1. nakazał pozwanemu W. G. aby dokonał wymiany na rzecz powoda Skarbu Państwa – Komendy Wojewódzkiej Policji w P. psów (...) oraz (...) na inne wolne od wad albo zapłacił powodowi kwotę 9.800,- zł (dziewięć tysięcy osiemset złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 25 sierpnia 2012 roku do dnia zapłaty;

2. zasądził od pozwanego W. G. na rzecz Skarbu Państwa – Komendy Wojewódzkiej Policji w P. kwotę 48.288,47 zł (czterdzieści osiem tysięcy dwieście osiemdziesiąt osiem złotych czterdzieści siedem groszy) z ustawowymi odsetkami od kwot:

- 575,03 zł (pięćset siedemdziesiąt pięć złotych trzy grosze) - od dnia 6 czerwca 2012 r. do dnia zapłaty,

- 9.481,36 zł (dziewięć tysięcy czterysta osiemdziesiąt jeden złotych trzydzieści sześć groszy) - od dnia 27 maja 2013 roku do dnia zapłaty,

- 38.232,08 zł (trzydzieści osiem tysięcy dwieście trzydzieści dwa złote osiem groszy) - od dnia 24 lutego 2016 roku do dnia zapłaty;

3. oddalił powództwo w pozostałej części;

4. zasądził od pozwanego W. G. na rzecz Skarbu Państwa – Komendy Wojewódzkiej Policji w P. kwotę 3.035,96 zł (trzy tysiące trzydzieści pięć złotych dziewięćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

5. nie obciążył pozwanego W. G. obowiązkiem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych.

Podstawą powyższego były przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

Powód zawarł z pozwanym W. G. umowy sprzedaży psów. W dniu 09.12.2011r. powód zawarł z pozwanym umowę sprzedaży nr (...) na zakup 13-miesięcznego psa rasy owczarek niemiecki na potrzeby Komendy Powiatowej Policji w Z., któremu pod nazwą (...) został nadany nr ewidencyjny (...). Natomiast w dniu 17.11.2011 r. powód zawarł z pozwanym umowę sprzedaży nr (...) na zakup 20-miesięcznego psa rasy owczarek belgijski na potrzeby Komendy Powiatowej Policji w G.. Z uwagi na brak postępu w tresurze u ww. psa do przedmiotowej umowy został zawarty aneks nr (...) z dnia 16.03.2012 r., na podstawie którego pozwany dostarczył powodowi 14-miesięcznego psa rasy owczarek niemiecki na potrzeby powyżej Komendy Policji w G., któremu pod nazwą (...) został nadany nr ewidencyjnym (...). Cena każdego psa wynosiła po 4 900 zł brutto.

W § 4 umów strony ustaliły, że sprzedający ponosi odpowiedzialność z tytułu rękojmi w przypadku braku postępów w tresurze lub stwierdzenia zdrowotnych wad ukrytych, co przyczynia się do obniżenia wartości użytkowej psa. Przy wystąpieniu wyżej wymienionych okoliczności, Sprzedający będzie zobowiązany do :

a) dostarczenia psa wolnego od wad (do momentu pozytywnego ukończenia szkolenia prowadzonego przez (...) S.),

b) w przypadku niemożności wymiany psa, sprzedający zwraca, otrzymaną należność na wskazane konto w terminie 30 dni od przekazania przez KWP w P. psa Sprzedającemu, potwierdzone protokołem przekazania. Wymiana psa w trakcie kursu odbywa się na wniosek Centrum Szkolenia Policji - Zakład (...) z siedzibą w S..

Przed zakupem psów przedstawiciele Policji przy udziale lekarza weterynarii dokonali oceny przydatności do tresury. Przy zaliczyły przeprowadzone próby. Badanie psów przed zakupem i przeprowadzenie testów jest jednorazowe.

Możliwe jest, że pies na badaniu wstępnym nie ujawnia cech przemawiających przeciwko służbie w Policji, bo jest przy nim jego dotychczasowy opiekun.

Psy kupione od pozwanego były szkolone indywidualnie z przeszkolonymi przewodnikami w macierzystych jednostkach policji. Szkolenie indywidualne jest nadzorowane przez zakład kynologii w S.. Szkolenie indywidualne może być prowadzone jedynie przez przeszkolonego doświadczonego przewodnika. Przewodnikiem jest policjant z doświadczeniem w szkoleniu psów, który będzie następnie pracował z psem, którego szkolił. Nigdy nie było zastrzeżeń do jakości przeszkolenia w przypadku psów, które ukończyły kurs.

Okres szkolenia indywidualnego jest zbliżony czasowo do szkolenia stacjonarnego i trwa około 5-6 miesięcy. Postępy w szkoleniu indywidualnym są kontrolowane przez (...) S. na podstawie harmonogramu szkolenia, średnio raz w miesiącu. W trakcie szkolenia psy przechodzą kolokwia sprawdzające, tj. comiesięczną kontrolę postępu w szkoleniu dokonywaną przez pracowników zakładu kynologii. Pracownicy zakładu kynologii monitorują też umiejętności przewodnika.

Na początku szkolenie psów kupionych od pozwanego pozytywnie, tj. psy zaliczały kolokwia, choć na niskim poziomie, ale kolejnych kolokwiów nie zaliczyły. Zdarzało się tak i w przypadku innych psów. Bywały wymiany i w przypadku psów od innych hodowców.

Problemy z postępami w tresurze zgłasza się do zakładu kynologii gdzie się to weryfikuje i zakład oficjalnie informuje komendę, że pies nie spełnia oczekiwań szkoleniowych. Kurs szkoleniowy kończy się egzaminem końcowym. Psy kupione od pozwanego nie zostały dopuszczone do egzaminu, bo w trakcie szkolenia zakład kynologii powiadomił o problemach z tymi psami, tj. nie zaliczeniu kolokwiów i o konieczności wymiany.

W. G. był dla KWP sprawdzonym hodowcą z którym już jakiś czas powód współpracował. Współpraca układała bezproblemowo. W. G. nigdy wcześniej nie miał zastrzeżeń do warunków umów, nie żądał ich negocjowania.

W kwestii wymiany psów istniała praktyka załatwiania tych spraw telefonicznie

W przypadku wymiany psa cykl szkoleniowy rozpoczyna się od początku.

Psy (...) i (...) nie zaliczyły kolokwium sprawdzającego stopień wytresowania psów szkolnych, które to kolokwium odbyło się w dniach 23-25 kwietnia 2012 r. w Zakładzie (...) Centrum Szkolenia Policji. Pismem z dnia 25 kwietnia 2012 r. Kierownik Zakładu (...) Centrum Szkolenia Policji poinformował o powyższym Naczelnika Wydziału Prewencji KWP w P..

Psy (...) i (...) miały być wymienione w dacie atestacji psów służbowych jaka miała się odbyć terenie K.. Zarówno miejsce jak i czas wymiany odpowiadały W. G..

W dniu atestacji kiedy miała nastąpić wymiana psów był obecny przedstawiciel zakładu kynologii który miał ocenić przydatność pod kątem prób polowych, samej komisji zakupowej natomiast nie było. W tym czasie sama umowa zakupu psa nie byłaby sporządzana bo do tego wymagane byłoby jeszcze badania psa przez weterynarza.

M. N. specjalista Wydziału Prewencji KWP w P. w dniu 07-05-2012 r. poinformował telefonicznie pozwanego o konieczności wymiany zakupionych przez powoda psów oraz o przyczynach wniosku Kierownika Zakładu (...) dotyczących wycofania szkolonych w systemie tresury indywidualnej psów, a także uzgodnił telefonicznie z pozwanym spotkanie w Komendzie Miejskiej Policji w K. w dniu 25 maja 2012 r. w celu wymiany psów (...) oraz (...) na inne psy. Pozwany zgodził się na procedurę przekazania psów na terenie K. w K. w dniu 25 maja 2012 r. Miejsce wymiany zostało ustalone tak, aby żadne z uczestniczących osób nie poniosły nadmiernych kosztów transportu oraz aby wymienić oba psy za jednym razem.

S. S. z Komendy Powiatowej Policji w Z. w dniu 25 maja 2012 r. przewiózł psa (...) do Komendy Miejskiej Policji K. w celu wymiany psa. Również Ł. S. z Komendy Powiatowej Policji w G. przewiózł psa (...) do Komendy Miejskiej Policji w K. w dniu 25 maja 2012 r. w celu wymiany psa. Wymienione osoby przyjechały do K. wyłącznie w celu wymiany psów. Pozwany nie stawił się w Komendzie Miejskiej Policji w K. w dniu 25 maja 2012 r. w celu wymiany psów (...) oraz (...) na inne psy, pomimo powyższych uzgodnień z M. N.. G. K. KWP w P. wielokrotnie w dniu 25 maja 2012 r. w Komendzie Miejskiej Policji K. próbował kontaktować się telefonicznie z pozwanym, niestety bezskutecznie, ponieważ pozwany miał wyłączony telefon lub go nie odbierał.

Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji KWP w P. wysłał pismo z dnia 29 maja 2012 r. do pozwanego, aby z uwagi na niestawienie się pozwanego w dniu 25 maja 2012 r. w K., pozwany odebrał psy w jednostkach wskazanych w tym piśmie i dostarczył psy wolne od wad lub zwrócił kwotę 9 800,00 zł za zakupione psy. Jednocześnie poinformował pozwanego, że w przypadku nie wywiązania się z zawartych umów oraz nie odebrania ww. psów we wskazanym terminie, tj. do dnia 5 czerwca 2012 roku, Komenda Wojewódzka Policji w P. będzie dochodziła swoich praw przed sądem wraz z kosztami związanymi z dojazdem dwóch radiowozów do miejscowości K. (łącznie 688 km) gdzie miała zostać przeprowadzona procedura ich przekazania. Ponadto wskazano, że W. G. zostanie zobowiązany do zwrotu poniesionych przez KWP w P. kosztów związanych z utrzymywaniem psów począwszy od dnia 26 maja 2012 roku do dnia fizycznego ich odbioru ze wskazanych jednostek Policji, zgodnie ze stawkami określonymi w Zarządzeniu nr 296/08 Komendanta Głównego Policji z dnia 20 marca 2008 roku w sprawie metod i form wykonywania zadań z użyciem psów służbowych, szczegółowych zasad ich szkolenia oraz norm wyżywienia. Pozwany odebrał powyższe pismo w dniu 06.06.2012 r.

Na powyższe pismo Zastępcy Naczelnika Wydziału Prewencji KWP w P. z dnia 29 maja 2012 r. pozwany przesłał pismo z dnia 12 czerwca 2012 r. w którym stwierdził, że jego zdaniem pismo z dnia 29 maja 2012 r. pochodzi od nieuprawnionej osoby i uważa je za nieskuteczne.

Pismem z dnia 22 czerwca 2012r. powód (...) Komendant Wojewódzki Policji w P. wezwał pozwanego do dostarczenia przez pozwanego psów wolnych od wad. Powód odebrał je 04-07-2012 r.

Na powyższe pismo pozwany odpowiedział powodowi dwoma pismami z dnia 9 lipca 2012 r.

Pismem z dnia 3 sierpnia 2012 r. powód (...) Komendant Wojewódzki Policji w P. ustosunkował się do pism pozwanego z dnia 9 lipca 2012 r. oraz wezwał pozwanego do wymiany psów na inne lub zwrotu kwoty 9 800,00 zł w terminie 14 dni od otrzymania pisma oraz w załączeniu przekazał kopię pisma Kierownika Zakładu (...) Centrum Szkolenia Policji do Naczelnika Wydziału Prewencji KWP w P. z dnia 25 kwietnia 2012 r. potwierdzające, że psy nie poczyniły postępów w tresurze. Pismo powyższe doręczono pozwanemu w dniu 10-08-2012 r.

Na powyższe pismo powoda pozwany nie odpowiedział ani nie zareagował na przedmiotowe wezwania.

Powód poniósł koszty usług weterynaryjnych - leczenia psów (...) i (...) w kwocie 1 210,48 zł – do dnia wytoczenia powództwa oraz w kwocie 3 713,10 zł – w okresie od dnia 01.05.2013 r. do dnia 11.12.2015 r.

Powód poniósł koszty dodatków za opiekę nad psem (...) w kwocie 1 248,74 zł oraz nad psem (...) w kwocie 1 259,84 zł – do 30-04-2013 r. oraz odpowiednio po 5 146,04 zł w okresie od 01.05.2013 r. do 23.02.2016 r. Poniósł także koszty żywienia i słomy: po odpowiednio 3 033,09 zł i 16,80 zł do 30-04-2013 r. oraz odpowiednio po 11 919,51 zł i 25,20 zł w okresie od 01.05.2013 r. do 23.02.2016 r. Psy te mają status psów służbowych, ale nie mają atestu i nie są dopuszczone do służby. Pies traci powyższy status w chwili oddania psa hodowcy na podstawie protokołu.

Jeżeli w trakcie prób polowych to sprzedający wydawał psu komendy, to wady takie jak brak pasji do atakowania, niezdecydowanie, widoczny brak pewności siebie i chęci walki, brak predyspozycji do tropienia, mogły się nie ujawnić ponieważ w sytuacji stresującej (w tym przypadku nowe miejsce, nowe intensywne zapachy - S. i nowi ludzie) strategią radzenia sobie jest dla psa skoncentrowanie się na przewodniku i wykonywanie znanych sobie komend i dlatego w momencie sprzedaży wady mogły się nie ujawnić.

Cechy, które były powodem nie zaliczenia kolokwium, mogą ujawniać się z czasem i ich eliminacja może nigdy nie być satysfakcjonująca w stopniu, który umożliwiałby psom efektywną pracę w policji.

Na wymienione wady (brak pasji do atakowania, niezdecydowanie, widoczny brak pewności siebie i chęci walki, brak predyspozycji do tropienia), uniemożliwiające psu pracę w policji mają wpływ następujące czynniki:

• przyczyny genetyczne (pewne cechy są wrodzone czyli pies taki się urodził, usunięcie takiej cechy, która w pewnym kontekście okazuje się wadą może się w 100% nie udać nawet przy odpowiedniej socjalizacji u hodowcy i długotrwałym szkoleniu, co dyskwalifikuje takiego psa ze względu na wewnętrzne procedury szkolenia w policji,

• sposób pracy z psem u hodowcy, m. in. socjalizacja, stosowane metody szkolenia,

• stopień współpracy między psem a przewodnikiem m.in. stosowane metody szkolenia,

Każda z tych przyczyn może wystąpić pojedynczo lub na siebie się nałożyć i decydować o efektach pracy szkoleniowej.

W przypadku psa G., przewodnik pracował z nim ok. miesiąca co może być za krótkim okresem w przypadku zaniedbań w traktowaniu psa do chwili zakupu. Na kolokwium miał bardzo słabe wyniki z posłuszeństwa, które nie muszą świadczyć o awersyjnych metodach pracy przewodnika. Mogło to być także przyczyną oceny niedostatecznej z pościgu w kagańcu i tropienia ludzkich śladów. W przypadku E. wyniki w dolnych granicach też świadczą o braku zapału do zaangażowania się i widocznych postępów, ponieważ wymagane ćwiczenia z zakresu posłuszeństwa należą do kanonu szkolenia każdego psa towarzyszącego człowiekowi i są bardzo łatwe do nauczenia w przypadku gdy spełniony jest jeden podstawowy warunek - pies chce współpracować z człowiekiem w wyniku pozytywnych doświadczeń wyniesionych takich kontaktów. Dlatego nie można wykluczyć, że wady wynikły z przyczyny tkwiącej już poprzednio w rzeczy sprzedanej.

Do policji kupowane są psy ras, których ogólne predyspozycje umożliwiają wykonywanie określonych zadań. Jeżeli indywidualne predyspozycje zakupionego psa uniemożliwiają mu wykonywać te zadania to taki pies jest wycofywany z pracy. Podobnie jest w innych dziedzinach gdzie wykorzystuje się psy np. dogoterapia czy pies towarzyszący osobom niepełnosprawnym. Zatwierdzenie psa do danej pracy wiąże się ze szczegółowym treningiem danych umiejętności, specyficznych dla dziedziny. Selekcja na kolejnych etapach zdobywania umiejętności jest zawsze bo nie każdy pies może każdą prace wykonywać z różnych powodów. Szkolenie zawsze uwzględnia stopniowanie umiejętności i trzeba liczyć się, że pewne osobniki pewnego progu trudności nogą nie przekroczyć. Umiejętności z zakresu posłuszeństwa wymagane od psa rasy owczarek niemiecki na szkoleniu w policji mieszczą się w umiejętnościach typowego przedstawiciela tej rasy i są raczej prostymi zachowaniami do nauczenia po nawiązaniu współpracy psa z przewodnikiem. Wewnętrzna procedura szkolenia psów policyjnych określa czas przystąpienia do egzaminu i dlatego psy zakupione powinny mieć w chwili zakupu predyspozycje umożliwiające wykonywanie tego rodzaju zadań.

Obydwa psy do pierwszego kolokwium przystąpiły ok. miesiąca od zakupu. Bardzo niska punktacja wszystkich umiejętności z posłuszeństwa (na granicy oceny niedostatecznej) świadczy o braku postępów w tresurze, ponieważ wymagane umiejętności są bardzo łatwe do uzyskania, szczególnie u przedstawicieli rasy owczarek niemiecki.

W przypadku psa G. wykonanie na najniższą dopuszczalną ocenę, czyli 2 w I etapie szkolenia, dla prawidłowo prowadzonego od okresu szczenięctwa psa rasy owczarek niemiecki, ćwiczenia o przebiegu jak w kolokwium nie powinno być żadnym problemem. Warunkiem podjęcia pracy jest tylko chęć współpracy psa z przewodnikiem, która z kolei zależy nie tylko od zachowania obecnego przewodnika-policjanta ale także od wcześniejszych doświadczeń psa (od szczeniaka do 14 m-ca życia) ze względu na krótki okres od chwili zakupu do kolokwium.

O słabych predyspozycjach do pracy terenowej w policji świadczą oceny uzyskane w I etapie szkolenia we wszystkich wymaganych kategoriach. Za krótki okres „aklimatyzacji" nie może mieć wpływu na wszystkie umiejętności. Uzyskane oceny klasyfikują się na granicy zaliczenia egzaminów na poziomie 2, co przy skali 6-cio stopniowej nie musi wiązać się z wybitnymi umiejętnościami. Większość wymaganych zadań opiera się na chęci współpracy z przewodnikiem i jest łatwa do uzyskania nawet na typowych amatorskich szkoleniach z podstawowego posłuszeństwa.

Mając takie ustalenia Sąd Rejonowy zważył, iż powództwo zasługuje na uwzględnienie w przeważającej części.

Podstawą powództwa jest art. 560 § 1 kc (w brzmieniu obowiązującym przed 25-12-2014 r. – art. 51 ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, Dz.U.2014.827), zgodnie z którym jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Stosownie do art. 560 § 2 kc, § 2, jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej.

Stosownie do art. 556 § 1, sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne).

Zgodnie z art. 558 § 1 kc, strony mogą odpowiedzialność z tytułu rękojmi rozszerzyć, ograniczyć lub wyłączyć.

W myśl art. 559 kc, sprzedawca nie jest odpowiedzialny z tytułu rękojmi za wady fizyczne, które powstały po przejściu niebezpieczeństwa na kupującego, chyba że wady wynikły z przyczyny tkwiącej już poprzednio w rzeczy sprzedanej.

Przepisy o rękojmi przy sprzedaży mają charakter przepisów dyspozytywnych (art. 558 § 1 k.c.) - z wyłączeniem sytuacji, kiedy sprzedawca zataił podstępnie wadę przed kupującym (art. 558 § 2 k.c.). Z tego punktu widzenia art. 558 k.c. stanowi potwierdzenie na gruncie przepisów o rękojmi, statuowanej w art. 3531 k.c. ogólnej zasady swobody umów, będącej podstawą całego obrotu cywilnego.

W piśmiennictwie i orzecznictwie przyjmuje się zgodnie, że rozszerzenie odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu rękojmi za wady rzeczy może polegać m. in. na zamieszczeniu w treści umowy postanowienia przewidującego jego odpowiedzialność za wady powstałe po wydaniu rzeczy kupującemu. Rozszerzenie odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu rękojmi za wady rzeczy nie podlega żadnym ograniczeniom. Strony, zawierając umowę sprzedaży, mogą zatem – co do zasady – swobodnie ukształtować zakres odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu rękojmi. Zgodnie powołanym art. 3531 kc, strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Bezsprzecznie psy kupione przez powoda nie czyniły postępów w tresurze i nie zaliczyły kolokwium. Pies E. zaliczył wcześniejsze kolokwia, ale na niskim poziomie. Ów brak postępów wynika jednoznacznie z opinii biegłego kynologa. Biegła zwróciła uwagę, że wymagania stawiane psom na nie zaliczonych kolokwiach nie były wysokie dla psów tej rasy. Bardzo niska punktacja wszystkich umiejętności z posłuszeństwa (na granicy oceny niedostatecznej) świadczy o braku postępów w tresurze, ponieważ wymagane umiejętności są bardzo łatwe do uzyskania, szczególnie u przedstawicieli rasy owczarek niemiecki. Brak oczekiwanych przez powoda postępów (brak pasji do atakowania, niezdecydowanie, widoczny brak pewności siebie i chęci walki, brak predyspozycji do tropienia) trzeba zakwalifikować jako wadę fizyczną rzeczy, zmniejszającą jej użyteczność ze względu na cel wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy – psy nie nadają się do służby w Policji, nie są w stanie zaliczyć szkolenia w wymaganym czasie.

Pozwany podnosił, że nie może odpowiadać za brak postępów w tresurze ponieważ w myśl art. 559 kc, sprzedawca nie jest odpowiedzialny z tytułu rękojmi za wady fizyczne, które powstały po przejściu niebezpieczeństwa na kupującego, chyba że wady wynikły z przyczyny tkwiącej już poprzednio w rzeczy sprzedanej. Argumentu takiego nie można podzielić. Pozwany w umowie przyjął na siebie odpowiedzialność za brak postępów w tresurze powodujących obniżenie wartości użytkowej psa, dlatego odpowiada za wady nawet gdyby przyjąć, że powstały one po przejściu niebezpieczeństwa na kupującego. Możliwość umownego rozszerzenia odpowiedzialności z tytułu rękojmi wynika z powołanego art. 558 § 1 kc. Ponadto z opinii biegłego wynika, że omawiany brak postępów należy wiązać m. in. z indywidualnymi predyspozycjami psa, zatem przyczyny powstania wad tkwiły już wcześniej w rzeczy sprzedanej. Gdyby rzeczywiście – jak sugeruje pozwany – brak postępów wynikał tylko z nieprawidłowego szkolenia przez policję, to można byłoby rozważać, czy przyjęcie odpowiedzialności sprzedawcy nie wykracza poza granice swobody umów jako sprzeciwiające się właściwości (naturze) stosunku bądź zasadom współżycia społecznego. Jednakże twierdzenia o nieprawidłowościach w szkoleniu nie znajdują żadnego uzasadnienia w materiale dowodowym. Samo postanowienie umowne o odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu rękojmi za brak postępów w tresurze nie budzi wątpliwości Sądu co do zgodności z powołanymi art. 558 § 1 kc i art. 3531 kc. Postanowienie umowy jest usprawiedliwione celem, dla którego pies jest kupowany. Musi się okazać przydatny do określonej służby. Postanowienie jest niekorzystne dla sprzedawcy na pierwszy rzut oka, jednak godzi się on na współpracę z Policją na takich zasadach, ponieważ ma w ten sposób stałego kontrahenta, wypłacalnego, pewnego, który z dużym prawdopodobieństwem może potrzebować w przyszłości kolejnych psów i nawet jeśli hodowca niektóre psy otrzyma z powrotem jako nie nadające się i nie sprzeda ich już korzystnie to w dłuższej perspektywie współpraca z Policją może przynieść mu korzyść. Z okoliczności towarzyszących zawarciu umowy i jej celu wynika, że przedmiotem umowy jest dostarczenie docelowo takiego psa, który nada się do służby. Wada psa sprowadza się do tego, że nie nadaje się do celu, dla którego został kupiony, co może ujawnić się w dopiero trakcie szkolenia. Oczywiste jest, że powód nie może pozwolić sobie na trzymanie psów, które się nie nadadzą do czynnej służby. Gdyby przyjąć argumentację pozwanego, że psy zostały już zbadane przed zakupem i uznane definitywnie za dobre do służby, to zapis o rozszerzonej odpowiedzialności z tytułu rękojmi nie byłby w umowie w ogóle potrzebny. Tymczasem, jak wskazała biegła w opinii, selekcja na kolejnych etapach zdobywania umiejętności jest zawsze, bo nie każdy pies może każdą prace wykonywać z różnych powodów. Szkolenie zawsze uwzględnia stopniowanie umiejętności i trzeba liczyć się, że pewne osobniki pewnego progu trudność nogą nie przekroczyć. Cechy, które były powodem nie zaliczenia kolokwium, mogą ujawniać się z czasem i ich eliminacja może nigdy nie być satysfakcjonująca w stopniu, który umożliwiałby psom efektywną pracę w policji.

Zgodnie z art. 563 § 1 kc, kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca od jej wykrycia. W analizowanym przypadku wady zostały wykryte przez powoda w dniu 25-04-2012r. Psy (...) i (...) nie zaliczyły kolokwium sprawdzającego stopień wytresowania psów szkolnych, które to kolokwium odbyło się w dniach 23-25 kwietnia 2012 r. w Zakładzie (...) Centrum Szkolenia Policji. Pismem z dnia 25 kwietnia 2012 r. Kierownik Zakładu (...) Centrum Szkolenia Policji poinformował o powyższym Naczelnika Wydziału Prewencji KWP w P.. Powód zawiadomił sprzedawcę o wadzie najpóźniej w dniu 07 maja 2012 r. (data notatki ze sporządzenia rozmowy telefonicznej z W. G.), informując o konieczności wymiany psów, zatem w terminie z art. 563 § 1 kc. Pozwany kwestionował, że odbył taką rozmowę, jednak twierdzenie o telefonicznym ustaleniu wymiany psów potwierdzają notatka służbowa, zbieżne zeznania świadków oraz niesporny i także potwierdzony zeznaniami oraz dokumentami (notatki, rozkazy, korespondencja) przejazd w dniu 25-05-2012 r. w celu wymiany psów. Świadkowie będący pracownikami policji nie mieli osobistego interesu w tym, aby zeznawać nieprawdziwie na okoliczność odbycia rozmów i przejazdu do K.. Brak tez jakichkolwiek podstaw by zakładać, że w notatkach służbowych stwierdzali nieprawdę.

Zgodnie z art. 568 § 1 kc, uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne wygasają po upływie roku, a gdy chodzi o wady budynku - po upływie lat trzech, licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana. Dla realizacji uprawnień z rękojmi, np. odstąpienia od umowy, wystarczy złożenie sprzedającemu oświadczenia o realizacji uprawnienia. Złożenie takiego oświadczenia w terminie rocznym, przewidzianym w art. 568 § 1 k.c., pozwala kupującemu dochodzić uprawnień z tytułu rękojmi po upływie tego terminu (II CKN 73/98 - Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 1998 r., LEX nr 1215490). Powód zgłosił roszczenie o wymianę rzeczy albo o zwrot ceny latem 2012 r. (pismo Zastępcy Naczelnika Wydziału Prewencji KWP w P. z dnia 29 maja 2012 r., doręczone pozwanemu w dniu 06.06.2012 r., pismo z dnia 22 czerwca 2012 r. (...) Komendanta Wojewódzkiego Policji w P., doręczone pozwanemu 04-07-2012 r.), zatem zmieścił się w terminie rocznym (liczonym od listopada i grudnia 2011 r.).

W związku z powyższym odstąpienie od umowy sprzedaży z powodu wady rzeczy było skuteczne na gruncie art. 560 § 1 kc, zatem zasadne jest żądanie zwrotu kwoty tytułem zapłaconej ceny albo wymiany rzeczy, stąd orzeczono jak w pkt 1 sentencji. Skoro powód może odstąpić od umowy i żądać zwrotu zapłaconej ceny, to oczywiście może też alternatywnie dochodzić roszczenia mniej daleko idącego, tj. żądać wymiany rzeczy na wolną od wad.

Jak stanowi art. 574 kc, jeżeli z powodu wady prawnej rzeczy sprzedanej kupujący odstępuje od umowy albo żąda obniżenia ceny, może on żądać naprawienia szkody poniesionej wskutek istnienia wady, chyba że szkoda jest następstwem okoliczności, za którą sprzedawca odpowiedzialności nie ponosi. W ostatnim wypadku kupujący może żądać tylko naprawienia szkody, którą poniósł przez to, że zawarł umowę nie wiedząc o istnieniu wady; w szczególności może on żądać zwrotu kosztów zawarcia umowy, kosztów odebrania, przewozu, przechowania i ubezpieczenia rzeczy oraz zwrotu dokonanych nakładów w takim zakresie, w jakim nie odniósł z nich korzyści, a nie otrzymał ich zwrotu od osoby trzeciej. Może również żądać zwrotu kosztów procesu.

W niniejszej sprawie powód w istocie żąda naprawienia szkody, którą poniósł przez to, że zawarł umowę nie wiedząc o istnieniu wady, tj. kosztów utrzymania rzeczy (żywienie, wynagrodzenie dla opiekunów, leczenie, wydatki na słomę) i kosztów przewozu, zatem roszczenie jest zasadne niezależnie od tego, czy szkoda jest następstwem okoliczności, za którą sprzedawca ponosi odpowiedzialność. Wysokość dochodzonych pozwem kwot nie była kwestionowana, a szczegółowo przedstawione w pozwie wyliczenia i określenie sposobu ich ustalenia nie budzi wątpliwości Sądu. Koszty leczenia są ponadto udokumentowane fakturami.

Sąd oddalił powództwo wobec Z. P. albowiem z jednej strony materiał dowodowy w szczególności zeznania pozwanych w ostateczności nie potwierdziły w sposób jednoznaczny, aby Z. P. był współwłaścicielem przedmiotowych psów zaś z drugiej strony powództwo wobec tegoż pozwanego nie było przez pełnomocnika powoda w ostateczności popierane.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 kc. Odsetki od kwoty 9 800 zł tytułem zwrotu ceny zasądzono zgodnie z żądaniem od dnia następnego po upływie terminu wyznaczonego pozwanemu w piśmie (...) Komendanta Wojewódzkiego Policji w P. z dnia 3 sierpnia 2012 r. Odsetki od kwot 9 481,36 zł i 38 232,08 zł (koszty żywienia, opieki, leczenia, zakupu słomy) zasądzono od odpowiednio: pd dnia wytoczenia powództwa i od dnia rozszerzenia powództwa. Natomiast odsetki od kwoty 575,03 zł (przejazd na wymianę psów) naliczono nie jak żądał powód od dnia następnego po dniu przejazdu (nie można bowiem przyjąć, że pozwany już wtedy opóźniał się ze spełnieniem świadczenia w tym zakresie, skoro w ogóle jeszcze wówczas o nim nie wiedział), ale od dnia następnego po doręczeniu pierwszego pisma zawierającego zapowiedź żądania zwrotu tych kosztów (pismo z dnia 29-05-2012 r., doręczone pozwanemu w dniu 06-06-2012 r.). Tylko w tym ostatnim zakresie nastąpiło oddalenie powództwa o odsetki.

O kosztach postępowania rozstrzygnięto na podstawie art. 99 § 1 kpc i art. 100 zdanie drugie kpc (powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania) zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty procesu złożyły się wydatki na opinię biegłego 618,96 zł i wynagrodzenie pełnomocnika z opłatą skarbową od pełnomocnictwa (2 417 zł). Wynagrodzenie pełnomocnika ustalono w oparciu o § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.) w związku z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804). Na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd odstąpił od obciążenia pozwanego opłatą od rozszerzonego i uwzględnionego powództwa oraz należnościami świadków, które zostały pokryte przez Skarb Państwa-Sąd Rejonowy w Bełchatowie.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożył pozwany W. G. zaskarżając wyrok w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1) naruszenie przepisów prawa procesowego, a mianowicie:

a) przepisu art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny materiału dowodowego i wyprowadzenie z jego analizy wniosków sprzecznych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego

b) przepisu art. 328 § 2 kodeksu postępowania cywilnego poprzez wadliwe sporządzenie uzasadnienia wyroku i brak ustalenia w uzasadnieniu faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa;

c) przepisu art. 227 kodeksu postępowania cywilnego w związku z Zarządzeniem Nr 296 Komendanta Głównego Policji z dnia 20 marca 2008 r. w sprawie metod i form wykonywania zadań z użyciem psów służbowych, szczegółowych zasad ich szkolenia oraz norm wyżywienia oraz art. 6 Ustawy o policji

d) przepisu art. 310 kodeksu postępowania cywilnego poprzez niezabezpieczenie dowodów, (z urzędu i na wnioski pozwanych)

2) naruszenie przepisów prawa materialnego wskazując w uzasadnieniu na art. 568 k.c., art. 560 k.c. , art. 563 k.c. , art. 566 k.c. art. 567 k.c. i art. 6 k.c.

Powołując się na powyższe zarzuty skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jest zasadna.

Skarżący w apelacji podnosi cały szereg zarzutów dotyczących zarówno błędnych ustaleń faktycznych jak i oceny prawnej zaistniałego stanu faktycznego.

Sąd Okręgowy jednakże podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i przyjmuje je za własne czyniąc je podstawą swojego rozstrzygnięcia co nie oznacza , że powództwo jest zasadne. Na wstępnie jednak należy przypomnieć, iż Sąd jest związany faktami które przytoczył powód i z których wywodzi on swoje roszczenie. Zgodnie bowiem z art. 321§ 1 k.p.c. sąd nie może wyrokować co do przedmiotu który nie był objęty żądaniem ani orzekać ponad żądanie. Dlatego też istotne jest prawidłowe ustalenie na jakich zdarzeniach faktycznych strona powodowa opiera swoje roszczenia. Fakty przytoczone przez powoda determinują przedmiot procesu i kierunek prowadzonego postępowania dowodowego, którego celem jest weryfikacja prawdziwości twierdzeń pozwu. Ustalenie podstawy prawnej żądania stanowi już rzecz sądu rozpoznającego sprawę. Jedynie oparcie wyroku na podstawie faktycznej niepowołanej przez powoda jest orzeczeniem ponad żądanie w rozumieniu art. 321 k.p.c. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 listopada 2017r. sygn.. akt I ACa 551/17).

Powód natomiast dochodzone roszczenie z tytułu rękojmi oparł na umowie domagając się wymiany psów na wolne od wad przy czym domagał się jednocześnie odszkodowania wynikającego z tego, że zawarł umowę nie wiedząc o istnieniu wady. W tym zakresie powód domagał się m.in. kosztów utrzymania psów, opieki weterynaryjnej itp. Słusznie zatem Sąd Rejonowy ocenił to żądanie jako odszkodowanie z art. 566§ 1 zd.2 k.c. (w brzmieniu obowiązującym przed 25-12-2014r. – art. 51 ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, Dz.U.2014.827) bo powód wykazując istnienie wad psów przy okazji domagał się odszkodowania. Dlatego też należy przyjąć, iż przedmiotem procesu było odszkodowanie w ramach ujemnego interesu umownego znajdujące swoją podstawę w art. 566§ 1 zd. 2 k.c.

Przechodząc do rozważenia zarzutów apelacyjnych należy na wstępie przypomnieć bardzo ważną dla rozstrzygnięcia kwestię a mianowicie to, iż uprawnienia z rękojmi mają dwojaki charakter przyjmuje się np. że – jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy - odstąpienie od umowy ma charakter uprawnienia kształtującego, a co za tym idzie skorzystanie z tego uprawnienia w terminie określonym w art. 568 k.c. w brzmieniu obowiązującym w chwili zawarcia umowy daje uprawnienie do jego realizacji po upływie tego terminu.

Inny charakter ma natomiast uprawnienie wymiany rzeczy na wolną od wad, takie uprawnienie ma charakter roszczenia, a co za tym idzie może być dochodzone przed Sądem jedynie w terminie określonym w art. 568 k.c. Słusznie skarżący zwrócił uwagę w apelacji na to rozróżnienie co uszło uwadze Sądu Rejonowego.

Z oświadczenia złożonego przez (...) Komendanta Wojewódzkiego Policji w P. z dnia 22 czerwca 2012r. wynika, iż strona powodowa nie odstąpiła od umowy ale domagała się w ramach rękojmi wymiany rzeczy na wolne od wad co zresztą wynika z postanowień umowy. Abstrahując od sytuacji czy oświadczenie to jak i poprzedzające je czynności powoda wypełniały akty staranności i zachowywały ustawowe terminy na powiadomienie sprzedawcy o wadzie to należy wskazać na fakt , iż powód mógł zrealizować swoje roszczenia z rękojmi w ciągu roku od dnia zakupu psów. Psy jak wynika z ustaleń faktycznych zostały zakupione w listopadzie i grudniu 2011r. a zatem termin do wytoczenia powództwa minął powodowi w listopadzie i grudniu 2012r. tymczasem powództwo zostało nadane w Urzędzie Pocztowym 22 maja 2013r. a więc kilka miesięcy po upływie prekluzyjnego terminu zawitego. Już tylko z tego powodu powództwo o wydanie rzeczy wolnych od wad musi zostać oddalone. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 listopada 2006r. I ACa 705/06, baza Legalis, uchwała SN z dnia 5 lipca 2002r. III CZP 39/02, baza Legalis)

Odnosząc się do żądania odszkodowawczego należy tu przywołać art. 566 § 1 k.c. który to przepis Sąd Rejonowy powołał jako podstawę prawną swojego rozstrzygnięcia w zakresie odszkodowania. Zgodnie z treścią tego przepisu jeżeli z powodu wady fizycznej rzeczy sprzedanej kupujący odstępuje od umowy albo żąda obniżenia ceny, może on żądać naprawienia szkody poniesionej wskutek istnienia wady, chyba że szkoda jest następstwem okoliczności, za które sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności. W ostatnim wypadku kupujący może żądać tylko naprawienia szkody, którą poniósł przez to, że zawarł umowę, nie wiedząc o istnieniu wady; w szczególności może żądać zwrotu kosztów zawarcia umowy, kosztów odebrania, przewozu, przechowania i ubezpieczenia rzeczy oraz zwrotu dokonanych nakładów w takim zakresie, w jakim nie odniósł korzyści z tych nakładów. W myśl §2 w/w artykułu przepisy powyższe stosuje się odpowiednio, gdy kupujący żąda dostarczenia rzeczy wolnych od wad zamiast rzeczy wadliwych albo usunięcia wady przez sprzedawcę.

Przepis powyższy wprowadza przede wszystkim reżim odpowiedzialności odszkodowawczej w ramach rękojmi który nie dopuszcza ekskulpacji a obejmuje jedynie negatywny interes umowny. W tym zakresie przykładowe elementy takiego odszkodowania zostały wskazane w § 1 zd. 2 art. 566 k.c. Odpowiedzialność odszkodowawcza w reżimie rękojmi łączy się jednak z równoległą realizacją któregoś z uprawnień z rękojmi, a zatem wymaga dopełnienia warunków od jakich zależy tj. akty staranności i zachowanie terminu z art. 568 k.c.

Zarówno treść pozwu jak i podniesione w toku procesu okoliczności faktyczne wskazują raczej na realizację przez powoda uprawnień odszkodowawczych z reżimu rękojmi i tak też roszczenie to potraktował Sąd Rejonowy. Nie może to jednak odnieść zamierzonego skutku gdyż pozew został złożony po terminie określonym w art. 568 k.c. i roszczenia z rękojmi wygasły. Skoro zatem wygasły roszczenia z rękojmi to nie może być skuteczne dochodzone odszkodowanie w reżimie rękojmi. (por. K. Haładyj w: Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Zobowiązania pod red. K. Osajdy, wyd. CH Beck , Warszawa 2013r., Komentarz do art. 566 k.c. baza Legalis). Dlatego też już z tego powodu powództwo o odszkodowanie musi zostać oddalone.

Dochodzenie odszkodowania z ogólnego reżimu odpowiedzialności nie jest uwarunkowane uprzednią realizacją uprawnienia z tytułu rękojmi niemniej jednak musi wynikać z okoliczności faktycznych przytoczonych przez powoda. Z okoliczności sprawy żądanie odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania nie wynika albowiem powód skupił się tylko na wykazaniu istnienia wady, a poza jego zainteresowaniem pozostała kwestia tak nienależytego wykonania zobowiązania, kwestia szkody powstałej w wyniku nienależytego wykonania zobowiązania oraz związku przyczynowego pomiędzy nienależytym wykonaniem zobowiązania a szkodą. Skoro tak to Sąd w tym zakresie nie może orzekać z uwagi na zakaz z art. 321§ 1 k.p.c.

Nawet gdyby nie podzielić tego poglądu to i tak żądanie zasądzenia odszkodowania nie może zostać uwzględnione. Słusznie bowiem pozwany zwrócił uwagę na treść art. 567 § 2 k.c. z którego wynika obowiązek powoda do sprzedaży psów z zachowaniem należytej staranności gdyż istniało niebezpieczeństwo pogorszenia rzeczy ponieważ psy jako istoty żywe starzeją się a nie szkolone tracą posiadane umiejętności. Również gdy sprzedawca zwleka z wydaniem dyspozycji albo gdy przechowanie rzeczy wymaga znacznych kosztów lub jest nadmiernie utrudnione; w tych wypadkach kupujący może również odesłać rzecz sprzedawcy na jego koszt i niebezpieczeństwo.

W takiej sytuacji skoro powód nie zdecydował się odesłać psów pozwanemu ani też nie zdecydował się na ich sprzedaż w trybie art. 567§ 2 k.c. to tym samym zerwany został adekwatny związek przyczynowy pomiędzy rzekomym nienależytym wykonaniem zobowiązania, a szkodą wyrażającą się w kosztach utrzymania psów i kosztach obsługi weterynaryjnej.

Nie znajduje zastosowania także żądanie odszkodowania związane z kosztem dojazdu psów i ich opiekunów do K. na rzekomą wymianę która miała nastąpić w dniu 25 maja 2012r. W umowie strony nie zawarły uregulowania dotyczącego warunków w jakich ma dochodzić do ewentualnej wymiany psów w wykonaniu uprawnień z tytułu rękojmi. Zgodnie z § 4 ust. 3 umowy wymiana psów odbywa się na wniosek (...) w S.. Pozostaje zatem do rozważenia gdzie mogła nastąpić wymiana psów. Obecnie kwestia to została uregulowana w art. 561 2 k.c. zgodnie z którym kupujący dostarcza rzecz wadliwą do miejsca wydania. W dacie zawierania umowy przepis ten nie obowiązywał niemniej jednak z okoliczności sprawy należałoby wnioskować, iż wymiana psów winna nastąpić w S. czyli tam gdzie doszło do transakcji, a nie w K.. W tym ostatnim miejscu nie było bowiem komisji zakupowej, nie było osób umocowanych do podpisania aneksu do umowy, nie było weterynarza, brak było przewodnika do odebrania psa. Nie zostały zatem dochowane rygory skutecznej wymiany psów w związku z tym powód nie może skutecznie domagać się obciążenia pozwanego kosztami transportu psów do K..

W efekcie całe powództwo jest bezzasadne w związku z tym podlega oddaleniu dlatego też na podstawie art. 386§ 1 k.p.c. należało zmienić zaskarżony wyrok i oddalić powództwo w całości.

SSO Adam Bojko SSO Dariusz Mizera del. SSR Bartłomiej Biegański