Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 295/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 sierpnia 2019 roku

Sąd Okręgowy w Krośnie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący : sędzia SO Arkadiusz Trojanowski /spraw./

Sędziowie : sędzia SO Jarosław Krysa

sędzia SO Mariusz Hanus

Protokolant : Aleksandra Migacz

przy udziale Prokuratora Rejonowego w Brzozowie – Zbigniewa Piskozuba

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 sierpnia 2019 roku

sprawy T. K., c. M. i G. zd. M., ur. (...) w G.

oskarżonej o przestępstwo z art. 223 § 1 k.k., art. 222 § 1 k.k., art. 224 § 2 k.k. i art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Rejonowego w Brzozowie z dnia 31 maja 2019 roku, sygn. akt II K 235/19

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Brzozowie do ponownego rozpoznania.

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Brzozowie z dnia 31 maja 2019 roku, sygn. akt II K 235/17, oskarżona T. K. została uznana za winną tego, że w dniu 24 czerwca 2017 roku, w G., woj. (...), używając niebezpiecznego narzędzia, tj. siekiery, dopuściła się czynnej napaści na funkcjonariuszy: Straży Granicznej – chor. szt. M. S. oraz Służby Celnej – mł. rachmistrza P. J., w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych, używając przemocy, poprzez szarpanie i drapanie w/w, zmuszała ich do zaniechania prawnej czynności służbowej przeszukania pomieszczeń, powodując u pokrzywdzonego P. J. obrażenia w postaci licznych otarć naskórka obu przedramion, a u M. S. licznych otarć naskórka kończyny górnej prawej, a nadto znieważyła pokrzywdzonych podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych, to jest przestępstwa z art. 223 § 1 k.k. i art. 222 § 1 k.k. i art. 224 § 2 k.k. i art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Za przypisany czyn Sąd skazał oskarżoną, na podstawie art. 223 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k., na karę 1 roku pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat.

Na podstawie art. 73 § 1 k.k. Sąd oddał oskarżoną w okresie próby pod dozór kuratora sądowego wyznaczonego przez Sąd, a na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. zobowiązał oskarżoną do informowania kuratora o przebiegu okresu próby.

Na podstawie art. 46 § 2 k.k. Sąd zasądził od oskarżonej na rzecz pokrzywdzonych M. S. i P. J. kwoty po 500 zł, tytułem nawiązki.

Na podstawie art. 44 § 2 kk Sąd orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego – siekiery, szczegółowo opisanej w wykazie dowodów rzeczowych i śladów kryminalistycznych.

Nadto, Sąd zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe oraz opłatę.

Powyższy wyrok, w całości, na korzyść oskarżonej, zaskarżył jej obrońca.

Apelacja zarzuciła orzeczeniu:

1. na mocy art. 438 § 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, a mający wpływ na treść wyroku przez ustalenie na podstawie nieprawidłowej oceny dowodów, że oskarżona dokonała zarzucanego jej czynu,

2. na mocy art. 438 pkt 2 k.p.k. – obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.:

-

art. 4, 5, 7, 410 k.p.k. przez nierozważenie wszystkich okoliczności sprawy, a szczególnie tych, które przemawiały na korzyść oskarżonej, niewyjaśnienie wątpliwości co do przebiegu zdarzenia i zachowania się oskarżonej w zakresie zeznań świadków, a nagrania przebiegu interwencji, rozstrzygnięcie niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonej,

-

naruszenia art. 41 § 1 k.p.k. poprzez niewyłączenie sędziego od rozpoznania przedmiotowej sprawy w sytuacji, gdy ten sam sędzia wydał wyrok skazujący oskarżoną w sprawie o sygn. II W 502/17, która to dotyczyła tego samego stanu faktycznego, tego samego zdarzenia, a sędzia przed wydaniem wyroku w niniejszej sprawie miał „wyrobiony pogląd”, którego wyraz dał rozstrzygając sprawę o wykroczenie.

Obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i odmienne rozstrzygnięcie co do istoty sprawy przez uniewinnienie oskarżonej od popełniona zarzucanego jej czynu, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Brzozowie do ponownego rozpoznania.

Sąd Odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonej zasługuje na uwzględnienie w zarzucie naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisu art. 41 § 1 k.p.k., co mogło mieć wpływ na treść orzeczenia Uwzględnienie wskazanego zarzutu stanowiło samodzielną podstawę do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu w Brzozowie do ponownego rozpoznania. W związku z tym, stosownie do treści art. 436 k.p.k., przedwczesne było rozpoznanie pozostałych zarzutów zgłoszonych przez obrońcę oskarżonej.

Nie budzi wątpliwości Sądu Odwoławczego to, że w niniejszej sprawie Sąd Rejonowy dopuścił się obrazy przepisu art. 41 § 1 k.p.k., która mogła bezsprzecznie mieć wpływ na treść orzeczenia. Bezstronność sędziego jest bowiem jednym z zasadniczych warunków zrealizowania zasady obiektywizmu obowiązującej w procesie karnym.

Stosownie do treści art. 41 § 1 k.p.k. sędzia ulega wyłączeniu, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość, co do jego bezstronności w danej sprawie. W takim wypadku nie chodzi o subiektywne odczucia strony o nieprzychylności sędziego, lecz o wskazanie takich okoliczności, które czynią zasadnym pojawienie się wątpliwości, co do jego bezstronności. Wyłączenie następuje bowiem w sytuacji, gdy zasadnie istnieją wątpliwości w kwestii bezstronności, a więc gdy brak jest już możliwości obiektywnego przekonania każdego rozsądnie myślącego człowieka, że okoliczności owe nie wpłyną na bezstronne rozpoznanie sprawy.

„Znaczenie zagadnienia bezstronności sędziego jest stale podkreślane w orzecznictwie sądów powszechnych, Sądu Najwyższego, a także Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W decyzji ETPCz z dnia 5 stycznia 2017 r. Bodet v. Belgia, wskazuje się w szczególności na potrzebę stałej troski o to, aby w demokratycznym społeczeństwie sądy wzbudzały zaufanie u stron procesu. Zdaniem Trybunału, w tej mierze art. 6 ust. 1 Konwencji wymaga wprost, aby sądy były bezstronne. Wymóg zachowania bezstronności przejawia się przy tym w dwóch aspektach. Pierwszym jest brak przejawów subiektywnej stronniczości sędziego lub jego osobistych uprzedzeń. Przyjmuje się istnienie domniemania takiej osobistej bezstronności do czasu przedstawienia dowodu przeciwnego. Sąd musi być również obiektywnie bezstronny, tj. dawać wystarczające gwarancje, by wykluczyć wszelkie uprawnione wątpliwości w tej mierze.

Z kolei, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 27 października 2011 r., sygn. akt II AKa 261/11, zwrócił uwagę na to, że władza sądownicza nie zamyka się w granicach swoich funkcji i nie działa dla własnych racji, lecz musi być tak skonstruowana i realizowana, aby w ocenach społecznych była postrzegana jako obiektywna, niezawisła i sprawiedliwa. Z tego punktu widzenia istotne jest nie tylko subiektywne przekonanie sędziego o zachowaniu bezstronności, ale szczególnego znaczenia nabiera możliwość przekonania każdego przeciętnie wykształconego, przeciętnie inteligentnego i rozsądnie myślącego członka społeczeństwa niezainteresowanego rozstrzygnięciem sprawy, że w konkretnych realnie istniejących warunkach, wynikających z określonych okoliczności faktycznych, sędzia mógł zachować i rzeczywiście zachował bezstronność.

Natomiast, Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 stycznia 2009 r., III KK 257/08, wskazał na potrzebę rozróżnienia między nawet obiektywną bezstronnością sędziego i jego bezstronnością funkcjonującą w odbiorze zewnętrznym, także odwołując się w swych wywodach do oceny sytuacji dokonywanej przez przeciętnego, rozsądnie rozumującego obserwatora procesu. Podkreślił przy tym znaczenie takiego zewnętrznego odbioru, opartego na zobiektywizowanych przesłankach, dla budowania zaufania do sądu zarówno na gruncie konkretnej sprawy, jak i w szerszym zakresie (Biul. PK 2009/2/15)” /postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2018r., sygn. akt III KK 244/17, OSNKW 2018/3/26/

Zgodnie z utrwaloną już linią orzeczniczą Sądu Najwyższego taką uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności sędziego stwarza zazwyczaj sytuacja, w której ten sam sędzia z jednej strony bierze udział w wyłączeniu sprawy jednego ze współoskarżonych z procesu i wydaniu wobec niego wyroku, a z drugiej strony uczestniczy w orzekaniu w przedmiocie odpowiedzialności karnej pozostałych współoskarżonych, jeśli zarzucane im czyny pozostają we wzajemnym powiązaniu. Przy czym na stopień powiązania między sprawą osądzoną a sprawą rozpoznawaną wskazuje porównanie materiału dowodowego. Im bardziej materiał dowodowy w obu sprawach pokrywa się ze sobą, tym większe ryzyko, że rozstrzygnięcie wobec jednego ze współoskarżonych wpłynie na treść rozstrzygnięcia względem pozostałych współoskarżonych.

Słusznie wskazuje Sąd Najwyższy, że uczestnicząc w sprawie o zbliżonym materiale dowodowym, co sprawa uprzednio przez niego sądzona, sędzia znajduje się w sytuacji konfliktowej. Z jednej strony w zbliżonym stanie faktycznym powinien podjąć podobną decyzję, aby nie stwarzać w uczestnikach procesu wrażenia arbitralności. Z drugiej wszak strony oczekuje się od niego, że będzie potrafił zachować dystans w stosunku do poczynionych uprzednio ustaleń faktycznych i w konsekwencji wydać odrębne rozstrzygnięcie.

A zatem, wobec zaistnienia opisanej wyżej konfiguracji procesowej, sędzia ma obowiązek wyłączyć się od udziału w sprawie. Nie ma przy tym znaczenia przekonanie sędziego o swojej bezstronności w danej sprawie. Istotne, że z punktu widzenia uczestników procesu uzasadniona jest wątpliwość, co do jego bezstronności. Jeśli sędzia powyższego żądania nie zgłosił, okoliczność ta podlega ocenie sądu odwoławczego nawet wtedy, gdy w toku procesu strony nie poddawały w wątpliwość bezstronności sędziego. Rzecz w tym, że przepis art. 41 § 1 k.p.k. stanowi gwarancję zasady rzetelnego procesu wyrażonej w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP oraz w art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2007 r., sygn. akt I KZP 9/07, LEX nr 244463, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2012 r., sygn. akt V KK 57/2012, LEX nr 1232151)

Przypomnieć należy, iż zgodnie z poglądem prawnym wyrażonym przez Sąd Najwyższy w cytowanej wyżej uchwale należy rozróżnić trzy układy procesowe, które winny implikować konieczność wyłączenia się sędziego od rozpoznania danej sprawy.

Pierwsza sytuacja ma miejsce, gdy sędzia miałby orzekać w sprawie czynu osoby, której zarzuca się współsprawstwo sensu stricte z osobą lub osobami wcześniej osądzonymi za ten czyn, z udziałem w składzie orzekającym tego samego sędziego, druga, gdy sędzia orzeka w sprawie czynu osoby, której zarzuca się podżeganie lub pomocnictwo (a więc współsprawstwo sensu largo) do czynu osoby lub osób wcześniej osądzonych za ten czyn, z udziałem w składzie orzekającym tego samego sędziego. Natomiast trzecia sytuacja zachodzi, gdy sędzia miałby orzekać w sprawie osoby, której zarzuca się inny czyn niż czyn przypisany osobie uprzednio osądzonej, z udziałem w składzie orzekającym tego samego sędziego, przy czym istnieje określony stopień powiązań między tymi czynami.

W niniejszej sprawie Sąd Odwoławczy miał zatem obowiązek przeanalizować, czy zachodzi ostatnia z opisanych powyżej sytuacji, a więc czy zachodzi określony stopień powiązania między czynami przypisanym oskarżonej przez Sąd Rejonowy w Brzozowie w sprawie o sygn. akt II W 502/17, a czynem przypisanym oskarżonej w niniejszej sprawie, a w szczególnie jaki jest stopień powiązania dowodowego w/w spraw.

Wskazać należy, że w obydwu sprawach, w jednoosobowym składzie orzekającym, zasiadał ten sam sędzia. W sprawie o sygn. akt II W 502/17, T. K. została nieprawomocnie skazana, wyrokiem z dnia 10 maja 2019 roku, za to, że w dniu 24 czerwca 2017 roku, w miejscowości G. 147, przechowywała towar akcyzowy produkcji zagranicznej bez polskich znaków akcyzowych, w postaci 394 paczek papierosów różnych marek, o wartości celnej 883,00 zł, przez co nastąpiło narażenie na uszczuplenie należności celnej w kwocie 509 zł i podatku akcyzowego w wysokości 6678,00 zł oraz za to, że utrudniała wykonanie czynności służbowych funkcjonariuszom uprawnionym do przeprowadzania czynności kontrolnych w ten sposób, że nie wpuściła ich do domu pomimo okazania legitymacji służbowych, trzymając w ręce siekierę, szczypiąc ich, popychając, a nadto pomimo wezwania do otwarcia drzwi w obecności funkcjonariuszy Policji, tego nie uczyniła.

Podkreślić należy, że w związku z przeszukaniem w opisanej sprawie doszło do zdarzeń, skutkujących zarzuceniem i w efekcie przypisaniem przestępstw na szkodę funkcjonariuszy publicznych, w zaskarżonym wyroku. Stany faktyczne z obydwu spraw przenikają się. Nadto, w obydwu sprawach poczynione ustalenia faktyczne opierały się na tych samych źródłach dowodowych, w postaci zeznań T. K., M. S., A. S. (1), M. K., A. S. (2), P. J., A. G., S. T., K. K., nagrania z płyty CD. Wobec czego Sąd pierwszej instancji wyrobił już sobie zdanie o wiarygodności tych dowodów. Nie należy również pominąć faktu, że obydwie sprawy toczyły się w tym samym czasie.

Co do wykroczeń przypisanych T. K. w sprawie o sygn. akt II W 502/17, i przestępstwa przypisanego oskarżonej w niniejszej sprawie zachodzi historyczna tożsamość czynu. Obydwie sprawy dotyczyły tego samego zdarzenia, tej samej osoby.

Skoro zatem Sąd Rejonowy uprzednio osądził sprawę o sygn. akt II W 502/17, która jest nierozerwalnie związana z niniejszą sprawą i w pełni zaaprobował zawarte w tej sprawie ustalenia faktyczne, to sędzia orzekający nie może zostać uznany w niniejszej sprawie za osobę bezstronną.

Takiego procedowania Sądu pierwszej instancji nie usprawiedliwia fakt, że w toku procesu strony nie zgłaszały wniosku o wyłączenie sędziego na podstawie art. 41 § 1 k.p.k. Adresatem normy z tego przepisu są nie tylko strony, ale także Sąd, który powinien z urzędu badać czy nie zachodzą zawarte w nim przesłanki.

Jednocześnie, trzeba przyznać, że sędzia w sprawie wykroczeniowej wniósł o swojej wyłączenie, natomiast jego wniosek bezzasadnie nie został uwzględniony.

W tym stanie rzeczy, naruszenie przepisów procesowych służących realizacji obowiązku zachowania przez sędziego bezstronności przy orzekaniu doprowadziło do konieczności spowodowania ponownego rozpoznania sprawy. W jej trakcie Sąd pierwszej instancji w pełnym zakresie powinien korzystać z uprawnień z art. 442 § 2 k.p.k. oraz rozważyć ponownie okoliczności faktyczne i prawne, a także zarzuty zwarte w apelacji obrońcy oskarżonej.

Orzeczenie Sądu Odwoławczego znajduje uzasadnienie w przepisach art. 437 § 2 k.p.k., art. 438 pkt 2 k.p.k., art. 440 k.p.k. i art. 456 k.p.k.