Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 44/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 czerwca 2019 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Monika Rosłan-Karasińska

Protokolant:

sekr. sądowy Aneta Rapacka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 czerwca 2019 r. w Warszawie

sprawy A. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W.

o wysokość podstawy wymiaru składek

z udziałem (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. (płatnika składek)

na skutek odwołania A. J.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W.

z dnia 29 października 2018 r., nr (...)

1.  zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. z dnia 29 października 2018 r., nr (...) w ten sposób, że stwierdza, że od 10 kwietnia 2018 r. podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe odwołującej A. J. jako pracownika (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. stanowi wynagrodzenie określone w umowie o pracę tj. 7.500 zł brutto (siedem tysięcy pięćset złotych),

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. na rzecz odwołującej A. J. kwotę 3.600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt. VII U 44/19

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 29 października 2018 r., nr: (...),Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe A. J. podlegającej ubezpieczeniom, jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. od dnia 10 kwietnia 2018 r. wynosi 4 462,00 zł brutto miesięcznie.

A. J. złożyła w dniu 4 grudnia 2018 r. odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddziału w W. z dnia 29 października 2018 r., nr (...) w przedmiocie ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 4 462,00 zł brutto .

Zaskarżonej decyzji zarzuciła merytoryczną nieprawidłowość, spowodowaną tym, iż decyzja oparta została na błędnej i nieuzasadnionej – zdaniem odwołującej – tezie, że zatrudnienie na podstawie umowy o pracę z dnia 9 kwietnia 2018 r. zawartej między ubezpieczoną A. J. a pracodawcą (płatnikiem składek) – (...) Sp. z o.o.
z siedzibą w W., było wynikiem stosowanego przez płatnika procederu optymalizacji kosztów. Optymalizacja ta miała polegać na prowadzonej przez płatnika polityce kadrowej polegającej na zawieraniu umów zlecenia, z których naliczane były składki zdrowotne, podczas gdy składki tytułem ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe naliczane były w firmie powiązanej z płatnikiem od kwot na poziomie minimalnego wynagrodzenia za pracę. W uzasadnieniu odwołania, A. J. wskazała, że powyższa okoliczność nie ma z punktu widzenia prawa do świadczeń żadnego znaczenia, a odwołująca podkreśliła, że nie miała wpływu na to, w której spółce i na podstawie jakiej umowy będzie zatrudniona.

Odwołująca wskazała, że z firmami powiązanymi z płatnikiem współpracuje od 2009 roku, a fakt zatrudnienia na podstawie umowy o pracę z dnia 9 kwietnia 2018 roku był efektem pozytywnego wyniku rekrutacji ogłoszonej przez płatnika, w którym wzięła udział,
w konsekwencji czego obie strony stosunku pracy wyraziły wolę zawarcia umowy
o uregulowanej w niej treści, a zakres zadań i charakter współpracy był ustalany przez płatnika.

Odwołująca wywodziła, że biorąc pod uwagę doświadczenie z obszaru windykacji, znajomość organizacji płatnika oraz spółek powiązanych, wreszcie znajomość systemu informatycznego płatnika oraz specyfikację projektu oraz dłużników płatnika, wynagrodzenie w kwocie 7 500 złotych brutto, stanowiące podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie, było zgodne z posiadanymi kwalifikacjami oraz doświadczeniem zawodowym.

Wskazała również, że w zaskarżonej treści decyzji organ rentowy miał pełną wiedzę dotyczącą warunków jej zatrudnienia a zaproponowane w umowie o pracę wynagrodzenie było godziwe i adekwatne do rodzaju pracy, stanowiska i kwalifikacji pracownika, w szczególności biorąc pod uwagę, że przed zawarciem umowy o pracę z płatnikiem jest na porównywalnym poziomie do dotychczas otrzymywanego wynagrodzenia i nie może być traktowane jako wynagrodzenie wygórowane. Odwołująca wskazała, iż biorąc pod uwagę posiadane kwalifikacje oraz doświadczenie zawodowe, a także uzyskane przez pracodawcę korzyści, związane z wykonanymi przez odwołującą działaniami windykacyjnymi, nie ma podstaw do twierdzenia, że jej zatrudnienie miało na celu wyłącznie umożliwienie jej uzyskania zawyżonych świadczeń z ubezpieczenia chorobowego a teza o pozorności oświadczeń woli stron zawierających umowę o pracę, czy też kształtujących jej nowe warunki, nie może opierać się na zarzucie chęci uzyskania tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym w wyższym wymiarze. Wskazała także, że wysokość otrzymywanego przez nią wynagrodzenia za pracę oraz świadczenia nie może być uznana za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego. Odwołująca wskazała również, iż w momencie zawierania umowy o pracę, płatnik nie miał wiedzy o ciąży pracownika.

W związku z powyższym odwołująca A. J., wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji organu rentowego i orzeczenie, iż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe i chorobowe jako pracownika u płatnika składek (...) Sp. z o.o. od dnia 10 kwietnia 2018 r. stanowi kwota wynikająca z umowy o pracę zawartej w dniu 9 kwietnia 2018 r., tj. 7 500,00 zł brutto.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w odpowiedzi na odwołanie
z dnia 04 grudnia 2018 r. wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wskazał, że ustalił dla A. J. podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) Sp. z o.o. w kwocie 4 462,00 złotych brutto. W ocenie organu rentowego ustalone wynagrodzenie spełniało kryteria godziwej zapłaty za wykonywaną pracę. Zdaniem organu rentowego ustalenie podstawy wymiaru składek w kwocie 7 500 złotych miało na celu wyłącznie umożliwienie jej uzyskanie zawyżonych świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. W opinii Zakładu Ubezpieczeń Społecznych po zatrudnieniu na podstawie umowy o pracę charakter pracy skarżącej nie uległ zmianie, a tym samym organ wskazał, że strony spornej umowy dotychczas unikały opłacania składek od całości zarobków i dopiero perspektywa bliskiej wypłaty świadczeń z ubezpieczenia chorobowego stanowiła motywację dla podwyższenia podstawy wymiaru składek. W ocenie organu rentowego w przywołanym stanie faktycznym doszło zatem do ustalenia wynagrodzenia na poziomie rażąco wysokim. Organ rentowy wskazał, że choć cel zawarcia umowy o pracę w postaci osiągnięcia świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczny z ustawą, nie może oznaczać akceptacji dla nagannych i nieobojętnych społecznie zachowań. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wskazał przy tym, że korzystanie ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych, przy zawarciu umowę o pracę na krótki okres przed zajściem zdarzenia rodzącego uprawnienie do świadczenia przy jednoczesnym ustaleniu wysokiego wynagrodzenia w celu uzyskania świadczeń obliczonych od tej podstawy, winno czynić taką umowę jako sprzeczną z zasadami współżycia społecznego. Zdaniem organu rentowego obowiązująca u płatnika siatka wynagrodzeń ma istotne znaczenie dla stwierdzenia godziwości wynagrodzenia wskazując, że w przypadku innych pracowników płatnik składek również unika obowiązku odprowadzania składek. W sytuacji, gdy brak jest okoliczności, które w sposób realny usprawiedliwiałyby wyróżnienie odwołującej, w praktyce powinno oznaczać, że kwota wynagrodzenia została ustalona jedynie w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego, a strony przewidziały, że praca w rzeczywistości nie będzie świadczona.

Sąd postanowieniem z dnia 21 stycznia 2019 r. na podstawie art. 47711 § 2 k.p.c. zawiadomił w charakterze zainteresowanej (...) Sp. z o.o. o postępowaniu
z odwołania A. J. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział
w W. oraz, że w terminie 14 dni od doręczenia niniejszego zawiadomienia może przystąpić do sprawy.

Pismem z dnia 13 lutego 2019 roku płatnik składek (...) Sp. z o.o. poinformował Sąd o przystąpieniu do sprawy i poparł odwołanie złożone przez A. J..

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

A. J., ur. (...), z zawodu windykator. Od 1 października 2012 r. do dnia 8 kwietnia 2018 roku zgłoszona do ubezpieczeń jako pracownik (...) Sp. z o.o. Składki na ubezpieczenie społeczne wykazywane były od minimalnego wynagrodzenia za pracę. W tym samym okresie A. J., wykonująca czynności na podstawie umowy zlecenia zgłoszona była w (...) Sp. z o.o. do ubezpieczenia zdrowotnego. W ramach umowy zlecenia w (...) Sp. z o.o. A. J. zajmowała się szkoleniem pracowników administracji (umowa na okres od 1 października 2012 r. do 31 grudnia 2013 r.) a następnie obsługą infolinii przychodzącej i wychodzącej, szkoleniem pracowników administracji, obsługą korespondencji listownej i mailowej (umowa zlecenia na czas nieokreślony od 1 stycznia 2014 r. Od października 2014 r. podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne wynosiło 4 462,00 zł ( akta ZUS).

W ramach umowy o pracę w (...) Sp. z o.o. A. J. pracowała na stanowisku managera projektu. Zajmowała się procesem związanym z budową i rozbudową systemu windykacji dla podmiotów współpracujących ze spółką. Tworzyła modele windykacji, szkoliła pracowników z zakresu obsługi systemów, monitorowała funkcjonowanie systemu, zajmowała się czynnie procesami windykacji. Umowa o pracę została rozwiązania z dniem 9 stycznia 2018 r. ze skutkiem na dzień 9 kwietnia 2018 roku na mocy porozumienia stron. ( akta ZUS).

Na przestrzeni lat charakter działalności (...) Sp. z o.o. istotnie się zmienił. Ze spółki czysto sprzedażowej (zatrudniającej około 80-90 telemarketerów), która w okresie 2010-2013 pozyskiwała do kilkudziesięciu klientów dziennie, spółka zaczęła świadczyć kompleksowe usługi informatyczne dla stałych klientów, co już nie wymagało zatrudniania tak dużej liczby osób. A. J. oceniana była bardzo wysoko przez pracodawcę.

Już po wypowiedzeniu umowy o pracę, z związku z koniecznością prowadzenia przez (...) Sp. z o.o. działań windykacyjnych zaległych należności, z których pierwsze pochodziły nawet z okresu 2010-2011 na skutek zmiany przepisów prawa dot. przedawnienia roszczeń (skrócony termin przedawnienia), (...) Sp. z o.o. podjęła działania rekrutacyjne, umieszczając w ogłoszeniu informację o utworzeniu nowego stanowiska pracy.

Zatrudnienie A. J. jako specjalisty ds. obsługi wierzytelności zostało poprzedzone rekrutacją wewnętrzną, do której przystąpili oprócz A. J. także M. K. (1) oraz M. K. (2). Najwyżej w procesie rekrutacji została oceniona A. J., po pierwsze ze względu na największe doświadczenie, fakt posiadania miejsca zamieszkania w W., gotowość występowania przed sądami, wreszcie ze względu na oczekiwania finansowe, które przedstawiła, a które były niższe niż te wynikające z analizy rynku i oczekiwanego poziomu wynagrodzenia osób zatrudnionych z zewnątrz, które oscylowały w okolicy 9 000 brutto. ( zeznania świadka R. J.).

Pani A. J. zatrudniona została od 10 kwietnia 2018 r. Do jej obowiązków należała m.in. analiza wierzytelności spółki, windykacja, kontrola terminowości spłat, współpraca z radcą prawnym płatnika, komornikiem. Fakt, że A. J. miała uczestniczyć w procesach sądowych, mieć dostęp do akt, wymagało to zatrudnienie jej na podstawie umowy o pracę. W chwili zawierania umowy o pracę płatnik nie miał wiedzy o ciąży A. J..

Działania windykacyjne A. J. znajdują swoje potwierdzenie i zostały bardzo wysoko ocenione przez płatnika. W okresie od dnia rozpoczęcia zatrudnienia do dnia niezdolności do pracy na skutek ciąży łączne przychody operacyjne płatnika, tj. wierzytelności, które zostały ściągnięte dzięki działaniom odwołującej zostały oszacowane przez płatnika na kwotę 162 799, 96 złotych (k. nienumerowana akt rentowych, załącznik nr 11 do pisma płatnika składek skierowanego do ZUS-u(...) Oddziału z dnia 27 września 2018 r. wyciąg z wykazu wierzytelności).

Po tym jak A. J. stała się długotrwale niezdolna do pracy, pracodawca nie zatrudnił nikogo na jej miejsce, natomiast całość jej dotychczasowych obowiązków przejął R. J. oraz firma zewnętrzna, której pozyskanie do współpracy było jednym z zadań A. J. w momencie pozyskania przez płatnika wiedzy o jej ciąży. Płatnik wyraził nadzieję, że po zakończeniu urlopu macierzyńskiego odwołująca powróci do pracy i w dalszym ciągu realizować będzie działania wynikające z zawartej umowy o pracę.

Powyższy stan faktyczny, Sąd ustalił na podstawie akt rentowych i zebranej w nich dokumentacji, w tym częściowo na podstawie zeznań R. J. oraz A. J.. Zdaniem Sądu dokumenty, na których Sąd poczynił własne ustalenia są wiarygodne, wzajemnie się uzupełniają i tworzą spójny stan faktyczny. Dokumenty te nie były przez strony sporu kwestionowane w zakresie ich autentyczności i zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, a zatem wynikające z nich okoliczności należało uznać za bezsporne i mające wysoki walor dowodowy. Z kolei zeznania A. J. oraz świadka R. J. są również wiarygodne, gdyż korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Ponadto są wzajemnie ze sobą powiązane i tworzą spójny obraz okoliczności zachodzących w niniejszej sprawie.

W tym stanie rzeczy Sąd uznał zgromadzony materiał dowodowy za wystarczający do wydania rozstrzygnięcia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie A. J. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział
w W. z dnia 29 października 2018 r., nr: (...) , jest zasadne i jako takie podlega uwzględnieniu.

Przedmiotem niniejszego postępowania było ustalenie wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne dla zainteresowanej, co przesądziło o kierunku kontroli sądu, która została ograniczona jedynie do tej spornej kwestii. W zaskarżonej decyzji organ rentowy nie kwestionował faktu wykonywania przez ubezpieczoną pracy na podstawie umowy o pracę na rzecz płatnika. Zatem w ocenie Sądu należało jedynie rozważyć, czy A. J. zasadnie została zatrudniona u płatnika z wysokością wynagrodzenia w kwocie 7.500,00 złotych brutto miesięcznie.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2013 r, poz. 1442 ze zm.) (dalej jako: „u.s.u.s.”), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami. Na mocy art. 11 ust. 1 u.s.u.s., osoby te podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu, a art. 12 ust. 1 - ubezpieczeniu wypadkowemu. Art. 13 pkt 1 ustawy przewiduje, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu pracownicy podlegają od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Art. 8 ust. 1 u.s.u.s nakazuje za pracownika uważać osobę pozostającą w stosunku pracy. Definicję stosunku pracy zawiera art. 22 § 1 k.p., stanowiąc że umowa o pracę jest dwustronną czynność prawną, w ramach której pracodawca zobowiązuje się do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem, pracownik zaś do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, a dochodzi do skutku, gdy strony złożą zgodne oświadczenie co do jej istotnych postanowień. Podkreślenia wymaga, że umowa o pracę wywołuje skutki nie tylko bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych. Kształtuje stosunek ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Przychód z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy stanowi bowiem podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe (art. 18 ust. 1 w zw. z art. 4 pkt 9 u.s.u.s).

Zauważyć należy, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie, które jest godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy. Natomiast ocena godziwości tego wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji (por. wyrok S.A. w Krakowie z dnia 25 września 2012 r., III AUa 398/12, LEX nr 1223252). Takie rozumienie godziwości wynagrodzenia odpowiada kryteriom ustalania wysokości wynagrodzenia z art. 78 § 1 k.p. (por. wyrok SN z dnia 25 sierpnia 2010 r., II PK 50/10, LEX nr 707421).

W prawie pracy obowiązującą jest zasada swobodnego kształtowania postanowień umownych, która realizuje się jednakże tylko w takim zakresie, w jakim przewiduje to obowiązujące prawo. Autonomia stron umowy w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny, co wyraża miedzy innymi art. 353 1 k.c. Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało ono wypłacone na podstawie umowy zawartej dla pozoru (art. 83 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.), bądź sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.). Uprawnienie takie nadaje mu art. 41 ust. 12 i 13 u.s.u.s. Przemawia za tym przede wszystkim alimentacyjny charakter świadczeń z ubezpieczenia społecznego i zasada solidaryzmu, które wymagają, żeby płaca, stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki, nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej.

Przy ustalaniu podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne uzależnionej od wysokości zarobków chodzi o takie przełożenie wykonywanej pracy i uzyskiwanego za nią wynagrodzenia rzutującego na wysokość składki, które pozostaje w harmonii z poczuciem sprawiedliwości w korzystaniu ze świadczeń z ubezpieczenia wypłacanych z zasobów ogólnospołecznych (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 3 stycznia 2018 r., III AUa 646/16, LEX nr 2448414).

W judykaturze wyrażany jest pogląd, że cel zawarcia umowy o pracę w postaci osiągnięcia świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczny z ustawą. Skorzystanie z ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym jest legalnym celem zawierania umów o pracę. Może ono nawet być głównym motywem nawiązania stosunku pracy, zamiast wykonywania pracy na innych podstawach prawnych. Zawierając umowy o pracę strony kierują się różnymi motywami indywidualnymi, które należy odróżnić od causa czynności prawnej (typowego celu czynności prawnej). Sąd podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 25 listopada 2004 r, I PK 42/04, że zawarcie umowy o pracę, choćby zmierzało do uzyskania zwolnienia od kosztów sądowych, czy uzyskania kredytu bankowego, nie jest obejściem ustawy. Podobnie takiego zarzutu nie można postawić umowie o pracę nienaruszającej art. 22 k.p., nawet gdy jej cel dyktowany był wyłącznie chęcią uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Za obejście ustawy nie można uznać także ustalenia przez strony umowy o pracę wysokiego wynagrodzenia. Ustalenie wysokiego wynagrodzenia, nawet nadmiernego, nie jest sprzeczne z prawem, poza szczególnymi przypadkami, gdy jego wysokość jest limitowana przez przepisy.

Analizując zarzuty zawarte przez organ rentowy w zaskarżonej decyzji Sąd zważył, że były one nieuzasadnione w kontekście przeprowadzonego postępowania dowodowego
w niniejszej sprawie. Faktycznie zasadnie wskazywał organ rentowy na kwestie związane
z podleganiem ubezpieczeniom społecznym. Zainteresowana rzeczywiście bezpośrednio nie była zgłoszona do ubezpieczeń jako pracownik bezpośrednio przed nawiązaniem stosunku pracy ze spółką. Jednak trzeba mieć na względzie, że przed jej zatrudnieniem od kilku lat świadczyła na rzecz spółki obowiązki w ramach zawartej umowy zlecenia. Równolegle na rzecz spółki powiązanej osobowo z płatnikiem świadczyła czynności w ramach umowy o pracę, co w konsekwencji przynosiło jej dochody zbliżone do tych, które uzyskała w ramach umowy o pracę w (...) Sp. z o.o. W ocenie Sądu podnoszona kwestia, że działania (...) Sp. z o.o. i (...) Sp. z o.o. stanowiły znamiona „optymalizacji kosztów”, nie miała żadnego znaczenia w kontekście ustalenia, czy wynagrodzenie ubezpieczonej z tytułu zawartej z odwołującą umowy o pracę było niezasadnie zawyżone. Przeszłość ubezpieczeniowa danej osoby nie wpływa w żadnym stopniu na wysokość umówionego przez strony wynagrodzenia. Również bez znaczenia pozostaje okoliczność, zgodnie z którą podstawy wymiaru składek wykazywane za zainteresowaną z poprzednich tytułów ubezpieczeniowych były znacznie niższe od obecnego. Należy wskazać, że niewątpliwie każda wykonywana praca przez ubezpieczonego może znacząco się różnić zakresem, odpowiedzialnością czy ilością obowiązków. W analizowanym przypadku zainteresowana została zatrudniona na stanowisku specjalisty ds. obsługi wierzytelności a związane z tym faktem obowiązki nie można było porównywać do wcześniejszych umów i zakresu obowiązków. Ponadto nie jest to kwestia, która zabraniałaby płatnikowi składek ustalić dla ubezpieczonej takiej wysokości wynagrodzenia, jakiej nigdy nie otrzymywała z jakiegokolwiek innego tytułu. Ubezpieczona u odwołującej od kwietnia 2018 r. zajmowała się sprawami windykacji, które w krótkim okresie czasu przyniosły realne korzyści finansowe płatnika. Zatem okoliczności, które zostały podniesione w zaskarżonej decyzji nie mogły decydować same w sobie o możliwości obniżenia wysokości wynagrodzenia zainteresowanej. Dodać należy, że zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa, zgodne z prawem w przypadku kobiety w ciąży jest poszukiwanie ochrony ubezpieczeniowej, pod warunkiem, że stosunek pracy jest faktycznie realizowany.

Sąd zważył, że nie zostało udowodnione, aby wynagrodzenie odwołującej zostało ustalone na poziomie odbiegającym od stawek rynkowych w sposób powodujący jego rażące wygórowane i nie odpowiada zakresowi świadczonej pracy. Organ rentowy nie przedstawił dowodów świadczących o tym, że zatrudnienie ubezpieczonej byłoby dla spółki nieopłacalne, nieracjonalne i nielogiczne. Praca A. J. miała wymierny efekt na ogólną kondycję finansową spółkę i istotnie zmniejszyło ryzyko utraty należności z przeterminowanych wierzytelności. Działania windykacyjne A. J. znajdują swoje potwierdzenie i zostały bardzo wysoko ocenione przez płatnika. W okresie od dnia rozpoczęcia zatrudnienia do dnia niezdolności do pracy na skutek ciąży łączne przychody operacyjne płatnika, tj. wierzytelności, które zostały ściągnięte dzięki działaniom odwołującej zostały oszacowane przez płatnika na kwotę 162 799, 96 złotych (k. nienumerowana akt rentowych, załącznik nr 11 do pisma płatnika składek skierowanego do ZUS-u (...) Oddziału z dnia 27 września 2018 r. wyciąg z wykazu wierzytelności).

Mając powyższe na uwadze, Sąd doszedł do przekonania, że zatrudnienie ubezpieczonej było działaniem przemyślanym w celu osiągnięcia realnych korzyści finansowych, a ich wymierny efekt jest zauważalny.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. Sąd orzekł, jak w punkcie 1 wyroku, tj. zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 29 października 2018 r., nr (...) w ten sposób, że stwierdził, że od 10 kwietnia 2018 r. podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe odwołującej A. J. jako pracownika (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. stanowi wynagrodzenie określone w umowie o pracę tj. 7.500 zł brutto (siedem tysięcy pięćset złotych).

Przedmiot sporu w niniejszej sprawie dotyczył wysokości podstawy wymiaru składek, a zatem koszty zastępstwa procesowego należało wyliczyć na podstawie wartości przedmiotu sporu. Podkreślić bowiem należy, iż w sprawie o wysokość podstawy wymiaru składek koszty zastępstwa procesowego ustala się właśnie od wartości przedmiotu sporu ( uchwała 7 sędziów z dnia 20 lipca 2016r., III UZP 17/15, mająca moc zasady prawnej). Z kolei wartością przedmiotu sporu - jak przyjmuje się w orzecznictwie Sądu Najwyższego - jest różnica pomiędzy wysokością składki wskazywaną (zapłaconą) przez odwołującego się i składką należną, ustaloną w zaskarżonej decyzji za sporny okres (por. postanowienia z dnia 17 kwietnia 2009r., II UZ 12/09, OSNP 2010, nr 23-24, poz. 301; z dnia 26 stycznia 2011r., II UK 190/10, LEX nr 786391; z dnia 7 kwietnia 2010r., I UZ 8/10, niepublikowane i z dnia 24 maja 2012r., II UZ 16/12, LEX nr 1222163).

O kosztach procesu Sąd orzeł w punkcie 2 wyroku na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Sąd zważył, że w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych, w której przedmiotem sporu jest podstawa wymiaru składek, wynagrodzenie pełnomocnika powinno być ustalone na podstawie § 9 w zw. § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800) obowiązującego w dacie złożenia odwołania. Sąd orzekł o kosztach postępowania w ten sposób, że zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. na rzecz odwołującej A. J. kwotę 3.600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, przyjmując jako wartość przedmiotu sporu kwotę 36.456,00 złotych (stanowiącą iloczyn 12 miesięcy razy różnica (7.500,00 złotych brutto wynagrodzenia z zakwestionowanej umowy o pracę minus 4.462,00 złotych – podstawa wymiaru składek przyjęta przez organ rentowy- tj. 3.038, 00 złotych).

Zarządzenie: odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć (...)

28/06/2019 r.