Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 702/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2020 roku

Sąd Apelacyjny w (...) I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Ewa Bazelan

Sędzia

Sędzia

SA Walentyna Łukomska-Drzymała

SA Agnieszka Jurkowska –Chocyk

po rozpoznaniu w dniu 26 listopada 2020 roku w (...)

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa A. P.

przeciwko (...)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku częściowego i wstępnego Sądu Okręgowego w (...) z dnia 30 maja 2019 roku, sygnatura akt I C 342/18

zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddala powództwo o odszkodowanie.

I ACa 702/19

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 4 kwietnia 2015 roku A. P., domagał się zasądzenia na jego rzecz od (...) kwoty 74256110 zł obejmującej m.in. odszkodowanie w kwotach:

- 14.146.200 zł z tytułu utraty akcji (...) SA w S. (łącznie z żoną 141 462 akcje każda po 100 zł),

- 56.880.785 zł z tytułu utraty dywidend od tych akcji przyjmując tylko odsetki ustawowe od wyżej wymienionej kwoty za okres od marca 1996 do marca 2012 roku (wyrok uniewinniający).

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że:

- prowadził działalność gospodarczą od 1985 roku i stale rozszerzał ją z powodzeniem ekonomicznym,

- w dniu 4 września 1995 roku został zatrzymany publicznie w miejscu pracy, a w dniu 6 września 1995 roku został osadzony w Areszcie Śledczym w L. na mocy postanowienia Prokuratora Wojewódzkiego w L., co zabrało mu możliwość zarządzania w bardzo ważnym momencie i przystąpienia do jego firmy ( (...) S.A. w S., której był prezesem zarządu) partnera zagranicznego o bardzo dużym potencjale ekonomicznym, między innymi przez udaremnienie nawiązywania kontaktów z zagranicznymi kontrahentami,

- po półrocznym pobycie w areszcie był powszechnie postrzegany jako przestępca, tym bardziej że po tym okresie czasu stosowano wobec niego środki zapobiegawcze, to jest zakaz wyjazdów zagranicznych i dozór policyjny raz w tygodniu,

- jego nieobecność w firmie ( (...) S.A. w S., której był prezesem zarządu) spowodowała stopniowy jej upadek, a będąc jeszcze w areszcie został odwołany z zarządu tej Spółki, a z końcem 1996 roku jej zarząd był zmuszony ogłosić upadłość,

- wskutek tego postępowania utracił majątek w postaci posiadanych akcji w Wytwórni (...) S.A. (14.146.20 złotych) i dywidend od tych akcji (58.179.910 złotych), a także był pozbawiony możliwości wykonywania pracy zarobkowej przez usunięcie go z zarządu i niemożność podjęcia jakiejkolwiek innej pracy zarobkowej,

- za to wszystko ponosi odpowiedzialność Prokurator Wojewódzki (Okręgowy) w L. dopuszczając się bezprawnych i bezkarnych działań w ramach postępowania karnego,

- trwające bardzo długo, bo do 6 grudnia 2012 roku, postępowanie karne przeciwko niemu zostało zakończone prawomocnym wyrokiem uniewinniającym.

Na rozprawie w dniu 7 października 2015 roku w obecności pełnomocnika pozwanego powód wskazał, że przyczyną tej szkody było tymczasowe aresztowanie i dochodzi odszkodowania za szkodę jakich doznał z powodu tymczasowego aresztowania (k.140 v).

Postanowieniem z dnia 7 października 2015 roku sprawa została przekazana do IV Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w (...).

Na rozprawie w dniu 19 kwietnia 2016 roku w obecności prokuratora pełnomocnik powoda oraz sam A. P. wskazał iż obecnie nie wnosi on o odszkodowania za tymczasowe aresztowanie a z tytułu zastosowanych środków o charakterze wolnościowym (k. 280).

W piśmie datowanym 14 czerwca 2016 roku powód A. P. w zakresie podstawy dochodzenia odszkodowania podniósł, że bezpośrednią przyczyną braku możliwości działania przez wnioskodawcę, a w konsekwencji upadłości spółki, było jednak stosowanie wobec niego środków wolnościowych uniemożliwiających przemieszczanie się na większe odległości, a zwłaszcza zakaz opuszczania kraju, co przy ówczesnych możliwościach komunikacyjnych miało decydujące znaczenie dla prowadzenia rozmów biznesowych. Ponadto, pozostali akcjonariusze i władze spółki (...) S.A. pozostając jeszcze w przekonaniu o niewinności wnioskodawcy, sami przekonywali partnerów biznesowych także zagranicznych, że wszczęcie postępowania było pomyłką i niedługo wszystko powinno się wyjaśnić. W sytuacji kiedy po opuszczeniu aresztu, wobec wnioskodawcy nadal stosowano środki zapobiegawcze ostatecznie utracił on wiarygodność w oczach inwestorów. Stanowiło to decydujący czynnik dla podjęcia przez nich decyzji o wycofaniu się z inwestycji w spółce (...) S.A. Brak wpłaty kolejnej transzy kapitału doprowadził z kolei do utraty płynności finansowej spółki i w efekcie jej upadłości. W tych okolicznościach należy uznać że źródłem tej szkody było stosowanie wobec wnioskodawcy środków wolnościowych (k. 292-292v).

Postanowieniem z dnia 12 kwietnia 2018 roku Przewodniczący IV Wydziału Karnego Sądu Okręgowy w (...) przekazał wniosek powoda o zadośćuczynienie i odszkodowanie za niesłuszne stosowane środków zapobiegawczych w sprawie (...) Sądu Okręgowego w O. do rozpoznania I Wydziałowi Cywilnemu Sądu Okręgowego w (...) (k. 536).

W piśmie datowanym 25 czerwca 2018 roku powód popierał żądanie podtrzymując co do odszkodowania stanowisko z pisma z dnia 14 czerwca 2016 roku (k. 614). Wskazał, że: zaprzestanie stosowania wobec powoda tymczasowego aresztowania miało miejsce 4 marca 1996 roku, natomiast ogłoszenie upadłości spółki (...) S.A. nastąpiło 27 stycznia 1997 roku, a jej wykreślenie z rejestru nastąpiło dopiero 11 października 2002 roku (ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym nr (...) ( (...)) z 12 grudnia 2002, poz. 119965). Gdyby w przeciągu tych 10 miesięcy, a nawet jeszcze w toku postępowania upadłościowego powód miał możliwość swobodnego działania, w tym zwłaszcza przemieszczania się także za granicę istniałaby realna szansa przywrócenia płynności finansowej spółki i tym samym jej dalszego istnienia. W takiej sytuacji powód zachowałby wartościowe akcje tej spółki w swoim majątku i mógłby czerpać z nich dochody w postaci dywidend, jak to było wskazywane w pozwie. Istnieje zatem związek przyczynowy między utratą przez powoda tej części majątku a stosowanymi wobec niego środkami przymusu.

Skarb Państwa, zastępowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej wnosił o oddalenie powództwa podnosząc m.in. zarzut przedawnienia.

Wyrokiem częściowym wstępnym z dnia 30 maja 2019 roku Sąd Okręgowy w (...) uznał roszczenie powoda o zapłatę odszkodowania za usprawiedliwione w zasadzie.

Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

Po wieloletnim postępowaniu karnym prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w O. z dnia 4 kwietnia 2012 roku, w sprawie(...), A. P. został uniewinniony o zarzucanych mu czynów przestępnych z art. 286 § 1 k.k. w związku z art. 294 § 1 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k. w związku z art. 12 k.k.

Wskutek prowadzenia tego postępowania karnego, najpierw przez Prokuratora Wojewódzkiego (Okręgowego) w L., a następnie przez sąd powszechny, A. P. doznał znacznej szkody majątkowej, ponieważ prowadził działalność gospodarczą od 1985 roku i stale rozszerzał ją z powodzeniem ekonomicznym, w dniu 4 września 1995 roku został zatrzymany w sposób publiczny i bezprawny, zabierając mu w ten sposób możliwość zarządzania w bardzo ważnym momencie przystąpienia do jego firmy ( (...) S.A. w S., której był prezesem zarządu) partnera zagranicznego o bardzo dużym potencjale ekonomicznym, między innymi przez udaremnienie nawiązywania kontaktów z zagranicznymi kontrahentami, po półrocznym pobycie w areszcie był powszechnie postrzegany jako przestępca, tym bardziej że po tym okresie czasu stosowano wobec niego środki zapobiegawcze, to jest zakaz wyjazdów zagranicznych i dozór policyjny raz w tygodniu, co powodowało niemożność zarządzania firmą, jego nieobecność w firmie ( (...) S.A. w S., której był prezesem zarządu) spowodowała stopniowy jej upadek, a będąc jeszcze w areszcie został odwołany z zarządu tej Spółki, a z końcem 1996 roku jej zarząd był zmuszony ogłosić upadłość, wskutek tego postępowania utracił realny majątek w postaci posiadanych akcji w Wytwórni (...) S.A. i dywidend od tych akcji, a także był pozbawiony możliwości wykonywania pracy zarobkowej przez usunięcie go z zarządu i niemożność podjęcia jakiejkolwiek innej pracy zarobkowej. Jako podstawę tych ustaleń Sąd Okręgowy wskazał następujące dowody: postanowienia: Prokuratora Wojewódzkiego w L. z dnia 6 czerwca 1997 roku k. 245-245verte, z dnia 2 czerwca 1998 roku k. 246-247, z dnia 16 lipca 1997 roku k. 249-250, z dnia 22 września 1997 roku k. 257-258, z dnia 19 kwietnia 1996 roku k. 266-268, z dnia 25 kwietnia 1996 roku k. 269-271, z dnia 19 kwietnia 1996 roku k. 272-274, Prokuratora Apelacyjnego w L. z dnia 24 sierpnia 1998 roku k. 259-265, Sądu Okręgowego w O. z dnia 4 czerwca 1001 roku k. 248, wycena wartości k. 36-55, lista referencyjna etykieciarek k. 359-360, zeznania świadków: R. S. k. 366 verte i k. 367, M. P. k. 386verte-387verte, R. F. k. 387verte-388, Z. W. k. 388-388verte, U. J. k. 411verte-412, D. P. k. 677verte-678verte, dokumenty z akt rejestrowych KRS (...) (...) 789 Sądu Rejonowego w (...) k. 442-478, w tym kserokopia postanowienia Sądu Rejonowego w S. z dnia 11 października 2002 roku w sprawie (...) k. 479-480.

Jako podstawę rozstrzygnięcia Sąd wskazał art. 417 § 1 k.c., który stanowi, że za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.

Zdaniem Sądu z ustaleń faktycznych wynika, że powód, po wieloletnim postępowaniu karnym, w ramach którego doznawał wielu dolegliwości, w tym zwłaszcza o charakterze majątkowym, został uniewinniony od stawianych mu zarzutów. Z ustaleń tych również należy wyprowadzić wniosek, że wskutek tych dolegliwości natury majątkowej, mających zabezpieczać tok postępowania karnego, powód doznał szkody majątkowej o nieustalonej wysokości, a zatem uzasadnione jest stwierdzenie, że pomiędzy tymi dolegliwościami a szkodą majątkową powoda ma miejsce związek przyczynowy, o którym stanowi art. 361 k.c.

Sąd uznał za niezasadny w świetle treści art. 120 § 1 k.c. zarzut pozwanego przedawnienia przedmiotowego roszczenia, skoro powód mógł wystąpić z przedmiotowym roszczeniem dopiero po prawomocnym uniewinnieniu go zarzucanego mu czynu przestępnego, co nastąpiło dopiero w dniu 6 grudnia 2012 roku, to jest w dacie wydania przez Sąd Apelacyjny w B. wyroku w sprawie (...).

W tym stanie rzeczy i mając na uwadze to, że ustalenie wysokości przedmiotowej szkody powoda wymaga czasochłonnego i drogiego postępowania dowodowego, to jest przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, uzasadnione było według Sądu Okręgowego orzeczenie na podstawie art. 318 § 1 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniósł pozwany Skarb Państwa zastępowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej, który zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:

I. naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj.:

1)  art. 328 § 2 k.p.c. przez sporządzenie uzasadnienia wyroku, które ze względu na niewielki zakres ustaleń faktycznych i brak rozważań prawnych nie pozwala na weryfikację toku wywodu Sądu, który doprowadził do wydania zaskarżonego rozstrzygnięcia,

2)  art. 229 k.p.c. i 230 k.p.c. przez poczynienie ustaleń faktycznych w większości wyłącznie w oparciu o twierdzenia powoda, w sposób bezdowodowy, podczas gdy strona pozwana zaprzeczyła faktom i twierdzeniom przez powoda przytaczanym, wielokrotnie w toku sprawy krytycznie, szczegółowo ustosunkowywała się do tych twierdzeń, i nie było żadnych podstaw, aby uznać je za przyznane,

3)  art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, brak oceny dowodów wskazanych w uzasadnieniu wyroku jako podstawa rozstrzygnięcia; ponadto, poza ustaleniem wydania wskazanych w uzasadnieniu wyroku orzeczeń Sądów i Prokuratora, poczynienie dowolnych ustaleń faktycznych dotyczących szkody i związku przyczynowego, w szczególności, że wskutek postępowania karnego powód doznał znacznej szkody majątkowej, „jego nieobecność w firmie ( (...) S.A. w S., której był prezesem zarządu) spowodowała stopniowy jej upadek", oraz, że „ wskutek tego postępowania utracił realny majątek w postaci posiadanych akcji (...) i dywidend od tych akcji",

4)  art. 235 § 1 k.p.c. przez wskazanie jako dowodu, na którym Sąd oparł ustalenia faktyczne zeznań świadków: R. S., M. P., R. F., Z. W., U. J., którzy nie zostali przesłuchani przed sądem orzekającym, ale w postępowaniu karnym,

II. naruszenie prawa materialnego tj. art. 417 § 1 k.c. (Dz. U. Nr 16, poz. 93 ze zm.) przez nierozpoznanie istoty sprawy,

III. ponadto, z tzw. ostrożności procesowej, w przypadku uznania przez Sąd Apelacyjny, że kontrola instancyjna jest możliwa, zarzucił następujące naruszenia przepisów postępowania oraz prawa materialnego:

1)  art. 417 § 1 k.c., art. 361 § 1 i 2 k.c. poprzez uznanie roszczenia powoda o odszkodowanie za usprawiedliwione w zasadzie, przyjęcie w ustalonym stanie faktycznym, że „powód doznał szkody majątkowej o nieustalonej wysokości" pozostającej w związku przyczynowym z" — jak ujął to Sąd — „dolegliwościami majątkowymi, mającymi zabezpieczać tok postępowania karnego",

2)  art. 120 § 1 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie, mając na względzie, że powód wywodził swoje roszczenie w związku ze stosowaniem wobec niego środków zapobiegawczych w postępowaniu karnym, w związku z czym bieg terminu przedawnienia powinien zostać oceniony na gruncie art. 442 k.c. lub art. 442 1 k.c.,

3) art. 120 § 1 k.c. przez błędną wykładnię, ponieważ przepis ten nie uzależnia wystąpienia z roszczeniem odszkodowawczym wywodzonym w związku ze stosowaniem środków zapobiegawczych od wydania wyroku uniewinniającego w postępowaniu karnym,

4) art. 318 § 1 k.p.c. przez orzekanie wyrokiem wstępnym, pomimo braku przesłanek do wydania takiego wyroku, tj. nie wykazania w przedmiotowej sprawie przesłanek, które usprawiedliwiałyby roszczenie w zasadzie (bezprawności, winy, szkody, związku przyczynowego),

5) art. 321 § 1 k.p.c. i art. 366 k.p.c. - przez ponowne orzekanie w przedmiocie odszkodowania wywodzonego z postanowień o zatrzymaniu powoda oraz zastosowaniu tymczasowego aresztowania, które to roszczenia zostały już prawomocnie osądzone i z którymi powód nie wiązał swojego żądania w niniejszym postępowaniu.

Pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa o odszkodowanie w całości i zasądzenie od powoda na rzecz Skarbu Państwa — Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej zwrotu kosztów procesu według norm prawem przepisanych, a ponadto wnoszę o zasądzenie od powoda na rzecz Skarbu Państwa — Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm prawem przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód A. P. wniósł o jej oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja, o ile wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa o odszkodowanie jest uzasadniona.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że w pełni uzasadniony jest zarzut dotyczący naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. (w brzmieniu do 7 listopada 2019 roku), zgodnie z którym: uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

O skutecznym postawieniu zarzutu naruszenia tego przepisu można mówić tylko wtedy, gdy uzasadnienie wyroku nie zawiera elementów pozwalających na weryfikację stanowiska sądu, a braki uzasadnienia w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych, oceny dowodów i oceny prawnej muszą być tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona, bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2012 roku, II UK 162/11, Lex nr 1171001; wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 8 marca 2012 roku, I ACa 141/12, Lex nr 121151; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lutego 2012 roku, II PK 139/11, Lex nr 1167468; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2012 roku, I UK 248/11, Lex nr 1169834).

Taka sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie, gdyż poczynione przez Sąd Okręgowy bardzo powierzchowne ustalenia faktyczne, uznanie wszystkich dowodów za wiarygodne, ogólnikowe stwierdzenie co do wypełnienia przesłanek art. 417 § 1 k.c. sprowadzające się do jednego zdania – „z ustaleń tych również należy wyprowadzić wniosek, że wskutek dolegliwości natury majątkowej, mających zabezpieczać tok postępowania karnego, powód doznał szkody majątkowej o nieustalonej wysokości, a zatem uzasadnione jest stwierdzenie, że pomiędzy tymi dolegliwościami a szkodą majątkową powoda ma miejsce związek przyczynowy, o którym stanowi art. 361 k.c.” bez powiązania faktów z dowodami, bez przedstawienia jakiejkolwiek analizy i wskazania o jakie dolegliwości natury majątkowej chodzi, na czym miałaby polegać szkoda i na czym polega związek przyczynowy pomiędzy nimi i z czego miałby wynikać, tj. bez wskazania procesu myślowego, który doprowadził Sąd do wskazanych wniosków (w tym do powiązania wskazanej przez powoda ewentualnej utraty akcji i dywidend z bezprawnym działaniem organów państwa i konkretnie jakim), jak też bez przedstawienia przyczyn przyjęcia określonego brzmienia art. 417 § 1 k.c. jako podstawy prawnej roszczeń powoda, uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu Sądu, który doprowadził go do powyższego wniosku i do wydania zaskarżonego orzeczenia. W konsekwencji sposób sporządzenia uzasadnienia wyklucza poddanie zaskarżonego wyroku efektywnej kontroli i słuszny jest zarzut apelacji strony pozwanej, że Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy. Niemniej jednak nie skutkuje to uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania, gdyż w ocenie Sądu Apelacyjnego roszczenia odszkodowawcze powoda (i to przy założeniu, że istniały) uległy przedawnieniu, a strona pozwana skorzystała z zarzutu przedawnienia. Art. 386 § 4 k.p.c. daje Sądowi II instancji jedynie możliwość uchylenia zaskarżonego wyroku, jednak przy uznaniu zasadności zarzutu przedawnienia ponowne rozpoznawanie sprawy przez Sąd I instancji byłoby zbędne i skutkowałoby jedynie przedłużeniem postępowania.

Natomiast zgodnie z art. 117 § 2 k.c.: po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Jednakże zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed upływem terminu jest nieważne.

Na potrzeby rozstrzygnięcia konieczne jest poczynienie przez Sąd Apelacyjny następujących – bezspornych ustaleń:

Na mocy postanowienia Prokuratora Prokuratury Wojewódzkiej w L. z dnia 6 września 1995 roku w sprawie (...) wobec A. P., zatrzymanego w dniu 4 września 1995 roku, zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Środek ten stosowany był do dnia 4 marca 1996 roku, kiedy to nastąpiło zwolnienie A. P. z aresztu śledczego. Jednocześnie w dniu 4 marca 1996 roku zastosowano wobec A. P. środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym w postaci zakazu opuszczania kraju, dozoru policji i poręczenia majątkowego w kwocie 100000 zł (postanowienie k.34). Powód składał liczne wnioski o uchylenie lub zmianę tych środków. Ostatecznie postanowieniem z dnia 2 czerwca 1998 roku Prokurator Prokuratury Wojewódzkiej w L. uchylił dozór policji wobec A. P. (k. 246), zaś zakaz opuszczania kraju uchylono postanowieniem Sądu Okręgowego w O. z dnia 13 kwietnia 2000 roku (k. 248).

Powód A. P. został oskarżony o popełnienie czynu z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. Wyrokiem z dnia 4 kwietnia 2012 roku w sprawie (...) Sąd Okręgowy w O. uniewinnił A. P. od popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyrok ten w dniu 6 grudnia 2012 roku został utrzymany w mocy przez Sąd Apelacyjny wB. w sprawie (...) (wyroki k. 67- 77).

Powód A. P. posiadał akcje spółki Wytwórnia (...) S.A. w S. oraz do stycznia 1996 roku pełnił w niej funkcję Prezesa Zarządu. W dniu 27 stycznia 1997 roku została ogłoszona upadłość Spółki (...) S.A. w S., która została zakończona w dniu 11 października 2002 roku, a w dniu 22 listopada 2002 roku wykreślono Spółkę z KRS (ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym nr (...) ( (...)) z 12 grudnia 2002, poz. (...)).

Powyższych ustaleń dokonano na podstawie wskazanych dokumentów.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do podstawy prawnej roszczeń odszkodowawczych dochodzonych przez powoda, w szczególności czy chodzi o art. 552a § 1 k.k. czy też art. 417 k.c. i w jakim brzmieniu.

W tym miejscu należy przypomnieć, że powód domaga się odszkodowania z tytułu utraty akcji oraz dywidendy z uwagi na stosowane wobec niego w postępowaniu karnym środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju.

Ustawą z dnia 27 września 2013 roku o zmianie ustawy kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2013 r. poz. 1247) wprowadzono do k.p.k. przepis art. 552 a § 1, według którego: w razie uniewinnienia oskarżonego lub umorzenia wobec niego postępowania w wypadkach innych niż określone w art. 552 § 1-3 oskarżonemu przysługuje od Skarbu Państwa odszkodowanie za poniesioną szkodę i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, wynikłe z wykonywania wobec niego w tym postępowaniu środków przymusu, o których mowa w dziale VI. Unormowanie to weszło w życie z dniem 1 lipca 2015 roku, a zostało uchylone z dniem 15 kwietnia 2016 roku ustawą z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy kodeks postępowania karnego i niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2016 r. poz. 437).

Ma ono znaczenie w niniejszym postępowaniu o tyle, że jako regulujące odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez jego funkcjonariuszy przy stosowaniu środków zapobiegawczych (innych niż tymczasowe aresztowanie) wyłączałoby przepisy kodeksu cywilnego w tym względzie (art. 421 k.c.).

Niemniej jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego art. 552 a § 1 k.k. nie ma zastosowania do roszczeń powoda, a tym samym nie wyłącza stosowania k.c. Wynika to z art. 40 ust. 1 wyżej wskazanej ustawy z dnia 27 września 2013 roku, który stanowi: 1. Jeżeli orzeczenie dające podstawę do odszkodowania i zadośćuczynienia w rozumieniu rozdziału 58 ustawy, o której mowa w art. 1 niniejszej ustawy, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą zostało wydane przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i na podstawie przepisów dotychczasowych roszczenie o odszkodowanie i zadośćuczynienie nie mogło być dochodzone w postępowaniu karnym lub cywilnym, przedawnienie tego roszczenia w rozumieniu art. 555 ustawy, o której mowa w art. 1 niniejszej ustawy, następuje nie wcześniej niż po upływie 3 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy. Roszczenie jednak nie przysługuje, jeżeli orzeczenie zostało wydane wcześniej niż 3 lata przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy.

Przepis ten wskazuje, że intencją ustawodawcy było przyznanie roszczeń odszkodowawczych także tym poszkodowanym, wobec których orzeczenie dające podstawę do odszkodowania (czyli uniewinniające lub umarzające postępowanie) zostało wydane przed dniem wejścia w życie ustawy, czyli przed 1 lipca 2015 roku. Niemniej jednak jednocześnie zdanie drugie art. 40 ust. 1 wprowadza ograniczenie czasowe w tym względzie – mianowicie chodzi o orzeczenia wydane do 3 lat przed dniem wejścia w życie ustawy, czyli począwszy od 1 lipca 2012 roku – w razie wydania orzeczenia przed tą datą roszczenie nie przysługuje.

W tym miejscu należy rozważyć co oznacza użyte w art. 40 ust. 1 zdanie drugie ustawy określenie „wydane” – czy chodzi o datę faktycznego wydania orzeczenia (tj. przy wyroku uniewinniającym jego ogłoszenia), czy też o datę uprawomocnienia orzeczenia. Zdaniem Sądu Apelacyjnego należy przyjąć tę pierwszą interpretację zgodnie z językowym brzmieniem przepisu.

Wynika to stąd, że w tej samej ustawie z dnia 23 września 2013 roku, jak i w k.p.k. ustawodawcza rozróżnia pojęcia „wydania” orzeczenia od jego „prawomocności” – np. używa w art. 39 ust. 1 ustawy sformułowania „prawomocnego wyroku” czy w art. 555 k.p.k. (dotyczącym właśnie roszczeń odszkodowawczych z rozdziału 58) wprost wskazując na przedawnienie po 3 latach od daty „uprawomocnienia się orzeczenia” dającego podstawę do odszkodowania i zadośćuczynienia. Oznacza to, że w art. 40 ust. 1 zdanie drugie ustawodawca użył świadomie pojęcia „wydania” i chodzi o datę faktycznego wydania orzeczenia, choćby nieprawomocnego, a roszczenia przysługują jedynie w przypadku orzeczeń wydanych po 1 lipca 2012 roku. Należy mieć na względzie, że ustawodawcza tym przepisem wprowadził wyjątek od zasady Lex retro non agit, wobec czego uzasadnionym było wprowadzenie ograniczenia czasowego do jego zastosowania i w tym wypadku ustawodawca przyjął konkretną datę wydania orzeczenia od 1 lipca 2012 roku, nie prawomocności – co obejmowałoby także orzeczenia wydane wcześniej, nawet dużo wcześniej i co znacznie rozszerzałoby zakres retrospektywnego zastosowania m.in. art. 552a k.p.k.

Z tych względów biorąc pod uwagę art. 40 ust. 1 zdanie drugie ustawy z 23 września 2013 roku o zmianie k.p.k. oraz niektórych innych ustaw w przypadku powoda A. P. nie powstało roszczenie oparte na art. 552 a k.p.k., gdyż wyrok uniewinniający go został wydany w dniu 4 kwietnia 2012 roku (k.67), czyli wcześniej niż 3 lata od wejścia w życie ustawy (choć uprawomocnił się później). Dlatego też zasadność roszczeń powoda należy oceniać w oparciu o przepisy Kodeksu cywilnego.

Jednocześnie stanowisko to czyni bezprzedmiotowym przedstawianie Sądowi Najwyższemu zagadnienia prawnego z punktu 2 odpowiedzi na apelację co do możliwości dalszego stosowania art. 552 a k.p.k. pomimo jego uchylenia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zbędne jest także występowanie do Sądu Najwyższego z zagadnieniem prawnym wskazanym w punkcie 1 tej odpowiedzi, gdyż rozstrzygnięcie nie wymaga uzyskania odpowiedzi Sądu Najwyższego.

Zgodzić się należy, że w niniejszym przypadku mamy do czynienia ze złożonym stanem faktycznym, gdyż środki przymusu, z którymi powód wiązał powstanie szkody, były stosowane na przestrzeni lat 1996 -2000, a wykreślenie Spółki Akcyjnej (...) z KRS nastąpiło w XI 2002 roku.

W tym miejscu należy dodać, że powód A. P. łączył szkodę (utratę majątku – akcji i dywidend) z upadłością i (...) S.A. w S., a źródła szkody upatrywał w fakcie utraty wpływu na działalność spółki oraz na możliwość prowadzenia negocjacji z partnerem zagranicznym, co wynikało ze stosowanych wobec niego środków wolnościowych w okresie kiedy podejmowanie działań w celu ratowania spółki było jeszcze możliwe - zwłaszcza zakazu opuszczania kraju (k. 292). Zakaz ten został uchylony wobec powoda w dniu 13 kwietnia 2000 roku (dozór policji został uchylony wcześniej – w dniu 2 czerwca 1998 roku).

Należy dodać, że biorąc pod uwagę rodzaj wskazywanej przez powoda szkody i moment ustania bytu spółki (XI 2002 roku) brak jest logicznych podstaw do uznania, że powód wiązał swoją szkodę z późniejszym istnieniem hipotek. Nie wynika to także z pism określających podstawę żądań, w których wprost odnosił się do zakazu opuszczania kraju (k. 292, 614), tym bardziej, że trudno uznać, żeby likwidacja spółki i utrata akcji w 2002 roku pozostawała w związku z późniejszym trwaniem zabezpieczenia majątkowego w postaci hipoteki. Ewentualne nieosiągnięcie dywidendy w latach późniejszych byłoby przecież także związane z ustaniem bytu Spółki, nie z obciążeniem majątku powoda hipotekami.

Tym samym wszystkie zdarzenia prawne mające znaczenie dla dochodzenia roszczeń odszkodowawczych miały miejsce przed wejściem w życie ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 162, poz. 1692), natomiast zgodnie z art. 5 tej ustawy: do zdarzeń i stanów prawnych powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy art. 417, art. 419, art. 420, art. 420 1, art. 420 2 i art. 421 ustawy, o której mowa w art. 1, oraz art. 153, art. 160 i art. 161 § 5 ustawy, o której mowa w art. 2, w brzmieniu obowiązującym do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy.

Tym samym do oceny odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody zastosowanie mają przepisy art. 417 § 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym do dnia wejścia w życie tej ustawy. Jednocześnie należy zaznaczyć, że chodzi o brzmienie art. 417 § 1 k.c. w związku z art. 77 ust. 1 Konstytucji RP ustalone orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 4 grudnia 2001 roku, SK 18/00 OTK 2001, nr 8 poz. 256, według którego: art. 417 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny rozumiany w ten sposób, że Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie funkcjonariusza państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, jest zgodny z art. 77 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Jak trafnie wskazuje pozwany skutki czasowe orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczące nowego rozumienia art. 417 § 1 k.c. i niekonstytucyjności art. 418 k.c. można odnosić jedynie do zdarzeń i szkód powstałych po wejściu w życie Konstytucji (17 października 1997 roku), jednakże zarzuty powoda dotyczą całego ciągu zdarzeń –stosowania wobec niego środków przymusu – dozoru policji i zakazu opuszczenia kraju, które trwały do kwietnia 2000 roku (czyli po wejściu w życie Konstytucji). Natomiast do oceny odpowiedzialności z tytułu czynu niedozwolonego mającego charakter czynu ciągłego rozciągniętego w czasie należy stosować stan prawny obowiązujący w momencie zakończenia trwania tego czynu - gdy ustało działanie naruszycielskie (tu 2000 rok), tym bardziej, że także zdarzenie oznaczające dla powoda powstanie szkody (wykreślenie Spółki i utrata akcji) miało miejsce już po wejściu w życie Konstytucji (2002 rok).

Szersza analiza i rozważania w tej kwestii są o tyle zbędne, że niezależnie od brzmienia art. 417 § 1 k.c. i tego czy rzeczywiście zostały spełnione przesłanki powstania roszczenia odszkodowawczego powoda, to nawet przy tak korzystnym dla powoda rozumieniu art. 417 § 1 k.c. i założeniu, że roszczenia te istniały, to uległy one przedawnieniu w oparciu o art. 442 § 1 k.c. obowiązujący w momencie zdarzeń wyrządzających szkodę i dacie powstania ewentualnej szkody.

Zgodnie z art. 442 § 1 k.c.: roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże w każdym wypadku roszczenie przedawnia się z upływem lat dziesięciu od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę.

Można zauważyć, że art. 442 k.c. został uchylony ustawą z dnia 16.02.2007 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny (Dz.U. Nr 80, poz. 538), która weszła w życie 10.08.2007 roku wprowadzając w jego miejsce art. 442 1 , który w § 1 ma niemal identyczne brzmienie (roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę). Stąd nawet jeśli nie wszystkie roszczenia powoda były wówczas przedawnione, to ulegały przedawnieniu na tożsamych zasadach tyle, że w oparciu o art. 442 1§ 1 k.c. (art. 2 ustawy z 16.02.2007 roku).

Jak już wyjaśniono, powód wskazał jako źródło szkody i podstawę swoich roszczeń stosowanie wobec niego środków wolnościowych w postaci dozoru policji, a przede wszystkim zakazu opuszczania kraju, który zakończył się 13 kwietnia 2000 roku, co w jego ocenie uniemożliwiało mu wpływ na (...) spółką (...) i ostatecznie skutkowało jej upadłością i wykreśleniem z rejestru. Tym samym szkoda powoda, mająca polegać na utracie akcji (którą łączy z działaniem funkcjonariuszy Skarbu Państwa), powstała z dniem wykreślenia Spółki z rejestru, czyli w dniu 22 listopada 2002 roku, a powód dowiedział się o niej najpóźniej z dniem publicznego ogłoszenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym nr (...) ( (...)) w dniu 12 grudnia 2002 roku. Tym samym roszczenia powoda z tego tytułu uległy przedawnieniu z dniem 12 grudnia 2005 roku (3 lata od dowiedzenia się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia). Nawet jeśli powód podjął wiedzę o wykreśleniu Spółki później, to jego roszczenia przedawniły się najpóźniej z dniem 13 kwietnia 2010 roku - po upływie lat 10 od 13 kwietnia 2000 roku (zakończenia obowiązywania zakazu opuszczania kraju). Najpóźniej z tym dniem uległy przedawnieniu także pozostałe, ewentualne roszczenia odszkodowawcze powoda z tytułu nieuzyskania dywidendy, które powód wiąże ze stosowaniem powyższych środków zapobiegawczych.

W tym względzie trafny jest zarzut apelacji pozwanego dotyczący naruszenia art. 120 § 1 k.c., który w zdaniu pierwszym stanowi, że bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Sąd Okręgowy z niezrozumiałych przyczyn, których nie wyjaśnił, powiązał wymagalność roszczenia odszkodowawczego powoda z prawomocnym jego uniewinnieniem, podczas gdy art. 442 § 1 k.c. (i art.442 1 § 1 k.c.) wiąże początek biegu terminu przedawnienia z momentem dowiedzenia się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia.

Brak jest podstaw do przyjęcia, jak uznał Sąd Okręgowy, jakoby powód mógł wystąpić z przedmiotowym roszczeniem dopiero po prawomocnym uniewinnieniu go zarzucanego mu czynu przestępnego (co nastąpiło dopiero w dniu 6 grudnia 2012 roku, to jest w dacie wydania przez Sąd Apelacyjny w B. wyroku w sprawie(...)), gdyż, jak trafnie zarzuca skarżący skoro powód opiera swoje żądanie na niesłusznie (bezprawnie) stosowanych środkach zapobiegawczych, to wynik całości postępowania karnego nie miał znaczenia, gdyż nie przesądza automatycznie o nielegalności stosowanych wcześniej środków (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2017 roku, I CSK 745/15 czy z dnia 5 października 2012 roku, IV CSK 165/12). To czy miały one charakter bezprawny zależy od okoliczności ich stosowania, nie treści wyroku. Przecież także prawomocne skazanie nie wykluczałoby przyjęcia, że stosowane środki były sprzeczne z prawem.

Jednakże należy zaznaczyć, że nawet jeśli, z korzyścią dla powoda, zastosować art. 5 k.c. i potraktować podniesienie przez pozwanego zarzutu przedawnienia liczonego zgodnie z art.442 k.c. za nadużycie prawa i liczyć trzyletni termin przedawnienia zgodnie ze stanowiskiem powoda - od wydania, a nawet uprawomocnienia się wyroku uniewinniającego, czyli 6 grudnia 2012 roku (gdyż, jak podaje, wcześniej pozostawał w stanie niepewności co do swojej sytuacji), to i tak jego roszczenia odszkodowawcze uległy trzyletniemu przedawnieniu najpóźniej z dniem 6 grudnia 2015 roku.

Przede wszystkim bieg przedawnienia tych roszczeń nie uległ przerwaniu przez wniesienie pozwu w dniu 4 kwietnia 2015 roku, gdyż w pozwie powód nie dochodził roszczeń odszkodowawczych z tytułu zastosowanie wobec niego wolnościowych środków zapobiegawczych, które to roszczenia są obecnie przedmiotem rozpoznania.

Zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się: przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia.

Nie ulega wątpliwości, że żeby doszło do przerwy biegu przedawnienia w oparciu o ten przepis koniecznym jest żeby czynność, o jakiej w nim mowa dotyczyła przedmiotowego roszczenia, zaś o tożsamości roszczenia decyduje tożsamość stron, żądania (tu wysokość dochodzonej kwoty) i jego podstawy faktycznej.

W niniejszym przypadku w pozwie powód dochodził odszkodowania od Skarbu Państwa w kwotach 14 146 200 zł z tytułu utraty akcji spółki (...) i 58179910 zł nieuzyskanych dywidend, ale źródła szkody upatrywał w tymczasowym aresztowaniu, co wyraźnie sprecyzował na rozprawie w dniu 7 października 2015 roku (k. 143). Natomiast zmienił żądanie co do jego istotnego elementu - podstawy żądania - dopiero po upływie terminu przedawnienia (6 grudnia 2015 roku), na rozprawie w dniu 19 kwietnia 2016 roku, kiedy wskazał, że wnosi o odszkodowanie nie za tymczasowe aresztowanie, a z tytułu stosowania środków wolnościowych (k. 280), co sformułował i sprecyzował na piśmie w dniu 14 czerwca 2016 roku (k. 292). Zmiana powództwa może być dokonana jedynie w piśmie procesowym (art. 193 § 2 1 k.p.c.), a skutki tej zmiany rozpoczynają się z chwilą, w której roszczenie to powód zgłosił na rozprawie w obecności pozwanego, w innych zaś wypadkach - z chwilą doręczenia pozwanemu pisma zawierającego zmianę i odpowiadającego wymaganiom pozwu (art. 193 § 3 k.p.c.), wobec czego o skutecznym zgłoszeniu roszczenia odszkodowawczego z tytułu stosowania wobec powoda środków zapobiegawczych innych niż tymczasowe aresztowania można mówić najwcześniej 19 kwietnia 2016 roku – już po upływie przedawnienia. Z uwagi na to, że wywody te są i tak oparte już na zastosowaniu art. 5 k.c. to nie ma usprawiedliwionych podstaw, żeby po raz kolejny sięgać do tej instytucji i po raz kolejny przedłużać powodowi ten termin. Od dnia 6 grudnia 2012 roku miał on dostatecznie dużo czasu, żeby zdecydować jakie żądania i z jakiego tytułu chce zgłosić.

Dlatego też roszczenia odszkodowawcze powoda (o ile powstały), to i tak uległy przedawnieniu i na mocy art. 117 § 2 k.p.c. pozwany może uchylić się od ich zaspokojenia.

Z tych względów na mocy art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i oddalił powództwo o odszkodowanie. Jednocześnie Sąd nie odnosi się do pozostałych zarzutów apelacji wobec przyjęcia za zasadny zarzutu przedawnienia, co skutkowało oddaleniem powództwa.