Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Pa 191/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2020 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

Małgorzata Andrzejewska

Sędziowie:

Jolanta Łanowy-Klimek

del. Anna Capik-Pater (spr.)

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 30 czerwca 2020r. w G.

sprawy z powództwa D. W.

przeciwko Spółce (...) S.A w B.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu

z dnia 10 czerwca 2019 r. sygn. akt IV P 71/19

uchyla zaskarżony wyrok w punkcie 1 i przekazuje w tym zakresie sprawę Sądowi Rejonowemu w Zabrzu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego .

(-) sędzia del. Anna Capik-Pater (spr.) (-) sędzia Małgorzata Andrzejewska (-) sędzia Jolanta Łanowy-Klimek

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt VIII Pa 191/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 20 marca 2019 r. D. W. domagał się zasądzenia od Spółki (...) S.A. w B. kwoty 8.000 zł tytułem zadośćuczynienia za wypadek przy pracy.

Na uzasadnienie roszczenia wskazał że 9 kwietnia 2015 r. wykonując swoje obowiązki pracownicze doznał wypadku w pracy powyższe wyłączyło go zarówno z życia codziennego jak i z pracy zawodowej na długie miesiące wymagając zarówno farmakoterapii jak i rehabilitacji. Od chwili wypadku pozostaje pod opieką różnych specjalistów, w tym ortopedy. Według powoda wypłacone mu przez ZUS odszkodowanie nie zrekompensowało mu w pełni cierpień fizycznych i psychicznych będących bezpośrednim następstwem wypadku zwłaszcza że negatywne konsekwencje towarzyszą mu do dziś znacząco utrudniając codzienne funkcjonowanie. W jego ocenie wypadek wpłynął drastycznie na jego życie i uczynił go osobą przedwcześnie doznającą poważnych schorzeń zdrowotnych, co skutkowało niemożnością pozostania w zatrudnieniu. Podniósł, że przed wypadkiem był wesołym i aktywnym sportowo człowiekiem, samodzielnie wykonywał wiele prac remontowych w domu. Od chwili wypadku stał się osobą mało aktywną unikającą kontaktu z otoczeniem. Zdaniem powoda żądane pozwem zadośćuczynienie pozwoliłoby mu zabezpieczyć finansowo własną sytuację pod względem zdrowotnym na przyszłość biorąc pod uwagę, że stan jego zdrowia nie ulegnie poprawie do stanu przed wypadkiem.

W odpowiedzi na pozew Spółki (...) S.A. w B. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Podniosła, że nie ponosi odpowiedzialności za wypadek, gdyż ten nie został jej zgłoszony bezpośrednio po zdarzeniu oraz że pierwotnie powód zgłosił zdarzenie jako wypadek w drodze do pracy ponadto nie został opatrzony w punkcie opatrunkowym pozwanej co pozwoliłoby ustalić rozmiar urazu i wyjaśnić przyczynę jego powstania. Tym samym nie można jej przypisać odpowiedzialności za zdarzenie. Ponadto przez niezgłoszenie się do punktu opatrunkowego powód przyczynił się do zwiększenia rozmiarów szkody co więcej do szpitala zgłosił się po wielu godzinach bez odpowiedniego odciążenia stopy przez co mógł przyczynić się do przemieszczenia a w konsekwencji leczenia operacyjnego. Zdaniem pozwanej w rozpoznawanej sprawie nie można wykluczyć że świadczenia otrzymane z ZUS w całości zrekompensowały do doznaną krzywdę. Zdaniem pozwanej opisane w pozwie cierpienia psychiczne i fizyczne utrudnienia w codziennym funkcjonowaniu były raczej spowodowane przebytym 15 września 2015 r. zawałem serca a nie skutkiem urazu doznanego 9 kwietnia 2015 r. Pozwana podniosła, że po zakończeniu leczenia powód uzyskał zdolność do pracy oraz pracę świadczył aż do (...), kiedy to doznał zawału serca.

Ostatecznie pozwana podniosła zarzut przedawnienia albowiem od momentu dowiedzenia się o rzekomej szkodzie i krzywdzie oraz o osobie obowiązanej do jej naprawienia do chwili wniesienia powództwa upłynęło ponad 3 lata.

Okolicznością bezsporną było, że powód uległ wypadkowi przy pracy w dniu (...) Powód wytoczył powództwo o ustalenie wypadku przy pracy w dniu (...) wskazując jako pozwaną Spółkę (...) Spółkę Akcyjną w B. (Sprawa IV P 433/16 w Sądzie Rejonowym w Zabrzu). Powód doznał wypadku przy pracy u strony pozwanej. W czasie transportu podkładu kolejowego (transport ręczny, zespołowy – 2 osoby) do łyżki ładowarki współpracownik powoda potknął się i upuścił podkład, a powód nie utrzymując ciężaru podkładu upuścił go na swoje nogi i poczuł wtedy ból. Tego samego dnia powód trafił na oddział chirurgii urazowo – ortopedycznej Szpitala Miejskiego w Z. gdzie stwierdzono złamanie 1 kości śródstopia prawego. Powód przeszedł zabieg repozycji i zespolenia na otwarto. W szpitalu przebywał do dnia 16 kwietnia 2015r. Powód w związku ze złamaniem kości śródstopia przebywał na zwolnieniu lekarskim do dnia 31 lipca 2015r. Po przejściu badań kontrolnych uzyskał zdolność do pracy i w dniu 03 sierpnia 2015r. podjął pracę (okoliczności ustalone w sprawie IV P 433/16).

Wyrokiem z dnia 10 czerwca 2019r. Sąd Rejonowy w Zabrzu Wydział IV Pracy oddalił powództwo odstępując od obciążania powoda kosztami procesu.

Sąd I instancji wydał przytoczony wyrok po ustaleniu, że powód bezpośrednio po wypadku nie zgłaszał do pracodawcy wypadku przy pracy, ale jak poszedł do szpitala to pisał od razu prośbę o uznanie wypadku przy pracy i zgłosił to kierownikowi oddziału. Miał szkolenie bhp, znał procedurę wypadku. Dostał z ZUS 1%, to było około 800 złotych. W chwili wypisania ze szpitala w dniu 16 kwietnia 2015 r. zapoznał się z karta informacyjną leczenia szpitalnego. W karcie wskazano rodzaj urazu. Powód wiedział, że wypadek trzeba zgłosić do pracodawcy.

Sąd I instancji uznał za wiarygodne zeznania powoda, który obiektywnie przedstawił przebieg zdarzeń od wypadku jak i przedstawił proces leczenia oraz swoją wiedzę odnośnie krzywdy i odpowiedzialnego za krzywdę. Sąd Rejonowy nie poczynił ustaleń faktycznych w oparciu o zeznania świadków i z opinii biegłego ze względu na zgłoszony przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia, który uznał za zasadny. Z tych też względów Sąd nie uwzględnił wniosku strony pozwanej o zwrócenie się do ZUS celem uzyskania informacji jakie świadczenia powód otrzymał w ramach zabezpieczenia społecznego.

W części zważeniowej Sąd I instancji wskazał, że roszczenie nie mogło uzyskać ochrony prawnej ze względu na skutecznie zgłoszony zarzut przedawnienia. Podkreślił Sąd, że początkowy biegu przedawnienia roszczenia o zadośćuczynienie wyznacza art. 442 1 § 1 k.c. Zgodnie z nim, roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. W razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia (§ 3).

W dalszej części Sąd I instancji zaznaczył , że początek biegu okresu przedawnienia zależy od spełnienia dwóch przesłanek – powzięcia wiadomości o szkodzie (z wiarygodnego źródła) oraz o osobie odpowiedzialnej za szkodę. Przytoczył Sąd I instancji wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 19.3.1991 r.,( I ACR 39/91, OSA 1991, Nr 4, poz. 28). oraz SN w wyr. z 24.11.1971 r., I CR 491/71, OSN 1972, Nr 5, poz. 95).

Zaznaczył Sąd Rejonowy, że w rozpatrywanej sprawie szkoda i osoba zobowiązana do jej naprawienia były już znane w chwili wypadku. Szkoda – tj. uszkodzenie nogi było widoczne już w chwili wypadku jak również w następującym po nim leczeniu szpitalnym, gdzie powód mógł i zorientował się co do szkody. Powód przyjmując kryteria zobiektywizowane wiedział również, kto jest odpowiedzialny za szkodę. Wiedzę taką powinien posiadać zarówno ze szkoleń BHP, wiedzy z zakładu pracy, nadto sam powód wiedział jak się postępuje przy zgłaszaniu wypadku przy pracy, czy też w drodze do pracy. Dalej Sąd powołał fragmenty z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego - Izby Pracy, (...) i Spraw Publicznych z dnia 16 sierpnia 2005 r. I UK 19/05 wskazano. I wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 21.10.2011 r.,( I ACA 625/11, L.).Podkreślił Sąd, że powód już w trakcie pobycia w szpitalu bezpośrednio po wypadku taką wiedzę posiadał,.

Zaznaczył Sąd Rejonowy, że niesłuszne jest stanowisko powoda, iż ze względu na uzupełniający charakter roszczeń cywilnych z wypadku przy pracy, termin ten winien biec od daty ustalenia rekompensaty z tzw. ustawy wypadkowej. W nieuzasadniony sposób wpływałoby to na datę rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia, a to w gestii poszkodowanego jest, aby w terminie biegu przedawnienia zgłosił roszczenie do ZUS.

Dalej wskazał Sąd I instancji, że w sprawie brak jest podstaw do przyjęcia, iż podniesienie zarzutu przedawnienia przez strony pozwane narusza zasady współżycia społecznego. Przede wszystkim charakter uszczerbku nie mógł mieć żadnego wpływu na możność dochodzenia przez powoda roszczeń, zwłaszcza że poszkodowany w odpowiednim czasie wystąpił do organu rentowego o należne mu świadczenia z ubezpieczeń społecznych, a już po upływie terminu przedawnienia dochodził roszczeń uzupełniających na drodze sądowej. Również żadne okoliczności zachodzące po stronie pozwanego pracodawcy nie przemawiają za naruszeniem przez niego zasad współżycia społecznego, a tym bardziej takim naruszeniem tych zasad, które miałoby związek ze skorzystaniem przez niego z zarzutu przedawnienia. Nic bowiem nie wskazuje na to, aby strona pozwana swoimi działaniami doprowadziła do opóźnienia we wniesieniu pozwu lub wywołała u poszkodowanego błędne przekonanie, że zaspokoi jego roszczenia w terminie późniejszym. Brak jest zatem podstaw, by przyjąć jakiekolwiek usprawiedliwione, nadzwyczajne przeszkody w zgłoszeniu obecnie dochodzonych roszczeń przed upływem terminu przedawnienia.

Apelację wywiódł powód zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego w Zabrzu- Wydziału IV Pracy- sygn. akt IV P 71/19- z dnia 10czerwca 2019 r., w części oddalającej powództwo wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów udzielonego zastępstwa adwokackiego, według norm prawem przepisanych.

Wydanemu wyrokowi w zaskarżonym zakresie zarzucił:

- błędną wykładnię wskazanego przepisu, polegającą na uznaniu, iż momentem dowiedzenia się o szkodzie nie jest chwila wydania decyzji ZUS o ustaleniu jednorazowego odszkodowania, a chwilą dowiedzenia się o podmiocie zobowiązanym do naprawienia szkody jest dzień uprawomocnienia się wyroku w sprawie o ustalenie zdarzenia za wypadek przy pracy, podczas gdy za odwrotnym rozumieniem wspomnianego przepisu przemawia obowiązująca linia orzecznictwa w tym zakresie;

- niewłaściwe zastosowanie wskazanego przepisu skutkujące oddaleniem powództwa wobec uznania, iż roszczenie powoda uległo przedawnieniu na etapie poprzedzającym wniesienie powództwa, podczas gdy prawidłowa wyładnia wskazanego przepisu prowadziła do zgoła odmiennych wniosków i winna skutkować pełnym rozpoznaniem sprawy, w tym przeprowadzeniem postępowania dowodowego zgodnie ze złożonymi wnioskami dowodowymi;

-naruszenie prawa materialnego, a to art 123 par. 1 pkt 1 k.c. poprzez niezastosowanie wskazanego przepisu, stanowiące konsekwencję uznania, iż bieg terminu przedawnienia roszczeń określony w art. 442 ( 1) par. 1 k.c. nie uległ w niniejszej sprawie zawieszeniu na czas trwania postępowania o ustalenie zdarzenia za wypadek przy pracy, co skutkowało niesłusznym uznaniem, iż roszczenie dochodzone pozwem uległo przedawnieniu, a zatem powództwo winno być oddalone;

- nierozpoznania istoty sprawy wskutek ograniczenia rozważań Sądu I I.. li tylko wokół podniesionego zarzutu przedawnienia roszczenia, bez przeprowadzenia pełnego postępowania dowodowego celem poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie.

Apelujący uzasadnił, że naruszenie art. 442 ( 1) par. 1 k.c. polegało na błędnej jego wykładni, tj. uznaniu, iż momentem dowiedzenia się o szkodzie nie jest chwila wydania decyzji ZUS o ustaleniu jednorazowego odszkodowania, a chwila dowiedzenia się o podmiocie zobowiązanym do naprawienia szkody dzień uprawomocnienia się wyroku w sprawie o ustalenie zdarzenia za wypadek przy pracy. Przytaczając wyrok Sądu Najwyższego z 16 sierpnia 2005 r. (I UK 19/05, OSNP 2006 /13-14/219), podniósł, że w przypadku uszczerbku na zdrowiu dowiedzenie się o szkodzie oznacza uzyskanie wiedzy o tym uszczerbku z kompetentnych źródeł. Wiedza poszkodowanego o szkodzie, musi być na tyle dokładna, by wytaczając powództwo, powód był w stanie dokładnie określić swoje żądanie. Źródłem takim będzie np. orzeczenie odpowiedniego organu stwierdzające procent uszczerbku na zdrowiu, a datą dowiedzenia się o szkodzie - data wydania takiego orzeczenia. Podniósł apelujący, że w sprawie momentem dowiedzenia się o szkodzie i jej rozmiarach z kompetentnych źródeł był dla powoda dzień doręczenia mu decyzji ZUS w sprawie przyznania mu jednorazowego odszkodowania za wypadek przy pracy, albowiem z orzeczenia tego po raz pierwszy dla powoda wynikał nie tylko fakt powstania rzeczywistej szkody, ale i również jej rozmiar określony w procentowym uszczerbku na zdrowiu.

Momentem powzięcia rzeczywistej wiedzy powoda o szkodzie był dzień doręczenia mu decyzji ZUS ustającej jednorazowe odszkodowanie za wypadek przy pracy. Dzień przyznania odszkodowania był przy tym dniem stwierdzającym powstanie szkody z obiektywnego punktu widzenia, przy czym zważywszy na stopień wykształcenia powoda, jak i brak posiadania przezeń fachowej wiedzy z zakresu medycyny, moment otrzymania decyzji ZUS był chwilą powzięcia obiektywnych i sprawdzalnych informacji na temat szkody mającej miejsce po stronie powoda. Z tych też względów zdaniem powoda prawidłowa wykładnia art. 442 (1) par. 1 k.c. winna prowadzić do wniosku, iż bieg terminu przedawnienia roszczenia w niniejszej sprawie rozpoczął się z chwilą doręczenia powodowi decyzji organu rentowego w przedmiocie ustalenia jednorazowego odszkodowania.

Dodatkowo zaznaczył apelujący, że w niniejszej sprawie wskutek kwestionowania przez pracodawcę zdarzenia z dnia 9 kwietnia 2015 r. jako wypadku przy pracy, powód zmuszony był wystąpić z powództwem o ustalenie zdarzenia za wypadek przy pracy. Sprawa w tym zakresie toczyła się przed Sądem Rejonowym w Zabrzu o sygn. akt IV 433/16. Uznać zatem należało, jego zdaniem, iż dopiero dzień uprawomocnienia się orzeczenia we wspomnianej sprawie stanowił o możliwości przypisania pozwanej skutków zdarzenia za wypadek przy pracy, jak i ustalenia podmiotu odpowiedzialnego za szkodę. Jakiekolwiek wcześniejsze roszczenia powoda o wypłatę zadośćuczynienia nie miałyby bowiem racji bytu, będąc oparte na pewnych subiektywnych, a nie stwierdzonych sądownie ustaleniach. Językowa i celowościowa wykładnia wskazanego przepisu, a także wzgląd na jego umiejscowienie, dają zatem podstawy do stwierdzenia, że chodzi tu raczej o wstrzymanie biegu przedawnienia roszczeń, w przypadku gdyby poszkodowany nie posiadł wiedzy o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia w terminach wynikających z art. 442 1§1 bądź §2 k.p.c.

Sąd drugiej instancji zważył co następuje

Apelację należy uznać za uzasadnioną .

Na wstępie Sąd pragnie zwrócić uwagę że podziela stanowisko powoda, iż wskutek uwzględnienia zarzutu przedawnienia nie rozpoznano istoty sprawy ( por wyrok SN II CK 293/02).

Odnosząc się do zarzutów apelacji Sąd II instancji uznał za uzasadniony zarzut naruszenia art. 442 1 § 1 k.c. poprzez błędne jego zastosowanie i uznanie że powód dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia w chwili wypadku tj. (...) co do tych dwóch elementów, a co za tym idzie od tego momentu rozpoczął się bieg 3-letniego terminu przedawnienia.

Przepis art. 442 1 k.c. wprowadzony został do kodeksu cywilnego ustawą z 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 80, poz. 538), ze skutkiem od dnia 10 sierpnia 2007 r. Stanowi on w § 1, że roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Z przepisu art. 442 1 . § 1 kc. wynika, że dla uznania, iż rozpoczął się bieg terminu przedawnienia konieczne jest, aby poszkodowany dowiedział się zarówno o szkodzie, jak i o osobie odpowiedzialnej. Oba te elementy są traktowane przez ustawodawcę kumulatywnie.

Kwestia przedawnienia roszczeń wynikających z art. 442 1 k.c ( wcześniej 442 k.c.). była przedmiotem wielu rozstrzygnięć Sądu Najwyższego. ( por. Uchwała Sądu (...) sędziów - zasada prawna z dnia 11 lutego 1963 r. III PO 6/62, uchwała Sądu (...) sędziów z dnia 29 listopada 1996 r.II PZP 3/96 , wyrok I UK 150/06 - Trzyletni termin przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym (art. 442 § 1 k.c.), rozpoczyna się w dniu, w którym poszkodowany z kompetentnych źródeł dowiedział się o szkodzie. Za źródło takiej wiedzy uznaje się miarodajne i autorytatywne orzeczenie kompetentnej placówki medycznej, która dokonała rozpoznania występującego schorzenia i zakwalifikowała je jako chorobę zawodową, wyrok II PRN 11 / 95 - Bieg przedawnienia roszczenia o rentę uzupełniającą rozpoczyna się z dniem, z którym. poszkodowany powziął wiadomość o doznanym uszczerbku na zdrowiu w związku z wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową, powodującymi całkowitą lub częściową utratę zdolności do pracy. W orzecznictwie Sądu Najwyższego zdecydowanie dominuje stanowisko, że pojęcie szkody, odnoszące się do zawartej w art. 442 1 § 1 k.c. regulacji przedawnienia roszczeń z czynów niedozwolonych , rozumiane być powinno jako szkoda na osobie. Konsekwencją takiego poglądu jest uznanie, że początek biegu przedawnienia tych roszczeń rozpoczyna się od dnia, w którym pracownik (lub inna osoba) dowiedział się o uszkodzeniu ciała lub rozstroju zdrowia. ( por, III PZP 43/68,; wyrok z dnia III CRN 101/86,., II UKN 543/97,;., II UKN 647/98, I PK 122/04,, I UK 19/05, OSNP 2006 nr 13-14, poz. 219).

O ile w sprawach o roszczenia uzupełniające z tytułu wypadku przy pracy data powstania szkody zwykle nie budzi wątpliwości, to w przypadku jak w niniejszej sprawie, kiedy to dochodzi do ustalania wypadku przy pracy w drodze wyroku to kwestia odpowiedzialnej osoby za szkodę jest już bardziej złożona. Wyrok ustalający zdarzenia za wypadek przy pracy z dnia 28 marca 2018r. wydany przez Sąd Rejonowy w Zabrzu uprawomocnił się w dniu 5 maja 2018r.

Dodatkowo orzecznictwo sądowe wskazuje, że datą, kiedy poszkodowany dowiaduje się o szkodzie jest zwykle data doręczenia orzeczenia lekarza orzecznika o stałym bądź długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, bądź data ustalenia częściowej bądź całkowitej niezdolności do pracy spowodowanej skutkami wypadku przy pracy czy choroby zawodowej.

Sąd I instancji bezpodstawnie przyjął, że powód w kwietniu 2015r wiedział o szkodzie spowodowanej skutkami wypadku i osobie za odpowiedzialnej za szkodę.

Dla przyjęcia, że powód wiedział o osobie odpowiedzialnej za wywołanie szkody, nie wystarczy sama świadomość , jego przeświadczenie o osobie odpowiedzialnej za szkodę. Skoro dochodzi do ustalenia zdarzenia w na drodze postępowania sądowego miarodajnym jest data prawomocności wyroku. Po wtóre powód nie znając wysokości przyznanego mu odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu spowodowany wypadkiem, która to decyzja została wydana 19 lutego 2019r., nie mógł w sposób odpowiedzialny sprecyzować kwoty dochodzonego zadośćuczynienia. Do rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia nie dochodzi na skutek tego, że poszkodowany może przypuszczać o wysokości odszkodowania .

Do zakończenia postępowania w przedmiocie odszkodowania w związku z doznanym uszczerbkiem na zdrowiu przyznawanego na postawie ustawy z dnia 30 października 2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych i do zakończenia postępowania dotyczącego ustalenia zdarzenia za wypadek przy pracy poszkodowany nie może mieć pewności , że uszczerbek na zdrowiu jest związany z wypadkiem przy pracy , a do dnia wydania orzeczenia przez lekarza orzecznika o stwierdzonym uszczerbku że spowodował szkodę i w jakiej wysokości. Orzeczenie lekarza orzecznika ZUS – potwierdza (lub nie - w przypadku braku uszczerbku na zdrowiu albo braku niezdolności do pracy ), wystąpienie szkody . Skoro wyrok ustalający zdarzenia za wypadek przy pracy uprawomocnił się w dniu 5 maja 2018r. , a powód otrzymał decyzję o przyznaniu jednorazowego odszkodowania wydaną w oparciu o orzeczenie lekarza orzecznika w 2019r. ,. to żądanie zgłoszone w dniu 22 kwietnia 2019 roku nie było przedawnione.

Sąd I instancji w konsekwencji uwzględnienia zarzutu przedawnienia nie przeprowadził dalszego postępowania dowodowego skutkiem czego było nierozpoznanie istoty sprawy.

Wobec nierozpoznania istoty sporu zaskarżony wyrok należało uchylić i sprawę przekazać do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. wobec podzielenia stanowiska powoda w zakresie naruszenia art. 442 1 § 1 k.c. i niezastosowania art. 123 §1 k.c. stosowanych poprzez art. 300 k.p.

O kosztach orzeczono w oparciu o przepis art. 108 § 2 k.p.c.

A. P. M. J. Łanowy-K.

sędzia . del. sędzia sędzia