Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 84/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok z dnia 9 marca 2020 r., Sąd Okręgowy w Poznaniu, sygn. akt II K 281/19

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1.

T. B.

1. w dniu (...) r. w P., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi osobami wbrew przepisom ustawy posiadał znaczne ilości:

- substancji psychotropowej w postaci amfetaminy zaliczanej do grupy II-P w ilości co najmniej łącznie 96,81 gram netto w postaci stałej – proszku oraz w postaci płynnej odpowiadającej 20.248 gram netto w postaci stałej łącznie 20.344,81 gram, tj. 20,34481 kg,

- substancji psychotropowej w postaci (...) zaliczanej do grupy I-P w ilości co najmniej łącznie 1255,5 sztuk tabletek,

- środka odurzającego w postaci kokainy zaliczanej do grupy I-N w ilości co najmniej łącznie 692,24 gram netto oraz mieszaniny substancji psychotropowej w postaci amfetaminy zaliczanej do grupy II-P i środka odurzającego w postaci kokainy zaliczanej do grupy I-N w ilości 0,04 gram,

- środka odurzającego w postaci konopi innych niż włókniste zaliczanych do grupy k i IV-N w ilości co najmniej łącznie 577,91 gram netto – dot. czynu przypisanego w pkt 1 z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (tekst jedn. z 2019 r., Dz.U. poz 852), zwanej dalej u.p.n.

2. w okresie od nieustalonego dnia (...) r. w P., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi osobami, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wprowadzenia do obrotu wbrew przepisom ustawy za pomocą służących i jednocześnie przeznaczonych do niedozwolonego przetwarzania i przerobu substancji psychotropowej w postaci amfetaminy zaliczanej do grupy II-P posiadanych przyrządów w postaci 3 wag elektronicznych, wiertarki z mieszadłem, statywu z dwiema lampami halogenowymi, lejka, wiadra z chochelką, pompki ręcznej z wężem o średnicy 2,5 cm, urządzenia kształtem przypominającego prasę wraz z belką drewnianą długości 132 cm, przetworzył substancję psychotropową w postaci amfetaminy zaliczanej do grupy II-P w ten sposób, że do amfetaminy w postaci cieczy – wolnej zasady dodał alkohol etylowy i kwas siarkowy, w wyniku reakcji chemicznej uzyskując amfetaminę w postaci stałej, tj. soli siarczanowej w ilości netto 971,03 gram, jednocześnie czyniąc w ten sposób przygotowania do wprowadzenia tej substancji w znacznej ilości do obrotu – dot. czynów zarzucanych w punktach II i III a/o a przypisanych w punktach 3 i 4 – czyn z art. 53 ust. 2 i art. 54 ust. 1, i art. 57 ust. 2 w zw. z art. 56 ust. 3 u.p.n. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k.

3. w dniu (...) r. w P. bez wymaganego zezwolenia posiadał trzy jednostki broni palnej w postaci pistoletu gazowego B. mod. 315 AUTO kal. 6,35 mm Browning bez numerów – produkcji włoskiej, przerobionego z broni gazowej na broń palną bojową wyposażonej w tłumik huku, pistoletu (...) mod. 906 kal. 6,35 Browning z zatartymi numerami p produkcji tureckiej, przerobionego z broni gazowej na broń palną bojową, pistoletu (...) mod. 92 kal. 9 mm Browning bez numerów – produkcji włoskiej, przerobionego z broni gazowej na broń palną bojową oraz 24 szuki naboi pistoletowych kal. 6,35 mm Browning – dot. czynu przypisanego w pkt 5 z art. 263 § 2 k.k.

oględziny pomieszczenia zajmowanego przez oskarżonego w F. VIII wraz z zapisem video i foto

przeszukanie oskarżonego

opinie z badań z zakresu chemii

opinia (...)

dowody rzeczowe

częściowe wyjaśnienia oskarżonego

zeznania świadków: R. M.

Z. W.

H. W.

A. J. (1)

T. M.

R. Ś.

zeznania w/w świadków

oględziny pomieszczenia wraz z rejestracją video i foto i opinie z zakresu chemii j/w

Dowody rzeczowe

zeznania M. S.

Ustna opinia biegłego A. T. (1)

Opinie z badań daktyloskopijnych i genetycznych

Oględziny zabezpieczonych zeszytów wraz z ich kopią ujawnione w mieszkaniu wynajmowanym przez oskarżonego

w/w oględziny pomieszczenia w F. wraz z rejestracją video i foto

zeznania w/w świadków wskazanych w pkt 1

opinia biegłego z dziedziny broni i balistyki

opinia daktyloskopijna

30-38, 125, 293, 294-295

22-24

49-56, 59-61

816-829

7, 39, 40, 52-55, 138-141

(...)- (...)

8-10, 148-149, (...)- (...)

289-301, (...)- (...)

303-304, (...)- (...)

308-309, (...)

(...), (...)- (...)- (...)

(...)

karty j/w

karty j/w

24, 28-33, 37, 41, 44, 54-55, 61-66, 70, 74-82, 138-141

337-338, 1491v-1492v

942, (...), 1490-1491v

416-436, 437-444, 445-460, 482-485, 486-502, 503-509, 513-524, 671-680, 543-550, 553-563, 564-587, 588-597, 624-637, 639-647

150-152, 201-287, 18-19

karty j/w

karty j/w

802-815

482-485

543-550

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

Nie dotyczy

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1, 2 i 3

Zeznania świadków:

T. M., R. M., Z. W., H. W., A. J. (1), R. Ś., M. S. opinie biegłych z (...) w P.A. J. (2), opinie LK KWP w P. z zakresu chemii, opinie Zakładu (...) z zakresu badań genetycznych i daktyloskopijnych, opinia biegłego z zakresu broni i balistyki, wyniki przeszukania mieszkania wynajmowanego przez oskarżonego, wynajmowanego przez niego pomieszczenia w F. VIII wraz z zapisami video i foto oraz przeszukania jego osoby, oględziny zabezpieczonych zeszytów wraz z ich kopiami, zabezpieczone podczas czynności przeszukań dowody rzeczowe.

Zapoznając się z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, jak i treścią uzasadnienia zaskarżonego wyroku, zauważyć należy, iż ocena tych dowodów została dokonana przez Sąd Okręgowy bardzo skrótowo. Wprawdzie nie można dziwić się Sądowi I instancji dokonania aż tak zwięzłej oceny dowodów, skoro przecież wymaga tego nawet ustawodawca, narzucając w treści art. 424 k.p.k. oraz art. 99a k.p.k. i rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości wydanym na jego podstawie konieczność sporządzenia uzasadnienia na formularzu według ustalonego wzoru, jednak ta zwięzłość nie może oznaczać w ogóle możliwości odstąpienia od szczegółowego wykazania poprzez poszczególne dowody logicznego ciągu myślowego, który doprowadził do uznania winy oskarżonego bądź też jej braku. Z taką zaś konkretną sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie a to dlatego, iż sprawa ta, poza czynem posiadania narkotyków, ma charakter wyłącznie poszlakowy, gdyż brak jest jakichkolwiek bezpośrednich dowodów wskazujących na sprawstwo oskarżonego w przypisanych mu czynach. Rację ma więc skarżący obrońca oskarżonego (adw. A. T. (2)), zarzucając Sądowi I instancji tę skrótowość operacji myślowych, która może, przynajmniej z punktu widzenia obrony, prowadzić do wniosków, iż Sąd I instancji nie uwzględnił w swoich rozważaniach wskazywanych w tej apelacji dowodów a tym samym i dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych o charakterze dowolności. Jednak podnieść należy wyraźnie, iż te mankamenty uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie oznaczają, iż rzeczywiście Sąd I instancji dopuścił się uchybień natury procesowej, jak i w sposób dowolny ocenił zebrane dowody, bowiem analiza tych dowodów przekonuje o prawidłowości ustalenia przez ten Sąd zarówna sprawstwa, jak i winy oskarżonego w popełnieniu przypisanych mu przestępstw.

Sąd Apelacyjny, odnosząc się do tych ustaleń dokonanych przez Sąd I instancji, wskaże na te dowody, które świadczą o prawidłowości tych ustaleń. Jednocześnie Sąd Apelacyjny ustosunkuje się do dowodów, mając na uwadze wszystkie przypisane oskarżonemu przestępstwa, gdyż czyny te, jak i dowody są ze sobą ściśle powiązane i ustosunkowanie się do nich w odrębnych rubrykach byłoby bezcelowe, gdyż prowadziłoby do wielu zbędnych powtórzeń.

Jak już zaznaczono wyżej, w sprawie tej brak jest praktycznie bezpośredniego dowodu, który wskazywałby na sprawstwo oskarżonego a dokładniej mówiąc na jego działania, wyczerpujące czasownikowe znamiona przypisanych mu czynów zabronionych. Oskarżony bowiem na etapie śledztwa w ogóle nie przyznał się do żadnego z zarzucanych mu przestępstw, odmawiając jednocześnie złożenia wyjaśnień (k. 68-70, 88, 914-915, 1037-1039), zaś na rozprawie w dniach (...) r. dwukrotnie przyznał się jedynie w całości do posiadania tych wszystkich narkotyków, jakie zostały wymienione w zarzucie pierwszym a więc takich ich ilości i rodzajów, jakie z tego zarzutu wynikają, dodając, iż stanowiły one tylko i wyłącznie jego własność, natomiast nie przyznał się do popełnienia pozostałych czynów i odmówił złożenia wyjaśnień (k. 1367, 1477-1478). Mając zaś na uwadze taką jego postawę procesową, istotne było rozważenie, jakimi w tej sprawie dysponuje się dowodami, by móc albo wykazać sprawstwo i winę oskarżonego w popełnieniu zarzucanych i przypisanych mu czynów bądź też uznać, iż wykazanie takie nie jest możliwe.

Świadek R. M., opiekujący się w P. F. VIII, zeznając w dniu (...) r. (k. 8-10) podał, iż jakoś 3-4 miesiące wcześniej (a więc wiosną 2018 r. – przyp. SA) rozmawiał z jakimiś chłopakami, którzy twierdzili, iż ich znajomy szuka pomieszczenia, które chciałby wynająć, choćby w F. i tydzień później pojawiło się u niego w F. dwóch mężczyzn, którzy chcieli zobaczyć jak wyglądają te pomieszczenia. Pamiętał, że przyjechali oni samochodem osobowym, prawdopodobnie na angielskich numerach rejestracyjnych. Obaj mówili, iż chcą pomieszczenia na 3-4 miesiące, bo mają jakieś rzeczy do przechowania – elektronikę, jakiś sprzęt a nie mają gdzie tego zostawić. Świadek podał, iż w tym pomieszczeniu była duża wilgoć, więc przeciągnął tam prąd. Nie spisali umowy pisemnej a oni płacili mu za ten wynajem 400 zł miesięcznie, przy czym zapłata następowała w czasie, gdy widzieli się z nim na drodze. Świadek opisał tych mężczyzn, wskazując, iż na jednego z nich jeden z nich mówił (...), którego z tablicy podglądowej nr 1 pod poz. 3 rozpoznał jako D. A.. Dodać przy tym trzeba, iż podczas kolejnego przesłuchania z tablicy podglądowej nr 2 na zdjęciu nr 2 rozpoznał tego drugiego mężczyznę, którym okazał się oskarżony T. B. (k. 148-149), przy czym świadek nie miał żadnych wątpliwości co do tego rozpoznania z tablic na k. 5 i 6, co potwierdził także w toku rozprawy (k. 1372-1375). Mając na uwadze fakt, iż to rozpoznanie tych osób przez świadka nie budzi żadnych wątpliwości, Sąd odwoławczy w dalszej części tej oceny, dla jej przejrzystości, będzie posługiwał się personaliami tych dwóch rozpoznanych osób. Z zeznań świadka złożonych 08.08.2018 r. wynika, iż D. A. widział na terenie F. ze dwa razy. Natomiast J. B. widywał ze 3-4 razy w tygodniu o różnych porach, tj. albo rano, albo po południu, choć nigdy wieczorem. Zawsze chodził z siatką, choć nigdy nie widział, co w niej się znajduje, twierdząc jednak, iż nie wyglądała ona na ciężką. Świadek jednak zastrzegł, iż pracuje zawodowo, poza terenem F., w trybie trzyzmianowym a do tego o różnych porach. To, co zauważył, to T. B. w F. spędzał niewiele czasu, gdy akurat widział go, jak wchodził, to jakieś 10-15 minut później widział jak wychodził. Nie wie, co T. B. robił w tym pomieszczeniu. Zwykle, jak go widział, to przychodził sam, raz czy dwa razy przyszedł z D. A.. Świadek dodał, iż do bramy wjazdowej dorobił im klucz, dał im też klucz do takiej kratownicy na korytarzu. Natomiast mężczyźni ci do tego pomieszczenia założyli dwie kłódki i on (świadek) już do tego pomieszczenia kluczem nie dysponował. Z zeznań tego świadka wynika, iż niczego nie podejrzewał, co mogło dziać się niezgodnego z prawem w tym pomieszczeniu, więc był zdziwiony, gdy po zatrzymaniu T. B. w tym pomieszczeniu ujawniono narkotyki i broń palną. Świadek zeznał, iż tylko raz widział, jak na teren F. wjechali autem, takim bagażowym, ale widział ich wtedy tylko w takiej sytuacji, jak on przyjechał a oni już wyjeżdżali z terenu F.. Poza tym widział jak zawsze tylko na teren F. wchodzili. Świadek zeznał, iż na terenie F. nie było obcych ludzi. Nie widział, by ci mężczyźni coś wnosili do pomieszczenia, ale przyznał, iż mógł tego nie widzieć, jak i mógł nie widzieć jak długo oni tu przesiadywali w czasie, gdy nie był obecny w F.. Świadek wreszcie podał, iż nie zauważył jakiś zwiększonych ilości – płatności rachunków za prąd, twierdząc, że nie było dużego zużycia prądu. W tożsamy sposób świadek zeznał podczas drugiego przesłuchania, dodając, iż T. B. nieraz widział nawet dwa razy dziennie a pojawiał się samochodem osobowym na „żółtych” (angielskich) numerach rejestracyjnych (k. 148-149). Na rozprawie potwierdzając powyższe, zeznał w podobny sposób (k. 1372-1375). Przyznał, iż wiedział, że w tym pomieszczeniu są trudne warunki do przechowywania elektroniki – co miał robić oskarżony – bo jest tam bardzo wilgotno. Doszli więc do porozumienia, że można tam wstawić grzejnik i wietrzyć, żeby nie było wilgoci. Świadek wskazał też, jak sam oskarżony zabezpieczył wejście do tego pomieszczenia mocując kłódki na dwóch kolejno po sobie następujących drzwiach. Świadek nie potrafił powiedzieć, czy T. B. bywał tam codziennie, choć z zeznań tych jasno wynika, iż jak był w pracy, to nie mógł widzieć z kim i jak długo oskarżony przebywał w pomieszczeniu a nadto świadek przyznał, iż jak pracował w nocy, to w ciągu dnia spał, więc do końca nie wie, czy oskarżony również przebywał dłużej w ciągu dnia w tym pomieszczeniu. Nawiązując zaś do poboru prądu świadek zeznał, iż na F. jest tylko jeden licznik na prąd, rachunki przychodzą na niego i po wynajęciu pomieszczenia nie zauważył zwiększonego znacznie zużycia prądu. Jak świadek wskazał, rachunki za prąd są ogólnie bardzo wysokie, bo chodzą pompy do odpompowywania wody i płaci za prąd od 4 do 6 tysięcy zł. Również po zatrzymaniu oskarżonego nie zauważył, by rachunki były mniejsze – rachunek był na 5000 zł i te rachunki utrzymują się na tym poziomie.

Należy wskazać, iż zeznania te nie są w ogóle kwestionowane przez skarżących a do tego są jasne, konsekwentne, nie zawierają żadnych sprzeczności, w związku z czym zasługują one w pełni na wiarę. Na podstawie tych zeznań należy więc poczynić szereg ustaleń faktycznych, w tym zwłaszcza co do częstej obecności oskarżonego w tym pomieszczeniu, które zresztą sam, jak stwierdził świadek, wynajął, jak i zawsze podczas odwiedzin F. noszenia ze sobą czegoś w siatce. Świadek też raz zauważył, iż oskarżony w F. był samochodem dostawczym oraz zauważył, iż co najmniej dwukrotnie oskarżony był na tym terenie w obecności D. A.. Świadek też przyznał, iż wynajmując to pomieszczenie nie znajdowały się w nim praktycznie żadne przedmioty a więc było ono puste, a tym samym to wszystko, co zostało ujawnione podczas oględzin tego miejsca po zatrzymaniu oskarżonego w dniu (...) r. zostało tam przyniesione bądź przywiezione, zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę wielość tych przedmiotów i ich gabaryty, właśnie w czasie wynajmowania pomieszczenia przez oskarżonego. Również z zeznań tych wynika, iż z uwagi na wilgotność panującą w tym miejscu, założono tam grzejnik.

Z zeznaniami R. M. korespondują zeznania bywających również na trenie tego F., bądź nawet tam nocujących, takich świadków, jak T. M. (k. 1051-1052, 1368-1372, 1551), Z. W. (k. 298-3011375- (...)) i A. J. (1) (k. 308-309, 1486). Podkreślić jednak trzeba, iż świadkowie ci z uwagi na swoją częstotliwość czy porę dnia bywania na terenie F. nie widzieli zbyt często oskarżonego i nie potrafili podać więcej szczegółów na temat zachowania się oskarżonego, niż to uczynił R. M.. T. M. wskazał bowiem, iż przebywał na terenie F. z różną częstotliwością – czasami codziennie a czasami raz na tydzień, nie potrafiąc powiedzieć, czy wynajmujący to pomieszczenie dwaj mężczyźni (wskazani przez świadka M. – przyp. SA) bywali tam często czy rzadko, jak i nie potrafił powiedzieć, z kim widywał oskarżonego, tj. czy z jedną, czy z różnymi osobami, twierdząc, że chyba z jedną. Z. W. znów zeznał, iż na terenie F. bywał średnio 3 razy w tygodniu, przyznając, iż od kilku miesięcy – od (...) r. na terenie F. zaczął widywać nieznanego mu mężczyznę, o którym R. M. mówił, że wynajmuje od niego pomieszczenie, w którym przechowuje jakieś narzędzia. Świadek zeznał, iż z tego, co zauważył, to mężczyzna ten na teren F. wchodził i wychodził , nie przebywając tu długo i łącznie mógł go widzieć nie więcej niż z 10 razy oraz nigdy nie widział go w towarzystwie innych osób. A. J. (1) natomiast widział oskarżonego na terenie F. ze dwa, trzy razy, nie mając również pojęcia, co on tam robił i w jakim celu wynajął pomieszczenie. Wreszcie współwłaściciel obiektu R. Ś., którego zeznania Sąd I instancji uznał za nieistotne (pkt 1.2. formularza uzasadnienia zaskarżonego wyroku), zeznał, iż także widział na terenie F. oskarżonego, choć nigdy nie wyrażał zgody M. na wynajem pomieszczenia. Świadek ten wskazał, iż z prądu rozlicza się R. M., który nie informował go, by wzrosły w okolicach (...) r. w sposób znaczący rachunki za prąd. Świadek wskazał, iż energię elektryczną pochłaniają pracujące w obiekcie pompy służące odpompowaniu zalegającej wody, co wpływało na wysokość rachunków, ale zaznaczył również, iż pompy te używane są dość rzadko, wówczas kiedy są problemy z odpływem wody deszczowej. Świadek wreszcie dodał, iż na terenie F. jest stała temperatura przez cały rok (k. 1487).

Wreszcie z powyższymi zeznaniami korespondują zeznania H. W. – funkcjonariusza Policji, który brał udział w zatrzymaniu oskarżonego w dniu (...) r. Świadek ten bowiem wskazując na okoliczności, które doprowadziły do zatrzymania oskarżonego, wskazał, iż podczas obserwacji F. zauważył, jak w jego okolice około godz. 14.00 przyjechał T. B. samochodem osobowym na angielskich numerach rejestracyjnych, wszedł na teren F. a potem do budynku, nie posiadając przy sobie żadnej torby oraz jak po kilkunastu - kilkudziesięciu minutach wyszedł, niosąc torbę foliową i kierując się do swojego samochodu. Po zatrzymaniu oskarżonego okazało się, iż w torbie tej znajdowała się marihuana, która wedle oświadczenia zatrzymanego miała stanowić jego własność, w trakcie kontroli oskarżonego ujawniono przy tym trzy pęki kluczy, które, według zatrzymanego służyły do wejścia na teren F. VIII. Świadek też opisał dalsze czynności związane z udaniem się do tego pomieszczenia, wyraźnie, jeszcze przed wejściem do niego, odczuwaniem zapachu charakterystycznego dla marihuany, otwarciem tego pomieszczenia przy pomocy kluczy, ujawnionych przy oskarżonym a także ze znalezieniem w tym pomieszczeniu szeregu różnych rzeczy, w tym narkotyków, różnych przyrządów, butelek, naczyń z zawartością płynnej amfetaminy, również amfetaminy w lodówce, szereg rękawiczek i maseczek przeciwpyłowych itp., łącznie z trzema jednostkami broni krótkiej (k. 303-304, 1484-1486).

Na podstawie powyższych dowodów należy już dokonać ustaleń, z których wynika, iż oskarżony (...) r. wynajął puste pomieszczenie w F. VIII, w którym wówczas nie było oświetlenia ani ogrzewania i było zawilgocone, jednak z racji rzekomych przedmiotów, wrażliwych na takie warunki wstawiono tam grzejnik do ogrzewania pomieszczenia. Oskarżony sam założył na drzwi prowadzące do pomieszczenia zamki i kłódki, do których nie miały dostępu osoby niepowołane. W czasie tego wynajmowania pomieszczenia przywieziono bądź i przyniesiono szereg rzeczy różnego przeznaczenia wraz z narkotykami różnego rodzaju i bronią palną. Oskarżony pojawiał się na terenie F. dość często, skoro widziano go tam nie rzadziej niż 3-4 razy w tygodniu a nawet dwa razy w tygodniu. Również widziano, iż co najmniej raz przyjechał tam samochodem dostawczym oraz co najmniej dwa razy przybył na tren F. razem z D. A.. Widziano, iż nie przebywał tam długo, przy czym za każdym razem niósł coś w torbie. W dniu (...) r. okazało się, że z terenu F. wynosił torbę z zawartością marihuany i to z ilością około pół kilograma, co wynika z protokołu przeszukania jego osoby (k. 22-24).

W trakcie oględzin tego pomieszczenia (k. 30-38) zauważono, iż drzwi wejściowe były zabezpieczone dwoma zamkami patentowymi oraz skoblem, zaś okna były zamalowane farbą koloru czarnego, więc nie było praktycznie żadnej możliwości dostania się do środka, jak i do podejrzenia, co w środku się znajduje. Wewnątrz znajdowały się takie przedmioty, jak skrzynie, kartony, krzesła, urządzenie przypominające prasę z belką drewnianą, lampa ze statywem, konewka, działająca lodówka, regały, stół roboczy, stół-ława, walizki, torby, pojemniki z cieczą, wiadro, pompa ręczna. Zamontowana była instalacja elektryczna oraz znajdował się grzejnik. Na podłodze był rozstawiony statyw z dwiema lampami halogenowymi. Ujawniono karton z zawartością foliowych opakowań. Ujawniono szereg rękawiczek roboczych, kuchennych, kwasoodpornych, lateksowych, szereg reklamówek, także w pliku. Ujawniono szereg maseczek przeciwpyłowych, wagi elektroniczne. W lodówce ujawniono worek foliowy oklejony taśmą z zawartością substancji – jasne kryształy. Ujawniono susz roślinny, łyżkę stołową zabrudzoną substancją koloru białego. Ujawniono przy przedniej ścianie na ławie leżące dwie walizki. W walizce, oznaczonej nr 46, ujawniono worek foliowy a w jego wnętrzu tabletki koloru fioletowego w kształcie prostokątów z logo przypominającym kostkę domina i obok tego worka innym worek z 53 sztukami takich tabletek. W walizce, oznaczonej nr 47, znajdowały się reklamówki a w nich proszek koloru białego i w tej samej walizce ujawniono trzy jednostki broni – jedna w opakowaniu (futerał) z magazynkiem i amunicją, jak i tłumik do broni, druga znajdowała się w worku strunowym wraz z magazynkiem i nabojami luzem, trzecia w worku foliowym przezroczystym z podłączonym magazynkiem bez naboi. Ujawniono także w pomieszczeniu 17 sztuk lejków, karton z zawartością 8 butelek cieczy z napisem „ALKOHOL ETYLOWY 500 ml”, jedną butelkę z napisem „ELEKTROLIT do AKUMULATORÓW 1000 ml”. Na tej samej palecie ujawniono walizkę a w niej urządzenie do zgrzewania folii, wiertarka z mieszadłem, które jest zabrudzone. Ujawniono karton a w nim wiaderko zabrudzone wewnątrz zaschniętą substancją koloru biało-żółtego a na dnie wiaderka leżała chochelka. Na paletach przy ścianie ujawniono 2 pojemniki wypełnione cieczą o pojemności 5 l każdy, 4 pojemniki wypełnione cieczą koloru brązowego, 13 butelek z cieczą koloru brązowego, pompkę ręczną z wężem, wiaderko, garnek emaliowany, pojemniki puste, 3 pojemniki wypełnione cieczą przeźroczystą, 3 butelki z cieczą i napisem (...). Powyższe znajduje także odbicie w zarejestrowaniu tych czynności na płytach w formie video i zdjęć (k. 125, 293, 294-295). Zapoznając się zaś z tymi materiałami i zaglądając do walizki nr 47, gdzie, jak się okazało, znajdowała się w reklamówkach kokaina, nie sposób było nie zauważyć tych jednostek broni palnej.

Powyższe oględziny wskazują zaś na to, iż praktycznie, poza grzejnikiem i instalacją elektryczną, wszystkie wymienione podczas tych oględzin przedmioty znalazły się w tym pomieszczeniu w czasie, gdy wynajmował je oskarżony B..

Z opinii LK KWP w P. z zakresu chemii jasno wynika, iż znalezione tabletki to (...), znaleziony proszek to kokaina, susz, to konopie inne niż włókniste, czyli marihuana, ciecze, to płynna amfetamina, zaś zawartość woreczka z lodówki o masie netto 971,59 (wilgotna) to substancja otrzymywana z pierwszym etapie syntezy amfetaminy metodą L. (k. 49-56) Wprawdzie badający akurat w tym zakresie mieli pewną wątpliwość, ale rozwiała ją opinia (...) w P.. Z innej opinii LK KWP w P. wynika także, iż ten susz, ujawniony przy oskarżonym, to 496,16 gram ziela konopi innych niż włókniste, tj. marihuany.

Z opinii biegłego z zakresu badań broni i balistyki P. M. (1) jasno wynika, iż ujawniona w walizce nr 47 broń (każda z tych trzech jednostek broni – przyp. SA) to broń palna w rozumieniu ustawy o broni i amunicji z dnia 21 maja 1999 r. (tekst jedn. z 2020, Dz.U. poz. 955), przy czym każda z tych jednostek została przerobiona z broni gazowej na broń palną, co samo w sobie jest zabronione, zaś znaleziona amunicja, jest amunicją do broni palnej i na tę broń, jak i amunicję wymagane jest pozwolenie. Biegły również wskazał, iż ujawniony przy broni tłumik, na którego posiadanie pozwolenie nie jest wymagane, został wytworzony samodziałowo w warunkach warsztatowych, przy czym broń palna wyposażona w taki tłumik huku lub przystosowana do strzelania z użyciem tłumika huku uważa się już za broń szczególnie niebezpieczną (k. 802-815). Opinia ta w swojej treści jest oczywista i nie jest przez strony kwestionowana.

Z opinii pisemnej (...) w P. – biegłego A. T. (3) (k. 816-829) wynika, iż badane substancje i środki zabezpieczone podczas oględzin pomieszczenia, to narkotyki - substancje psychotropowe i środki odurzające w postaci amfetaminy, (...), kokainy i ziela konopi innych niż włókniste (marihuany). M.in. w obu walizkach, w tym z ujawnioną bronią, znajdowało się łącznie 692,09 gram netto kokainy, przy czym łączna jej ujawniona ilość to 692,24 gramy netto. Łącznie u oskarżonego i w pomieszczeniu ujawniono 577,91 gram marihuany, zaś (...),5 tabletek, jakie ujawniono, to (...). Poza tym z opinii tej wynika, iż na wielu przedmiotach występowały środki narkotykowe, w tym w ekstrakcie z folii spożywczej stwierdzono obecność kokainy, na wadze ujawniono mieszaninę amfetaminy, (...), kokainy i marihuany, na tacy ujawniono mieszaninę amfetaminy i kokainy, na kuwetach i łyżce ujawniono kokainę, w ekstrakcie z pokrywy stwierdzono obecność amfetaminy. Na mieszadle ujawniono 10,61 gram netto amfetaminy o stężeniu 66% w przeliczeniu na siarczan amfetaminy, zaś na wiaderku z chochelką (materiał dowodowy nr 68) ujawniono 86,20 gram amfetaminy o stężeniu 40% w przeliczeniu na siarczan amfetaminy. Również w ekstrakcie węża, jak i pompy stwierdzono obecność amfetaminy. Również w cieczach koloru żółtego stwierdzono obecność amfetaminy o różnych stężeniach. Poza tym w lodówce ujawniono substancję o masie netto 971,03 (wilgotna) zawierającą N-formyloamfetaminę, która jest substancją otrzymywaną w pierwszym etapie syntezy amfetaminy metodą L.. Biegły nadto, przeliczając ujawnione substancje psychotropowe i środki odurzające na porcje handlowe, stwierdził jednoznacznie, iż zabezpieczona amfetamina w postaci stałej (proszku) o wadze netto 96,81 gram stanowi 96,8 porcji handlowych, marihuana o wadze netto 577,9 gram stanowi 577,9 porcji handlowych, kokaina o masie łącznej netto 692,09 gram stanowi 692 porcje handlowe, zaś 1255,5 sztuk tabletek (...) stanowi tyleż samo porcji handlowych. Jednocześnie biegły wskazał na ujawnioną w trakcie tych oględzin amfetaminę w postaci płynnej (wolnej zasady), która wprawdzie nie występuje w handlu detalicznym, natomiast jest ona oferowana do nabycia w postaci stałej (jako sól siarczanowa). Ujawniona zaś podczas oględzin amfetamina w postaci płynnej pozwala na uzyskanie soli siarczanowej o wadze 20.248 gram produktu finalnego, co stanowi ilość 20.248 porcji handlowych amfetaminy.

Biegły też wskazał na najbardziej popularną metodę syntezy amfetaminy, tj. metodę L., którą to metodą został uzyskany ujawniony w lodówce produkt, stanowiący właśnie efekt przetwarzania amfetaminy płynnej w amfetaminę stałą, przy czym nie był to jeszcze produkt końcowy, ale efekt etapu przetwarzania amfetaminy, co wynika z punktu 45 opinii. Biegły przy tym dodał, iż zabezpieczony w czasie tych oględzin alkohol etylowy, jak i kwas siarkowy mogą zostać wykorzystane przy przeprowadzaniu zasadowej amfetaminy w siarczan amfetaminy.

Powyższa opinia, abstrahując od ilości ujawnionych w toku oględzin pomieszczenia w F. VIII a także podczas przeszukania oskarżonego rodzaju i ilości substancji psychotropowych (amfetamina, (...)) i środków odurzających (kokaina, ziele konopi innych niż włókniste), jednocześnie wskazuje na sposób uzyskania substancji ujawnionej w lodówce, tj. amfetaminy w postaci stałej w ilości netto 971,03 gram.

Biegły A. T. (3), po zapoznaniu się z dokumentacją video wnętrza pomieszczenia jednoznacznie stwierdził, iż brak jest aparatury, która mogłaby posłużyć do produkcji któregoś z narkotyków. Jednocześnie wskazał na brak szkła laboratoryjnego bądź innych pojemników, w których można przeprowadzić syntezę, jak również brakuje aparatury do ogrzewania mieszaniny reakcyjnej, w związku z czym nie można wskazać, że w tym miejscu prowadzono wytwarzanie narkotyków (k. 942). Składając ustnie opinię przed prokuratorem dodał, iż w miejscu ujawnienia narkotyków „dochodziło do przetwarzania amfetaminy”, przetwarzanie takie z postaci wolnej zasady w jej sól siarczanową następuje poprzez rozpuszczanie amfetaminy w alkoholu etylowym i dodanie kwasu siarkowego (k. 1055). Na rozprawie wreszcie biegły potwierdził swoją dotychczasową pisemną i ustną opinię (k. 1490-1491v). Biegły wskazał na ujawnione w toku przeszukania pomieszczenia przyrządy, notabene, które także były zabrudzone siarczanem amfetaminy, które mogły służyć do przetwarzania, choć nie do wytwarzania amfetaminy. Te przyrządy wraz z zabezpieczonymi pojemnikami i odczynnikami (alkoholem etylowym i kwasem siarkowym) służą właśnie takiemu celowi, choć, co oczywiste, biegły nie był w stanie powiedzieć, czy faktycznie w tym konkretnym pomieszczeniu to przetwarzanie następowało. Biegły wskazał dokładniej, w jaki sposób przetwarza się amfetaminę przy użyciu ujawnionych przyrządów i odczynników. Biegły, analizując również etap osuszania amfetaminy, powstałej już w wyniku jej przetworzenia wskazał, iż na miejscu w pomieszczeniu nie ujawniono urządzeń, które ten proces by przyspieszały. Biegły natomiast stwierdził, iż w pomieszczeniu o wyższej wilgotności proces odparowywania etanolu będzie przebiegał dłużej a więc nie wykluczył, by w tym miejscu przeprowadzenie tego procesu przetwarzania amfetaminy było niewykonalne, co zresztą w tejże opinii potwierdził, wskazując jedynie na pewien problem z całkowitym osuszeniem siarczanu amfetaminy, wskazując, iż wówczas można byłoby np. użyć suszarki czy czegoś podgrzewanego. Zresztą biegły prostując swoją wypowiedź ze śledztwa, iż w tym pomieszczeniu przetwarzano amfetaminę, stwierdził jednoznacznie, iż w tym pomieszczeniu „mogło być jak najbardziej prowadzone przetwarzanie narkotyków”, tym bardziej, że przetworzenie nie polega na uzyskaniu suchego siarczanu, gdyż ten siarczan może pozostać wilgotny (k. 1491v).

W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do negowania treści tej opinii, gdyż jest ona jasna, pełna, wyczerpująco odpowiada na postawione pytania a dzięki temu nie zawiera żadnych sprzeczności i niejasności. Biegły przy tym logicznie sprostował swoją opinie co do wytwarzania w tym pomieszczeniu amfetaminy.

M. S. przesłuchana w charakterze świadka, mimo iż rzeczywiście pełni funkcję biegłego z dziedziny chemii, pracując w Laboratorium Kryminalistycznym KWP w P., mając okazję bycia w tym pomieszczeniu jeszcze przed przystąpieniem do jego oględzin w swoich zeznaniach potwierdziła tylko opinię biegłego A. T. (3). Wskazała bowiem, iż w tym pomieszczeniu na pewno nie było produkcji amfetaminy, natomiast widziała w różnych miejscach narkotyki, w tym także amfetaminę w wiaderku z łyżką. Widząc zaś naocznie te wszystkie przyrządy, jak i odczynniki, biegła stwierdziła, iż można byłoby wnioskować, iż w tym pomieszczeniu dokonywano przetwarzania płynnej amfetaminy w postać proszkową, czyli taką, która nadaje się do spożycia. Świadek, podobnie zresztą jak biegły T. wyraziła powątpiewanie, by w tym pomieszczeniu następował jeszcze proces suszenia otrzymanego w wyniku przetworzenia siarczanu amfetaminy, ponieważ nie było tam żadnych suszarek ani tac do suszenia. Świadek również wskazała na ujawnioną w lodówce substancję a wiedząc na jej podstawie, jaką metodą w ogóle była produkowania amfetamina, stwierdziła, iż to na pewno nie następowało w tym pomieszczeniu (k. 337-339). Powyższe świadek potwierdziła na rozprawie, również wskazując na proces uzyskiwania amfetaminy, jak i na nieopłacalność sprzedaży w handlu detalicznym amfetaminy płynnej a ponadto na łatwość przetworzenia, przy użyciu przyrządów, które były na miejscu w pomieszczeniu, amfetaminy z płynnej (zasadowej) w stałą (sól siarczanową). Świadek przy tym wskazała, iż proces suszenia przy pomocy suszarek następuje, co oczywiste szybciej, ale może to też nastąpić samoczynnie, bez konieczności stosowania kuwet czy suszarek (k. 1491v-1492v).

Nie ulega wątpliwości, iż opinie te i zeznania nie wskazują bezpośrednio na sprawstwo oskarżonego w popełnieniu zarzucanych mu przestępstw, zwłaszcza przetwarzania amfetaminy łącznie z przygotowaniami do wprowadzenia do obroty tej substancji psychotropowej, jak i posiadania przyrządów przeznaczonych do tego przetwarzania i przerobu amfetaminy. Również opinia biegłego z dziedziny broni i balistyki sama w sobie nie wskazuje, iż oskarżony posiadał ujawnioną w walizce broń palną wraz z amunicją. Nie ulega jednak wątpliwości, iż na podstawie tych opinii należy stwierdzić, iż w pomieszczeniu tym ujawniono znaczne ilości narkotyków (amfetaminy w postaci stałej i płynnej, kokainy, (...) i marihuany), że w tym pomieszczeniu ujawniono przyrządy wraz z odczynnikami, które razem wzięte mogły służyć do przetworzenia amfetaminy, że w lodówce ujawniono substancję, będącą właśnie efektem jednego z etapów procesu, służącego do uzyskania w wyniku przetworzenia soli siarczanowej amfetaminy oraz ujawniono trzy sztuki broni palnej wraz z amunicją. Również oczywistym jest, iż to pomieszczenie wynajmował nie kto inny, jak właśnie oskarżony, który założył stosowne zabezpieczenia przed ewentualną ingerencją w to pomieszczenie osób niepowołanych a nadto dość często przychodził do tego pomieszczenia.

Nadto z opinii daktyloskopijnych wynika, że albo na wielu przedmiotach nie ujawniono śladów linii papilarnych (np. na broni czy przyrządach do przetwarzania amfetaminy bądź odczynnikach – k. 513-524, 564-587, 588-597), bądź na wielu przedmiotach ujawniono ślady linii papilarnych innych osób, w tym także pochodzących od oskarżonego, jak na woreczkach foliowych, folii streczowej (k. 416-436), na rolce papieru kuchennego, na pojemniku, na baterii wagi elektronicznej (k. 437-444), na rolkach foliowych woreczków śniadaniowych, na folii streczowej, na reklamówce foliowej, na wadze elektronicznej (k. 445-460), na pojemniku koloru zielonego, na walizce nr 47, w której znajdowała się kokaina i broń (k. 482-485), na reklamówce, pakiecie foliowym, rolkach z folią streczową (k. 513-524), na wiaderku (k. 588-597).

Również z opinii z zakresu badań genetycznych wynika, że albo na wielu przedmiotach nie ujawniono śladów genetycznych, albo ujawniono ślady genetyczne innych osób, czy też mieszaniny śladów genetycznych pochodzących od dwóch, trzech a nawet czterech osób, w tym także od oskarżonego i od oskarżonego ślady DNA ujawniono na włączniku światła i porozrywanych fragmentach szarej taśmy klejącej, na dwóch woreczkach śniadaniowych, na dwóch rękawiczkach lateksowych (k. 486-502), na rękawicach kuchennych, na maseczce przeciwpyłowej wykonanej z materiału koloru białego oraz tworzywa sztucznego koloru białego marki (...) (k. 503-509), na parze rękawiczek, woreczku foliowym z zapięciem strunowym, porwanym zgrzewanym worku foliowym, wadze elektronicznej (k. 671-680), na ceracie, na walizce nr 47 (w której była kokaina i broń), opakowaniu z zawartością tabletek koloru fioletowego (k. 543-550), na reklamówce z napisem (...), w której był proszek koloru białego, na dwóch rolkach z folią (k. 553-563), na kartonie (k. 624-637). Z opinii tych wynika również, iż na żadnej z broni nie ujawniono śladów DNA pochodzących od oskarżonego (k. 639-647, 588-597, 553-563).

Wreszcie w zabezpieczonych zeszytach z pokoju z mieszkania wynajmowanego w P. przez oskarżonego (k. 18-19) znajdują się zapiski, zawierające imiona, ksywy a obok nich podane ilości wagi (np. 0,5 kg, 30 g, 50 g) bądź ilości sztuk (np. 200 szt.) i podane obok imion i ksywek są kwoty pieniężne (np. „dał 21.000 zł”, „dał 950 euro + 100 zł”, „dał 19.500 zł”), bądź są takie zapiski, jak np. „3 kg od Bacy dla B.”, „1 kg od Bacy + 1 kg nowego dla dzieciaka”, „C. 770 g (...), 50 g (...), 10 tabl. DIAMENCIKÓW„, „Małolat – 1000 tabl.”, (...) 30 g PAWŁA = 100 g K.”, „BACA 244 g ziel. wypasa z małych woreczków + 100 g PAWŁA”, (...) 17.00 1 kg K. + 30 g P.” (k. 150-152, 153-200).

Powyższe już razem wzięte dowody nie pozostawiają żadnych złudzeń, iż oskarżony zajmował się zarzucanym mu w niniejszej sprawie procederem narkotykowym, jak i posiadał ujawnioną w walizce wraz z kokainą broń palną. Oskarżony bowiem przez kilka miesięcy wynajmował pomieszczenie, w którym ujawniono wskazaną ilość i rodzaj narkotyków, wiele przyrządów i odczynników, w tym także płynną amfetaminę świadczących m.in. o ich przeznaczeniu do przetwarzania amfetaminy, ślady po tym przetwarzaniu a w lodówce jeden z efektów takiego przetwarzania. Nadto ujawniono tam lampę z żarówkami halogenowymi oraz grzejnik, dzięki którym bez wątpienia można było podgrzać temperaturę. Poza tym ujawniono choćby maseczki przeciwpyłowe, wiele rękawiczek różnego rodzaju, woreczków foliowych, wagi elektroniczne a więc przedmioty, które w tej sytuacji faktycznej świadczą jednoznacznie o ich przeznaczeniu choćby celem porcjowania czy konfekcjonowania narkotyków. Jednocześnie oskarżony został zatrzymany na gorącym uczynku wynoszenia z tego pomieszczenia znacznych ilości marihuany, zaś zapiski z jego zeszytu ewidentnie świadczą o tym, iż oskarżony zajmował się dystrybucją narkotyków, wprowadzając je do obrotu lub w takim obrocie uczestnicząc, o czym świadczą znaczne ilości wagowo czy sztukowo podawane przy zaszyfrowanych nazwach towarów, tylko imiona lub ksywy osób, jak i znaczne wartości pieniężne, wskazujące już na obrót hurtowy tego towaru. Oczywiście same nazwy w sobie zapisane w zeszycie niczego nie oznaczają, jednak, jeżeli weźmie się pod uwagę wartość i różnorodność ujawnionych w pomieszczeniu narkotyków, olbrzymie ilości amfetaminy, jaką można było uzyskać z zabezpieczonej amfetaminy płynnej, jak i wzięcie przez oskarżonego z pomieszczenia prawie pół kilograma marihuany, to nie może być żadnych wątpliwości, iż zapisy te oznaczają właśnie zaszyfrowane nazwy konkretnych narkotyków, obok których podawane są ilości lub waga, osoby, kwoty pieniężne. Nie budzi w tej sytuacji wątpliwości, iż oskarżony, wynajmując to pomieszczenie i czynnie uczestnicząc w dystrybucji narkotyków, uczestniczył również w przetwarzaniu amfetaminy z ciekłej na stałą, nadającą się do spożycia, o czym choćby łącznie świadczą przyrządy i odczynniki (spirytus, kwaś siarkowy), jak i takie akcesoria, jak rękawiczki kwasoodporne, maseczki przeciwpyłowe a także ujawniona w lodówce substancja stanowiąca produkt takiego procesu. Podkreślić należy, iż naoczni świadkowie, zwłaszcza R. M. często widywali oskarżonego w F.. Oczywistym jest, iż oskarżony bywał tam zdecydowanie częściej i raczej nie starał się rzucać w oczy, skoro nikt nie zauważył, by oskarżony w tym pomieszczeniu zdążył zeskładować tak wiele przeróżnych przedmiotów, również przecież sporo ważących. Nie ulega przy tym żadnych z tych względów wątpliwości, iż w pomieszczeniu tym poza oskarżonym, który dysponował do niego kluczami, przebywały inne osoby, gdyż oskarżony nie byłby po prostu w stanie sam wnieść tam tak wielu przedmiotów. Poza tym był tam zauważony ze dwa razy razem z D. A.. O wielości osób, które miały dostęp do składowanych tam przeróżnych rzeczy świadczą pozostawione na nich ślady daktyloskopijne czy genetyczne, pochodzące od wielu osób, przy czym nieraz na jednym przedmiocie ujawniono mieszaninę DNA pochodzącą aż od 4 osób, także zresztą od oskarżonego. W tych zaś okolicznościach nielogicznym i niezgodnym z zasadami doświadczenia życiowego byłoby rozumowanie, iż te wszystkie poszlaki nie wskazują, iż oskarżony wraz z innymi bliżej nieustalonymi osobami nie tylko posiadał te wszystkie narkotyki, do czego się wyraźnie przyznał, ale i posiadał te wszystkie przedmioty, w tym przyrządy do przetwarzania amfetaminy, za pomocą których zresztą uczestniczył w procesie tego przetwarzania. Nie jest przy tym istotne, czy robił to własnoręcznie i w jaki sposób, jak i czym cały proces przetwarzania przebiegał w tym konkretnym pomieszczeniu. Istotny jest bowiem fakt, iż taki proces z udziałem osobistym oskarżonego bądź przy jego wyraźnej aprobacie, co także świadczy o jego współdziałaniu, przebiegał a to wystarczy do uznania sprawstwa i winy oskarżonego. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż oskarżony był zainteresowany uczestniczeniem w dystrybucji narkotyków a tym samym był zainteresowany posiadaniem nie tylko już gotowych na sprzedaż substancji psychotropowych i środków odurzających, które przy nim , jak i w pomieszczeniu znaleziono, ale i był zainteresowany przetwarzaniem płynnej amfetaminy w stałą, skoro ujawniono w tym samym pomieszczeniu przyrządy służące do jej przetwarzania i znaleziono już produkt będący wynikiem tego procesu, jak i szereg akcesoriów oraz wagę, służących do porcjowania, ważenia i pakowania narkotyków. To zaś oznacza, mając na uwadze wykazane wyżej działania oskarżonego, polegające na wprowadzaniu w obrót czy udziale w takim obrocie, iż przetworzenie amfetaminy miało na celu uzyskanie gotowej do sprzedaży detalicznej amfetaminy w postaci soli siarczanowej a tym samym samo to wytwarzanie stanowiło jednocześnie już etap przygotowania do wprowadzenia przetworzonych substancji do obrotu. Skoro zaś jednym działaniem (czynem), tj. przy posiadaniu stosownych przyrządów i odczynników oskarżony uczestniczył w procesie przetwarzania amfetaminy, którą, z uwagi na ogromną ilość możliwej do uzyskania amfetaminy, zamierzał dalej wprowadzić do obrotu, co było przecież naturalną częścią jego działalności, gdyż samo posiadanie tych urządzeń, samo posiadanie tak znacznych ilości narkotyków, jak i samo przetwarzanie tak dużych ilości amfetaminy pozbawione jest po prostu sensu. Tym samym więc to zachowanie się oskarżonego powinno zostać potraktowane jako jedno przestępstwo kwalifikowane kumulatywnie z art. 53 ust. 2 i art. 54 ust. 1, i art. 57 ust. 2 w zw. z art. 53 ust. 3 u.p.n. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k. Temu działaniu przyświecał jeden, z góry powzięty zamiar, więc zakwalifikowano go jako czyn ciągły z art. 12 § 1 k.k.

Ilość ujawnionych śladów daktyloskopijnych i genetycznych, ilość tychże przedmiotów, ogromna ilość narkotyków jednoznacznie świadczą o samej ogromnej skali tego narkotykowego przedsięwzięcia, które, z racji właśnie tej skali, nie mogło być realizowane tylko przez jednego oskarżonego. To zaś świadczy o prawidłowości przyjęcia przez Sąd I instancji działania oskarżonego wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w tym także posiadania wspólnie z innymi osobami tak znacznych i różnorodzajowych ilości narkotyków. Jedynie nie można zgodzić się z ustaleniem Sądu Okręgowego, iż jedną z tych osób jest osoba ustalona. To, że na terenie F. pojawiła się dwukrotnie osoba D. A. nie oznacza, iż mężczyzna ten brał udział w którymkolwiek z zarzucanych oskarżonemu B. przestępstw. Ta okoliczność nie została bowiem ustalona ani w niniejszym postępowaniu, ani tym bardziej w odrębnym, który byłby prowadzony wobec tego oskarżonego a tym samym ustalenie, iż oskarżony działał wspólnie i w porozumieniu z ustaloną osobą uznać należy za dowolne.

Nie ulega również wątpliwości, iż Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż oskarżony posiadał bez wymaganego zezwolenia opisaną wyżej broń palną i amunicję. Nie ma oczywiście dowodu na to, iż nawet oskarżony ją dotykał, jednak miejsce jej przechowywania nie budzi żadnych wątpliwości, iż oskarżony wiedział, że jest w jej posiadaniu. Oskarżony bowiem, jak sam zresztą przyznał, był właścicielem wszystkich ujawnionych w tym pomieszczeniu narkotyków. Tym samym również był właścicielem kokainy, trzymanej przez niego w walizce stanowiącej przedmiot nr 47. W walizce tej zaś pod workami z kokainą znajdowały się te trzy sztuki broni z amunicją a także tłumik, które były doskonale widoczne po otwarciu walizki. Nie ulega zaś wątpliwości, iż oskarżony tę walizkę otwierał, choćby by tam włożyć bądź wyjąć kokainę, o czym zresztą świadczą jego ślady daktyloskopijne i genetyczne na tej walizce. Dodatkowo wskazać trzeba, iż również broń znajdowała się w woreczkach, w jakich oskarżony przechowywał narkotyki. Te zaś razem wzięte okoliczności przekonują, iż oskarżony, przechowując w tym pomieszczeniu walizkę z zawartością znał tę zawartość a tym samym ją akceptował. To zaś oznacza, iż oskarżony właśnie był posiadaczem tejże broni palnej i amunicji. Nie ma przy tym znaczenia fakt, czy to oskarżony sam przyniósł tę broń do tego pomieszczenia, czy też uczyniła to osoba trzecia. Oskarżony bowiem sam był dysponentem tego pomieszczenia, skoro dodatkowo wstawił zamki i kłódki, by zabezpieczyć je przed osobami niepożądanymi. Poza tym w walizce tej przechowywał, jak stwierdził, własną kokainę. W tych zaś okolicznościach należy skonstatować logicznie, iż oskarżony, poza tą kokainą w tej walizce przechowywał tę broń z amunicją a więc był ich posiadaczem w rozumieniu art. 263 § 2 k.k. W przeciwieństwie do narkotyków i wskazanych przyrządów oraz rzeczy związanych z przetwarzaniem amfetaminy, jak i z tzw. szeroko pojętą działalnością narkotykową, brak jest podstaw do przyjęcia, iż ta broń palna wraz z amunicją znajdowała się w posiadaniu również nie tylko „ustalonej” osoby, co już wyżej było przedmiotem rozważań, ale i jakiejkolwiek nieustalonej osoby. Za tym nie przemawia żaden dowód, w tym także ślady pozostawione na tej broni przez inne, niezidentyfikowane osoby. To bowiem, że ktokolwiek tę broń dotykał w jakimś bliżej nieokreślonym czasie nie oznacza, iż był w jej posiadaniu w dniu (...) r.

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

Nie dotyczy

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

APELACJA OBROŃCY (adw. A. T. (2))

1. naruszenie przepisów prawa procesowego, które mogły mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku, to jest:

a) art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. poprzez nie wyjaśnienie, w oparciu o jaki dostępny materiał dowodowy Sąd przyjął, iż oskarżony brał udział w przetworzeniu amfetaminy poprzez dolanie do amfetaminy w postaci płynnej alkoholu etylowego i kwasu siarkowego, gdzie w wyniku reakcji chemicznej uzyskano 971,03 grama netto amfetaminy,

b) art. 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez pominięcie tej części dostępnego materiału dowodowego, z którego wynika, że nie sposób przypisać oskarżonemu sprawstwa w zakresie przetworzenia amfetaminy w rozumieniu art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, tj. wskazanych w tym zarzucie twierdzeń świadka A.-S., biegłego T., świadków H. W., R. M., R. Ś., T. M.,

c) art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. i art. 424 § 1 pkt 2 k.p.k. poprzez nie wyjaśnienie, przy przyjęciu, iż oskarżony miał współdziałać z inną ustaloną osobą i innymi nieustalonymi osobami oraz posiadać przyrządy do przetworzenia amfetaminy, dlaczego oskarżony B. nie powinien odpowiadać z art. 54 ust. 2 pkt 2 u.p.n. w miejsce odpowiedzialności z art. 53 ust. 2 i art. 54 ust. 1 u.p.n.,

d) art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. poprzez niewyjaśnienie, w oparciu o jakie istniejące dowody w sprawie przyjęto, iż doszło do przetworzenia i finalnie uzyskania 971,03 amfetaminy,

e) art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. poprzez niewyjaśnienie, w oparciu o jaki dostępny materiał dowodowy Sąd przypisuje oskarżonemu T. B. posiadanie i to jako współsprawstwo broni palnej, choć zarówno biegli z dziedziny balistyki, jak i badań daktyloskopijnych wykluczyli, aby oskarżony B. kiedykolwiek posiadał, w rozumieniu władztwa nad rzeczą, wskazaną w punkcie 5 wyroku broń palną,

f) art. 7 k.p.k. w zw. z art. 424 k.p.k. poprzez jednostronną i skrótową ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez przyjęcie w schemacie, iż zeznania świadków R. M., T. M., Z. W. oraz A. J. (1) były wiarygodne, gdyż pozostawały spójne ze sobą bez jakiegokolwiek wskazania w jakim zakresie.

2. Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku a sprowadzający się do mylnego uznania, iż:

a) oskarżony dopuścił się działania w sposób opisany w opisie czynu przypisanego w pkt 3, mimo braku jakiegokolwiek dowodu, iż oskarżony dokonywał którejkolwiek czynności sprawczej a nadto czynił to z jakąkolwiek ustaloną i innymi nieustalonymi osobami,

b) oskarżony dopuścił się czynu w sposób opisany w opisie czynu przypisanego w pkt 4, mimo braku jakiegokolwiek dowodu, iż oskarżony dokonywał czynności sprawczej, a nadto, iż czynił to z jakąkolwiek ustaloną i innymi nieustalonymi osobami,

c) oskarżony dopuścił się czynu w sposób opisany w opisie czynu przypisanego w pkt 5, mimo braku jakiegokolwiek dowodu, iż oskarżony dokonywał którejkolwiek czynności sprawczej a nadto, iż uczynił to z jakąkolwiek ustaloną i innymi nieustalonymi osobami,

d) dopuścił się czynu opisanego w punkcie 1 wyroku „wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną i nieustalonymi osobami”, mimo braku dowodów w tym zakresie.

3. naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest art. 53 ust. 2 u.p.n. w zw. z art. 54 ust. 1 u.p.n. w zw. z art. 11 § 2 k.k. poprzez niewłaściwe nie zastosowanie art. 11 § 2 k.k. w sytuacji, gdy zarówno z opisu czynu w akcie oskarżenia, jak i samego wyroku wynika, że ma miejsce zarówno zbieżność podmiotowa, przedmiotowa, jak i czasowa w obu zarzutach, przy czym dokonanie czynu opisanego w punkcie 3 niemożliwym było bez spełnienia znamion czynu przypisanego w punkcie 4 a tym samym jednym czynem wyczerpane zostały znamiona dwóch przestępstw i skazanie winno nastąpić w ramach art. 11 § 2 k.k. (uwaga! to zarzut postawiony na wypadek nieuwzględnienia argumentacji podniesionej w zarzucie nr 1 co do zarzutów z punktów 3 i 4 zaskarżonego wyroku).

APELACJA OBROŃCY (adw. J. R.)

1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, wskazujących za udowodnione okoliczności mających potwierdzić udział oskarżonego w procesie wytwarzania (przetwarzania), wprowadzania do obrotu, posiadania urządzeń i materiału do produkcji środków odurzających, posiadania broni, amunicji, wbrew wyjaśnieniom oskarżonego, jak też innych jakichkolwiek dowodów potwierdzających jego zawinienie.

2. rażąco surowa kara w zakresie czynu w pkt 1 i 8 wyroku, jako konsekwencji zarzutu pierwszego.

APELACJA PROKURATORA

rażąca niewspółmierność kar wymierzonych T. B. wskutek niedostatecznego uwzględnienia znacznego stopnia społecznej szkodliwości przypisanych mu czynów, wynikające ze sposobu działania oskarżonego oraz stopnia winy a ponadto nadaniu nadmiernego znaczenia przyznaniu się do winy oskarżonego do pierwszego z zarzucanych mu czynów.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

APELACJA OBROŃCY (adw. A. T. (2))

Ad. 1

Przy ocenie poszczególnych dowodów w punkcie 2.2.1. jednoznacznie wykazano, jakie to dowody wskazują, iż oskarżony brał udział w przetwarzaniu amfetaminy. Sąd I instancji wskazał również na te dowody (punkt 2 w sekcji formularza „fakty uznane za udowodnione”, jak i punkt 3 w podsekcji „zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej” formularza uzasadnienia), tyle, że Sąd odwoławczy rozwinął ocenę tych dowodów, dochodząc do wniosku, iż ustalenia Sądu I instancji są prawidłowe. Nadmienić przy tym należy, iż pochodzenie tej substancji, ujawnionej w lodówce o wadze 971,03 gram, to efekt jednego z etapów przetwarzania amfetaminy. Oskarżony zaś właśnie brał udział, jak wyżej wykazano, w takim przetwarzaniu, którego przedmiotem była znaczna ilość amfetaminy, wyczerpując znamiona przestępstwa z art. 53 ust. 2 u.p.n. Dodać przy tym trzeba, iż do wyczerpania znamion tego czynu nie było konieczne własnoręczne działanie, wyczerpujące znamię „przetwarzania”, by móc oskarżonemu przypisać za ten czyn sprawstwo i winę, o czym wyraźnie również wyżej wspomniano.

Sąd I instancji również w swych ocenach nie pominął dostępnego materiału dowodowego w zakresie „przetwarzania” amfetaminy, tj. wskazanych przez skarżącego twierdzeń świadka A.-S., biegłego T., zeznań świadków H. W., R. M. i R. Ś. oraz T. M.. Zresztą na te twierdzenia dokładnie zwrócił wyżej uwagę w punkcie 2.2.1. Sąd Apelacyjny i dokonał na ich podstawie właściwej oceny. Dodać tylko trzeba, iż z zeznań świadka A.-S., jak i opinii biegłego nie wynikało, by proces przetwarzania amfetaminy nie był w tym pomieszczeniu możliwy. Nie ma przy tym znaczenia w sprawie czy sam proces przetwarzania następował w całości w tym pomieszczeniu czy też nie, jak i czy w tym pomieszczeniu były warunki optymalne do suszenia przetworzonej amfetaminy. Sąd I instancji zresztą nie przyjmuje, iż to przetwarzanie miało w całości miejsce w tym pomieszczeniu. Istotne jest bowiem to, iż taki proces w ogóle miał miejsce a oskarżony go w pełni akceptował, o czym choćby świadczy trzymanie w wynajmowanym przez siebie pomieszczeniu w lodówce wskazanej substancji, uzyskanej w takim procesie, czy też przyrządów oraz odczynników służących do przeprowadzenia takiego procesu. Oceny tej nie zmienia wskazany przez skarżącego fragment opinii biegłego T. na temat znacznego rozrzutu stężenia siarczanu amfetaminy. Natomiast właśnie ta opinia jedynie potwierdza, iż oskarżony również uczestniczył w dalszym procesie przygotowywania przetworzonej amfetaminy do dalszej dystrybucji, skoro następowało mieszanie czystej amfetaminy z wypełniaczami, która dopiero po takim procesie, jak i jej poporcjowaniu oraz zapakowaniu w woreczki trafiała do odbiorcy. Nie ma tu również żadnego znaczenia fakt, iż w ogóle przetworzoną amfetaminie w paście przechowywano w lodówce. Istotne jest bowiem to, iż w ogóle w tym procesie taka pasta powstała a nie to, że znalazła się ona w lodówce. Również bez znaczenia jest podnoszony przez skarżącego fakt, wynikający z zeznań świadka W., iż pomieszczenie to było zaciemnione. Natomiast nie jest prawdą, iż nie miało również okien, bo takowe, jak wynika z oględzin tego miejsca, się znajdowały, tyle, że były zamalowane czarną farbą. Skoro zaś, jak wyżej stwierdzono, cały proces przetwarzania marihuany nie musiał przebiegać w tym pomieszczeniu, to bez znaczenia są dywagacje skarżącego na temat niezmienności opłat za prąd. Poza tym nie można zapominać, iż z zeznań R. Ś. wynikało, iż głównym generatorem poboru prądu była praca pomp do wypompowywania wody deszczowej, jednak używanie tych pomp nie było częste. Ponadto sam R. M. wskazał, iż te rachunki były przez cały czas na podobnym poziomie, oscylującym od 4 do 6 tysięcy złotych. Skoro zaś opłaty za prąd w okresie letnim, kiedy co o zasady jest niższe zużycie prądu, wynosiły 5 tysięcy zł, to w tych okolicznościach ta wysokość świadczy już o dużym zużyciu prądu i nie wyklucza ona używania w tym okresie przez oskarżonego zainstalowanego w tym pomieszczeniu grzejnika, który zresztą został tam podłączony w celu osuszania tego miejsca, czy też zestawu z lampami halogenowymi. Zarzut ten więc również, jak pozostałe jest chybiony.

Powoływanie się przez skarżącego na zeznania świadków co do częstotliwości bywania w F. oskarżonego również niczego nie może dowodzić. Wyżej bowiem już wykazano, iż świadkowie nie mogli widzieć oskarżonego zawsze i wszędzie na terenie F. z racji swoich zajęć zawodowych, jak i przebywania w F. o różnych porach. Dla przykładu raz jeszcze należy podnieść, iż żaden ze świadków nawet nie zauważył, kiedy i z kim oskarżony przywiózł do tego pomieszczenia tak wiele przedmiotów. Świadkowie ci więc widzieli oskarżonego krótko, fragmentarycznie i nie zawsze a tym samym wnioskowanie na ich podstawie czasu każdego pobytu oskarżonego w przedmiotowym pomieszczeniu nie jest w realiach tej sprawy realne. Nie można więc przyjąć, iż przy okazji każdej wizyty w F. oskarżony przebywał tu krótko.

Sąd Okręgowy nie miał również podstaw, by rozważać, dlaczego oskarżony B. nie powinien odpowiadać z art. 54 ust. 2 pkt 2 u.p.n., gdyż już wyżej w pkt 2.2.1. wykazano, iż miał już miejsce proces przetwarzania amfetaminy. To zaś, iż oskarżony jeszcze planował do tego celu wykorzystać w przyszłości posiadane przyrządy, jak i ujawnioną amfetaminę w stanie płynnym, jak i odczynniki w postaci spirytusu etylowego i kwasu siarkowego uznać należy jedynie w kategoriach współukaranego czynu następczego do przypisanego oskarżonemu przestępstwa przetwarzania amfetaminy. Istotne jest bowiem tu, iż oskarżony już uczestniczył w procesie przetwarzania amfetaminy a tym samym ten czyn dokonany pochłania ewentualne dalsze zachowanie, na które zwraca uwagę skarżący.

Sąd odwoławczy, mimo wskazania przez Sąd Okręgowy dowodów, świadczących o posiadaniu przez oskarżonego broni palnej i amunicji (pkt 4 sekcji „Fakty uznane za udowodnione” i pkt 4 w podsekcji „zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej” formularza uzasadnienia zaskarżonego wyroku), uzupełnił rozważania Sądu I instancji, wskazując dodatkowo na inne dowody, które dopiero łącznie pozwoliły na wykazanie oskarżonemu w tym zakresie sprawstwa i winy, co wykazano wyżej w pkt 2.2.1. Nie są natomiast prawdziwe twierdzenia skarżącego, iż biegli z dziedziny balistyki, jak i badań daktyloskopijnych wykluczyli, aby oskarżony B. kiedykolwiek posiadał, w rozumieniu władztwa nad rzeczą, wskazaną w punkcie 5 wyroku broń palną. Biegli ci bowiem tej okoliczności w ogóle nie wykluczyli. Natomiast fakt, iż nie ujawniono na tej broni śladów daktyloskopijnych lub genetycznych pochodzących od oskarżonego, co miałoby sugerować, iż brak dowodu na to, iż oskarżony tę broń dotykał, nie wyklucza w żaden sposób ustalenia, iż oskarżony tę broń posiadał w rozumieniu art. 263 § 2 k.k. Posiadanie bowiem nie oznacza przecież trzymania rzeczy w ręce.

Skarżący ma rację, iż Sąd I instancji skrótowo ocenił materiał dowodowy, co rodzi podstawę do formułowania zarzutu z art. 424 k.p.k. Jednak ta skrótowość nie doprowadziła do błędu w ustaleniach faktycznych, co wykazano wyżej w pkt 2.2.1. a co czyni również zarzut obrazy przepisu art. 7 k.p.k. a zwłaszcza zarzuty błędów w ustaleniach faktycznych za nieuzasadnione.

Ad. 2

Mając na uwadze niezasadność podniesionych w pkt 1 zarzutów dokonania określonych ustaleń za niezgodne ze wskazanym przez skarżącego materiałem dowodowy oraz wykazując wyżej w punkcie 2.2.1. prawidłowość, poza wskazanymi drobnymi wyjątkami, dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych, uznać należy za bezpodstawne zarzuty błędów w ustaleniach faktycznych, postawione w punkcie 2 apelacji. Zarzuty te stanowiące praktycznie powtórzenie zarzutów z punktu 1, stanowią więc w rzeczywistości polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji a tym samym nie zasługują na uwzględnienie, za wyjątkiem kwestionowania ustaleń w zakresie współdziałania oskarżonego z „ustaloną osobą” przy popełnieniu wszystkich przestępstw a także współdziałania z „nieustalonymi osobami”, przy dopuszczeniu się przestępstwa z art. 263 § 2 k.k., o czym także wspomniano wyżej w pkt 2.2.1. Poza więc tymi drobnymi kwestiami, które uwzględnił Sąd odwoławczy, w pozostałej części zarzuty te nie zasługują na uwzględnienie z powodu ich bezzasadności.

Ad. 3

Zarzut ten w zakresie przyjęcia kwalifikacji prawnej czynu, przypisanego oskarżonemu w punktach 3 i 4, jako jednego przestępstwa, kwalifikowanego w ramach kumulatywnej kwalifikacji określonej w art. 11 § 2 k.k. zasługuje na uwzględnienie, gdyż skarżący w tym względzie przytoczył racjonalną argumentację. Na tę kwestię zwrócił zresztą Sąd Apelacyjny szczególną uwagę również przy ocenie dowodów, dokonanej przez Sąd Okręgowy, co znalazło wyraz wyżej w pkt 2.2.1 Dodać przy tym trzeba, iż w ramach tej kumulatywnej kwalifikacji niezbędne jest również przywołanie przepisu art. 57 ust. 2 w zw. z art. 56 ust. 3 u.p.n., co także wyżej wyjaśniono.

APELACJA OBROŃCY (adw. J. R.).

Ad. 1

Zarzut ten stanowi praktycznie powtórzenie zarzutów postawionych w apelacji drugiego obrońcy (adw. A. T. (2)) w punktach 1 i 2, tyle, że w formie syntetycznej. W związku z tym, by się nie powtarzać, ustosunkowanie do tego zarzuty znajduje pełne odbicie wyżej przy analizie zarzutów podniesionych przez drugiego obrońcę. Dodać przy tym trzeba, iż to oskarżony wynajmował to pomieszczenie, on był dysponentem kluczy od tego pomieszczenia, on opłacał opłatę za najem i to on był zawsze widziany przez świadków, jak zmierzał do pomieszczenia bądź z niego wychodził. Nie ulega zaś wątpliwości, mając na uwadze rodzaj rzeczy, jakie w tym pomieszczeniu się znajdowały, iż oskarżony dbał, by osoby postronne i niepożądane nie wchodziły do tego pomieszczenia. Tym samym więc za czysto polemiczne spekulacje uznać należy twierdzenia skarżącego na temat ewentualnego pojawiania się w tym pomieszczeniu innych osób i to pod nieobecność T. B., jak również przynoszenia do tego pomieszczenia różnych rzeczy, w tym broni, która, wedle skarżącego miała się znajdować w zamkniętej skrzyni i do których oskarżony nie miał dostępu bądź te przedmioty nie były w jego dyspozycji (str. 4 apelacji).

Nieprawdziwie są natomiast sugestie apelującego, jakoby oskarżony przyznał się do posiadania znalezionych przy nim narkotyków. Jak bowiem to wyraźnie wskazano wyżej w pkt 2.1.1. oskarżony przyznał się do posiadania wszystkich narkotyków, jakie znajdowały się w tym pomieszczeniu, jak i które ujawniono przy nim, wskazując wprost na te ilości i ich rodzaj, jakie wynikały z opisu czynu zarzucanego mu w punkcie I aktu oskarżenia.

Ad. 2

Sąd Apelacyjny nie uwzględnił tego zarzutu, bowiem zgodził się z prokuratorem, iż orzeczone wobec oskarżonego kary są rażąco łagodne a tym samym rażąco niewspółmierne do okoliczności przypisanych mu czynów.

APELACJA PROKURATORA

Jak wyżej wspomniano, należy zgodzić się z prokuratorem, iż orzeczone wobec oskarżonego kary jednostkowe za czyn przypisany oskarżonemu w punkcie 1 i za czyn przypisany w punkcie 3 zaskarżonego wyroku są niewspółmiernie rażąco łagodne.

W przypadku czynu z art. 62 ust. 2 u.p.n. trudno nawet zrozumieć, dlaczego Sąd I instancji wymierzył oskarżonemu karę 3 lat pozbawienia wolności, jeżeli uwzględni się zagrożenie ustawowe za ten czyn od roku do lat 10 pozbawienia wolności. Rację ma bowiem skarżący prokurator, iż Sąd I instancji zbyt dużą wagę przywiązał do przyznania się oskarżonego do winy. Oskarżony bowiem nie dość, że w toku śledztwa nawet zaprzeczał, by był winien posiadania ujawnionych przy nim podczas zatrzymania środków odurzających w postaci marihuany, to nadto przyznając się jedynie werbalnie podczas rozprawy do tego zarzutu, nawet nie starał się wyjaśnić w jakich okolicznościach wszedł w posiadanie tak znacznych, wręcz ogromnych ilości i to różnorodzajowych narkotyków. Taka bowiem szczera postawa oskarżonego dopiero powinna spotkać się z odpowiednią reakcją wymiaru sprawiedliwości poprzez orzeczenie dość łagodnej kary. Natomiast w realiach tej sprawy, mając na uwadze fakt, iż oskarżony wynajmował pomieszczenie, w którym znajdowały się te narkotyki a do tego został zatrzymany na gorącym uczynku posiadania znacznej ilości marihuany, to jego sprawstwo i wina w tym zakresie były oczywiste, z czego oskarżony zdawał sobie w pełni sprawę, skoro po kilku nieprzyznaniach się do tego czynu, na rozprawie zdecydował się jednak do tego przyznać, jednak bez chęci złożenia w tym zakresie jakiegokolwiek wyjaśnienia.

Bez wątpienia więc taka postawa procesowa oskarżonego nie zasługuje na żadną „premię” w postaci łagodnego potraktowania. To samo zresztą dotyczy jego dotychczasowej niekaralności, jeżeli dla przeciwwagi weźmie się pod uwagę ilości i różne rodzaje posiadanych przez oskarżonego narkotyków, czego znów Sąd I instancji nie docenił w ramach okoliczności obciążających. Słusznie bowiem prokurator zauważa, iż oskarżony posiadał aż ponad 20 kg amfetaminy, 1255,5 sztuk tabletek (...), prawie 700 gram kokainy a także ponad 570 gram marihuany. Te ilości narkotyków, idące w znaczne kilogramy i ponad 1250 sztuk (...), ich różnorodzajowość (zarówno narkotyki miękkie, jak i twarde, przy znaczącej przewadze tych drugich), oczywistość ich przeznaczenia do dalszego obrotu, jak i możliwość odurzenia nimi jednorazowo aż ponad 22 tysięcy osób świadczy o ogromnej skali tego przestępstwa a tym samym zarówno o wyjątkowo znacznym stopniu winy oskarżonego i znacznym stopniu społecznej szkodliwości tego czynu. Oczywistym jest przy tym, iż przy takich ilościach, co zresztą wykazano wyżej, oskarżony przy tym przestępstwie, jak i drugim narkotykowym, współdziałał wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, co także uwzględniane jest na niekorzyść oskarżonego. Słusznie przy tym prokurator wskazał również na konieczność uwzględnienia przy wymiarze kary za to przestępstwo względów na społeczne oddziaływanie kary. Należy bowiem mieć tu też na uwadze dobro ogółu, jakim jest ochrona społeczeństwa, jak to trafnie ujął skarżący, „przed plagą narkomanii i jej zapobieganie, a także nagminność tego rodzaju przestępstw wśród młodych ludzi” (str. 7 apelacji).

Z tych więc względów domaganie się przez skarżącą znacznie surowszej kary jest jak najbardziej, w świetle wskazań określonych w art. 53 k.k. uzasadnione i dlatego też, uwzględniając ten zarzut i kierując się powyższymi okolicznościami, Sąd Apelacyjny za to przestępstwo wymierzył oskarżonemu karę 6 lat pozbawienia wolności.

Rację ma również skarżąca, iż za przestępstwo przypisane oskarżonemu w punkcie 3 Sąd Okręgowy wymierzył oskarżonemu zbyt łagodną karę pozbawienia wolności, gdyż kara ta, tj. 3 lata pozbawienia wolności, stanowi dolny wymiar przewidziany w art. 53 ust. 2 u.p.n. Sąd I instancji bowiem, poza dotychczasową niekaralnością, nie dostrzega żadnych innych okoliczności łagodzących, natomiast na niekorzyść trafnie zauważa ogromną skalę działalności oskarżonego, bardzo duży stopień społecznej szkodliwości wyrażający się w uzyskaniu ogromnej ilości gotowej do wprowadzenia do obrotu substancji psychotropowej, działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, jak również prowadzenie nieustabilizowanego trybu życia. Przy nagromadzeniu tylu okoliczności obciążających wymierzenie tak łagodnej kary, tj. w dolnej granicy ustawowego zagrożenia nie zasługuje na żadną aprobatę. Sąd Apelacyjny więc, z przyczyn już wyżej wskazanych, przypisując oskarżonemu w punkcie Ia wyroku, w miejsce przypisanych mu zaskarżonym wyrokiem dwóch czynów z punktów 3 i 4, jednego przestępstwa, wymierzył mu za to przestępstwo na podstawie art. 53 ust. 2 u.p.n. w zw. z art. 11 § 3 k.k. kary 4 lat pozbawienia wolności i grzywny w liczbie 150 stawek dziennych w wysokości po 100 zł każda. Kara ta jest zgodna z postulowaną przez prokuratora i dopiero razem (kara pozbawienia wolności i grzywny) czyni zadość wszelkim wymogom kary, określonym w art. 53 k.k.

Mając zaś na uwadze konieczność ponownego orzeczenia kary łącznej, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego karę łączną w wymiarze 8 lat pozbawienia wolności, która to kara wynikała z połączenia trzech orzeczonych wobec oskarżonego kar jednostkowych pozbawienia wolności, tj. kar w wymiarach 6, 4 i 2 lat (kara za przestępstwo z art. 263 § 2 k.k. nie była kwestionowana). Kara łączna mogła być więc orzeczona w graniach od 6 do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd Apelacyjny uwzględnił więc i w tym względzie postulat skarżącego prokuratora, uznając przede wszystkim, iż skala całościowego przestępczego zachowania się oskarżonego podczas wynajmowania pomieszczenia w F. VIII jest wyjątkowo ogromna i cechuje się szczególnie znacznym stopniem winy, jak i szczególnie znacznym stopniem społecznej szkodliwości. Kara ta uwzględnia w pełni całą kryminalną zawartość przestępczego zachowania się oskarżonego, łącznie z posiadaniem aż trzech sztuk broni palnej wraz z amunicją, co czyni tę karę sprawiedliwą. Wymierzenie zaś przez Sąd Okręgowy za całokształt tej działalności kary łącznej tylko w wymiarze 4 lat ze społecznego punktu widzenia, przy takich przypisanych oskarżonemu przestępstwach byłoby po prostu niezrozumiałe. Takie bowiem zachowania sprawców należy szczególnie napiętnować, co oznacza, iż kara łączna 8 lat pozbawienia wolności, wraz z orzeczoną grzywną, jak i orzeczoną dość wysoką nawiązką jest w stanie spełnić nie tylko cele zapobiegawcze i wychowawcze wobec oskarżonego, ale i również kara ta czyni zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości, czym także uwzględnia potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Wniosek

APELACJA OBROŃCY (adw. A. T. (2))

1. zmiana zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od czynów opisanych w punktach 3, 4 i 5 i uznanie oskarżonego za winnego czynu opisanego w punkcie 1 i wymierzenie za to kary 1 roku pozbawienia wolności.

2. zmiana zaskarżonego wyroku poprzez:

a. wymierzenie oskarżonemu za czyn opisany w punkcie 1 kary 1 roku pozbawienia wolności,

b. przyjęcie, iż czyny opisane w punktach 3 i 4 stanowią jedno przestępstwo z art. 53 ust. 2 u.p.n. w zw. z art. 54 ust. 1 u.p.n. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i wymierzenie za ten czyn kary 3 lat pozbawienia wolności,

c. wymierzenie oskarżonemu za czyn opisany w punkcie 5 kary 6 miesięcy pozbawienia wolności,

d. wymierzenie w punkcie 8 na podstawie art. 85 § 1 k.k. kary łącznej 3 lat pozbawienia wolności.

APELACJA OBROŃCY (adw. J. R.)

1. zmiana zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia przestępstw opisanych w pkt 3, 4 i 5 wyroku.

2. zmiana w opisie czynu w pkt 1 wyroku przez ograniczenie ilości posiadanych środków do ilości 577,91 gr i wymierzenie kary w dolnych granicach zagrożenia.

3. zmiana wyroku w zakresie orzeczenia kary łącznej w punkcie 8.

APELACJA PROKURATORA

zmiana zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kar:

za czyn przypisany w punkcie 1 – 7 lat pozbawienia wolności,

za czyn przypisany w punkcie 3 – 4 lat pozbawienia wolności

i kary łącznej w wymiarze 8 lat pozbawienia wolności.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

APELACJA OBROŃCY (adw. A. T. (2))

Ad. 1 Sąd odwoławczy nie uwzględnił wniosku o zmianę zaskarżonego wyroku o uniewinnienie oskarżonego, bowiem uznał, iż brak jest podstaw do uznania za zasadne zarzutów obrazy prawa procesowego, jak i błędu w ustaleniach faktycznych a także wskazał na prawidłowość oceny Sądu I instancji w zakresie ustaleń co do sprawstwa i winy oskarżonego w zakresie tych czynów.

Ad. 2 Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do załagodzenia kary za przestępstwo opisane w punkcie 1, bowiem uznał za konieczne znaczne podwyższenie wymiaru kary za to przestępstwo, co wykazał przy omówieniu zarzutu apelacyjnego podniesionego w apelacji prokuratora.

Uwzględniono wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie kumulatywnej kwalifikacji prawnej czynu, przypisanego oskarżonemu jako dwa czyny w punktach 3 i 4, czemu szerzej dano wyżej wyraz w pkt 2.2.1. i przy omówieniu zarzutu z pkt 3 tej apelacji. Brak jest natomiast podstaw do złagodzenia wymiaru kary orzeczonej za ten czyn, co wykazano już wyżej przy omówieniu zarzutu podniesionego przez prokuratora.

Brak jest również podstaw do złagodzenia i to tak znacznego kary za przestępstwo z art. 263 § 2 k.k. Sąd I instancji bowiem celnie zauważył, iż poza jedną okolicznością łagodzącą w postaci dotychczasowej niekaralności oskarżonego, występują ważkie okoliczności obciążające w postaci bardzo dużego stopnia społecznej szkodliwości tego czynu wyrażającego się posiadaniem kilku sztuk broni i amunicji. Kara 2 lat pozbawienia wolności za ten czy jest więc w pełni słuszna, natomiast skarżący nie wykazał jej niewspółmierności i to w stopniu rażącym.

Wreszcie brak jest podstaw do wymierzenia oskarżonemu łagodniejszej kary łącznej pozbawienia wolności, gdyż Sąd odwoławczy uznał, iż w pełni sprawiedliwą będzie kara łączna, ale znacznie surowsza, tj. w wymiarze 8 lat pozbawienia wolności.

APELACJA OBROŃCY (adw. J. R.)

Ad. 1 Przyczyny nieuwzględnienia tego wniosku zostały wskazane wyżej w punkcie ad. 1.

Ad. 2 Przyczyny niemożności dokonania takiej zmiany zostały już wyżej wskazane przy ustosunkowaniu się do zarzutu 1 i 2 tej apelacji.

Ad. 3 Nie jest również możliwa zmiana zaskarżonego wyroku na korzyść oskarżonego w zakresie orzeczonej kary łącznej, natomiast konieczne było orzeczenie takiej kary w znacznie wyższym wymiarze, co wskazano już wyżej przy ustosunkowaniu się do wniosku z punktu 2 apelacji drugiego obrońcy.

APELACJA PROKURATORA

Uwzględniono te wnioski, uznając, iż prokurator ma rację, twierdząc, iż orzeczone wobec oskarżonego kary za te dwa czyny są rażąco niewspółmiernie łagodne, z tym że podwyższono karę pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 62 ust. 2 u.p.n. do 6 lat a nie 7. Przy ocenie zarzutu postawionego przez prokuratora w zakresie kar dokładnie wyjaśniono powody, jakie doprowadziły do uwzględnienia wniosków apelacyjnych.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Sąd Apelacyjny, kierując się przepisem art. 455 k.p.k., poprawił, w ramach przyjętej przez Sąd Okręgowy kwalifikacji prawnej z ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, miejsce jej publikacji. Sąd Okręgowy bowiem, za prokuratorem, odwołał się do pierwotnej publikacji ustawy w Dz.U, Nr 179, poz. 1485 z 2005 r. z późn. zm., gdy tymczasem w chwili orzekania miejscem tej publikacji jest tekst jednolity z 2019 r. w Dz.U. poz. 852.

Nadto Sąd Apelacyjny uzupełnił podstawę prawną orzeczonego przepadku w pkt 7 w art. 44 k.k. o § 2.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Powód uwzględnienia tej okoliczności wskazano wyżej – to wskazanie niewłaściwego miejsca publikacji ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii.

Nie wskazano w podstawie tego przepadku żadnego paragrafu art. 44 k.k., mimo iż przepis ten zawiera siedem paragrafów – podstawa art. 440 k.p.k.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Orzeczenie o winie oskarżonego w popełnieniu czynu z art. 62 ust. 2 u.p.n. (pkt 1) i o zasądzonej nawiązce (pkt 2), orzeczenie o winie i karze – dot. czynu z art. 263 § 2 k.k. (pkt 5), orzeczenia o przepadku (pkt 6 i 7), orzeczenie o zaliczeniu okresu pozbawienia wolności na poczet kary łącznej (pkt 9), orzeczenie o kosztach sądowych (pkt 10).

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Utrzymanie w mocy było skutkiem nie uwzględniania zarzutów apelacyjnych i uznania, iż brak jest podstaw do uznania, iż poczynione w powyższym zakresie ustalenia faktyczne są błędne. Orzeczone nawiązka oraz przepadki nie nasuwały żadnych zastrzeżeń a do tego nie były kwestionowane. Zaliczenie rzeczywistego okresu pozbawienia wolności na poczet kary łącznej było zgodne z treścią art. 63 § 1 k.k. a wskazany okres znajduje odzwierciedlenie w dokumentacji. Zwolnienie oskarżonego od kosztów i opłaty znajdowało uzasadnienie w treści art. 624 § 1 k.p.k. z uwagi na brak pracy a także trudną sytuację rodzinną oskarżonego – podstawa art. 437 § 1 k.p.k.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1Orzeczenie o karze za przestępstwo z art. 62 ust. 2 (pkt 1), orzeczenie w zakresie winy i kary za przestępstwa przypisane oskarżonemu z art. 53 ust. 2 u.p.n. i art. 57 ust. 2 u.p.n. w zw. z art. 12 k.k. i art. 11 § 2 k.k. (pkt 3) oraz z art.54 ust. 1 u.p.n. w zw. z art. 12 k.k. (pkt 4), orzeczenie o przepadku – podstawa prawna (pkt 7), orzeczenie o karze łącznej (pkt 9)

Zwięźle o powodach zmiany

Karę za przestępstwo z pkt 1 podwyższono, uwzględniając zarzuty i wnioski apelacji prokuratora – podstawa art. 438 pkt 4 k.p.k. w zw. z art. 437 k.p.k.

Co do czynów w punktach 3 i 4 przyjęto nowy opis czynu i uznano je za jeden czyn o kumulatywnej kwalifikacji z art. 11 § 2 k.k. Zmiana ta nastąpiło w uwzględnieniu zarzutu apelacyjnego podniesionego w apelacji obrońcy oskarżonego – podstawa art. 438 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 437 k.p.k. Zmiana co do kary za ten czyn, tj. jej podwyższenie nastąpiło w uwzględnieniu zarzutów i wniosku apelacyjnego apelacji prokuratora – podstawa – art. 438 pkt 4 k.p.k. w zw. z art. 437 k.p.k..

Uzupełnienie podstawy prawnej orzeczonego przepadku na podstawie art. 44 k.k. o § 2 nastąpiło z uwagi na brak podania w tej podstawie jakiegokolwiek paragrafu, mimo że artykuł ten składa się z aż 7 paragrafów – podstawa art. 440 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 1a k.p.k. w zw. z art. 437 § 2 k.p.k.

W miejsce orzeczonej kary łącznej, z uwagi na zmiany w zakresie winy (przyjęto jeden czyn w miejsce dwóch czynów), jak i kar, orzeczono nową karę łączną w wymiarze 8 lat pozbawienia wolności w uwzględnieniu zarzutów i wniosków apelacji prokuratora – podstawa art. 438 pkt 4 k.p.k. w zw. z art. 437 k.p.k.

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

Nie dotyczy

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

Nie dotyczy

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

Nie dotyczy

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

Nie dotyczy

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

Nie dotyczy

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Nie dotyczy

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III

Zwolniono oskarżonego w całości od kosztów sądowych i opłat za obie instancje z uwagi na brak aktualnie pracy a także trudną sytuację rodzinną oskarżonego oraz konieczność uiszczenia dość wysokich należności finansowych wynikających z orzeczonych kary grzywny i nawiązki a także konieczność odbycia dość długotrwałej kary pozbawienia wolności – podstawa art. 624 § 1 k.p.k. oraz art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity z 1983 r., Dz.U. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).

7.  PODPIS

P. M. (2) G. N. M. K.