Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 668/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lutego 2020 r.

Sąd Okręgowy w Tarnowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Marek Syrek

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2020 r. w Tarnowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa B. Ć.

przeciwko (...) SA z siedzibą
w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda B. Ć. od wyroku Sądu Rejonowego
w Bochni z dnia 14 października 2019 r., sygn. akt I C 606/19

1.  zmienia zaskarżony wyrok w całości w ten sposób, że nadaje mu treść:

„I. zasądza od strony pozwanej (...) SA z siedzibą w W. na rzecz powoda B. Ć. kwotę 2.180,67 zł (dwa tysiące sto osiemdziesiąt złotych 67/100) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 marca 2019 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od strony pozwanej (...) SA z siedzibą w W. na rzecz powoda B. Ć. kwotę 533,50 zł (pięćset trzydzieści trzy złote 50/100) tytułem zwrotu części kosztów postępowania.”

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  znosi pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego.

Sędzia Marek Syrek

Sygn. akt I Ca 668/19

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 27 lutego 2020 r.

Powód B. Ć. w pozwie skierowanym przeciwko (...) SA z siedzibą w W. domagał się zasądzenia kwoty 2.844,86 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 marca 2019 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów postępowania.

Uzasadniając żądanie wskazał, iż w dniu 10 stycznia 2013 r. zawarł ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia na życie z funduszem kapitałowym. W okresie ubezpieczenia wpłacił łącznie 10.040,46 zł, a po rozwiązaniu umowy strona pozwana wypłaciła mu kwotę 3.609,64 zł po potrąceniu ukrytych opłat alokacyjnych w wysokości 2.844,86 zł. W ocenie powoda postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia dotyczące alokacji stanowią klauzule niedozwolone, a zatem pobrane przez stronę pozwaną opłaty alokacyjne były świadczeniem nienależnym podlegającym zwrotowi.

Strona pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania. Wskazała, że powód zawierając umowę nie zgłaszał żadnych wątpliwości co do treści ogólnych warunków ubezpieczenia, a zgodnie z nimi alokacja składki regularnej w pierwszym i drugim roku polisy wynosiła 40%. Powyższa regulacja dotyczy głównych świadczeń stron i została sformułowana w sposób jednoznaczny. Ponadto nie zawiera postanowień sprzecznych z dobrymi obyczajami i nie narusza rażąco interesów konsumenta. Nie narusza tym samym art. 385 1 k.c.

Wyrokiem z dnia 14 października 2019 r. Sąd Rejonowy w Bochni oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Z rozstrzygnięciem tym nie zgodził się powód wnosząc apelację. W środku odwoławczym zarzucił sądowi I instancji naruszenie art. 385 1 i 385 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie i nieuznanie zapisów umowy o opłacie alokacyjnej za abuzywne pomimo faktu, że postanowienia te nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny i zrozumiały dla przeciętnego odbiorcy, w OWU brak jest definicji opłaty alokacyjnej, nie wiadomo z jakiego tytułu pobierana jest ta opłata oraz co się na nią składa i w OWU nie sprecyzowano, jakie konkretne koszty poniósł pozwany w związku z zawarciem umowy, a sama opłata alokacyjna została określona ryczałtowo. Powołując się na powyższe zarzuty powód domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i uwzględnienia powództwa w całości przy obciążeniu pozwanego kosztami postępowania za I instancję, ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz zasądzenia kosztów postępowania przed Sądem I instancji.

Strona pozwana nie złożyła odpowiedzi na apelację.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja powoda w znacznej części jest uzasadniona.

Podzielić należy pogląd wyrażony w apelacji o abuzywnym charakterze postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia, które przewidują alokację jedynie części składki regularnej w pierwszych dwóch latach umowy.

Stosownie do art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Nie budzi wątpliwości kwestia, że powód w analizowanym stosunku prawnym posiada status konsumenta, a postanowienia zawarte w ogólnych warunkach ubezpieczenia nie zostały z nim uzgodnione indywidualnie.

Prawidłowe zastosowanie przepisu art. 385 1 k.c. wymaga przede wszystkim ustalenia zakresu pojęcia świadczenia głównego oraz wyjaśnienia, kiedy można stwierdzić, że postanowienie określa świadczenie główne. Z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego wynika przede wszystkim, że wyjątek od mechanizmu kontroli treści klauzul abuzywnych wskazany w art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13/EWG, powinien podlegać wykładni zawężającej (zob. wyrok TSUE z dnia 30 kwietnia 2014 roku, C-26/13; wyrok TSUE z dnia 26 lutego 2015 roku, C-143/13; wyrok TSUE z dnia 23 kwietnia 2015 roku, C-96/14 ; postanowienie SN z dnia 6 stycznia 2005 roku, III CZP 76/04, LEX nr 157157; wyrok SN z dnia 8 listopada 2012 roku, I CSK 49/12, OSNC 2013, nr 6, poz. 76, z glosami: K. Zdun-Załęskiej, LEX nr 1284693, i A. Brytana, Prawo cywilne. Glosy, red. F. Zoll, S. Daniluk, Warszawa 2016, s. 107). Z powołanych wyżej wypowiedzi judykatury jasno wynika, że za postanowienia objęte zakresem pojęcia głównego przedmiotu umowy należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę.

Chodzi tu o postanowienia bezpośrednio określające główne świadczenia,
a nie o postanowienia dotyczące, czy też związane z głównymi świadczeniami. Pojęcie „główne świadczenia stron” należy interpretować w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych (essentialia negotii - por. wyrok SA w Warszawie z dnia 9 kwietnia 2014 roku, VI ACa 1828/13, LEX nr 1527305). W judykaturze zwrócono uwagę na to, że zasięg pojęcia „świadczenie główne” musi być zawsze ustalany in casu, z uwzględnieniem wszystkich postanowień oraz celu zawieranej umowy. Nie ulega bowiem wątpliwości, że nie wszystkim świadczeniom objętym umową, można przypisać walor głównych (por. wyrok SN z dnia 8 listopada 2012 roku, I CSK 49/12, OSNC 2013 Nr 6 , poz. 76 i LEX nr 1284693 ).

W ocenie Sądu Okręgowego przeznaczenie składki na nabycie jednostek uczestnictwa w funduszu kapitałowym nie jest głównym świadczeniem strony pozwanej. Główne świadczenia stron zostały określone w § 1 OWU. Zgodnie z tym zapisem Towarzystwo zobowiązało się spełnić określone w OWU świadczenie w razie zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego, a ubezpieczony zobowiązał się do opłacania składek. Główne świadczenie strony pozwanej zostało określone w § 5 OWU i obejmuje obowiązek wypłaty sumy ubezpieczenia albo wartości polisy powiększonej o wartość dodatkową w przypadku śmierci ubezpieczonego w okresie udzielania ochrony ubezpieczeniowej (por. w tym przedmiocie wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 25 marca 2019 r. VI ACa 1494/17).

Kolejnymi przesłankami, jakie zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. muszą wystąpić, aby postanowienie umowne zostało uznane za niedozwolone, są: „sprzeczność
z dobrymi obyczajami” i „rażące naruszenie interesów konsumenta”. Przesłanki te muszą być spełnione łącznie, a brak jednej z nich skutkuje tym, że Sąd nie dokonuje oceny danego postanowienia pod kątem abuzywności.

„Dobre obyczaje” są w zasadzie równoważnikiem pojęciowym „zasad współżycia społecznego”, jako że zgodnie z utrwaloną judykaturą do zasad tych zalicza się pozaprawne reguły postępowania, niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. Istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek do drugiego człowieka (por. wyrok SN z dnia 8 stycznia 2003 roku, II CKN 1097/00, OSNC 2004 , Z. 4, poz. 55 i wyrok SN z dnia 8 czerwca 2004 roku, I CK 635/03). W stosunkach z konsumentami powinien on wyrażać się w informowaniu o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniu uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy (por. wyrok SA w Warszawie z dnia 23 sierpnia 2011 roku, VI ACa 262/11). Przez działanie wbrew dobrym obyczajom należy rozumieć działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające od przyjętych standardów postępowania.

Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza natomiast nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy (zob. wyroki SN: z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04, Biul. SN 2005, Nr 11, poz. 13 oraz z dnia 3 lutego 2006 roku, I CK 297/05, Biul. SN 2006, Nr 5-6, poz. 12). Rażące naruszenie interesów konsumenta zazwyczaj stanowi naruszenie dobrych obyczajów; nie zawsze jednak zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza te interesy (zob. wyrok SN z dnia 13 października 2010 roku, I CSK 694/09, nie publ.).

Przenosząc powyższe uwagi na kanwę niniejszej sprawy wskazać należy, że regulacja zawarta w ogólnych warunkach ubezpieczenia i przewidująca pozbawienie ubezpieczonego w pierwszych dwóch latach umowy części składki musi być uznana za naruszającą dobre obyczaje.

Na wstępie wskazać należy, że uregulowanie powyższe zostało niejako „ukryte” przed ubezpieczonym poprzez wprowadzający w błąd sposób zredagowania ogólnych warunków ubezpieczenia. Konsument czytając ogólne warunki ubezpieczenia co prawda w § 2 może zapoznać się z definicją pojęcia „alokacja” i uzyskać informację, że jest to część składki regularnej lub składki dodatkowej przeznaczonej na nabycie jednostek uczestnictwa, ale już dalsze uregulowania nie pozwalają na uzyskanie informacji, jakie są późniejsze losy pozostałej części składki nie objętej pojęciem „alokacji”. Czytając dalej ogólne warunki ubezpieczenia konsument zapoznaje się z § 25 ust. 1 i otrzymuje informację, że „za składkę regularną Towarzystwo nabywa jednostki uczestnictwa w Funduszach wybranych przez Ubezpieczonego we Wniosku o zawarcie umowy, z zastrzeżeniem § 37 ust. 1.” Użycie sformułowania „za składkę” wskazuje, że jej całość a nie część zostanie przeznaczona na nabycie jednostek uczestnictwa. Ponadto przepis ten odsyła wyłącznie do § 37 ust. 1 dotyczącego zmiany podziału składki pomiędzy różne fundusze i przeniesienia jednostek do różnych funduszy. Nie odsyła natomiast do § 38 ust. 2, gdzie nawiązano do pojęcia „alokacji”. Już z tego powodu musi być uznana za wprowadzającą w błąd. Wprowadza ponadto wewnętrzną sprzeczność ogólnych warunków ubezpieczenia, gdyż z jednego przepisu wynika, że cała składka zostanie przeznaczona na nabycie jednostek uczestnictwa (§ 25 ust.1), a z dalszego, iż jedynie część składki (§ 38 ust. 2).

Każdy konsument podejmując decyzję co do zawarcia umowy ubezpieczenia zwraca uwagę na koszty wiążące się z tą umową. Informacja w tym przedmiocie – aby mogła zostać uznana za zgodną z dobrymi obyczajami – musi być jasna i precyzyjna. Strona pozwana konstruując ogólne warunki ubezpieczenia opłaty w sposób wyczerpujący wymieniła w § 28. I tak wynika z tego uregulowania, że konsument zobowiązany będzie do pokrycia:

1.  opłaty za ryzyko,

2.  opłaty administracyjnej,

3.  opłaty za przeniesienie jednostek uczestnictwa,

4.  opłaty za zmianę podziału Składki regularnej,

5.  opłaty za zarządzanie Funduszami,

6.  opłaty za częściowy wykup Wartości polisy,

7.  opłaty za częściowy lub całkowity wykup Wartości dodatkowej.

Racjonalny konsument – czytając powyższy przepis – ma prawo uznać, że zawiera on wyczerpujące wyliczenie obciążających go opłat. Ergo – może spodziewać się, że nie będzie obciążony żadnymi innymi kosztami. Tymczasem poprzez wprowadzenie do ogólnych warunków ubezpieczenia regulacji z art. 38 ust. 2, iż „liczba jednostek uczestnictwa równa jest iloczynowi alokacji Składki regularnej i wartości tej składki podzielonemu przez Cenę nabycia” spowodowało nałożenie na konsumenta dodatkowego kosztu. Co bardzo istotne kosztu – który nie został w żaden sposób zdefiniowany. Analiza ogólnych warunków ubezpieczenia nie pozwala na ustalenie, z jakiego tytułu koszt ten jest ponoszony. Nie wiadomo na co zostaje przeznaczona część składki regularnej nie objętej alokacją. W przeciwieństwie do opłat wymienionych w § 28, których nazwy jednoznacznie wskazują na jaki cel są pobierane, konsument nie ma możliwości ustalenia, z jakiego tytułu następuje potrącenie znacznej części składki na podstawie § 38 ust. 2. Nie wie, jakie ekwiwalentne świadczenie ubezpieczyciela ma otrzymać w zamian za część składki nie objętej alokacją. Nie wie nawet co dzieje się z tą częścią jego składki – w świetle uregulować OWU ta część składki niejako „znika”.

Wbrew poglądowi wyrażonemu przez Sąd I instancji nie można przyjąć, że tego rodzaju uregulowanie znajduje uzasadnienie w ryzyku ubezpieczeniowym ponoszonym przez ubezpieczyciela. Ryzyko ubezpieczeniowe zostało bowiem ujęte w opłacie za ryzyko wymienionej w § 28 ust. 1 pkt 1 OWU, której wysokość (co do zasady) została powiązana wprost proporcjonalnie z wiekiem ubezpieczonego (im wyższy wiek ubezpieczonego, tym wyższa opłata za ryzyko). Tymczasem potrącenia części składki w pierwszych dwóch latach umowy zostały powiązane odwrotnie proporcjonalnie z wiekiem ubezpieczeniowego – im starszy ubezpieczony, tym większa część składki podlegała inwestowaniu, a tym mniejsza część była potrącana przez ubezpieczyciela. Mechanizm alokacji jest więc odmienny od opłaty za ryzyko.

Powyższe okoliczności jednoznacznie wskazują, że regulacja § 38 ust. 2 OWU pozostając w sprzeczności z § 25 ust. 1 i wprowadzając „ukrytą” opłatę nie powiązaną z jakimkolwiek świadczeniem ekwiwalentnym ubezpieczyciela narusza dobre obyczaje. Jest jednocześnie regulacją pociągającą za sobą rażące naruszenie interesów konsumenta. Pozbawia bowiem konsumenta bardzo znaczącej części jego środków (w przypadku powoda 60% składki w ciągu pierwszych dwóch lat umowy) bez żadnego ekwiwalentu.

W tej sytuacji regulacja ta musi być uznana za abuzywną w świetle art. 385 1 § 1 k.c., a tym samym nie wiążącą konsumenta. Wyeliminowanie z § 38 ust. 2 OWU słowa „alokacji” powoduje, że w świetle pozostałych postanowień umownych cała składka regularna powinna zostać przeznaczona na nabycie jednostek uczestnictwa.

Zalegający w aktach sprawy wykaz transakcji do polisy umożliwia ustalenie, jaki powinien być stan rachunku inwestycyjnego powoda przy wyeliminowaniu ze stosunku umownego niedozwolonych postanowień. Ustalenie wymaga dokonania obliczeń przedstawionych w poniższej tabeli.

Data transakcji

Potrącona część składki

Cena nabycia jednostki uczestnictwa

Liczba utraconych przez powoda jednostek uczestn.

11.01.2013

90 zł

13,3927

6,720

12.02.2013

90 zł

13,4299

6,701

12.03.2013

90 zł

13,4677

6,683

11.04.2013

90 zł

13,5107

6,661

13.05.2013

90 zł

13,5415

6,646

11.06.2013

90 zł

13,5653

6,635

11.07.2013

90 zł

13,5891

6,623

13.08.2013

89,99 zł

13,6255

6,605

11.09.2013

90 zł

13,6399

6,598

11.10.2013

89,99 zł

13,6687

6,583

13.11.2013

90 zł

13,6951

6,572

11.12.2013

90 zł

13,7142

6,563

13.01.2014

92,70 zł

13,7363

6,749

11.02.2014

92,70 zł

13,7640

6,735

12.03.2014

92,70 zł

13,7926

6,721

11.04.2014

92,70 zł

13,8376

6,699

13.05.2014

92,70 zł

13,8654

6,686

11.06.2014

92,70 zł

13,9254

6,657

11.07.2014

92,70 zł

13,9602

6,640

13.08.2014

92,70 zł

13,9978

6,622

11.09.2014

92,70 zł

14,0457

6,600

13.10.2014

92,70 zł

14,0993

6,575

12.11.2014

92,71 zł

14,1145

6,568

11.12.2014

92,70 zł

14,1167

6,567

RAZEM:

159,409

Przedstawione powyżej obliczenia wskazują, iż na skutek zastosowania przez stronę pozwaną niedozwolonego postanowienia umownego powód utracił 159,409 jednostek uczestnictwa. Wszystkie jednostki uczestnictwa powoda zostały umorzone w dniu 27 grudnia 2017 r. po cenie 13,6800. Gdyby strona pozwana nie stosowała niedozwolonych postanowień umownych stan rachunku powoda byłby wyższy o kwotę 2.180,67 zł.

Kwota powyższa podlega zasądzeniu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie – zgodnie z żądaniem pozwu – od dnia 24 marca 2019 r. Strona pozwana została bowiem wezwana przez powoda do zapłaty pismem z dnia 12 marca 2019 r. w terminie 3 dni.

Z powyższych względów zaskarżony wyrok podlega zmianie na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. poprzez zasądzenie kwoty 2.180,67 zł przy oddaleniu dalej idącego żądania.

Konsekwencją takiego rozstrzygnięcia jest zmiana orzeczenia o kosztach postępowania. Powództwo zostało uwzględnione w ok. ¾ części, stąd strona pozwana powinna ponieść 75 % kosztów. Na koszty te składa się opłata od pozwu (100 zł) oraz koszty udziału pełnomocników obu stron (po 917 zł). Łącznie koszty wyniosły więc 1.934 zł. Powód powinien ponieść 25 % kosztów, tj. 483,50 zł, a poniósł je w wysokości 1017 zł. Uzyskał więc uprawnienie do otrzymania od strony pozwanej kwoty 533,50 zł, o czym orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c.

Powód uzyskał również uprawnienie do żądania części kosztów postępowania apelacyjnego. W apelacji nie zgłosił jednak wniosku o ich zasądzenie (żądanie dotyczyło jedynie kosztów postępowania przed Sądem I instancji), stąd brak było możliwości zasądzenia jakiejkolwiek ich części w świetle regulacji zawartej w art. 109 k.p.c. Dlatego też koszty te zostały zniesione pomiędzy stronami.

Sędzia Marek Syrek