Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. wniosła o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego zobowiązującego ją do zapłaty na rzecz pozwanego W. D. świadczenia dodatkowego w postaci zwrotu kosztów użytkowania mieszkania. Nadto domagała się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazała, że jest następcą prawnym (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P..

Od 14 stycznia 2015 r. pozwany był prezesem zarządu spółki R.. Umowę o pracę z pozwanym zawarł W. N. (1) – pełnomocnik i jednocześnie wiceprezes zarządu (...) S.A. w P., która to spółka była jedynym wspólnikiem powódki. W § 4 ust. 2 umowy o pracę przewidziano wypłatę dla pozwanego wynagrodzenia dodatkowego z tytułu zatrudnienia w postaci zwrotu kosztów użytkowania lokalu mieszkalnego. Jego wysokość określono na 100% kwoty wynikającej z umowy najmu lokalu lub z oświadczenia o wysokości ponoszonych kosztów, jednak nie więcej niż wartość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw pomnożonego przez współczynnik 1,3.

Według powódki pełnomocnictwo udzielone W. N. (2) do zawarcia umowy o pracę nie upoważniało go do przyznawania pozwanemu dodatkowych świadczeń. Dodała, że właściwym organem do podejmowania decyzji w kwestii świadczeń dodatkowych było zgromadzenie wspólników. Skoro zatem pełnomocnik zarządu G. działał z przekroczeniem pełnomocnictwa, to postanowienie o dodatkowym świadczeniu dla pozwanego było nieważne. Nadto we wcześniejszej praktyce spółki nie stosowano takich świadczeń.

Powódka wskazała również, że w dniu 12 lipca 2006 r. wprowadzono w spółce (...) regulamin określający zasady wynagradzania członków zarządu spółki z większościowym udziałem (...) S.A. Przewidywał on m.in., że wartość świadczeń dodatkowych przyznanych pracownikowi w ciągu roku nie może przekroczyć 12-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia przyjętego dla ustalania jego wynagrodzenia miesięcznego. Tymczasem współczynnik przeliczenia świadczenia dodatkowego pozwanego powodował przekroczenie tego limitu.

W dalszej części uzasadnienia powódka zaznaczyła, że strony aneksem z 1 czerwca 2015 r. dokonały zmiany umowy o pracę w zakresie § 4. Przewidywał on jedynie wynagrodzenie za świadczoną pracę z podwyższeniem obowiązującego współczynnika. Nie było w nim mowy o świadczeniu dodatkowym w postaci zwrotu kosztów użytkowania mieszkania.

Powódka przyznała, że wypłaciła pozwanemu dodatkowe świadczenie za okres: styczeń 2015 r. – sierpień 2016 r. w łącznej wysokości 92.500 zł.

W pozwie pominęła milczeniem kwestię interesu prawnego w żądaniu ustalenia.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów sądowych według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko wskazał, że kwestia zwrotu pozwanemu kosztów użytkowania lokalu mieszkalnego była przedmiotem uzgodnień ówczesnego zarządu (...) S.A., który zdecydował, że świadczenie to będzie pozwanemu przysługiwało w wysokości określonej w umowie o pracę. Uzgodnienia te miały miejsce jeszcze przed objęciem przez pozwanego funkcji prezesa zarządu spółki R.. W. N. (1) miał upoważnienie do zawarcia z pozwanym umowy o pracę uwzględniającej obowiązek wypłaty dodatku. Sam zarząd G. A. miał wiedzę wypłacaniu przez spółkę (...) świadczenia dodatkowego. Wypłata dodatku nie mogła odbywać się bez zgody i pełnej akceptacji z jego strony

Według pozwanego przywołane w pozwie zasady wynagradzania członków zarządu spółki z większościowym udziałem G. (...) odwoływały się do ustawy o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi. Ta w dacie powołania pozwanego na stanowisko prezesa zarządu nie znajdowała zastosowania do jego osoby.

Na rozprawie w dniu 8 maja 2018 r. pełnomocnik powódki wskazał, że interesu prawnego w żądaniu ustalenia upatruje w możliwości ewentualnego żądania zwrotu uregulowanych kwot. Nadto, wobec wystosowania przez pozwanego wezwania do zapłaty spornego świadczenia, wyrok w niniejszej sprawie będzie miał znaczenie dowodowe w ewentualnym procesie o zapłatę wszczętym przez pozwanego.

W ramach głosu końcowego na rozprawie w dniu 2 października 2018 r. pełnomocnik powódki podniósł, że interes prawny powódki polega również na tym, że zabezpieczyła środki finansowe na zaspokojenie pozostałej części świadczenia należnego pozwanemu z tytułu zwrotu kosztów użytkowania lokalu mieszkalnego, stąd nie może nimi dysponować. Nadto, gdyby zwlekała z zapłatą tego świadczenia do upływu okresu przedawnienia, a tuż przed jego upływem pozwany wniósłby o jego zapłatę, to w przypadku korzystnego dla niego rozstrzygnięcia, musiałaby liczyć się z koniecznością zapłaty wysokich odsetek za opóźnienie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka powstała w wyniku przejęcia całego majątku spółki (...) (...)przez spółkę (...). Obydwie spółki należały do grupy kapitałowej związanej z (...)w P. (powoływanej dalej jako: (...) S.A.”). Spółka ta jest jedynym udziałowcem powódki.

Okoliczności bezsporne.

Na nadzwyczajnym zgromadzeniu wspólników (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. w dniu 12 lipca 2006 r. uchwalono zasady wynagradzania członka zarządu spółki z większościowym udziałem (...)S.A. W dokumencie tym stwierdzono, że wynagradzanie członków zarządów spółek z większościowym udziałem(...) S.A., podlega regulacjom i ograniczeniom zawartym w ustawie z dnia 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (Dz.U. Nr 26, poz. 306) oraz w aktach wykonawczych do tej ustawy. Jako świadczenia dodatkowe członków zarządu wymieniono w nim:

- nagrodę jubileuszową,

- odprawę pieniężną w razie ustania stosunku pracy w związku z przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy,

- zwrot częściowych kosztów użytkowania udostępnionego lokalu mieszkalnego, w tym mieszkania służbowego,

- świadczenia związane z korzystaniem z częściowo odpłatnych usług telekomunikacyjnych,

- świadczenia z tytułu dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego, majątkowego oraz osobowe w wysokości do 25% wyższej niż ustalona w regulaminie wynagradzania, zakładowym i ponadzakładowym układzie zbiorowym pracy oraz w odrębnych przepisach.

Maksymalna wartość świadczeń dodatkowych przyznanych w ciągu roku członkowi zarządu spółki nie mogła przekroczyć dwunastokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia przyjętego dla ustalenia wynagrodzenia miesięcznego tej osoby.

Dowód:

- uchwała z załącznikiem k. 24-27,

- przesłuchanie M. G. k. 135-135v.

W dniu 14 stycznia 2015 r., podczas posiedzenia zarządu (...) S.A. przeprowadzono nadzwyczajne zgromadzenie wspólników spółki (...). W jego trakcie członkowie zarządu (...) S.A.” realizując uprawnienia wspólnika, odwołali ze stanowiska prezesa zarządu spółki R. W. K. i powołali na nie pozwanego. Ustalili też wynagrodzenie powoda jako równowartość 6,25-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego przez prezesa(...) Nadto udzielili W. N. (2) pełnomocnictwa do zawarcia z pozwanym umowy o pracę bez wskazania, co w tej umowie ma zostać zawarte.

Podczas zgromadzenia odwołano nadto dwóch dotychczasowych wiceprezesów zarządu spółki (...) i powołano w ich miejsce nowych członków oraz, podobnie jak w przypadku pozwanego, ustalono wysokość ich wynagrodzeń.

Dowód:

- protokół k. 19-23v.

Warunki zatrudnienia pozwanego na stanowisku prezesa zarządu powódki były przedmiotem rozmów między nim i członkami zarządu (...) S.A. jeszcze przed 14 stycznia 2015 r.

Pozwany pracował wówczas dla (...) S.A. jako dyrektor jednej z jej jednostek organizacyjnych. Jako, że pochodził spoza terenu województwa (...), spółka rekompensowała mu ona comiesięczne koszty zakwaterowania. Pozwany nie był w tym odosobniony, gdyż takie świadczenie otrzymywali również inni pracownicy spółki zatrudnieni na stanowiskach o znaczeniu strategicznym.

Podczas omawiania warunków zatrudnienia pozwanego na stanowisku prezesa zarządu spółki (...), pozwany uzgodnił z zarządem (...) S.A., że na nowym stanowisku utrzyma prawo do rekompensaty kosztów wynajmu mieszkania.

W rozmowach z pozwanym uczestniczył W. N. (1), stąd w dacie zawierania z pozwanym umowy o pracę znał on ustalenia w kwestii zwrotu pozwanemu kosztów wynajmu lokalu mieszkalnego. Nadto potwierdzono je także w czasie nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników w dniu 14 stycznia 2015 r., ale nie znalazło to odzwierciedlenia w protokole zgromadzenia.

Dowód:

- zeznania K. J. k. 113v-114,

- zeznania R. K. k. 114-114v,

- zeznania W. N. (1) k. 114v-115,

- zeznania A. P. k. 115,

- zeznania R. O. k. 115-115v,

- zeznania A. S. k. 124-124v,

- przesłuchanie W. D. k. 135v-136.

W dniu 14 stycznia 2015 r. strony zawarły umowę o pracę, na mocy której powódka powierzyła pozwanemu stanowisko prezesa zarządu. W kwestii wynagrodzenia przewidywała ona w §4, iż pozwanemu będzie przysługiwać wynagrodzenie za pracę w wysokości odpowiadającej przeciętnemu miesięcznemu wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego przez prezesa (...), pomnożonemu przez współczynnik 6,25. Do tego pozwanemu miało przysługiwać „wynagrodzenie dodatkowe z tytułu zatrudnienia” w postaci zwrotu kosztów użytkowania lokalu mieszkalnego. Jego wysokość określono jako 100% kwoty wynikającej z umowy najmu lokalu lub z oświadczenia pracownika o wysokości ponoszonych kosztów, jednak nie więcej niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie stanowiące podstawę wyliczenia wynagrodzenia za pracę, tj. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego przez prezesa (...). W tym przypadku wartość współczynnika, o jaki miało zostać przemnożone wynosiła 1,3.

Dowód:

- umowa k. 16-17v.

W dacie nawiązania stosunku pracy przez strony powódka nie należała do kręgu podmiotów objętych regulacją zawartą w ustawie z dnia 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 254).

Okoliczność bezsporna.

W dniu 1 czerwca 2015 r. strony podpisały aneks do umowy o pracę pozwanego, w którym zmieniono m.in. treść §4 umowy nadając mu brzmienie: Pracownikowi przysługuje wynagrodzenie w wysokości odpowiadającej przeciętnemu miesięcznemu wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego przez prezesa (...), pomnożonemu przez współczynnik 8,5 płatne w terminie zgodnym z obowiązującym w spółce Regulaminem Wynagrodzeń.

W aneksie nie przewidziano obowiązku zwrotu pozwanemu przez powódkę kosztów użytkowania lokalu mieszkalnego, ale miał nadal otrzymywać to świadczenie.

Dowód:

- aneks k. 18-18v,

- zeznania K. J. k. 113v-114,

- zeznania A. P. k. 115,

- zeznania R. O. k. 115-115v,

- przesłuchanie W. D. k. 135v-136.

Powódka od stycznia 2015 r. wypłacała pozwanemu należności z tytułu kosztów wynajmu mieszkania. Zaprzestała wypłaty dopiero po odwołaniu pozwanego ze składu zarządu w dniu 12 maja 2016 r.

Okoliczność bezsporna.

We wrześniu 2016 r. u powódki miała miejsce kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, w wyniku której wydany został nakaz zobowiązujący powódkę do wypłacenia pozwanemu zwrotu kosztów użytkowania lokalu mieszkalnego za m-ce: maj, czerwiec, lipiec i sierpień 2016 r. Nakaz ów został uchylony decyzją Okręgowego Inspektora Pracy w S. z dnia 12 grudnia 2016 r. Inspektor Okręgowy uznał, że po wejściu w życie aneksu z 1 czerwca 2015 r. do umowy o pracę pozwanego, powódka nie była zobowiązana do zapłaty dodatkowego świadczenia w postaci zwrotu kosztów najmu lokalu mieszkalnego.

Na skutek wydanego nakazu powódka uregulowała należności pozwanego związane ze zwrotem za pozostałą część maja 2016 r. oraz okres od początku czerwca do końca sierpnia 2016 r.

Dowód:

- decyzja k. 32-34v,

- przesłuchanie M. G. k. 135-135v.

Pozwany pozostawał w zatrudnieniu u powódki do dnia 31 maja 2017 r.

Dowód:

- pismo z 07.11.16 r. k. 71.

W toku postępowania pozwany zainicjował przed Sądem orzekającym sprawę o zapłatę kosztów wynajmu lokalu mieszkalnego za okres zatrudnienia u powódki od września 2016 r. do końca maja 2017 r., kiedy to ustał stosunek pracy łączący strony.

Okoliczność bezsporna.

Sąd zważył, co następuje:

Ustalenia faktyczne w sprawie poczynione zostały w oparciu o dowody z dokumentów, zeznania świadków, przesłuchanie pozwanego oraz prezesa zarządu powódki.

Sąd nie wykorzystał dowodu w postaci zeznań M. K.. Jego wiedza co do okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy była znikoma. Nieprzydatnymi okazały się też dokumenty w postaci umowy o zakazie konkurencji z 31 grudnia 2015 r., bilansu powódki za 2015 r., sprawozdania zarządu (...)S.A., kart celów premiowych, regulaminów, zestawień kosztów rodzajowych oraz protokołu nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników z 12 maja 2016 r.

Pominięty został wniosek powódki o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków w osobach członków biura nadzoru właścicielskiegoG. A.zgłoszony na okoliczność wiedzy o przyznaniu pozwanemu świadczenia w postaci zwrotu kosztów najmu lokalu mieszkalnego, przygotowywania dokumentów związanych z przedmiotem sporu i sposobu ich weryfikacji. Okoliczności te w żadnej mierze nie przyczyniłyby się do oceny zasadności powództwa – wobec stwierdzonego przez Sąd braku interesu prawnego w żądaniu zgłoszonym przez powódkę.

Przepis art. 189 k.p.c., stanowiący podstawę prawną żądania pozwu, stanowi, iż powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.

Celem powództwa opartego na w/w przepisie jest wyeliminowanie stanu niepewności co do istnienia lub treści określonego stosunku prawnego. Jeżeli z prawa przedmiotowego nie wynika, że strona ma potrzebę ustalenia, wyrok ustalający jest zbyteczny. Wydanie wyroku ustalającego ma sens wtedy, gdy powstała sytuacja grożąca naruszeniem stosunku prawnego lub powstała wątpliwość co do jego istnienia. Nadto ustalenie stosunku prawnego lub prawa może nastąpić tylko wtedy, gdy twierdzony stosunek prawny rzeczywiście istnieje bądź nie istnieje.

Interes prawny w żądaniu ustalenia zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów. Nie jest to jednak wystarczający wymóg dla ustalenia istnienia interesu prawnego. Ugruntowanym, zarówno w orzecznictwie, jak i doktrynie jest pogląd, wedle którego interes prawny nie istnieje, gdy powód może uzyskać ochronę swoich praw w innym postępowaniu, np. w procesie o świadczenie, o ukształtowanie prawa lub stosunku prawnego, a nawet w drodze orzeczenia o charakterze deklaratywnym (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dni: 11 kwietnia 2016 r., sygn. I PK 132/16, 4 stycznia 2008 r., sygn. III CSK 204/07, 6 czerwca 1997 r., sygn. II CKN 201/97, 21 stycznia 1998 r., sygn. II CKN 572/97, 5 października 2000 r., sygn. II CKN 750/99, 29 marca 2001 r., sygn. I PKN 333/00, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 28 listopada 2006 r., sygn. I ACa 888/06). Powództwo o ustalenie nie może zmierzać do uzyskania dowodów, które miałyby być wykorzystane w innym postępowaniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 23 lutego 1999 r., sygn. I PKN 597/98). O ile wyrok ustalający sam w sobie może stanowić dowód w innym postępowaniu, to jednak wyłączone jest istnienie interesu prawnego, jeżeli jedynym celem strony w wytoczeniu powództwa jest uzyskanie wyroku ustalającego jako dowodu na potrzeby innego postępowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 listopada 1971 r., sygn. I PR 344/71).

Argumentacja przedstawiona w toku niniejszego postępowania przez powódkę jednoznacznie wskazuje, iż nie jest ona przekonana, by pozwanemu przysługiwało świadczenie w postaci zwrotu kosztów najmu lokalu mieszkalnego, choć było ono mu wypłacane od stycznia 2015 r. do końca sierpnia 2016 r. Nie zostało uregulowane za okres od 1 września 2016 r. do 31 maja 2017 r.

Zdaniem Sądu powódka nie miała interesu prawnego w żądaniu ustalenia świadczenia już spełnionego. W tym zakresie wątpliwości powódki odnośnie prawa pozwanego do spornego świadczenia powinny zostać wyeliminowane poprzez zgłoszenie „dalej idącego” żądania, a mianowicie powództwa o świadczenie, tj. zapłatę 92.500 zł jako świadczenia nienależnego pozwanemu.

Ewentualny korzystny dla powódki wyrok ustalający nieistnienie prawa do spornego świadczenia w żadnej mierze nie doprowadziłby do uzyskania definitywnej ochrony prawnej przez powódkę. Wyrok taki miałby charakter deklaratywny (potwierdzający jedynie istniejący stan prawny) i nie kreowałby obowiązku określonego zachowania przez strony. Toteż powódka chcąc odzyskać środki już wypłacone pozwanemu i tak musiałaby zainicjować kolejne postępowanie sądowe o zapłatę. W postępowaniu tym wyrok ustalający byłby tylko jednym z kolejnych dowodów. Okoliczności te wyłączają interes prawny ustalenia. Jak już wspomniano, interes ten nie zachodzi, gdy wyrok ustalający nie zapewni trwałej ochrony prawnej, a będzie miał tylko walor dowodowy na potrzeby kolejnych postępowań sądowych.

Inaczej przedstawiała się sytuacja w odniesieniu do świadczenia jeszcze nie uregulowanego. Powódce nie przysługiwało tutaj inne roszczenie, którym mogłaby usunąć niepewność co do przysługiwania pozwanemu rekompensaty za wynajem lokalu mieszkalnego. Nie można też było wymagać od niej, aby bezczynnie oczekiwała na to, aż pozwany, poprzez sąd, upomni się o zapłatę.

Dlatego Sąd początkowo dopuszczał istnienie po jej stronie interesu prawnego w zakresie prawa do świadczenia za okres od 1 września 2016 r. do 31 maja 2017 r. W toku postępowania interes ten jednak odpadł, albowiem pozwany wszczął przed tutejszym Sądem Pracy postępowanie o zapłatę tego świadczenia. Sprawa została zadekretowana wstępnie pod sygnaturą IX NP 41/18. Następnie skierowano ją do rozpoznania w postępowaniu zwykłym i doręczono powódce odpis pozwu.

Nie jest dopuszczalnym konkurencyjne prowadzenie postępowań o świadczenie i ustalenie prawa do tego świadczenia między tymi samymi stronami ale działającymi w odwrotnych rolach procesowych. W przypadku zaistnienia takiej konkurencji pierwszeństwo ma proces o świadczenie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 8 maja 2018 r., sygn. V CSK 111/18).

Mając na uwadze powyższe Sąd stwierdził brak interesu prawnego po stronie powodowej w żądaniu ustalenia, co doprowadziło do oddalenia powództwa jako bezzasadnego. Sąd dał temu wyraz w pkt I wyroku.

Z pewnością argumenty powódki zawarte w pozwie i zgłoszone w toku postępowania, będą przedmiotem badania w sprawie o zapłatę.

Marginalnie odnosząc się do nich należy wskazać, że przeprowadzone postępowanie dowodowe nie potwierdziło tego, by W. N. (1) zawierając z pozwanym umowę o pracę działał z przekroczeniem pełnomocnictwa. Wszyscy członkowie zarządu (...) S.A. wykonujący w dniu 14 stycznia 2015 r. prawa jedynego wspólnika powódki zeznali, że warunki zatrudnienia pozwanego uzgadniali z nim przed tą datą.

Objęcie funkcji prezesa zarządu powódki miało być dla pozwanego awansem zawodowym, stąd nie mogło pogarszać jego sytuacji. Jako, że pozwany pracując jako dyrektor jednej z jednostek organizacyjnych (...) S.A. miał zagwarantowany zwrot kosztów zakwaterowania (wynajmu lokalu mieszkalnego), prawo to miał utrzymać także jako prezes zarządu powódki. Jednocześnie świadczenie to otrzymywali inni pracownicy (...) S.A. zatrudnieni na strategicznych stanowiskach i pochodzący spoza terenu województwa (...). W. N. (1) jako wiceprezes zarządu (...) S.A. brał udział w negocjowaniu z pozwanym warunków jego zatrudnienia. Wiedział zatem, co ma zawrzeć w jego umowie o pracę.

Nie było też przeszkód, by w treści umowy zamieścić zapisy nie odnoszące się bezpośrednio do jej essentialia negotii. Strony stosunku pracy dysponują w tym zakresie dość szeroką swobodą.

Literalne brzmienie aneksu do umowy o pracę zawartego 1 czerwca 2015 r. w istocie może prowadzić do wniosku, że pozwany utracił prawo do zwrotu kosztów zakwaterowania, skoro aneks odnosi się nie tyle do § 4 ust. 1 umowy, ale do § 4 w całości. Na mocy aneksu wyeliminowano zatem z treści umowy o pracę zapis § 4 ust. 2 umowy.

Zgodnie z dyrektywą interpretacyjną zawartą w art. 65 § 2 k.c., w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu.

Z relacji przesłuchanych świadków, w tym sygnującego aneks K. J. oraz samego pozwanego wynika, że celem aneksu było wyłącznie podwyższenie współczynnika, w oparciu o który wyliczano wysokość wynagrodzenia pozwanego. Pozwany nadal miał otrzymywać rekompensatę, o której mowa w § 4 ust. 2 umowy o pracę.

W kwestii zgodności postanowień umowy o pracę, a dokładnie wymienionego § 4 ust. 2 należy wskazać, że w przyjętym modelu hierarchii źródeł prawa pracy (art. 9, 9 1 i 18 k.p.) akt normatywny hierarchicznie niższy, lecz korzystniejszy dla pracownika, ma w prawie pracy zastosowanie przed aktem hierarchicznie wyższym. Regulamin może być korzystniejszy od ustawy i może być uznany za źródło prawa pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 2016 r., sygn. II PK 289/15. Podobnie ma się sytuacja między normami wynikającymi z przepisów prawa pracy oraz umową o pracę lub pozostałymi podstawami nawiązania stosunku pracy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 27 lutego 2003 r., sygn. I PK 361/02).

Co do zasady nie ma zatem przeszkód, by pozwany został zatrudniony na korzystniejszych warunkach, aniżeli wynikające z zakładowych źródeł prawa, zwłaszcza, że powódka nie należała do kręgu podmiotów objętych regulacją zawartą w ustawie z dnia 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 254).

W pkt II wyroku zawarte zostało orzeczenie o kosztach procesu. Zapadło ono w oparciu o przepis art. 98 § 1 k.p.c. Powódka przegrała proces, więc powinna zwrócić pozwanemu poniesione przez niego koszty, na które składało się wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 5.400 zł. Jego wysokość ustalono na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie – według stanu prawnego obowiązującego w dniu wniesienia pozwu.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)