Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 425/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 października 2018 roku

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Halina Zarzeczna

Sędziowie:

SA Małgorzata Gawinek

SO del. Leon Miroszewski (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sądowy Karolina Ernest

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2018 roku na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa W. T.

przeciwko Miastu B.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie

z dnia 7 marca 2018 roku, sygn. akt I C 339/16

oddala apelację.

Małgorzata Gawinek Halina Zarzeczna Leon Miroszewski

Sygnatura akt I ACa 425/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 7 marca 2018 roku Sąd Okręgowy w Koszalinie oddalił powództwo W. T., w którym powód ostatecznie domagał się zasądzenia od pozwanego Miasta B. na jego rzecz kwoty 319.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 maja 2009 r. do dnia zapłaty „tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy, za naruszanie jego dóbr osobistych, niewykonanie ustawowych obowiązków w przedmiocie skomunalizowanej nieruchomości opisanej w decyzji Wojewody (...) z 12 lipca 1991 r. zgodnie z załączoną kartą inwentaryzacyjną nieruchomości". W punkcie II. zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 14.400 złotych.

Sąd ten ustalił, że w B. przy ul. (...) położona jest nieruchomość, dla której Sąd Rejonowy w Białogardzie prowadzi księgę wieczystą nr (...), opisana w ten sposób, że jest to działka nr (...) o powierzchni 0,1898 ha, której właścicielem jest W. T., jak również druga nieruchomość, dla której Sąd Rejonowy w Białogardzie prowadzi księgę wieczystą nr (...), opisaną w ten sposób, że jest to działka nr (...) o powierzchni 600 m ( 2) - jako nieruchomość zabudowana, a jej właścicielem jest B. B. (1) ( była żona powoda).

Założenie księgi wieczystej o numerze (...), a pierwotnie o nr (...), dla działki nr (...) o powierzchni 600m ( 2) było poprzedzone zawarciem aktu notarialnego z dnia 26 listopada 1959r w Państwowym Biurze Notarialnym w B.. Działka nr (...) była częścią nieruchomości należącej do obywatela niemieckiego F. K. i zapisana była w księdze wieczystej Sądu Powiatowego w B. o oznaczeniu hipotecznym (...). Nieruchomość ta przeszła na własność Skarbu Państwa na postawie art. 2 dekretu z dnia 8 listopada 1946r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich, co zostało potwierdzone wnioskiem Prezydium Rady Narodowej z dnia 19 czerwca 1958r. Wnioskiem z dnia 26 listopada 1959r. skierowanym do Sądu Powiatowego w B. notariusz zwrócił się, w oparciu m.in. o wypis aktu notarialnego z dnia 26 listopada 1959r., o : dokonaniu przeniesienia własności czasowej działki nr (...) o obszarze 600m ( 2) , tworzącej nieruchomość położoną w B. przy ul. (...) - po odłączeniu tejże działki z nieruchomości objętej księgą wieczystą Kw. B. tom (...) wykaz (...) stanowiącej własność Skarbu Państwa - z dotychczasowego właściciela na rzecz Z. N. oraz J. N. córki J. S. ( wspólność ustawowa). Na mocy postanowienia z dnia 17 kwietnia 196lr. Sądu Powiatowego w B. dokonano wpisu przeniesienia własności czasowej działki nr (...) o obszarze 600m ( 2), objętej księgą wieczystą Kw B. tom (...) wykaz (...) ze Skarbu Państwa na rzecz Z. i J. N. na zasadach wspólności ustawowej. Sąd postanowił także o odłączeniu z księgi wieczystej B. tom (...) wykaz (...) działkę (...) i przeniesieniu jej do osobnej księgi wieczystej Kw nr (...), a działkę nr (...) pozostawić nadal w dotychczasowej księdze B. tom (...) wykaz (...). W sierpniu 1965r. dokonano

nowego wpisu w księdze wieczystej nr (...), z którego wynikało, że użytkownikami wieczystymi nieruchomości oraz właścicielami budynku na tej nieruchomości stali się J. W. oraz Z. T., po połowie na zasadzie wspólności w częściach ułamkowych, w miejsce Z. N. oraz J. N..

Księga wieczysta nr (...) pierwotnie o nr (...), została założona w Sądzie Rejonowym w Białogardzie w czerwcu 2009r., w oparciu o wniosek Burmistrza Miasta B. z dnia 5 maja 2008r.. dla nieruchomości stanowiącej własność Miasta B. uzyskanej w wyniku komunalizacji, stanowiącej działkę gruntu o nr (...) i powierzchni 0,1898 ha. Na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Białogardzie z dnia 30 czerwca 2010r. wydanego w sprawie I Ns 443/09 jako właściciel tej działki został wpisany powód W. T..

12 lipca 1991 r. Wojewoda (...) wydał decyzję, na podstawie której stwierdził nabycie przez Miasto B. z mocy prawa, nieodpłatnie, własności nieruchomości oznaczonej w ewidencji gruntów w jednostce ewidencyjnej B. w obrębie (...) działki nr (...) o powierzchni 0,2498 ha, uregulowanej w księdze wieczystej nr (...), zgodnie ze sporządzonym opisem, opisanej w księdze inwentaryzacyjnej nr 109. Do tej daty prawo własności nieruchomości przysługiwało Skarbowi Państwa.

30 sierpnia 1994 r. małżonkowie W. T. i B. T. (obecnie B.) nabyli, na postawie umowy sprzedaży, od Z. W., za środki z majątku dorobkowego, prawo użytkowania wieczystego działki nr (...) o powierzchni 600 m i prawo własności stanowiącego odrębną własność budynku mieszkalnego jednorodzinnego o kubaturze 197 m 3 wraz z budynkami gospodarczymi, położone w B. przy ul. (...), bliżej opisane w KW nr (...). Z. W. nabyła to prawo użytkowania wieczystego przed zawarciem związku małżeńskiego jako Z. T. do '/2 części zaś drugą połowę odziedziczyła po zmarłym mężu J. W..

W 1995 roku dokonano zmian w ewidencji gruntów w ten sposób, że działce gruntu nr (...) o powierzchni 600 m ( 2) nadano i wpisano nowy numer - (...) o powierzchni 600 m ( 2).

13 stycznia 2000 r. W. T. i B. T. (B.) zawarli w formie aktu notarialnego przed notariuszem M. K. w Kancelarii Notarialnej w B. umowę o wyłączeniu łączącej ich ustawowej wspólności małżeńskiej na majątek nabyty przez oboje małżonków lub jednego z nich w czasie małżeństwa, z wyjątkiem majątku nabytego bezpłatnie, gdy spadkobierca lub darczyńca inaczej postanowił i w tym samym dniu zawarli umowę o podział majątku wspólnego. W umowie tej jej strony oświadczyły m.in., że w czasie obowiązywania w ich małżeństwie wspólności ustawowej z majątku dorobkowego nabyli m.in. prawo użytkowania wieczystego do dnia 1 grudnia 2009 roku 2 działki gruntu nr (...) ( o pierwotnym numerze (...)) o powierzchni 600 m i własność stanowiącego odrębną nieruchomość budynku o kubaturze 197 m ( 3), przeznaczonego na cele mieszkalne wraz z budynkami gospodarczymi, położone w B. ul. (...), opisane w księdze wieczystej KW nr (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Białogardzie, jak również oświadczyli, że wymienione wyżej budynki rozebrali i rozpoczęli budowę domu mieszkalnego, obecnie stan surowy otwarty oraz że wartość

powyższego określają na kwotę 10.000 zł. Strony dokonały podziału majątku m.in. w ten sposób, że B. T. nabyła na wyłączność ww. prawo użytkowania wieczystego.

27 grudnia 2006 r. (prawomocność od dnia 18 stycznia 2007 r.) Sąd Okręgowy w Koszalinie rozwiązał przez rozwód małżeństwo W. T. i B. T. z domu B.

Decyzją Wojewody (...) z 4 listopada 2008 r. została uchylona decyzja z 12 lipca 1991 r., a następnie decyzją z 31 marca 2009 r. stwierdzono nabycie przez Gminę B. działki o nr (...) o powierzchni 0,1898 ha, a decyzją z 30 marca 2009 r. -nabycie przez Gminę B. również działki nr (...), opisanej w księdze wieczystej nr (...). Decyzją z 25 maja 2009 r. Burmistrz Miasta B. dokonał przekształcenia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości - działki nr (...) - przysługującego B. B. (1) w prawo własności tej nieruchomości.

Dalej Sąd Okręgowy ustalił, że prawomocnym wyrokiem z 4 sierpnia 2009 r., w sprawie o sygn. akt I C 320/07, Sąd Rejonowy w Białogardzie nakazał pozwanym W. T. i N. T., aby opróżnili, opuścili i wydali B. B. (1) nieruchomość zabudowaną budynkiem mieszkalnym i pomieszczeniami gospodarczymi, położoną w B. przy ul. (...), stanowiąca działkę nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Białogardzie prowadzi księgę wieczystą nr (...). 20 sierpnia 2009 r. do Sądu Rejonowego w Białogardzie wpłynął wniosek W. T. o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości oznaczonej w ewidencji gruntów nr (...), położonej w B., objętej księgą wieczystą nr (...), prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Białogardzie. Sprawę zarejestrowano pod numerem I Ns 443/09. W sprawie również uczestniczka B. B. (2) wniosła o stwierdzenie, że również ona nabyła przez zasiedzenie działkę nr (...). Prawomocnym postanowieniem z 30 czerwca 2010 r. stwierdzono, że wnioskodawca W. T. nabył z dniem 28 maja 2005 r. przez zasiedzenie własność nieruchomości o powierzchni 0,1898 ha, oznaczonej jako działka gruntu nr (...), położonej w B. przy ul. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...) w Sądzie Rejonowym w Białogardzie, a wniosek B. B. (1) oddalono.

29 marca 2010 r. do Sądu Rejonowego w Białogardzie wpłynął wniosek W. T. o dokonanie podziału majątku wspólnego jego i B. B. (1) podając, że w jego skład wchodzi budynek mieszkalny położony w B. przy ul. (...) na działce gruntu wchodzącej w skład majątku osobistego uczestniczki, jak również rozliczenie nakładów poczynionych przez niego z majątku osobistego na majątek wspólny położony na nieruchomości wchodzącej w skład majątku osobistego B. B. (1), w wysokości 280.000 zl. Sprawę zarejestrowano pod numerem I Ns 170/10. W tym postępowaniu W. T. zmienił żądanie w ten sposób, że wniósł o stwierdzenie zasiedzenia na jego rzecz nieruchomości stanowiącej działkę gruntu nr (...). Prawomocnym już postanowieniem z dnia 7 marca 2012 r. Sąd Rejonowy w Białogardzie oddalił wniosek powoda o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości - działki nr (...).

20 czerwca 2014 r. Minister Administracji i Cyfryzacji decyzją nr (...) stwierdził nieważność decyzji Wojewody (...) z 4 listopada 2008

r., znak (...)dotyczącej uchylenia decyzji Wojewody (...) nr (...)z 12 lipca 1991 r., stwierdzającej nabycie przez Gminę Miasto B. z mocy prawa, nieodpłatnie, własności nieruchomości oznaczonej jako działka nr (...), położonej w jednostce ewidencyjnej miasto B., obrębie ewidencyjnym nr (...).

Przed Sądem Rejonowym w Białogardzie pod sygnaturą akt I C 168/11 toczyło się postępowanie z powództwa B. B. (1) przeciwko W. T. o zapłatę za bezumowne korzystanie z nieruchomości położonej w B. przy ul. (...). Prawomocnym już wyrokiem z 14 stycznia 2014 r. zasądzono od pozwanego W. T. na rzecz powódki B. B. (1) kwotę 4.500 zl z odsetkami ustawowymi od dnia 19 kwietnia 2011r., a w pozostałym zakresie powództwo oddalono, rozstrzygnięto również o kosztach postępowania.

30 sierpnia 2013 r. W. T. wniósł do Sądu Rejonowego w Białogardzie pozew o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym przeciwko Skarbowi Państwa - Staroście B., Miastu B. i B. B. (1). Wyrokiem z 16 listopada 2015 r., w sprawie o sygn. akt I C 1063/13, Sąd Rejonowy w Białogardzie I Wydział Cywilny w punkcie 1 sentencji oddalił powództwo W. T. przeciwko B. B. (1), Miastu B. i Skarbowi Państwa-Staroście B. o: „uzgodnienie treści księgi wieczystej (...) ( (...)) z rzeczywistym stanem prawnym przez wykreślenie z niej wszystkich wpisów dokonanych po dniu wydania ostatecznej decyzji Wojewody (...) z dnia 12 lipca 1991 r. do chwili obecnej", i o „uzgodnienie treści księgi wieczystej (...) ( (...)) z rzeczywistym stanem prawnym przez wykreślenie z niej wpisu w dziale I-O dotyczącego oznaczenia nieruchomości, jej położenia i obszaru i zastąpienia go prawidłowym wpisem przez wpisanie w dziale I-O następujących danych: B., ul. (...), działka nr (...) o powierzchni 0,2498 ha". W puncie 2 sentencji wyroku zasądzono od powoda na rzecz pozwanego Miasta B. kwotę 7.200 zł, a na rzecz pozwanej B. B. (1) kwotę 7.217 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Rejonowy wskazał, że kwestie związane z prawem własności nieruchomości nie zmieniły się w żaden sposób od czasu wydania rozstrzygnięcia w sprawie o zapłatę I C 168/11 ( sprawa o zapłatę przez W. T. za bezumowne korzystanie), nie ma bowiem wpływu na to prawo własności, a w chwili obecnej również decyzja Ministra wydana w roku 2014 roku, na którą powód się powoływał. Sąd ten dodał, iż obecnie B. B. (2) przysługuje prawo własności nieruchomości zabudowanej stanowiącej działkę gruntu nr (...), a wcześniej przysługiwało jej prawo użytkowania wieczystego tej nieruchomości i prawo własności do budynku na tej działce. Podkreślił także, że brak jest jakichkolwiek przesłanek do uznania, jak chciał tego powód, że umowa z 13 stycznia 2000 r. (o podziale majątku wspólnego) była nieważna, a przez to nie przenosiła praw na powódkę. Nadto stwierdził, że decyzja z 12 lipca 1991 r. stwierdzała nabycie przez Miasto B. własności nieruchomości nr 111, a w dniu 4 listopada 2008 r. ta decyzja została uchylona przez Wojewodę (...), ale następnie - w roku 2014 - stwierdzono nieważność

decyzji z 4 listopada 2008 r. Podał, że oznaczać to musi, iż obecnie w obrocie funkcjonuje decyzja z 12 lipca 1991 r. i ma ona charakter deklaratoryjny, potwierdzający nabycie z mocy samego prawa - prawa własności. Dodał, iż w tym czasie istniało jednakże użytkowanie wieczyste na rzecz Z. W., na które to prawo zmiana właściciela gruntu nie miała żadnego wpływu. Podał, iż w 1994 roku małżonkowie T. nabyli od Z. W. istniejące ( ustanowione już) prawo użytkowania wieczystego działki nr (...) i własność budynku, a w 1995 roku dokonano zmian w ewidencji, zmieniając oznaczenie działki (...) na działkę nr (...). Wskazał również tamten sąd, że powód stal się właścicielem na skutek zasiedzenia nie działki o nr (...) jako takiej, ale działki o nr (...) mającej powierzchnię 0,1898 ha, , co jednoznacznie wynika z treści postanowienia sądu z dnia 30 czerwca 2010r. ( I Ns 443/09). A więc nie jest właścicielem działki nr (...) - nie stwierdzono zasiedzenia na rzecz powoda tej działki, co wynika ze sprawy I Ns 170/10 zakończonej prawomocnym postanowieniem.

Powyższy wyrok został zmieniony wyrokiem z 29 września 2016 r., sygnatura akt VII Ca 442/16, w ten sposób, że zasądzona została od W. T. na rzecz Miasta B. kwota 3.600 zł i na rzecz B. B. (1) kwota 17 zł, tytułem kosztów postępowania. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Okręgowy wskazał, że umową z 19 stycznia 1965 r. małżonkowie N. prawo własności czasowej dz nr (...), które stało się prawem użytkowania wieczystego stosownie do postanowienia Ministra Gospodarki Komunalnej z 26 stycznia 1962 r. (Dz.U. nr 15, po.67) oraz własność budynków zapisanych w kw nr (...), sprzedali J. W. i Z. T.. Prawo użytkowania wieczystego zostało ujawnione w księdze wieczystej. (...) Decyzja z dnia 12 lipca 1991 r. miała charakter deklaratoryjny. (...) Zmiany w obrębie podmiotu prawa własności działki nr (...) ((...)) w relacji Skarbu Państwa - Miasto B., nie miały żadnego wpływu na prawo wieczystego użytkowania, które było samodzielnym prawem rzeczowym na rzeczy cudzej (na prawie własności Skarbu Państwa następnie Miasta B.). Użytkowanie wieczyste nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) ((...)), stanowiło osobną kategorię prawa rzeczowego. Faktem jest, że decyzja komunaiizacyjna z 12 lipca 1991 r. stwierdzała nabycie własności przez Miasto B. nieruchomości opisanej w kw (...) działka nr (...), jednak kw nr (...) była prowadzona tylko dla nieruchomości będącej działką nr (...) (późniejszy nr (...)). Księga ta nie była prowadzona dla nieruchomości - działki nr (...) o pow. 0,2498 ha. W decyzji nieruchomość o numerze ewidencyjnym (...) została błędnie oznaczona. (...) Przy tym choć w decyzji z 1991 r. opisano nieruchomość jako działkę nr (...). to w istocie uwłaszczenie dotyczyło działek nr (...) ((...) i (...)), które przecież stanowiły części nieruchomości działki nr (...), oznacza to, że w obrocie pozostaje decyzja z 12 lipca 1991 r., nie ma ona jednak wpływu na prawa nabyte tak przez powoda jak i pozwaną B. B. (1), które są zgodne z prawem cywilnym. Istnienie decyzji z dnia 12 lipca 1991 r. w swoim kształcie (komunalizacja działki (...) o pow. 0,2498 ha) zmieniło osobę właściciela nieruchomości, ale nie zmieniło osoby, której przysługiwało użytkowanie wieczyste do działki (...) obecnie (...). Wszystkie czynności podejmowane przez podmioty, którym przysługiwało prawo wieczystego użytkowania działki (...) ((...)) były prawnie skuteczne. Także

zmiana stanu prawnego wprowadzona ustawą z dnia 29 kwietnia 1985r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz.U z 1991 r., Nr 30, poz. 127) i utrata mocy dekretu z dnia 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich oraz ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach i osiedlach (Dz.U. z 1969r., Nr 22, poz. 159 ze zm.) - art. 89 ustawy, nie niweczyła praw nabytych. Błąd na poziomie komunalizacji mienia państwowego oraz błędy w ewidencji gruntów na skutek modernizacji, nigdy nie wyeliminowały prawa wieczystego użytkowania działki (...) ((...)).

We wniosku z 13 listopada 2014 r. powód wystąpił, na podstawie art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., o stwierdzenie nieważności decyzji Burmistrza Miasta B. z 25 maja 2009 r., uzasadniając że organ bezzasadnie dokonał przekształcenia prawa użytkowania wieczystego działki gruntu nr (...) w prawo własności nieruchomości na rzecz B. B. (2), która w dniu tego przekształcenia nie stanowiła własności gminy miejskiej B., gdyż decyzja komunalizacyjna wydana przez Wojewodę została uchylona. We wniosku przedstawił argumentację, która jego zdaniem przemawia za stwierdzeniem nieważności przedmiotowej decyzji, co ma doprowadzić do ponownego połączenia dwóch działek: nr (...), której jest właścicielem w wyniku zasiedzenia i nr (...), będącej własnością - na podstawie kwestionowanej decyzji - B. B. (1). Decyzją z 18 marca 2015 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w K. odmówiło stwierdzenia nieważności powyższej decyzji.

Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Stwierdził, że oceniając charakter tak zgłoszonego przez powoda roszczenia majątkowego przeciwko Miastu B., należało zbadać przesłanki materialnoprawne warunkujące przyjęcie odpowiedzialności odszkodowawczej tego pozwanego. Podstawę tę należało upatrywać w treści art. 417 § 1 k.c., według którego za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Odpowiedzialność odszkodowawcza Skarbu Państwa łub jednostki samorządu terytorialnego łączy się wyłącznie z takim działaniem lub zaniechaniem organów władzy publicznej, które są niezgodne z prawem. Nieprawidłowość w działaniu władzy publicznej może przybrać postać naruszeń konstytucyjnych praw i wolności, konstytucyjnych zasad funkcjonowania władzy publicznej, uchybień określonych w ustawach zwykłych, aktach wykonawczych jak i uchybień normom pozaprawnym, w różny sposób powiązanych z normami prawnymi. Nie każde naruszenie prawa będzie stanowiło podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej na gruncie art. 417 § 1 k.c., a jedynie takie, które stanowiło warunek konieczny powstania uszczerbku poszkodowanego i którego normalnym następstwem w danych okolicznościach jest powstanie szkody, natomiast wynikający z art. 77 ust. 1 Konstytucji RP i z art. 417 k.c. obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie władzy publicznej obejmuje także szkodę niemajątkową (krzywdę) w ujęciu art. 448 k.c. Przepis art. 417 k.c. nie zawiera w tej kwestii żadnej regulacji, a tym samym znajdą zastosowanie ogólne reguły dotyczące kompensaty szkody w mieniu (majątkowej) i na osobie (majątkowej i niemajątkowej) oraz koncepcji związku przyczynowego - w

szczególności ujęte w przepisach art. 361, 444-448 k.c. Z kolei zakres odszkodowania, według powołanego wyżej art. 361 k.c,, obejmuje tylko normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (§ 1), natomiast naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§ 2). Sąd Okręgowy wskazał, że ciężar dowodu relacji kauzalnych spoczywa na poszkodowanym (art. 6 k.c).

Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że na dzień orzekania w niniejszej sprawie postępowanie, w którym powód domagał się: „uzgodnienia treści księgi wieczystej (...) ( (...)) z rzeczywistym stanem prawnym przez wykreślenie z niej wszystkich wpisów dokonanych po dniu wydania ostatecznej decyzji Wojewody (...) z dnia 12 lipca 1991 r. do chwili obecnej", i „uzgodnienia treści księgi wieczystej (...) ( (...)) z rzeczywistym stanem prawnym przez wykreślenie z niej wpisu w dziale I-O dotyczącego oznaczenia nieruchomości, jej położenia i obszaru i zastąpienia go prawidłowym wpisem przez wpisanie w dziale I-O następujących danych: B., ul. (...), działka nr (...) o powierzchni 0,2498 ha" było prawomocnie zakończone, a warunkiem koniecznym dochodzenia przez powoda naprawienia szkody było wykazanie, że wpisy dotyczące działek gruntu nr (...) w obrębie 007 miasta B. ujawnione w księgach wieczystych odpowiednio nr (...) i nr (...) są niezgodne z rzeczywistym stanem prawnym.

Postępowanie Miasta B., będące zdarzeniem, które w ocenie powoda wywołało po jego stronie szkodę, było więc już przedmiotem osądu zarówno sądu I i II instancji. Zgodnie z treścią art. 365 k.p.c, orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Art. 366 k.p.c. natomiast stanowi, że wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami.

Związanie stron oraz prejudycjalne związanie innych organów określane są jako pozytywny aspekt prawomocności materialnej albo jako tzw. pozytywny skutek prawomocności formalnej. Aby ustalić zakres związania stron i innych sądów treścią wyroku oddalającego powództwo, należało jednak odnieść się do uzasadnienia tego wyroku w części przedstawiającej co było przedmiotem rozstrzygnięcia sądu, czyli jakie żądanie oraz jakie były główne motywy oddalenia powództwa. Takie odniesienie jest niezbędne, gdyż z samych słów: „oddala powództwo" wynika tylko to, że sąd nie uznał powództwa i aby dowiedzieć się jakiego powództwa nie uznał i dlaczego, należy sięgnąć do uzasadnienia wyroku. Zatem gdy z sentencji nie wynika zakres przedmiotowy rozstrzygnięcia, doniosłe i wiążące są motywy rozstrzygnięcia zawarte w uzasadnieniu orzeczenia, szczególnie ustalenia prejudycjalne sądu, prowadzące do oddalenia powództwa.

W tym kontekście Sąd Okręgowy podkreślił, że w niniejszym procesie powód powoływał się i wskazał na podstawę faktyczną swojego roszczenia te same okoliczności faktyczne, na które powoływał się w procesie o uzgodnienie treści ksiąg wieczystych (IC 1063/13). Powołał się też na te same dowody z dokumentów. Skoro zatem powództwo w sprawie I C 1063/13 zostało oddalone, to znaczy, że sąd


w tym procesie uznał, iż aktualna treść ksiąg wieczystych o nr (...) i (...) jest zgodna z rzeczywistym stanem prawnym, z czego należy dalej wnioskować, że nie było podstaw do założenia księgi wieczystej dla nieruchomości stanowiącej działkę gruntu nr (...) o powierzchni 0,2498 ha.

Tym samym rozumowanie powoda, jakoby miałby on być właścicielem działki nr (...) o powierzchni 0, 2498 ha nie jest prawidłowe. Nabył on wraz z była żoną tylko działkę nr (...) o powierzchni 600m , a jego poprzednikom prawnym - Z. W. oraz małżonkom N. nie przysługiwało żadne prawo wobec dawnej działki (...) (obecnej (...)), Prawo do obecnej działki (...) powód uzyskał dopiero z dniem 28 maja 2005r.,na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Białogardzie z dnia 30 czerwca 2010r. Odnośnie działki (...) powód wraz z byłą żoną dokonali czynności prawnych (umowy z 2000r.), na mocy których prawo użytkowania wieczystego tej działki przypadło wyłącznie B. B. (1). Powód nie wskazał żadnych argumentów, które miałyby prowadzić do stwierdzenia, że umowa o podział majątku wspólnego oraz/czy umowa o wyłączeniu wspólności ustawowej są nieważne. Ponadto Sąd w niniejszej sprawie jest związany postanowieniem Sądu Rejonowego w Białogardzie z dnia 7 marca 2012r. w przedmiocie wniosku powoda o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości stanowiącej działkę gruntu nr (...). A skoro ten wniosek powoda nie został uznany za zasadny to oznacza, że Sąd Rejonowy w Białogardzie nie stwierdził istnienia przesłanek ustawowych zasiedzenia tej nieruchomości przez W. T..

Powyższe rozważania prowadzą zatem zdaniem Sądu Okręgowego do wniosku, że decyzja komunalizacyjna z dnia 12 lipca 199lr. nie miała i nie mogła mieć wpływu na istniejące granice oraz powierzchnie nieruchomości i numery działek gruntu. Jej celem nie było bowiem tworzenie nowych nieruchomości albowiem komunalizacja nie odnosiła się do nieruchomości (czyli do wydzielonych części gruntów o konkretnej powierzchni), ale do mienia i nie ingerowała w prawa innych podmiotów niż prawo własności Skarbu Państwa.

Sąd Okręgowy stwierdził, że w uzasadnieniu wyroku tego Sądu w sprawie VII Ca 442/16) słusznie zostało wskazane, że w decyzji z 12 lipca 1991 r. nieruchomość o numerze ewidencyjnym (...) została błędnie oznaczona, bo taka wówczas nie istniała, a w istocie uwłaszczenie dotyczyło działek nr (...), które wówczas miały numery (...) i (...) i istniały. Świadczy o tym chociażby powierzchnia nieistniejącej działki ni" (...) (0,2498 ha), która odpowiada łącznej powierzchni działek nr (...) ((...) i (...); 0,0600 ha i 0,1898 ha). W obrocie prawnym pozostała decyzja z 12 lipca 1991 r., jednak nie ma ona wpływu na prawa nabyte tak przez powoda, jak i B. B. (1), które są zgodne z prawem cywilnym. Decyzja z 12 lipca 1991 r. zmieniła tylko osobę właściciela nieruchomości, ale nie zmieniła osoby, której przysługiwało użytkowanie wieczyste do działki (...) (obecnie (...)). Wszystkie czynności podejmowane przez podmioty, którym przysługiwało prawo wieczystego użytkowania działki (...) ((...)) były prawnie skuteczne (jak umowa sprzedaży z 30 sierpnia 1994 r., umowa majątkowa małżeńska z 13 stycznia 2000 i\), Zresztą powód twierdząc, że umowy jakie zawarł z żoną są nieważne, nie powołał żadnych argumentów na tę nieważność.


Także zmiana stanu prawnego wprowadzona ustawą z dnia 29 kwietnia 1985r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz.U z 1991 r., Nr 30, poz. 127) i utrata mocy dekretu z dnia 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich oraz ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach i osiedlach (Dz.U. z 1969r., Nr 22, poz. 159 ze zm.) - art. 89 ustawy, nie niweczyła praw nabytych. Błąd w opisie nieruchomości zawarty w decyzji z dnia 12 lipca 199lr. nie mógł wywołać żadnych skutków prawnych w sferze istniejącego wówczas prawo użytkowania wieczystego działki nr (...).

Wobec powyższego pozwany nie miał prawnego obowiązku założenia księgi wieczystej dla działki nr (...) o powierzchni 0.2498 ha. Skoro art. 365 i 366 k.p.c. stanowi wyraźnie, że sąd jest związany orzeczeniami innych sądów, to nie może wbrew orzeczeniom prawomocnym przyjmować, że postępowanie pozwanego było niezgodne z prawem i stanowiło delikt prawa cywilnego, który uzasadniałyby roszczenie o charakterze odszkodowawczym. Nie można, w ocenie Sądu Okręgowego mówić o słuszności roszczenia pieniężnego w sytuacji, gdy nie doszło do powstania szkody wskutek czynności dokonanych przez pozwanego, jeżeli te czynności oceniono w sposób prawidłowy i uznano je za zgodne z prawem. Dokonując wykładni art. 417 k.c, nie można przyjąć, że odszkodowanie należy się za każde działanie, nawet jeżeli czynności nie były niezgodne z prawem i zostały pozytywnie zweryfikowane przez sądy powszechne w zakresie ich skuteczności, niewadliwości oraz uznane za dokonane w sposób prawidłowy w świetle przepisów prawa.

Poza powyższym nie istnieje zdaniem Sądu Okręgowego żaden związek przyczynowy pomiędzy niezałożeniem księgi wieczystej dla nie istniejącej nieruchomości – działki nr (...) a szkodą, którą powód ujmował jako wartość zabudowanej działki nr (...). Zabudowa tej działki odbywała się w zupełnym oderwaniu od wszystkich decyzji dotyczących komunalizacji odnoszących się do działki nr (...). Powód dokonywał zabudowy na prawie użytkowania wieczystego działki nr (...), które przysługiwało jego byłej żonie i dla którego decyzje odnoszące się do komunalizacji nie miały żadnego znaczenia. Także stwierdzenie nieważności decyzji z 4 listopada 2008 i\, nie ma żadnego związku z faktem dokonywania nakładów przez powoda na działce nr (...).

Mając na uwadze powyższe powodowi nie przysługuje zdaniem Sądu Okręgowego także roszczenie odszkodowawcze o którym mowa w art. 35 ust 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982r. o księgach wieczystych i hipotece. Wskazana w tym przepisie odpowiedzialność właściciela jest odpowiedzialnością deliktową, podobnie jak odpowiedzialność z art. 417 k.c. Poszkodowana osoba trzecia powinna więc udowodnić wszystkie przesłanki tej odpowiedzialności, w tym powstanie szkody oraz związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem a szkodą.

Dalej Sąd Okręgowy stwierdził, że w toku procesu powód określał dochodzone w niniejszej sprawie roszczenie majątkowe również w taki sposób, że żąda zasądzenia od Miasta B. kwoty 319.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę powstałą wskutek naruszenia dóbr osobistych powoda przez Miasto B.. Zgodnie z treścią art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa,


artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Regulacja ta ma charakter szczególny, albowiem zawarta jest w niej jedynie ogólna zasada, że dobra osobiste, wymienione w art. 23 k.c. przykładowo, pozostają pod ochroną prawa cywilnego, i to niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Zarówno w przypadku roszczenia niemajątkowego (żądanie złożenia oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie) oraz roszczenia majątkowego (żądanie zadośćuczynienia) jedną z przesłanek ich uwzględnienia jest bezprawność zachowania pozwanego. W przypadku pierwszego z roszczeń, przyjmuje się domniemanie bezprawności, stąd ciężar dowodowy istnieje po stronie pozwanego.

Skoro w niniejszej sprawie powód nie wykazał, że postępowanie Miasta B. było niezgodne z prawem, to nie byłoby również uzasadnione zasądzenie od Miasta B. kwoty 319.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę w związku z naruszeniem dóbr osobistych. Według Sądu Okręgowego, z uwagi na to, że powód nie wykazał jednej z koniecznych przesłanek odpowiedzialności pozwanego, analiza pozostałych przesłanek była zbędna.

Orzekając o kosztach procesu Sąd Okręgowy kierował się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty procesu poniesione przez stronę pozwaną składało się wynagrodzenie radcy prawnego w kwocie 14.400 zł (§ 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych - Dz.U. z 2015 r., poz.1804). Powód przegrał proces w całości więc zgodnie z powołaną zasadą jest zobowiązany do zwrotu poniesionych przez pozwanego kosztów procesu. Ponieważ powód wytoczył powództwo i je podtrzymał, pomimo przegrania procesu o uzgodnienie treści ksiąg wieczystych, a proces ten oraz niniejszy oparł na tych samych okolicznościach faktycznych i dowodach, Sąd Okręgowy uznał, że nie występują żadne okoliczności uzasadniające zwolnienie powoda z obowiązku zwrotu kosztów pozwanemu o których mowa w art. 102 k.p.c.

Powód wniósł apelację od tego wyroku zaskarżając go w całości. Zarzucił naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz naruszenie przepisów postępowania poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, a także sprzeczności i niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Zarzucił też nieważność postępowania z przyczyn naruszenia prawa do równego traktowania i oczywistego braku bezstronności sądu, polegającego na oddaleniu powództwa oraz zasądzenia kwoty 14.400 złotych tytułem kosztów procesu, choć żyje on w skrajnym ubóstwie i został zwolniony od kosztów sądowych.

Wskazując na powyższe zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i rozstrzygnięcie co do istoty sprawy poprzez zobowiązanie pozwanego do naprawienia wyrządzonej szkody przez nałożenie obowiązku założenia księgi wieczystej dla skomunalizowanej nieruchomości stanowiącej zgodnie z decyzją wojewody (...) z dnia 12 lipca 1991 roku działki nr (...) o powierzchni 0,2498 ha, opisanej w karcie inwentarzowej nr 109; zobowiązanie pozwanego do złożenia wniosku o zamknięcie księgi wieczystej nr KW (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Białogardzie dla nieistniejącej nieruchomości zabudowanej, ponieważ budynek mieszkalny o kubaturze 197 m 3, stanowiącej odrębną nieruchomość wraz z zabudowaniami gospodarczymi, dla którego prowadzona była odrębna księga wieczysta, to jest dotychczasowa Kw (...), został rozebrany w 1996 roku, a działka gruntu nr (...) – jako dawna działka nr (...) o powierzchni 600 m 2 przestała istnieć w 1985 roku, gdyż w wyniku postępowania scaleniowego powstała działka nr (...) – obecnie działka nr (...). Wniósł też o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 319.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, bądź renty tymczasowej na zasadach przewidzianych w art. 417 2 k.c. w zw. z art. 417 1 k.c., art. 24 k.c., art. 445 k.c. w zw. z art. 444 k.c. i art. 448 k.c. W razie niewykonania zobowiązań wnioskowanych wyżej powód wniósł o zasądzenie od pozwanego odszkodowania w kwocie 319.000 złotych za utratę prawa własności działki gruntu nr (...) i nakładów poczynionych na budynki wzniesione na działce nr (...), wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia przewłaszczenia działki nr (...), to jest od dnia 25 maja 2009 roku na rzecz osoby, która bezpodstawnie była wpisana do księgi wieczystej jako użytkownik wieczysty i właściciel budynku mieszkalnego o kubaturze 197 m 3, stanowiącego odrębną nieruchomość, który w tej dacie nie istniał, bowiem został rozebrany w 1996 roku.

Strona pozwana nie wniosła odpowiedzi na apelację.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje

Apelacja nie mogła być uwzględniona.

Na początek należy zauważyć, że w kontekście treści sprecyzowanego i podtrzymanego do dnia wydania zaskarżonego wyroku żądania zasądzenia kwoty 319.000 złotych, traktowanej bądź to jako dochodzone zadośćuczynienie, żądanie apelacji w zakresie postulowanej zmiany wyroku, obejmujące zobowiązanie pozwanego Miasta B. do określonych czynności, a także jedno z żądań kwotowych, wykracza poza przedmiot wskazanego wyżej roszenia.

Zgodnie z art. 383 k.p.c. w postępowaniu apelacyjnym nie można rozszerzyć żądania pozwu, ani występować z nowymi roszczeniami. Tylko w razie zmiany okoliczności można żądać zamiast pierwotnego przedmiotu sporu jego wartości lub innego przedmiotu, a w sprawach o świadczenie powtarzające się można nadto rozszerzyć żądanie pozwu o świadczenia za dalsze okresy. Oczywiste jest w niniejszej sprawie, że nie miała miejsce jakakolwiek zmiana okoliczności w rozumieniu powołanego przepisu, powód nie dochodził też świadczeń powtarzających się.

Żądanie zmiany wyroku w apelacji powoda wskazuje ponownie te żądania, które zostały określone w samym pozwie, natomiast jego sprecyzowanie przez powoda na rozprawie w dniu 2 lutego 2018 roku (k. 105) pozwoliło na taką jego identyfikację, którą wskazał Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Powód sprecyzował wówczas, że domaga się od pozwanego Miasta B. kwoty 319.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy, za naruszanie jego dóbr osobistych, niewykonanie ustawowych obowiązków w przedmiocie skomunalizowanej nieruchomości opisanej w decyzji wojewody (...) z dnia 12 lipca 1991 roku. Wskazując na bezprawności, które doprowadzić miały do doznania przez niego krzywdy, a także do pozwania go przez byłą żonę z tytułu rzekomego bezumownego korzystania z lokalu mieszkalnego, powód nie wnosił w tym oświadczeniu o zobowiązanie pozwanego do jakiegokolwiek zachowania. Powód wskazał w jego treści, że pozwany naruszył jego dobra osobiste w postaci prawa do spokojnego korzystania z nieruchomości, prawa do spokojnego prowadzenia budowy i dokończenia budowy.

Jak widać, powód obecnie, składając apelację, wskazał roszczenia, których poprzez wzmiankowane oświadczenie z dnia 2 lutego 2018 roku ostatecznie nie dochodził przed

Sądem pierwszej instancji, co pozwala przyjąć, że dokonał niedopuszczalnego w świetle art. 383 k.p.c. wystąpienia z nowymi roszczeniami.

W zakresie domagania się zobowiązania pozwanego do spowodowania założenia księgi wieczystej nieruchomości, którą powód opisał jako istniejącą oraz spowodowania zamknięcia księgi wieczystej nieruchomości, która według powoda nie istnieje, powód ostatecznie wskazał zaniechania pozwanego w tych sprawach, jako wywołujące jego krzywdę, z którą wiązał roszczenie o zasądzenie mu zadośćuczynienia w kwocie 319.000 złotych. Obecne domaganie się, by pozwany został zobowiązany do wskazanych działań mogłoby być rozumiane jako żądanie zaprzestania bezczynności wywołujących jego krzywdę, a więc podjęcia działań, które usuną przyczyny jego trwającego pokrzywdzenia, jednakże jak wynika z powołanego wyżej przepisu, także rozszerzenie żądania pozwu nie jest dopuszczalne w postępowaniu apelacyjnym.

Również żądanie pieniężne dotyczące zasądzenia odszkodowania, w tej samej wysokości, co żądane zadośćuczynienie, nie było objęte żądaniem sprecyzowanym podczas rozprawy w dniu 2 lutego 2018 roku. Tym samym także co do tego żądania doszło do niedopuszczalnego w świetle art. 383 k.p.c. wystąpienia z nowym roszczeniem. Przedmiotem merytorycznego rozpoznania w niniejszym postępowaniu apelacyjnym jest zatem jedynie roszczenie o zadośćuczynienie w wysokości 319.000 złotych, bowiem na gruncie wskazanej regulacji jedynie to roszczenie mieści się w granicach zaskarżenia.

Zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji, a w granicach zaskarżenia z urzędu bierze jednak pod uwagę nieważność postępowania. W apelacji powód podniósł zarzut nieważności postępowania z uwagi na naruszenie zasady równości stron i brak bezstronności sądu. Powyższe określenie koresponduje z przyczyną nieważności postępowania wskazaną w art. 379 pkt 5 k.p.c., a więc pozbawieniem strony możności jej praw.

W świetle badania dokumentacji niniejszej sprawy, w tym przebiegu czynności sądowych w tym rozpraw, w których uczestniczył powód, łącznie z zapoznaniem się z protokołem elektronicznym (nagraniami audio-video) rozpraw, nie można zgodzić się z powodem, że doszło w niniejszej sprawie do naruszenia zasady równości stron. Przeciwnie, powód miał pełną możliwość wyrażenia swojego stanowiska, nawet gdy swoją argumentację powtarzał po raz kolejny w niezmienionym kształcie, co więcej, to raczej powód przekraczał normy zachowania dobrych obyczajów procesowych poprzez nadużywanie prawa udzielonego mu głosu podczas rozpraw, przerywanie sądowi i pełnomocnikowi pozwanego, brak poszanowania powagi sądu w swoich wystąpieniach, choćby przez stawianie zarzutów bezstronności i rzekomego istnienia założeń co do niekorzystnego dla powoda rozstrzygnięcia sprawy, choć ku temu nie było podstaw.

Tym samym nie można potwierdzić zarzutów powoda, jakoby doszło do nieważności postępowania. Można wręcz twierdzić, że to stanowisko powoda w zakresie jego roszczeń nie respektowało zasady, której naruszenie prowadzi do nieważności postępowania. Chodzi o zasadę prawomocności zapadłych już rozstrzygnięć pomiędzy stronami, a także pomiędzy powodem a jego byłą żoną B. B. (1), a przez to związania tymi rozstrzygnięciami Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie.

Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku słusznie zauważył, że w sytuacji gdy powód wiąże naruszenie swoich dóbr osobistych z tymi samymi okolicznościami, które stanowiły podstawę faktyczną powództwa o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, będącego przedmiotem prawomocnego rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego w Białogardzie z dnia 16 listopada 2015 roku sprawie I C 1063/13, po jego zmianie wyrokiem Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 29 września 2016 roku, to w niniejszej sprawie rozstrzygnięcie w tamtej sprawie, jako przesądzające o zgodności ksiąg wieczystych, których treść w niniejszej sprawie powód kwestionuje, z rzeczywistym stanem prawnym. Twierdzenie powoda, wyrażone na rozprawie apelacyjnej w dniu 25 października 2018 roku, że wyrok w sprawie I C 1063/13 nie obejmuje istoty sprawy, nie odpowiada prawdzie.

Tym samym należy stwierdzić, że powód w istocie dążył w niniejszej sprawie do ponownego rozstrzygnięcia w zakresie roszczeń, które były przedmiotem rozstrzygnięcia w sprawie wskazanej wyżej, co wyraził też w apelacji, zaś biorąc pod uwagę jego oświadczenie o sprecyzowaniu roszczenia, wyrażone podczas rozprawy w dniu 2 lutego 2018 roku, ostatecznie przed Sądem pierwszej instancji domagał się świadczenia tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną brakiem działania pozwanego, mającego spowodować usunięcie tych samych niezgodności ksiąg wieczystych z rzeczywistym stanem prawnym, które podnosił powód w postępowaniu przed Sądem Rejonowym w Białogardzie w sprawie I C 1063/13. Ponieważ w tamtej sprawie zapadł prawomocny wyrok (powództwo zostało oddalone co do istoty sprawy), stąd dokonanie na nowo rozstrzygnięć w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy, naruszałoby zasadę prawomocności materialnej w rozumieniu art. 365 k.p.c.

Z punktu widzenia przedmiotu niniejszej sprawy, a więc żądania zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez powoda w okolicznościach wskazanych przez niego w pozwie i powtórzonych w apelacji, rozstrzygnięcie w powołanej sprawie I C 1063/13 ma znaczenie prejudycjalne. Tym samym Sąd rozpoznający niniejszą jest związany tym rozstrzygnięciem, jako dotyczącym ustaleń i ocen prawnych, mających wstępne, a jednocześnie podstawowe, znaczenie dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 30 listopada 2016 roku, I ACa 706/16; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2009 roku, I UK 526/14; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 22 października 2015roku, I ACa 499/15).

Nie można zatem mówić o krzywdzie doznanej przez powoda w związku z inkryminowanymi przez niego zachowaniami pozwanego, skoro wymaganie przez powoda od pozwanego innego postępowania było nieuprawnione, bowiem stan ksiąg wieczystych, których oczekiwane przez powoda zachowania pozwanego miałyby dotyczyć, jest zgodny z rzeczywistym stanem prawnym. Tylko na marginesie godzi się dodać, że sam powód stan ów akceptował, skoro respektując go zawarł umowę majątkową małżeńską ze swoją ówczesną żoną B. T. (obecnie: B.), w której małżonkowie wyłączyli ustawową wspólność małżeńską, a przedmiotem podziału objęli między innymi majątek nieruchomy, którego dotyczy księga wieczysta wskazana przez powoda.

Skoro nie można mówić, w świetle powyższych wskazań, o bezprawności pozwanego wobec powoda, to nie sposób też mówić o spowodowaniu przez pozwanego krzywdy po stronie powoda. Nie doszło także do naruszenia jego dóbr osobistych. Poczucie krzywdy po stronie powoda, choćby zrozumiałe, nie może być uznane za wywołane jakimkolwiek bezprawnym działaniem czy zaniechaniem ze strony pozwanego. Niezależnie od tego, powód w apelacji nie wskazał żadnych przytoczeń, które wskazywałyby na charakterystykę jego krzywdy (na czym ona polega) i jej rozmiar. Powód skoncentrował się na twierdzeniach w sprawie wymogów co do zgodności treści wskazanych przez niego ksiąg wieczystych z rzeczywistym stanem prawnym.

Odnosząc się do zarzutu „wyrządzenia szkody majątkowej w postaci zasądzenia na rzecz pozwanego kwoty 14.400 złotych tytułem kosztów procesu” trzeba zauważyć, że pozwany był reprezentowany przez radcę prawnego, toteż zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. pozwanemu, jako wygrywającemu sprawę, należał się zwrot kosztów zastępstwa procesowego tego pełnomocnika. Pozew został wniesiony w czasie obowiązywania rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku o opłatach za czynności radców prawnych, w brzmieniu sprzed zmiany tego rozporządzenia, wchodzącej w życie w dniu 27 października 2016 roku, toteż Sąd Okręgowy zastosował stawkę minimalną wynagrodzenia radcowskiego, odnoszącą się do wartości przedmiotu sporu (§ 2 pkt 7 powołanego rozporządzenia), obowiązującą w dacie wniesienia pozwu. Jednocześnie Sąd pierwszej instancji wyjaśnił w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku brak podstaw do odstąpienia od obciążania powoda kosztami procesu na podstawie art. 102 k.p.c. w jakiejkolwiek części, wskazując na oczywistą bezzasadność żądania, zmierzającą w istocie do podważenia prawomocnego rozstrzygnięcia w innej sprawie. Argumentację tą należy uznać za słuszną.

Mając na uwadze powyższe należało uznać, że zaskarżony wyrok odpowiada prawu, co uzasadnia oddalenie apelacji na podstawie art. 385 k.p.c., jako bezzasadnej.

Małgorzata Gawinek Halina Zarzeczna Leon Miroszewski