Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 2361/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 stycznia 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Procek (spr.)

Sędziowie

SSA Jolanta Pietrzak

SSA Tadeusz Szweda

Protokolant

Elżbieta Szewczyk

po rozpoznaniu w dniu 25 stycznia 2019 r. w Katowicach

sprawy z odwołania S. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonego S. B.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Bielsku-Białej z dnia 18 września 2018 r. sygn. akt VI U 368/18

oddala apelację.

/-/SSA J.Pietrzak /-/SSA M.Procek /-/SSA T.Szweda
Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 2361/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 września 2018r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Bielsku-Białej oddalił odwołanie ubezpieczonego S. B.
od decyzji organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.
z dnia 29 stycznia 2018r. odmawiającej prawa do - opisanej normą art. 184 ustawy z dnia
17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
- emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

W uzasadnieniu przedstawionej decyzji organ rentowy wskazał, że na dzień 1 stycznia 1999r. ubezpieczony udowodnił jedynie ogólny staż emerytalny w wymiarze 24 lat,
9 miesięcy i 26 dni. Do stażu pracy w warunkach szczególnych organ rentowy zaliczył odwołującemu 14 lat, 8 miesięcy i 6 dni.

W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczony podnosił, że pracował stale
w gospodarstwie rolnym rodziców w okresie od 1 kwietnia 1983r. do 11 kwietnia 1983r.
i od 1 listopada 1986r. do 1 stycznia 1987r., jak również pracował w warunkach szczególnych w Fabryce (...) w B. na stanowisku spawacza.

Sąd Okręgowy wskazał, iż bezspornym jest, że odwołujący zamieszkiwał wraz
z rodzicami do ukończenia szkoły podstawowej. Po ukończeniu szkoły w 1976r. wyjechał
do B. i podjął pracę w Fabryce (...) na stanowisku tokarza, a później spawacza. Do jego obowiązków należało napawanie zaworów do silników. Odwołujący pracował w tej fabryce w okresie do 2 listopada 1976r. do 31 marca 1983r.
W dniu 12 kwietnia 1983r. odwołujący podjął pracę w Zakładzie (...) na stanowisku spawacza, montera-spawacza i pracował w nim do dnia 31 października 1986r. Odwołujący przez cały okres zatrudnienia w tym Zakładzie wykonywał prace spawacza.

Ponadto Sąd Okręgowy wskazał, iż rodzice odwołującego do 1984r. byli właścicielami gospodarstwa rolnego położonego w obrębie L. i T., gmina L.. Gospodarstwo to zostało przekazane najmłodszemu bratu odwołującego. Ubezpieczony S. B. miał czworo rodzeństwa. Rodzice odwołującego uprawiali zboża (owies, pszenicę), siano, ziemniaki, buraki oraz hodowali krowy, świnie i owce.

Ubezpieczony przejeżdżał do domu rodzinnego, m.in. na wiosnę 1983r., aby wykonać prace polowe, gdyż ojciec czuł się wtedy źle oraz w listopadzie 1986r., aby wykonać prace związane z orką po żniwach, wywieźć obornik. Wtedy też siał zboża ozime. W tamtym czasie prace wykonywane były ręcznie.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów
z dokumentów zgromadzonych aktach osobowych oraz aktach rentowych odwołującego
oraz zeznań świadków: J. B., J. M., J. C., M. M. oraz ubezpieczonego. Sąd ten dał wiarę zeznaniom odwołującego i świadków J. C. i M. M. co do faktu, że odwołujący w Zakładzie (...) w B., zajmując stanowisko spawacza, montera-spawacza, wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę zaliczaną do pracy w warunkach szczególnych.

Jednocześnie Sąd Okręgowy nie dał wiary zeznaniom świadków: J. B.
i J. M. co do faktu, że odwołujący stale pracował na gospodarstwie rolnym rodziców, a później brata .

Odnosząc się do zgłoszonego przez ubezpieczonego żądania, Sąd Okręgowy przywołał przepisy art. 32 i art. 184 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2017r., poz. 1383 - dalej jako ustawa emerytalna) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8, poz. 43 z późn. zm.) podnosząc, iż istota sporu sprowadza się
do wyjaśnienia czy ubezpieczony na dzień 1 stycznia 1999r. legitymuje się co najmniej dwudziestopięcioletnim ogólnym stażem emerytalnym i piętnastoletnim okresem stażu pracy w szczególnym charakterze.

Sąd ten podniósł przy tym, iż zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej, istnieje możliwość uzupełnienia brakującego ogólnego stażu emerytalnego za pomocą przypadających przed dniem 1 stycznia 1983r. okresów pracy w gospodarstwie rolnym
po ukończeniu 16 roku życia, które to okresy pracy w gospodarstwie rolnym będą wówczas traktowane, jako okresy składkowe. Według tegoż Sądu, w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęte jest, że przy ustalaniu prawa do emerytury uwzględnia się okresy pracy
w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, świadczonej przed 1 stycznia 1983r.
w wymiarze przekraczającym połowę pełnego wymiaru czasu pracy, także w czasie wakacji szkolnych. Jednocześnie Sąd Okręgowy stwierdził, że nie znalazł podstaw do uzupełnienia ogólnego stażu pracy, o postulowane przez ubezpieczonego okresy pracy na gospodarstwie rolnym rodziców od 1 kwietnia 1983r. do 11 kwietnie 1983r. i od 1 listopada1986r.
do 1 stycznia 1987r. W ocenie tegoż Sądu, aby uwzględnić okresy pracy na gospodarstwie rolnym, praca ta musi mieć charakter ciągły, co oznacza nastawienie ubezpieczonego na stałe świadczenie pracy w gospodarstwie rolnym (gotowość do jej świadczenia, dyspozycyjność)
i odpowiadająca temu nastawieniu niezmienna możliwość skorzystania z jego pracy przez rolnika. Negatywną przesłanką staje się doraźna pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, czy wykonywanie w gospodarstwie rolnym prac o charakterze dorywczym, okazjonalnie i w wymiarze niższym od połowy pełnego wymiaru czasy pracy. Zdaniem Sądu Okręgowego prawidłowa wykładnia art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej wymaga gotowości (dyspozycyjności) do wykonywania pracy w sposób ciągły (stały). W tym znaczeniu wykonywanie pracy na gospodarstwie rolnym jedynie w okresach kilku , czy nawet kilkunastodniowych przerw w realizacji obowiązków szkolnych z pewnością nie można przypisać cechy stałości, w związku z czym, za pracę w gospodarstwie rolnym, o której mowa w powołanym przepisie, nie może być uznana pomoc o charakterze doraźnym wykonywania jedynie w okresach krótkich przerw i zwolnień od zajęć szkolnych. Z ustaleń dokonanych przez Sąd Okręgowy wynika zaś, że odwołujący wykonywał pracę na gospodarstwie rolnym w okresie gdy nie był zatrudniony na podstawie umowy o pracę.

Zatem Sąd Okręgowy podniósł, że ubezpieczony S. B., który w dniu
26 grudnia 2017r. ukończył 60 lat, nie wykazał 25 lat okresów składkowych i okresów nieskładkowych.

Mając powyższe na uwadze, Sąd ten na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł,
jak w sentencji.

W apelacji od zaprezentowanego rozstrzygnięcia ubezpieczony zarzucił Sądowi pierwszej instancji naruszenie:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak jego wszechstronnego rozważenia, w szczególności przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów poprzez sprzeczność ustaleń Sądu Okręgowego z treścią materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie poprzez uznanie, iż ubezpieczony nie spełnił warunków do przyznania mu emerytury
w obniżonym wieku emerytalnym;

2.  art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej poprzez jego błędną wykładnię skutkującą przyjęciem, iż ubezpieczony nie nabył prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z uwagi na brak spełnienia ustawowego wymogu 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, przy jednoczesnej odmowie uwzględnienia okresu pracy na gospodarstwie rolnym należącym do rodziców ubezpieczonego, a następnie do jego brata, od 1 kwietnia 1983r. do 11 kwietnia 1983r. oraz od 1 listopada 1986r. do 1 stycznia 1987r., poprzez nieprawidłową interpretację pojęcia zatrudnienia
na gospodarstwie rolnym i uznanie, iż niezbędną przesłanką ustalenia okresu zatrudnienia w gospodarstwie rolnym jest stałość, podczas gdy przepis ten nie zawiera tego warunku, od którego byłby wymagany staż emerytalny;

3.  art. 184 ust. 1 w zw. z art. 32 art. 27 ustawy emerytalnej poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, czyli brak ich zastosowania w sytuacji, gdy spełnione zostały wszystkie przesłanki warunkujące przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury
w obniżonym wieku emerytalnym w związku z pracą w szczególnych warunkach,
w szczególności zaś w odniesieniu do stażu ubezpieczeniowego niezbędnego
dla uzyskania emerytury, które to naruszenie przepisów prawa materialnego stanowi konsekwencję dokonania przez Sąd I instancji błędnej wykładni art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej, co stanowiło przyczynę odmowy uzupełnienia ogólnego stażu pracy o okresy pracy na gospodarstwie rolnym rodziców, a później brata, poprzez ich zaliczenie, podczas gdy dokonanie prawidłowej wykładni art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej i przyjęcie do stażu ubezpieczeniowego okresów pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, a później brata, powinno przełożyć się na przyznanie powodowi prawa do wcześniejszej emerytury w związku z pracą w warunkach szczególnych.

Powołując się na przedstawione zarzuty, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie odwołania w całości poprzez przyznanie odwołującemu się prawa
do emerytury pomostowej oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania sądowego za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem drugiej instancji, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, iż Sąd Okręgowy całkowicie pominął okoliczność, iż ubezpieczony cyklicznie pracował na gospodarstwie, przy jednoczesnym zachowaniu innego tytułu do ubezpieczenia. Jednak w spornym okresie, w wyniku splotu okoliczności, takich jak choroba ojca oraz konieczność wykonania prac na gospodarstwie, ubezpieczony musiał okresowo zrezygnować z pracy zawodowej. Z zeznań świadków J. B. oraz J. M. bezsprzecznie - zdaniem apelującego - wynika okoliczność, iż ubezpieczony świadczył pracę na gospodarstwie rolnym nie tylko w spornym okresie ale także regularnie przyjeżdżał, by pomagać w pracach. Tym samym, nie może być mowy o incydentalnej, wpadkowej pomocy na gospodarstwie wyłącznie w spornych okresach, jak chce tego Sąd I instancji. Odnosząc się do zarzutu naruszenia przepisów prawa materialnego, skarżący podkreślił, iż elementu stałości nie można interpretować jako ciągłego i nieprzerwanego świadczenia pracy w gospodarstwie. Według apelującego, zgodnie
z ugruntowaną linią orzeczniczą, a także mając na uwadze literalną wykładnię,
o stałości świadczy regularność wykonywania pracy, a przede wszystkim zaś gotowość
i dyspozycyjność do jej świadczenia. Bezsprzeczna jest zaś okoliczność, iż w spornych okresach ubezpieczony pracował w rodzinnym gospodarstwie rolnym. O jego gotowości
oraz dyspozycyjności dobitnie - zdaniem skarżącego - świadczy okoliczność, iż poza wykorzystanym okresem urlopu wypoczynkowego, który zawsze był przeznaczany na pracę w tymże gospodarstwie, ubezpieczony zrezygnował z pracy zawodowej, by przejąć obowiązki gospodarskie na czas ciężkiej choroby ojca.

Apelujący zauważył przy tym, iż art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej reguluje kwestię stażu emerytalnego wymaganego od innych ubezpieczonych, niż rolnicy (tak: SN
w wyroku z dnia 9 lipca 2013r., sygn. akt III UK 103/12). Zatem, nie sposób wymagać
od ubezpieczonych by pracę na gospodarstwie wykonywali stale, ciągle i nieprzerwanie
w sposób analogiczny, jak osoby objęte ubezpieczeniem społecznym rolników. Ponadto, zgodnie z treścią art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej, przy ustalaniu prawa do emerytury okresy pracy rolniczej bierze się pod uwagę jako uzupełniające. A zatem - jak podnosi skarżący - siłą rzeczy mogą się nie spełniać przesłanki ciągłości, czy stałości, co nie znaczy,
iż uprawniona osoba nie była w stałej gotowości do pracy w gospodarstwie oraz że takiej pracy nie świadczyła regularnie. Dlatego tak istotna jest ocena całokształtu sytuacji, nie zaś
w oparciu wyłącznie o okresy, które mają stanowić uzupełnienie ogólnego stażu pracy. Zgodnie bowiem z ugruntowaną linią orzeczniczą, jeśli z okresem pracy rolniczej zbiega się inny okres ubezpieczeniowy (składkowy, bądź nieskładkowy), to do nabycia prawa
do emerytury należy zaliczyć ten inny okres składkowy lub nieskładkowy (tak: SN w wyroku z dnia 3 sierpnia 2000r., sygn. akt II UKN 665/99; SN z dnia 15 grudnia 2000r., sygn. akt
II UKN 147/00).

Zatem - jak podnosi skarżący - w odniesieniu do ubezpieczonego okresy pracy
w gospodarstwie rolnym powinny zostać uwzględnione w okresie, w którym pozostawał
on bez pracy od 1 kwietnia 1983r. do 11 kwietnia 1983r. oraz 1 listopada 1986r. do 1 stycznia 1987r. i ocenione w kontekście spełnienia przez ubezpieczonego przesłanek z art. 10 pkt 1 ust. 3 ustawy emerytalnej, jako że wszystkie inne okresy składowe i nieskładkowe składają się na staż ubezpieczeniowy wynoszący 24 lata, 9 miesięcy i 26 dni, zamiast wymaganych
25 lat. Jednocześnie z okresem pracy rolniczej w tych okresach nie zbiega się żaden inny okres ubezpieczenia (składkowy lub nieskładkowy), ponieważ w tym czasie wnioskodawca nie pozostawał w zatrudnieniu, właśnie w związku z koniecznością pracy w gospodarstwie rolnym.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Przyjmując ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy jako własne uznał, że apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie rozważań wypada zauważyć, iż postępowanie sądowe w sprawach dotyczących ubezpieczenia społecznego wszczynane jest w rezultacie odwołania wniesionego od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ma więc ono charakter odwoławczy. Jego przedmiotem jest ocena zgodności z prawem - w aspekcie formalnym i materialnym - decyzji wydanej przez organ rentowy na wniosek ubezpieczonego lub z urzędu. Jest zatem postępowaniem kontrolnym. Badanie owej legalności decyzji i orzekanie o niej jest możliwe tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego istniejącego w chwili wydawania decyzji. Natomiast postępowanie przed sądem powszechnym jest postępowaniem sprawdzającym, weryfikującym ustalenia dokonane przez organ rentowy.

W realiach niniejszego sporu, postępowanie Sądu sprowadzało się do oceny legalności decyzji organu rentowego z dnia 29 stycznia 2018r. odmawiającej prawa do - opisanej normą art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
- emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Jedną z kwestionowanych przesłanek warunkujących nabycie prawa do spornego świadczenia było wykazanie ogólnego stażu emerytalnego wynoszącego - na dzień 1 stycznia 1999r. - 25 lat.

Aby spełnić ten warunek, wnioskodawca S. B. (urodzony (...)) domagał się doliczenia do stażu emerytalnego - jako uzupełniających - okresów pracy w gospodarstwie rolnym. W tym celu powoływał się na dwa okresy. Pierwszy z nich rozciągał się od dnia 1 kwietnia 1983r. do dnia 11 kwietnia 1983r. i dotyczył pracy
w gospodarstwie rolnym ojca, a drugi od dnia 1 listopada 1986r. do dnia 1 stycznia 1987r.
i odnosił się do pracy w gospodarstwie rolnym brata.

Z twierdzeń tych (przywoływanych również w apelacji) wynika kilka wniosków. Zauważyć bowiem należy, iż oba wymienione okresy przypadają po dniu 1 stycznia 1983r.
W trakcie pierwszego okresu wnioskodawca miał 26 lat i okresowo pozostawał bez pracy,
po ustaniu zatrudnienia w Fabryce (...). W drugim okresie był odpowiednio starszy i również okresowo pozostawał bez pracy, po rozwiązaniu umowy
o pracę z Zakładem (...). Wnioskodawca twierdził, iż w obu okresach był domownikiem wymienionych rolników. Nie przedstawił przy tym żadnych dowodów opłacenia (za niego - jako domownika) składek na ubezpieczenia społeczne rolników.

Tymczasem, zgodnie art. 4 pkt 13 w związku z art. 1, art. 2 oraz art. 3 pkt 1 ustawy emerytalnej, ubezpieczonym jest osoba podlegająca ubezpieczeniom emerytalnemu
i rentowym, określonym w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych, a także osoba, która przed dniem wejścia w życie ustawy podlegała ubezpieczeniu społecznemu
lub zaopatrzeniu emerytalnemu, z wyłączeniem ubezpieczenia społecznego rolników. Jedynie z mocy wyraźnego przepisu ustawy, na zasadzie wyjątku od reguły (art. 10 ust. 1 ustawy emerytalnej), uwzględnia się również podleganie ubezpieczeniu społecznemu rolników.

Mając na uwadze przedstawione okoliczności, przywołać należy treść art. 10 ust. 1 ustawy emerytalnej, zgodnie z którą przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się również następujące okresy, traktując je, z zastrzeżeniem
art. 56, jak okresy składkowe:

- okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono przewidziane
w odrębnych przepisach składki (pkt 1 ),

- przypadające przed dniem 1 lipca 1977r. okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego
po ukończeniu 16 roku życia (pkt 2),

- przypadające przed dniem 1 stycznia 1983r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym
po ukończeniu 16 roku życia (pkt 3).

Podkreślenia przy tym wymaga, że - jak trafnie wskazuje Sąd Najwyższy w wyroku
z dnia 10 października 2016r. (I UK 73/06) - ponieważ przepis art. 10 ust. 1 ustawy emerytalnej dopuszcza jedynie wyjątkowo i w ograniczo­nym zakresie (w zakresie niezbędnym do uzupełnienia wymaganego do przyznania emerytury w wypadku ubezpieczenia pracowniczego tzw. okresu składkowego i nie­składkowego), możliwość traktowania okresów prowadzenia albo pracy w gospodarstwie rolnym, jako okresów składkowych w ramach ubezpieczenia pracowniczego, powinien być on interpretowany
i stosowany w sposób restryktywny (ścisły).

Tak więc - czego nie dostrzegł Sąd pierwszej instancji oraz apelujący - oba sporne okresy ocenić należało w kontekście przesłanek określonych w art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej. Podkreślenia przy tym wymaga, że na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy emerytalnej, okresy pracy rolniczej traktuje się jako składkowe, jeżeli w czasie podlegania zaopatrzeniu emerytalnemu rolników (od 1 stycznia 1978r.), a następnie ubezpieczeniu społecznemu rolników (od 1 stycznia 1983r.) ubezpieczony opłacał składki
na to ubezpieczenie, ewentualnie mając ukończone 16 lat - prowadził gospodarstwo,
tj. był rolnikiem przed 1 lipca 1977r. lub pracował w gospodarstwie rolnym, tj. miał inny status, niż rolnik przed 1 stycznia 1983r., gdyż od tej daty (czyli od dnia 1 stycznia 1983r.) rolnicy mieli obowiązek opłacania składek również za domowników. Innymi słowy,
na podstawie powołanego przepisu (art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej), przy ustalaniu prawa do emerytury nie ma możliwości uwzględnienia, jako okresów składkowych, okresów pracy w gospodarstwie rolnym przypadających po 1 stycznia 1983r., jeżeli za te okresy
nie zostały opłacone składki na ubezpieczenie społeczne rolników. Obowiązek opłacania składki za domowników rolnika, pracujących w prowadzonym przez niego gospodarstwie, wprowadzony został ustawą z dnia 14 grudnia 1982r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin. (Dz. U. nr 40, poz. 268) i zawarte w art. 10 ust. 1
pkt 1 ustawy o emery­turach i rentach odesłanie do odrębnych przepisów, należy rozumieć jako wa­runek wywiązania się z obowiązku nałożonego przez te przepisy na rolnika podlegającego ubezpieczeniu, również w odniesieniu do domownika rolnika (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2003r., II UK 51/02). Wnioskodawca nie wykazał,
że w okresach objętych sporem opłacone zostały za niego składki na ubezpieczenie społeczne rolników, co w konsekwencji było przeszkodą do uzupełnienia stażu emerytalnego o okresy tej pracy na mocy art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Konkludując, Sąd drugiej instancji uznał, że apelacja jest bezzasadna i na mocy
art. 385 k.p.c., orzekł o jej oddaleniu.

/-/SSA J.Pietrzak /-/SSA M.Procek /-/SSA T.Szweda
Sędzia Przewodniczący Sędzia

JR