Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI Ka 37/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 marca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Lublinie XI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Artur Achrymowicz

Sędziowie: SO Krzysztof Wojtaszek

SO Mariusz Jaroszyński - spr.

Protokolant: Julia Biegaj

przy udziale prokuratora Anny Pietrzak - Dragan

po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2019 r.

sprawy: M. W. urodzonego (...) w W., syna P. i M. z domu K.,

oskarżonego z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s.,

K. A. urodzonej (...) w B., córki M. i K. z domu C.,

oskarżonej z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s.

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i obrońcę oskarżonych

od wyroku Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej

z dnia 16 października 2018 roku sygn. akt VII K 71/17

I. zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

II. zasądza na rzecz Skarbu Państwa za postępowanie odwoławcze:

1) od oskarżonego M. W. 5120 (pięć tysięcy sto dwadzieścia) złotych opłaty oraz 50 (pięćdziesiąt) złotych zwrotu wydatków;

2) od oskarżonej K. A. 560 (pięćset sześćdziesiąt) złotych opłaty oraz 50 (pięćdziesiąt) złotych zwrotu wydatków;

Artur Achrymowicz Krzysztof Wojtaszek Mariusz Jaroszyński

Sygn. akt XI Ka 37/19

UZASADNIENIE

1.  M. W. został oskarżony o to, że:

I.  będąc prezesem zarządu (...) sp. z o.o. w dniu
3 marca 2016 r. w lokalu(...) przy ul. (...) w B. urządzał nielegalne gry hazardowe na urządzeniach o nazwie A. (...), A. (...), A. G. (...), A. G. (...), A. G. (...), A. G. (...), M. C. (...), A. H., K. (...) wbrew przepisom art. 3, art. 6 ust. 1, art. 9, art. 14 ust. 1 i art. 23a ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2009 r., nr 201, poz. 1540), to jest o przestępstwo skarbowe z art. 107 § 1 k.k.s. w zw.
z art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s.;

II.  będąc prezesem zarządu (...) sp. z o.o. w dniu 14 czerwca 2016 r. w lokalu (...) przy ul. (...) w B. urządzał nielegalne gry hazardowe na urządzeniach o nazwie A. (...), A. (...), A. (...), A. (...), A. (...), K. (...) wbrew przepisom art. 3, art. 6 ust. 1, art. 9, art. 14 ust. 1 i art. 23a ust.
1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych
(Dz. U. z 2009 r., nr 201, poz. 1540), to jest o przestępstwo skarbowe z art. 107
§ 1 k.k.s.
w zw. z art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s.

2.  K. A. została oskarżona o to, że:

I.  w dniu 03 marca 2016 r., będąc właścicielem przedsiębiorstwa o nazwie Agencja Usługowa (...) z siedzibą w B. pomagała M. W. w urządzaniu w lokalu (...) przy ul. (...) w B. gier hazardowych na automatach
o nazwie :. (...), A. (...), A. G. (...), A. G. (...), A. G. (...), A. G. (...), M. C. (...), A. H., K. (...) wbrew przepisom art. 3, art. 6 ust. 1, art. 9, art. 14 ust. 1 i art. 23a ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2009 r., nr 201, poz. 1540) poprzez wydzierżawienie części powierzchni użytkowanej lokalu przy ul. (...) w B. na podstawie umowy dzierżawy powierzchni (...), to jest o przestępstwo skarbowe z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s.
w zw. z art. 20 § 2 k.k.s.

II.  w dniu 14 czerwca 2016 r., będąc właścicielem przedsiębiorstwa
o nazwie Agencja Usługowa (...) z siedzibą w B. pomagała M. W. w urządzaniu w lokalu (...) przy ul. (...) w B. gier hazardowych na automatach o nazwie: A. A., A. (...), A. (...), A. (...), A. (...), K. (...) wbrew przepisom art. 3, art. 6 ust. 1, art. 9, art. 14 ust. 1 i art. 23a ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (t. jedn. Dz. U. z 2009 r., nr 201, poz. 1540), poprzez wydzierżawienie części powierzchni użytkowanej lokalu przy ul. (...) w B. na podstawie umowy dzierżawy powierzchni (...), to jest
o przestępstwo skarbowe z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s.

Wyrokiem z dnia 16 października 2018 r., wydanym w sprawie o sygn. akt
VII K 71/17, Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej:

I.  oskarżonego M. W. uznał za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów z art. 107 §1 k.k.s., z tym ustaleniem, że czynów tych dopuścił się działając ciągiem przestępstw w rozumieniu art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s. i za to na podstawie art. 107 § 1 k.k.s. przy zastosowaniu art. 37 § 4 k.k.s. w zw. z art. 38 § 1 pkt 3 k.k.s. wymierzył mu grzywnę w ilości 250 (dwieście pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając na podstawie art. 23 § 3 k.k.s. wysokość jednej stawki dziennej na równoważną kwocie 100 (sto) złotych oraz karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. i art. 70 § 1 k.k. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s. wykonanie orzeczonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 2 (dwóch) lat;

III.  na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s. zobowiązał oskarżonego do informowania kuratora sądowego o przebiegu okresu próby na piśmie co 6 (sześć) miesięcy począwszy od uprawomocnienia się wyroku;

IV.  na podstawie art. 30 § 5 k.k.s. orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych w postaci automatów do gier hazardowych o nazwach: A. A., A. (...), A. (...), A. (...), A. (...), K. (...), (...), A. (...), A. G. (...), A. G. (...), A. G. (...), A. G. (...), M. C. (...), A. H., K. (...) wraz z przynależnościami i środkami pieniężnymi znajdującymi się wewnątrz automatów będących na przechowaniu
w Magazynie (...) w B.;

V.  oskarżoną K. A. uznał za winną tego, że od w okresie od 03 marca 2016 r. do 14 czerwca 2016 r. w zamiarze, aby M. W. dokonał czynu zabronionego z art. 107 § 1 k.k.s., swoim zachowaniem ułatwiła jego popełnienie w ten sposób, że odpłatnie udostępniła pozostający w jej dyspozycji lokal (...) przy ul. (...) w B., w którym M. W. wbrew przepisom art. 3, art. 6 ust. 1, art. 9, art. 14 ust. 1 i art. 23a ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych urządzał gry hazardowe na urządzeniach o nazwie :. (...), A. (...), A. G. (...), A. G. (...), A. G. (...), A. G. (...), M. C. (...), A. H., K. (...), A. A., A. (...), A. (...), A. (...), A. (...), K. (...), czym wyczerpała znamiona przestępstwa skarbowego z art. 18 § 3 k.k.s. w zw. z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s. i za to na podstawie art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s. skazał i wymierzył jej grzywnę w ilości 80 (osiemdziesiąt) stawek dziennych, ustalając na podstawie art. 23 § 3 k.k.s. wysokość jednej stawki dziennej na równoważną kwocie 70 (siedemdziesiąt) złotych;

VI.  zasądził od oskarżonego M. W. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 10.000 (dziesięć tysięcy) złotych tytułem częściowego zwrotu poniesionych w sprawie wydatków, zwalniając go z pozostałych kosztów sądowych, zaś oskarżoną K. A. zwolnił w całości od kosztów sądowych.

Apelacje od powyższego wyroku złożyli obrońca oskarżonych i oskarżony M. W..

Obrońca M. W. zaskarżając powyższy wyrok w całości na korzyść oskarżonego zarzucił:

1)  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, tj.:

a)  naruszenie art 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. oraz w zw. z art. 113
§ 1 k.k.s.
polegające na ustaleniu stanu faktycznego z pominięciem istotnych okoliczności mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy
i dokonaniu oceny dowodów w sposób dowolny, sprzeczny z zasadami wiedzy oraz prawidłowego rozumowania, w szczególności poprzez:

pominięcie przez Sąd I instancji dowodu z dokumentu
w postaci interpretacji indywidualnej Ministra Finansów z dnia
8 listopada 2013 r., który ma istotne znaczenie przy ocenie strony podmiotowej, bowiem organy skarbowe dokonując interpretacji przepisów podatkowych w oparciu o przedstawiony we wniosku stan faktyczny i nakazując spółce naliczanie i regulowanie podatku VAT od świadczonych usług (dokładnie opisanych we wniosku) potwierdziły de facto legalność działalności spółki, zważyć bowiem należy, iż ustrój prawny RP nigdy nie przewidywał i nadal nie przewiduje możliwości pobierania podatków od „działalności nielegalnej";

brak dokonania jakiejkolwiek oceny, chociażby pobieżnej wyjaśnień oskarżonego, które są jasne i spójne, a więc polegają na prawdzie;

zupełne pominięcie i niedokonanie jakiejkolwiek oceny wyjaśnień oskarżonego, a także znajdujących się w aktach sprawy opinii prawnych sporządzonych przez niekwestionowane autorytety nauki prawa, które to dokumenty jednoznacznie wskazywały, że oskarżony przed rozpoczęciem działalności,
a także w jej trakcie dopełnił należytej staranności w zakresie zapoznania się ze stanem prawnym tj. na bieżąco konsultował się z prawnikami, śledził orzecznictwo sądów powszechnych, Sądu Najwyższego, TSUE oraz zasięgał opinii specjalistów uznawanych za autorytety w dziedzinie prawa hazardowego;

pominięcie, iż w stosunku do M. W. w dacie czynu umorzono ponad 1 000 spraw, jak również, że oskarżony opierał swoją decyzję o prowadzeniu działalności na opiniach autorytetów prawa oraz orzeczeniach Sądu Najwyższego, TSUE oraz sądów powszechnych, które na terenie całego kraju wydawały wobec niego wyroki uniewinniające oraz orzeczenia
o umorzeniu postępowania - z których to orzeczeń i opinii wprost wynikało, że przepisy art. 6 i 14 u.g.h. są przepisami bliźniaczymi
i jako nienotyfikowane - nie mogą być stosowane w polskim porządku prawnym, a postępowania w sprawie winny zakończyć się wyrokiem uniewinniającym wobec braku znamion czynu zabronionego (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2014 r., sygn. akt IIKK 55/14);

zupełny brak analizy kwestii umyślności po stronie oskarżonego, który działał w usprawiedliwionej nieświadomości karalności czynu, w sytuacji gdy przepis art. 107 k.k.s. ma charakter normy blankietowej, a jego dopełnieniem są art. 6 i 14 ustawy o grach hazardowych, które w okresie objętym zarzutami traktowane były jako przepisy techniczne w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE (brak ich notyfikacji Komisji Europejskiej oznaczał, że nie mogą być one stosowane). Sąd orzekający w niniejszej sprawie oparł się w całości na poglądzie wyrażonym w orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2017 r. oraz stanowisku zaprezentowanym w uzasadnieniu wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 13 października 2016 r., sygn. akt C - 303/15 oceniając zachowanie oskarżonego pod kątem wypełnienia znamion strony podmiotowej czynu z art. 107 k.k.s. przez pryzmat tych orzeczeń, które nie mogły być znane oskarżonemu w dacie zarzucanych czynów. Zachowanie oskarżonego nie może być oceniane w kontekście poglądów, które pojawiły się w orzecznictwie jako odmienne, mając na uwadze zasadę rzetelnej legislacji oraz zaufania obywatela do prawa - obywatel nie ma obowiązku interpretować nieliczne orzeczenia niekorzystne dla niego, kiedy to w większości
w stosunku do oskarżonego zapadały orzeczenia umarzające postępowanie;

b)  naruszenie art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., 7 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. polegające na:

.

złamaniu zasady in dubio pro reo oraz zasady obiektywizmu nakazującej uwzględnianie okoliczności także na korzyść oskarżonego, w szczególności poprzez pominięcie dowodów z dokumentów wymienionych w pkt 1, które wskazywały w sposób jednoznaczny na brak wypełnienia znamion strony podmiotowej zarzucanego przestępstwa skarbowego;

braku wskazania w uzasadnieniu jakie dowody pozwalają stwierdzić, że oskarżeni działali z zamiarem ewentualnym bądź bezpośrednim popełnienia czynu opisanego w art. 107 § 1 k.k.s.;

dowolnej i wadliwej ocenie zebranego materiału dowodowego oraz rozstrzygnięciu niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego; Sąd l instancji w sposób dowolny i pochopny przypisał oskarżonemu działanie umyślne ze świadomością obejmującą wszystkie okoliczności faktyczne odpowiadające zespołowi ustawowych znamion zarzucanego czynu zabronionego, bowiem dokonał oceny zachowania oskarżonego opierając się na wykładni przepisów zawartej
w orzeczeniach Sądu Najwyższego i Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, które zapadły kilkanaście miesięcy po okresie opisanym w akcie oskarżenia;

braku odniesienia się w uzasadnieniu wyroku do dowodów z dokumentów w postaci przedłożonych Sądowi do oceny prawomocnych postanowień o umorzeniu postępowań i wyroków uniewinniających oskarżonego od popełnienia tożsamych czynów wydanych przez sady powszechne, które wskazywały w sposób jednoznaczny na brak wypełnienia znamion strony podmiotowej zarzucanego oskarżonemu przestępstwa skarbowego oraz dokumentów wymienionych w pkt 1 a pomimo, iż dokumenty te mają istotne znaczenie dla ustalenia czy w niniejszej sprawie istnieje możliwość przypisania oskarżonemu umyślności na płaszczyźnie strony podmiotowej czynu zabronionego z art. 107
§ 1 k.k.
s;

naruszenie art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. polegające na braku umorzenia postępowania w niniejszej sprawie pomimo zaistnienia przesłanki ne bis in idem, bowiem prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce, Wydział II Karny, sygn. akt II K 161/16 M. W. został uznany winnym popełnienia tego samego przestępstwa z art. 107
§ 1 k.k.s.
w zw. z art. 6 § 2 k.k.s., czym naruszona została zasada niepodzielności przedmiotowej procesu karnego oraz fundamentalna zasada jedności czynu, a oskarżony został pociągnięty w dwóch sprawach do odpowiedzialności karnej za ten sam czyn;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, wynikający z naruszeń przepisów postępowania wskazanych w pkt 1, polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżeni działali z zamiarem popełniania zarzucanego im czynu, co miało wpływ na treść orzeczenia, bowiem skutkowało błędnym przypisaniem oskarżonym winy i odpowiedzialności karnej w oparciu o art. 107 § 1 k.k.s., a w konsekwencji wydaniem wyroku skazującego, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy prowadzi do odmiennej konkluzji i brak jest możliwości przypisania oskarżonym umyślności na płaszczyźnie strony podmiotowej czynu zabronionego z art. 107 § 1 k.k.s., jak również w oparciu
o kontratypy z art. 10 § 1 i 4 k.k.s.;

3)  obrazę prawa materialnego, tj. art. 10 § 1 i 4 k.k.s. poprzez ich niezastosowanie, w sytuacji gdy z materiału dowodowego i wyjaśnień oskarżonego jednoznacznie wynika, iż M. W. w okresie zarzucanego mu czynu pozostawał
w błędzie co do okoliczności stanowiących znamię czynu zabronionego, a nadto w związku z judykatami Sądu Najwyższego, opiniami prawnymi oraz licznymi umorzeniami, pozostawał w usprawiedliwionej nieświadomości karalności;

4)  obrazę prawa materialnego w postaci błędnego przypisania oskarżonym realizacji znamion art. 107 § 1 k.k.s. polegającego na działaniu wbrew regulacji zawartej w art. 6 ust. 1 u.g.h. poprzez wydanie wyroku skazującego pomimo braku realizacji znamion strony podmiotowej w postaci umyślności oraz oczywistej i usprawiedliwionej nieświadomości tak bezprawności, jak
i karalności naruszenia art. 6 ust. 1 u.g.h., a to ze względu na powszechne traktowanie tego przepisu (w okresie zarzucanych czynów, tj. w 2013-2015 r.) jako tożsamego z art. 14 ust. 1 u.g.h., zarówno w orzecznictwie sądowym, (ukształtowanym w okresie zarzucanych oskarżonemu czynów,
w szczególności na podstawie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2014 r., II KK 55/14, zgodnie z którym „nie ma wątpliwości, że przepisy ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, w szczególności art. 14 ust. 1 oraz art. 6 tej ustawy - to „przepisy techniczne" w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE", później postanowieniem z dnia 14 października 2015 r. w sprawie
I KZP 10/15), jak i przez Komisję Europejską (w sprawie C-303/15, gdzie Komisja: „przepisów technicznych" w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE, stanowiąc co do zasady jedną normę prawną umiejscowioną jedynie w dwóch różnych przepisach, zatem - jak zostało to określone przez Komisję - „stanowią dwie strony tej samej monety"), co w okolicznościach niniejszej sprawy bezpodstawnym czyni przypisanie oskarżonemu umyślności dotyczącej działania wbrew obowiązującym przepisom prawa.

W związku z powyższym obrońca M. W. wniósł o:

uchylenie zaskarżonego wyroku i umorzenie postępowania;

ewentualnie

zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego M. W. lub odstąpienie od wymierzenia mu kary.

Obrońca K. A. zaskarżając powyższy wyrok w całości zarzucił:

1)  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, tj.:

a)  naruszenie art 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. oraz w zw. z art. 113
§ 1 k.k.s.
polegające na ustaleniu stanu faktycznego z pominięciem istotnych okoliczności mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy
i dokonaniu oceny dowodów w sposób dowolny, sprzeczny z zasadami wiedzy oraz prawidłowego rozumowania, w szczególności poprzez:

i.  błędną ocenę wyjaśnień oskarżonej, która w sposób logiczny
i spójny wskazała na przyczyny podjęcia współpracy ze spółką (...), a nadto wskazała jakie czynności wykonała celem upewnienia się co do legalności przedsięwzięcia;

ii.  pominięcie opinii prawnych i dokumentów znajdujących się
w aktach sprawy, a nadto okoliczności, iż urządzenia we wcześniejszych sprawach były zwracane oskarżonemu W., co jednoznacznie wskazywało na fakt, działalność Spółki pomimo, iż może budzić kontrowersje nie jest działalnością zakazaną, a na pewno nie jest zakazana skutecznie;

(...).  błędne uznanie, iż oskarżona swoją świadomością obejmowała, iż pomaga W. popełnić przestępstwo, szczególnie
w kontekście tego, iż lokale były mu wynajęte w całości;

b)  naruszenie art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., 7 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. polegające na braku wskazania w uzasadnieniu jakie dowody pozwalają stwierdzić, że oskarżona działała z zamiarem ewentualnym bądź bezpośrednim udzielenia pomocy w popełnieniu czynu opisanego wart. 107 § 1 k.k.s.;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, wynikający z naruszeń przepisów postępowania wskazanych w pkt 1, polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżona działała z zamiarem popełniania zarzucanego jej czynu w określonych w zarzutach pojedynczych dniach, co miało wpływ na treść orzeczenia.

W związku z powyższym, obrońca K. A. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonej, ewentualnie umorzenie postępowania z uwagi na niską społeczną szkodliwość czynu polegającego na pomocy w urządzaniu gier w czasie kilku godzin, to jest od godzin porannych do chwili kontroli. W przypadku gdyby Sąd nie podzielił powyższych wniosków skarżący wniósł o warunkowe umorzenie postępowania wobec K. A..

Oskarżony M. W. w osobiście sporządzonym środku odwoławczym, zaskarżając powyższy wyrok w całości, co do jego osoby zarzucił:

1)  obrazę przepisów postępowania, tj. art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. w zw. z art. 113
§ 1 k.k.s.
, poprzez skazanie go za przestępstwa karnoskarbowe z art. 107
§ 1 k.k.s.
w zw. z art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s., których miał dopuścić się dnia 3 marca 2016 roku oraz dnia 14 czerwca 2016 roku w lokalu (...) przy ul. (...) w B., podczas gdy przed wydaniem zaskarżonego wyroku został wydany, a następnie uprawomocnił się wyrok Sądu Rejonowego w Ostrołęce z dnia 26 kwietnia 2017 roku, sygn. akt II K 161/16, skazujący go, za popełnienie czynu ciągłego polegający na dopuszczeniu się zachowań wypełniających znamiona przestępstwa z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s. (urządzanie gier na automatach bez koncesji na kasyno gry i poza kasynem gry), którego miał się dopuścić w okresie od dnia 3 września 2015 roku do dnia 27 czerwca 2016 roku w wykonaniu tego samego zamiaru lub z wykorzystaniem takiej samej sposobności, bez wskazania w opisie czynu, z jakim konkretnie podmiotem łączona jest jego działalność, co stanowi uchybienie rangi bezwzględnej przyczyny odwoławczej, określonej w art. 439 § 1 pkt 8 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s;

2)  obrazę prawa materialnego, tj. art. 10 § 4 k.k.s., poprzez brak jego zastosowania i brak przyjęcia, że działał w usprawiedliwionym błędzie co do karalności za działalność, której się podejmował, podczas gdy w czasie prowadzenia przez niego działalności przed 3 września 2015 r. (fakt prowadzenia działalności został potwierdzony w toku przedmiotowego procesu), powszechne było przekonanie (w orzecznictwie oraz doktrynie), że zarówno art. 14, jak i art. 6 u.g.h. były przepisami technicznymi, a po 3 września 2015 r. (do czasu wydania wyroku TSUE z 13 października 2016 r.), że wprowadzony art. 4 ustawy nowelizującej tzw. „okres przejściowy", odnosił się nie tylko do podmiotów, które prowadziły działalność polegającą na eksploatowaniu automatów do gier, zgodnie z wymaganiami u.g.h. przed 3 września 2015 r., ale także dotyczył podmiotów, które kontynuowały prowadzoną wcześniej działalność również legalnie (w zakresie, o którym mowa w art. 6 ust. 1-3 u.g.h.), w związku z brakiem wywiązania się przez państwo polskie z obowiązku notyfikowania przepisów technicznych, na co uwagę zwrócił m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 maja 2018 r., sygn. III KK 419/17;

3)  obrazę prawa materialnego, w postaci art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s. poprzez jego zastosowanie i przyjęcie, że oskarżony działał w warunkach ciągu przestępstw, co skutkowało nadzwyczajnym obostrzeniem kary i wymierzeniem na podstawie art. 38 § 1 pkt 3 k.k.s. kary pozbawienia wolności, podczas gdy przypisane mu zachowania (a) podejmowane były w krótkich odstępach czasu,
(b) z wykorzystaniem tego samego zamiaru oraz (c) z wykorzystaniem tej samej sposobności, w ramach art. 9 § 3 k.k.s. w zakresie pełnienia przez niego funkcji prezesa zarządu spółek hazardowych, mogąc stanowić przez to wyłącznie jeden czyn ciągły zgodnie z art 6 § 2 k.k.s., który to przepis winien być rozważany z urzędu i w pierwszej kolejności, a którego zastosowanie uniemożliwia wskazanie liczby mnogiej przestępstw pozostających ze sobą
w zbiegu i wyklucza działanie w warunkach ciągu przestępstw;

4)  obrazę prawa materialnego, tj. art. 107 k.k.s. w zw. artykułem 7 ustęp
1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności:

.

poprzez przyjęcie, iż art. 6 u.g.h. może stanowić samodzielną podstawę skazania za czyn zarzucany w niniejszym postępowaniu, podczas gdy
w chwili jego popełnienia powszechne było przekonanie, iż przepis ten pełni subsydiarną rolę w stosunku do art. 14 u.g.h. i ze względu na przekonanie o technicznym charakterze tych przepisów, ich naruszenie nie podlegało karalności na podstawie art. 107 k.k.s.;

jak również poprzez przyjęcie, iż art. 4 ustawy nowelizującej nie stosuje się do takich podmiotów jak Spółki, których Prezesem Zarządu był, podczas gdy w chwili popełnienia zarzucanego czynu prezentowane było stanowisko o abolicyjnym charakterze tego przepisu, które uzasadniało przyjęcie, iż przepis ten dotyczył również Spółek, które nie prowadziły działalności przed 3 września 2015 roku w oparciu o ustawę z dnia 19.11.2009 roku o grach hazardowych i dawał im czas na dostosowanie swojej działalności do nowej sytuacji prawnej;

Skazanie go na podstawie art. 107 k.k.s. stanowi więc naruszenie artykułu
7 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z tego względu, iż prawo nie spełniało w tym przypadku warunku przewidywalności, bowiem przestępstwo i wiążąca się z nim kara nie były wyraźnie zdefiniowane przez prawo;

2)  obrazę prawa materialnego, tj. art. 23a u.g.h. poprzez jego zastosowanie
w niniejszej sprawie i przyjęcie, iż przepis ten może być uzupełnieniem blankietowej normy z art. 107 k.k.s., podczas gdy możliwość jego zastosowania jest powiązana z możliwością przyjęcia jako podstawy skazania art. 107 k.k.s. w zw. z art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 u.g.h. w sytuacji, kiedy w momencie popełnienia zarzucanych czynów dominowało stanowisko o technicznym charakterze zarówno art. 6 ust. 1 u.g.h., jak i art 14 ust. 1 u.g.h., powoływanie się na jego naruszenie, należy traktować jako również popełnione w warunkach usprawiedliwionego błędu co do braku karalności.

Niezależnie od powyższych zarzutów skarżący zarzucił rażącą niewspółmierność kary polegającą na orzeczeniu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata wraz z karę grzywny w wymiarze 250 stawek po 100 zł, w sytuacji gdy prawidłowa ocena okoliczności sprawy, w tym w szczególności rzeczywiście korzystnej dla niego linii orzeczniczej, dotyczącej także okresu przejściowego, brak jego uprzedniej karalności w momencie podejmowania zarzucanych mu czynów, jego aktualna sytuacja materialna i życiowa, w tym zakończenie prowadzenia przeze niego jakiejkolwiek działalności w branży rozrywkowej, a także ilość już orzeczonych wobec niego kar za naruszenie art. 107 k.k.s., wskazuje, że karą sprawiedliwą i realizującą cele kary byłaby samoistna kara grzywny w jej dolnych ustawowych granicach.

Mając na uwadze powyższe zarzuty skarżący wniósł o:

1.  uchylenie zaskarżonego wyroku i umorzenie postępowania, wobec zaistnienia bezwzględnej przesłanki odwoławczej z art. 439 § pkt 8 k.p.k.;

Alternatywnie skarżący wniósł o:

2.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wydanie rozstrzygnięcia uniewinniającego w oparciu o kontratyp z art. 10 § 4 k.k.s.

W przypadku nieuwzględnienia wniosku z pkt 1) i 2) skarżący wniósł o:

3.  zmianę zaskarżonego wyroku przez wyeliminowanie z podstawy skazania art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s. i z podstawy wymiaru kary art. 38 § 1 pkt 3 k.k.s.
i w konsekwencji tak ustalonej kwalifikacji prawnej czynu, orzeczenie samoistnej kary grzywny uwzględniającej jego aktualną sytuację materialną
i życiową w wymiarze 50 stawek dziennych po 70 złotych każda;

4.  Zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zwolnienie jego osoby z obowiązku ponoszenia kosztów procesu w niniejszej sprawie.

Subsydiarnie skarżący podniósł, odwołując się do karty karnej dowodzącej skali ukarania jego osoby za czyny z art. 107 § 1 k.k.s., że wszystkie przypisane mu występki, za które już został skazany, popełnione zostały w tych samych okolicznościach, w tym samym czasookresie, wynikające z tej samej motywacji, przy tej samej sposobności i w tym samym zamiarze, co zarzucany mu występek z art. 107 § 1 k.k.s. urządzania gier na automatach poza kasynem gry w niniejszej sprawie, co czyni całkowitą bezprzedmiotowość dalszego karania go za zachowania mieszczące się w ramach powyższych skazań. Z tego względu wniósł o umorzenie niniejszego postępowania na podstawie art. 11 § 1 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wywiedzione apelacje nie są zasadne i nie zasługują na uwzględnienie.

Odnosząc się kolejno do postawionych w apelacji obrońcy oskarżonego M. W. zarzutów należy w pierwszym rzędzie stwierdzić, że w toku instancyjnej kontroli zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy uznał, że Sąd Rejonowy orzekając
w niniejszej sprawie procedował prawidłowo, nie uchybiając wymienionym we wniesionym środku odwoławczym normom z zakresu prawa karnego procesowego, które mogłyby mieć wpływ na treść wyroku. W toku postępowania zostały wyjaśnione wszystkie istotne dla sprawy okoliczności. Ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy poczynił w oparciu o całokształt zgromadzonego w sprawie i ujawnionego na rozprawie materiału dowodowego (art. 410 k.p.k.), który ocenił z poszanowaniem reguł wynikających z art. 7 k.p.k., co sprawiło, że zaskarżone rozstrzygnięcie zapadło
w oparciu o prawidłowe ustalenia faktyczne dotyczące sprawstwa oskarżonego M. W..

Wbrew stanowisku skarżącego nie jest zasadny zarzut pominięcia dowodu
z dokumentu w postaci interpretacji indywidualnej Ministra Finansów z dnia 8 listopada 2013 r. w kontekście zasady wyrażonej w art. 8 § 1 k.p.k. Przypomnieć należy, iż zgodnie z tym przepisem Sąd karny rozstrzyga samodzielnie zagadnienia faktyczne
i prawne i nie jest związany rozstrzygnięciem innego sądu lub organu.

Brak oceny wyjaśnień oskarżonego wynika zaś z faktu, iż M. W. odmówił ich złożenia (k. 251-253), co Sąd Rejonowy miał na względzie – vide str. 4 uzasadnienia. Tym samym teza obrońcy, ze wskazaniem, iż są one jasne i spójne jest całkowicie bezzasadna. Trafnie sąd I instancji uznał, iż negowanie przez oskarżonego sprawstwa czynu z art. 107 § 1 k.k.s. stanowi wyłącznie przyjętą linię obrony.

Sąd I instancji nie pominął okoliczności wynikających z opinii prawnych jak
i odpisów wyroków – vide str. 9-10, słusznie nie znajdując żadnych okoliczności, które mogłyby oskarżonego ekskulpować. Wbrew stanowisku obrońcy Sąd Rejonowy we wskazanym fragmencie, dokonał analizy strony podmiotowej zachowania M. W., stwierdzając, że oskarżony miał pełną świadomość tego, że urządzał gry na automatach wbrew przepisom ustawy. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności sprawy uznać zatem należy, że wskazał na zamiar bezpośredni (o czym szerzej w dalszej części uzasadnienia).

Całkowicie chybiona jest teza skarżącego o naruszeniu zasady in dubio pro reo. Zasada wyrażona w art. 5 § 2 k.p.k. dotyczy przecież nie wszystkich pojawiających się wątpliwości faktycznych, które mogą pojawić się w toku prowadzonego postępowania karnego – lecz jedynie tych, których nie sposób rozstrzygnąć w oparciu o treść zgromadzonych w sprawie dowodów, płynących z nich wniosków, zasad wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego. W żadnym razie nie dotyczy ona kwestii związanych
z oceną wiarygodności dowodów, która to rozstrzygana jest stosownie do reguły zawartej w art. 7 k.p.k. Oczywistym również jest to, że „wątpliwości”, o jakich mowa
w art. 5 § 2 k.p.k. powinien powziąć Sąd, a nie strona procesu karnego. W omawianej sprawie tego typu wątpliwości po stronie Sądu Rejonowego nie wystąpiły. Zatem skoro takich wątpliwości nie powziął Sąd, to nie mogło dojść do naruszenia normy art. 5 § 2 k.p.k., zaś okoliczność, że takie wątpliwości zdaje się mieć skarżący, a wynikają one raczej z faktu nieliczenia się z wymową dowodów uznanych przez Sąd I instancji za wiarygodne, nie oznacza, że dyspozycja art. 5 § 2 k.p.k. została naruszona.

Sąd Rejonowy w żaden sposób nie naruszył wyrażonej w art. 4 k.p.k. zasady obiektywizmu procesowego. Art. 4 k.p.k. statuuje ogólną regułę postępowania nakazującą sądowi orzekającemu dochować wymogu obiektywizmu i nie może stanowić samodzielnej podstawy zaskarżenia. Dla skutecznego podniesienia zarzutu obrazy art. 4 k.p.k. nie wystarczy ogólne stwierdzenie o braku obiektywizmu Sądu, opierające się wyłącznie na subiektywnym odczuciu strony postępowania karnego,
w szczególności wynikającym z odmiennej niż Sąd oceny materiału dowodowego.
O braku obiektywizmu Sądu można natomiast mówić wówczas, gdy przez naruszenie określonych norm nakazujących lub zakazujących działa on na niekorzyść określonej strony postępowania lub w sposób wyraźny faworyzuje jedną ze stron. W żadnym razie nie można mówić o naruszeniu zasady obiektywizmu w przypadku nieakceptowania oceny wiarygodności poszczególnych dowodów dokonanej przez Sąd I instancji, jeżeli nie zakwestionuje się skutecznie przekroczenia dyrektyw wymienionych w art. 7 k.p.k.

Nie mogło być również mowy o obrazie art. 410 k.p.k. Obraza tego przepisu ma miejsce w razie oparcia poczynionych ustaleń faktycznych na dowodach nieujawnionych, bądź też w wypadku pozostania części materiału dowodowego poza zakresem oceny sądu rozpoznającego sprawę. Sytuacja taka nie ma jednak miejsca w sprawie niniejszej, w której Sąd Rejonowy ujawnił dowody stanowiące podstawę ustaleń, a przeprowadzona ocena obejmuje całość wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadków, dowodu z opinii biegłych sądowych oraz protokoły oględzin automatów do gier. Sąd Rejonowy nie pominął w swych rozważaniach żadnych dowodów istotnych
z punktu widzenia odpowiedzialności karno-skarbowej M. W..

Wbrew odmiennemu stanowisku skarżącego Sąd Rejonowy wskazał
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku – odpowiadającemu wymogom art. 424
§ 1 k.p.k.
– na umyślny charakter działania oskarżonego (o czym wyżej wspomniano i o czym szerzej w dalszej części niniejszego uzasadnienia).

Wbrew odmiennemu stanowisku skarżącego Sąd Rejonowy odniósł się do dowodów z dokumentów przedłożonych przez obrońcę (o czym wyżej wspomniano
i o czym szerzej w dalszej części niniejszego uzasadnienia).

Nie można podzielić stanowiska skarżącego, iż Sąd orzekający dokonał dowolnej i wadliwej oceny zebranego materiału dowodowego oraz rozstrzygnął niedające się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego. Przypomnieć należy, iż zasada swobodnej oceny dowodów nie daje podstaw do preferowania lub dyskwalifikowania jednych dowodów na rzecz drugich i to według klucza najkorzystniejszego dla osoby oskarżonej. O wartości dowodowej nie decyduje to, czy poszczególne dowody są korzystne albo niekorzystne dla oskarżonego, ale treść każdego z dowodów konfrontowana z innymi dowodami. Istotne także jest, by – tak jak w przedmiotowej sprawie uczynił to Sąd Rejonowy – stanowisko takie zostało należycie i przekonująco uzasadnione, a ocena ta była wszechstronna. Sąd Rejonowy odniósł się do poszczególnych dowodów analizując je ze starannością, obiektywizmem i krytycyzmem. Sąd Rejonowy poddał analizie logicznej zebrane dowody, w sposób w pełni przekonywający oraz zgodny ze wskazaniami wiedzy
i życiowego doświadczenia, przedstawiając, na jakich przesłankach faktycznych
i prawnych oparł swoje własne przekonanie odnośnie wiarygodności tych dowodów, które włączył do faktycznej podstawy wyroku i dlaczego nie dał wiary pozostałym dowodom. Nie istnieje procesowa potrzeba ponownego przytaczania argumentacji sądu I instancji, którą Sąd odwoławczy w całości podziela. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie skarżącego o innej, niż przyjął to Sąd, ocenie poszczególnych dowodów, a co za tym idzie przyjęcie odmiennych ustaleń faktycznych w płaszczyźnie istnienia u oskarżonego świadomości i zamiaru popełnienia przypisanych mu czynów. Dla dokonania tej oceny nie jest właściwe wskazywanie na poszczególne dowody lub ich fragmenty, bez ich odniesienia do całokształtu materiału dowodowego i realiów niniejszej sprawy, bowiem właśnie taka ocena nosiłaby cechy wybiórczej. Z powyższych względów nie zasługują na uwzględnienie zarzuty skierowane przeciwko dokonanej ocenie materiału dowodowego.

W żadnym wypadku nie doszło do naruszenia art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. w zw.
z art. 113 § 1 k.k.s. Sąd Rejonowy przedstawił w tym zakresie wyczerpujący wywód – vide str. 10-12 uzasadnienia – w pełni zasługujący na aprobatę. Mając na uwadze podniesione w nim argumenty, Sąd Okręgowy nie ma wątpliwości, że wyrok Sądu Rejonowego w Ostrołęce dotyczy innych czynów niż te, które zostały przypisane M. W. zaskarżonym wyrokiem. W związku z tym w żadnym wypadku nie zasługiwał na uwzględnienie wniosek skarżącego o uchylenie zaskarżonego wyroku i umorzenie postępowania (szersza argumentacja w zakresie przedmiotowego zarzutu zostanie zaprezentowana w dalszej części uzasadnienia przy analizie apelacji oskarżonego).

Przechodząc do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych w zakresie zamiaru oskarżonego M. W. stwierdzić należy, iż Sąd Rejonowy ustalając stronę podmiotową zachowania M. W. nie popełnił żadnych nieprawidłowości.

Analiza zachowania oskarżonego w realiach niniejszej sprawy, w kontekście wszystkich okoliczności mających wpływ na ocenę jego świadomości, w tym co do wymogów prowadzenia działalności w zakresie urządzania gier hazardowych, nie daje żadnych podstaw do wnioskowania o jego działaniu w usprawiedliwionym błędzie wyłączającym jego winę lub karalność czynu. Przeczy temu analiza całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Sąd Rejonowy słusznie dostrzegł, że oskarżony M. W. miał pełną świadomość tego, że urządzał gry na automatach wbrew przepisom ustawy. Tym samym musiał również zdawać sobie sprawę z tego, że urządzając gry hazardowe bez posiadania koncesji, której jego spółka nie posiadała, popełnia przestępstwo skarbowe. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy trafnie zwrócił uwagę, iż oskarżony kontynuując działalność zakazaną przez ustawę o grach hazardowych nie mógł pozostawać w nieświadomości niekaralności swojego zachowania, skoro obowiązywała już zmieniona ustawa z dnia 12 czerwca 2015 r. – vide str. 9 uzasadnienia. W odniesieniu do zamiaru M. W. dodatkowo podnieść należy, iż wielokrotnie występował on przed sądami, prowadził przez długi okres czasu działalność gospodarczą w zakresie gier hazardowych oraz niejednokrotnie był kontrolowany przez urząd celno-skarbowy pod kątem legalności prowadzonej działalności. Tym samym bez wątpienia znał treść art. art. 107 § 1 k.k.s. Natomiast tylko nieświadomość, co do karalności czynu na gruncie kodeksu karnego skarbowego może prowadzić do wyłączenia odpowiedzialności na gruncie art. 10 § 4 k.k.s. Oskarżony prowadząc zawodowo działalność w zakresie gier hazardowych miał zaś obowiązek znać ustawę o grach hazardowych i był zobowiązany do zweryfikowania jej legalności, w szczególności właśnie przez pryzmat zawartych w niej przepisów.

Art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych wyraźnie uzależnia natomiast prowadzenie działalności w zakresie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości
i gier na automatach, od uzyskania koncesji na prowadzenie kasyna gry. Jak wynika
z akt sprawy oskarżony miał pełną świadomość istnienia (nie zgadzał się wyłącznie ze skutecznością obowiązywania) przepisów ustawy o grach hazardowych, jak również tego, że nie posiada koncesji na kasyno gry, a lokale w których urządzał gry hazardowe, kasynem nie są oraz, że prowadzenie w takiej sytuacji działalności, jest karalne na podstawie art. 107 § 1 k.k.s. W tych okolicznościach wykorzystywanie przez M. W. rozbieżności w orzecznictwie sądów, co do prawnej oceny skuteczności przepisów art. 6 ustawy o grach hazardowych, a także art. 14 ustawy
o grach hazardowych
, dla prowadzenia działalności, może być traktowane jedynie
w kategoriach ryzyka podejmowanego przez niego celem osiągnięcia zysku, a nie działania w warunkach usprawiedliwionej nieświadomości karalności czynu, czy też
w ramach błędu co do okoliczności stanowiącej jego znamię ( vide: wyrok Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 19 grudnia 2018 r., V KK 440/18). Tym samym ustalenia Sądu Rejonowego, co do strony podmiotowej zachowania oskarżonego są w pełni prawidłowe. Wbrew zatem tezie obrony w sprawie niniejszej nie zachodzi żadna z okoliczności wyłączających winę lub karalność.

Odnosząc się do zarzutów obrazy prawa materialnego zawartych w apelacji obrońcy M. W. przypomnieć należy, iż zarzut ten ma rację bytu jedynie wówczas, gdy apelujący nie kwestionuje poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych. Nie można bowiem mówić o obrazie prawa materialnego w sytuacji, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za jego podstawę lub naruszenia przepisów procesowych. Jeżeli bowiem nieprawidłowe są ustalenia faktyczne, na podstawie których Sąd dokonał kwalifikacji prawnej czynu, to błędem pierwotnym jest błąd w ustaleniach faktycznych, a jego następstwem wadliwa kwalifikacja prawna. Dlatego też w takiej sytuacji skarżący powinien postawić tylko zarzut błędu w ustaleniach faktycznych i wskazać, że mógł mieć on wpływ na treść wyroku właśnie co do kwalifikacji prawnej czynu ( vide: wyrok Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 23 lipca 1974 r. V KR 212/74 i postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 2 grudnia 2008 r. III KK 230/08, z dnia 20 listopada 2008 r. V KK 158/08, z dnia 15 lutego 2007 r. IV KK 234/06, z dnia 25 lipca 2005 r. V KK 61/05).

Nieprawidłowe ponadto jest stawianie zarzutu obrazy prawa materialnego,
w sytuacji gdy kwestionowana jest przyjęta kwalifikacja prawna czynu pod kątem strony podmiotowej przestępstwa. Ustalenia w zakresie umyślności lub nieumyślności oraz ich postaci (np. odnoszące się do zamiaru – bezpośredni czy ewentualny) są elementem faktycznym, gdyż na podstawie faktów dokonywana jest ocena stosunku psychicznego sprawcy do popełnionego czynu. Zatem podnoszenie zarzutu obrazy prawa materialnego w związku z kwestionowaniem zamiaru, czy jego postaci, jawi się jako całkowicie bezzasadne ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna
z dnia 29 marca 2007 r. IV KK 32/07). W tym zakresie zarzut odwoławczy powinien dotyczyć błędu w ustaleniach faktycznych (art. 438 pkt 3 k.p.k.). Natomiast zarzut obrazy prawa materialnego odnoszący się do strony podmiotowej przestępstwa powinien zostać postawiony wówczas, gdy sporna jest wykładnia przepisu typizującego czyn zabroniony co do postaci zamiaru jego popełnienia, np. czy występuje on tylko w formie zamiaru bezpośredniego, czy także w zamiarze ewentualnym, gdy w tym zakresie skarżący nie kwestionuje ustaleń faktycznych.

Apelujący nie kwestionuje kluczowych dla niniejszej sprawy ustaleń faktycznych sądu I instancji, takich jak: fakt, iż oskarżany nie posiadał w ogóle koncesji na prowadzenie kasyna gry oraz że zabezpieczone automaty do gry zostały poddane ekspertyzie biegłych z zakresu badania automatów i urządzeń do gier. Zauważyć zaś należy, iż opinie biegłych nie pozostawiają wątpliwości, co do charakteru rozgrywanych na zabezpieczonych automatach gier. Tym samym zarzut obrazy prawa materialnego – art. 107 § 1 k.k.s., przy tak ustalonym stanie faktycznym, jest całkowicie chybiony. Stanowisko Sądu Rejonowego w tym zakresie jest zaś trafne i prawidłowo zaprezentowane w pisemnym uzasadnieniu wyroku.

Przechodząc do apelacji sporządzonej osobiście przez M. W. w pierwszej kolejności stwierdzić należy, że prawomocny wyrok Sądu Rejonowego
w Ostrołęce z dnia 26 kwietnia 2017 r. sygn. akt II K 161/16 za czyn z art. 107 § 1 k.k.s. popełniony w okresie od 3 września 2015 r. do 27 czerwca 2016 r. nie stworzył stanu prawomocności materialnej, co do czynów zarzuconych oskarżonemu w niniejszym postępowaniu. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego zawartym w wyroku
z dnia 19 września 2018 roku, sygn. V KK 415/18, które Sąd odwoławczy w pełni podziela: „skoro urządzanie gry hazardowej w postaci gry na automatach (art. 1 ust.
2
w zw. z art. 2 ust. 3 i 5 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r., Dz.U. z 2018 r. poz. 165 ze zm.) wymaga uzyskania koncesji na kasyno gry (art. 6 ust. 1 tej ustawy), a koncesja taka udzielana jest w odniesieniu do jednego kasyna, prowadzonego w ściśle określonym (geograficznie) miejscu (art. 41 ust. 1, art. 42 pkt 3 i art. 35 pkt 5 tej ustawy), to zachowanie osoby, która nie posiadając koncesji na prowadzenie kasyna podejmuje działanie w postaci urządzania gry na automatach w różnych miejscach (miejscowościach, lokalach), stanowi każdorazowo - od strony prawnokarnej - inny czyn, podjęty z zamiarem naruszenia tych przepisów w każdym z tych miejsc. Uprzednie prawomocne skazanie za przestępstwo z art. 107 § 1 KKS, popełnione
w innym miejscu, w warunkach czynu ciągłego (art. 6 § 2 KKS), w którym czas jego popełnienia obejmuje czasokres popełnienia czynu z art. 107 § 1 KKS, co do którego toczy się jeszcze postępowanie karne skarbowe, nie stanowi w tym późniejszym procesie przeszkody procesowej w postaci powagi rzeczy osądzonej, albowiem nie jest spełniony warunek tożsamości czynów”. Wbrew zatem stanowisku skarżącego (oraz obrońcy, o czym powyżej) – w rozpoznawanej sprawie nie zaistniała negatywna przesłanka procesowa w postaci res iudicata. Okoliczność związana ze skazaniem M. W. prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce
o sygn. akt II K 161/16 nie skutkuje zatem wystąpieniem bezwzględnej przyczyny odwoławczej określonej w art. 439 § 1 pkt 8 k.p.k. Czyny objęte wskazanym wyrokiem zostały bowiem popełnione w innych miejscach, aniżeli czyny objęte niniejszym postępowaniem, na co zwracał uwagę Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (vide: str. 10-12 uzasadnienia). Tym samym w sprawie nie zaistniała bezwzględna podstawa uchylenia orzeczenia z art. 439 § 1 pkt 8 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s., gdyż Sąd orzekający nie dopuścił się obrazy art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. w zw.
z art. 113 § 1 k.k.s.

Stanowisko M. W., iż pozostawał w błędzie, o jakim mowa
w art. 10 § 4 k.k.s., także nie zasługuje na uwzględnienie. Stanowi ono wyłącznie nieudolną linię obrony zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności za czyn z art. 107 § 1 k.k.s. Oskarżony miał świadomość zmian, jakie niosła w sobie nowelizacja ustawy o grach hazardowych z dnia 12 czerwca 2015 r. dla jego działalności, lecz z uwagi na osiągane korzyści majątkowe nie zrezygnował z niej po dniu 3 września 2015 r. Oskarżony mimo toczących się wobec niego licznych postępowań, nadal na szeroko zakrojoną skalę urządzał gry hazardowe. Nie ma tym samym żadnych podstaw do przyjęcia, że w działaniach oskarżonego brak było znamienia umyślności lub że działał on w błędzie, co do karalności swojego czynu. Co ważne oskarżony nie zwrócił się do Ministra Finansów o wydanie decyzji w trybie art. 2 ust. 6 ustawy o grach hazardowych, co wymagałoby poddania badaniom technicznym każdego urządzenia. Jednoznacznie wskazuje to zatem na to, że M. W. doskonale wiedział, iż posiadane automaty podlegają uregulowaniom ustawy o grach hazardowych. Dokonując samodzielnej interpretacji przepisów prawa doszedł do wniosku, że do przepisów ustawy o grach hazardowych stosować się nie musi. Z pełną świadomością oskarżony doszukiwał się w korzystnych da siebie orzeczeniach, wspartych prywatnymi opiniami, które przecież pozbawione były mocy powszechnie obowiązującej, powodów braku karalności swojej działalności. Oskarżony prowadził zaś działalność gospodarczą
w zakresie gry na automatach na terenie całego kraju, nie był „przeciętnym obywatelem”, który nie był świadomy obowiązujących przepisów regulujących rynek gier hazardowych. Miał zatem świadomość obowiązujących przepisów prawa
w zakresie prowadzonej działalności. Natomiast jako od przedsiębiorcy należało od niego wymagać i oczekiwać znacznie więcej, aniżeli od zwykłego obywatela. Oskarżony pomimo, że posiadał stosowe opinie prawne nie podjął żadnych działań
w kierunku uzyskania decyzji, o której mowa w art. 2 ust. 6 ustawy o grach hazardowych. Nieświadomość jest stanem braku wiedzy na dany temat i należy odróżnić ją od wątpliwości, które mogły wskazywać oskarżonemu, że prowadzona przez niego działalność jest niezgodna z obowiązującym prawem. Brak zwrócenia się o wyjaśnienie takich wątpliwości w przewidzianym w ustawie o grach hazardowych trybie świadczy co najmniej o przewidywaniu przez oskarżonego możliwości popełnienia czynu zabronionego i godzeniu się na jego popełnienie ( vide: wyrok Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 18 maja 2018 roku, sygn. III KK 426/17).

Nie można zgodzić się z apelującym, gdy twierdzi, że w czasie prowadzenia przez niego działalności przed 3 września 2015 r., powszechne było przekonanie, że zarówno art. 14, jak i art. 6 ustawy o grach hazardowych były przepisami technicznymi, a po 3 września 2015 r., wprowadzony został art. 4 ustawy nowelizującej tzw. „okres przejściowy". W myśl wskazanego artykułu podmioty prowadzące działalność
w zakresie, o którym mowa w art. 6 ust. 1-3 lub w art. 7 ust. 2, miały obowiązek dostosowania się do wymogów określonych w ustawie o grach hazardowych
w brzmieniu nadanym wskazaną nowelizacją w terminie do dnia 1 lipca 2016 r. Jak zaznaczył Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 28 kwietnia 2016 r., sygn. akt I KZP 1/16 powołany przepis dotyczy podmiotów, które prowadziły taką działalność zgodnie z ustawą o grach hazardowych w brzmieniu sprzed 3 września 2015 r. (na podstawie koncesji albo zezwolenia). Przepis art. 4 ustawy nowelizującej żadnej treści
o charakterze abolicyjnym nie zawiera. Również wykładnia celowościowa nie pozwala na aprobatę poglądu skarżącego. Przecież ustawodawca nie rezygnowałby dobrowolnie z okresowej reglamentacji rynku gier hazardowych ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 28 kwietnia 2016 r., I KZP 1/16)

M. W., prowadząc działalność gospodarczą, nie posiadał koncesji ani zezwolenia na prowadzenie gier hazardowych, zaś lokal, który wynajmował nie był kasynem. Są to fakty bezsporne i niekwestionowane. Wprawdzie zgodnie z art.
4 ustawy z dnia 12 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy o grach hazardowych ustawodawca ustanowił okres przejściowy do 1 lipca 2016 r., co oznacza, że prowadzenie gier hazardowych poza kasynem w okresie od 3 września 2015 r. do
1 lipca 2016 r. nie było penalizowane, jednakże uregulowanie to dotyczy wyłącznie tych podmiotów, które w dniu wejścia w życie noweli prowadziły legalną działalność
w zakresie gier hazardowych na podstawie uzyskanej koncesji lub zezwolenia. Skoro zaś oskarżony powoływał się na liczne opinie prawne i judykaty, to winien prezentować znajomość zarówno samych przepisów jak i orzecznictwa krajowego i unijnego
w dziedzinie gier hazardowych oraz śledzić wprowadzane zmiany z pełną świadomością także celu w jakim są wprowadzane, a także zdawać sobie sprawę
z zajętego w tej materii stanowiska Ministerstwa Finansów z dnia 30 października 2015 r.: „W związku z pojawiającymi się wątpliwościami dotyczącymi interpretacji przepisów przejściowych ustawy z dnia 12 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy o grach hazardowych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1201), należy podkreślić, że przepisy przejściowe ustawy zmieniającej ustawę z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych dotyczą jedynie podmiotów, które w dniu wejścia w życie ww. ustawy tj. 3 września 2015 r. prowadziły legalnie działalność z zakresu gier hazardowych na podstawie uzyskanej koncesji lub zezwolenia. Wynika to wprost z brzmienia art. 4 ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych”.

Wbrew stanowisku skarżącego Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął, iż M. W. zarzuconych mu czynów dopuścił się w warunkach ciągu przestępstw skarbowych określonych w art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s. ( vide: str. 16 uzasadnienia). Nie można było bowiem uznać, że oba czyny z dnia 3 marca 2016 r. i 14 czerwca 2016 r. należałoby zakwalifikować z art. 6 § 2 k.k.s., a więc jako czyn ciągły. W uzupełnieniu argumentacji przytoczonej przez sąd I instancji zaakcentować należy, iż oskarżony przypisanych mu czynów dopuścił się przy użyciu różnych urządzeń, nie posiadając stosownej koncesji w stosunku do wskazanego miejsca, w którym urządzał gry hazardowe. Tym samym zastosowanie art. 6 § 2 k.k.s. nie było możliwe.
W konsekwencji koniecznym było zastosowanie instytucji z art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s., która prowadzi do nadzwyczajnego obostrzenia kary – art. 37 § 4 k.k.s., a więc wymierzenia kary przewidzianej za przypisane przestępstwo skarbowe w wysokości powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia, nie niższej niż 1 miesiąc do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę, co nie wyłącza wymierzenia z takim samym obostrzeniem także kary grzywny grożącej za to przestępstwo obok kary pozbawienia wolności – art. 38 § 1 pkt 3 k.k.s.

Odnosząc się do obrazy prawa materialnego, tj. art. 107 k.k.s. w zw. art. 7 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności należy w pierwszej kolejności podnieść, że M. W. zarzucono popełnienie przestępstw skarbowych z art. 107 § 1 k.k.s. Przepis ten odsyła do przepisów ustawy o grach hazardowych z dnia 19 listopada 2009 roku (Dz. U. z 2009 roku, nr 201, poz. 1540
z późn. zm.). Przepisy wskazanej ustawy definiują pojęcie gier hazardowych, dopuszczalność organizowania i prowadzenia działalności w tym zakresie oraz wymagania, jakie muszą być spełnione, by działalność taka mogła być prowadzona. Zatem przestępstwo z art. 107 § 1 k.k.s. może polegać między innymi na naruszeniu art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, tj. na urządzaniu gier na automatach bez posiadanej koncesji na prowadzenie kasyna, lub art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, tj. na urządzaniu gier na automatach poza kasynem gry lub art. 23a ust. 1 ustawy o grach hazardowych, tj. urządzaniu gier na niezarejestrowanych automatach. Tym samym urządzanie gier losowych na automatach z naruszeniem któregokolwiek z tych przepisów wypełnia znamiona przestępstwa z art. 107 § 1 k.k.

W wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 13 października 2016 r. wydanym w sprawie C-303/15 stwierdzono, że art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych nie stanowi przepisu technicznego w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 czerwca 1998 r., podlegającego obowiązkowi notyfikacji na podstawie art. 8 ust. 1 tej dyrektywy. To jednoznaczne rozstrzygnięcie ETS czyni wszelkie zarzuty odwołujące się do kwestii techniczności w/w przepisu ustawy o grach hazardowych bezpodstawnymi.

Pogląd wyrażony w wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 13 października 2016 r. wydanym w sprawie C-303/15 został także podzielony w uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2017 r. (I KZP 17/16).
Z powołanej uchwały Sądu Najwyższego wynika, że o wypełnieniu normy blankietowej art. 107 § 1 k.k.s. stanowi już samo naruszenie art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych i możliwym jest przypisanie odpowiedzialności karnej za czyn z art. 107 § 1 k.k.s., który polega na naruszeniu wyłącznie lub również art. 6 ust. 1 ustawy
o grach hazardowych
, nawet jeśli czyn ten zostałby popełniony przed wejściem w życie nowelizacji ustawy o grach hazardowych. Norma niestosowania krajowego przepisu technicznego, którego projektu nie notyfikowano Komisji Europejskiej na podstawie dyrektywy 98/34/WE, wyłącza możliwość zastosowania w sprawie o przestępstwo
z art. 107 § 1 k.k.s. przepisu art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r.
w pierwotnym brzmieniu, natomiast art. 6 ust. 1 tej ustawy mógł i może nadal stanowić uzupełnienie normy blankietowej zawartej w art. 107 § 1 k.k.s., o ile okoliczności faktyczne konkretnej sprawy pozwalają na ustalenie, że przepis ten ma zastosowanie i został naruszony. Kwestia technicznego charakteru przepisu art. 14 ust. 1 ustawy
o grach hazardowych
nie podlegała zdaniem Sądu Najwyższego dyskusji, przy czym problem, czy dopuszczalna jest odmowa stosowania nienotyfikowanego przepisu technicznego, jako niezgodnego z prawem unijnym, aktualizuje się jedynie w tych sprawach o przestępstwo skarbowe z art. 107 § 1 k.k.s., w których zaszłaby konieczność przyjęcia w ramach kwalifikacji prawnej czynu, jako naruszonego, jedynie art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych w pierwotnym brzmieniu. W tym miejscu wskazać należy, że mocą ustawy zmieniającej z dnia 12 czerwca 2015 r., z dniem
3 września 2015 r. wszedł w życie znowelizowany art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, którego projekt został notyfikowany Komisji Europejskiej, która nie wniosła do niego zastrzeżeń.

W niniejszej sprawie czyny z art. 107 § 1 k.k.s. zarzucane M. W. polegały na nielegalnym urządzaniu gier hazardowych na urządzeniach wbrew przepisom art. 3, art. 6 ust. 1, art. 9, art. 14 ust. 1 i art. 23a ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych. Jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego spółka, w której M. W. był prezesem zarządu, nie posiadała wymaganej prawem koncesji na prowadzenie tego rodzaju działalności wydanej przez właściwy organ. Nie ulega wątpliwości, iż zabezpieczone w wynajętym lokalu w niemniejszej sprawie automaty zawierały gry o charakterze losowym, co wynika z protokołów kontroli oraz opinii biegłych, czego zresztą skarżący nie kwestionuje. Kontrolującym funkcjonariuszom nie przedstawiono zaś dokumentów potwierdzających rejestrację przedmiotowych urządzeń, ani opinii technicznych
z badań poprzedzających rejestrację, wykonywanych przez upoważnioną jednostkę badającą, do czego obligował art. 23a ustawy o grach hazardowych. W związku z tym zachowanie oskarżonego każdorazowo naruszyło art. 3, art. 6 ust. 1, art. 9, art. 14 ust. 1 i art. 23a ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych.

Nie jest zasadna teza skarżącego, iż art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych nie może stanowić samodzielnej podstawy skazania. Pomijając, iż w sprawie niniejszej taka sytuacja nie występuje podnieść należy, że art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych stanowią odrębne przepisy, które regulują dwie różne kwestie. Art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych stanowi, iż działalność w zakresie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości i gier na automatach może być prowadzona po uzyskaniu koncesji na kasyno gry. Zatem jego istotą jest uzależnienie możliwości urządzania gier od posiadania koncesji na kasyno gry. Przepis ten nie stawia żadnych wymagań co do miejsca, w których są lub mają być urządzane gry, co reguluje art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych. Art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych stanowi, bowiem że urządzanie gier cylindrycznych, gier w karty, w tym turniejów gry w pokera, gier w kości oraz gier na automatach jest dozwolone wyłącznie w kasynach gier na zasadach i warunkach określonych
w zatwierdzonym regulaminie i udzielonej koncesji lub udzielonym zezwoleniu, a także wynikających z przepisów ustawy, z wyjątkiem ust. 4 i 5. Szczegółowo wskazuje on tym samym miejsce i warunki urządzania gier hazardowych. Jak wynika z dokonanej analizy zakresy tych regulacji nie tylko nie zachodzą na siebie, ale regulują dwie odmienne kwestie. Jednocześnie treść tych przepisów jest prosta, przejrzysta
i jednoznaczna. Nie sposób zatem uznać, iż jest ona niezrozumiała dla przeciętnego obywatela, a co dopiero dla zajmującego się na szeroką skalę działalnością hazardową oskarżonego, który na co dzień korzystał z pomocy licznych prawników
i dysponował różnymi ekspertyzami prawnymi. To, że niektóre polskie sądy miały wątpliwości co do technicznego charakteru obu tych artykułów nie oznacza, że traktowały przepisy z art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych jako subsydiarne. Fakt, że sądy rejonowe i okręgowe na terenie Polski w podobnych sprawach wydawały wyroki uniewinniające oskarżonego od zarzutu popełnienia czynu z art. 107 k.k.s., nie może bezpośrednio wpływać na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy. Tak samo nie mają na to wpływu opinie prawne, którymi oskarżony dysponował, ani postanowienia o umorzeniu postępowań przygotowawczych czy też postanowienia odmawiające zatwierdzenia zatrzymania eksploatowanych automatów lub zarządzające zwrot zatrzymanych automatów.
W Polsce nie obowiązuje system prawa oparty na precedensach (jaki panuje w krajach anglosaskich). Każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie przez niezawisły sąd na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach konkretnej sprawy. Samodzielność jurysdykcyjna sądu jest jedną z podstawowych zasad postępowania karnego.

Odnosząc się do zarzutu obrazy prawa materialnego tj. art. 23a ustawy o grach hazardowych stwierdzić należy, iż nie jest on zasadny, o czym już wyżej wspomniano. Zatrzymane przez organy celne automaty do gier nie były zarejestrowane
w odpowiednim urzędzie, a z przepisów ustawy o grach hazardowych taki obowiązek na oskarżonym ciążył. Zresztą ewentualne wyeliminowanie z opisu czynu art. 23a ustawy o grach hazardowych nie ma znaczenia dla odpowiedzialności oskarżonego za przestępstwo z art. 107 § 1 k.k.s. bowiem M. W. swoim zachowaniem złamał także normy m. in. art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych. Przepisy te wypełniają zaś normę blankietową art. 107 § 1 k.k.s., o czym była już mowa powyżej.

Tym samym w żadnym wypadku nie można mówić o naruszeniu art. 7 ust.
1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, gdyż po dniu
3 września 2015 r., kiedy to weszła w życie nowela ustawy o grach hazardowych
z dnia 12 czerwca 2015 r. nie było już żadnych wątpliwości, co do bytu konkretyzujących art. 107 § 1 k.k.s. norm zawartych w przedmiotowej ustawie o grach hazardowych.

Przechodząc do niezależnego od powyższych zarzutów stanowiska M. W., co do rażącej niewspółmierności kary stwierdzić należy, iż orzeczone kary są sprawiedliwe i adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości i winy oskarżonego. Dostrzec wypada, iż karę pozbawienia wolności zgodnie z treścią art. 37 § 1 pkt 3 k.k.s. i art. 38 § 1 pkt 3 k.k.s. należało wymierzyć z nadzwyczajnym obostrzeniem. W świetle kategorycznego brzmienia art. 37 § 1 k.k.s niemożliwym było wymierzenie jedynie samoistnej kary grzywny, o co wnioskuje skarżący. Wymierzone kary pozbawienia wolności oraz grzywny uwzględniają wszystkie istotne okoliczności dla ich wymiaru, a argumentacja zawarta w pisemnym uzasadnieniu wyroku w tym zakresie zasługuje na aprobatę (str. 15-17). Zostały wymierzone w okolicach dolnych granicach ustawowego zagrożenia, dlatego też nie sposób uznać ich za kary niewspółmiernie surowe i to w stopniu rażącym, a tylko wymierzenie takich kar uzasadniałoby odwoławczą ingerencję Sądu Okręgowego w treść zaskarżonego wyroku. Nie sposób uznać, by stawka dzienna grzywny w wysokości 100 złotych była nazbyt wygórowana i nieadekwatna do sytuacji materialnej lub rodzinnej oskarżonego, który przez wiele lat czerpał zyski z procederu urządzania gier hazardowych. Wymierzone oskarżonemu kary należycie uwzględniają dyrektywy wymiaru kary określone art. 12 § 1 i 2 k.k.s. i art. 13 § 1 k.k.s. i tym samym w pełni realizują wymagania stawiane przez ustawodawcę. Rolą kary jest nie tylko odpłata oskarżonemu za popełnione przestępstwo, czy zapewnienie jego resocjalizacji, ale również prewencja szczególna i ogólna, winna zapewnić ochronę społeczeństwu przed przestępnymi działaniami oskarżonego i innych ludzi, którzy muszą mieć świadomość, że dopuszczenie się takiego przestępstwa pociąga za sobą surową karę (lecz nie w stopniu mogącym uznać ją za rażącą). Sąd Rejonowy należycie uwzględnił ponadto pozytywną prognozę kryminologiczną wobec M. W. pozwalającą na warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej wobec niego kary
6 miesięcy pozbawienia wolności, a wyrażającą się w przekonaniu, iż skutecznie odwiedzie go ona od lekceważenia w przyszłości przepisów prawa. Sąd I instancji warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres 2 lat tytułem próby, co dodatkowo świadczy o łagodności orzeczonej kary.

Rozstrzygnięcie wydane na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 20
§ 2 k.k.s.
nie budzi zastrzeżeń.

Konsekwencją skazania za przestępstwo skarbowe z art. 107 §1 k.k.s. jest obligatoryjne orzeczenie przepadku (art. 30 § 5 k.k.s.).

Wbrew stanowisku skarżącego zasadnie Sąd Rejonowy zasądził od M. W. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 10.000 złotych tytułem częściowego zwrotu poniesionych w sprawie wydatków, zwalniając go z pozostałych kosztów sądowych. Obciążenie oskarżonego częściowymi wydatkami postępowania stanowi konsekwencję wydania wyroku skazującego. To oskarżony swym nagannym zachowaniem zainicjował wszczęcie, a następnie prowadzenie przeciwko niemu niniejszego postępowania.

Na uwzględnienie nie zasługiwał także postulat M. W. zastosowania instytucji tzw. umorzenia absorpcyjnego przewidzianego w art. 11
§ 1 k.p.k.
w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. Zwrócić należy uwagę, że zgodnie z brzmieniem art. 11 § 1 k.p.k. niecelowość karania jako przyczyna umorzenia musi być oczywista. Ustalonym w § 1 art. 11 k.p.k. punktem odniesienia jest "rodzaj i wysokość kary prawomocnie orzeczonej za inne przestępstwo". Sąd może zatem przyjąć, że
z wypadkiem oczywistej niecelowości karania ma do czynienia wówczas, gdy zachodzi znaczna dysproporcja między surową co do rodzaju i wymiaru karą już prawomocnie orzeczoną, a relatywnie łagodną karą, która miałaby być orzeczona w postępowaniu podlegającym umorzeniu. W niniejszej sprawie wymierzona kara grzywny
i pozbawienia wolności nie odbiegają od innych kar grzywny i pozbawienia wolności wymierzonych M. W. w innych sprawach. Zatem nie zachodzi dysproporcja pomiędzy wcześniej orzeczonymi karami i tą w rozpoznawanej sprawie. Również analiza ewentualnych przyszłych skutków skazania m.in. przez pryzmat wyroku łącznego nie pozwala na przyjęcie ustalenia oczywistej niecelowości karania oskarżonego. Przy ustalaniu oczywistej niecelowości postępowania należy mieć także na uwadze takie okoliczności, jak procesowe i społeczne koszty postępowania, jego znaczenie dla wymiaru sprawiedliwości, a zwłaszcza to, czy umorzenie postępowania nie będzie naruszać społecznego poczucia sprawiedliwości. Skala prowadzonej przez M. W. działalności i jej zawodowy charakter prowadzą zaś do wniosku, że umorzenie postępowania na podstawie art. 11 § 1 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k. naruszałoby społeczne poczucie sprawiedliwości. Tym samym zastosowanie wnioskowej instytucji nie zostało uwzględnione.

Przechodząc do postawionych w apelacji obrońcy oskarżonej K. A. zarzutów w pierwszym rzędzie stwierdzić należy, że tak jak w przypadku M. W. (o czym była już mowa powyżej), Sąd Rejonowy orzekając
w niniejszej sprawie w zakresie odpowiedzialności karno-skarbowej K. A. procedował prawidłowo, nie uchybiając wymienionym w apelacji obrońcy oskarżonej normom z zakresu prawa procesowego, które mogłyby mieć wpływ na treść wyroku. W toku postępowania zostały wyjaśnione wszystkie istotne dla sprawy okoliczności. Ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy poczynił w oparciu
o całokształt zgromadzonego w sprawie i ujawnionego na rozprawie materiału dowodowego (art. 410 k.p.k.), który ocenił z poszanowaniem reguł wynikających z art. 7 k.p.k., co sprawiło, że zaskarżone rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o prawidłowe ustalenia faktyczne dotyczące sprawstwa oskarżonej. Zawarta w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku argumentacja ( vide: str. 12-15) jest wyczerpująca i odnosi się do wszystkich aspektów sprawy, w tym również konsekwencji wynikających ze skazania, co zasługuje na pełną aprobatę.

Nie można zgodzić się z obrońcą, że Sąd Rejonowy dopuścił się obrazy przepisów postępowania wskazanych w pkt 1 lit. a apelacji. Dowody z zeznań świadków, opinie biegłych, protokoły oględzin automatów do gier, zostały prawidłowo przez sąd meriti ocenione i odpierają wszystkie zarzuty apelacyjne w tym zakresie. Wiarygodność tych dowodów nie budzi zaś wątpliwości.

Sąd I instancji w żaden sposób nie naruszył zasad i reguł określonych w art.
4 k.p.k.
, art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k., art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s., o czym szerzej wspomniano przy analizie apelacji obrońcy M. W. i co zachowuje swoją aktualność także w zakresie K. A.. Wbrew stanowisku obrońcy Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny wyjaśnień oskarżonej, mając na względzie opinie prawne oraz dokumenty znajdujące się w aktach sprawy i trafnie ocenił stan świadomości oskarżonej. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie obrońcy o innej, niż przyjął to Sąd Rejonowy, ocenie poszczególnych dowodów, a co za tym idzie przyjęcie odmiennych ustaleń faktycznych w zakresie istnienia zamiaru popełnienia przypisanego K. A. czynu. Dla dokonania tej oceny nie jest właściwe wskazywanie na poszczególne dowody lub ich fragmenty, bez ich odniesienia do całokształtu materiału dowodowego, jak to czyni skarżący bowiem właśnie taka ocena nosi cechy wybiórczej i dowolnej. Sąd Rejonowy zaprezentował zaś trafny wywód w oparciu o całokształt ujawnionych okoliczności sprawy, w którym słusznie potraktował wyjaśnienia K. A. jako przyjętą przez nią chybioną linię obrony, polegającą na wykazywaniu braku świadomości przestępczej działalności.

Nie zasługuje na uwzględnienie również zarzut obrońcy oskarżonej błędu
w ustaleniach faktycznych. Ustalenia dokonane w niniejszej sprawie przez Sąd Rejonowy w zakresie zamiaru K. A. są prawidłowe. Nie zawierają błędów i mają pełne oparcie w wiarygodnym materiale dowodowym. W świetle materiału dowodowego zebranego w sprawie brak jest podstaw do uznania, że oskarżona K. A. nie miała świadomości nielegalności działalności związanej z prowadzeniem gier na automatach przez M. W.. Nie mogło o tym przekonywać to, że przed podjęciem decyzji o współpracy ze spółką, której prezesem zarządu był M. W. zapoznała się ona z opinii prawnymi oraz konsultowała z adwokatami i ze znajomymi z tej branży legalność automatów. Jeżeli nawet opinie tego rodzaju zostały oskarżonej przedstawione i wynikało z nich, iż urządzenia, które miały zostać wstawione do wynajętego rzez oskarżoną lokalu nie mają charakteru automatów do gier w rozumieniu przepisów ustawy o grach hazardowych, to przecież K. A. mogła zwrócić się do kompetentnych organów władzy publicznej o wydanie decyzji stwierdzającej czy gry są lub nie są grami losowymi albo grami na automacie w rozumieniu ustawy (o czym wspominano już powyżej). Ponadto już pierwsze zabezpieczenie automatów do gier winno wzbudzić w jej świadomości, co najmniej wątpliwość legalności przedmiotowego przedsięwzięcia. Tym samym konkluzja Sąd Rejonowego, iż oskarżona prowadząc taką działalność godziła się z tym, że pomaga w popełnianiu czynu zabronionego
z art. 107 § 1 k.k.s. jest trafna.

Wbrew twierdzeniom skarżącego brak jest podstaw do przyjęcia znikomego stopnia społecznej szkodliwości czynu przypisanego K. A., a tym samym do umorzenia na tej podstawie niniejszego postępowania, jak również warunkowego jego umorzenia. Czyn przypisany oskarżonej cechuje się bowiem znacznym stopniem społecznej szkodliwości, na co trafnie zwracał uwagę Sąd Rejonowy.

Sąd Okręgowy nie znalazł także podstaw do ingerencji w treść rozstrzygnięcia o karze w stosunku do K. A.. Wymierzona kara grzywny uwzględnia bowiem te wszystkie elementy, jakie są istotne dla jej wymiaru. W żadnym wypadku nie sposób uznać jej za rażąco niewspółmiernie surową, a tylko wymierzenie takiej kary uzasadniałoby zmianę przedmiotowego rozstrzygnięcia. Stawki dzienne grzywny nie są wygórowane i nieadekwatne do sytuacji materialnej lub rodzinnej K. A., czego nie kwestionuje zresztą sam skarżący.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uwzględnienia wywiedzionych apelacji i nie stwierdzając uchybień przewidzianych
w art. 439 § 1 k.p.k. oraz art. 440 k.p.k., zaskarżony wyrok utrzymał w mocy na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego znajduje swoje uzasadnienie w treści art. 636 § 2 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k. w. zw. z art. 113
§ 1 k.k.s.
gdzie decyzja o opłacie za drugą instancję znajduje oparcie, w przypadku M. W. w treści art. 8 i art. 3 ust. 1 oraz art. 2 ust. 1 pkt 2, a w przypadku K. A. w art. 8 i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r.
o opłatach w sprawach karnych
(t.j. Dz.U. 1983 Nr 49, poz. 223), zaś decyzje o zwrocie wydatków w § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 roku w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 663) i § 3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego (Dz.U. z 2014 r. poz. 861).

Artur Achrymowicz Mariusz Jaroszyński Krzysztof Wojtaszek