Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1454/19

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Zgierzu wyrokiem z dnia 3 kwietnia 2019 roku w sprawie z powództwa (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko Ł. B. o zapłatę:

1.  zasądził od Ł. B. na rzecz (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 36.334,87 złote wraz z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w skali roku, ale nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od kwoty 33.557,53 złotych od dnia 29 grudnia 2017 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od Ł. B. na rzecz (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 5.434 złote tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił:

1. naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na treść wyroku, a mianowicie:

a)  art. 232 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. poprzez ustalenie stanu faktycznego w zakresie ustalenia wysokości roszczenia powoda na podstawie przedłożonego dokumentu w postaci ksiąg rachunkowych Banku, i harmonogramu oraz umowy nie mającej charakteru materiału dowodowego oraz dokumentów prywatnych w postaci historii operacji uznając iż są one w pełni wiarygodne i stanowią podstawę ustalenia wysokości roszczenia powoda. Podczas gdy te materiały były dokumentami prywatnymi, a brak jest jakichkolwiek innych dowodów potwierdzających i ustalających właściwą kwotę roszczenia, co bezzasadnie doprowadziło do błędnego przyjęcia, iż strona powodowa udowodniła swoje roszczenie co do wysokości, podczas gdy nie wykazała za pomocą dowodów precyzyjnie należnej kwoty wynikającej ze stosunku zobowiązaniowego będącego przedmiotem niniejszej sprawy. Zarzucamy również to iż zostały dokumenty prywatne w postaci historii operacji jako wystarczające do udowodnienia zdarzeń prawnych, które miały nastąpić po podpisaniu umowy oraz tego że powód wskazał na konkretną wysokość roszczenia pomimo nie wykazania ani jednego dowodu wpłaty. Warto w tym momencie zważyć iż wszystkie dokumenty i operacje były i są w posiadaniu Banku gdyż od momentu wypowiedzenia umowy i rachunku pozwany nie miał do nich dostępu.

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowe­go ocenę materiału dowodowego, poprzez , mającego istotny wpływ na wynik sprawy skutku­jące wadliwością ustaleń faktycznych, a polegające na nierozważeniu przez Sąd Rejonowy w sposób bezstronny i wszechstronny przedstawionych w sprawie dowodów w postaci umowy kredytu, wyciągu z ksiąg Banku, oświadczeń i pism prowadzące do:

-

przyjęcia przez Sąd I Instancji Oświadczenia w postaci Ksiąg Rachunkowych Banku, oraz zestawień i wydruków popartych tylko umową jako wystarczającego dowodu w sprawie w sytuacji gdy powód nie przedstawił sam z własnej inicjatywy żadnego do­wodu potwierdzającego przepływ tych środków i ustalenie na tej podstawie kwoty po­wództwa. A także w sytuacji gdzie 8 stycznia 2019 r. został złożony projekt zmiany ustawy do Sejmu ( (...) nr (...)) w którym to po zmianie Księgi z Banków nie będą podstawą wystawiana nakazów zapłaty także nie będą utrzymywane szczególne uprawnienia względem banków w postępowaniu cywilnym. Brak wykazania faktu do­wodów sprowadza się również do bezzasadnego ustalenia przez Sąd I instancji, udo­wodnienia przez powoda podstawy swojego roszczenia i wysokości dochodzonego roszczenia kwestionowanego przez pozwanego,

-

błędne odniesienie się do samego wypowiedzenia z dnia 10-07-2017 r. które nie może być traktowane jako wypowiedzenie umowy w połączeniu z brakiem procedury upominawczej i przy analizie całokształtu nie pozwala stwierdzić, że została wykazana wymagalność. Z.­cam że wypowiedzenie umowy powinno być złożone , po wyczerpaniu działań upominaw­czych. Co w związku z nieudowodnieniem wcześniejszych działań i wezwań (zgodnie z § 9 umowy) wysłanych przez powoda, pozwala stwierdzić iż została złamana procedura upomi­nawcza ze strony Banku, a co za tym idzie wypowiedzenie było wystawione nieprawidłowo. Należy nadmienić iż wezwanie z dnia 30-08-2017 było wysłane po wypowiedzeniu a poza tym przez osobę nieupoważnioną wskutek czego materiał dowodzi, że z tym wezwaniem miał okazję skutecznie zapoznać się pozwany. Pozwany zaprzecza żeby takowe otrzymał a powód zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu zawartym w 6 kc. tego nie wykazał. Zważmy, że nie dość że powód nie udowodnił faktu odebrania tego dokumentu przez pozwanego to jeszcze dodatkowo go nie uwierzytelnił. Także pomimo tego że pozwany zdawał sobie sprawę ze swojego zadłużenia to jednak Bank powinien przesłać wcześniej przynajmniej jedno wezwa­nie do zapłaty tuż przed wypowiedzeniem bo tego wymagała lojalność Banku wobec klienta. W tym momencie możemy tez powiedzieć na podstawie powyższych argumentów że wyko­nanie przez bank jako kredytodawcę uprawnienia kształtującego w postaci wypowiedzenia umowy kredytowej w tym uzasadnionym przypadku może być kwalifikowane jako nadużycie prawa podmiotowego w rozumieniu art. 5 k.c.

-

niewłaściwą interpretację art. 60 w połączeniu z art. 89, 94 k.c. i uznanie że Wypowiedzenie Umowy z dnia 10.07.2017r. nie jest warunkowe w sytuacji gdy wypowiedzenie to nie jest zależne od woli dłużnika i nie można uzupełniać wymagań warunku o zewnętrzność zdarzenia przyszłego i niepewnego w postaci kwoty stanowiącej ponad 3 krotność posiadanej raty. To stanowi również o tym, że jest to warunek zabroniony poprzez zastrzeżenie niemożliwe wskutek znajomości sytuacji pozwanego przez powoda. Świadczy to również o tym, że stanowisko powoda w wypowiedzeniu powinno być jednoznaczne. Nie powinno pozostawiać wątpliwości co do jego złożenia woli, powinno być prawem kształtującym, które miało być zrealizowane poprzez konkretne złożenie oświadczenie mające na celu zerwanie węzła obligacyjnego. Nie jest jasna kwota w tymże warunku, gdyż precyzyjnie wskazane jest tylko zadłużenie wymagalne a reszta wymagała uzgodnień z powodem.

-

błędne odniesienie się do faktu iż przy wpłacie 10 000, wypłacie środków w wysokości (...) i opłatach przy umowie (...), kwota powództwa nie jest rażąco zawyżona a kwota powództwa może wynosić (...),87.

c)  art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak odniesienia się w uzasadnieniu wyroku do wszystkich zarzutów podnoszonych przez stronę pozwaną.

- W tym miejscu należy podnieść, że Sąd I Instancji w ogóle nie rozpoznał istoty sprawy, jaką jest fakt niejednoznacznego wypowiedzenia umowy, który wielokrotnie był już poruszany w orzecznictwie a więc braku wymagalności roszczenia. W przedmiotowej sprawie nastąpiła błędna interpretacja pod kątem oceny oświadczenia woli powoda, złożonej z zastrzeżeniem warunku, który był jednocześnie zastrzeżeniem niemożliwym wskutek całego kontekstu sprawy a przede wszystkim zaś zdarzeniem przyszłym i niepewnym. Nie nastąpiła też interpretacja pod kątem czy takowe oświadczenie woli było zrozumiałe dla odbiorcy. Z samej istoty upomnienia zawartej w tym wypowiedzeniu wynika że stanowi ono rodzaj skarcenia, napomnienia, przypomnienia lecz nie ukarania.

2) naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

a)  art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie w przypadku, gdy powód bez podjęcia działań upominawczych wypowiedział pozwanemu umowę kredytu.

b)  art. 83 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie w zakresie dotyczącym umowy ubezpieczenia załączonej do umowy kredytu, w przypadku gdy powód nie przeprowadził ankiety medycznej przed zawarciem umowy, jak i również przed wypowiedzeniem jej nie starał się uzyskać środków na spłatę kredytu z w/w ubezpieczenia. Zarzucamy też błędne uznanie iż ubezpieczenie zawarte w niniejszej umowie było uzgodnione (a przede wszystkim stawka) przez strony i nie było narzucone pod rygorem nie zawarcia umowy. Oraz fakt iż nie stanowiło ono zabezpieczenia ono umowy pożyczki a jedynie dodatkowy zysk Banku co w połączeniu braku ankiety medycznej oraz nie przedstawienia uprawnień pracownika do zawierania umów ubezpieczeń stanowi o jego nieważności. Zarzucamy również iż Sąd nie rozważył faktu iż powód nie podjął prób skorzystania z tej polisy jako ustanowionego zabezpieczenia a także faktu iż wskutek braku ankiety i wyłączeń z odpowiedzialności mogło być ono świadczeniem niemożliwym oaz czynnością zawartą dla pozoru. A to wskutek choćby braku wywiadu medycznego nawet w formie uproszczonej przez pracownika Banku a tym samym nienależyte zadbanie o własne interesy tzn. dokonania prawidłowego zabezpieczenia produktu kredytowego.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, apelujący domagał się:

1)  zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości,

2)  zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastęp­stwa procesowego według norm przepisanych za postępowanie przed sądem I instan­cji;

ewentualnie:

3)  uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia,

4)  zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego kosztów postepowania odwoławczego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania przed sądem II instancji według norm przepisanych. Ponadto wniósł o dopuszczenie dowodu z dokumentów załączonych do pisma, na okoliczności w nich wskazane.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna.

Na wstępie należy wskazać, iż Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne.

Zdaniem Sądu Okręgowego wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu i jako taki musi się ostać. Podniesione przez stronę apelującą zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy pominął dowody, o których dopuszczenie wnosiła powódka w apelacji, gdyż były spóźnione. W ocenie Sądu powódka nie udowodniła, iż potrzeba powołania się na nie wynikła dopiero po zakończeniu postępowania przed Sądem I instancji. Za nowe fakty i dowody w rozumieniu art. 381 k.p.c. należy uznać takie, które nie istniały wcześniej lub o których istnieniu stronie nie było wiadomo w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji. W świetle uregulowań art. 381 k.p.c. strona, która powołuje w postępowaniu apelacyjnym nowe fakty lub dowody powinna wykazać, że nie mogła ich powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji lub że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Strona powinna przynajmniej uprawdopodobnić wystąpienie okoliczności, o których mowa w art. 381 k.p.c. dotyczyły zdarzeń, które zaistniały po wydaniu orzeczenia przez sąd I instancji, a więc ich powołanie w tamtym postępowaniu nie było możliwe (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12 lutego 2019 roku, I AGa 317/18, publ. LEX nr 2693434).

Z uwagi na fakt, iż pozwany sformułował w apelacji zarzuty dotyczące naruszenia zarówno norm prawa materialnego, jak i normy prawa procesowego, w pierwszej kolejności należy odnieść się do przypisywanego Sądowi I instancji uchybienia natury procesowej, gdyż wnioski w tym zakresie mogą determinować kierunek dalszych rozważań.

Niezasadny jest zarzut naruszenia dyspozycji art. 232 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c.

Zgodnie z art. 232 zd. 1 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Kodeks postępowania cywilnego przewiduje szereg dowodów, którymi strona może się posłużyć w celu udowodnienia swoich twierdzeń. Jednym z nich jest dowód z dokumentu prywatnego, ujęty w art. 245 k.p.c. Dokument prywatny sporządzony w formie pisemnej albo elektronicznej stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Wyciąg z ksiąg rachunkowych banku i harmonogram oraz umowa, wbrew twierdzeniu apelującego, mają charakter materiału dowodowego. Dokumenty te nie są pozbawione wszelkiej mocy dowodowej, są to bowiem dokumenty prywatne, które stanowią pełnoprawny środek dowodowy i mogą być podstawą ustaleń faktycznych oraz wyrokowania. W ramach swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) Sąd może uznać ich treść za zgodną z rzeczywistym stanem rzeczy. Zaprzeczenie prawdziwości dokumentu prywatnego nie może polegać na samej negacji wyciągu z ksiąg bankowych kredytodawcy, kredytobiorca powinien przedstawić konkretne zarzuty dotyczące samej umowy, skuteczności wypowiedzenia, wysokości zobowiązania, czy sposobu lub terminu naliczenia odsetek, jak również sposobu zarachowania wpłat dokonanych przez dłużnika (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 września 2018 r. VI ACa 466/17, Lex nr 266769). Biorąc powyższe pod uwagę należy jednoznacznie stwierdzić, iż Sąd Rejonowy nie naruszył dyspozycji art. 232 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c., bowiem wskazane dokumenty są pełnoprawnymi dowodami, na których mógł oprzeć ustalenia faktyczne, poddając je ocenie zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. Jednocześnie należy wskazać, iż powód nie miał obowiązku przedstawiać innych dowodów na poparcie swoich twierdzeń, jeżeli dowody z dokumentu prywatnego nie zostały poddane w wątpliwość, a Sąd ocenił, iż są wiarygodne.

Zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. są nietrafne.

W myśl art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów, o której mowa w art. 233 § 1 k.p.c., polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego, stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów, przeprowadzonych w danej sprawie, wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, albowiem obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego, powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego, wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji.

Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana przezeń ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego samego materiału dowodowego, dało się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, L., który to pogląd Sąd Okręgowy w pełni podziela).

Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może również polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dlań oceny materiału dowodowego, jak również na tym, że określony dowód został oceniony niezgodnie z intencją skarżącego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906, jak również wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 kwietnia 2008 r., sygn. akt I ACa 205/08, L.).

W kontekście powyższych uwag stwierdzić należy, że wbrew przekonaniu apelującego w okolicznościach rozpoznawanej sprawy przeprowadzona przez Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesiony w tym zakresie zarzut stanowi w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi błędami ustaleniami Sądu I instancji.

Apelujący naruszenia wskazanego przepisu dopatruje się w ustaleniu przez Sąd Rejonowy podstawy i wysokości roszczenia na podstawie ksiąg rachunkowych Banku oraz zestawień i wydruków popartych tylko umową. Należy wskazać w pierwszej kolejności, iż pozwany nie negował faktu zawarcia umowy, jak również wysokości udzielonego mu kredytu. Jednocześnie bezspornym jest, iż pozwany zaprzestał spłacania rat na rzecz powoda. Negowanie wartości dowodowej ksiąg rachunkowych banku i zestawień stanowi jedynie polemikę z ustaleniami Sądu Rejonowego. Jak wyżej wskazano, dokument prywatny jest jednym z dowodów wymienionych w kodeksie postępowania cywilnego i podlega ocenie tak, jak wszystkie inne dowody. Może stanowić podstawę ustaleń faktycznych i wyrokowania, a materialna moc dowodowa dokumentu prywatnego zależy od jego treści merytorycznej, i o tej materialnej mocy dowodowej rozstrzyga sąd według ogólnych zasad oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). Podobnie jak w wypadku innych dowodów, sąd ocenia, czy dowód ten ze względu na jego indywidualne cechy i okoliczności obiektywne zasługuje na wiarę, czy nie. Wynikiem tej oceny jest przyznanie lub odmówienie dowodowi z dokumentu waloru wiarygodności, ze stosownymi konsekwencjami w zakresie jego znaczenia dla ustalenia podstawy faktycznej orzeczenia. Dla wykazania uchybienia art. 233 § 1 k.p.c. przez Sąd Rejonowy nie jest wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu, a do tego sprowadza się stawiany przez apelanta zarzut.

Ponadto skarżący zanegował skuteczność wypowiedzenia umowy przez powoda. Apelujący jako argument wskazał brak procedury upominawczej i niewykazanie wymagalności. Wskazać należy, iż obowiązek przeprowadzenia procedury upominawczej pozwany dopatruje się w zasadzie lojalności banku wobec klienta. Należy jednak podkreślić, że pozwany miał świadomość ciężącego na nim zobowiązania z tytułu zawartej umowy pożyczki, jak również znał terminy płatności poszczególnych rat, wynikające z harmonogramu. Ponadto pozwany zdawał sobie sprawę z konsekwencji niepłacenia rat w terminie. Tym samym, nawet gdyby powód zaniechał wcześniejszego wezwania pozwanego do zapłaty zaległych rat, pozwany nie mógł być zaskoczony wypowiedzeniem umowy, bowiem takie konsekwencje niosło za sobą niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy. Jednocześnie należy wskazać, iż wbrew przekonaniu powoda, pozwany nie miał obowiązku udowodnić, iż powód otrzymał zarówno wezwanie do zapłaty, jak i wypowiedzenie. Możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia przez adresata nie może być utożsamiana z rzeczywistym zapoznaniem się przez niego z tym oświadczeniem, co oznacza, że skuteczne złożenie oświadczenia woli następuje także w sytuacji, w której co prawda adresat oświadczenia woli nie zna jego treści, ale miał realną możliwość zapoznania się z nią, gdyż doszła ona do niego w taki sposób, że mógł się z nią zapoznać. Należy wskazać, iż powód przesłał wypowiedzenie umowy na podany przez pozwanego adres korespondencyjny. Tym samym powód odbierając korespondencję miał realną możliwość zapoznania się z jej treścią. Ponadto podkreślenia wymaga, iż pozwany załączył do akt sprawy potwierdzenia nadania korespondencji zawierającej wypowiedzenie umowy, jak również późniejsze wezwanie do zapłaty, na których znajdują się podpisy (...). Wobec powyższego należy wskazać, iż Sąd Rejonowy słusznie ocenił, iż wypowiedzenie umowy kredytu było skuteczne.

Niezasadny jest także zarzut niewłaściwej interpretacji art. 60 w połączeniu z art. 89, 94 k.c.

W myśl art. 60 k.c., z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej (oświadczenie woli). Zgodnie z treścią art. 89 k.c., z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych albo wynikających z właściwości czynności prawnej, powstanie lub ustanie skutków czynności prawnej można uzależnić od zdarzenia przyszłego i niepewnego (warunek). Natomiast warunek niemożliwy, jak również warunek przeciwny ustawie lub zasadom współżycia społecznego pociąga za sobą nieważność czynności prawnej, gdy jest zawieszający; uważa się za niezastrzeżony, gdy jest rozwiązujący (art. 94 k.c.). Pozwany uchybienia powyższym normom upatruje się w uznaniu przez Sąd, iż wypowiedzenie umowy z dnia 10 lipca 2017 roku nie jest warunkowe oraz nieprzyjęciu, że jest to warunek zabroniony, bowiem zastrzeżenie jest niemożliwe wskutek znajomości sytuacji pozwanego przez powoda.

Stanowisko judykatury odnoszące się do kwestii dopuszczalności wypowiedzenia umowy kredytowej pod warunkiem niezapłacenia zadłużenia jest zróżnicowane. W części orzeczeń prezentowane jest stanowisko, zgodnie z którym nie jest dopuszczalne wypowiedzenie umowy kredytu, uczynione z zastrzeżeniem warunku - niezapłacenia zadłużenia w oznaczonym terminie (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 6 grudnia 2017 r., I ACa 558/17, LEX nr 2425590; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 14 maja 2015 r., I ACa 16/15, LEX nr 1733746; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 20 maja 2008 r., I ACa 316/08, LEX nr 446159).

Odmienny, pogląd opowiada się za przyjęciem, że stworzenie kredytobiorcy możliwości doprowadzenia do kontynuacji umowy przez zależne od jego woli działanie polegające na wpłacie w terminie wypowiedzenia kwoty i zniweczenie tym samym skutku wypowiedzenia nie może prowadzić do uznania nieważności dokonanego wypowiedzenia z powołaniem się na zakwalifikowanie tej możliwości jako warunku w rozumieniu art. 89 k.c.

Sąd Okręgowy w tym składzie przychyla się do drugiego z tych stanowisk. Jak się wydaje również stanowisko to dominuje w orzecznictwie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 8 września 2016 r., II CSK 750/15, LEX nr 2182659; wyrok Sądu Najwyższego z 24 września 2015 r., V CSK 698/14, LEX nr 1805901; postanowienie Sądu Najwyższego z 22 marca 2013 r., III CZP 85/12, LEX nr 1360269 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 23 stycznia 2018 r., V AGa 49/18, LEX nr 2447608).

Uznać zatem należy, że dopuszczalne jest, co do zasady, dokonanie czynności prawnej zawierającej zastrzeżenie, że jej skutek zależy od skorzystania z uprawnienia lub woli wykonującego zobowiązanie, a zdarzenie zależne od zachowania strony może polegać na spełnieniu lub niespełnieniu świadczenia. Zastrzeżenie to podlega ocenie na podstawie art. 353 1 k.c., z uwzględnieniem normatywnej konstrukcji warunku określonej w art. 89 k.c. Nie została wyłączona dopuszczalność zastrzeżenia warunku także w jednostronnej czynności prawnej obejmującej wypowiedzenie umowy. Zaakceptowane zostało stanowisko, że warunkiem może być także spełnienie świadczenia, ponieważ zapłata nie zawsze jest zdarzeniem całkowicie uzależnionym od dłużnika (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 14 września 2017 r., I ACa 329/17, LEX nr 2379789).

Sąd odwoławczy doszedł do przekonania, iż wypowiedzenie umowy było warunkowe, jednakże, wbrew twierdzeniu pozwanego, zastrzeżony warunek nie jest warunkiem niemożliwym. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż powód nie znał sytuacji pozwanego, zatem nie mógł ocenić, czy warunek ten będzie dla niego możliwy do spełnienia. Natomiast mając na uwadze, iż pozwany nie regulował swoich należności przez dłuższy okres czasu, a ponadto miał możliwość wpłaty wskazanej kwoty w terminie 30 dni, miał realną możliwość zdobycia środków na jej zapłatę. Ponadto kwota wskazana w wypowiedzeniu, której zapłata skutkowałaby utratą mocy wypowiedzenia, stanowiła równowartość należności, którą pozwany winny był uiścić na rzecz powoda w związku z zawartą umową kredytu. Tym samym wnioskowanie, iż warunek był niejednoznaczny i niemożliwy jest błędne.

Uwzględniając powyższe ustalenia i rozważania należało uznać, że po upływie terminu wskazanego w wypowiedzeniu z dnia 10 lipca 2017 roku, roszczenie z tytułu udzielonego kredytu stało się wymagalne.

Ponadto Sąd odwoławczy nie podziela twierdzeń apelującego, iż Sąd I instancji dopuścił się naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym w chwili wniesienia środka zaskarżenia. W ocenie Sądu stan faktyczny zawarty w uzasadnieniu wyroku jest pełny, spójny i jasny. Sąd Rejonowy oparł swoje ustalenia o przedstawione przez strony dowody, opisując stan faktyczny w sposób logiczny i spójny. W ocenie Sądu odwoławczego Sąd Rejonowy pochylił się nad całością żądania głównego, zarówno oceniając jego zasadność, jak i wysokość na podstawie przedstawionego materiału dowodowego, a przedstawione w uzasadnieniu rozważanie dotyczące podstawy prawnej orzekania w pełni oddają motywy, jakimi kierował się Sąd uznając powództwo za zasadne. Tym samym uzasadnienie wyroku Sądu I instancji czyni zadość wymogom stawianym w art. 328 § 2 k.p.c.

Sąd Okręgowy nie podzielił również twierdzeń powoda, iż w sprawie doszło do naruszenia art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie.

Przepis art. 5 k.c. formułuje zakaz wykonywania praw podmiotowych w sposób sprzeczny z zawartymi w nim klauzulami generalnymi, tj. społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa albo zasadami współżycia społecznego. Jego zastosowanie nie może prowadzić do modyfikacji normy prawnej, ani do nabycia prawa lub jego zniweczenia. Uwzględnienie zarzutu nadużycia prawa podmiotowego oznacza jedynie, że w konkretnych okolicznościach faktycznych, ocenianych in casu, przyznane normą prawną istniejące prawo podmiotowe zostaje zakwalifikowane jako wykonywane bezprawnie i w konsekwencji nie podlega, zwykle czasowo, ochronie. Przepis art. 5 k.c., jako przepis o charakterze wyjątkowym, którego zastosowanie prowadzi do ograniczenia praw, musi być wykładany ściśle oraz stosowany ostrożnie i w wyjątkowych wypadkach. Zasady współżycia społecznego w rozumieniu art. 5 k.c. są pojęciem pozostającym w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy i w takim całościowym ujęciu wyznaczają podstawy, granice i kierunki jej rozstrzygnięcia w wyjątkowych sytuacjach, które przepis ten ma na względzie. Dlatego dla zastosowania art. 5 k.c. konieczna jest ocena całokształtu szczególnych okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym. Stosowanie klauzuli generalnej jest uzasadnione zwłaszcza wówczas, gdy dochodzi do niezgodności funkcjonalnej i aksjologicznej pomiędzy obowiązującymi przepisami stworzonymi na miarę sytuacji typowych a konkretnym stanem faktycznym poddanym ocenie. Zwroty użyte w art. 5 k.c. w istocie nawiązują do zasad słuszności, dobrej wiary w sensie obiektywnym, zasad uczciwości obowiązujących w stosunkach cywilnoprawnych i lojalności wobec partnera oraz akceptowalnych i godnych ochrony reguł rzetelnego postępowania w stosunkach społecznych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2019 r., II CSK 587/18, Legalis nr 1942530). Należy jednak pamiętać, iż istnieje domniemanie, iż uprawniony czyni ze służących mu praw użytek zgodny z zasadami współżycia społecznego i ich społeczno-gospodarczym przeznaczeniem, czego konsekwencją jest ochrona wykonywania uprawnień płynących z prawa podmiotowego.

Przekładając powyższe na grunt przedmiotowej sprawy należy wskazać, iż powód swoim zachowaniem nie naruszył zasad współżycia społecznego. Jak wyżej wskazano, wypowiedzenie umowy kredytu było następstwem niepłacenia rat przez pozwanego. Pozwany zdawał sobie sprawę z narastających zaległości oraz konsekwencji nienależytego wywiązywania się z zawartej umowy. Tym samym, nawet w przypadku braku wcześniejszych działań upominawczych, winien był dążyć do jak najszybszej spłaty zaległych rat, a w przypadku dalszych zaniechań liczyć się z wypowiedzeniem umowy kredytu zgodnie z postanowieniami zawartej umowy. Tym samym brak wcześniejszych wezwań do uregulowania zaległości w kontekście znajomości powinności ciążących na pozwanym i konsekwencjach ich niewypełnienia, nie może stanowić działania sprzecznego z zasadami współżycia społecznego. Wobec powyższego Sąd Rejonowy zasadnie nie zastosował art. 5 k.c.

Odnosząc się do ostatniego zarzutu stawianego przez apelanta, tj. naruszania art. 83 § 1 k.c., należy wskazać iż jest on nietrafny.

W myśl wskazanego przepisu nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. Pozwany pozorności upatruje w zawartej z bankiem umowie ubezpieczenia. Zdaniem skarżącego, owo zabezpieczenie stanowiło jedynie dodatkowy zysk banku, a wobec braku ankiety medycznej i wyłączeń odpowiedzialności mogło być ono świadczeniem niemożliwym i czynnością zawartą dla pozoru. Pozwany nie wskazał jednak, iż powód zwrócił mu znaczną część składki ubezpieczeniowej. Apelujący podnosił, iż powód nie starał się uzyskać środków na spłatę kredytu z ww. ubezpieczenia, jednakże nie wskazał, na jakiej podstawie powód mógł takowej spłaty od ubezpieczyciela dochodzić. Natomiast stwierdzenie, iż na skutek braku ankiety medycznej i wyłączeń odpowiedzialności zabezpieczenie z umowy ubezpieczenia mogło być świadczeniem niemożliwym, stanowi jedynie niczym niepopartą insynuację ze strony pozwanego. Z tych względów zarzut pozorności umowy ubezpieczenia jest nietrafny.

Podsumowując powyższy wywód stwierdzić należy, iż wywiedziona przez pozwanego apelacja nie zawierała zarzutów, mogących podważyć rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, w związku z czym, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Odnośnie kosztów postępowania apelacyjnego zastosowanie znalazła reguła odpowiedzialności za wynik postępowania w danej instancji, statuowana przez art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki zwrot kosztów postępowania apelacyjnego w wysokości 1.800 zł, na które złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w osobie adwokata ustalone w stosunku do wartości przedmiotu zaskarżenia na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800).