Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 180/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2018 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Barbara Bojakowska

Sędziowie SSO Elżbieta Zalewska-Statuch

SSO Antoni Smus

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2018 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank (...) SA we W.

przeciwko B. S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu

z dnia 24 stycznia 2018 roku, sygnatura akt I C 891/17

oddala apelację.

Sygn. akt I Ca 180/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Sieradzu, w sprawie z powództwa
(...) Banku (...) S.A. we W. przeciwko B. S. o zapłatę, zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 60 205,11 zł wraz z umownymi odsetkami wynoszącymi w stosunku rocznym czterokrotność wysokości kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego z zaznaczeniem, iż odsetki te nie mogą w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty
57386,51 zł od dnia 26 listopada 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 773,69 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:

B. S. dniu 31 lipca 2015 roku zawarła z (...) Bank (...) Spółką Akcyjną we W. umowę pożyczki gotówkowej nr (...)
na kwotę 50000 zł. Pozwana zobowiązała się do spłaty pożyczki w 60 ratach po 1232,62 zł. płatnych zgodnie z harmonogramem do dnia 1 każdego miesiąca począwszy od 01 września 2015 roku. Nadto zobowiązała się w przypadku uchybienia w płatności którejkolwiek
z rat do pokrycia odsetek w wysokości 4 krotności stopy kredytu lombardowego NBP. Kwota kapitału początkowego na dzień udzielenia umowy wynosiła 63901,40 zł, na którą złożyła się kwota 50000 zł z tytułu udzielonej pozwanej gotówki, składka ubezpieczeniowa 7451,40 zł oraz prowizja od udzielonej pożyczki w kwocie 6450,00 zł.

Wypłata pożyczki nastąpiła jednorazowo dnia 31 lipca 2015 roku.

Z tytułu umowy pożyczki nr (...) pozwana dokonała następując wpłat:

w dniu 01.09.2015 roku – kwota 1.232,62 zł; w dniu 01.10.2015 roku – kwota 500,00 zł;
w dniu 01.10.2015 roku – kwota 500,00 zł; w dniu 01.10.2015 roku – kwota 232,62 zł;
w dniu 01.11.2015 roku – kwota 1.232,62 zł; w dniu 01.12.2015 roku – kwota 1.232,62 zł;
w dniu 01.01.2016 roku – kwota 1.232,62 zł; w dniu 01.02.2016 roku – kwota 1.232,62 zł;
w dniu 01.03.2016 roku – kwota 1.232,62 zł.

Pismem z dnia 08 października 2016 roku, które pozwana otrzymała w dniu
17 października 2016 roku powódka rozwiązała z pozwaną umowę pożyczki z 30 dniowym okresem wypowiedzenia. Bank poinformował pozwaną, że po upływie okresu wypowiedzenia cała należność z tytułu udzielonej pożyczki staje się wymagalna. Na dzień 06 października 2016 roku wymagane należności wynosiły łącznie 59852,30 zł.

Na dzień 25 listopada 2016 roku roszczenia powódki wobec pozwanej z tytułu umowy pożyczki gotówkowej nr (...) wynosiły łącznie 60205,11 zł na które złożyły się: należność główna w kwocie 57.386,51 zł; odsetki za okres od dnia 31 lipca 2015 roku
do dnia 25 listopada 2016 roku w kwocie 2.633,60 zł; opłaty i prowizje w kwocie 185,00 zł; dalsze odsetki od dnia następnego po 25 listopada 2016 roku od kwoty 57386,51 zł obliczone według czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w skali roku.

Wraz umową pożyczki gotówkowej nr (...) pozwana zawarła również w dniu 31 lipca 2015 roku umowa (...) Towarzystwa (...)
w ramach pakietu zawierającego ryzyka: zgon, trwała i całkowita niezdolność do pracy.

W dniu 18 listopada 2016 roku umowa ubezpieczenia została wypowiedziana przez powódkę. Za niewykorzystany okres ubezpieczenia ubezpieczyciel zwrócił składkę w kwocie 4082,77 zł, która to kwota na wniosek pozwanej została w dniu 16 stycznia 2017 roku przekazana na jej rachunek bankowy.

Stan faktyczny ustalono na podstawie zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów, które stanowiły pełnowartościowy materiał dowodowy, z uwagi, iż nie zostały skutecznie zakwestionowane przez żadną ze stron, co dało Sądowi możliwość ustalenia w sposób nie budzący wątpliwości stanu faktycznego w niniejszej sprawie.

W ocenie Sądu, nie ujawniły się także żadne przesłanki nakazujące z urzędu powziąć wątpliwości o ich prawdziwości lub autentyczności.

Zdaniem Sądu powództwo zostało uwzględnione w całości.

W pierwszym rzędzie wskazano, że strona pozwana podniosła szereg zarzutów,
które nie znajdują osadzenia w realiach niniejszej sprawy i pozostają ze sobą w ewidentnej sprzeczności, gdyż z jednej strony pełnomocnik pozwanych podnosi zarzut, iż roszczenie nie jest wymagalne, co jednocześnie zupełnie nie przeszkadza mu podnosić również zarzutu przedawnienia, co w oparciu o orzecznictwo nie jest dopuszczalne, gdyż pełnomocnik pozwanej winien wskazać na konkretne okoliczności z którymi się nie zgadza, czego
w niniejszej sprawie nie uczynił.

Powyższe sprawia – w ocenie Sądu – że jego zarzuty procesowe w zakresie podniesionej nieważności umowy czy posłużenia się przez powoda w umowie kredytowej niedozwolonymi klauzulami umownymi uniemożlwiającymi prawidłowe wyliczenie roszczenia, przy jednoczesnym nie uszczegółowieniu tych zarzutów, należy traktować jako gołosłowną polemikę z ustaleniami poczynionymi w sprawie.

Odnosząc się do kilku konkretnych zarzutów pozwanej w pierwszej kolejności
Sąd podniósł, że nie podzielił stanowiska, iż powódka uchybiła obowiązkowi wynikającemu
z treści art. 207 k.p.c. oraz 217 k.p.c. poprzez zgłoszenie spóźnionych twierdzeń i dowodów, które Sąd powinien pominąć, co skutkowałoby oddaleniem powództwa.

Według Sądu, strona powodowa po przekazaniu sprawy do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Sieradzu złożyła wszystkie dowody zgłoszone w pozwie i dlatego trudno uznać zasadność roszczeń strony pozwanej, iż powódka nie wykazała w sposób należyty swego roszczenia oraz że przedstawione przez nią dowody zostały sprekludowane,
zaś potrzeba składania dalszych pism przygotowawczych i składania dowodów wyniknęła jedynie z działania pełnomocnika pozwanej, który zgłaszał coraz to nowsze zarzuty
w sprawie.

Sąd, nawiązując do podniesionego przez pozwaną zarzutu nieważności umowy pożyczki zawartej przez strony, uznał ten zarzut za nie skuteczny i nie zasługujący
na uwzględnienie, gdyż pozwana dobrowolnie i z własnej inicjatywy podpisała przedmiotową umowę, co wynika wprost z załączonych do akt odpisów tejże umowy, nie kwestionowała wówczas umocowania osób, które w imieniu powódki podpisywały umowę pożyczki
i następnie otrzymała środki z tytułu pożyczki, przystępując do jej częściowej spłaty. Ponadto pozwana uregulowała kilka rat pożyczki, tym samym dokonała niewłaściwego uznania swojego długu, podejmując czynność faktyczną stanowiącą realizację postanowień umowy, pozwana potwierdziła istnienie pomiędzy nią a powódką stosunku prawnego wynikającego
z zawartej umowy.

Odnosząc się do twierdzeń pozwanej w zakresie rzekomego nieotrzymania środków
z tytułu udzielonej pożyczki, Sąd stwierdził, iż taki zarzut nie mógł się ostać. Powódka przedłożyła do akt dokument o nazwie: „Wypłata pożyczki gotówkowej”, z którego
to dokumentu wynika, że pozwana odebrała pożyczoną kwotę, co potwierdziła własnoręcznym podpisem. Ponadto przystąpienie przez pozwaną do spłaty zaciągniętego zobowiązania potwierdza, iż B. S. otrzymała środki z tytułu udzielonej pożyczki.

W tych warunkach oczywistym było dla Sądu, że gdyby pozwana nie otrzymała środków finansowych od powódki, to nie podjęłaby próby spłaty zaciągniętego zobowiązania.

W nawiązaniu do zarzutu dotyczącego nieudowodnienia zasadności i wysokości dochodzonego roszczenia Sąd zwrócił uwagę na fakt, iż dochodzona w niniejszej sprawie wierzytelności wynika z umowy pożyczki gotówkowej nr (...). Zawierając umowę pozwana w sposób swobodny i dobrowolny przyjęła i zaakceptowała warunki umowy. Tym samym zobowiązała się do spłaty zaciągniętej pożyczki w ratach miesięcznych płatnych w terminach i wysokości określonej w harmonogramie stanowiącym załącznik do umowy. W związku z zaprzestaniem spłaty pożyczki powódka wypowiedziała umowę,
a roszczenie w całości zostało postawione w stan wymagalności.

Sąd wskazał również, że w przedmiotowym przypadku roszczenie było precyzyjnie określone w treści wypowiedzenia, gdzie wskazana była data i numer umowy pożyczki,
z której wynika dochodzona wierzytelność.

Zdaniem Sądu, pozwana nie udowodniła kwestii spełnienia przedmiotowego roszczenia w całości, a to na pozwanej spoczywa ciężar dowodu, że wykonywała ciążące
na niej zobowiązanie.

Sąd zwrócił uwagę, iż zgodnie z umową powódka zobowiązała się przekazać B. S. kwotę 50 000 zł co też uczyniła, na okoliczność czego przedstawiła dowód wypłaty. Zgodnie zaś z postanowieniami umowy na pozwanej jako pożyczkobiorcy spoczywał obowiązek uiszczania na rzecz pożyczkodawcy kwot przewidzianych w harmonogramie spłat.

Skoro jednak w niniejszej sprawie pozwana nie przedstawiła żadnego dowodu
na tę okoliczność to należało dać wiarę powódce, że pozwana przestała regulować raty pożyczki i na dzień wniesienia pozwu z tego tytułu była winna powódce łącznie kwotę
60 205,11 zł na które złożyły się należność główna w kwocie 57 386,51 zł, odsetki za okres
od dnia 31 lipca 2015 roku do dnia 25 listopada 2016 roku w kwocie 2 633,60 zł oraz opłaty
i prowizje w kwocie 185 zł.

Nieskuteczny – w ocenie Sądu – pozostawał zarzut braku wymagalności roszczenia, wskazując, iż zasadniczym dowodem na wymagalność dochodzonego roszczenia jest oświadczenie z dnia 06 października 2016 roku w przedmiocie wypowiedzenia umowy, przesłane na adres pozwanej. Ponadto to na pozwanej spoczywał ciężar udowodnienia,
że wobec przedłożenia przez powódkę potwierdzenia nadania przesyłki, korespondencji tej nie otrzymała i takiego dowodu strona pozwana nie przeprowadziła

Według Sądu, na uwzględnienie nie zasługiwał w konsekwencji przedawnienia roszczenia. Zauważono przy tym, że spłata kredytu zaciągniętego przez pozwaną została rozłożona na miesięczne raty płatne od 01 września 2015 roku do dnia 01 sierpnia 2020 roku
i dlatego nie ulega wątpliwości, że termin przedawnienia winien biec dla każdej z rat osobno, strony bowiem w sposób wyraźny określiły termin płatności poszczególnych rat.

Sąd powołując się na regulacje prawne z art. 118 § 1 k.c. i art. 123 § 1 pkt 1 k.c. wskazał, że termin pierwszej raty kredytu został określony na dzień 01 września 2015 roku, pozew wniesiono w dniu 29 listopada 2016 roku, więc przed wniesieniem pozwu nie doszło do przedawnienia roszczenia w tym zakresie (01 września 2018 r.) oraz w zakresie wszystkich kolejnych rat kredytu.

Sąd podniósł ponadto, iż powołany przez pozwaną zarzut zabezpieczenia roszczenia wynikającego z umowy pożyczki poprzez jej ubezpieczenie nie zasługuje na uwzględnienie, zwracając uwagę, iż cesja praw z ubezpieczenia była możliwa wyłącznie w przypadku zgonu lub trwałej i całkowitej niezdolności do zarobkowania. Stronie pozwanej nie udało się natomiast – według Sądu - wykazać, aby którakolwiek z tych sytuacji wystąpiła w sprawie.

Odnosząc się do zarzutu, iż pożyczka w ogóle nie była ubezpieczona,
gdyż strona powodowa nie przedstawiła dowodu uiszczenia składki ubezpieczeniowej, Sąd podał, iż powódka wyjaśniła, że rozliczenia z ubezpieczycielem dokonywane są w formie rejestru i wówczas wszystkie transakcje z jednego dnia są rejestrowane zbiorczo. Jednakże okoliczność ta w niniejszej sprawie nie ma żadnego znaczenia, skoro za niewykorzystany okres ubezpieczenia ubezpieczyciel zwrócił pozwanej składkę w kwocie 4082,77 zł, a zatem przyznał, że strony łączyła umowa ubezpieczenia. Powódka wykazała przy tym, iż kwota ta na wniosek pozwanej została jej w dniu 16 stycznia 2017 roku przekazana.

Mając na uwadze rozważania Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powódki
(...) Banku (...) Spółki Akcyjnej we W. kwotę 60 205,11 zł,
wraz z odsetkami zgodnie z żądaniem.

Podejmując powyższe rozstrzygniecie Sąd za niezasadny uznał zarzut pozwanej,
że powódce nie przysługują przeciwko pozwanej roszczenia o dalsze odsetki umowne
za opóźnienie po wypowiedzeniu umowy kredytu przez bank.

Sąd podkreślił, że strony umowy kredytu przewidziały możliwość naliczania odsetek w określonej w umowie wysokości na wypadek niespłacania rat kredytu w terminie ustalonym. Stronie pozwanej nie udało się wykazać, że pozwania nie zaprzestała spłacania rat kredytu, a więc raty kredytu nie były spłacane w terminie. Natomiast wypowiedzenie umowy kredytu skutkuje tylko taką zmianę warunków umownych, że powoduje wymagalność wszystkich rat kredytu, także tych płatnych zgodnie z ustalonym harmonogramem spłat
w terminie późniejszym.

Podsumowując – według Sądu – strony umowy kredytu zgodziły się na odsetki
za opóźnienie w wysokości określonej w umowie – czterokrotność stopy lombardowej NBP (art. 481 § 2 k.c.), a wypowiedzenie umowy kredytu nie uchyla umownego ustalenia wysokości odsetek za opóźnienie i nie powoduje powstania roszczenia tylko o odsetki ustawowe, tak jak gdyby nie było umownego określenia ich wysokości.

Podkreślono również, że rozwiązanie umowy nie niweczyło wszystkich skutków zawartego porozumienia pożyczkowego/kredytowego, w tym tych które wiązały się
z powstaniem zadłużenia przeterminowanego. Skutki te są nadal wiążące. Również w okresie po wypowiedzeniu i rozwiązaniu umowy należności mają charakter przeterminowany,
co skutkuje konsekwencjami określonymi w umowie. Wskazane postanowienia umowne
są nadal obowiązujące, nie zostały w żaden sposób uchylone – w szczególności skutku takiego nie spowodowało rozwiązanie umowy, wywołujące konsekwencje na przyszłość.

O kosztach procesu orzeczono, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, na podstawie art. 98 k.p.c. obciążając w całości pozwaną, jako stronę która przegrała proces.

Z powyższym orzeczeniem nie zgodziła się pozwana, która zaskarżyła przedmiotowe rozstrzygnięcie w całości, zarzucając mu naruszenie:

- przepisów postępowania, tj. art. 6 k.c., art. 232 k.p.c., art. 245 k.p.c. i art. 253 k.p.c., które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, polegające na uznaniu, iż powód udowodnił wysokość swojego roszczenia, podczas gdy wbrew swoim obowiązkom procesowym i zasadzie ciężaru dowodu powód nie wykazał w sposób wyczerpujący, w jakiej konkretnie kwocie przysługuje mu roszczenia wobec strony pozwanej, co czyni całe
to roszczenie niemożliwym do uwzględnienia;

- przepisów postępowania, tj. art. 6 k.c., art. 232 k.p.c., art. 245 k.p.c. i art. 253 k.p.c., które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, polegające na uznaniu, iż powód udowodnił wymagalność swojego roszczenia na dzień wniesienia pozwu, podczas gdy wbrew swoim obowiązkom procesowym i zasadzie ciężaru dowodu powód nie wykazał w sposób wyczerpujący, aby bank wypełnił wszelkie wymagane umową oraz obowiązującymi przepisami prawa przesłanki do wypowiedzenia stronie pozwanej umowy pożyczki,
w szczególności w sytuacji, w które powód nie dowiódł, ażeby poinformował pozwaną
o możliwości restrukturyzacji jej zadłużenia w myśl art. 75 c ust. 1, 2 i 3 ustawy z dnia
29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe
(t.j. Dz. U. z 2015 r. poz. 128 z późn. zm);

- prawa materialnego, tj. art. 385 1 § 1 i 3 k.c. poprzez jego niezastosowanie,
a w konsekwencji całkowity brak ustalenia, czy postanowienia umowy dotyczące ubezpieczenia pozwanej, pobrania wygórowanej prowizji za udzielenie pożyczki oraz wysokości opłat za czynności bankowe są klauzulami abuzywnymi, co prowadzi do uznania, że Sąd I instancji niezasadnie zasądził na rzecz powodowego Banku kwoty wynikające z tych aspektów umowy.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku
w całości i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Sieradzu do ponownego rozpoznania i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania w obu instancjach wraz z kosztami zastępstwa procesowego w wysokości czterokrotności stawki minimalnej wynikającej z norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie. Strona ta nie działała przez fachowego pełnomocnika.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż zaskarżone orzeczenie odpowiada prawu.

Kontrola instancyjna nie wykazała uchybień przepisom prawa materialnego oraz zarzucanych przez stronę apelującą błędów dotyczących gromadzenia i oceny materiału dowodowego. Dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne dotyczące okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy znajdują odzwierciedlenie w przytoczonych na ich poparcie dowodach, a ich prawna ocena w kontekście weryfikacji żądania strony powodowej
i zarzutów pozwanej oparta na logicznym rozumowaniu i zasadach doświadczenia życiowego zasługuje na jednoznaczną aprobatę. Stąd ustalenia te oraz wyprowadzone na ich podstawie wnioski prawne Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne.

Dodać przy tym należy, że przytoczenie ustaleń Sądu Rejonowego oraz wniosków
i argumentów zaprezentowanych na ich poparcie, we wstępnej części niniejszego uzasadnienia, czyni niecelowym ponowne ich przedstawianie przez Sąd Odwoławczy
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 1999 r., II CKN 217/98, LEX nr 1213477).

Z mocy art. 387 § 2 1 k.p.c. Sąd Okręgowy ograniczył więc uzasadnienie
do wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa, ponieważ
nie przeprowadził postępowania dowodowego ani nie zmienił ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji.

Odnosząc się zatem do konkretnych zarzutów apelacji dotyczących naruszenia przez Sąd wskazanych przepisów postepowania art. 6 k.c., art. 232 k.p.c., art. 245 k.p.c.
i art. 253 k.p.c., wskazać należy, iż Sąd Rejonowy nie naruszył dyrektyw w nich zawartych.

Powód wykazał zasadność dochodzenia przeciwko pozwanej roszczenia o zapłatę przez złożenie w oryginale umowy pożyczki gotówkowej z podpisami pożyczkobiorcy, potwierdzenie pozwanej otrzymania środków odpowiadających kwocie udzielonej pożyczki, zestawienie dokonanych przez pozwaną na jej poczet wpłat, wypowiedzenia umowy oraz wyciągu z ksiąg banku wskazującego na aktualną wysokość zadłużenia.

Sąd był uprawnionym do uznania wyciągu z ksiąg banku za dokument prywatny (art. 245 k.p.c.) i w takich kategoriach ocenił jego przydatność i wiarygodność w sprawie – zgodnie z art. 253 k.p.c.

Natomiast wykazanie przez powoda, że doszło do podpisania przez strony umowy i potwierdzenie pozwanej otrzymania kwoty 50 000 zł (k. 58) było wystarczające dla ustalenia stanu faktycznego i rzeczywistych relacji stron. W tworzeniu tych dokumentów pozwana uczestniczyła i na ich podstawie można było w sposób uprawniony wnioskować, że umowa pożyczki została zawarta i przez powoda wykonana. Wobec zaprzestania spłaty pożyczki powodowi przysługiwało uprawnienie do jej wypowiedzenia. Uwzględniając warunki płatności i wysokość pożyczki oraz zestawienie wpłat dokonanych przez pozwaną kwota dochodzona pozwem została jedynie potwierdzona wyciągiem z ksiąg banku, którym powód poświadczał wymagalność roszczenia i jego aktualność na dzień wniesienia pozwu.

Apelująca na każdym etapie tego postepowania uchyla się natomiast od wskazania w czym upatruje nieprawidłowości wyliczenia wysokości kwoty dochodzonej w tej sprawie i choć odwołuje się w sposób bardzo obszerny do orzecznictwa sądów powszechnych, Sądu Najwyższego oraz poglądów doktryny to jednak w treści zarzutów apelacji zdaje się umykać jej zasada tego powództwa oparta na założeniu, iż ten kto pożyczył pieniądze powinien je oddać, a także to że nie doszło do zmiany po stronie wierzyciela, bo wierzytelność nie była przedmiotem przelewu.

Nie do końca zrozumiałe co do intencji jest także negowanie wartości dowodowej przedstawionego w sprawie przez powoda rozliczenia płatności dokonanych przez apelującą na rachunek pożyczki gotówkowej z argumentacją, iż zaprzeczyła ona okolicznościom wynikającym z tego dokumentu a zatem powód powinien wykazać innym środkiem szczegółowe rozliczenie tych płatności. Jeżeli jednak powód uznaje określone płatności, zaliczając je na poczet długu, co zmniejsza wysokość dochodzonego roszczenia, to wydawać by się mogło, iż takie jego zachowanie jest dla pozwanej korzystne i co do zasady nie wymagające dowodu, chyba że pozwana przedłożyłaby dokumenty wskazujące na inną, wyższą wysokość wpłat, czy też wskazywałaby na inne daty przelewów, gdyż tylko wówczas zachodziłaby konieczność badania prawidłowości zarachowania uiszczonych kwot. Takich dokumentów pozwana nie przedłożyła.

Odnosząc się do zarzutu związanego ze zwrotem składki ubezpieczeniowej powtórzyć należy za Sądem pierwszej instancji, że pozwanej na jej wniosek i na wskazane przez nią konto zwrócono składkę za niewykorzystany okres ubezpieczenia, czyniąc zadość żądaniu pozwanej, zgłoszonemu 3 stycznia 2017 roku (k. 86). Rozważania pozwanej związane z oceną wartości tych dowodów jako dokumentu, który nie został przedstawiony w postaci elektronicznej nie mają znaczenia prawnego w sprawie, ponieważ z treści przywoływanego w apelacji art. 7 ust.1-3 Prawa bankowego wybór sposobu składania oświadczeń woli został zastrzeżony dla powoda. Użycie przez ustawodawcę sformułowania „może” nie oznacza nałożenia obowiązku. Ponadto treść wniosku pozwanej z k. 86, w którym powołuje się ona na dokonane wypowiedzenie umowy świadczy także o tym, że skutecznie doręczono jej wypowiedzenie.

Co do oceny argumentacji zbudowanej na zarzucie uchybienia przez powoda dyspozycji art. 75 c ust. 1 Prawa bankowego Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym apelację stoi na stanowisku, że powyższe uchybienie nie skutkuje bezwzględną nieważnością wypowiedzenia umowy pożyczki, upatrywanego w naruszeniu postanowień prawa bankowego w rozumieniu art. 58 § 1 kc. Analizowany przepis art. 75 c prawa bankowego nie zawiera takiej sankcji. Wprowadzona powinność informowania o możliwości restrukturyzacji przed podjęciem decyzji skutkującej wypowiedzeniem umowy bankowej nie została doprecyzowana obowiązkiem banku uwzględnienia wniosku zawierającego żądanie restrukturyzacji. Przepisy ustawy nie zawierają także dyspozycji obligującej bank do przedstawienia, stronie składającej taki wniosek, sposobu i metodyki oceny jej zdolności kredytowej, gdyż przepis art. 75c nie odwołuje się do art. 70 ust. 1 zd. 2 prawa bankowego. Ponadto przepis ten nie zmienia ani sposobu spełnienia świadczenia przez pożyczkobiorcę, ani terminu wymagalności roszczenia. Regulacja tego przepisu nie zawiera podobieństwa do konstrukcji prawnej dotyczącej wypowiedzenia umowy najmu lokalu mieszkalnego z art. 687 kc, która odnosi się do możliwości wypowiedzenia najmu bez zachowania terminu wypowiedzenia w celu umożliwienia osobie zobowiązanej do zapłaty uregulowania tej należności. Uprzedzenie najemcy o zamiarze wypowiedzenia i dokonana w jego następstwie zapłata niweczy bowiem uprawnienie do natychmiastowego rozwiązania najmu. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się jednak, że w wypadku wytoczenia powództwa o eksmisję -
w sytuacji niedokonania przez wynajmującego uprzedzenia - doręczenie pozwu zastępuje to uprzedzenie i o ile upłynął miesięczny termin to należy przyjmować, że najemca został uprzedzony o zamiarze wypowiedzenia, a podtrzymywanie przez powoda powództwa
i nieuregulowanie w okresie następnego miesiąca przez stronę pozwaną należności oznacza wolę definitywnego wypowiedzenia i jest skuteczne (uchwała Sądu Najwyższego z 22 lutego 1967 roku, III CZP 113/66 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 22 czerwca 2011 roku II CSK 587/10). Tak samo więc należy interpretować wytoczenie przez bank powództwa o zapłatę,
a sprawie niespornym jest, że pozwana nie złożyła po doręczeniu jej pozwu wniosku
o restrukturyzację, który byłby przez bank uwzględniony. W sprawie nie podnosiła również, że w dacie rozwiązania umowy przez wypowiedzenie jej sytuacja finansowa była lepsza, niż to oceniał bank wypowiadając umowę i kwalifikowała ją do restrukturyzacji.

Niedochowanie przewidzianej w tym przepisie procedury przez bank może być zatem rozważane jedynie w ramach odpowiedzialności odszkodowawczej banku, jeżeli na skutek niedochowania tej procedury pozwana poniosłaby szkodę, którego źródła będzie można upatrywać w nierzetelnym działaniu banku. Tylko w takiej sytuacji wprowadzenie obowiązku objętego art. 75c może wywoływać realne konsekwencje prawne, przerzucając na bank ciężar udowodnienia jego wykonania i braku arbitralności w rozpoznaniu wniosku o restrukturyzację w sytuacji jego nieuwzględnienia, pamiętając, że taka decyzja nadal zachowuje walor decyzji kredytowej.

Sąd Okręgowy podziela przy tym ugruntowaną linię orzeczniczą w myśl której niemożność skorzystania w poprzednim postępowaniu z określonych okoliczności faktycznych lub środków dowodowych nie zachodzi, gdy istniała obiektywna możliwość powołania ich w tym postępowaniu, a tylko na skutek opieszałości, zaniedbania, zapomnienia, czy błędnej oceny potrzeby ich powołania strona tego nie uczyniła (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 1999r., II CKN 807/98, Legalis nr 338891 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2015r., IV CZ 4/15 , Legalis nr 1242527).

Odnosząc się do tej ostatniej kwestii wskazać należy, iż zgodnie z zasadą swobody umów, wyrażoną w przepisie art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiał się właściwości (naturze) stosunku prawnego, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Zgodnie natomiast z art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c. , świadczenia główne stron, sformułowane w sposób jednoznaczny, nie podpadają pod zakazy i ograniczenia ustawowe przewidziane dla niedozwolonych postanowień umownych, w tym nie podlega ocenie według dobrych obyczajów i interesów konsumenta w rozumieniu art. 385 k.c. i przepisów związkowych. Artykuł 22 1 k.c. nie wyznacza cech osobowych podmiotu uważanego za konsumenta, takich jak wymagany zakres wiedzy i doświadczenia w obrocie, stopień rozsądku i krytycyzmu wobec otrzymywanych informacji handlowych. Określenie tych przymiotów następuje w toku stosowania przepisów o ochronie konsumentów.

Pozwana decydując się na zawarcie umowy, której przedmiotem jest obowiązek zwrotu pożyczki, a więc świadczenie o nieskomplikowanej konstrukcji prawnej dokonała czynności, która nie wymagała dużej wiedzy, a zatem można uznać, że zawarcie takiej umowy nie przekraczało jej poziomu staranności i rozwagi. Natomiast zapisy dotyczące ubezpieczenia spłaty kredytów są zgodne z przepisami prawa - art. 7 ust. 3 czy art. 13 ust. l pkt. 9 ustawy z dnia 2 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. z 2016r., poz. 1528). Ponadto postanowienia umowy co do wysokości opłat za ubezpieczenie czy prowizji nie można uznać za sprzeczne z dobrymi obyczajami, czy naruszającymi interesy pozwanej. Pozwana wyraziła na nie zgodę a w kontekście planowanych czynności związanych z obsługą długu ich wysokość była uzasadniona. W związku z rozwiązaniem umowy pozwanej została zwrócona niewykorzystana składka na ubezpieczenie. Pozwana nie powinna czerpać korzyści z tego, że zaprzestała spłacać zadłużenie i wobec czego działania powoda ograniczone zostały w czasie.

Z wszystkich przedstawionych powyżej względów, uznać należy że Sąd Rejonowy
nie naruszył żadnego ze wspomnianych przepisów prawa procesowego, czy materialnego
i dlatego apelacja, jako całkowicie bezzasadna, na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu, o czym orzeczono jak w sentencji.