Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 446/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 grudnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Szymanowski (spr.)

Sędziowie: SA Dorota Elżbieta Zarzecka

SA Barbara Orechwa-Zawadzka

Protokolant: Edyta Katarzyna Radziwońska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 grudnia 2018 r. w B.

sprawy z odwołania M. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji wnioskodawcy M. M.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 16 listopada 2015 r. sygn. akt V U 1141/14

oddala apelację.

SSA Dorota Elżbieta Zarzecka SSA Marek Szymanowski SSA Barbara Orechwa-Zawadzka

Sygn. akt III AUa 446/18

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 20 czerwca 2014 r. odmówił przywrócenia M. M. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres po dniu 31.05.2014r. , ponieważ Komisja Lekarska ZUS uznała go za zdolnego do pracy.

M. M. w odwołaniu od tej decyzji podniósł, że cierpi na gruźlicze zapalenie kręgosłupa C5-C6. Choroba ta ma charakter nieuleczalny, zaś tylko dzięki lekom może kontrolować jej przebieg. Z zawodu jest mechanikiem-ślusarzem i monterem instalacji c.o. W obecnym stanie zdrowia nie może pracować w takim charakterze. Wnioskodawca podkreślił, że w latach 2008-2014 pobierał rentę. Wniósł o przywrócenie mu prawa do tego świadczenia.

Wyrokiem z dnia 16 listopada 2015 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku oddalił odwołanie. Sąd Okręgowy ustalił, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. przyznał M. M. rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od dnia 2 czerwca 2008 r. do dnia 31 maja 2014 r. Celem ustalenia stanu zdrowia wnioskodawcy tj. dalszego istnienia niezdolności do pracy - Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu neurologii. Biegły rozpoznał u wnioskodawcy chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa i stan po gruźliczym zapaleniu kręgosłupa C5-C6. Zdaniem tegoż biegłego, dotychczasowe leczenie doprowadziło do poprawy stanu zdrowia wnioskodawcy. Biegły nie stwierdził, aby uszkodzenie układu nerwowego uniemożliwiało M. M. podjęcie pracy. Zaznaczył jednak, że w okresie nasilenia objawów choroby zwyrodnieniowej wnioskodawca może być leczony w ramach zwolnienia lekarskiego.

Z uwagi na zakres zarzutów wnioskodawcy złożonych do tej opinii Sąd dopuścił również dowód z opinii biegłych z zakresu ortopedii, chorób zakaźnych i medycyny pracy. Biegli ci dodatkowo rozpoznali u niego nadciśnienie tętnicze, chorobę wrzodową dwunastnicy i ujemną obserwację w kierunku boreliozy. Na podstawie kart informacyjnych z leczenia szpitalnego uznali, że stan jego zdrowia od rozpoznania w 2006 r. gruźliczego zapalenia kręgosłupa stopniowo poprawiał się. W sierpniu 2009 r. miał niedowład wiotki kończyn po lewej stronie, ale był samodzielny i zdolny do samoobsługi. W kwietniu 2010 r. był rehabilitowany w SP ZOZ w B.. W dniu przyjęcia poruszał się bez pomocy ortopedycznych i był w pełni samodzielny. Następne pobyty w szpitalu doprowadziły do zmniejszenia natężenia dolegliwości bólowych, złagodzenia objawów korzeniowych, poprawy ruchomości kręgosłupa lędźwiowego oraz poprawy kondycji. Biegli uznali, że stan zdrowia wnioskodawcy uległ ewidentnej poprawie i obecnie jest on zdolny do pracy.

M. M. zakwestionował tę opinię. Zarzucił biegłym niezapoznanie się z wynikami badań kręgosłupa szyjnego. Domagał się od biegłych wypowiedzenia się, czy do wydania ostatecznej opinii nie jest konieczne wykonanie badania rezonansu magnetycznego. Dodatkowo złożył zaświadczenie lekarskie wystawione w dniu 19 czerwca 2015 r. przez specjalistę z zakresu medycyny pracy, z którego wynika, że od około 3 tygodni wnioskodawca odczuwa nasilenie dolegliwości bólowych ze strony kręgosłupa szyjnego. Na dzień 9 lipca 2015 r. miał wyznaczony termin konsultacji u neurologa.

Na żądanie Sądu wnioskodawca złożył kserokopię wyniku badania MR kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego, ale nie złożył dowodu potwierdzającego wykonanie jakiegokolwiek badania przez neurologa w wyżej wskazanej dacie. W tej sytuacji Sąd uznał prowadzenie dalszego postępowania dowodowego za niepotrzebne.

Sąd Okręgowy podzielił opinie biegłych, uznając je za wiarygodne. Podkreślił, że zarzuty do opinii biegłych muszą mieć charakter merytoryczny, a nie subiektywny. Odwołując się do art. 57 i art. 61 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, określających przesłanki przyznania lub przywrócenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, Sąd Okręgowy stwierdził, że M. M. nie jest osobą częściowo niezdolną do pracy i tym samym nie spełnia warunku, o którym mowa w powołanych wyżej przepisach.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy oddalił odwołanie na podstawie art.477 14 § 1 k.p.c.

W wywiedzionej od tego wyroku apelacjiMirosław M. zaskarżył wyrok w całości zarzucając:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 12 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy wnioskodawca winien być uznany za osobę częściowo niezdolną do pracy, albowiem obecny stan jego zdrowia nie daje mu możliwości wykonywania pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami;

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego:

1)  naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a mianowicie art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 § 1 k.p.c. przez oddalenie wniosku dowodowego ubezpieczonego o przeprowadzenie jego ponownego badania, podczas gdy biegli wydając opinię w niniejszej sprawie nie oparli się na całości dokumentacji medycznej, nie przeanalizowali przedmiotowej dokumentacji i nie przeprowadzili wszystkich koniecznych badań mogących wykazać ewentualną zdolność lub niezdolność ubezpieczonego do pracy;

2)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegające na braku wszechstronnego rozpatrzenia zebranego materiału dowodowego, w tym zwłaszcza pominięcie dogłębnej analizy złożonych do sprawy dokumentów, tj. wyników badań MR kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego z dnia 27 marca 2015 r., z którego wynika, że wnioskodawca cierpi na zmiany zwyrodnieniowe w stawach na poziomie L4/L5 oraz L5/S1, oraz wyników badań rezonansu magnetycznego z okresów wcześniejszych, które wykazują istnienie u wnioskodawcy tych samych dolegliwości, a także dokumentów potwierdzających stwierdzenie istnienia u wnioskodawcy średniego stopnia niepełnosprawności, a w konsekwencji błędne przyjęcie, że dolegliwości wnioskodawcy ustały i nie przysługuje mu prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy;

3)  art. 328 § 2 k.p.c. poprzez zupełne pominięcie w uzasadnieniu wyroku wskazania faktów, których nie uznał za udowodnione oraz dowodów, którym odmówił wiarygodności, zwłaszcza w zakresie wpływu schorzenia na niezdolność wykonywania pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami.

Wskazując na powyższe zarzuty apelacja wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku i poprzedzającej go decyzji organu rentowego oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Apelujący zawarł również wnioski dowodowe o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z ponownego badania wnioskodawcy przez lekarzy: neurologa, ortopedę, specjalistę chorób zakaźnych i medycyny pracy w oparciu o całość zgromadzonej dokumentacji medycznej, w tym zwłaszcza o wyniki badania rezonansu magnetycznego z marca 2015 r.

Rozpoznając wniesioną apelację Sad Apelacyjny - uznał za zasadne uzupełnienie materiału dowodowego sprawy i dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu neurologii. Biegły stwierdził, że zastosowane leczenie specjalistyczne przyniosło poprawę stanu zdrowia wnioskodawcy. W badaniu neurologicznym biegły nie stwierdził u wnioskodawcy istotnych deficytów ruchowych ani cech trwałego uszkodzenia korzeni nerwowych. Stwierdzono jedynie dyskretne osłabienie siły uścisku dłoni lewej, chód utykający na lewą kończynę dolną, ograniczenie skłonu odcinka L-S (próba palce- podłoga) 30 cm i ograniczenie rotacji odcinka szyjnego kręgosłupa w lewo. Jednakże zdaniem biegłego, deficyty nie powodują częściowej, a tym bardziej całkowitej niezdolności do pracy, co jest zgodne z oceną biegłych lekarzy z zakresu medycyny pracy, ortopedii i chorób zakaźnych. Jednocześnie biegły zaznaczył, że opis badania MR odcinka L-S kręgosłupa z dnia 27 marca 2015 r. sugeruje włączenie leczenia niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi oraz leczenia zachowawczego (farmakoterapia i rehabilitacja) na odcinek L-S kręgosłupa. Biegły uznał jednak, że zmiany nie powodują klinicznie cech trwałego uszkodzenia korzeni nerwowych skutkującego niedowładem kończyn dolnych (podczas oceny neurologicznej nie było objawów rozciągowych ani cech rwy kulszowej). Z tego względu biegły stwierdził, że wynik MR odcinka L-S kręgosłupa nie wpływa na zmianę orzeczenia o zdolności wnioskodawcy do pracy z przyczyn neurologicznych.

Tak uzupełniony w sprawie materiał dowodowy sprawy nie prowadził zdaniem Sądu Apelacyjnego do zmiany zaskarżonego wyroku, wobec czego wyrokiem z dnia 15 listopada 2016 r. (k. 174) Sąd Apelacyjny oddalił wniesioną apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

Na skutek skargi kasacyjnej ubezpieczonego (k.184-187) Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2018r. ( I UK 85/17) uchylił zaskarżony wyrok Sądu Apelacyjnego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania (k.193 -199) . W uzasadnieniu tego wyroku SN uznał za bezsporne, że skarżącemu nie można przypisać całkowitej niezdolności do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Istotne są jednak jego twierdzenia, że w znacznym stopniu utracił zdolność do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, czyli w zawodzie mechanika-ślusarza, montera instalacji centralnego ogrzewania lub innej wymagającej podobnych kwalifikacji zawodowych. W ocenie SN ustalenie, czy w konkretnym przypadku nastąpiła utrata zdolności do pracy w znacznym stopniu, należy do oceny sądu, nie może to być jednak ocena dowolna, oderwana od realiów konkretnej sprawy. W rozpoznawanej sprawie Sąd Apelacyjny nie odniósł oceny dotyczącej jego zdolności do pracy zarobkowej do jego kwalifikacji zawodowych, dotychczas wykonywanej pracy, sprawności psychofizycznej wymaganej przy jej wykonywaniu. Dla zastosowania art. 12 ust. 3 i art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS kluczowe znaczenie ma pojęcie kwalifikacji zawodowych. W orzecznictwie przyjmuje się, że przez kwalifikacje zawodowe należy rozumieć zarówno kwalifikacje formalne, czyli przygotowanie zawodowe udokumentowane świadectwami ukończenia nauki, dyplomami, zaświadczeniami, a także kwalifikacje rzeczywiste w postaci doświadczenia i praktyki zawodowej, które bez potrzeby przekwalifikowania zawodowego pozwalają podjąć pracę w innych warunkach i na innym stanowisku niż zajmowanym przed uzyskaniem świadczeń rentowych, ale zgodnym z poziomem posiadanych kwalifikacji zawodowych (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z 20 grudnia 2011 r., I UK 158/11, LEX nr 1129320; z 20 grudnia 2011 r., I UK 175/11, LEX nr 1129321 i z 28 września 2011 r., I UK 36/11, LEX nr 1102992). Również w doktrynie wyróżnia się kwalifikacje w ujęciu formalnym (odzwierciedlające zakres i rodzaj przygotowania zawodowego; udokumentowane świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami) oraz kwalifikacje rzeczywiste (czyli wiedzę, doświadczenie zawodowe, nabyte umiejętności faktyczne). Przy ocenie niezdolności do pracy dla celów rentowych uwzględniać należy płaszczyznę kwalifikacji rzeczywistych, gdyż istota problemu sprowadza się do stwierdzenia, w jakim stopniu wiedzę i umiejętności, którymi dysponuje dana osoba, można wykorzystać w pracy mimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu. Innymi słowy, o poziomie posiadanych kwalifikacji do pracy decyduje nie tylko wykształcenie, lecz także uzyskana poprzez przyuczenie do zawodu umiejętność wykonywania specjalistycznej, kwalifikowanej pracy - także pracy fizycznej. Niższy będzie poziom kwalifikacji osoby wykonującej proste prace fizyczne, niewymagające przyuczenia zawodowego niż poziom kwalifikacji osoby wykonującej prace wymagające określonych specjalistycznych umiejętności nabywanych na podstawie przygotowania zawodowego ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 3 lipca 2012 r., II UK 321/11, LEX nr 1265565). W rzeczywistości przy ocenie częściowej niezdolności chodzi przede wszystkim o ustalenie możliwości dalszego wykonywania dotychczasowej pracy (przy uwzględnieniu jej rodzaju i charakteru), a następnie dopiero możliwości wykonywania innej pracy przy uwzględnieniu posiadanych kwalifikacji zawodowych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12 lipca 2012 r., II UK 329/11, LEX nr 1265567). SN podkreślił dalej, że w orzecznictwie przyjmuje się również, że brak możliwości wykonywania pracy dotychczasowej nie jest wystarczający do stwierdzenia częściowej niezdolności do pracy w sytuacji, gdy jest możliwe podjęcie innej pracy w tym samym zawodzie bez przekwalifikowania lub przy pozytywnym rokowaniu co do możliwości przekwalifikowania zawodowego. Inaczej mówiąc, niezdolność do wykonywania pracy dotychczasowej jest warunkiem koniecznym ustalenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale nie jest warunkiem wystarczającym, jeżeli wiek, poziom wykształcenia i predyspozycje psychofizyczne usprawiedliwiają rokowanie, że mimo upośledzenia organizmu możliwe jest podjęcie innej pracy w tym samym zawodzie albo po przekwalifikowaniu zawodowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z 30 listopada 2000 r., II UKN 99/00, OSNAPiUS 2002, nr 14, poz. 340). W kontekście przedstawionych ogólnych rozważań należało zdaniem Sądu Najwyższego dokonać oceny, czy stwierdzone u skarżącego dysfunkcje organizmu ( przede wszystkim osłabienie siły uścisku lewej dłoni, chód utykający na lewą kończynę dolną, ograniczenie skłonu odcinka L-S i ograniczenie rotacji odcinka szyjnego kręgosłupa w lewo) ograniczają w stopniu znacznym możliwość wykonywania przez niego dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Takiej oceny w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego zabrakło. Tymczasem była ona konieczna ze względu na podnoszone przez skarżącego argumenty - eksponowane od zarzutów odwołania od decyzji organu rentowego przez kwestionowanie opinii biegłych aż po podstawy skargi kasacyjnej - dotyczące sposobu wykonywania dotychczasowej pracy zarobkowej, w szczególności tego, że przy wykonywaniu pracy montera instalacji centralnego ogrzewania (oraz innej pracy mechanika-ślusarza) niezbędna jest zdolność do przenoszenia ciężkich przedmiotów, a przede wszystkim konieczność pełnego chwytu (uścisku) obydwu dłoni przy korzystaniu z narzędzi takich jak śrubokręt, wkrętarka, klucze, oraz możliwość swobodnego zgięcia kręgosłupa i obrotu szyi w różne strony. Te podnoszone przez skarżącego okoliczności nie zostały w odpowiednim stopniu wyjaśnione (ustalone i ocenione) przez Sąd Apelacyjny. Nie stanowi takiej oceny powtórzenie za opinią biegłych ogólnego stwierdzenia, że skarżący jest zdolny do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami, skoro Sąd tych kwalifikacji nie ustalił, a następnie nie rozważył i nie poddał ocenie możliwości wykonywania przez skarżącego pracy zgodnej z tymi kwalifikacjami w kontekście stwierdzonego stopnia naruszenia sprawności organizmu (rodzaju schorzeń, dolegliwości i dysfunkcji organizmu). Doprowadziło to Sąd Najwyższy to do wniosku, że kasacyjne zarzuty naruszenia prawa materialnego okazały się uzasadnione, ponieważ nie można prawidłowo zastosować prawa materialnego ( dokonać prawidłowej kwalifikacji prawnej czyli subsumcji) bez ustalenia istotnych okoliczności faktycznych decydujących o tej kwalifikacji prawnej. Dokonanie niezbędnych ustaleń może zdaniem Sądu Najwyższego wymagać ponowienia dowodu z opinii biegłego - w tym konkretnym przypadku przede wszystkim lekarza specjalisty z zakresu medycyny pracy, który może ocenić zdolność skarżącego do wykonywania pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami w kontekście stwierdzonych dysfunkcji organizmu, ewentualnie także specjalisty ortopedy i neurologa – przy czym Sąd Najwyższy zastrzegł , iż decyzja co do powołania biegłego odpowiedniej specjalności należy do Sądu Apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje

Apelacja podlegała oddaleniu

Ponownie rozpoznaje sprawą sprawę Sąd Apelacyjny stosownie wiążącej wykładni prawa dokonanej przez Sąd Najwyższy ( art. 398 20 k.p.c.) poszerzył materiał dowodowy dopuszczając w dniu 23 maja 2018r. dowód z opinii biegłych po ponownych badaniach odwołującego z zakresu: neurologii (R. P.) - chorób zakaźnych (J. O.); oraz nowych biegłych z zakresu - ortopedii (G. K., nowy biegły w sprawie )

- medycyny pracy (M. W.) - na okoliczność czy ubezpieczony po dniu 31 maja 2014 r. jest osobą całkowicie lub częściowo niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 1-3 w zw. z art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W postanowieniu zobowiązano biegłych ( k.202.) , aby przy wydaniu opinii poza wynikami badania, całym zgromadzonym materiałem aktowym uwzględnili także okoliczności mające znaczenie przy ocenie niezdolności do pracy ubezpieczonego uwypuklone w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2018r. wspomnianym wyżej ( k.196-199 akt);

We wspólnej opinii biegli z zakresu neurologii, ortopedii oraz medycyny pracy (k.218-k.222) rozpoznali na podstawie badania podmiotowego, przedmiotowego, dokumentacji zawartej w aktach sprawy:

1. chorobę zwyrodnieniowo - dyskopatyczną kręgosłupa.

2. stan po gruźliczym zapaleniu kręgosłupa szyjnego na poziomie C5/C6.

3. nadciśnienie tętnicze.

4. przerost gruczołu krokowego w wywiadzie.

W ich ocenie stan zdrowia badanego uległ poprawie i po dniu 31.05.2014r. jest on zdolny do pracy zarobkowej zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Nie stwierdzili niezdolności do pracy, ani całkowitej, ani częściowej. W uzasadnieniu opinii biegli ci podnieśli, iż w 2006r. rozpoznano gruźlicze zapalenie kręgosłupa szyjnego na poziomie C5/C6 ( Klinika (...) Wojskowego Instytutu Medycznego w W. i Klinika (...) - Oddział (...) Kręgosłupa w O. ), rozwinął się niedowład wiotki czterokończynowy, silniej wyrażony po stronie lewej. Badany był wielokrotnie hospitalizowany, włączono leczenie farmakologiczne i leczenie usprawniające. Stan zdrowia badanego stopniowo się poprawiał, co znajduje potwierdzenie w kolejnych kartach informacyjnych leczenia szpitalnego. Od 2008 roku do 31 maja 2014 roku uznany był za osobę częściowo niezdolną do pracy. W wyniku stosowanego leczenia uzyskano poprawę stanu klinicznego. W 2010r. zakończono leczenie farmakologiczne gruźliczego zapalenia kręgosłupa szyjnego. Obecnie odwołujący jest praktycznie sprawny ruchowo. W obrębie kończyn górnych i dolnych nie stwierdza się zaników mięśniowych, ruchomość w stawach prawidłowa. Nie stwierdzono zaburzeń czucia i ukrwienia w obrębie kończyn górnych. Chód jest sprawny, na palcach i piętach. W obrębie kręgosłupa szyjnego ograniczona jest ruchomość w zakresie zgięcia. Ruchomość kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego jest dobra, objawy korzeniowe są obustronnie ujemne. Rozpoznane nadciśnienie tętnicze i przerost gruczołu krokowego, również nie powodują długotrwałej niezdolności do pracy. W badaniu przedmiotowym nie stwierdzono objawów niewydolności układu krążenia i układu oddechowego. Choroba zwyrodnieniowo-dyskopatyczna kręgosłupa jest schorzeniem przewlekłym, może przebiegać z okresami zaostrzenia dolegliwości bólowych, ale ma również okresy remisji. W okresie nasilenia dolegliwości bólowych odwołujący może skorzystać z odsunięcia od pracy w ramach czasowej niezdolności do pracy, leczenia farmakologicznego i rehabilitacyjnego. Zdaniem biegłych praca na stanowisku montera urządzeń i instalacji ogrzewczych jest średnio - ciężka, należy do prac z przewagą wysiłku fizycznego, wymaga sprawności obu rąk, chodzenia, schylania się, podnoszenia i noszenia, przebywania na wysokości, jest pracą samodzielną, wymagającą dobrej ostrości wzroku i dobrego słuchu. Po dokładnej analizie dokumentacji medycznej zawartej w aktach sprawy, biorąc pod uwagę badanie przedmiotowe i podmiotowe, posiadane przez odwołującego kwalifikacje uważają , że stan zdrowia odwołującego uległ ewidentnej poprawie i obecnie jest on zdolny do pracy zarobkowej zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.

Do podobnej konkluzji doszła w swojej opinii również biegła z zakresu chorób zakaźnych (k. 244-246) , której je wydania także poprzedziła badaniem ubezpieczonego. Biegła ta rozpoznała: chorobę zwyrodnieniowo- dyskopatyczna kręgosłupa, stan po przebyciu gruźliczego zapalenia kręgosłupa na wysokości C5-C6, nadciśnienie tętnicze

W jej ocenie ubezpieczony po dniu 31 maja 2014 roku nie jest osobą całkowicie lub częściowo niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 1-3 w zw. z art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Stwierdzone u niego zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa nie upośledzające narządu ruchu w stopniu powodującym niezdolność do pracy. Wymagają one leczenia farmakologicznego i okresowej rehabilitacji w okresach zaostrzeń dolegliwości bólowych. Gruźlicze zapalenie kręgów szyjnych zostało wyleczone w roku 2010. Gruźlicze zapalenie kręgów szyjnych, na które wnioskodawca chorował, jest niewątpliwie poważną chorobą, która spowodowała uszkodzenie trzonów kręgowych oraz uszkodzenia neurologiczne w postaci niedowładu wiotkiego czterokończynowego z przewagą strony lewej. Z tego powodu badany był intensywnie leczony farmakologicznie lekami przeciwprątkowymi oraz był poddany leczeniu ortopedycznemu ( gips, wyciąg) i rehabilitacyjnemu z poprawą. Leczenie przeciwprątkowe zakończono w roku 2010. W wyniku stosowanej terapii uzyskano ustąpienie stanu zapalnego trzonów C5 i C6 oraz zanik nieprawidłowej litej tkanki uciskającej /naciekającej kanał kręgowy na tym poziomie. Potwierdzają to wykonywane kolejne badania kontrolne MR kręgosłupa szyjnego, w tym badanie ostatnie z 28.08.2018 roku, w których obraz jest stabilny. Ustąpił również niedowład kończyn. W wyniku stosowanych procedur stan zdrowia badanego ulegał zdecydowanej poprawie, co dokumentują kolejne badania kontrolne i karty informacyjne i nie wymagał leczenia przeciwprątkowego od 2010 roku.

Oceniając powyższe przedstawione opinie łącznie z opiniami przeprowadzonymi przed Sądem Okręgowym, (k. 39-40, 54 opinia neurologa i jej uzupełnienie, 81-84 opinia wspólna biegłych z zakresu ortopedii , chorób zakaźnych i medycyny pracy ) oraz opinią uzupełniająca biegłego neurologa dopuszczona przez Sąd Apelacyjny przy pierwszym rozpoznaniu apelacji (k. 160) – trzeba zauważyć, iż wszystkie te opinie w swej wymowie są identyczne co do braku niezdolności do pracy u wnioskodawcy, oceny tej nie zmieniło gruntowne pochylenie się przez biegłych nad wytycznymi zawartymi w wyroku Sądu Najwyższego wydanym w niniejszej sprawie. Przeprowadzone opinie dają pełny, rzetelny i realny obraz oceny niezdolności do pracy wnioskodawcy. Dodać wypada, iż ostatecznie ukształtowany materiał dowodowy dawał podstawę do ustalenia wszystkich okoliczności istotnych przy ocenie niezdolności do pracy opisanych w art. 13 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, w myśl którego to przepisu przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się:

1) stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia

niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji;

2) możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

W orzecznictwie przyjmuje się zgodnie na tle tej regulacji, że niezdolność do wykonywania dotychczasowego zatrudnienia nie jest wystarczającą przesłanką nabycia prawa do renty, jeżeli wiek, poziom wykształcenia i predyspozycje psychofizyczne usprawiedliwiają rokowania, że mimo upośledzenia sprawności organizmu możliwe jest podjęcie innej pracy w tym samym zawodzie albo po przekwalifikowani u (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2007 r., II UK 156/06, OSNP 2008 nr 3-4, poz. 45 wyrok z dnia14 grudnia 2017 r. SN II UK 638/16). Zmiany w organizmie powodujące przeciwwskazania zdrowotne do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku nie przesądzają o niezdolności do pracy, nawet częściowej, jeżeli została zachowana zdolność do wykonywania pracy zgodnej z kwalifikacjami (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 marca 2007 r., I UK 299/06, OSNP 2008 nr 7-8, poz. 112). Ostateczna konkluzja na temat tego, czy ubezpieczony jest, czy nie jest zdolny do pracy, musi więc uwzględniać - poza naruszeniem sprawności organizmu - także inne, wymienione w przepisie elementy. Nie ulega wątpliwości, iż decydujące znaczenie dla prawidłowego zastosowania przez Sądy orzekające w rozpoznawanej sprawie prawa materialnego miało dokonanie niezbędnych ustaleń faktycznych, a ściślej wyjaśnienie, czy wnioskodawca jest osobą niezdolną do pracy, a uczynienie tego możliwe było tylko w oparciu o wiadomości specjalne w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c. i ustaleń tych nie podważano ( por. w tym zakresie wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 2007 r., I UK 304/06, LEX nr 898844; z dnia 8 maja 2008 r., I UK 356/07, OSNP 2009 nr 17-18, poz. 234; z dnia 5 czerwca 2008 r., III UK 9/08, LEX nr 494139; z dnia 3 września 2009 r., III UK 30/09, LEX nr 537018; z dnia 15 września 2009 r., II UK 1/09, LEX nr 574538; z dnia 13 października 2009 r., II UK 106/09, LEX nr 558589; z dnia 12 stycznia 2010 r., I UK 204/09, LEX nr 577813). Nie ulega też wątpliwości, iż konieczność zasięgnięcia widomości specjalnych ogranicza istotnie samodzielność sądu w zakresie dokonywania ustaleń wymagających wiadomości w sprawie o rentę co ocenę etiologii, aktualnego stopnia nasilenia diagnozowanych u wnioskodawcy schorzeń, ich wzajemnych powiązań i wpływu na możliwość świadczenia pracy zarobkowej. W przypadku opinii wydanych przez kilku biegłych, a zatem właściwych dla kilku różnych schorzenie istotna jest opinia biegłego z zakresu medycyny pracy uwzgledniająca wzajemne powiązania tych schorzeń i łączny wpływ na zdolności do pracy. Jednakże i ten biegły oceniający wszystkie rozpoznane schorzenia przychylił się jednoznacznie do pozostałych opinii biegłych co do braku niezdolności do pracy u wnioskodawcy. Trzeba też zauważyć, iż od 2016r. wrócił do pracy, pracując zgodnie z poziomem swoich kwalifikacji, aż do upadku tej firmy w 2018r.

Przed zamknięciem rozprawy wnioskodawca reprezentowany przez fachowego pełnomocnika, nie zgłosił żadnych konkretnych zarzutów do przeprowadzonych opinii jak i nie zgłosił dalszych wniosków dowodowych, co pośrednio dodatkowo podnosi wartość przeprowadzonych opinii i przekonuje sąd o dojrzałym do rozstrzygnięcia stanie sprawy i braku potrzeb ewentualnego dopuszczania z urzędu dalszych opinii biegłych.

Trzeba też zauważyć, że zasadą jest w sprawach rentowych, iż sąd bada legalność i zasadność decyzji na chwilę jej wydania, co w konsekwencji powoduje, iż nawet wystąpienie u wnioskodawcy niezdolności do pracy po dacie wydania decyzji , nie czyniłoby możliwym i dopuszczalnym przyznanie mu prawa do renty, a koniecznym było przeprowadzenie nowego postępowania przed organem rentowym. Co więcej w świetle utrwalonego orzecznictwa Sąd II instancji nie byłby nawet uprawniony uchylenia w takim przypadku decyzji i przekazania sprawy do rozpoznawania organowi rentowym, bo przepis art. 477 14 §4 k.p.c. to przewidujący ma zastosowanie tylko przed sądem I instancji ( por. w tym zakresie np.: wyrok SN z dnia 8 marca 2016 r., II UK 148/15 ,LEX nr 2288933).

Reasumujące powyższe rozważania - brak niezdolności do pracy wnioskodawcy powoduje, iż nie spełniał on podstawowej przesłanki przywrócenia mu prawa do renty na dalszy okres na podstawie art. 61 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

W tym stanie rzeczy na zasadzie art 385 k.p.c. orzeczono jak na wstępie.