Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 2821/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 października 2018 roku

Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Izabela Kosińska - Szota

Protokolant: st. sekr. sąd. Małgorzata Schick

po rozpoznaniu w dniu 24 października 2018 roku w Kłodzku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. S.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę 6 000 zł

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki M. S. kwotę 2500 zł (dwa tysiące pięćset) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 sierpnia 2017 roku

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej 176,67 zł tytułem kosztów procesu;

IV.  nakazuje uiścić stronie pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Kłodzku 361,88 zł tytułem brakujących kosztów sądowych;

V.  nie obciąża powódki brakującymi kosztami sądowymi.

(...)

UZASADNIENIE

Powódka M. S. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. kwoty 6 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku z wypadkiem, jakiemu uległa w dniu 16 maja 2017 roku wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 sierpnia 2016 roku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu w kwocie 1 817 zł oraz kosztów przejazdu pełnomocnika powódki pojazdem marki V. (...) o pojemności 2000 cm 3 na każdą rozprawę w wysokości 151,11 zł. W uzasadnieniu pozwu podała że w wyniku przedmiotowego zdarzenia doznała urazu ciała w postaci skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa z naderwaniem mięśni i przyczepów z ugięciem kyfotycznym tego odcinka oraz ograniczeniem zwrotów głowy na boki, zespołu bólowego pourazowego korzeniowego szyjnego z bólem okolic karku, drętwienia kończyn górnych, zespołu bólowego obu podudzi oraz powierzchownego urazu powłok głowy. Powódka wskazała, że konsultowała się u lekarza neurologa z powodu dolegliwości bólowych, została skierowana na rehabilitacje, odbyła leczenie farmakologiczne. Ponadto wskazała, że była przed wypadkiem osobą aktywną fizycznie, a w chwili obecnej w związku z występującymi przy wysiłku nawracającymi dolegliwościami bólowymi nie jest w stanie powrócić do sprawności sprzed zdarzenia, bowiem bóle kręgosłupa szyjnego są bardzo uciążliwe i powodują dyskomfort w życiu codziennym. Powódka podała, że na zwolnieniu lekarskim przebywała przez 45 dni, stres oraz bóle pourazowe powodowały u niej bezsenność, obniżenie nastroju, niepewność i strach dotyczący powrotu do stanu sprzed zdrowia sprzed wypadku. Na skutek zgłoszenia szkoły przez powódkę strona pozwana przyznała jej kwotę 500 zł tytułem zadośćuczynienia oraz odszkodowanie w wysokości 35 zł z tytułu poniesionych kosztów zaopatrzenia ortopedycznego.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych podnosząc, strona pozwana udzielała sprawce zdarzenia ochrony ubezpieczeniowej i wypłaciła powódce 500 zł. Strona pozwana zarzuciła, że żądanie powódki jest rażąco wygórowane, a powódka nie była hospitalizowana, nie stwierdzono u niej zmian pourazowych, natomiast stwierdzono dyskopatię C4 - C5, leczenie powódki było epizodyczne, co wynika z dwóch dokumentów z konsultacji lekarskich, co dowodzi też, że powódka nie wymagała dalszego leczenia. Strona pozwana zakwestionowała też termin początkowy naliczenia odsetek ustawowych za opóźnienie od 16 sierpnia 2016 r. oraz sprzeciwiła się kosztom przejazdu pełnomocnika na rozprawę podnosząc, że są to koszty rzeczywiście poniesione, nie zaś wyliczone na podstawie rozporządzenia w sprawie należności przysługującemu pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 16 maja 2017 roku powódka M. S. była uczestnikiem zdarzenia drogowego, którego sprawca była ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej (...) S.A.

Okoliczność bezsporna

Powódka została przyjęta, po przewiezieniu przez zespół ratownictwa medycznego, na S. w P., gdzie rozpoznano u niej skręcenie i naderwanie odcinka szyjnego kręgosłupa i powierzchowny uraz powłok głowy. Wykonano u niej RTG czaszki, kręgosłupa szyjnego, założono kołnierz szyjny. Powódce zalecono kontrolę w poradni urazowo - ortopedycznej za 2,3 tygodnie, a w razie bólu paracetamol lub ibuprom, jak również oszczędny i zdrowy tryb życia i stosowanie się do zaleceń lekarza. Poówkda w dniu 6 czerwca 2017 r. odbyła wizytę u ortopedy - traumatologa, w czasie której stwierdzono skręcenie kręgosłupa szyjnego, drętwienie kończyn górnych. Ortopeda - traumatolog zalecił powódce rehabilitację celem zmniejszenia bólu.

Dowód:

karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 16.05. 2017 roku - k. 9 - 10

kserokopie zdjęć RTG - k. 11

zaświadczenie o konsultacji u chirurga urazowo ortopedycznego z 6.06.2017 r. - k.12

W dniu 29 czerwca 2017 roku powódka zgłosiła się do neurologa uskarżając się na bóle karku i drętwienie kończyn górnych, a przy wchodzeniu po schodach i pod górę ból obu podudzi, nasilające się w nocy drętwienie kończyn górnych. Neurolog stwierdziła podwyższone napięcie mięśni przykarkowych z bolesnością uciskową z ograniczeniem zwrotów głowy na boki. Neurolog zaleciła masaż obręczy barkowej i podudzi kinesioteiping odcinka szyjnego kręgosłupa

Dowód: zaświadczenie z konsultacji neurologicznej z dnia 29.06.2017 r. - k.13

Powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim od 16 maja 2017 roku do 30 czerwca 2017 roku.

Dowód: zaświadczenia lekarskie - k. 14 - 15

Rehabilitację powódka odbyła w okresie od 11 września 2017 r. do 22 września 2017 r.

Dowód: zaświadczenie lekarskie z dnia 10.10.2017 r. - k.58

Powódka ze względu na utrzymujące się bóle kręgosłupa, bóle głowy i drętwienie kończyn górnych zgłosiła się do S. C.. Lekarz wskazał, że ze względu na ciążę brak jest możliwości pełnego leczenia, rehabilitacji i fizykoterapii, co może nastąpić po porodzie.

Dowód: zaświadczenie lekarskie z dnia 11.10.2017 r. - k.56 - 57

Powódka po zdarzeniu płakała, po opuszczeniu (...) u miała założony kołnierz ortopedyczny, odczuwała ból odcinka szyjnego kręgosłupa. Przez pierwsze 2 - 3 tygodnie ból był najsilniejszy, powódka zażywała leki przeciwbólowe. Rehabilitacja pomogła powódce zmniejszając uczucie bólu, lecz ze względu na ciążę nie mogła odbyć wszystkich zabiegów. W czerwcu powódka zaszła w ciążę zmuszona była zaprzestać przyjmowania leków przeciwbólowych, z wyjątkiem A.. W nocy powódka odczuwała drętwienie rąk, w nocy utrudniało jej to sen, ponadto bolała ją głowa. Przed zdarzeniem powódka nie leczyła się ani u ortopedy, ani u neurologa. Mąż powódki musiał je pomagać przy wieszaniu prania, kąpaniu dziecka, codziennych obowiązkach. Powódka nie dźwiga zakupów.

Dowód:

zeznania świadka P. S. - k.67 verte

zeznania powódki - k.68

W wyniku zdarzenia u powódki rozpoznano uraz skrętny kręgosłupa szyjnego oraz powierzchowny uraz głowy. W wyniku zdarzenia powódka nie doznała uszczerbku na zdrowiu, którego ustalanie odbywa się w oparciu o rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku. Uszkodzenie odcinka szyjnego, którego doznała powódka, było uszkodzeniem typu „smagnięcia biczem” (z ang. whiplash) spowodowanym nagłym odgięciem głowy ku tyłowi, a następnie gwałtownym zgięciem do przodu. Przy typowym whiplash, w zależności od siły urazu dochodzi do uszkodzenia struktur kostnych, więzadeł, mięśni, struktur nerwowych oraz torebek stawowych. Najcięższymi objawami przy urazie typu „smagnięcia biczem” są bóle szyi, głowy, bóle promieniujące do kończyn górnych, ograniczenia ruchomości odcinka szyjnego kręgosłupa, zaburzenia widzenia, szum w uszach, zaburzenia koncentracji i ogólna sztywność karku. Niewątpliwie przebyty przez powódkę uraz kręgosłupa szyjnego był powodem odczuwanych przez nią dolegliwości, które wymagały leczenia. Do czasu zdarzenia powódka nie odczuwała żadnych dolegliwości ze strony kręgosłupa szyjnego, nie była diagnozowana, ani leczona, jak też nie uczestniczyła w żadnym innym zdarzeniu drogowym. Powódka przez 3 tygodnie od zdarzenia mogła odczuwać ograniczenie w wykonywaniu cięższych prac, co wynikało z odczuwanego bólu i stosowania kołnierza ortopedycznego. Okres ten jest okresem koniecznym do regeneracji uszkodzonych tkanek. Konieczne było powstrzymywanie się od przeciążania kręgosłupa. Przeciwwskazana była w tym okresie również praca zawodowa, w okresie tym powódka wymagała pomocy osób trzecich przy wykonywaniu cięższych prac typu robienie zakupów, sprzątanie i niektórych czynnościach higienicznych. Obecnie powódka wymaga niewątpliwie podjęcie działań profilaktycznych w postaci codziennej gimnastyki. W związku z odczuwanym dolegliwościami nie można wykluczyć występowania w przyszłości nasilonych dolegliwości, nawet o charakterze korzeniowym, które będą wymagały leczenia. Należy uwzględnić również możliwość wystąpienia późnych powikłań przebytego urazu kręgosłupa szyjnego w postaci wystąpienia wtórnych zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego, bowiem przebyty uraz kręgosłupa jest jedym z czynników biologicznych inicjujących zmiany zwyrodnieniowe. Przebyty uraz spowodował konieczność podjęcia leczenia, w tym rehabilitacyjnego i pozostawał w adekwatnym związku ze zdarzeniem z dnia 16 maja 2017 roku.

Dowód: opinia biegłych sądowych z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii S. L. i z zakresu neurologii J. W. - k.78 - 86

pisemne wyjaśnienie opinii (opinia uzupełniająca) z dnia 30.07.2018 roku - k.119 - 121

Powódka zgłosiła szkodę stronie pozwanej w dniu 20.04. maj 2017 roku na wezwanie strony powodowej nadesłała dokumentacja medyczna z dotychczasowego leczenia wydruk zdjęć RTG nie i w dniu 21 czerwca 2017 roku strona powodowa wy po pozwana wypłaciła powódce kwotę 500 zł tytułem zadośćuczynienia z którą z powódka się nie zgodziła i pismem z dnia 17 sierpnia 2017 roku wezwała stronę powodową do wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 6000 zł w terminie 14 dni od daty wpływu wezwania.

Dowód: potwierdzenie zgłoszenia internetowego szkody powódki z 24.05.2017 r. - k.16 - 18

pismo strony pozwanej z 26.05.2017 r., 20.06.2017 r., 30.06.2017 r., 20.07.2017 r. i 21.08.2017 r. - k.20, 22, 24, 26, 31

odpisy pism pełnomocnika powódki z dnia 2.06.2017 r., 23.06.2017 r., 10.07.2017 r., 17.08.2017 r. z potwierdzeniem nadania i odbioru - k. 21,23, 25, 27 - 30

Sąd zważył co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Zgodnie z przepisem art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody odpowiedzialność ponosi samoistny posiadacz tego środka komunikacji; jednakże gdy posiadacz samoistny oddał środek komunikacji w posiadanie zależne, odpowiedzialność ponosi posiadacz zależny. Na mocy przepisów dotyczących ubezpieczeń majątkowych odpowiedzialność ta spada w istocie na ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku (art. 805 k.c., art. 822 k.c., art. 34 i 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z dnia 16 lipca 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.).

Strona pozwana (...) S.A. w W. nie kwestionowała, że sprawczyni zdarzenia drogowego z dnia 16 maja 2017 r. z udziałem powódki M. S. posiadała ubezpieczenie o.c. posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej. Strona pozwana kwestionowała wysokość żądanego przez powódkę zadośćuczynienia.

W rozstrzyganej sprawie podstawę prawną roszczenia pieniężnego powódki stanowi przepis art.445 § 1 k.c., w myśl którego w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym – w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia - sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Ustalając stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd oparł się na dowodach z dokumentów przedłożonych przez powódkę, w tym na dokumentacji medycznej, a nadto dokumentach z postępowania likwidacyjnego, jak również na dowodach z zeznań świadka P. S. i powódki. Autentyczności i prawdziwości dowodów z dokumentów żadna ze stron nie kwestionowała, nie budziły one również zastrzeżeń ze strony Sądu, natomiast dowodom osobowym Sąd w całości przypisał walor wiarygodności. Sąd rozstrzygnął również sprawę w oparciu o dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu neurologii i chirurgii urazowej - ortopedii. Biegli wydali ją po szczegółowej analizie całego zgromadzonego w aktach sprawy materiału dowodowego, a zwłaszcza dokumentacji medycznej przedstawionej przez powódkę, a nadto w oparciu o osobiste, bezpośrednie badanie powódki oraz dostępną wiedzę medyczną, z uwzględnieniem posiadanej wiedzy fachowej i doświadczenia zawodowego. Wartość formalna i merytoryczna opinii nie budzi zastrzeżeń Sądu, jest ona bowiem spójna, logiczna, wewnętrznie niesprzeczna i dlatego też Sąd w całości podzielił jej wnioski uznając ją za pełni przekonywające i czyniąc na ich podstawie ustalenia faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Wskazać należy, że ustalenia i wnioski opinii spójne są z zeznaniami świadka i powódki.

Przechodząc do rozważań nad zasadnością wysokości zgłoszonego przez powódkę żądania zadośćuczynienia zaznaczyć należy, że ustawodawca wskazał jedynie, iż suma pieniężna przyznana z tego tytułu ma być „odpowiednia”, nie sprecyzował jednak zasad ustalania jej wysokości. Nie powinno natomiast budzić wątpliwości, że o rozmiarze należnego zadośćuczynienia decyduje stopień doznanej krzywdy, zadośćuczynienie ma bowiem na celu naprawienie szkody niemajątkowej, wyrażającej się doznaną krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. Orzecznictwo traktujące o zadośćuczynieniu, w szczególności o wysokości zasądzanych z tego tytułu kwot, jest bardzo liczne. Wskazuje się, iż ocena jaka kwota stanowić będzie w konkretnym przypadku „odpowiednią sumę” w rozumieniu przepisu art. 445 § 1 k.c. powinna opierać się na całokształcie okoliczności sprawy. Przy ustalaniu rozmiaru doznanych cierpień powinny być uwzględniane zobiektywizowane kryteria oceny, odniesione do indywidualnych okoliczności danego wypadku. Oceniając rozmiar doznanej krzywdy trzeba wziąć pod uwagę w szczególności stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, rodzaj naruszonego dobra, nieodwracalność następstw wypadku (kalectwo, oszpecenie), dotychczasowy tryb życia poszkodowanego, rodzaj wykonywanej przez niego pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową, wiek poszkodowanego oraz inne podobne czynniki ( vide m. in.: uchwała Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 roku, sygn. akt III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 145; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 sierpnia 1980 roku, sygn. akt IV CR 238/80, OSNCP 1981, nr 5, poz. 81; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 roku, sygn. akt I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 roku, sygn. akt V CSK 245/07, OSN 2008, Nr D, poz. 95). Z drugiej zaś strony utrzymuje się także pogląd, że przyznana z tego tytułu suma pieniężna powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Wskazuje się, że zadośćuczynienie ma mieć charakter kompensacyjny, nie może stanowić zapłaty symbolicznej i musi przedstawiać odczuwalną ekonomicznie wartość, jednakże nie może być nadmierne w stosunku do doznanej krzywdy. ( vide m. in.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001 roku, sygn. akt IIICKN 427/00, Lex 52766; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2008 roku, sygn. akt III KK349/07, Prok. i Pr. 2008, Nr 7-8, poz. 28, str. 15; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1962 roku, sygn. akt IV CR 902/61, OSNPCP 1963/5/92; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 roku, sygn. akt I PR 203/65 OSPiKA 1966/4/92; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2006 roku, sygn. akt IV CSK 80/05, OSNC 2006/10/175; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1985 roku, sygn. akt IICR94/85, Legalis).

W kontekście powyższego stwierdzić należy, że dotychczas przyznane powódce zadośćuczynienie w kwocie 500 zł jest nieadekwatne do doznanej przez nią krzywdy w wyniku zdarzenia z dnia 16 maja 2017 r. Strona pozwana nie uwzględniła, że powódka odczuwała ból nie tylko odcinka szyjnego kręgosłupa, ale i głowy, występowały u niej i nadal się utrzymują parestezje kończyn górnych zwłaszcza w nocy. Jest to przecież istotne cierpienie fizyczne, skutkujące następnie w ciągu dnia zmęczeniem, ponieważ zaburzenia snu, czy bezsenność w wyniku drętwienia rąk wpływa na długość i jakość snu. Ponadto, powódka zmuszona była nosić kołnierz ortopedyczny, odbyć rehabilitację, przebywała na zwolnieniu lekarskim. Biegli sądowi, zgodnie zresztą z zeznaniami świadka P. S. wskazali, że najsilniejszy ból powódka odczuwała w pierwszych tygodniach po zdarzeniu i tej okoliczności nie sposób negować. W wyniku urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego powódka nie tylko odczuwała ból, ale nie mogła wykonywać cięższych czynności. Przebyty uraz wymaga obecnie od powódki codziennej gimnastyki, a nadto nie można wykluczyć w przyszłości nasilonych dolegliwości o charakterze korzeniowym. Zwrócić należy uwagę, że powódka przed kolizją z 16 maja 2017 r. nie cierpiała na dolegliwości bólowe ze strony kręgosłupa, ponadto przebyty uraz może zainicjować zmiany zwyrodnieniowe. Oczywistym jest, że doznana prze powódkę krzywda nie jest bardzo duża, a rzeczą sądu w oparciu o przeprowadzone dowody jest miarkowanie zadośćuczynienia. W ocenie sądu, okoliczność, że powódka nie była hospitalizowana i nie bywała często u lekarzy po zdarzeniu, nie świadczy o tym, że krzywda była na tyle mała, że dalsze zadośćuczynienie jej się nie należy. Zdaniem sądu, gdyby powódka częściej chodziła do lekarzy i zgromadziła liczna dokumentację medyczną, jej ocena w kontekście opinii biegłych nie skutkowałby ustaleniem większej krzywdy. Również okoliczność, że biegli nie ustalili u powódki ani długotrwałego, ani trwałego uszczerbku na zdrowiu nie wyklucza przyznania powódce dalszego zadośćuczynienia. Doznane przez powódkę cierpienia w postaci odczuwanych dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego, głowy, drętwienia kończyn górnych, zaburzeń snu w ich wyniku, wyłączenia w pierwszym okresie po zdarzeniu z czynności życia codziennego, stosowanie kołnierza ortopedycznego, odbycie rehabilitacji,. Leczenie przeciwbólowe pozwalają na ustalenie zadośćuczynienia w kwocie 3 000 zł jako adekwatnego do doznanej przez powódkę krzywdy. Wobec wypłacenia 500 zł przez stronę pozwana z tego tytułu zasądzić należało kwotę 2 500 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia.

Dalej idące powództwo o zadośćuczynienie podlegało oddaleniu, jako żądanie wygórowane nie znajdujące uzasadnienia. Sąd nie mógł pominąć, że choć doznane cierpienia przez powódkę nie były bardzo duże, to nie były na tyle duże, by zasadzić na jej rzecz w całości żądaną kwotę. Kwestia uszczerbku na zdrowiu stanowi jeden z elementów doznanej krzywdy, nie jest jedynym wyznacznikiem przesądzającym o zasadności i wysokości zadośćuczynienia, jednak inna jest ocena tego elementu w sprawach, gdy u poszkodowanego biegli stwierdzą uszczerbek, a inna u poszkodowanych, u których ten uszczerbek nie występuje. Również na wysokość zadośćuczynienia wpływa charakter takiego uszczerbku, bo uszczerbek trwały jest dalej idący niż długotrwały. W sprawie o zadośćuczynienie decydują okoliczności danej sprawy. Biegli sądowi w sposób wyczerpujący odnieśli się do tych kwestii w opinii zasadniczej i w pisemnych wyjaśnieniach nazwanych opinia uzupełniającą. Wskazać również wypada, że mechanika uderzenia w czasie zdarzenia, w którym uczestniczyła powódka, jak słusznie podnieśli biegli, nie należy do ich kompetencji, a więc zastrzeżenia powódki w tym zakresie pozostają bez znaczenia.

O odsetkach orzeczono na mocy art. 481 § 1 k.c. i art. 14 § 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 473). Powódka sprostowała żądanie odsetek w piśmie procesowym z dnia 23 października 2018 r. Skoro powódka zawiadomiła o szkodzie 24 maja 2017 r. , to żądanie zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od 21 sierpnia 2017 r. nie jest przedwczesne. Strona pozwana powinna wypłacić odpowiednie zadośćuczynienie w terminie 30 dni od zgłoszenia szkody. Wobec tego, że powódka domaga się odsetek od późniejszego terminu, sąd zasądził dalsze zadośćuczynienie od 21 sierpnia 2017 r.

O kosztach orzeczono na mocy art. 100 k.p.c. stosunkowo je rozdzielając. Powódka wygrała proces w 42 %, strona pozwana w 58 %. Koszty procesu powódki to 3 193,62 zł: opłata sądowa od pozwu 300 zł. opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł, koszty zastępstwa procesowego 1 800 zł, 800 zł uiszczona zaliczka w całości wydatkowana na wynagrodzenie biegłych oraz koszty przejazdu pełnomocnika 276,62 zł. koszty przejazdu pełnomocnika podlegają ustaleniu według faktycznego zużycia, nie zaś wg przepisów rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz. U. Nr 27, poz.271). Sad określił te koszty w sposób następujący wobec brakujących danych: odległość pokonana przez pełnomocnika na trzy rozprawy (w trzecią pełnomocnik dotarł w czasie narady - vide nagranie) 180,80 km x 3 = 542,4 km. Samochód pełnomocnika spala 10 l paliwa na 100 km, a więc na 542,4 km spalił 54,24 l, przy średniej cenie paliwa 5,10 zł za 1 litr, a więc 276,62. Koszty procesu strony pozwanej to 2 617 zł: 17 zł opłata skarbowa, 1 800 zł koszty zastępstwa procesowego i 800 zł uiszczona zaliczka, z której wypłacono wynagrodzenie biegłym. Powódce należ się koszty 1 341,19 zł (3 193,62 zł x 42 %), pozwanej 1 517,86 zł (2 617 zł x 58%), a więc odejmując od większej kwoty mniejszą powódka obowiązana jest zapłacić pozwanej 176,67 zł.

Brakujące koszty sądowe poniesione tymczasowo przez Skarb Państw a- Sad Rejonowy w Kłodzku wyniosły 861,64 zł, a więc strona pozwana winna je uiścić na mocy art.113 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w 42 %, a więc kwocie 361,88 zł.

Sąd nie obciążył powódki brakującymi kosztami sądowymi, bowiem jej wygrana w istocie w przeważającej części skutkowałby poniesieniem kosztów sądowych i kosztów procesu.