Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 43/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie, II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Piotr Brodniak

Sędziowie:

SA Stanisław Kucharczyk (spr.)

SA Andrzej Mania

Protokolant:

st. sekr. sądowy Karolina Pajewska

przy udziale prokuratora Prokuratury Rejonowej w Gryficach Krzysztofa Mejny

po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2018 r. sprawy

B. O. (1)

oskarżonego z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 163 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 15 grudnia 2017 r., sygn. akt III K 63/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, iż przyjmuje, że i w stosunku do D. H. (1) oskarżony działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia jej życia;

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych związanych z postępowaniem odwoławczym.

SSA Andrzej Mania SSA Piotr Brodniak SSA Stanisław Kucharczyk

Sygn. akt II AKa 43/2018

UZASADNIENIE

Prokurator oskarżył B. O. (1) o to, że w dniu 16 października 2016 r. w T., działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia D. H. (1), sprowadził pożar w budynku przy ulicy (...) zagrażający życiu wielu osób znajdujących się w tym budynku, w ten sposób, że oblał substancją łatwopalną i podpalił drzwi od lokalu nr (...) w przedmiotowym budynku, w którym znajdowała się D. H. (1), wraz z małoletnią córką E., a także K. Z. z małoletnimi córkami L. i J., D. H. (2) i L. J., godząc się tym samym z możliwością pozbawienia życia tych wszystkich osób, które znajdowały się w tym lokalu, jednakże zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na zaalarmowanie przez pokrzywdzone o pożarze budynku sąsiadów i opuszczenie przez nie i dzieci zadymionego lokalu przez okno na piętrze przy użyciu drabin podstawionych przez sąsiadów, tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 163 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Wyrokiem z dnia 15 grudnia 2017r. Sąd Okręgowy w Szczecinie:

1. oskarżonego B. O. (1) uznał za winnego tego, że w dniu 16 października 2016 r. w T. chcąc pozbawić życia D. H. (1) oraz przewidując możliwość pozbawienia życia jej małoletniej córki – E. oraz K. Z. i jej małoletnich córek – L. i J., a także D. H. (2) i L. J. przebywających wówczas w mieszkaniu nr (...) budynku przy ul. (...) i godząc się na to, sprowadził pożar wspomnianego wielorodzinnego budynku zagrażający życiu lub zdrowiu wielu osób, w ten sposób, że używając substancji łatwopalnej oblał nią schody prowadzące na pierwsze piętro wspomnianego obiektu oraz drzwi mieszkania numer (...), w którym znajdowały się wyżej wymienione osoby, po czym podpalił je, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na pomoc udzieloną wyżej wymienionym przez sąsiadów i służby ratunkowe, tj. o czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 163 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to przestępstwo na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 62 k.k. wymierzył mu karę 10 (dziesięciu) lat pozbawienia wolności, orzekając system terapeutyczny jej wykonania;

2. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej oskarżonemu kary zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia go wolności od dnia 16 października 2016 r., godz. 20:00;

3. na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe.

Z wyrokiem Sądu Okręgowego nie zgodzili się prokurator i obrońca, zaś wniosek o uzasadnienie sądu drugiej instancji złożył prokurator.

Oskarżyciel zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze na niekorzyść oskarżonego zarzucając mu rażącą niewspółmierność kary pozbawienia wolności, wynikającą z przyznania zbyt dużej wagi okolicznościom łagodzącym, w tym uznaniu za takie okoliczności kwestii o charakterze drugorzędnym, przy niedostatecznym uwzględnieniu okoliczności obciążających, zwłaszcza wyjątkowo wysokiej społecznej szkodliwości czynu, celów zapobiegawczych i wychowawczych kary wymierzonej względem oskarżonego, celów w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, co skutkowało wymierzeniem oskarżonemu niewspółmiernie łagodnej kary 10 lat pozbawienia wolności, podczas gdy karą adekwatną do stopnia społecznej szkodliwości czynu i stopnia winy byłaby kara 25 lat pozbawienia wolności.

Podnosząc powyższy zarzut wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez podwyższenie orzeczonej względem oskarżonego w pkt 1 wyroku kary do 25 lat pozbawienia wolności, a w pozostałym zakresie tyczącym zaliczenia okresu rzeczywistego pozbawienia wolności i kosztów postępowania wniósł o utrzymanie orzeczenia w mocy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelację prokuratora należało uznać za bezzasadną.

Podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary oskarżyciel po pierwsze pomija istotę kary 25 lat pozbawienia wolności i „przecenia” znaczenie stopnia społecznej szkodliwości czynu oraz celów prewencyjnych dla wymiaru kary.

Pamiętać należy o tym, iż karą współmierną i sprawiedliwą jest tylko kara wymierzona z uwzględnieniem wszystkich dyrektyw wymiaru kary i wszystkich okoliczności obciążających i łagodzących. Nie każda z tych dyrektyw musi być jednak uwzględniona zawsze w jednakowym stopniu, a każda z nich wywiera inny wpływ na wymiar kary konkretnego sprawcy, dzięki czemu możliwa jest modyfikacja kary w przypadkach jednostkowych (zob. pod. wyroki SN: z 30.03.1977 r., V KR 34/77, OSNPG 1977/10, poz. 78; z 20.06.1972 r., V KRN 215/72, OSNKW 1972/11, poz. 173; z 26.09.1972 r., V KRN 387/72, LEX nr 21517; z 28.05.1973 r., I KR 79/73, OSNPG 1973/9, poz. 123; z 3.12.1982 r., V KRN 372/82, OSNPG 1983/7, poz. 87; z 29.04.1983 r., IV KR 67/83, OSNKW 1984/1, poz. 8; z 4.01.1985 r., IV KR 315/84, LEX nr 22006). Wprawdzie podstawowym elementem, jaki w myśl art. 53 k.k. sąd powinien brać pod uwagę przy wymiarze kary, jest stopień winy sprawcy (wyrok SA w Lublinie z 17.11.1999 r., II AKa 183/99, OSA 2000/4, poz. 25; wyroki SA w Krakowie: z 24.04.2002 r., II AKa 68/02, KZS 2002/5, poz. 45; z 30.06.2011 r., II AKa 107/11, KZS 2011/9, poz. 42), ale podkreślić należy, iż nie jest trafna literalna wykładnia art. 53 kk, w myśl której należy baczyć jedynie, by dolegliwość kary nie przekraczała stopnia winy, nie ma natomiast powinności uzależnienia wysokości kary od stopnia winy. Stopień winy nie wyznacza wysokości kary, jaka powinna być sprawcy wymierzona, a tylko górną granicę jej dolegliwości (zob. tak K. Buchała (w:) K. Buchała, A. Zoll, Komentarz do kodeksu karnego, s. 670).

Odnośnie stopnia społecznej szkodliwości czynu pamiętać należy o tym, iż ocena tej przesłanki powinna być całościowa, co oznacza, że szkodliwość tę współokreślają nie tylko waga naruszonego dobra, rozmiar wyrządzonej lub grożącej szkody, lecz także podmiotowe przesłanki kierujące sprawcą i sposób popełnienia czynu. Jak z tego widać, przesłanki podmiotowe odgrywają tutaj podwójną rolę. Z punktu widzenia "wagi" czynu przestępnego wpływają one na ocenę jego społecznej szkodliwości, natomiast w aspekcie podmiotowej zarzucalności wpływają na ocenę winy sprawcy. Dodać trzeba, iż na wymiar kary ma wpływ przede wszystkim to, znamiona jakiego przestępstwa (przestępstw) i w jakiej formie (usiłowanie dokonanie, przygotowanie) wypełnia czyn sprawcy.

Co do wpływu zapobiegawczego i wychowawczego oddziaływania kary dla jej wymiaru pamiętać należy o tym, iż uzależniony jest w szczególności od oceny motywów i sposobu popełnienia przestępstwa, osobowości sprawcy, stopnia jego demoralizacji i zagrożenia, jakie przedstawia dla porządku prawnego. Wymienione przesłanki mogą wskazywać na konieczność izolacji sprawcy przez określony czas (w skrajnych wypadkach - nawet dożywotnio), mogą też uzasadniać zastosowanie kar nieizolacyjnych (ograniczenia wolności lub grzywny), albo poddania sprawcy obowiązkom próby w ramach warunkowego zawieszenia wykonania kary lub warunkowego umorzenia postępowania (zob. art. 66 i 72). Zasadnie podkreśla się w orzecznictwie (zob. pod. wyrok SA w Katowicach z dnia 18 kwietnia 2001 r., II AKa 180/01, OSA 2001, nr 10, poz. 64) konieczność uwzględniania dotychczasowej linii życia sprawcy, jego osobowości i aktualnej sytuacji życiowej.

W tym miejscu podkreślić należy, czego nie dostrzega skarżący, iż kara 25 lat pozbawienia wolności to, po dożywotnim pozbawieniu wolności, druga pod względem surowości kara przewidziana w naszym systemie prawnym. 25 lat pozbawienia wolności to kara o charakterze przede wszystkim eliminacyjnym (zabezpieczającym). Ze względu na bardzo długi czas izolacji skazanego, trudno byłoby przypisywać jej pełnienie funkcji resocjalizacyjnej. Takie jest niemal jednolite orzecznictwo Sądu Najwyższego i Sądów Apelacyjnych, które przyjmują, że kara 25 lat pozbawienia wolności ma w istocie charakter eliminacyjny i jej podstawowym celem nie jest resocjalizacja sprawcy. Trudno przekonująco wykazać, że osoba niepodatna na resocjalizacyjny wpływ odbywania kary przez okres 15 lat ulegnie pozytywnym zmianom dopiero po okresie 25 lat. Przeciwnie, w okresie długotrwałego pozbawienia wolności powstają na ogół nieodwracalne zmiany w psychice skazanego (syndrom trwałej izolacji) powodujące z reguły poważne trudności adaptacyjne po opuszczeniu zakładu karnego (zob. tak SN w wyroku z dnia 16 listopada 1995 r., III KRN 41/95, Prok. i Pr.-wkł. 1996, nr 2-3, poz. 4). Karę 25 lat pozbawienia należy stosować w wypadkach najcięższych, gdy okoliczności obciążające zdecydowanie przeważają nad okolicznościami łagodzącymi (tak trafnie pod rządami k.k. z 1969 r. SN w wyroku z dnia 20 grudnia 1973 r., III KR 319/73, a także SA w Krakowie w wyroku z dnia 17 września 1992 r., II AKr 140/92, KZS 1992, z. 10, poz. 8, oraz SA w Lublinie w wyroku z dnia 16 grudnia 1997 r., II AKa 166/97, LEX nr 32370; podobnie - już pod rządami obecnego kodeksu karnego - SA w Rzeszowie w wyroku z dnia 21 stycznia 1999 r., II AKa 78/98, Prok. i Pr.-wkł., nr 7-8, poz. 31; SA w Krakowie w wyrokach: z dnia 6 października 2004 r., II AKa 166/04, oraz z dnia 19 maja 2009 r., II AKa 769/09, KZS 2009, z. 6, poz. 63; SA w Katowicach w wyrokach: z dnia 25 października 2007 r., II AKa 239/07, oraz z dnia 21 lutego 2013 r., II AKa 531/12; z dnia 29 czerwca 2012 r., II AKa 84/12; SA we Wrocławiu w wyroku z dnia 5 czerwca 2013 r., II AKa 54/13; SA w Gdańsku w wyroku z dnia 15 października 2014 r., II AKa 354/14, LEX nr 1668566; SA w Poznaniu w wyroku z dnia 25 listopada 2014 r., II AKa 198/14). Karę tę wolno orzec tylko wówczas, gdy stopień winy w rozumieniu art. 53 § 1 jest na tyle wysoki, że uzasadnia jej zastosowanie, a in concreto kara pozbawienia wolności określona w art. 32 pkt 3, nawet w najwyższym wymiarze 15 lat, nie spełniłaby indywidualno- lub generalnoprewencyjnych celów kary określonych w art. 53 § 1 (zob. liczne prejudykaty, w tym: SA w Krakowie w wyroku z dnia 8 grudnia 2010 r., II AKa 226/10; SA we Wrocławiu w wyroku z dnia 5 czerwca 2013 r., II AKa 54/13; SA w Poznaniu w wyroku z dnia 25 listopada 2014 r., II AKa 198/14). Dodać trzeba, iż skazanego na karę 25 lat pozbawienia wolności można warunkowo przedterminowo zwolnić po odbyciu przezeń 15 lat kary (art. 78 § 3 kk).

Analizując przypadek B. O. (1), na tle przywołanych wyżej reguł, w pierwszej kolejności zauważyć należy, iż oskarżonemu przypisano popełnienie dwóch przestępstw. Z art. 163§1 kk - sprowadzenie zdarzenia powszechnie niebezpiecznego dla wielu (7) osób w formie zjawiskowej dokonania z zamiarem bezpośrednim, zagrożonego karą do 10 lat pozbawienia wolności oraz pozostającego z nim w zbiegu kumulatywnym, usiłowania pozbawienia życia tych 7 osób z zamiarem ewentualnym, zakwalifikowanego przez prokuratora i sąd w fazie usiłowania zabójstwa podstawowego, podczas, gdy czyn sprawcy odnosił się do wielu osób – jako zabójstwo kwalifikowane z art. 148§3 kk. Typ podstawowy zabójstwa zagrożony jest karami pozbawienia wolności od 8 lat, karą 25 i karą dożywotniego pozbawienia wolności. Niezaskarżenie wyroku, co do oceny prawnej, czyni dalsze uwagi w tym kierunku (zmiany kwalifikacji) niedopuszczalnymi, podobnie jak i dywagacje dotyczące objęcia znamionami zniszczenia mienia (art. 288§1 kk).

Zestawiając wymierzoną karę z sankcjami przewidzianymi za przypisany czyn wyczerpujący znamiona wskazanych przestępstw podkreślić należy, iż sąd wymierzył karę maksymalną, jaką można orzec za przestępstwo z art. 163§1 kk, znamiona którego w sposób pełny oskarżony zrealizował. W stosunku do zagrożenia za przestępstwo z art. 148§1 kk (bo tylko w obszarze tej postaci możemy się poruszać) jest to kara przewyższająca dolny próg zagrożenia. Zastanowienia wymaga czy rzeczywiście okoliczności tego czynu, właściwości i warunki osobiste sprawy są tak bardzo obciążające (negatywne, ujemne), aby sięgać po karę eliminacyjną i drugą z kolei, co do surowości. Nie sposób dostrzec w zachowaniu przestępczym oskarżonego owego „najcięższego przypadku”, a w linii życiowej B. O. (1) takiego stopnia zdemoralizowania, nie rokującego perspektywy powrotu do normalnego życia w rodzinie i społeczeństwie, aby sięgnąć po karę nadzwyczajną.

Wnikliwa analiza okoliczności strony podmiotowej doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, iż oskarżony także w stosunku do D. H. (1) działał z zamiarem ewentualnym, gdyż jego czyn polegający na oblaniu drzwi i schodów klatki schodowej cieczą łatwopalną i jej podpaleniu oraz w konsekwencji sprowadzeniu pożaru miał charakter bardziej demonstracyjny, wyładowania emocji, niż zmierzający do pozbawienia życia swojej partnerki życiowej. Podpalenie spowodowało wymierne szkody, natomiast wynikowo działanie skierowane wobec 7 osób zakończyło się na etapie usiłowania, nie powodującego negatywnych skutków dla ich zdrowia. Wprawdzie taki efekt nie był zasługą oskarżonego, a szybkiej i skutecznej pomocy udzielonej pokrzywdzonym przez inne osoby, niemniej jednak należy pamiętać o tym, iż, pomimo identycznego zagrożenia karą za dokonanie i usiłowanie szkodliwość społeczna czynu jest zazwyczaj niższa przy usiłowaniu z uwagi na brak skutku, a w efekcie kara wymierzona za usiłowanie powinna być w zasadzie łagodniejsza niż za dokonanie przestępstwa (zob. pod. SN w wyroku 2017.10.31 V KK 201/17 OSNKW 2018/2/16). Zdaniem Sądu odwoławczego wymierzona kara 10 lat w odniesieniu do strony podmiotowej i przedmiotowej zachowania oskarżonego podjętego w ramach realizacji znamion art. 148§1 kk w zw. z art. 13§1 kk (zamiar ewentualny, usiłowanie nie wywołujące w ostateczności ujemnych następstw) spełnia kryteria odpowiedniej surowości, współmierności do czynników mających wpływ na określanie stopnia społecznej szkodliwości czynu i pozostałych. Przy tych okolicznościach stwierdzenia o zachowaniu nagannym w stopniu bardzo wysokim, przy odwoływaniu się do chęci pozbawienia życia osoby najbliższej, należy uznać za przesadzone, oderwane od realiów sprawy.

W kontekście okoliczności związanych z osobą sprawcy (właściwości i warunki osobiste sposób życia przed i po popełnieniu przestępstwa), to od razu stwierdzić należy, iż B. O. (1) nie sposób zaliczyć do osób wysoce zdemoralizowanych, które należy, jako niebezpieczne jednostki, izolować od społeczeństwa praktycznie do końca życia, bo to oznaczałoby orzeczenie kary 25 lat pozbawienia wolności. Sąd Apelacyjny miał na uwadze to, iż oskarżony jest osobą wielokrotnie karaną, ale za drobne przestępstwa, przestępstwa popełniane przede wszystkim w związku z nadużywaniem alkoholu i narkotyków oraz uzależnieniem od tych środków, z którego chciał się wyzwolić podejmując kilka razy próby leczenia. Ale te źródła przestępnych zachowań oskarżonego (uzależnienie) Sąd pierwszej instancji dostrzegł i uwzględnił orzekając terapeutyczny system wykonania kary pozbawienia wolności.

Oskarżony pracował w Norwegii i zarabiał na utrzymanie dzieci i konkubiny. W ostatnich dniach przed czynem przekazał środki na utrzymanie dzieci, z którymi miał bardzo dobre relacje. Z konkubiną te relacje w ostatnich dniach były „konfliktowe”, ale pokrzywdzona zaznaczała, iż, poza popychaniem i zarzutami dotyczącymi zdrady, innej agresji z jego strony nie było, nie groził jej pozbawianiem życia. Z informacji znajdujących się w aktach sprawy wynika, iż najbliżsi oskarżonemu pokrzywdzeni (konkubina i dzieci) utrzymują z nim kontakty, oskarżony jest przez nich odwiedzany w ZK. Przy tych okolicznościach nie sposób twierdzić iż względy na prewencję tak ogólną, jak i szczególną przemawiają za wymierzeniem B. O. (1) kary 25 lat pozbawienia wolności czy surowszej niż 10 lat pozbawienia wolności. W stosunku do powyższych uwag Sądu Apelacyjnego opartych na dowodach zebranych w sprawie zupełnie oderwane od nich pozostają stwierdzenia prokuratora dotyczące tego, iż oskarżony jest osobą dobrze sytuowaną, pracuje poza granicami kraju, nie ma nikogo na utrzymaniu. Dalsze informacje zawarte w apelacji prokuratora wskazują na to, iż skarżący przekopiował z innej apelacji ten fragment nie pasujący do niniejszej sprawy. Tak podniesionej argumentacji nie można uznać za skutecznej.

Nie sposób zgodzić się z oskarżycielem, iż Sąd pierwszej instancji przecenił to, iż przestępne zachowanie oskarżonego miało wyjątkowy charakter i było wynikiem nadużycia środków odurzających i alkoholu oraz konfliktowej sytuacji z partnerką życiową. Niewątpliwie było działaniem impulsywnym, nagłym bez premedytacji, co przecież ma znaczenie przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości i winy, które są mniej naganne niż przy działaniu przemyślanym, dobrze przygotowanym, podjętym z premedytacją.

Z postawy procesowej oskarżonego nie można wyciągać negatywnych konsekwencji w zakresie kary. Niezaprzeczanie sprawstwu, godzenie się na przypisanie czynu i jego konsekwencje, żal skrucha, jakie oskarżony wyraził na ostatniej rozprawie, nie wskazują na, dostrzegane przez skarżącego, wyrachowanie oskarżonego i dążenie do uniknięcia odpowiedzialności karnej. Są raczej, w tym zwłaszcza żal i skrucha oraz deklaracja więzi uczuciowych z pokrzywdzonymi (odwzajemnianych), pozytywnym prognostykiem sprzeciwiającym się obostrzaniu kary.

Względy na społeczne oddziaływanie kary nie sprzeciwiają się również, aby takim sprawcom i tego rodzaju przestępstw nie wymierzać najsurowszych kar eliminujących ich niemal do końca życia ze społeczeństwa, bez prospektywy na powrót do rodziny.

Sposób argumentacji prokuratora zaprezentowany w apelacji wskazuje, iż to oskarżyciel prezentuje uproszczone podejście do wymiaru kary bez właściwego, wyważonego wartościowania wszystkich zasad i przesłanek mających wpływ na ostateczne ustalenie jej wysokości. Ale skoro kara orzeczona przez Sąd pierwszej instancji, po zmodyfikowaniu wyroku przez Sąd odwoławczy w zakresie strony podmiotowej przestępstwa z art. 13§1 kk w zw. z art. 148§1 kk, w swojej surowości odpowiada wszystkim kwantyfikatorom sankcji za przestępstwo ostatecznie przypisane oskarżonemu, to w tym zakresie nie było podstaw do uwzględnienia apelacji prokuratora i zaskarżony wyrok, co do kary, należało, na podstawie art. 437§1 kpk, utrzymać w mocy.

Z uwagi na obecną, a i przyszłą sytuację osobistą i majątkową oskarżonego, jak również ostateczny wynik postępowania Sąd odwoławczy, na zasadzie art. 624§1 kpk zwolnił B. O. (1) od wydatków za postępowanie odwoławcze i od opłaty za drugą instancję.

SSA Stanisław Kucharczyk SSA Piotr Brodniak SSA Andrzej Mania