Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 792/17

UZASADNIENIE

W dniu 12 grudnia 2016 roku podczas przeszukania mieszkania oskarżonego M. K. (1) w C. przy ul. (...) funkcjonariusze Policji zabezpieczyli białą kopertę, na której naniesione były dane adresowe: „M. K. (2), ul. (...), (...)-(...) C.”, w której to kopercie znajdował się susz roślinny koloru zielonego o łącznej masie 0,3807 grama netto.

(wyjaśnienia oskarżonego M. K. (1) – k. 76-78, k. 83-85; protokół przeszukania mieszkania – k. 71-74; opinia toksykologiczna z zakresu przestępczości narkotykowej – k. 541-543)

W 2016 roku z uwagi na problemy finansowe i znaczne zadłużenie oskarżona E. G. we współpracy z nieustalonym mężczyzną o imieniu A. trudniła się przemytem marihuany z Czech do Polski. Proceder ten zakończył się po zatrzymaniu A. przez Policję, ponieważ choć oskarżona miała zamiar we własnym zakresie kontynuować współpracę z kontrahentami z Czech, ostatecznie nic z tego nie wyszło, wobec czego za pośrednictwem jednego ze znajomych A. nawiązała ona kontakt z nieustalonym mężczyzną o imieniu D. (ps. (...)), od którego w założeniu miała nabywać różnego rodzaju towary w celu ich dalszej odsprzedaży z zyskiem.

W bliżej nieustalonym dniu w drugiej połowie grudnia 2016 roku (około 20 grudnia 2016 roku) E. G. pojechała wraz z (...) do M. po amfetaminę, przy czym kiedy dotarli na miejsce, ona została w samochodzie, zaś po „towar” udał się sam (...), który po powrocie do auta zapytał oskarżoną czy chciałaby odkupić od niego tę amfetaminę, a ona przytaknęła, wobec czego obydwoje uzgodnili, że cena zakupu narkotyku będzie wynosiła 5.500 zł, przy czym oskarżona otrzyma go niejako w komis, z odroczonym terminem płatności. Po dokonaniu tych ustaleń oskarżona odwiozła (...) na jedno z (...) osiedli, gdzie spotkali się oni ponownie nazajutrz – i wtedy (...) przekazał E. G. amfetaminę w ilości około 1 kilograma zaznaczając, że oskarżona ma mu za nią zapłacić do Świąt Bożego Narodzenia, czego jednak oskarżona ostatecznie nie uczyniła.

Po otrzymaniu amfetaminy od (...) E. G. w grudniu 2016 roku i styczniu 2017 roku podczas kilku transakcji sprzedała nieustalonej kobiecie łącznie 10 gramów tego narkotyku, zaś w dniu 19 stycznia 2017 roku była ona umówiona na jednym z (...) cmentarzy z mężczyzną o ps. (...), któremu miała odpłatnie przekazać około 0,5 kg amfetaminy, przy czym do transakcji tej ostatecznie nie doszło z uwagi na wcześniejsze zatrzymanie jej przez Policję.

W dniu 19 stycznia 2017 roku podczas przeszukania E. G. funkcjonariusze Policji znaleźli przy niej reklamówkę z logo sieci sklepów (...), w której znajdowały się dwa worki foliowe – oba z zawartością sypkiej substancji koloru kremowego o łącznej masie 498,85 grama netto, stanowiącej substancję psychotropową w postaci amfetaminy. Tego samego dnia podczas przeszukania mieszkania E. G. w W. przy ul. (...) funkcjonariusze Policji zabezpieczyli natomiast plastikowe wiaderko po gładzi szpachlowej, w którym znajdowała się sypka substancja koloru kremowego o łącznej masie 379,22 grama netto stanowiąca substancję psychotropową w postaci amfetaminy oraz dwa woreczki foliowe – oba z zawartością sypkiej substancji koloru kremowego o łącznej masie 47,056 grama netto, stanowiącej substancję psychotropową w postaci amfetaminy. Będąca w dniu 19 stycznia 2017 roku w dyspozycji E. G. amfetamina o łącznej masie 925,126 grama netto była wystarczająca do sporządzenia od 9.251 do 23.128 porcji niezbędnych do wywołania skutku typowego, charakterystycznego dla działania tej substancji psychotropowej dla osoby przyjmującej ją po raz pierwszy.

(wyjaśnienia oskarżonej E. G. – k. 481-486, k. 494-496, k. 504, k. 680-684, k. 927; protokół zatrzymania oskarżonej – k. 464; protokół przeszukania osoby, jej odzieży i podręcznych przedmiotów – k. 462-463; protokół przeszukania mieszkania – k. 467-469; notatka służbowa z użycia psa służbowego Policji do wyszukiwania zapachów narkotyków – k. 466; protokół użycia testera narkotykowego – k. 470; protokół oględzin rzeczy – k. 471-475, k. 476-479; opinia toksykologiczna z zakresu przestępczości narkotykowej – k. 523-525, k. 538-540)

Oskarżony M. K. (1) nie był dotychczas karany. W przeszłości nie był on poddawany leczeniu psychiatrycznemu, neurologicznemu ani odwykowemu.

W czasie przypisanego mu przestępstwa oskarżony miał ukończone 25 lat, a w dacie wyrokowania – 26 lat. Był bezdzietnym kawalerem. Utrzymywał się z prac dorywczych, z czego uzyskiwał miesięczne dochody w wysokości około 1.000-1.500 zł. Nie miał żadnego wartościowego majątku.

(dane o karalności oskarżonego – k. 931; oświadczenie oskarżonego – k. 76-77, k. 83-84)

Oskarżona E. G. nie była dotychczas karana. W przeszłości nie była ona poddawana leczeniu psychiatrycznemu, neurologicznemu ani odwykowemu.

W czasie przypisanego jej przestępstwa oskarżona miała ukończone 31 lat, a w dacie wyrokowania – 33 lata. Była mężatką i miała jedno małoletnie dziecko. Nie była nigdzie zatrudniona i nie uzyskiwała żadnych dochodów – pozostawała na utrzymaniu męża. Nie miała żadnego wartościowego majątku.

(dane o karalności oskarżonej – k. 939; oświadczenie oskarżonej – k. 481-482, k. 926)

Oskarżony M. K. (1) przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia.

Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania wiarygodności wyjaśnień oskarżonego na temat tego, że zabezpieczony przez Policję w dniu 12 grudnia 2016 roku w jego mieszkaniu susz roślinny będący marihuaną należał do niego i że marihuana ta przeznaczona była wyłącznie na jego własny użytek jak również, że zna on M. K. (2) na którego dane zaadresowana była koperta, w której marihuana była przechowywana – jego twierdzenia w tym zakresie korespondowały bowiem z treścią protokołu przeszukania jego mieszkania z dnia 12 grudnia 2016 roku oraz z ustaleniami i wnioskami opinii toksykologicznej z zakresu przestępczości narkotykowej z dnia 2 lutego 2017 roku (k. 541-543), a przy tym w sprawie brak było wiarygodnych dowodów przeciwnych podważających szczerość i prawdziwość jego relacji w tym zakresie; sam fakt, że zabezpieczona u oskarżonego marihuana znajdowała się w kopercie zaadresowanej do M. K. (2) oraz że w mieszkaniu oskarżonego funkcjonariusze Policji zabezpieczyli również łącznie 25 foliowych woreczków zamykanych na tzw. strunę w świetle reguł logiki i zasad doświadczenia życiowego nie może bowiem stanowić wystarczającego dowodu na to, że M. K. (1) kiedykolwiek w jakiejkolwiek formie zbywał marihuanę innym osobom albo że zamierzał to czynić w przyszłości. W pozostałej części wyjaśnienia oskarżonego nie miały natomiast znaczenia dla sprawy.

Oskarżona E. G. przyznała się do zarzucanego jej zarzutu i złożyła obszerne wyjaśnienia.

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonej na temat tego, że zabezpieczona przez Policję w dniu 19 stycznia 2017 roku przy niej oraz w jej mieszkaniu amfetamina należała do niej oraz kiedy, dlaczego i w jakich okolicznościach weszła ona w posiadanie tej substancji psychotropowej, a także jaka była jej wyjściowa ilość jak również, że w grudniu 2016 roku i styczniu 2017 roku sprzedała ona pewnej kobiecie łącznie 10 gramów tej amfetaminy oraz że w dniu 19 stycznia 2017 roku była ona umówiona na jednym z (...) cmentarzy z mężczyzną o ps. (...), któremu miała odpłatnie przekazać około 0,5 kg tej amfetaminy – jej relacja w tym zakresie co do istoty sprawy była bowiem spójna, logiczna i konsekwentna oraz przekonująca w świetle zasad doświadczenia życiowego, znajdując jednocześnie częściowe oparcie w treści protokołu zatrzymania oskarżonej z dnia 19 stycznia 2017 roku, protokół przeszukania oskarżonej, jej odzieży i podręcznych przedmiotów z dnia 19 stycznia 2017 roku, protokołu przeszukania mieszkania oskarżonej z dnia 19 stycznia 2017 roku, notatki służbowej z użycia psa służbowego Policji do wyszukiwania zapachów narkotyków z dnia 19 stycznia 2017 roku, protokołu użycia testera narkotykowego z dnia 19 stycznia 2017 roku i protokołów oględzin rzeczy z dnia 20 stycznia 2017 roku oraz w ustaleniach i wnioskach opinii toksykologicznych z zakresu przestępczości narkotykowej z dnia 20 stycznia 2017 roku (k. 523-525) i z dnia 2 lutego 2017 roku (k. 538-540), zaś oskarżona bez wątpienia nie miała żadnego interesu ani powodu, by składać tego rodzaju obciążające ją, a niezgodne z prawdą wyjaśnienia. Sąd co do zasady nie znalazł też podstaw do zakwestionowania szczerości i prawdziwości twierdzeń oskarżonej na temat tego, że w przeszłości trudniła się ona przemytem marihuany z Czech do Polski i że po zakończeniu tego procederu nawiązała ona kontakt z różnymi ludźmi ze środowiska przestępczego (w tym m.in. z nieustalonym mężczyzną o imieniu D., ps. (...)), z którymi zamierzała współpracować przy odpłatnym obrocie (głównie nielegalnym) różnego rodzaju towarami, w tym również oszukując potencjalnych nabywców – jej wyjaśnienia w tej części również były bowiem spójne, logiczne i przekonujące w świetle zasad doświadczenia życiowego, a przy tym co do istoty sprawy konsekwentne w toku całego postępowania, a jednocześnie zawierały one treści ewidentnie stawiające oskarżoną w niekorzystnym świetle, wobec czego trudno znaleźć racjonalny powód, dla którego miałaby ona kłamać na te okoliczności i to w dodatku przedstawiając z własnej inicjatywy akurat takie, a nie inne fakty.

Zeznania świadków M. P., M. K. (3), P. K., E. C., A. K. (1), J. A., M. J., D. C., T. D., A. D., R. B., A. K. (2) i A. K. (3) były irrelewantne z punktu widzenia przedmiotu niniejszego postępowania i nie wniosły niczego do sprawy.

Wydane w toku postępowania opinie toksykologiczne z zakresu przestępczości narkotykowej (k. 523-525, k. 541-543) oraz opinię uzupełniającą (k. 538-540) Sąd ocenił jako pełne, jasne i miarodajne, ponieważ spełniają one wymogi wynikające z treści art. 200 kpk, a nadto sporządzone zostały w sposób rzetelny i fachowy, a zawarte w nich ustalenia i wnioski znajdowały oparcie w wiedzy i doświadczeniu zawodowym poszczególnych biegłych, a przy tym zostały one logicznie i wyczerpująco uzasadnione stanowiąc jednocześnie kompleksową i zrozumiałą odpowiedź na zasygnalizowane przez organy procesowe problemy i postawione pytania.

Sąd ocenił jako wiarygodne również pozostałe zgromadzone w aktach sprawy i ujawnione na rozprawie dokumenty, ponieważ zostały one sporządzone prawidłowo i przez uprawnione do tego podmioty, a przy tym nie nosiły śladów mechanicznych uszkodzeń ani też śladów świadczących o próbie niedozwolonej ingerencji w ich treść.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle zgromadzonego w sprawie i ocenionego przez Sąd jako wiarygodny materiału dowodowego nie ulega zatem wątpliwości, że swoim inkryminowanym zachowaniem w dniu 12 grudnia 2016 roku oskarżony M. K. (1) wyczerpał tak przedmiotowe, jak i podmiotowe znamiona przestępstwa z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, który to przepis penalizuje posiadanie wbrew przepisom ustawy środków odurzających lub substancji psychotropowych. Jak wskazuje się w doktrynie i orzecznictwie, na gruncie prawa karnego „posiadanie” jako znamię czasownikowe strony przedmiotowej czynów zabronionych oznacza bowiem każde, choćby krótkotrwałe, faktyczne władztwo nad rzeczą sprawowane bezpośrednio lub też za pośrednictwem innej osoby (zob.: uchwała SN z dnia 15 lutego 1984 roku, sygn. akt VI KZP 50/83). Zważywszy na treść art. 8 kk omawiane przestępstwo może zostać popełnione jedynie umyślnie – zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym. Nie ulega zatem wątpliwości, że przechowując w dniu 12 grudnia 2016 roku w swoim domu w C. należącą do niego marihuanę oskarżony działał umyślnie i z zamiarem bezpośrednim posiadania tej substancji psychotropowej w rozumieniu art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, ponieważ jak wynika z jego wyjaśnień, miał on pełną świadomość tego co i w jakim celu przechowywał, a brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że znajdował się on wówczas w jakiejś atypowej sytuacji motywacyjnej uniemożliwiającej mu rozpoznanie znaczenia swego czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Jego wina w tym zakresie pojmowana w doktrynie jako osobista zarzucalność czynu, jest więc niewątpliwa. Czyn oskarżonego niewątpliwie był przy tym społecznie szkodliwy, ponieważ przestępczość narkotykowa godząc w tak istotne dobra prawne, jak zdrowie, a czasem nawet i życie człowieka, jest szczególnie niebezpieczna. Zważywszy jednak na to, że łączna ilość posiadanej przez M. K. (1) w dniu 12 grudnia 2016 roku substancji psychotropowej była niewielka (wynosiła ona bowiem 0,3807 grama netto), a jednocześnie substancja ta była przeznaczona jedynie na użytek własny oskarżonego (brak było bowiem podstaw do przyjęcia, że oskarżony zamierzał wprowadzić ją do obrotu albo udzielać ją innym osobom), stopnia społecznej szkodliwości jego czynu nie można było ocenić jako znaczny.

Mając zatem na uwadze powyższe, kierując się dyrektywami wskazanymi w przepisach art. 53 § 1 i 2 kk oraz art. 33 § 1 i 3 kk, jak również zasadami nowej filozofii penalnej obowiązującej na gruncie przepisów kodeksu karnego, które weszły w życie z dniem 1 lipca 2015 roku, za przypisane oskarżonemu M. K. (1) przestępstwo z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii Sąd na podstawie art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 37a kk wymierzył mu karę 100 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł. Jako okoliczności łagodzące Sąd poczytał przy tym oskarżonemu jego młody wiek oraz jego dotychczasową niekaralność, a także stosunkowo nieznaczną społeczną szkodliwość jego czynu. W ocenie Sądu wymierzona oskarżonemu kara nie przekracza zatem stopnia jego winy, będąc przy tym sprawiedliwą i adekwatną do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu sankcją za naruszenie przez niego obowiązującego porządku prawnego, realizując jednocześnie w wystarczającym stopniu ogólno- i szczególnoprewencyjne oraz wychowawcze cele ukarania. Społeczeństwo otrzyma bowiem czytelny sygnał, że nielegalne posiadanie substancji psychotropowych – nawet na własny użytek – jest należycie piętnowane i spotyka się z właściwą karnoprawną reakcją, zaś dla oskarżonego kara ta będzie przykładem konieczności poniesienia odpowiedzialności za własne sprzeczne z prawem zachowania oraz uświadomi mu wagę jego czynu i zmusi go do przemyślenia i zrewidowania swojego dotychczasowego postępowania, przy czym łączna kwota grzywny wynoszącą 1.000 zł nie przekracza możliwości zarobkowych i majątkowych oskarżonego, który jest człowiekiem młodym i zdrowym, a zatem ma obiektywną możność wypracowania środków finansowych na pokrycie tej grzywny.

Mając przy tym na uwadze fakt, iż oskarżony był w niniejszym postępowaniu zatrzymany procesowo, Sąd zgodnie z dyspozycją art. 63 § 1 i 5 kk zaliczył mu na poczet orzeczonej kary grzywny okres rzeczywistego pozbawienia go wolności w sprawie od 12 grudnia 2016 roku (godz. 20.00) do 13 grudnia 2016 roku (godz. 13.10) w wymiarze 1 (jeden) dnia, przyjmując, że jest on równoważny 2 (dwa) stawkom dziennym grzywny i uznając karę w tym zakresie za wykonaną.

Oskarżona E. G. stanęła w niniejszej sprawie pod zarzutem popełnienia przestępstwa z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii mającego polegać na tym, że w okresie pomiędzy grudniem 2016 roku a 19 stycznia 2017 roku w M. i C. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, uczestniczyła w obrocie substancją psychotropową w ten sposób, że przyjęła od nieustalonego mężczyzny w celu dalszej odsprzedaży znaczną ilość substancji psychotropowej w postaci amfetaminy ilości nie mniejszej niż 994,534 grama brutto. W ocenie Sądu, w świetle zgromadzonego w sprawie i ocenionego jako wiarygodny materiału dowodowego, z uwagi na treść postawionego oskarżonej zarzutu, który dotyczył uczestniczenia w obrocie substancją psychotropową w postaci amfetaminy poprzez przyjęcie od nieustalonego mężczyzny w celu dalszej odsprzedaży znacznej ilość tej substancji psychotropowej, a także niedopuszczalność wychodzenia poza granice oskarżenia, które to granice wyznacza historyczna tożsamość czynu, inkryminowane zachowanie oskarżonej należało wprawdzie zakwalifikować jako przestępstwo z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, lecz polegające na tym, że w bliżej nieustalonym dniu w drugiej połowie grudnia 2016 roku w M., T. i C. wbrew przepisom ustawy uczestniczyła ona w obrocie substancją psychotropową w postaci amfetaminy w ten sposób, że przyjęła od nieustalonego mężczyzny z zamiarem dalszego udzielania innym osobom znaczną ilość, tj. nie mniej niż 925,126 grama netto tej substancji psychotropowej.

Zgodnie z dyspozycją art. art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii odpowiedzialności karnej nim przewidzianej podlega ten, kto wbrew przepisom art. 33-35 i art. 37 tej ustawy wprowadza do obrotu znaczną ilość środków odurzających, substancji psychotropowych lub słomy makowej albo uczestniczy w takim obrocie. W myśl art. 4 pkt 34 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii „wprowadzaniem do obrotu” jest przy tym udostępnianie narkotyku odpłatnie lub nieodpłatnie osobom trzecim nie będącym konsumentami (zob. też: wyrok SA w Krakowie z dnia 31 października 2006 roku, sygn. akt II AKa 177/06; wyrok SA w Białymstoku z dnia 12 lutego 2004 roku, sygn. akt II AKa 389/03). Jak wskazuje się w doktrynie i judykaturze, „uczestniczenie w obrocie” środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi lub słomą makową, które nie ma swojej legalnej definicji, jest natomiast przyjęciem – odpłatnie bądź nieodpłatnie – narkotyku przez osobę niebędącą konsumentem w celu późniejszego jego przekazania innej osobie, przy czym pojęcie to należy rozumieć szeroko, ponieważ uczestniczącym w obrocie może być zarówno ten, którego zadaniem jest magazynowanie wymienionych środków czy substancji, które dopiero po zgromadzeniu ich w większej ilości wprowadza się do obrotu, jak i ten kto np. udostępnia lokal dla wprowadzenia tych środków do obrotu albo jedynie odbiera narkotyk od osoby zajmującej się jego „wprowadzaniem do obrotu” – z zamiarem dalszego przekazywania go kolejnym osobom, w tym konsumentom (zob. np.: wyrok SA we Wrocławiu z dnia 30 listopada 2017 roku, sygn. akt II AKa 299/17; wyrok SA w Katowicach z dnia 25 maja 2006 roku, sygn. akt II AKa 383/05). Tym samym, jak przyjmuje się w orzecznictwie, jedną z form „uczestniczenia w obrocie” narkotykami w rozumieniu art. 56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii może być również nabycie tychże środków od osoby wprowadzającej je do tego obrotu, niezależnie od tego, kto będzie kolejnym ich nabywcą (zob.: wyrok SA we Wrocławiu z dnia 30 listopada 2017 roku, sygn. akt II AKa 299/17). Zaznaczyć w tym miejscu należy, iż pojęcie „znaczna ilość” środków odurzających lub substancji psychotropowych nie ma definicji legalnej. Próbę jego zdefiniowania podjęto więc w doktrynie i orzecznictwie, przy czym poglądy judykatury w tym zakresie ewoluowały w czasie i nie są one jednorodne – zgodnie jednak z przeważającym stanowiskiem, ustalenie czy ilość posiadanych przez sprawcę narkotyków była „znaczna” w rozumieniu art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, czy też „zwykła” w rozumieniu art. 62 ust. 1 tej ustawy wymaga dokonania każdorazowej oceny in concreto w danej sprawie (zob. np.: postanowienie SN z dnia 23 lutego 2017 roku, sygn. akt IV KK 19/17), przy czym kryterium decydującym w tym zakresie winna być nie tylko masa wagowa danego narkotyku (kryterium ilościowe), ale i jego rodzaj – z uwzględnieniem podziału na tzw. „miękkie” i „twarde” narkotyki (kryterium jakościowe) oraz jego przeznaczenie – na użytek własny bądź na „cele handlowe” (zob. np.: wyrok SA w Warszawie z dnia 18 kwietnia 2000 roku, sygn. akt II AKa 22/00; yrok SA we Wrocławiu z dnia 30 maja 2003 roku, sygn. akt II AKa 167/03; wyrok SA w Katowicach z dnia 28 czerwca 2005 roku, sygn. akt II AKa 166/05; wyrok SA w Krakowie z dnia 15 marca 2007 roku, sygn. akt II AKa 182/06; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 28 grudnia 2005 roku, sygn. akt II AKa 338/05). W orzecznictwie aktualnie przeważa przy tym pogląd, że „znaczną ilością” jest ilość ponadprzeciętna, zbliżona do hurtowej – a zatem wystarczająca do przygotowania porcji (tzw. „działek”) pozwalających na jednorazowe odurzenie od kilkuset do kilku tysięcy osób, przy czym zakres znaczeniowy pojęcia „znaczna ilość” narkotyku nie powinien być nadmiernie rozszerzany, ponieważ w przeciwnym razie mogłoby dojść do sytuacji, w której jednakowo będą kwalifikowane zachowania sprawców, którzy przechowują stosunkowo niewielkie ilości narkotyku oraz osób, które dysponują znacznymi zasobami substancji psychoaktywnych (por. np.: wyrok SA w Warszawie z dnia 24 kwietnia 2017 roku, sygn. akt II AKa 90/17; wyrok SO w Poznaniu z dnia 27 maja 2015 roku, sygn. akt XVII Ka 323/15; postanowienie SA w Krakowie z dnia 8 października 2014 roku, wyrok SA w Krakowie z dnia 1 lutego 2011 roku, sygn. akt II AKa 142/10; sygn. akt II AKz 373/14; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 20 lutego 2008 roku, sygn. akt II AKa 10/08; wyrok SA w Krakowie z dnia 15 marca 2007 roku, sygn. akt II AKa 182/06; wyrok SA w Krakowie z dnia 25 października 2006 roku, sygn. akt II AKa 205/06; wyrok SA w Katowicach z dnia 28 czerwca 2005 roku, sygn. akt II AKa 166/05; wyrok SA w Krakowie z dnia 31 sierpnia 2005 roku, sygn. akt II AKa 167/05; wyrok SA w Krakowie z dnia 19 października 2000 roku, sygn. akt II AKa 124/00). Z tych też względów niewątpliwie kilkanaście czy – jak dawniej przyjmowano (zob. np.: wyrok SA we Wrocławiu z dnia 8 marca 2012 roku, sygn. akt II AKa 45/12; wyrok SN z dnia 14 lipca 2011 roku, sygn. akt IV KK 127/11; postanowienie SN z dnia 1 lutego 2007 roku, sygn. akt III KK 257/06; wyrok SA w Krakowie z dnia 25 października 2006 roku, sygn. akt II AKa 205/06; wyrok SN z dnia 1 marca 2006 roku, sygn. akt II KK 47/05; wyrok SA Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 24 lipca 1997 roku, sygn. akt II AKa 94/97) – nawet kilkadziesiąt porcji narkotyku co do zasady nie powinno być więc poczytywane za jego „znaczną ilość” w rozumieniu art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zważywszy na treść art. 8 kk oba omawiane przestępstwo można popełnić jedynie – tak w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym.

Jak zaś wynika z materiałów sprawy, w bliżej nieustalonym dniu w drugiej połowie grudnia 2016 roku (około 21 grudnia 2016 roku) E. G. otrzymała od mężczyzny o ps. (...) niejako w komis, z odroczonym terminem płatności około 1 kilograma (nie mniej jednak niż 925,126 grama netto) substancji psychotropowej w postaci amfetaminy, przy czym choć sama oskarżona twierdziła, że nie miała wówczas pomysłu co zrobić z tą amfetaminą, w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz reguł logiki i zasad doświadczenia życiowego można zasadnie wnioskować, że zamierzała ona handlować tą substancją psychotropową – zwłaszcza, że znajdowała się ona wówczas w trudnej sytuacji finansowej, którą jak sama przyznała, chciała podratować właśnie m.in. poprzez nabywanie i dalszą odsprzedaż z zyskiem różnego rodzaju towarów, a poza tym w grudniu 2016 roku i styczniu 2017 roku sprzedała ona nieustalonej kobiecie łącznie 10 gramów tej amfetaminy, zaś w dniu 19 stycznia 2017 roku była umówiona z mężczyzną o ps. (...), któremu miała odpłatnie przekazać około 0,5 kg tej amfetaminy. Podkreślić w tym miejscu należy, iż w dniu 19 stycznia 2017 roku funkcjonariusze Policji podczas przeszukania E. G. znaleźli przy niej dwa worki foliowe z zawartością amfetaminy o łącznej masie 498,85 grama netto (którą miała ona przekazać (...)), a podczas przeszukania jej mieszkania zabezpieczyli łącznie 426,276 grama netto amfetaminy. W dniu 19 stycznia 2017 roku w dyspozycji E. G. znajdowała się więc amfetamina o łącznej masie 925,126 grama netto, która to ilość była wystarczająca do sporządzenia od 9.251 do 23.128 porcji niezbędnych do wywołania skutku typowego, charakterystycznego dla działania tej substancji psychotropowej dla osoby przyjmującej ją po raz pierwszy – a zatem niewątpliwie była to „znaczna ilość’ w rozumieniu art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Przyjmując w bliżej nieustalonym dniu w drugiej połowie grudnia 2016 roku (około 21 grudnia 2016 roku) od (...) przedmiotową amfetaminę celem późniejszego odpłatnego przekazania jej innym osobom oskarżona bez wątpienia umyślnie z zamiarem bezpośrednim uczestniczyła więc w obrocie tą substancją psychotropową, przy czym nie znajdowała się ona wówczas w żadnej atypowej sytuacji motywacyjnej uniemożliwiającej jej rozpoznanie znaczenia swojego czynu i pokierowania swoim postępowaniem, wobec czego jej wina w tym zakresie, pojmowana w doktrynie jako osobista zarzucalność czynu, jest niewątpliwa. Czyn oskarżonej cechowała przy tym znaczna społeczna szkodliwość, ponieważ przestępczość narkotykowa, zwłaszcza polegająca na wprowadzaniu narkotyków na rynek lub skutkująca takim wprowadzeniem – godząc w tak istotne dobra prawne, jak zdrowie, a czasem nawet i życie człowieka – jest szczególnie niebezpieczna, zaś łączna ilość amfetaminy, w obrocie którą oskarżona uczestniczyła, była bardzo duża, ponieważ była ona wystarczająca do sporządzenia aż od 9.251 do 23.128 porcji niezbędnych do wywołania skutku typowego, charakterystycznego dla działania tej substancji psychotropowej dla osoby przyjmującej ją po raz pierwszy.

Mając zatem na uwadze powyższe, kierując się dyrektywami wskazanymi w przepisach art. 53 § 1 i 2 kk oraz art. 33 § 1 i 3 kk, za przypisane oskarżonej E. G. przestępstwo z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii Sąd wymierzył jej karę dwóch lat pozbawienia wolności i karę 200 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł. Jako okoliczności obciążające Sąd poczytał przy tym oskarżonej bardzo wysoką społeczną szkodliwość jej czynu i premedytację jej działania oraz fakt, że jej zachowanie było nakierowane na osiągnięcie korzyści majątkowej z handlu amfetaminą, zaś jako okoliczności łagodzące – jej dotychczasową niekaralność i szczere, obszerne wyjaśnienia. W ocenie Sądu wymierzone oskarżonej kary nie przekraczają zatem stopnia jej winy, będąc przy tym sprawiedliwymi i adekwatnymi do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego jej czynu sankcją za naruszenie przez nią obowiązującego porządku prawnego, realizując jednocześnie w wystarczającym stopniu ogólno- i szczególnoprewencyjne oraz wychowawcze cele ukarania. Społeczeństwo otrzyma bowiem czytelny sygnał, że uczestniczenie w obrocie narkotykami jest należycie piętnowane i spotyka się z właściwą karnoprawną reakcją, zaś dla oskarżonej kary te będą przykładem konieczności poniesienia odpowiedzialności za własne sprzeczne z prawem zachowania oraz uświadomią jej wagę jej czynu i zmuszą ją do przemyślenia i zrewidowania swego dotychczasowego postępowania, przy czym łączna kwota grzywny wynoszącą 2.000 zł nie przekracza możliwości zarobkowych i majątkowych oskarżonej.

Mając przy tym na uwadze fakt, iż oskarżona była w niniejszym postępowaniu zatrzymana procesowo i tymczasowo aresztowana, Sąd zgodnie z dyspozycją art. 63 § 1 i 5 kk zaliczył jej na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia jej wolności w sprawie od 19 stycznia 2017 roku (godz. 15.30) do 19 kwietnia 2017 roku (godz. 15.28) w wymiarze 90 (dziewięćdziesiąt) dni i uznając karę w tym zakresie za wykonaną.

Sąd nie uwzględnił przy tym wniosków oskarżonej i jej obrońcy o zastosowanie wobec oskarżonej w trybie art. 60 § 3 kk nadzwyczajnego złagodzenia kary i wymierzenie jej kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. W myśl bowiem art. 60 § 3 kk Sąd stosuje nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet może warunkowo zawiesić jej wykonanie w stosunku do sprawcy współdziałającego z innymi osobami w popełnieniu przestępstwa, jeżeli ujawni on wobec organu powołanego do ścigania przestępstw informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotne okoliczności jego popełnienia. Oskarżona złożyła zaś wprawdzie obszerne wyjaśnienia, w których wspominała o kilku osobach, które miały współdziałać z nią w różnych ujawnionych przez nią czynach zabronionych, lecz de facto podawane przez nią informacje były dość ogólnikowe i mało konkretne, w związku z czym były one mało przydatne dla ustalenia tożsamości wspomnianych osób współdziałających, a poza tym podczas ostatniego przesłuchania w postępowaniu przygotowawczym oskarżona – dopytywana o szczegóły swych przestępczych działań i ewentualnych współsprawców – mówiła bardzo ogólnikowo, zasłaniała się niepamięcią albo w ogóle milczała. W ocenie Sądu jej deklarowana na początku postępowania skrucha oraz chęć współpracy z organami ścigania była więc w istocie nieszczera i iluzoryczna, a jej jedynym zamiarem podczas swoistej, pozorowanej, „spowiedzi” przed Policją i prokuratorem było polepszenie swojej trudnej sytuacji procesowej i uzyskanie profitów w postaci łagodniejszej kary.

Wobec kategorycznego brzmienia przepisu art. 70 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii Sąd orzekł wobec oskarżonych M. K. (1) i E. G. przepadek zabezpieczonych u nich – odpowiednio – w dniach 12 grudnia 2016 roku i 19 stycznia 2017 roku substancji psychotropowych w postaci marihuany i amfetaminy, uznając jednocześnie za zasadne z uwagi na charakter przypisanych oskarżonym przestępstw zarządzenie zniszczenia tych substancji oraz – w myśl art. 44 § 2 kk – orzeczenie przepadku ich opakowań.

Z uwagi na charakter przypisanego oskarżonej E. G. przestępstwa z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii oraz potrzebę wzmocnienia zapobiegawczego i wychowawczego oddziaływania niniejszego orzeczenia na oskarżoną Sąd uznał też za zasadne orzeczenie wobec niej na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii nawiązki w kwocie 5.000 zł na rzecz Stowarzyszenia (...) w W., która to kwota jest wystarczająco dolegliwa, a jednocześnie adekwatna do możliwości zarobkowych oskarżonej.

Mając na uwadze treść art. 230 § 2 kpk, który stanowi, że zatrzymane rzeczy należy zwrócić osobie uprawnionej niezwłocznie po stwierdzeniu ich zbędności dla postępowania karnego, Sąd zwrócił oskarżonym: M. K. (1) – przedmioty opisane w wykazie dowodów rzeczowych nr I/348/17/P na karcie 731-738 akt sprawy pod pozycją II.3, II.4, II.8, II.11 i II.12 oraz w wykazie dowodów rzeczowych nr III/502/17/P na karcie 783 akt sprawy pod pozycją III.90, zaś E. G. – przedmiot opisany w wykazie dowodów rzeczowych nr I/348/17/P na karcie 731-738 akt sprawy pod pozycją VI.79, ponieważ przedmioty te nie pochodziły z przypisanych oskarżonym przestępstw ani nie służyły i nie były przeznaczone do popełnienia tych przestępstw, a ich posiadanie nie jest zabronione.

Mając na uwadze treść zapadłego w sprawie orzeczenia oraz trudną sytuację materialną oskarżonych Sąd w oparciu o normę art. 624 § 1 kpk zwolnił ich z obowiązku uiszczenia kosztów sądowych, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć :

- PR Chorzów,

- Obrońcy oskarżonego

Chorzów dnia 24.08.2018r.