Pełny tekst orzeczenia

Klauzulę wykonalności nadano

w dniu 02.03.2020 r. pkt II

na wniosek pełn. wierz. /k. 912/

r.pr. W.D.

Na zarządzenie Sędziego

z up. Kierownika Sekretariatu

Starszy Sekretarz Sądowy

Marta Osińska

Sygn. akt I AGa 84/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Edyta Buczkowska-Żuk (spr.)

Sędziowie:

SSA Artur Kowalewski

SSA Leon Miroszewski

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Piotr Tarnowski

po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2019 r. na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa A. J. i M. S.

przeciwko J. J. i M. B.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 6 czerwca 2018 r. sygn. akt VIII GC 130/18

I.  oddala apelacje;

II.  zasądza od każdego z pozwanych solidarnie na rzecz powódek po 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Artur Kowalewski Edyta Buczkowska – Żuk Leon Miroszewski

Sygn. akt I AGa 84/19

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym 15 grudnia 2014 r. (k. 2 i nast.), po sprecyzowaniu żądania pismem procesowym z 17 marca 2015 r. (k. 53 i nast.) oraz na rozprawie 23 maja 2018 r. (k. 525, 527), powódki A. J. oraz M. S. domagały się zasądzenia solidarnie od pozwanych J. J. oraz M. B. (wcześniej M.) kwoty 98.951,69 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od wniesienia pozwu oraz kosztami procesu.

Uzasadniając swoje stanowisko wskazały, że dochodzą od pozwanych odszkodowania na podstawie art. 299 k.s.h., jako członków zarządu Budownictwo (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w D.. Roszczenie wobec tej spółki opierały na fakturach VAT wystawionych w okresie od marca do sierpnia 2010 r., czyli w czasie, gdy pozwani pełnili w spółce funkcje członków zarządu. Podniosły, że wyrokiem z 21 lutego 2013 r. Sąd Rejonowy w Koszalinie (sygn. akt I C 2509/12) zasądził od tej spółki na rzecz powódek 68.159,33 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 17 kwietnia 2012 r. oraz kosztami procesu 7.025 zł. Rzeczonemu wyrokowi w dniu 25 marca 2013 r. nadano klauzulę wykonalności. Dalej wyjaśniły, że na podstawie tego tytułu wykonawczego usiłowały wyegzekwować zasądzone kwoty, jednak postanowieniem z 12 czerwca 2013 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Koszalinie G. M. umorzył postępowanie egzekucyjne (sygn. akt KM 532/13) z uwagi na bezskuteczność egzekucji. Dodały, że w postępowaniu egzekucyjnym poniosły koszty w kwocie 171,16 zł. Nadto, wskazały, że pismem z 4 kwietnia 2013 r. wezwały pozwanych do zapłaty, jednak wezwanie okazało się bezskuteczne. Wyjaśniły, że na dochodzoną kwotę składa się należność główna (68.159,33 zł), odsetki od 17 kwietnia 2012 r. do 15 grudnia 2014 r. (23.596,20 zł), koszty procesu (7.025 zł) oraz koszty egzekucji (171 zł).

Pozwany J. J. w odpowiedzi na pozew (k. 167 i nast.) wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódek kosztów procesu.

Zarzucił, że skoro w wyroku zasądzającym od Budownictwo (...) sp. z o.o. zasądzono odsetki od 17 kwietnia 2012 r., to przynajmniej część roszczenia (kosztów procesu i odsetek) powstała po odwołaniu pozwanego z funkcji członka zarządu. Zwrócił również uwagę, że nie działał praktycznie w imieniu spółki, nie wykonywał istotnych czynności zarządzających i dlatego nie może ponosić odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Podkreślił, że nie przyczynił się do powstania jakiegokolwiek zobowiązania spółki. Ponadto podniósł, że powództwo jest przedwczesne, ponieważ w innej sprawie sądowej spółka dochodzi od powódek zapłaty wynagrodzenia za odebrane prace budowlane w kwocie 292.855,20 zł wraz z odsetkami. W ocenie pozwanego, to właśnie brak zapłaty m.in. tego wynagrodzenia spowodował pogorszenie się sytuacji finansowej spółki.

Pozwana M. B. w odpowiedzi na pozew (k. 173 i nast.) wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódek kosztów procesu.

Zarzuciła, że skoro w wyroku zasądzającym od Budownictwo (...) sp. z o.o. zasądzono odsetki od 17 kwietnia 2012 r., to wierzytelność powódek powstała i stała się wymagalna 17 kwietnia 2012 r., więc po ponad roku od momentu, w którym pozwana przestała pełnić funkcję członka zarządu spółki. Podniosła, że w innej sprawie sądowej spółka dochodzi od powódek zapłaty wynagrodzenia za odebrane prace budowlane w kwocie 292.855,20 zł wraz z odsetkami. Zdaniem pozwanej, to właśnie brak zapłaty m.in. tego wynagrodzenia spowodował pogorszenie się sytuacji finansowej spółki.

W piśmie procesowym z 27 maja 2016 r. (k. 223 i nast.) pozwani podtrzymali swoje stanowisko, że wierzytelność powódek powstała w okresie, gdy nie byli członkami zarządu. Ponadto sformułowali zarzut, że żądanie powódek stanowi przejaw nadużycia prawa i jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.). Podnieśli, że w niniejszej sprawie powódki postąpiły sprzecznie z zasadą rzetelności i uczciwości, ponieważ nie uregulowały własnych zobowiązań wobec spółki, przez co spółka musiała ograniczyć swoją działalność i zaprzestać regulowania własnych zobowiązań. Podkreślili również, że w przypadku, gdyby powództwo spółki przeciwko powódkom okazałoby się uwzględnione, to zaistnieją podstawy do potrącenia przez spółkę wierzytelności powódek, której domagają się od pozwanych.

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 6 czerwca 2018 r., wydanym w sprawie o sygn. VIII GC 130/18, zasądzono od pozwanych J. J. i M. B. solidarnie na rzecz powódek A. J. i M. S. kwotę 98.951,53 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot: 82.705,13 zł od dnia 15 grudnia 2014 r.; 16.246,40 zł od dnia 18 września 2015 r. wobec J. J. oraz od dnia 19 września 2015 r. wobec M. B. (pkt I). Powództwo w pozostałej części oddalono (pkt II). Nadto, zasądzono od pozwanych solidarnie na rzecz powódek kwotę 19.203 zł tytułem kosztów procesu (pkt III).

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd I instancji poprzedził poczynieniem ustaleń faktycznych, z których wynika, że: wyrokiem z 21 lutego 2013 r. Sąd Rejonowy w Koszalinie (sygn. akt I C 2509/12) zasądził od Budownictwo (...) sp. z o.o. w D. solidarnie na rzecz powódek 68.159,33 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 17 kwietnia 2012 r. oraz kosztami procesu w kwocie 7.025 zł, w tym 3.600 zł kosztów zastępstwa procesowego. Wyrok ten wydany został na skutek pozwu, w którym powódki domagały się zasądzenia ww. kwoty tytułem wykupionych zastępczo (tj. za pozwaną spółkę) materiałów i urządzeń. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że strony łączyła umowa o roboty budowlane, zaś pozwany nie zrealizował złożonych uprzednio zamówień na materiały, wobec czego powódki zastępczo zapłaciły przedstawicielom handlowym należności za materiały, aby nie dopuścić do zwłoki w przekazaniu mieszkań ich nabywcom. Powyższa kwota stanowiła sumę wartości faktur VAT, którymi powódki zostały obciążone w okresie od 10 marca do 26 sierpnia 2010 r. Przed wniesieniem pozwu powódki pismem z 11 września 2010 r. wezwały Budownictwo (...) sp. z o.o. do zapłaty kwoty 68.159,33 zł w terminie do 30 września 2010 r. Następnie pismem z 3 stycznia 2011 r. wezwały Budownictwo (...) sp. z o.o. do zapłaty kwoty 68.159,33 zł w terminie do 10 stycznia 2011 r. W pozwie, na skutek którego został wydany wyrok, powódki domagały się odsetek liczonych „od dnia wniesienia pozwu”, zaś pozew wniosły 17 kwietnia 2012 r. poprzez nadanie przesyłki poleconej w placówce operatora (...) S.A.

Postanowieniem z 25 marca 2013 r. powyższy wyrok został zaopatrzony w klauzulę wykonalności. Na podstawie powyższego tytułu wykonawczego powódki zainicjowały przeciwko Budownictwo (...) sp. z o.o. w D. postępowanie egzekucyjne, które prowadził Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Koszalinie G. M. (sygn. akt KM 532/13).

Postępowanie egzekucyjne zostało umorzone postanowieniem z 13 czerwca 2013 r. ze względu na bezskuteczność egzekucji. Komornik sądowy orzekł, że koszty celowej egzekucji przysługującej powódkom od dłużnika wynoszą 171,16 zł.

Pismem z 4 kwietnia 2013 r. powódki wezwały każdego z pozwanych do zapłaty w terminie do 11 kwietnia 2013 r. kwoty 83.695,10 zł, w skład której wchodziła należność główna (68.159,33 zł), odsetki ustawowe na dzień 3 kwietnia 2013 r. (8.520,80 zł), koszty procesu (2.425 zł) oraz koszty zastępstwa procesowego (3.600 zł).

Wezwanie skierowane do pozwanego zostało doręczone 4 kwietnia 2013 r. żonie pozwanego – B. J., a wezwanie kierowane do pozwanej doręczono tego samego dnia matce pozwanej – S. M..

W Krajowym Rejestrze Sądowym wobec Budownictwo (...) sp. z o.o. w D. (obecnie (...) sp. z o.o. w K.) dokonano m.in. następujących wpisów:

-

dnia 20 grudnia 2006 r. – wpisano jako prokurenta spółki W. B.,

-

dnia 1 października 2008 r. – wpisano jako członków zarządu spółki oboje pozwanych, wykreślając jednocześnie poprzednich członków zarządu,

-

dnia 3 marca 2011 r. – wykreślono pozwaną jako członka zarządu spółki, wpisując jednocześnie jako członka zarządu W. B. oraz wykreślając go jako prokurenta spółki,

-

dnia 7 stycznia 2013 r. – wykreślono pozwanego jako członka zarządu spółki,

-

dnia 20 stycznia 2016 r. – wpisano pozwaną jako członka zarządu spółki i wpisano W. B. jako prokurenta spółki (wpisu tego dokonano na podstawie uchwał nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników z 27 grudnia 2015 r.)

-

dnia 3 czerwca 2016 r. – wykreślono pozwaną jako członka zarządu spółki.

Pozwany w okresie pełnienia funkcji członka zarządu nie zajmował się i nie interesował działalnością spółki, nie reprezentował faktycznie spółki. Nie miał wiedzy o sytuacji finansowej i gospodarczej spółki, nie interesował się dokumentacją spółki, w tym sprawozdaniami finansowymi.

Budownictwo (...) sp. z o.o. w D. popadło w trudności finansowe.

Wyrokiem z 19 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie (sygn. akt VI GC 91/10) zasądził od Budownictwo (...) sp. z o.o. w D. na rzecz (...) sp. z o.o. kwotę 225.690 zł z odsetkami ustawowymi od 67.572,89 zł od 31 grudnia 2009 r., od 123.663,11 zł od 29 marca 2010 r., a od 34.454 zł od 17 września 2010 r., jak również koszty procesu. (...) sp. z o.o. wezwała uprzednio Budownictwo (...) sp. z o.o. do zapłaty pismem z 30 kwietnia 2010 r. Pismo to tego samego dnia odebrał w imieniu spółki prokurent W. B..

Dnia 4 lutego 2013 r. wobec Budownictwo (...) sp. z o.o. dokonano w KRS wpisu informującego o zaległości podatkowej w kwocie 44.613,70 zł, ustalonej 26 lipca 2012 r. w sprawie (...) przez Naczelnika II Urzędu Skarbowego w K..

Ponadto swoich roszczeń wobec spółki dochodzili w postępowaniach egzekucyjnych (...) sp. z o.o. w P. oraz K. D..

Budownictwo (...) sp. z o.o. w D. ubiegała się o ogłoszenie wobec niej upadłości z możliwością zawarcia układu. Wniosek o ogłoszenie upadłości złożył prokurent spółki W. B.

Postanowieniem z 11 czerwca 2012 r. Sąd Rejonowy w Koszalinie (sygn. akt VII GU 28/12) oddalił wniosek Budownictwo (...) sp. z o.o. w D. o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu, wskazując, że majątek spółki jest obciążony w takim stopniu, że pozostały majątek nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania. W postępowaniu o ogłoszenie upadłości ustalono, że suma wierzytelności ujętych w spisie wyniosła 650.348,21 zł.

Sąd I instancji uwzględniając powyższe ustalenia faktyczne oraz stosując normę art. 299 § 1 k.s.h. uznał, że roszczenie okazało się uzasadnione w przeważającej części.

Sąd orzekający zwrócił uwagę, że w niniejszej sprawie znaczna część okoliczności faktycznych nie miała charakteru spornego. Sąd zauważył, że pozwani nie negowali istnienia wierzytelności powódek wobec spółki (której istnienie powódki wykazały prawomocnym wyrokiem sądowym), ani tego, że powódki prowadziły wobec spółki egzekucję, która okazała się bezskuteczna (na tę okoliczność powódki przedłożyły postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego wobec bezskuteczności egzekucji).

Jak wskazał Sąd Okręgowy sporne okoliczności faktyczne podlegały weryfikacji w postępowaniu dowodowym. Sąd wyjaśnił, że postępowanie dowodowe uwzględniało dowody z dokumentów, w tym również niektórych dokumentów znajdujących się załączonych aktach postępowania przed Sądem Rejonowym w Koszalinie (sygn. akt I C 2509/125), a także zeznania świadka W. B.. Zdaniem Sądu, zgromadzone w aktach dokumenty były wiarygodne; strony nie kwestionowały ich autentyczności. W konsekwencji zostały uwzględnione przy wyjaśnianiu spornych okoliczności sprawy. W ocenie Sądu, nie było tez podstaw do odmówienia wiarygodności zeznaniom świadka W. B..

Natomiast za nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy Sąd uznał niektóre ze zgromadzonych w niniejszej sprawie dokumentów, w tym m.in. wydruk z Centralnej Bazy Danych Ksiąg Wieczystych (k. 72-73) oraz informacji odpowiadającej aktualnemu odpisowi z KRS spółek (...) sp. z o.o. e K. (k. 74-79). W ocenie Sądu, ustalenia, jaki jest majątek dłużników, a także, czy pełnią funkcje członków zarządu w innych spółkach są irrelewantne z punktu widzenia przesłanek odpowiedzialności pozwanych (art. 299 § 1 k.s.h.) oraz przesłanek uwalniających ich od odpowiedzialności (art. 299 § 2 k.s.h.).Z tych samych względów oddalone zostały również wnioski dowodowe pozwanych zgłoszone w piśmie procesowym z 27 maja 2016 r. (k. 223 i nast.), z tym zastrzeżeniem, że ostatecznie postanowienie dowodowe w tym zakresie (wydane podczas rozprawy 16 września 2016 r.) zostało zmienione (podczas rozprawy 23 maja 2018 r.) w tym zakresie, że dopuszczony został dowód z informacji odpowiadającej aktualnemu wydrukowi z KRS (...) sp. z o.o. w K. (k. 274 i nast.). W ocenie Sądu orzekającego pozostałe dowody jednak nie były istotne dla rozstrzygnięcia. Sąd zaznaczył, że fakt, że pomiędzy spółką a powódkami toczyły lub toczą się równolegle postępowania o zapłatę, jak również prowadzenie postępowania karnego wobec W. B. nie ma wpływu na ocenę przesłanek odpowiedzialności pozwanych wobec powódek. Sąd podkreślił, że argumentacja pozwanych, iż w przypadku uprawomocnienia się wyroku uwzględniającego powództwo główne i wzajemne w postępowaniu przed Sądem Okręgowym w Koszalinie (sygn. akt VI GC 41/13) wierzytelność powódek wobec Spółki (...) zostanie potrącona z wierzytelnością spółki, nie mógł odnieść oczekiwanego przez pozwanych skutku. W tym zakresie odwołano się do treści art. 316 § 1 k.p.c. i wskazano, że przyszłe, niepewne okoliczności nie stanowią podstawy faktycznej rozstrzygnięcia.

Przechodząc do oceny przesłanek odpowiedzialności pozwanych na gruncie art. 299 § 1 k.s.h. w pierwszej kolejności Sąd Okręgowy stwierdził, że obydwoje pozwani w okresie powstania wierzytelności powódek wobec spółki, jak i wymagalności tej wierzytelności, pełnili funkcje członków zarządu.

Zdaniem Sądu I instancji, nietrafne okazało się twierdzenie pozwanych, że wierzytelność powódek leżąca u podstaw niniejszej sprawy stała się wymagalna w dniu 17 kwietnia 2012 r. Sąd zwrócił uwagę, że powódki już w pozwie, a także kolejnych pismach procesowych, wyjaśniały, że ich wierzytelność powstała w okresie od marca do sierpnia 2010 r. Wobec zarzutów pozwanych wyjaśniły, że odsetki zostały zasądzone od 17 kwietnia 2012 r. z uwagi na to, że w pozwie skierowanym przeciwko spółce (...) domagały się odsetek ustawowych od dnia wniesienia pozwu. W ocenie Sądu, twierdzenie powódek okazało się prawdziwe. Sąd podkreślił, że zarówno z dokumentów złożonych w niniejszej sprawie, jak i dokumentów z załączonych akt postępowania o sygn. akt I C 2059/12, w szczególności faktur i poleceń przelewu wynika, że dochodzoną kwotę powódki wywodziły z zapłaty faktur wystawionych w okresie od marca do sierpnia 2010 r. Ponadto, Sąd miał na względzie, że powódki jeszcze przed wniesieniem pozwu pismem z 11 września 2010 r. wezwały spółkę do zapłaty w terminie do 30 września 2010 r., a następnie pismem z 3 stycznia 2011 r. ponowiły wezwanie, wskazując na termin zapłaty do 10 stycznia 2011 r. W konsekwencji Sąd przyjął, że wierzytelność powódek stała się wymagalna najpóźniej 30 września 2010 r., czyli po wezwaniu spółki do zapłaty (art. 455 k.c.).

Sąd zaznaczył, że pozwani, jak wynika z materiału dowodowego, pozostawali członkami zarządu spółki w 2010 r. Zwrócono uwagę, że z wpisów do KRS dokonanych wobec Budownictwo (...) sp. z o.o. w D. (później w K., a obecnie (...) sp. z o.o. w K.) wynika, że pozwani pełnili funkcje członków zarządu spółki od 1 października 2008 r. Pozwana, zgodnie z informacjami w KRS, została wykreślona jako członek zarządu 3 marca 2011 r., zaś pozwany dopiero 7 stycznia 2013 r. Tym samym w 2010 r., czyli wówczas, gdy wierzytelność wobec spółki powstała i stała się wymagalna, pozwani pozostawali członkami zarządu spółki.

Jednocześnie Sad wskazał, że żaden ze zgromadzonych w sprawie dowodów nie pozwalał na dokonanie ustaleń co do odwołania pozwanych przed datą wykreślenia jej z KRS spółki. Sad zauważył, że wprawdzie świadek W. B. zeznał, że pozwana przestałą być członkiem zarządu w 2010 r., jednak zwrócono uwagę, że świadek nie wskazał, w którym okresie roku miało to nastąpić. Jak dostrzegł Sąd meriti, świadek podał mianowicie, pytany o moment, w którym pozwana przestała być członkiem zarządu, „no w 2010 chyba przestała być”, przy czym zdaniem Sądu posłużenie się słowem „chyba” świadczy o braku pewności świadka, czy pozwana na pewno już w 2010 r. przestała pełnić funkcję członka zarządu. Jedynie ubocznie Sąd zauważył, że pozwana w późniejszym okresie (od 27.12.2015 r. do dnia 11.04.2016 r.) ponownie pełniła funkcję członka zarządu.

W ocenie Sądu Okręgowego, powódki wykazały zatem przesłanki odpowiedzialności pozwanych określone w art. 299 § 1 k.s.h., tj. istnienie zobowiązania spółki (...), bezskuteczność egzekucji wobec spółki oraz sprawowanie funkcji członków zarządu przez pozwanych.

Następnie Sąd I instancji zważył, że pozwani nie wykazali zaś przesłanek egzoneracyjnych wymienionych w art. 299 § 2 k.s.h.

Sąd dostrzegł, że pozwany J. J. kwestionował powództwo, powołując się na fakt, że jako członek zarządu faktycznie nie zajmował się sprawami spółki. Zdaniem Sądu, argument ten pozostawał jednak bez wpływu na ustalenie odpowiedzialności pozwanego. W tym zakresie odwołano się do stanowiska judykatury, zgodnie z którym odpowiedzialności członka zarządu nie uchyla umowa łącząca członków zarządu co do sposobu kierowania sprawami spółki, w szczególności ustalony umownie podział czynności, ponieważ taka umowa ma znaczenie tylko wewnątrzorganizacyjne, a art. 299 k.s.h. chroni interes wierzycieli i ma charakter bezwzględnie obowiązujący. Jednocześnie podkreśla się, że „tylko taka sytuacja faktyczna, która rzeczywiście i obiektywnie uniemożliwia uczestniczenie w czynnościach zarządzania sprawami spółki może uzasadniać wniosek o istnieniu okoliczności przewidzianych § 2 tego artykułu, zwalniających członka zarządu od odpowiedzialności”. Innymi słowy, gdyby pozwany wykazał, że interesował się sprawami spółki, usiłował uzyskać informację o funkcjonowaniu spółki i jej sytuacji finansowej, lecz byłoby mu to uniemożliwiane, istniałyby – w ocenie Sądu Okręgowego - podstawy uwolnienia się pozwanego od odpowiedzialności. Zdaniem Sądu, w niniejszej sprawie pozwany jednak swoje stanowisko opierał nie tyle na niemożności uzyskania wiedzy o stanie majątkowym spółki, co na faktycznym zaniechaniu podejmowania jakichkolwiek kroków pozwalających na uzyskanie takiej wiedzy.

Sąd I instancji wskazał także, że bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawały zarzuty pozwanych co do tego, że wierzytelność spółki wobec powódek powstała z uwagi na niezapłacenie przez powódki należności wobec spółki (...) (dochodzonej następnie w sprawie VI GC 41/13). Sąd podkreślił, że przepis art. 299 § 1 k.s.h. statuuje odpowiedzialność członków zarządu za szkodę powstałą wskutek niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, nie zaś powstałą wskutek braku zapłaty zobowiązań spółki. Nadto, okolicznością zwalniającą członka zarządu od odpowiedzialności w świetle art. 299 § 2 k.s.h. jest m.in. brak winy w niezgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości, nie zaś brak winy w braku zaspokojenia zobowiązania. Zdaniem Sądu, przyczyny powstania zadłużenia objętego tytułem wykonawczym wobec spółki (...) są irrelewantne dla rozstrzygnięcia sprawy. Jak wskazał Sąd orzekający, z tych względów zbędne było przeprowadzanie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach VI GC 41/13; wniosek pozwanych zgłoszony w piśmie z dnia 27.05.2016 r. zmierzał bowiem do wykazania przyczyn niezapłacenia przez spółkę należności powódek.

Odnosząc się zaś do zarzutu nadużycia prawa Sąd Okręgowy wskazał, że w przypadku powództwa opartego na art. 299 § 1 k.s.h. uwzględnienie zarzutu nadużycia prawa podmiotowego może opierać się na takich okolicznościach, które występują pomiędzy stronami sporu i odnoszą się do wykonywania prawa przysługującego powodowi na podstawie art. 299 k.s.h. Sąd wyjaśnił, iż oznacza to, że istotne dla skuteczności tego zarzutu byłoby jedynie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego zachowanie powódek wobec pozwanych, nie zaś wobec spółki, będącej samodzielnym bytem prawnym. Zdaniem Sądu, takich argumentów jednak nie przedstawili, odwołując się wyłącznie do relacji pomiędzy powódkami a spółką (twierdząc, że to zachowanie powódek wpłynęło na pogorszenie sytuacji finansowej spółki). Z tego względu rzeczonego zarzutu nie uwzględniono.

Sąd I instancji wyjaśnił także, że bez znaczenia dla zakresu odpowiedzialności pozwanych pozostawała okoliczność, że koszty postępowania egzekucyjnego oraz część odsetek od należności głównej uwzględnionej w tytule wykonawczym, powstały już po zaprzestaniu sprawowania przez niech funkcji członków zarządu. Sąd podkreślił, że zarówno koszty postępowania egzekucyjnego, jak i odsetki od zasądzonej należności głównej stanowią składowe elementy szkody poniesionej przez powódki wskutek niezgłoszenia wniosku o upadłości. W ocenie Sądu, dla odpowiedzialności pozwanych istotne jest jedynie, by zobowiązanie spółki istniało w czasie sprawowania przez nich funkcji członków zarządu, szkoda zaś może powstać w okresie późniejszym, w którym dana osoba nie pełni już funkcji członka zarządu. Dodatkowo Sąd Okręgowy odwołał się do uchwały Sądu Najwyższego, w której wskazano, że solidarna odpowiedzialność członków zarządu na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. obejmuje „wszystkie zobowiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, lege non distinguente także odsetki ustawowe od należności głównej oraz za koszty procesu i koszty postępowania egzekucyjnego umorzonego z powodu bezskuteczności egzekucji ( zob. uchwała Sądu Najwyższego z 7 grudnia 2006 r., sygn. akt III CZP 118/06, Legalis).

W konsekwencji Sąd I instancji przyjął, że zakres odszkodowania należnego powódkom obejmował nie tylko należność główną zasądzoną od spółki wyrokiem z 21 lutego 2013 r. Sądu Rejonowego w Koszalinie (sygn. akt I C 2509/12), ale zasądzone od spółki odsetki, koszty procesu w owej sprawie, a także koszty postępowania egzekucyjnego. Sąd zwrócił uwagę, że powódki domagały się zasądzenia kwoty 98.951,69 zł, niemniej wyjaśniając, jakie kwoty składają się na dochodzoną sumę pieniężną wskazały należność główną 68.159,33 zł, odsetki ustawowe od 17 kwietnia 2012 r. do 15 grudnia 2014 r. w kwocie 23.596,20 zł, koszty procesu 7.025 zł oraz koszty bezskutecznej egzekucji „171,00 zł” (k. 53, tak również w pozwie – k. 4a). Sąd wskazał, że suma wskazywanych przez powódki kwot wynosiła zatem nie 98.951,69 zł, lecz 98.951,53 zł. W konsekwencji należne powódkom odszkodowanie Sąd ustalił jako kwotę 98.951,53 zł.

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części 98.951,53 zł, a oddaleniu podlegało w zakresie 0,16 zł. Dodano, iż roszczenie powódek ma charakter solidarny (art. 367 k.c.), tak, jak w przypadku należności wobec spółki, więc kwotę tę należało zasądzić na ich rzecz solidarnie. Sąd zwrócił uwagę, że także po stronie pozwanych, jako dłużników, zachodzi solidarność (art. 299 § 1 k.s.h.).

Dalej Sąd I instancji dostrzegł, że wraz z należnością główną powódki domagały się zasądzenia od pozwanych odsetek ustawowych za opóźnienie od wniesienia pozwu. Sąd odwołał się w tym zakresie do treści art. 481 k.c. i wskazał, że roszczenie powódek o odszkodowanie wobec pozwanych powstało z chwilą bezskuteczności egzekucji. Natomiast uwzględniając, że termin wykonania tego zobowiązania nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, to powinno ono zostać spełnione niezwłocznie po wezwaniu członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością do jego wykonania. Zatem, przewidziane w art. 481 k.c. odsetki za opóźnienie spełnienia świadczenia pieniężnego przez członków zarządu - w ocenie Sądu Okręgowego - należą się od chwili wymagalności roszczenia ustalonej stosownie do art. 455 k.c.

Sąd uwzględnił, że pismem z dnia 4 kwietnia 2013 r. powódki wezwały każdego z pozwanych do zapłaty w terminie do 11 kwietnia 2013 r. kwoty 83.695,10 zł, niemniej suma wskazanych w wezwaniu kwot wynosiła 82.705,13 zł (należność główna – 68.159,33 zł, odsetki ustawowe na dzień 3 kwietnia 2013 r. – 8.520,80 zł, koszty procesu – 2.425 zł oraz koszty zastępstwa procesowego – 3.600 zł). Sąd zauważył, że w wezwaniu tym powódki nie uwzględniły kosztów postępowania egzekucyjnego (171 zł) ani części kosztów procesu (7.025 – 2.425 – 3.600 = 1.000 zł). Ponadto, Sąd miał na względzie, że w niniejszym postępowaniu domagały się szkody obejmującej odsetki za dalszy okres, tj. do dnia 15 grudnia 2014 r. – w łącznej kwocie 23.596,2 zł (pismo z 17.03.2015 r. k. 53).

W konsekwencji Sąd uznał, że w chwili wniesienia pozwu wymagalne było jedynie roszczenie o odszkodowanie w kwocie 82.705,13 zł, co uzasadniało uwzględnienie w tym zakresie żądania odsetek za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu.

Skoro co do pozostałej części odszkodowania pozwani nie zostali przed wniesieniem pozwu wezwani do zapłaty, to - stosownie do art. 455 k.c. - powódkom nie należały się odsetki za opóźnienie od wniesienia pozwu. Sąd uznał jednak, że w tym zakresie funkcję wezwania do zapłaty stanowił pozew. Uwzględniono, że odpis pozwu doręczono pozwanemu 10 września 2015 r. (k. 149), a pozwanej 11 września 2015 r. (k. 156), więc zdaniem Sądu dopiero wówczas można mówić, że pozwani zostali wezwani do zapłaty pozostałej kwoty, tj. 16.246,40 zł (pozostała część dochodzonych odsetek 15.075,40 zł [23.596,20 zł – 8520,80 zł], pozostała część kosztów zastępstwa procesowego 1.000 zł oraz koszty postępowania egzekucyjnego 171 zł). Sąd uznał, że rozsądnym czasem na zapłatę było 7 dni, więc odsetki w tej części zasądzono na rzecz powódek od dnia następnego po upływie terminu 7 dni, a zatem od pozwanego od 18 września 2015 r., a od pozwanej od 19 września 2015 r. Zarazem w tej części roszczenie o odsetki za okres poprzedzający, od 15 grudnia 2014 r., podlegało oddaleniu.

Wobec uwzględnienia powództwa w znacznej części (oddalenia jedynie w części 0,16 zł i części odsetek) Sąd uznał, że powódki wygrały sprawę niemal w całości, więc pozwani są stroną – w rozumieniu art. 98 § 1 k.p.c. – przegrywającą. Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach był przepis art. 100 k.p.c. Sąd wyjaśnił, że łącznie koszty procesu należne powódkom wynosiły 19.203 zł. Na kwotę tę składały się: opłata od pozwu 4.948 zł, opłata od zażalenia w przedmiocie zabezpieczenia powództwa 30 zł, opłata od apelacji 3.408 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł, a także wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w postępowaniu apelacyjnym 5.400 zł ustalone na podstawie § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. poz. 1804) - w brzmieniu obowiązującym w chwili wniesienia apelacji oraz wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w pierwszej instancji 5.400 zł (przy ponownym rozpoznaniu sprawy), ustalone na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany J. J., zaskarżając orzeczenie w części co do pkt I oraz III. Jednocześnie, zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucił:

- obrazę art. 299 § 1 i § 2 k.s.h. przez przyjęcie przez Sąd I Instancji, że pozwany J. J. jako członek zarządu Budownictwa (...) sp. z o.o. w D. ponosi odpowiedzialność za zobowiązania tej spółki, które nie zostały wyegzekwowane przez powódki, podczas gdy w ocenie pozwanego istnieją wątpliwości czy w ogóle wierzytelność powódek wobec tej spółki istnieje, a dalej czy istnieje wobec członka zarządu i tym samym czy może być skutecznie egzekwowana, ponieważ co nie zostało uwzględnione przez Sąd I instancji istnieje wierzytelność tej spółki wobec powódek o wysokości przekraczającej ich roszczenie wobec spółki, a stwierdzonej nieprawomocnym orzeczeniem Sądu Okręgowego w Koszalinie - a co za tym idzie braku przesłanek do odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. z uwagi na możliwość potrącenia,

- naruszenie przepisu art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych w sprawie, brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie z zebranego w sprawie materiału dowodowego błędnych wniosków oraz przekroczenie przez Sąd zasady swobodnej oceny dowodów wyrażające się w pominięciu przez Sąd istnienia wierzytelności Budownictwa (...) sp. z o.o. w D. wobec powódek, możliwości potrącenia i tym samym eliminacji wierzytelności powódek, której zapłaty domagają się w niniejszej sprawie oraz pominięcia kwestii nadużycia swojego prawa przez powódki w kontekście istnienia wzajemnych wierzytelności powódek i spółki,

- naruszenie przepisu art. 227 k.p.c., art. 232 k.p.c. w zw. z art. 258 k.p.c. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z wnioskowanych przez pozwanego orzeczeń sądowych mającego istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy z uwagi na wykazywanie istnienia wierzytelności Budownictwa (...) sp. z o.o. w D. wobec powódek, a tym samym możliwości dokonania potrącenia i tym samym eliminacji wierzytelności powódek wobec tej spółki i dalej idąc wobec członków zarządu tej spółki.

Uwzględniając powyższe wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i o oddalenie powództwa wobec mnie J. J. oraz o zasądzenie na jego rzecz od powódek A. J. i M. S. kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Apelację od powyższego wyroku wniosła także pozwana M. B., zaskarżając orzeczenie w części co do pkt I i III wyroku. Jednocześnie, zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzuciła:

- obrazę art. 299 § 1 i § 2 k.s.h. przez przyjęcie przez Sąd I Instancji, że pozwana M. B. jako członek zarządu Budownictwa (...) sp. z o.o. w D. ponosi odpowiedzialność za zobowiązania tej spółki, które nie zostały wyegzekwowane przez powódki, podczas gdy w ocenie pozwanej istnieją wątpliwości czy w ogóle wierzytelność powódek wobec tej spółki istnieje, a dalej czy istnieje wobec członka zarządu i tym samym czy może być skutecznie egzekwowana, ponieważ co nie zostało uwzględnione przez Sąd I instancji istnieje wierzytelność tej spółki wobec powódek o wysokości przekraczającej ich roszczenie wobec spółki, a stwierdzonej nieprawomocnym orzeczeniem Sądu Okręgowego w Koszalinie - a co za tym idzie braku przesłanek do odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. z uwagi na możliwość potrącenia,

- obrazę art. 299 § 1 i § 2 k.s.h. przez przyjęcie przez Sąd I Instancji, że pozwana M. B. jako członek zarządu Budownictwa (...) sp. z o.o. w D. ponosi odpowiedzialność za zobowiązania tej spółki, które nie zostały wyegzekwowane przez powódki, podczas gdy w ocenie pozwanej, nie odpowiada ona za to zobowiązanie, ponieważ gdy powstała pozwana nie była już członkiem zarządu,

- naruszenie przepisu art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych w sprawie, brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie z zebranego w sprawie materiału dowodowego błędnych wniosków oraz przekroczenie przez Sąd zasady swobodnej oceny dowodów wyrażające się w pominięciu przez Sąd istnienia wierzytelności Budownictwa (...) sp. z o.o. w D. wobec powódek, możliwości potrącenia i tym samym eliminacji wierzytelności powódek, której zapłaty domagają się w niniejszej sprawie oraz pominięcia kwestii nadużycia swojego prawa przez powódki w kontekście istnienia wzajemnych wierzytelności powódek i spółki,

- naruszenie przepisu art. 227 k.p.c., art. 232 k.p.c. w zw. z art. 258 k.p.c. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z wnioskowanych przez pozwanego orzeczeń sądowych mającego istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy z uwagi na wykazywanie istnienia wierzytelności Budownictwa (...) sp. z o.o. w D. wobec powódek, a tym samym możliwości dokonania potrącenia i tym samym eliminacji wierzytelności powódek wobec tej spółki i dalej idąc wobec członków zarządu tej spółki.

Uwzględniając powyższe wniosła o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i o oddalenie powództwa wobec M. B. oraz o zasądzenie na jej rzecz od powódek A. J. i M. S. kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Powódki odpowiadając na apelacje pozwanych wniosły o ich oddalenie w całości oraz zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz każdej z powódek kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacje pozwanych jako bezzasadne podlegały oddaleniu.

Na wstępie wskazać należy, że zgodnie z art. 382 k.p.c. Sąd II instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Z regulacji tej wynika, że postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy. Oznacza to z kolei, że wyrok sądu drugiej instancji musi opierać się na jego własnych ustaleniach faktycznych i prawnych poprzedzonych ponowną oceną materiału procesowego.

Wykonując ten obowiązek Sąd Apelacyjny dokonał własnej oceny przedstawionego pod osąd materiału procesowego i w jej wyniku stwierdził, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, a poczynione ustalenia faktyczne (zawarte w wyodrębnionej redakcyjnie części uzasadnienia zaskarżonego wyroku) nie są wadliwe i znajdują odzwierciedlenie w treści przedstawionych w sprawie dowodów. Sąd odwoławczy ustalenia Sądu Okręgowego czyni częścią uzasadnienia własnego wyroku, nie znajdując potrzeby ponownego ich szczegółowego przytaczania.

Dokonując oceny prawnej powództwa stwierdzić należy, że prawidłowe (i jako takie nie wymagające uzupełnienia i korygowania) są wywody Sądu Okręgowego upatrujące podstawy prawnej powództwa w treści art. 299 k.s.h. Trafna jest bowiem kwalifikacja odpowiedzialności pozwanych względem powódek, a wynikająca z nieprawidłowości w kierowaniu sprawami spółki Budownictwo (...) sp. z o.o. (obecnie (...)sp. z o.o.), prowadzącymi do bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce. Sąd w sposób czytelny wyjaśnił istotę subsydiarnej odpowiedzialności odszkodowawczej członków zarządu. Jednocześnie Sąd I instancji wskazał prawidłowo na rozkład ciężaru dowodu w przypadku dochodzenia roszczeń opartych o przepis art. 299 k.s.h.

Przechodząc do oceny istoty sporu zauważenia wymaga, iż w ocenie Sądu Apelacyjnego zasadniczo poddane zostały dwie kwestie. Po pierwsze, skarżący zakwestionowali istnienie wierzytelności powódek odwołując się do toczącego się procesu wytoczonego przez Budownictwo (...) sp. z o.o. (obecnie (...) sp. z o.o.) przeciwko powódkom. W tym zakresie podnieśli dodatkowo szereg zarzutów odnoszących się do przeprowadzonego postępowania dowodowego. Nadto, wskazali, iż powódki wytaczając powództwo nadużyły swych praw. Po drugie, pozwana M. B. podniosła, że w czasie gdy powstała wierzytelność powódek nie była już członkiem zarządu. Wyjaśnić zatem należy, że ocena zarzutów apelacji, dotyczących zarówno kwestii zastosowania prawa materialnego, jak i przepisów postępowania cywilnego, zostanie dokonana równolegle, albowiem zarzuty apelacji są ściśle ze sobą związane.

Przechodząc do oceny pierwszej spornej kwestii zauważyć należy, że strona pozwana konsekwentnie w toku całego postępowania podnosiła, iż wierzytelność powódek nie istnieje, albowiem Budownictwo (...) sp. z o.o. z siedzibą w D. (obecnie (...) sp. z o.o. w K.) wytoczyło przeciwko powódkom sprawę o zapłatę kwoty 292.855,20 zł wraz z ustawowymi odsetkami, która to wierzytelność – zgodnie z twierdzeniami powodów - po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie sprawie zostanie przez spółkę potrącona.

W tym aspekcie zaznaczenia wymaga, iż błędnie pozwani wywodzą z samego faktu istnienia wierzytelności skutek umorzenia się wzajemnych wierzytelności (określany przez nich jako „nieistnienie wierzytelności powódek”). Skarżący nie dostrzegają, iż skutek potrącenia nie następuje z mocy prawa. Podkreślić bowiem należy, że do umorzenia wierzytelności dochodzi wyłącznie w wyniku złożenia drugiej stronie stosownego oświadczenia (art. 499 k.c. w zw. z art. 498 k.c.). Rzecz w tym, iż zgromadzony materiał dowodowy nie wskazuje jakoby Budownictwo (...) sp. z o.o. takie oświadczenie złożyło. Co więcej, takich twierdzeń nie formułują pozwani wskazując jedynie, że takie oświadczenie zostanie złożone w przyszłości. Skoro zatem spółka nie złożyła oświadczenia o potrąceniu nie sposób uznać, że doszło do wygaśnięcia roszczenia powódek. W tym zakresie jako prawidłowe jawi się stanowisko Sądu Okręgowego o niemożności uwzględnienia zdarzeń przyszłych i niepewnych (w oparciu o normę art. 316 k.p.c.). Nie można bowiem apriorycznie założyć, że spółka po uprawomocnieniu się orzeczenia złoży oświadczenie o potrąceniu wierzytelności w całości. Nie jest przecież wykluczone, że rzeczona spółka dokona potrącenia do określonej kwoty albo zdecyduje się na bezpośrednie wyegzekwowanie od powódek przysługującej jej wierzytelności.

W konsekwencji niecelowym było przeprowadzanie postepowania dowodowego na okoliczność toczących się postępowań cywilnych pomiędzy powódkami a spółką, w tym ustalenia czy spółce przysługuje względem powódek wierzytelność, a jeśli tak w jakiej wysokości. Brak oświadczenia o potrąceniu wierzytelności determinowało w rozpoznawanej sprawie kierunek postępowania dowodowego. Odnosząc się w sposób szczegółowy do zarzutu bezzasadnego pominięcia wniosków dowodowych pozwanych wskazania wymaga, że skarżący w zupełności pomijają, iż sąd w postępowaniu dowodowym nie ma obowiązku dopuszczania wszystkich dowodów zgłoszonych przez stronę, lecz jedynie tych, które dotyczą okoliczności niewykazanych dotąd i istotnych dla rozstrzygnięcia. Zwrócić bowiem należy uwagę, że zgodnie z treścią art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Natomiast w myśl dyspozycji art. 217 § 3 k.p.c. Sąd pomija twierdzenia i dowody, jeżeli są powoływane jedynie dla zwłoki lub okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione.

W świetle przytoczonych regulacji przyjąć należy, że powoływanie dowodów dla zwłoki ma miejsce zarówno wówczas, gdy okoliczności sprawy dla wykazania których zostały powołane, są już dostatecznie wyjaśnione, jak również wtedy, gdy nie mogą one wyjaśnić spornych okoliczności, bowiem dotyczą faktów bez istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2001 roku, III CKN 1393/00, Lex nr 603170). Sąd kierując się normą art. 227 k.p.c. ma bowiem obowiązek dokonywania selekcji dowodów, aby postępowanie dowodowe służyło wyjaśnieniu i ustaleniu jedynie tych faktów, które mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.

Nie może budzić wątpliwości, że pozwani w piśmie procesowym z dnia 27 maja 2016 r. zgłosili wnioski mające na celu wykazanie okoliczności niemających związku z rozpoznawaną sprawą. Jak już zauważono, że w omawianym zakresie pozwani domagali się przeprowadzenia postępowania dowodowego w szczególności na okoliczność sporów pomiędzy powódkami a Budownictwu (...) sp. z o.o. oraz naruszenia przez powódki zasad współżycia społecznego (zasady rzetelności i uczciwości w obrocie gospodarczym). Fakty, których dotyczy przytoczona teza dowodowa, nie pozostają w ścisłym związku z podstawą faktyczną roszczenia powódek i z tej przyczyny nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Poczynienie ustalenia o toczących się postępowaniach pomiędzy powódkami a Budownictwu (...) sp. z o.o. – w świetle akcentowanego już braku złożenia oświadczenia o potrąceniu – w żaden sposób nie wpłynęłoby na istotę niniejszego sporu. Z tego względu Sąd Okręgowy pomijając omawiane dowody nie uchybił przepisom procedury. W konsekwencji bezzasadne okazały się zarzuty dotyczące błędu w ustaleniach faktycznych, albowiem wywodzone one były z zarzutu pominięcia materiału dowodowego. Marginalnie tylko zauważyć należy, że znanym sądowi odwoławczemu z urzędu jest fakt, że wyrok Sądu Okręgowego w Koszalinie korzystny dla spółki (...) został w dniu 3 października 2018 r. uchylony i sprawę przekazano do ponownego rozpoznania, a obecnie znajduje się ona w fazie postępowania dowodowego przed Sądem Okręgowym w Szczecinie. Wierzytelności, na którą powołują się pozwani nie można więc w chwili obecnej uznać za pewną i potrącalną.

W kontekście zarzucanego nieistnienia wierzytelności powódek, uzupełniająco zwrócić należy uwagę na to, że powódki pozywając członków zarządu Budownictwa (...) sp. z o.o. legitymują się tytułem egzekucyjnym przeciwko spółce w postaci prawomocnego orzeczenia zasądzającego świadczenie w sprawie wszczętej przeciwko spółce. Z prawomocności materialnej takiego wyroku (art. 365 § 1 k.p.c.) wynika związanie ustalonym w nim stanem prawnym. Związanie to dotyczy nie tylko stron, ale i sądu, który go wydał oraz innych organów państwowych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2007 r., II CSK 452/06, OSNC-ZD 2008, nr A, poz. 20). Sąd rozpoznający sprawę dotyczącą roszczenia opartego na art. 299 § 1 k.s.h. musi więc uznać istnienie roszczenia powoda przeciwko spółce, zasądzonego dołączonym do pozwu prawomocnym orzeczeniem (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2001 r., III CZP 69/01, OSNC 2002, nr 10, poz. 118, i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2004 r., IV CK 148/04, niepubl.). Także w świetle powyższego zarzuty pozwanych jakoby roszczenie strony powodowej nie istniało są bezzasadne.

Natomiast w kwestii nadużycia praw przez powódki (a to wobec sprzecznych z zasadami współżycia społecznego działań powódek względem spółki, a dokładniej nieopłacenia przez nich zobowiązań względem spółki, czego konsekwencją jest niemożność spłacenia przez spółkę swych zobowiązań) wskazania wymaga, co z resztą słusznie zostało dostrzeżone przez Sąd I instancji, iż odszkodowawczy charakter odpowiedzialności członków zarządu na podstawie art. 299 k.s.h. sprawia, że zastosowanie uregulowanej w art. 5 k.c. konstrukcji nadużycia prawa podmiotowego może być oceniane jedynie w relacjach pomiędzy realizującym swe prawo do odszkodowania wierzycielem a członkiem zarządu. Ponieważ wierzyciel dochodzi odszkodowania za zawinione zachowanie członka zarządu z tytułu szkody, najczęściej utożsamianej w judykaturze z obniżeniem potencjału majątkowego spółki wskutek doprowadzenia spółki do stanu niewypłacalności (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 1993 r., III CZP 116/93; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 1997 r., III CZP 24/97, OSNC, nr 11, poz. 165; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 1998 r., III CKN 582/97, Lex nr 84475; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 1999 r., III CZP 10/99, OSNC 1999, nr 12, poz. 203; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2007 r., II CSK 417/06, Lex nr 355346; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2007 r., III CSK 227/06, OSNC-ZD 2008, nr A, poz. 19; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 506/09, Lex nr 584728). Oznacza to, że w procesie przeciwko członkowi zarządu niedopuszczalne jest dokonywanie oceny zarzutu nadużycia prawa podmiotowego przez wierzyciela przez pryzmat innego stosunku prawnego, którego stronami są inne podmioty, jak również przez pryzmat zobowiązania spółki i skuteczności sądowej ochrony uzyskanej przez wierzyciela w prawomocnym wyroku sądu wydanym w innym postępowaniu.

W aspekcie powyższego zauważenia wymaga, iż apelujący uzasadniając tezę o nadużyciu prawa podmiotowego, odwołali się wyłącznie do okoliczności związanych ze stosunkami pomiędzy powódkami a spółką i z tego względu zarzut ten nie mógł zostać uwzględniony. Dla zastosowania w rozpoznawanej sprawie przepisu art. 5 k.c. nie ma bowiem znaczenia z jakich względów spółka nie wypełniła swych zobowiązań, a w szczególności czy było to skutkiem jakiegokolwiek sprzecznego z zasadami współżycia społecznego zachowania powódek.

Reasumując, tę część rozważań wskazać należy, iż roszczenie powódek przysługujące im względem spółki zostało bezsprzecznie wykazane. Natomiast zarzuty podniesione przez pozwanych, dotyczące zawiśnięcia sporu pomiędzy spółką a powódkami, nie mogły prowadzić do ustaleń związanych z wzajemnym umorzeniem się wierzytelności. Toczący się proces pomiędzy spółką a powódkami nie tylko nie wpływa na kwestie związane z istnieniem wierzytelności powódek, ale także nie mógł być podstawą formułowania zarzutu nadużycia prawa.

Odnosząc się zaś do drugiej części zarzutów wskazania wymaga, iż nie ma racji pozwana M. B. podnosząc, iż wierzytelność powódek stała się wymagalna w okresie gdy nie pełniła ona już funkcji członka zarządu. Zaznaczyć bowiem należy, że błędnie skarżąca wywodzi z treści wyroku Sądu Rejonowego w Koszalinie z dnia 21 lutego 2013 r., wydanego w sprawie o sygn. I C 2509/12, iż roszczenie powódek przeciwko spółce powstało i stało się wymagalne w dniu 17 kwietnia 2012 r. Trafnie bowiem zauważył Sąd Okręgowy, iż w wyroku Sądu Rejonowego w Koszalinie zasądzono odsetki od dnia 17 kwietnia 2012 r. nie dlatego, iż roszczenie w tym dniu stało się wymagalne, ale wobec tak określonego żądania pozwu, tj. zasądzenia odsetek ustawowych od dnia wniesienia pozwu. Rozważyć zatem należało w jakiej konkretnie dacie roszczenie powódek stało się wymagalne.

Celem ustalenia powyższej okoliczności odwołać się należy do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w uzasadnieniu wyroku z dnia 3 lutego 2006 r., I CSK 17/05 (Lex nr 183057), zgodnie z którym wymagalność roszczenia należy łączyć z nadejściem ostatniego dnia pozwalającego dłużnikowi spełnić świadczenie zgodnie z treścią zobowiązania, a dzień tak rozumianej wymagalności może być utożsamiany z terminem spełnienia świadczenia także w zakresie zobowiązań bezterminowych. Analogiczne stanowisko Sąd Najwyższy zajął również w uzasadnieniach wyroków z dnia 17 października 2008 r., I CSK 100/08 (Lex nr 479331) i z dnia 23 kwietnia 2003 r., I CKN 316/01 (Lex nr 112177) oraz w uchwale z dnia 26 listopada 2009 r., III CZP 102/09 (Lex nr 530777). Należy jednak zauważyć, że przy przyjęciu, iż wymagalność następuje z ostatnim dniem, w którym dłużnik może jeszcze, bez naruszania treści zobowiązania, spełnić świadczenie, trzeba jednocześnie przyjąć, że wierzyciel nie ma jeszcze prawnej możliwości dochodzenia zaspokojenia roszczenia. Wymagalność trzeba zatem łączyć z upływem terminu spełnienia świadczenia, dopiero bowiem po jego upływie, kiedy dłużnik popada w opóźnienie, wierzyciel dysponuje skutecznymi środkami dochodzenia roszczeń (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 r., III CZP 102/09, oraz z dnia 20 kwietnia 2012 r., III CZP 10/12, OSNC 2012, nr 10, poz. 117).

Zgodnie zaś z treścią przepisu art. 455 k.c., dłużnik zobowiązania bezterminowego powinien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela do wykonania zobowiązania. Oznacza to, że po dojściu do wiadomości dłużnika wezwania wierzyciela o spełnienie świadczenia, ma on obowiązek spełnienia tego świadczenia i powinien to uczynić niezwłocznie.

Transponując powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd Okręgowy słusznie uznał, że roszczenie powódek stało się wymagalne w dniu 30 września 2010 r. Sąd I instancji powiązał stan wymagalności roszczenia powódek (względem spółki) z wezwaniem spółki do zapłaty, które jak wynika z treści dokumentu na karcie 19 akt zostało wystosowane w dniu 11 września 2010 r., nadane na poczcie listem poleconym w dniu 13 września 2010 r., a termin płatności zobowiązania został w nim określony na dzień 30 września 2010 r.. Zauważenia także wymaga, iż ponowne wezwanie Budownictwa (...) sp. z o.o. do zapłaty zostało skierowane do spółki w dniu 3 stycznia 2011 r., zaś termin zapłaty w rzeczonym wezwaniu określono na dzień 10 stycznia 2011 r. (błędnie wpisanego w wezwaniu jako 10 stycznia 2010 r.). Jakkolwiek zdaniem sądu apelacyjnego, sąd pierwszej instancji prawidłowo przyjął, że już pierwsze wezwanie skutkowało wymagalnością świadczenia, jednak nawet przyjęcie, że stało się ono wymagalne dopiero po drugim wezwaniu, nie pozwala na uwzględnienie zarzutu pozwanej w kwestii jej odpowiedzialności. Dostrzec bowiem należy, że z niekwestionowanych ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego wynika, że M. B. pełniła funkcję członka zarządu do dnia 3 marca 2011 r. Zatem w chwili gdy roszczenie powódek stało się wymagalne pozwana bezsprzecznie była członkiem zarządu Budownictwa (...) sp. z o.o. Z tego tez względu jej stanowisko nie mogło zostać uwzględnione.

Rozważając natomiast kwestie możliwości dochodzenia od pozwanych wszelkich należności (w tym także ubocznych) wskazania wymaga, że w orzecznictwie sądów powszechnych nie budzi wątpliwości, że odpowiedzialność członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością na podstawie art. 299 k.s.h. obejmuje nie tylko należność główną, ale również zasądzone w tytule wykonawczym, wydanym przeciwko spółce, koszty procesu, koszty postępowania egzekucyjnego umorzonego z powodu bezskuteczności egzekucji i odsetki od należności głównej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 5 maja 2017 r., I ACa 349/16, Lex nr 2292406; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 4 kwietnia 2014 r., I ACa 852/13, Lex nr 1451597). Z tego też względu słusznie Sąd I instancji zasądził od pozwanych na rzecz powódek kwotę 98.951,69 zł, obejmującą należność główną w wysokości 68.159,33 zł, skapitalizowane odsetki (na dzień 15 grudnia 2014 r.) w kwocie 23.596,20 zł, koszty procesu zasądzone w tytule wykonawczym przeciwko spółce w kwocie 7.025 zł oraz koszty bezskutecznej egzekucji w kwocie 171 zł.

Jednocześnie wyjaśnić należy, że Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, że termin spełnienia przez członka zarządu świadczenia na rzecz wierzyciela spółki z tytułu odpowiedzialności wynikającej z art. 299 k.s.h. nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania. Wymagalność roszczenia należy więc określić zgodnie z art. 455 k.c., a zatem niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania i dopiero od dnia wymagalności świadczenia wierzyciel, zgodnie z art. 481 k.c., może żądać odsetek za opóźnienie w jego spełnieniu. W tym kontekście słusznie zasądzono od pozwanych na rzecz powódek ustawowe odsetki za opóźnienie od kwoty 82.705,13 zł od dnia 15 grudnia 2014 r. (z uwagi na wezwanie pozwanych do spełnienia świadczenia) oraz od kwoty 16.246 zł od dnia 18 września 2015 r. w odniesieniu do J. J. oraz od dnia 19 września 2015 r. wobec M. B. (uwzględniając datę doręczenia pozwanym odpisu pozwu i dodania dodatkowego siedmiodniowego terminu do spełnienia świadczenia, a to z uwagi na brak przedprocesowego wezwania pozwanych do zapłaty).

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny uznał, że roszczenie powódek względem Budownictwa (...) sp. z o.o. stało się wymagalne w czasie gdy oboje pozwani byli członkami zarządu spółki. Przy czym zaznaczenia wymaga, iż stanowiska tego nie kwestionował pozwany J. J..

Na koniec zauważenia wymaga, iż strona pozwana zarówno w toku postępowania rozpoznawczego, jak i postępowania apelacyjnego nie powoływała się na przesłanki egzoneracyjne, w związku z czym niecelowym jest odwoływanie się do normy art. 299 § 2 k.s.h.

Uwzględniając powyższe Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. bezzasadne apelacje pozwanych oddalił, o czym orzeczono w pkt I sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 105 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, uznając, iż stroną przegrywająca postępowanie apelacyjne w całości jest strona pozwana.

Artur Kowalewski Edyta Buczkowska-Żuk Leon Miroszewski