Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1932/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 14 sierpnia 2018 r., Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi:

1.  zasądził od pozwanego (...) S.A w W. na rzecz powoda P. C. kwotę 5.878,86 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 listopada 2016 r. do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.816,58 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazał wypłacić powodowi kwotę 435,34 zł tytułem zwrotu nadpłaconych kosztów wynagrodzenia biegłego sądowego.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając go w części, tj. co do pkt 1 – w całości oraz co do pkt 3 – w całości.

Kwestionowanemu rozstrzygnięciu apelujący zarzucił:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, a w szczególności art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie dokonania wszechstronnego rozważenia zebranego materiału oraz pominięcie znaczenia ustalonych w postępowaniu dowodowym okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w tym faktu, że:

a)  poszkodowana już na etapie kalkulacji szkody w postępowaniu likwidacyjnym była informowana o konieczności kontaktu w razie wystąpienia problemów z zakupem części zamiennych po cenach wynikających z kalkulacji;

b)  poszkodowana nie podjęła próby kontaktu z pozwanym i zdecydowała o naprawie pojazdu z wykorzystaniem części zamiennych po cenach stosowanych przez powoda;

c)  uzyskanie rabatu na części zamienne jest gwarantowane przez pozwanego i nie wymaga spełnienia przez poszkodowanego dodatkowych przesłanek;

d)  koszt naprawy pojazdu poszkodowanej, ustalony przez biegłego w toku postępowania, przy wykorzystaniu oryginalnych części zamiennych, z uwzględnieniem gwarantowanego przez pozwanego rabatu na ich zakup wynosi 43.570,01 zł, a w toku postępowania likwidacyjnego została wypłacona kwota przewyższająca rozmiar powstałej szkody, tj. kwota 43.573,81 zł;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, w szczególności art. 361 k.c., poprzez przyjęcie, że zasądzona kwota 5.878,86 zł mieści się w granicach odpowiedzialności odszkodowawczej za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynika szkoda, w sytuacji, gdy stanowiąca realizację zasady pełnego odszkodowania wypłata świadczenia odpowiadającego uzasadnionym kosztom naprawy nastąpiła już na etapie postępowania likwidacyjnego;

3.  naruszenie przepisów prawa materialnego, w szczególności art. 354 § 2 k.c., poprzez jego niezastosowanie, prowadzące do przyjęcia, iż w toku postępowania likwidacyjnego nie doszło do naruszenia obowiązku współpracy wierzyciela z dłużnikiem, skutkującego zasądzeniem od pozwanego na rzecz powoda odszkodowania w kwocie nieuwzględniającej gwarantowanych rabatów na części zamienne, z których poszkodowana na skutek swojego niedbalstwa bądź celowego działania nie skorzystała.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, apelujący domagał się zmiany kwestionowanego rozstrzygnięcia poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz rozstrzygnięcia o kosztach procesu za I i II instancję, w tym o kosztach zastępstwa procesowego, stosownie do wyniku postępowania i zasady odpowiedzialności strony za wynik sprawy.

W odpowiedzi na apelację, powód domagał się jej oddalenia oraz zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania według norm prawem przewidzianych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się bezzasadna.

Tytułem wstępu stwierdzić należy, że Sąd odwoławczy podziela w całości ustalenia faktyczne Sądu I instancji, przyjmując je za własne i czyniąc integralną częścią poniższych rozważań. W konsekwencji, Sąd II instancji nie widzi konieczności ich ponownego, szczegółowego przytaczania.

Z uwagi na fakt, iż pozwany sformułował w apelacji zarzuty dotyczące naruszenia zarówno norm prawa materialnego, jak i norm prawa procesowego, w pierwszej kolejności wypada odnieść się do przypisywanych Sądowi I instancji uchybień natury procesowej, gdyż wnioski w tym zakresie mogą determinować kierunek dalszych rozważań.

Zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 k.p.c., co miałoby polegać na zaniechaniu dokonania wszechstronnego rozważenia zebranego materiału – w tym zwłaszcza opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego – oraz pominięciu znaczenia ustalonych w postępowaniu dowodowym okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z treścią przywołanego przepisu, Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów, o której mowa w art. 233 § 1 k.p.c., polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego, stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów, przeprowadzonych w danej sprawie, wyraża istotę sądzenia w części, obejmującej ustalenie faktów, albowiem obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego, powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego, wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji.

Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana przezeń ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego samego materiału dowodowego, dało się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, L., który to pogląd Sąd Okręgowy w pełni podziela ). Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może również polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dlań oceny materiału dowodowego (tak też Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136 i w wyroku z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906).

W ocenie Sądu odwoławczego, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o cały zgromadzony w toku postępowania materiał dowodowy. Przeprowadzona przez ów Sąd ocena tegoż materiału jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesiony w tym zakresie zarzut stanowi w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi błędami ustaleniami Sądu I instancji. Zdaniem Sądu Okręgowego, apelujący nie przedstawił żadnych dowodów przeciwnych, mogących podważyć ocenę Sądu Rejonowego, zaś argumenty, podniesione w treści apelacji, uznać należy za gołosłowne.

W pierwszej kolejności podnieść należy, iż zgodnie z treścią art. 363 k.c., naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, a w sytuacji, w której przywrócenie stanu poprzedniego jest niemożliwe albo pociąga za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, wyłącznie przez świadczenie pieniężne. Odszkodowanie powinno zniwelować uszczerbek poniesiony przez poszkodowanego, a zatem musi odpowiadać rozmiarom szkody, zarazem nie mogąc jej przewyższać. Wielkość szkody najczęściej określa się przez porównanie stanu dóbr pokrzywdzonego w okresie przed jej wyrządzeniem i po jej wyrządzeniu, a w wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy uszkodzonej (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1972 r., II CR 425/72, L.).

W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, stanowiący, że odszkodowanie, jakie w przypadku uszkodzenia pojazdu mechanicznego zobowiązany jest wypłacić zakład ubezpieczeń, obejmuje wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. W przypadku pojazdu mechanicznego oznacza to przywrócenie mu zarówno sprawności technicznej, zapewniającej bezpieczeństwo kierowcy i innych uczestników ruchu, jak też wyglądu sprzed wypadku. W konsekwencji, na żądanie poszkodowanego, zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego odszkodowania, obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu (por. uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 roku, III CZP 80/11, L., wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7 lipca 2017 r., sygn. akt I ACa 172/17, L.).

Podkreślenia wymaga zarazem, że bez znaczenia pozostaje okoliczność, czy powstała szkoda rzeczywiście została naprawiona, albowiem obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody, niezależnie od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić (vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 roku, III CZP 68/01, L.).

Przenosząc powyższy wywód na grunt sprawy, będącej przedmiotem kontroli instancyjnej, stwierdzić trzeba, że z niekwestionowanej przez strony opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego wynika, iż koszt naprawy samochodu osobowego marki J. (...), należącego do poszkodowanej A. C., przy użyciu dostępnych części zamiennych o jakości (...), wyraża się kwotą 49.452,67 zł. Uwzględniając zatem fakt, iż strona pozwana wypłaciła już powodowi, w toku postępowania likwidacyjnego, łączną kwotę 43.573,81 zł, należy sformułować wniosek, iż Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że pozwany winien uiścić na rzecz powoda różnicę pomiędzy w/w kwotami, tj. kwotę 5.878,86 zł.

W tym miejscu podkreślenia wymaga, że nie można zgodzić się z apelującym, jakoby w toku postępowania likwidacyjnego wierzyciel naruszył obowiązek współpracy z dłużnikiem, co skutkowało zasądzeniem od pozwanego towarzystwa ubezpieczeń na rzecz powoda odszkodowania w kwocie nieuwzględniającej gwarantowanych rabatów na części zamienne, z których poszkodowana na skutek swojego niedbalstwa bądź celowego działania nie skorzystała.

Wskazać bowiem należy, że zgodnie z ugruntowanym zarówno w orzecznictwie, jak i doktrynie poglądem, podzielanym przez Sąd Okręgowy, współpraca wierzyciela z dłużnikiem, o której mowa w art. 354 § 2 k.c., w odniesieniu do ubezpieczeniowego stosunku odszkodowawczego, polega na uzgodnieniu spraw podstawowych, takich jak – w przypadku szkody w pojeździe – przesądzenie sposobu przywrócenia stanu sprzed wypadku (czy samochód nadaje się do naprawy, czy też celowe jest przeznaczenie go do skasowania) oraz stwierdzenie, czy zasadnicze podzespoły samochodu (np. silnik lub karoseria) będą podlegały wymianie, czy tylko naprawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2002 r., I CKN 1466/99, Legalis, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2003 r., III CZP 78/03, Legalis, a także Z. Banaszczyk, Komentarz do art. 363 Kodeksu cywilnego [w:] K. Pietrzykowski [red.] Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz do art. 1 – 449(10), C.H.Beck, 2018, LegalisOnline).

Na gruncie rozpatrywanej sprawy wątpliwości nie budzi, że pokrzywdzona podjęła współpracę z pozwanym towarzystwem ubezpieczeń we wskazanym wyżej zakresie, skutkującą wypłatą odszkodowania w łącznej kwocie 43.573,81 zł. W konsekwencji, nie sposób zarzucić jej niedbalstwa czy wręcz celowego działania na niekorzyść pozwanego. Odnosząc się z kolei do kwestii gwarantowanego przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń rabatu na części zamienne, podnieść należy, iż strona pozwana nie zadośćuczyniła obowiązkowi dowiedzenia prawdziwości swych twierdzeń w tym zakresie. W sytuacji, gdy owa okoliczność była przez drugą stronę kwestionowana, pozwany winien udowodnić, iż poinformował poszkodowaną o gwarantowanym rabacie na części zamienne w wysokości 15%, nie zaś poprzestać na powołaniu się na umowę zawartą z firmą (...) (której kserokopia znajduje się w aktach szkody, załączonych do materiału dowodowego w formie płyty CD). Sam fakt zawarcia tejże umowy nie pozwala bowiem na przyjęcie, że poszkodowana została o jej treści poinformowana. Co więcej, z postanowień w/w umowy wynika, że rabat w wysokości 15% nie jest udzielany od ceny, wskazanej w systemie A., lecz od ceny detalicznej, obowiązującej w punkcie sprzedaży.

Mając na uwadze przeprowadzony wywód, podniesione w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego w postaci art. 361 k.c. i art. 354 § 2 k.c., również nie mogły zostać uznane za zasadne.

W konsekwencji, Sąd Okręgowy, uznając, że apelacja nie zawiera zarzutów, mogących podważyć stanowisko Sądu I instancji, wywiedziony środek odwoławczy oddalił, o czym orzekł w oparciu o art. 385 k.p.c.

Z uwagi na wynik postępowania apelacyjnego, skarżący – jako strona przegrywająca w całości postępowanie apelacyjne – zobowiązany został do uiszczenia na rzecz powoda, tytułem zwrotu kosztów postępowania przed Sądem II instancji, kwoty 900 zł, której wysokość ustalono w oparciu o § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z dnia 3 stycznia 2018 r., poz. 265).