Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1199/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2018 r. Sąd Rejonowy w Zgierzu w sprawie o sygnaturze akt I C 2256/17 z powództwa (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko D. Ł. o zapłatę, zasądził od pozwanej D. Ł. na rzecz powoda (...) Banku Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 44.918,60 zł: z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w skali roku, jednak nie wyższymi niż odsetki maksymalne za opóźnienie, od kwoty 41.762,71 zł od dnia 7 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 2.503,52 zł od dnia 12 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 635,82 zł od dnia 12 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty (punkt 1.); zasądził od pozwanej D. Ł. na rzecz powoda (...) Banku Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 2.263 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt 2.); przyznał i nakazał wypłacić z funduszy Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu adwokatowi S. M. kwotę 2.952 zł tytułem pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu, w tym należny podatek od towarów i usług (punkt 3.).

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiodła pozwana, będąc reprezentowaną przez profesjonalnego pełnomocnika ustanowionego z urzędu, zaskarżając przedmiotowy wyrok w zakresie punktu 1. i 2. Zaskarżonemu orzeczeniu pozwana zarzuciła:

a.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na nieusprawiedliwionym uznaniu, że pozwanej skutecznie wypowiedziano umowę kredytu, w sytuacji niedochowania przez powoda warunków umowy (przekazanie planu spłat rat kredytu),

b.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na nieusprawiedliwionym uznaniu, że na dzień wypowiedzenia umowy istniało wymagalne zadłużenie pozwanej pozwalające na złożenie oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy kredytu.

Skarżąca wskazała, że Sąd I instancji dokonał błędnych ustaleń faktycznych w zakresie oświadczeń składanych pozwanej przez powoda oraz określeniu wysokości dochodzonego roszczenia i niespłaconych na dzień wypowiedzenia umowy rat kredytowych. Pozwana kwestionowała fakt skutecznego wypowiedzenia jej umowy kredytowej. Wskazała, że dowodem na wysokość zobowiązania pozwanej nie może być wyciąg z ksiąg bankowych, gdyż ten stwierdza tylko ogólną wysokość należności na rzecz banku, w żaden sposób nie wykazano braku obsługi kredytu na dzień 19.12.2016 r. w kwocie uprawniającej powoda do wypowiedzenia umowy kredytu. Ponadto pozwana wskazała, że bank nie przedstawił harmonogramu spłat, jaki obowiązywał pozwaną, zatem nie można stwierdzić, że wpłaty dokonywane przez pozwaną miały zaniżoną wysokość uprawniającą bank do złożenia oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy kredytu.

W konkluzji do tak sformułowanych zarzutów skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku co do punktu 1. i 2. poprzez oddalenie powództwa w całości, zasądzenie na rzecz pełnomocnika z urzędu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za postępowanie apelacyjne.

W odpowiedzi na apelację powód, będąc reprezentowanym przez pełnomocnika w osobie pracownika, wniósł o oddalenie apelacji pozwanej w całości i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jedynie w części okazała się uzasadniona.

Uznając ustalenia faktyczne poczynione w postępowaniu pierwszoinstancyjnym za prawidłowe, Sąd Okręgowy w pełni je podzielił i w konsekwencji przyjął za własne bez potrzeby ich ponownego przytaczania.

Sformułowane przez skarżącą zarzuty sprowadzały się do kwestionowania przyjętych za podstawę orzeczenia ustaleń faktycznych.

Wbrew zarzutom pozwanej, Sąd I Instancji dokonał prawidłowej, gdyż odpowiadającej wymogom określonym w art. 233 § 1 k.p.c. oceny dowodów, w oparciu o którą wyprowadził również słuszne wnioski jurydyczne w zakresie przepisów prawa materialnego oraz łączących strony postanowień umownych, w tym zakresie swoje stanowisko przekonująco i dostatecznie uzasadnił.

Sąd Rejonowy wbrew zarzutom apelacji nie uchybił rygorom art. 233 § 1 k.p.c., co do sposobu gromadzenia i oceny materiału dowodowego, bowiem przeprowadził wszystkie zgłoszone przez strony niezbędne dla zrekonstruowania stanu faktycznego sprawy dowody, a następnie opisał wynikające z nich okoliczności.

Skarżąca, podnosząc zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, nie wskazała przyczyny dyskwalifikującej postępowanie dowodowe Sądu I instancji w objętym apelacją zakresie, a w szczególności nie określiła kryteriów oceny, które Sąd Rejonowy naruszył przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając. Stąd też omawiany zarzut należało uznać za bezzasadny i świadczący o dezaprobacie stanu faktycznego ustalonego na podstawie zgromadzonego przez Sąd I instancji materiału dowodowego tylko z tej przyczyny, że nie wspierał on twierdzeń skarżącej zgodnych z jej stanowiskiem w sprawie.

Skarżąca poprzestała na samym tylko stwierdzeniu o wadliwości oceny materiału dowodowego, podczas gdy zachodzi konieczność wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub zwykłego doświadczenia życiowego, na których opiera się uprawnienie sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów w rozumieniu art. 233 § 1 k.p.c.

Dopuszczenie się obrazy art. 233 § 1 k.p.c. przez sąd może polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki, albo też na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważania sprawy.

Nie można stawiać zarzutu Sądowi I instancji, że jego ocena zebranego materiału dowodowego ma charakter dowolny, ponieważ argumenty zawarte w uzasadnieniu wyroku znajdują odzwierciedlenie w obiektywnych okolicznościach sprawy. Dla skuteczności naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza bowiem samo stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń stanu faktycznego, ale koniecznym jest wykazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie.

Sąd I instancji nie dopuścił się zarzucanego naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., zasadnie przyjmując, że strony łączyła umowa kredytu na warunkach określonych w umowie oraz aneksie do umowy. Zgodnie z postanowieniami umownym, w przypadku powstania zaległości w spłacie udzielonego pozwanej kredytu, bank był uprawniony do wypowiedzenia umowy z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia po uprzednim wezwaniu kredytobiorcy do zapłaty pełnych rat lub ich części w terminie nie krótszym niż 7 dni od otrzymania wezwania. Pismem z dnia 16 listopada 2016 r. bank wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 2.052,82 zł w terminie 14 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy. Następnie pismem z dnia 19 grudnia 2016 r. bank wypowiedział umowę kredytu z zachowaniem okresu wypowiedzenia określonego w umowie, wypowiedzenie zostało skierowane na adres pozwanej, pod którym pozwana w tym okresie zamieszkiwała.

Należało zauważyć, że w chwili zawierania przez strony aneksu restrukturyzacyjnego do umowy kredytu, według stanu na dzień 27 maja 2016 r. w spłacie zobowiązań wynikających z umowy występowała zaległość w łącznej kwocie 1.084,79 zł, strony dokonały kapitalizacji odsetek poprzez ich doliczenie do kapitału kredytu, pozwana skorzystała z wydłużenia okresu kredytowania, strony wprowadziły karencję w spłacie całości rat kapitałowo-odsetkowych na okres 3 miesięcy tj. do dnia 7 września 2016 r. W dniu podpisania aneksu do umowy, bank przekazał pozwanej obowiązujący harmonogram spłat, odbiór aktualnego harmonogramu spłat pozwana potwierdziła własnoręcznym podpisem (dokument na karcie 32-33). Nie sposób zatem podzielić zarzutu pozwanej odnośnie braku przekazania planu spłat rat kredytu, co mogłoby uzasadniać niedochowanie przez powoda warunków umowy.

Z przedłożonego przez powoda zestawienia należności i spłat kredytu wynika, że po dniu 7 września 2016 r., a więc po upływie okresu karencji w spłacie całości rat kapitałowo-odsetkowych, bank nie odnotował żadnych wpłat na poczet łączącej strony umowy kredytu. Pozwana nie zaoferowała natomiast żadnego dowodu, który mógłby obalić wiarygodność okoliczności wynikających z przedłożonych przez stronę powodową dokumentów rozliczeniowych.

Niewątpliwie podstawą oceny wymagalności roszczenia jest uprzednie rozważenie skuteczności dokonanego przez bank wypowiedzenia łączącej strony umowy.

Zgodnie z art. 75 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (tekst jednolity Dz.U.2015.128 z późn. zm.), w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo w przypadku utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej, bank może obniżyć kwotę przyznanego kredytu albo wypowiedzieć umowę kredytu. Wypowiedzenie może być dokonane przez bank w terminie ustawowym, nie krótszym niż 30 dni, a w razie zagrożenia upadłością kredytobiorcy - 7 dni. Samo wypowiedzenie umowy kredytu nie powoduje zniesienia istniejącego między stronami stosunku obligacyjnego wynikającego z zawartej umowy, skutkuje jednak wymagalnością roszczenia banku obejmującego niespłacone raty kredytu oraz odsetki kapitałowe i odsetki za opóźnienie. W umowie kredytu oraz aneksie do umowy strony uzgodniły warunki wypowiedzenia umowy. Dokonane przez bank wypowiedzenie umowy nastąpiło po powstaniu przewidzianej zaległości w spłacie udzielonego pozwanej kredytu, zostało poprzedzone pisemnym wezwaniem kredytobiorcy do spłaty wymagalnych należności w terminie nie krótszym niż 7 dni od otrzymania wezwania.

Należy stwierdzić, że wysokość dochodzonych przez stronę powodową należności znajduje potwierdzenie w przedłożonych dokumentach rozliczeniowych dotyczących przedmiotowej umowy, należności dochodzone przez powoda wynikają z ustaleń umownych stron, w tym także w ustaleniach umownych stron znajdują podstawę dochodzone należności odsetkowe. Wskazać należy, że należne odsetki za korzystanie z kapitału, jak również odsetki za opóźnienie, nie przekraczały wysokości odsetek maksymalnych określonych w przepisie art. 359 § 2 1 k.c.

Wbrew zarzutom pozwanej stwierdzenia zawarte w złożonym wyciągu z ksiąg bankowych znajdują potwierdzenie w pozostałych przedłożonych przez stronę powodową dokumentach związanych z zawartą przez strony umową.

Nie ulega wątpliwości, że dowód z dokumentu prywatnego, jakim niewątpliwie jest złożony wyciąg, jest samodzielnym środkiem dowodowym, którego moc sąd ocenia według zasad określonych w art. 233 § 1 k.p.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2004 r., IV CK 474/03, OSNC 2005/6/113, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2009 r., V CSK 439/08, niepubl.). Tym samym nie istnieją jakiekolwiek przeszkody, by sąd orzekający mógł uznać go za podstawę swoich ustaleń faktycznych, a następnie wyrokowania.

W tych okolicznościach brak uzasadnionych podstaw do kwestionowania zasadności rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 1. wyroku.

Wniesiona apelacja swoim zakresem obejmowała również rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w punkcie 2. wyroku.

Tytułem kosztów procesu Sąd Rejonowy na podstawie art. 98 k.p.c. zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.263 zł, w tym 2.246 zł opłaty sądowej i 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W konkretnych okolicznościach sprawy nie budzi wątpliwości zastosowana przez Sąd I instancji reguła rozstrzygnięcia w zakresie obowiązku ponoszenia kosztów procesu. Zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Obowiązek ten obejmuje jedynie koszty faktycznie poniesione przez daną stronę. Wbrew wskazaniu Sądu I instancji, powód nie uiścił opłaty sądowej od pozwu w kwocie 2.246 zł, lecz w kwocie 562 zł, co nastąpiło na etapie składania pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Po przekazaniu sprawy do sądu właściwości ogólnej opłata ta nie podlegała uzupełnieniu. Strona powodowa faktycznie poniosła zatem koszty procesu w kwocie 579 zł, w tym 562 zł opłaty sądowej i 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, nie zaś w kwocie 2.263 zł.

Wskazane okoliczności uzasadniały dokonanie korekty w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu, mimo że skarżąca odnośnie tego rozstrzygnięcia nie sformułowana żadnych zarzutów.

W tym stanie sprawy, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 2. w ten sposób, że kwotę 2263 zł obniżył do kwoty 579 zł. Apelacja w pozostałej części na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 3. wyroku, przyznając adwokatowi S. M. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu kwotę 1.476 zł, w tym podatek VAT, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu (§ 2, § 4, § 16 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 8 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U.2016.1714)).