Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 1067/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 stycznia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jacek Barczewski (spr)

Sędziowie:

SO Mirosław Wieczorkiewicz

SO Agnieszka Żegarska

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agnieszka Najdrowska

po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2019 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w B.

przeciwko A. H.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Piszu z dnia 5 kwietnia 2018 r., sygn. akt I C 24/17,

I. zmienia zaskarżony wyrok i nadaje mu następujące brzmienie:

„I. utrzymuje w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym Sądu Rejonowego w Bielsku – Białej z dnia 4 listopada 2016 r., sygn. akt I Nc 5614/15 co do kwoty 12.637,40 (dwanaście tysięcy sześćset trzydzieści siedem 40/100) zł z ustawowymi odsetkami od dnia 23 listopada 2015 r. do dnia zapłaty,

II. w pozostałym zakresie opisany w punkcie I wyroku nakaz zapłaty uchyla i umarza postępowanie co do kwoty 100 (sto) zł oraz w pozostałej części powództwo oddala,

III. zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 811,45 (osiemset jedenaście 45/100) zł tytułem zwrotu kosztów procesu.”,

II. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 664 (sześćset sześćdziesiąt cztery) zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Mirosław Wieczorkiewicz Jacek Barczewski Agnieszka Żegarska

Sygn. akt IX Ca 1067/18

UZASADNIENIE

(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w B. żądała zasądzenia od pozwanego A. H. kwoty 28 983,51 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 sierpnia 2015 roku do dnia zapłaty. Ponadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że 4 września 2014 roku pozwany podpisał weksel, którym zobowiązał się do zapłaty na rzecz powódki kwoty wpisanej na wekslu 28 983,51 złotych w dniu 12 sierpnia 2015 roku. Do dnia dzisiejszego pozwany nie dokonał żadnej wpłaty, zaś wezwanie do wykupu weksla okazało się bezskutecznie.

Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla z 4 listopada 2015 roku wydanym w niniejszej sprawie, Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej zasądził od pozwanego na rzecz powódki całość dochodzonego roszczenia wraz z kosztami postępowania.

W przepisanym terminie zarzuty od wskazanego wyżej nakazu zapłaty wniósł pozwany A. H., zaskarżając go w całości i domagając się jego uchylenia oraz oddalenia powództwa. Ponadto wniósł o zasądzenie od powódki kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu zarzutów pozwany wskazał przede wszystkim, że weksel, w oparciu o który powódka dochodzi zapłaty był pierwotnie wekslem gwarancyjnym, stanowiącym zabezpieczenie spłaty pożyczki nr (...)- (...) z dnia 4 września 2014 roku. Pozwany wskazał przy tym, że dochodzona pozwem kwota nie odpowiada rzeczywistemu zadłużeniu względem powódki. Zaprzeczył przy tym, by kiedykolwiek pozostawał w zwłoce względem powodowej spółki co do kwoty dochodzonej pozwem. Ponadto pozwany zakwestionował zasadność obciążenia go kosztami określonymi w umowie, wyrażając stanowisko, że koszty te zostały nałożone w wykonaniu postanowień sprzecznych z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów pozwanego jako konsumenta. Pozwany wskazał głównie na zryczałtowane koszty windykacji, koszty ubezpieczenia oraz wysokość wynagrodzenia umownego.

Pismem procesowym z 22 stycznia 2016 roku powodowa spółka (...) w zakresie kwoty 100,00 złotych cofnęła pozew ze zrzeczeniem się roszczenia. Wniosła o umorzenie postępowania w tym zakresie i zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu. W uzasadnieniu podniosła, że w toku procesu, to jest 16 listopada 2015 roku, pozwany zapłacił na jej rzecz kwotę 100,00 złotych.

Z kolei pismem procesowym z 18 lipca 2016 roku powodowa spółka (...) rozszerzyła powództwo o kwotę 700,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia tego pisma stronie pozwanej do dnia zapłaty. W uzasadnieniu podniosła, że o tą kwotę błędnie pomniejszyła wysokość zobowiązania pozwanego wynikającego z umowy pożyczki gotówkowej nr (...)- (...) zawartej 25 marca 2015 roku.

Wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2018 r. Sąd Rejonowy w Piszu w punkcie I utrzymał w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym Sądu Rejonowego w Bielsku Białej z dnia 4 listopada 2015r. sygn. akt I Nc 5614/15 co do kwoty 8 375,40 zł (osiem tysięcy trzysta siedemdziesiąt pięć złotych 40/100) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 listopada 2015r. do dnia zapłaty, w punkcie II w pozostałym zakresie opisany w pkt I wyroku nakaz zapłaty uchylił i umorzył postępowanie co do kwoty 100 zł (sto złotych) oraz powództwo oddalił, w punkcie III zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1 669,75 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd ten ustalił, że w dniu 4 września 2014 roku pomiędzy stronami została zawarta umowa pożyczki gotówkowej nr (...)- (...), w ramach której A. H. przyznana została kwota 27 364,00 złotych, z której potrącona została jednorazowa składka ubezpieczeniowa w wysokości 13 086,00 złotych oraz opłata przygotowawcza w wysokości 1 278,00 złotych, a wypłacona została kwota 13 000,00 złotych. Wynagrodzenie umowne za udzielenie pożyczki zostało określone na kwotę 2 984,00 złotych.

Zgodnie z harmonogramem spłat, A. H. zobowiązał się do spłaty pożyczki w 36 miesięcznych ratach w kwocie po 843,00 złotych, płatnych do 13-ego dnia każdego kolejnego miesiąca kalendarzowego, począwszy od października 2014 roku. Spłacie podlegał najpierw kapitał pożyczki, a po jego całkowitej spłacie dopiero wynagrodzenie umowne za udzielenie pożyczki.

Umowa powyższa została zawarta przy użyciu powszechnie stosowanego przez spółkę (...) formularza oraz standardowych ogólnych warunków umownych. Celem zabezpieczenia spłaty pożyczki pozwany podpisał deklarację wekslową oraz wystawił weksel in blanco, który został następnie wypełniony na kwotę 28 983,51 złotych.

Sąd I instancji ustalił dalej, że w dniu 5 września 2014 roku A. H. została wypłacona kwota pożyczki w wysokości 13 000,00 złotych.

Z tytułu ubezpieczania spłaty udzielonej pożyczki spółka (...) pobrała prowizję, która była częścią płaconej przez klienta składki ubezpieczeniowej. W przypadku umowy nr (...) zawartej z A. H. składka ubezpieczeniowa wyniosła 13 086,00 złotych, z czego prowizja spółki (...) wynosiła 12 266,60 złotych, a rzeczywista składka ubezpieczeniowa 819,40 złotych.

Na podstawie umowy cesji wierzytelności wekslowej zawartej 18 grudnia 2014 roku (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą B. wierzytelność przysługującą jej względem A. H. z tytułu umowy pożyczki gotówkowej nr (...)- (...) z dnia 4 września 2014 roku przelała na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B.. W dniu 3 lutego 2015 roku nastąpiło połączenie przez przeniesienie całego majątku (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. na (...) Spółkę Akcyjną, która przyjęła nazwę (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w B..

A. H. z tytułu umowy pożyczki gotówkowej nr (...)- (...) z dnia 4 września 2014 roku dokonał spłaty w łącznej wysokości 5 459,00 złotych, w tym:

- 843,00 złotych w dniu 6 października 2014 roku,

- 600,00 złotych w dniu 19 listopada 2014 roku,

- 600,00 złotych w dniu 9 grudnia 2014 roku,

- 843,00 złotych w dniu 10 grudnia 2014 roku,

- 843,00 złotych w dniu 12 stycznia 2015 roku,

- 600,00 złotych w dniu 20 lutego 2015 roku,

- 430,00 złotych w dniu 16 marca 2015 roku,

- 600,00 złotych w dniu 13 maja 2015 roku,

- 100,00 złotych w dniu 16 listopada 2015 roku.

Pismem z 15 czerwca 2015 roku (...) Spółka Akcyjna wezwała A. H. do dobrowolnej zapłaty zaległych rat pożyczki w wysokości 914,00 złotych w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania, zastrzegając, że bezskuteczny upływ wyznaczonego terminu będzie podstawą wypowiedzenia umowy. Po bezskutecznym upływie terminu wskazanego w wezwaniu do zapłaty, spółka (...) pismem z 13 lipca 2015 roku wypowiedziała A. H. zawartą umowę pożyczki nr (...), wskazując, że łączne zadłużenie wynosi 28 983,51 złotych, a na tą kwotę składają się:

- kwota niespłaconej pożyczki w wysokości 23 675,00 zł,

- maksymalne odsetki w kwocie 469,49 zł,

- poniesione koszty windykacji w wysokości 4 735,00 zł,

- kwota z tytułu opłat za wydane zaświadczenia, kopie i monity, tj. 90,00 zł,

- oraz ustawowe odsetki z tytułu braku spłaty rat w terminie w kwocie 14,02 zł.

Zawiadomienie o wypowiedzeniu umowy pożyczki zawierało także informację, że w przypadku nieuregulowania zadłużenia w terminie 30 dni, sprawa zostanie skierowana na drogę postępowania sądowego o zapłatę.

Sąd I instancji ustalił również, iż w dniu 25 marca 2015 roku A. H. zawarł z powódką umowę pożyczki gotówkowej nr (...)- (...). W ramach zawartej umowy pozwanemu przyznana została kwota 21 340,00 złotych, z której potrącona została jednorazowa składka ubezpieczeniowa w wysokości 10 012,00 złotych oraz opłata przygotowawcza w wysokości 1 328,00 złotych, a wypłacona została kwota 10 000,00 złotych. Wynagrodzenie umowne za udzielenie pożyczki zostało określone na kwotę 1 556,00 złotych. Zgodnie z harmonogramem spłat pożyczkobiorca zobowiązał się do spłaty pożyczki w 36 miesięcznych ratach w kwocie po 636,00 złotych, płatnych do 20-ego dnia każdego kolejnego miesiąca kalendarzowego. Spłacie podlegał najpierw kapitał pożyczki, a po jego całkowitej spłacie dopiero wynagrodzenie umowne za udzielenie pożyczki. Umowa powyższa została zawarta przy użyciu powszechnie stosowanego przez spółkę (...) formularza oraz standardowych ogólnych warunków umownych. Celem zabezpieczenia spłaty pożyczki A. H. podpisał deklarację wekslową oraz wystawił weksel in blanco, który został następnie wypełniony na kwotę 27 591,89 złotych.

Umowa powyższa i wynikająca z niej wierzytelność była przedmiotem sprawy I C 278/16 toczącej się przed Sądem Rejonowym w Bielsku-Białej z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w B. przeciwko A. H. o zapłatę.

Prawomocnym wyrokiem z 29 kwietnia 2016 roku wydanym w sprawie I C 278/16 Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej utrzymał w części w mocy wydany pod sygn. akt I Nc 7897/15 nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym (z weksla) Sądu Rejonowego w Bielsku Białej z 21 grudnia 2015 roku, to jest co do kwoty 9 534,56 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 19 lipca 2015 roku do dnia zapłaty, zaś w pozostałej części opisany wyżej nakaz zapłaty uchylił i tej części powództwo oddalił.

U podstaw powyższego rozstrzygnięcia legło m.in. ustalenie, że A. H. na poczet spłaty umowy pożyczki gotówkowej nr (...)- (...) z dnia 25 marca 2015 roku uiścił łącznie kwotę 1 400,00 złotych, w tym:

- 700 zł w dniu 12 maja 2015 roku,

- 600 zł w dniu 23 lipca 2015 roku,

- 100 zł w dniu 15 listopada 2015 roku.

W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

Zaznaczył, iż ustalony w sprawie stan faktyczny w zasadzie pozostawał poza sporem. Przedłożone dokumenty nie budziły wątpliwości, a ich prawdziwość i wiarygodność nie była kwestionowana przez strony.

Sąd Rejonowy ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału mając na uwadze, że przepis art. 233 § 1 k.p.c. zobowiązuje Sąd do oceny konkretnych dowodów w związku z całym materiałem dowodowym zebranym w sprawie. Ponadto Sąd I instancji wziął pod uwagę, że zasada swobodnej oceny dowodów nie może być rozumiana jako ich dowolna ocena, ale jest ograniczona wymaganiami prawa procesowego i doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego rozumowania, zgodnie z którymi dowody należy ocenić w sposób wszechstronny, racjonalny i bezstronny.

Sąd Rejonowy miał na uwadze zwłaszcza to, że zgodnie z przepisem art. 232 k.p.c. to strony, jako dysponenci toczącego się postępowania, nie zaś Sąd, są obowiązane wykazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W końcu w ocenie Sądu zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwalał na wydanie rozstrzygnięcia w sprawie, zaś dopuszczenie z urzędu innych niż przeprowadzone dowody nie wpłynęłoby na kierunek rozpoznania sprawy.

W cenie Sądu I instancji pozwany skutecznie przeniósł spór w przedmiotowej sprawie na grunt stosunku podstawowego. Biorąc pod uwagę treść wniesionych zarzutów od nakazu zapłaty Sąd doszedł do przekonania, że sprawa powinna zostać oceniona z punktu widzenia zasadności roszczenia wynikającego z umowy pożyczki z dnia 4 września 2014 roku, której spłata zabezpieczona została wystawionym przez pozwanego wekslem in blanco.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana zakwestionowała wysokość dochodzonego przez powódkę roszczenia wskazując, że żądane kwoty są nienależne powodowej spółce, kwestionując przy tym postanowienia łączącej strony umowy. Z tego względu Sąd zobowiązany był ocenić zasadność roszczenia powodowej spółki przez pryzmat całokształtu przepisów prawa materialnego, nie wyłączając przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych.

Zawarta przez strony niniejszego sporu umowa pożyczki gotówkowej z dnia 4 września 2014 roku, według obowiązującego w dacie zawarcia tej umowy stanu prawnego, jest umową o kredyt konsumencki określoną w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku (Dz. U. z 2014 roku, poz. 1497 j.t. ze zm.) o kredycie konsumenckim. Zgodnie z treścią tego przepisu przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255 550,00 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Zgodnie z przepisem art. 3 ust. 2 pkt 1 powołanej ustawy, za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki. Jak z kolei stanowi przepis art. 720 § 1 k.c., przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy.

Umowa z 4 września 2014 roku została przez powodową spółkę rozwiązana z zachowaniem trybu określonego w pkt. 11 ust. 1 umowy, stanowiącym, że jeżeli pożyczkobiorca nie zapłacił w terminach określonych w umowie pełnych rat pożyczki za co najmniej dwa okresy płatności, pożyczkodawca może wypowiedzieć umowę z zachowaniem 30 dniowego terminu i wypełnić weksel po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległych rat w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Jak wynika z ustaleń faktycznych, z poszanowaniem powyższego postanowienia umownego, powodowa spółka najpierw wezwała pozwanego do zapłaty zaległych należności, a następnie rozwiązała umową z zachowaniem okresu wypowiedzenia. Wezwanie do zapłaty zostało skutecznie doręczone. Co prawda powódka przedłożyła jedynie dokument stanowiący potwierdzenie nadania, to jednak zawarty w nim numer nadania przesyłki pozwalał na potwierdzenie skuteczności doręczenia przesyłki. Nie udowodniła natomiast powódka daty odbioru wypowiedzenia przez pozwanego, co skutkowało zasądzeniem odsetek od dnia otrzymania przez pozwanego odpisu nakazu zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym w przedmiotowej sprawie (k. 12), tj. od 23 listopada 2015 roku do dnia zapłaty.

Przechodząc do oceny zgodności umowy z 4 września 2014 roku z przepisami prawa nie można zapominać o określonej w przepisie art. 359 § 2 1 k.c. (w brzmieniu sprzed nowelizacji, która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 roku) maksymalnej wysokości dopuszczalnych odsetek wynikających z czynności prawnej, które nie mogą przekraczać w stosunku rocznym czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego. W myśl art. 359 § 2 2 k.c. jeżeli wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej przekracza wysokość odsetek maksymalnych, należą się wyłącznie odsetki maksymalne. W rozpoznawanej sprawie strony określiły, że wynagrodzenie umowne powodowej spółki za udzielenie kredytu będzie wynosiło 2 984,00 złotych. Należy w tym miejscu wskazać, że powyższa umówiona kwota stanowiła wynagrodzenie za możliwość korzystania przez pozwanego z kapitału powódki. Zgodnie z postanowieniami umownymi okres, za jaki powódce należało się wynagrodzenie, rozpoczynał się w dniu zawarcia umowy (4 września 2014 roku) i biegł do dnia zapłaty ostatniej raty pożyczki (13 września 2017 roku). Jednakże w związku z faktem, że umowa została pozwanemu wypowiedziana, a pozwany powinien był zwrócić całą należną kwotę w terminie 30 dni od dnia otrzymania wypowiedzenia, pozwany korzystał z kapitału powódki, na podstawie zawartej umowy, w okresie od dnia 5 września 2014 roku (wypłata przez pożyczkodawcę kwoty 13 000,00 zł) do dnia upływu terminu wypowiedzenia. Wyłącznie za ten okres należne byłyby powódce odsetki w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego w NBP, natomiast od dnia następnego powódce przysługiwałyby już odsetki ustawowe od całej kwoty. W przeciwnym bowiem razie pozwany zostałby obciążony odsetkami od kwoty 13 000,00 zł dwukrotnie. Ponieważ jednak powódka nie udowodniła daty odbioru przez pozwanego pisma w przedmiocie wypowiedzenia umowy, Sąd uznał powództwo w tym zakresie za nieudowodnione i w konsekwencji podlegające oddaleniu.

Odnosząc się do kwestii posługiwania się przez poprzednika prawnego powódki wzorcem umowy, należy wskazać, że nie ulega wątpliwości, że pozwany miał pełną świadomość jej treści, na którą wyraził zgodę i ją zaakceptował. Nie przesądza to jednak o ważności i skuteczności tych postanowień. Istotną okolicznością w rozpoznawanej sprawie jest bowiem to, że postanowienia powyższej umowy nie zostały uzgodnione indywidualnie, albowiem pozwany nie miał na treść umowy jakiegokolwiek wpływu. Pozwany mógł przystąpić do umowy w zaproponowanym mu kształcie bądź jej nie zawierać. Przedmiotową umowę będącą źródłem zgłoszonych w pozwie roszczeń, zawarto w ramach standardowo stosowanych przez poprzednika prawnego powodowej spółki, w kontaktach z klientami, formularzy oraz ogólnych warunków umownych. Okoliczności przeciwnych powodowa spółka nie wykazała, a to na niej spoczywał ciężar wykazania, że warunki umowy zostały indywidualnie z pozwanymi uzgodnione (art. 385 1 § 4 k.c.).

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy przedmiotową umowę należało zdaniem Sądu Rejonowego zweryfikować również przez pryzmat przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych (art. 385 1 – 385 3 k.c.). W myśl art. 385 1 § 3 k.c. nie uzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przyjętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie natomiast z treścią art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, z tym zastrzeżeniem, że nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W myśl art. 385 1 § 1 k.c., jeżeli postanowienie umowy zgodnie z zacytowanym powyżej przepisem nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie.

Sprzeczne z dobrymi obyczajami są m.in. działania wykorzystujące np. niewiedzę, brak doświadczenia konsumenta, naruszenie równorzędności stron umowy, działania zmierzające do dezinformacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Chodzi więc o działanie potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania (vide m.in. wyrok SA w Warszawie z 27.01.2011r. w sprawie VI ACa 771/10).

Rażące naruszenie interesów konsumenta zachodzi natomiast w sytuacji, w których w rażący sposób została naruszona równowaga interesów stron umowy przez to, że jedna z nich wykorzystała swoją przewagę formułując konkretne postanowienie umowy. Określenie "rażąco" należy stosować do znacznego odchylenia przyjętego uregulowania od zasady uczciwego wyważenia praw i obowiązków (vide m.in. wyrok SA w Warszawie z 14.09.2011r. w sprawie VI ACa 291/11). Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym (vide m.in. wyrok SA w Warszawie z 14.12.2010r. w sprawie VI ACa 487/10).

Postanowieniami umownymi, które budzą wątpliwości w rozpoznawanej sprawie są postanowienia pkt 11 umowy, które określają skutki naruszenia zobowiązań umownych przez pożyczkobiorcę. W myśl pkt 11 ust. 2 lit. a) umowy, powodowa spółka zastrzegła sobie prawo naliczenia dla "całej kwoty pożyczki" maksymalną wysokość odsetek ustawowych na poziomie czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego NBP w przypadku wypowiedzenia umowy. Wskazane postanowienie umowy jest w istocie ukrytą karą umowną za niewykonanie przez pozwanego zobowiązania pieniężnego.

W związku z treścią art. 483 § 1 k.c., który przewiduje, że w umowie można zastrzec, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy pieniężnej, należy jednoznacznie stwierdzić, że zastrzeganie kary umownej w zakresie zobowiązań pieniężnych jest niedopuszczalne. Tego rodzaju postanowienie pozostaje bowiem w wyraźnej sprzeczności z art. 483 § 1 k.c. i z tego względu jest ono bezwzględnie nieważne z mocy art. 58 § 1 k.c. (vide m.in. wyrok SN z 18.08.2005r. w sprawie V CK 90/05; wyrok SN z 21.08.2008r. w sprawie IV CSK 202/08). Żądanie zapłaty kwoty obliczonej na podstawie nieważnego postanowienia umownego jest zatem bezzasadne.

Jednym z elementów wchodzących w skład określonego pozwem żądania są odsetki ustawowe za opóźnienie w spłacie rat pożyczki, wyliczone w kwocie 14,02 złotych. Kwota ta została wskazana w zawiadomieniu o wypowiedzeniu umowy z 13 lipca 2015 roku (vide k. 5). Powodowa spółka nie przedstawiła sposobu wyliczenia powyższej kwoty, co nie zmienia faktu, że kwota ta została wyliczona w oparciu o założenie, że ważnym elementem umowy pożyczki jest obowiązek zwrotu przez pozwaną kosztów ubezpieczenia.

Za niedozwolone postanowienia umowne uznał Sąd Rejonowy postanowienia pkt 17 umowy dotyczące ubezpieczenia umowy. Sama możliwość ubezpieczenia umowy jest dozwolona i została przewidziana chociażby w art. 13 ust. 1 pkt 9 ustawy o kredycie konsumenckim. W ocenie sądu I instancji zrozumiałym i uzasadnionym jest konieczność zabezpieczenia przez powodową spółką swoich interesów na wypadek śmierci ubezpieczonego, całkowitej trwałej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji pożyczkobiorcy w wyniku nieszczęśliwego wypadku lub choroby. Z treści zawartej umowy w rozpoznawanej sprawie wynika jednak, że pozwany został obciążony składką ubezpieczeniową w kwocie 13 086,00 złotych (wliczoną w kwotę pożyczki), podczas gdy faktycznie wypłacona mu kwota pożyczki wynosiła 13 000,00 złotych. Składka ubezpieczeniowa przekraczała zatem kwotę wypłaconej pozwanemu gotówki o 86,00 złotych.

Nadto z tytułu ubezpieczenia umowy powodowa spółka pobiera prowizję, której wysokość jest także rażąco wygórowana. W rozpoznawanej sprawie prowizja dla powodowej spółki wyniosła bowiem 12 266,60 złotych ) i jest niemal równa kwocie wypłaconej pozwanemu tytułem udzielonej pożyczki (13 000,00 złotych).

Obciążanie klientów powodowej spółki kosztami składki ubezpieczeniowej przekraczającej wysokość wypłaconej im kwoty, z której to składki powodowa spółka pobiera prowizję wyższą niż udzielona pożyczka, przy uwzględnieniu, że umowa nie przedstawia w sposób uczciwy i rzetelny rzeczywistego zysku powodowej spółki w tym zakresie, jest działaniem nieuczciwym, nierzetelnym i sprzecznym z dobrymi obyczajami. Dobre obyczaje, o których mowa w 385 1 § 1 k.c., to normy obyczajowe, wyznaczające standardy uczciwych zachowań stron w praktyce kontraktowej i akceptowane powszechnie przez większość uczestników obrotu. Biorąc pod uwagę szczególne okoliczności rozpoznawanej sprawy, nie można mieć jakichkolwiek wątpliwości co do tego, że postanowienia pkt 17 umowy pożyczki z 4 września 2014 roku, dotyczące ubezpieczenia umowy i ustalenia składki ubezpieczeniowej w wysokości 13 086,00 złotych, przy uwzględnieniu, iż faktycznie wypłacona pozwanemu kwota wynosiła 13 000,00 złotych, kształtują prawa i obowiązki pozwanego w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, a z tego względu postanowienia te są niedozwolonym postanowieniem umownym w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. W związku z tym postanowienia powyższe nie są dla pozwanego wiążące, a strony związane są umową w pozostałym zakresie (art. 385 1 § 1 i § 2 k.c.). Z tego względu powodowej spółce przysługuje z tytułu ubezpieczenia jedynie kwota 819,40 złotych faktycznie odprowadzona ubezpieczycielowi.

W związku z faktem, że roszczenie o zapłatę składki ubezpieczeniowej zostało w znacznej części uznane za bezzasadne, powódka powinna dokonać przeliczenia należnych odsetek oraz wykazać ich odpowiednio pomniejszoną wysokość, czego nie uczyniła. O ile powódce z całą pewnością należą się odsetki za opóźnienie, to jednak ich wysokość nie została wykazana, dlatego też powództwo nie mogło zostać w tym zakresie uwzględnione.

Nienależne powódce były zdaniem Sądu Rejonowego również kwoty 4 735,00 zł i 90,00 zł, określone jako koszty poniesionych czynności windykacyjnych. Postanowienia pkt 11 ust. 2 lit. b) i c) umowy przewidują uprawnienie powodowej spółki do żądania od pozwanego zapłaty kwoty w wysokości do 20% z pozostałej do zapłaty pożyczki tytułem poniesionych kosztów windykacji i/lub kwoty wynikającej z tabeli opłat stanowiącej integralną część umowy. Powyższe postanowienia określają koszty postępowania windykacyjnego, którymi obciążona została strona pozwana w niniejszej sprawie, przy czym powodowa spółka w zawiadomieniu o wypowiedzeniu z 13 lipca 2015 roku wskazała maksymalną możliwą kwotę 4 735,00 złotych stanowiącą 20% pozostałej do spłaty pożyczki. Dochodzone w niniejszej sprawie koszty postępowania windykacyjnego nie pozostają w jakiejkolwiek relacji z faktycznie poniesionymi w tym zakresie kosztami przez powodową spółką. Postanowienia pkt 11 ust. 2 lit. b i c są niedozwolonymi klauzulami umownymi w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Postanowienia pkt 11 ust. 2 lit. b i c umowy pożyczki z 4 września 2014 roku dotyczące obciążenia pozwanego kosztami windykacji w zryczałtowanej wysokości, w oderwaniu od faktycznie poniesionych przez powodową spółkę kosztów, a także przy braku czytelnych i jasnych dla klienta zasad przeprowadzania czynności windykacyjnych, kształtują prawa i obowiązki pozwanego w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy, są niedozwolonym postanowieniem umownym w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. W związku z tym również te postanowienia umowy nie są dla pozwanego wiążące, a strony związane są umową w pozostałym zakresie (art. 385 1 § 1 i § 2 k.c.).

Za zasadne można uznać jedynie żądanie zapłaty kosztów windykacji do wysokości 15,00 złotych - na podstawie postanowienia pkt 19 ust. 4 umowy. Przewiduje on możliwość naliczenia ww. opłaty za skierowane do pożyczkobiorcy wezwanie do zapłaty. Powódka wykazała jedynie skierowanie jednego takiego wezwania, które poprzedzało oświadczenie o wypowiedzeniu umowy.

Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd Rejonowy uznał, że nienależna była powódce kwota 1 278,00 złotych stanowiąca opłatę przygotowawczą, naliczoną w związku z zawarciem umowy z dnia 4 września 2014 roku. Opłata przygotowawcza stanowi de facto koszty poniesione przez pożyczkodawcę w związku z zawarciem umowy. Powódka nie wykazała w jaki sposób opłata w tej wysokości została ustalona, co uniemożliwiało uwzględnienie powództwa w tym zakresie.

Odnosząc się natomiast do kwoty 700,00 złotych, o którą pismem z 18 lipca 2016 roku powódka rozszerzyła powództwo, wskazać należy, iż kwota ta była przedmiotem sprawy I C 278/16 zakończonej prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej z 29 kwietnia 2016 roku. W pisemnym uzasadnieniu tegoż wyroku ww. Sąd zważył, że o ile z karty klienta przedstawionej przez powódkę, a dotyczącej umowy pożyczki nr (...) wynika, iż pozwany spłacił jedynie 700,00 złotych, to jednak pozwany przedstawił potwierdzenia wpłat na kwotę 1 400,00 złotych. Podanie przez pozwanego w potwierdzeniu przelewu, że spłata w kwocie 700,00 zł dotyczy umowy o nr (...), skutkowało zaliczeniem przez Sąd tej spłaty (po myśli przepisu art. 451 § 1 k.c.) na rzecz zadłużenia wynikającego z umowy nr (...). W konsekwencji powyższego roszczenie przedmiotowego pozwu w zakresie kwoty 700,00 złotych nie podlegało uwzględnieniu.

Biorąc zatem pod uwagę ważne i udowodnione postanowienia umowy pożyczki z 4 września 2014 roku, pozwany niewątpliwie zobowiązany był zwrócić powodowej spółce niespłaconą pożyczkę w rozumieniu wypłaconej mu kwoty (13 000,00 złotych). Sąd Rejonowy uwzględnił również żądanie zasądzenia składki na ubezpieczenie w wysokości 819,40 złotych, która została rzeczywiście odprowadzona do ubezpieczyciela, nie uwzględniając jednocześnie żądania zasądzenia kwoty 12 266,60 złotych, stanowiącej ukryty koszt umowy, o którym pozwany nie mógł się dowiedzieć z treści przedstawionego przez powódkę formularza. Ponadto, jak wspomniano wcześniej, Sąd uznał także za zasadne zasądzenie kwoty 15,00 złotych tytułem poniesionych kosztów windykacji.

Należną powódce kwotę w łącznej wysokości 13 834,40 złotych, na którą składają się następujące kwoty: 13 000,00 złotych będąca kwotą rzeczywiście wypłaconą pozwanemu; 15,00 złotych kosztów windykacji oraz 819,40 złotych składki ubezpieczeniowej, pomniejszono o kwotę 5 459,00 złotych spłaconą przez pozwanego. W związku z tym na rzecz powódki należało zasądzić kwotę 8 375,40 złotych, od której - na podstawie przepisów art. 481 § 1 i § 2 k.c. - powódce należne były odsetki ale dopiero od dnia otrzymania przez pozwanego odpisu nakazu zapłaty wydanego w przedmiotowej sprawie, albowiem powódka nie udowodniła daty odbioru przez pozwanego wypowiedzenia umowy pożyczki.

Zgodnie z przepisem art. 496 k.p.c., po przeprowadzeniu rozprawy sąd wydaje wyrok, w którym nakaz zapłaty w całości lub w części utrzymuje w mocy albo go uchyla i orzeka o żądaniu pozwu, bądź też postanowieniem uchyla nakaz zapłaty i pozew odrzuca lub postępowanie umarza.

W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy utrzymał w mocy nakaz zapłaty z dnia 4 listopada 2015 roku (sygn. akt I Nc 5614/15) w zakresie należnej powodowi kwoty 8 375,40 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 listopada 2015 roku do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie nakaz podlegał uchyleniu, a powództwo w zakresie kwoty 100 złotych umorzeniu, wobec jego cofnięcia, zaś w pozostałym zakresie oddaleniu, ponieważ w tej części było oparte na nieważnych postanowieniach umownych, niewykazane lub roszczenie zaspokoił częściowo pozwany.

O kosztach procesu orzekł zgodnie z przepisem art. 98 k.p.c. Powódka, która wygrała sprawę w 28% (zasądzona kwota 8 375,40 złotych z dochodzonych pozwem 28 983,51 złotych), poniosła koszty postępowania przed Sądem w wysokości 2 821,00 złotych, na które złożyły się: opłata od pozwu w wysokości 369,00 złotych, opłata od rozszerzonego powództwa 35 złotych, opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17,00 złotych, koszty zastępstwa procesowego 2 400,00 złotych. Pozwany wygrał sprawę w 72%, poniósł koszty procesu w kwocie 3 504,00 złotych, na które złożyły się: opłata od zarzutów w wysokości 1 087,00 złotych, opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17,00 złotych, koszt zastępstwa procesowego 2 400,00 złotych.

Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1 669,75 złotych (2 821,00 zł x 28% - 3 504,00 zł x 72%) tytułem zwrotu części kosztów procesu związanych z oddalonym roszczeniem.

Apelację od wyroku z dnia 5 kwietnia 2018 r. wywiodła powódka, zaskarżając go w części, tj. w punkcie II w zakresie uchylenia nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i oddalenia przez Sąd Rejonowy powództwa w kwocie 4.262 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 23 listopada 2015 r. do dnia zapłaty oraz w punkcie III w zakresie kosztów postępowania.

Orzeczeniu zarzuciła:

1. naruszenie art. 232 w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. przez nieuprawnione stwierdzenie, że powódka nie udowodniła zasadności naliczenia opłaty przygotowawczej oraz wynagrodzenia umownego, podczas gdy obowiązek zapłaty tych kwot wynikał wprost z umowy pożyczki,

2. art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 385 2 k.c. przez przyjęcie, że w umowie wiążącej strony doszło do naruszenia ww. przepisów, w sytuacji pełnej akceptacji przez pozwanego warunków umowy, w tym wynagrodzenia umownego i opłaty przygotowawczej oraz w sytuacji, gdy postanowienia nie zawierają klauzul abuzywnych ani nie kształtują obowiązków konsumenta sprzecznie z dobrymi obyczajami i nie naruszają rażąco interesów konsumenta.

W oparciu o powyższe zarzuty powódka wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części przez zasądzenie od pozwanego dodatkowo kwoty 4.262 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 23 listopada 2015 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych. Ewentualnie żądała uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Pozwany nie zajął stanowiska w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki była zasadna.

Na etapie postępowania odwoławczego sporne są dwie składowe zobowiązania pozwanego, tj. kwestie związane z dopuszczalnością obciążenia go kosztami opłaty podstawowej i wynagrodzenia umownego, które to postanowienia umowne Sąd Rejonowy uznał za niewiążące z uwagi na ich abuzywność.

Sąd Okręgowy nie podziela oceny umowy stron w zakresie kwoty 1.278 zł opłaty podstawowej oraz 2.984 zł tytułem wynagrodzenia umownego dokonanej przez Sąd I instancji.

Strony niniejszego postępowania łączył dobrowolny stosunek zobowiązaniowy i to one autonomicznie mogły decydować o warunkach zawartej umowy. Powódka udzielając pożyczki, co do zasady była więc uprawniona do obciążenia kontrahenta (pozwanego) kosztami manipulacyjnymi, w tym opłatą podstawową za udzielenie pożyczki.

Opłata podstawowa to zazwyczaj jednorazowa opłata pobierana przez pożyczkodawcę, która obejmuje poniesione przez niego koszty związane z przygotowaniem umowy pożyczki , sprawdzeniem i badaniem zdolności klienta do spłaty pożyczki.

Możliwość pobrania takiej opłaty przewidują również przepisy ustawy o kredycie konsumenckim.

Trudno również uznać, że opłata podstawowa wynosząca 1.278 zł od pożyczki udzielonej na sumę 13.000 zł jest nadmiernie wygórowana, a przez to nieadekwatna do wartości zaciągniętego przez pozwanego zobowiązania. Nie przekracza ona bowiem 10 % pożyczonej kwoty i jest powszechnie stosowana zarówno przez przedsiębiorców pożyczkowych, jak i banki, stanowiąc zryczałtowaną część zobowiązania pożyczkobiorcy. Została ona w sposób wyraźny przewidziana w treści umowy, stanowiąc całkowity koszt kredytu.

Przypomnieć należy, iż skutkiem uznania klauzuli za abuzywną nie może być jej częściowa bezskuteczność ani „miarkowanie” abuzywności. Brak mocy wiążącej dotyczy w całości klauzuli niedozwolonej, nie jest więc dopuszczalne uznanie, że jest ona skuteczna w zakresie, w jakim nie naruszałaby kryterium określonego w przepisie art. 385 1 § 1 KC. W szczególności wniosek o częściowej bezskuteczności postanowień uznanych za abuzywne nie wypływa z art 385 1 § 2 KC. Przepis ten przewiduje jedynie, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Prawidłowa wykładnia powołanego przepisu prowadzi do wyeliminowania całej klauzuli, a nie ograniczenia zakresu jej obowiązywania (por. wyrok SA w Katowicach z 13.07.2018 r., V ACa 542/17).

Podzielając powyższe założenie i przenosząc je na realia niniejszej sprawy nie sposób zakładać, by rzeczona opłata mogła być adekwatna w wysokości niższej, zaś Sąd Rejonowy przekonująco nie wyartykułował, dlaczego uznał ją za wygórowaną.

Odnosząc się natomiast do kwestii wynagrodzenia umownego uwypuklić wypada, iż umowa stron nie przewidywała naliczania przez powódkę odsetek za korzystanie z kapitału.

Zaznaczyć należy, iż przy umowie pożyczki, głównymi świadczeniami stron są: po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków. Umowa pożyczki została przy tym ukształtowania w kodeksie cywilnym w taki sposób, że co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak i nieodpłatną. W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie. Zwyczajowo formę wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału stanowią odsetki, ewentualnie zapłata prowizji. Ustawodawca, aby przeciwdziałać ocenianemu negatywnie w świetle zasad współżycia społecznego zjawisku lichwy oraz aby chronić interesy słabszych uczestników obrotu gospodarczego wprowadził przy tym do kodeksu cywilnego instytucję odsetek maksymalnych (art. 359 § 2 1 k.c.), których wysokość winna stanowić podstawowe odniesienie do oceny wysokości wynagrodzenia pożyczkodawcy ustalonego w umowie. Stopa tych odsetek w stanie prawnym przed dniem 1 stycznia 2016 roku ustalana była w odniesieniu do aktualnej stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego, obecnie zaś odsetki maksymalne nie mogą przewyższać dwukrotności odsetek ustawowych (dwukrotności sumy stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 3,5 punktów procentowych).

Odsetki, obok prowizji za udzielenie pożyczki, stanowią wynagrodzenie pożyczkodawcy za korzystanie przez kredytobiorcę z jego środków finansowych. Trzeba podkreślić, że bez względu na to, czy strony nazwą wynagrodzenie za korzystanie przez pożyczkobiorcę z kapitału pożyczkodawcy odsetkami, prowizją czy też wprost wynagrodzeniem, skutki prawne zastrzeżenia tego świadczenia należy oceniać, biorąc pod uwagę regulację dotyczącą odsetek maksymalnych. Podnoszenie więc przez powoda w toku postępowania apelacyjnego, iż strony przewidziały wynagrodzenie za udzielenie pożyczki nie wpływa na ocenę charakteru przedmiotowej należności. Odsetki są bowiem wynagrodzeniem m.in. za korzystanie z cudzych pieniędzy (albo też innych zamiennych rzeczy ruchomych).

Sąd Okręgowy uznaje zatem, iż postanowienia umowne, wprowadzające wynagrodzenie za udzielenie pożyczki (w istocie rzeczy mające charakter odsetek) nie mogą wyłączać ani ograniczać przepisów o odsetkach maksymalnych. W świetle okoliczności sprawy należało zatem ustalić, czy wynagrodzenie umowne w kwocie 2.984 zł, przy założeniu korzystania przez pozwanego z kapitału w wysokości 13.000 zł przez okres trzech lat, naruszają regulacje ustawowe dotyczące odsetek maksymalnych.

Stopa maksymalnych odsetek kapitałowych wynosiła za okres od 05.09.2014 r. do 08.10.2014 r. 16 % w skali roku, od 09.10.2014 r. do 04.03.2015 r. 12 % w skali roku, od 05.03.2015 do 31.12.2015 r. 10 % w skali roku, od 01.01.2016 r. do 13.09.2017 r. (data zapłaty ostatniej raty) również 10 % w skali roku. Tym samym odsetki umowne od daty wypłaty pożyczki do daty płatności ostatniej raty naliczane od sumy 13.000 zł wynosiły 4.112,99 zł, a więc były wyższe od wynagrodzenia umownego w wysokości 2.984 zł.

Nie sposób zatem uznać, by klauzula umowna dotycząca naliczenia wynagrodzenia umownego, stanowiącego surogat odsetek kapitałowych, mogła zostać uznana za niedozwoloną, skoro oceniać należy ją na moment zawarcia umowy. Niedopuszczalne jest również pozbawienie pożyczkobiorcy godziwego zysku z udzielenia pożyczki, który po zsumowaniu opłaty podstawowej i wynagrodzenia umownego wynosi 4.262 zł, tj. 38,72 % z pożyczonej na okres trzech lat kwoty 13.000 zł.

Tym samym uzasadnione okazały się zarzuty apelacyjne dotyczące naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 385 2 k.c., co skutkowało zmianą zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. poprzez podwyższenie kwoty, do której nakaz zapłaty utrzymano w mocy do 12.637,40 zł (13.000+15+819,40[zasądzone przez Sąd Rejonowy}+1.278+2.984= 18.096,40 – 5.459 [wpłata pozwanego] = 12.637,40 zł).

Skutkiem uwzględnienia apelacji była konieczność modyfikacji rozstrzygnięcia o kosztach procesu zawartego w punkcie III wyroku. Powód wygrał ostatecznie proces w 42,57 %, ponosząc koszty 2.821 zł. Iloczyn tych wartości wynosi 1.200,90 zł. Pozwany nie uległ żądaniu pozwu w 57,43 %, zaś jego koszty wyniosły 3.504 zł, a zatem należy mu się 2.012,35 zł. Różnica tych kwot wynosi 811,45 zł, o czym na podstawie art. 100 zd. 1 w zw. z art. 386 § 1 k.p.c. orzeczono w punkcie III zmienionego wyroku Sądu Rejonowego.

O kosztach procesu za instancję odwoławczą rozstrzygnięto w oparciu o art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c., zasądzając od pozwanego kwotę 664 zł (450 zł wynagrodzenie pełnomocnika i 214 zł opłaty od apelacji).

Mirosław Wieczorkiewicz Jacek Barczewski Agnieszka Żegarska