Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 2488/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2021 roku

Sąd Okręgowy w Krakowie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Katarzyna Gajewska

protokolant starszy sekretarz sądowy Katarzyna Tylek

po rozpoznaniu w dniu 9 lutego 2021 roku w Krakowie

na rozprawie

sprawy L. S.

przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.

o wysokość emerytury policyjnej

na skutek odwołania L. S.

od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych
i Administracji w W.

z dnia 31 lipca 2017 r. znak (...)

Zmienia zaskarżoną decyzję i zobowiązuje Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W., do przeliczenia emerytury policyjnej L. S., poczynając od dnia 1 października 2017 roku z pominięciem art. 15c ustawy z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.

Sygn. akt VII U 2488/20

UZASADNIENIE

Zaskarżoną decyzją Dyrektora Zakładu Emerytalno- Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. z 31 lipca 10 czerwca 2017 r., w oparciu o art. 15c w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. 2016 poz. 708- zwana dalej „policyjną ustawą emerytalną”) oraz otrzymaną z IPN informację nr (...)z 20 kwietna 2017 r., ponownie ustalono wysokość emerytury L. S. od 1 października 2017 r. na kwotę 2069,02 zł brutto.

W odwołaniu od decyzji L. S. wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez przyznanie mu emerytury wysokości- 3006,20 zł brutto. Zaskarżonej decyzji zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego:

- art. 2 Konstytucji RP polegające na arbitralnym obniżeniu przysługującego świadczenia emerytalnego, co narusza zasadę ochrony praw nabytych i zasadę sprawiedliwości społecznej, a także zasadę zaufania obywatela do państwa i tworzonego przez nie prawa oraz niedziałania prawa wstecz, wynikające z zasady demokratycznego państwa prawnego;

- art. 67 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP polegające na arbitralnym obniżeniu przysługującego świadczenia emerytalnego, co stanowi nieproporcjonalne i nieuzasadnione naruszenie przysługującego prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego;

- art. 30 oraz art. 47 Konstytucji RP w zw. z art. 8 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności polegające na naruszeniu godności, prawa do ochrony czci, dobrego imienia, prawa do prywatności i prawa do poszanowania życia rodzinnego, poprzez przyjęcie, że służba odwołującego w okresie przed 31 lipca 1990 r. stanowiła „służbę na rzecz totalitarnego państwa", a tym samym arbitralne przypisanie mu- w akcie prawnym rangi ustawy winy za działania związane z naruszeniami praw człowieka, których dopuszczali się niektórzy przedstawiciele władzy publicznej PRL oraz niektórzy funkcjonariusze organów bezpieczeństwa PRL, do których odwołujący w żaden sposób się nie przyczynił;

- art. 32 ust. 1 w zw. z art. 64 ust. 1 i 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji RP w zw. z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w zw. z art. 14 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności polegające na nieuzasadnionym, dyskryminującym zróżnicowaniu uprawnień odwołującego o charakterze majątkowym wynikających ze służby po roku 1990 i obniżeniu świadczeń emerytalnych należnych mu z tytułu tej służby, w stosunku do osób, które nie pełniły służby w okresie PRL, w sposób naruszający zasadę równości wobec prawa;

- art. 45 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz art. 42 ust. 1 Konstytucji RP w zw. z art. 6 ust. 2 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności polegające na zastosowaniu represji bez wykazania winy indywidualnej, zastąpienie w tym zakresie władzy sądowniczej władzą ustawodawczą i odwróceniu w ten sposób zasady domniemania niewinności przez uznanie wszystkich funkcjonariuszy będących w służbie przed 31 lipca 1990 r. za winnych działań zasługujących na penalizację;

- art. 64 ust. 1 i 2 w zw. z art. 67 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP w zw. z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w zw. z art. 14 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności polegające na arbitralnym naruszeniu osobistych praw majątkowych odwołującego i prawa do poszanowania mienia, które podlegają równej dla wszystkich ochronie, na skutek nieproporcjonalnego naruszenia jego prawa do zabezpieczenia społecznego, co stanowi przejaw nieuzasadnionej represji ekonomicznej.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy Dyrektor Zakładu Emerytalno- Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wniósł o jego oddalenie, argumentując jak w zaskarżonej decyzji oraz wskazując, że był związany zarówno przepisami zastosowanej ustawy, jak też informacją z Instytutu Pamięci Narodowej o przebiegu służby odwołującego na rzecz totalitarnego państwa.

Postanowieniem z 27 sierpnia 2019 r., wydanym w sprawie o sygn. akt XIII 22425/18, Sąd Okręgowy w Warszawie Sekcja XIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sekcja ds. odwołań od decyzji zmniejszających wysokość emerytury i rent byłym funkcjonariuszom pełniącym służbę na rzecz totalitarnego państwa, na podstawie art. 461 §3 k.p.c., przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Krakowie.

Bezsporne w sprawie było, że:

Odwołujący pełnił służbę:

- od 1 lipca 1978 r. w Komendzie Wojewódzkiej MO w K. Wydział B Służby Bezpieczeństwa na stanowisku wywiadowca na wolnym etacie inspektora, wywiadowcy i inspektora,

- od 1 marca 1982 r. w Komendzie Wojewódzkiej MO /Wojewódzkim Urzędzie Spraw Wewnętrznych w K. Wydział V na stanowisku inspektora,

- od 1 listopada 1984 r. do 15 grudnia 1989 r. w Wojewódzkim Urzędzie Spraw Wewnętrznych w K. Wydział Paszportów SB na stanowisku inspektora i starszego inspektora,

- od 1 sierpnia 1990 r. do 28 czerwca 2002 r. w Delegaturze Urzędu Ochrony Państwa w K.,

- od 29 czerwca 2002 r. do 5 maja 2006 r. w Delegaturze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w K..

Decyzją Dyrektora Zakładu Emerytalno- Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. z 6 czerwca 2006 r. ustalono odwołującemu prawo do emerytury policyjnej. Emerytura z tytułu wysługi lat wynosiła 75% podstawy wymiaru.

W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 23 stycznia 2009 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin organ rentowy otrzymał informację z Instytutu Pamięci Narodowej z 3 sierpnia 2010 r. o przebiegu służby odwołującego w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944- 1990 oraz treści tych dokumentów, sporządzoną na podstawie posiadanych przez IPN akt osobowych. Wynikało z niej, że odwołujący w okresie od 1 lipca 1978 r. do 15 grudnia 1989 r. pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944- 1990 oraz treści tych dokumentów.

Decyzją Dyrektora Zakładu Emerytalno- Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. z 13 października 2010 r. wysokość emerytury wnioskodawcy została ponownie ustalona od 1 listopada 2010 r. Wskaźnik podstawy wymiaru emerytury odwołującego za okres służby od 1 lipca 1978 do 1 listopada 1989 r. oraz od 1 grudnia do 15 grudnia 1989 r. w organach bezpieczeństwa obniżono z 2,6 % podstawy wymiaru do 0,7 % podstawy wymiaru za każdy rok służby we wskazanym okresie. Emerytura z tytułu wysługi lat wynosiła 57,98% podstawy wymiaru i stanowiła kwotę 2034,04 zł.

Odwołanie od powyższej decyzji zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie Wydziału XIII Ubezpieczeń Społecznych z 18 lutego 2014 r., sygn. akt XIII U 466/11. Apelacja odwołującego od powyższego wyroku została oddalona przez Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 28 maja 2015 r. wydanym w sprawie o sygn. akt III AUa 788/14.

Sąd Okręgowy w Warszawie, w sprawie o sygn. akt XIII U 326/18, skierował do Trybunału Konstytucyjnego pytanie prawne, czy:

a) art. 15c, art. 22a oraz art. 13 ust. 1 lit. 1c w związku z art. 13b ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biuro Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (tekst jednolity z dnia 6 maja 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 708 ze zm.) w brzmieniu nadanym przez art. 1 ustawy z 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. z 2016 r. poz. 2270) w związku z art. 2 ustawy z 16 grudnia 2016 r. są zgodne z art. 2, art. 30, art. 32 ust. 1 i ust. 2, art. 67 ust 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP – z uwagi na ukształtowanie regulacji ustawowej w sposób ograniczający wysokość emerytury i renty mimo odpowiedniego okresu służby, w zakresie w jakim dokonano tą regulacją naruszenia zasady ochrony praw nabytych, zaufania obywatela do państwa prawa i stanowionego przez niego prawa, niedziałania prawa wstecz, powodującego nierówne traktowanie części funkcjonariuszy w porównaniu z tymi, którzy rozpoczęli służbę po raz pierwszy po dniu 11 września 1989 roku, skutkując ich dyskryminacją;

b) art. 1 i 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. z 2016 r. poz. 2270) są zgodne z art. 2, art. 7, art. 95 ust. l, art. 96 ust. l, art. 104, art. 106, art. 109 ust. 1, art. 119, art. 120, art. 61 ust. 1 i ust. 2 Konstytucji RP, z uwagi na sposób i tryb uchwalenia zaskarżonych przepisów oraz wątpliwości, czy spełnione zostały merytoryczne przesłanki do ich uchwalenia.

Sprawa pozostaje w toku.

Ponadto Sąd ustalił, że:

Pełniąc służbę w Wydziale Paszportów odwołujący pracował głównie w punkcie wydawania paszportów. Zajmował się przyjmowaniem wniosków i wydawaniem paszportów. Nie wydawał decyzji w sprawach paszportowych, nie weryfikował obywateli.

Odwołujący nie podlegał weryfikacji prowadzonej po 1990 r. Był weryfikowany przechodząc ze służby w UOP do ABW w 2002 r. Weryfikację tę przeszedł pozytywnie.

Po 2010 r., kiedy odwołującemu obniżono emeryturę w związku z jego służbą w organach bezpieczeństwa, w stosunku do jego osoby nie toczyły się żadne postępowania związane z pełnioną przez niego służbą w organach bezpieczeństwa.

Dowód: zeznania odwołującego

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań odwołującego, uznając je za wiarygodne przez wzgląd na ich spójność, spontaniczność, merytoryczność oraz logiczność.

Sąd zważył co następuje:

Odwołanie jest uzasadnione.

Celem rozpoznania niniejszej sprawy konieczne było dokonanie oceny, czy przepisy ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (tzw. druga ustawa dezubekizacyjna) zachowują standardy zgodności z Konstytucją RP, Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Traktatem o Unii Europejskiej oraz Kartą Praw Podstawowych. Następnie należało stwierdzić, czy przepisy tej ustawy mogą stanowić podstawę prawną zaskarżonej decyzji. Zaznaczyć przy tym należy, że Sąd orzekający w niniejszej sprawie miał na względzie, że nie jest związany przepisami ustawy w sytuacji jej kolizyjności z Konstytucją i prawami podstawowymi Unii Europejskiej, a norma sprzeczna z prawami podstawowymi Unii Europejskiej, czy z Konstytucją może być pominięta przez sąd, który może bezpośrednio stosować Konstytucję. Nie jest konieczne uprzednie derogowanie takiej normy prawnej z systemu poprzez formalne wykluczenie. Stosowanie Konstytucji nie jest bowiem zastrzeżone wyłącznie dla Trybunału Konstytucyjnego, lecz należy również do prerogatywy sądów powszechnych, w szczególności w sytuacji niezgodności przepisu ustawy z Konstytucją RP i braku możliwości jego zastosowania w konkretnej sprawie. Z art. 8 i 178 Konstytucji RP należy wywodzić bowiem obowiązek analizowania zgodności danego przepisu ustawy z treścią ustawy zasadniczej, którego niewykonanie może prowadzić do rozstrzygnięcia sprawy na podstawie niekonstytucyjnego przepisu, a więc niezgodnie z prawem. W orzecznictwie przyjmuje się, że sąd powszechny w takiej sytuacji nie zastępuje Trybunału Konstytucyjnego, bowiem nie orzeka o zgodności przepisu prawa z Konstytucją RP, lecz jedynie odmawia jego zastosowania z powodu niezgodności, jego zdaniem, z Konstytucją RP. Sąd nie narusza w ten sposób kompetencji Trybunału Konstytucyjnego, gdyż formalnie przepis taki w dalszym ciągu pozostaje w obrocie prawnym (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 7 kwietnia 1998 r., sygn. akt I PKN 90/98). Odmowa zastosowania przepisów ustawy może nastąpić wyłącznie wtedy, gdy sąd rozpoznający sprawę nie ma żadnych wątpliwości co do niekonstytucyjności przepisu, który jest oczywiście sprzeczny z ustawą zasadniczą. W takiej sytuacji nie ma obowiązku oczekiwania na wydanie wyroku przez Trybunał Konstytucyjny, zwłaszcza, że zawieszenie postępowania jest wyjątkiem od ogólnego obowiązku sprawnego działania każdej instytucji publicznej oraz szczególnego obowiązku rozpoznawania spraw sądowych bez nieuzasadnionej zwłoki (zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 10 września 2019 r., sygn. akt III AUz 197/19). Znajduje to potwierdzenie w art. 175 ust. 1 Konstytucji RP, zgodnie z którym wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne oraz sądy wojskowe. Z powyższego wynika zatem, że sądy nie orzekają wyłącznie na podstawie przepisów, ale norm prawnych. Norma będąca zaś podstawą rozstrzygnięcia musi uwzględniać nie tylko przepisy rangi ustawowej, ale też normy konstytucyjne i wiążące państwo prawo międzynarodowe, co z kolei obliguje sąd do analizowania danego przepisu ustawy pod kątem norm konstytucyjnych i międzynarodowych, przy uwzględnieniu okoliczności, że bezpośrednie stosowanie prawa unijnego wynika z art. 9 i art. 91 pkt 3 Konstytucji RP. W kontekście tego należy mieć na uwadze, że na mocy art. 6 TUE, państwa członkowskie uznały zasady podstawowe UE zawarte w Karcie Praw Podstawowych jako fundamentalny element porządku prawnego UE. Na mocy tego przepisu możliwe jest przy tym sięganie również do praw zagwarantowanych w Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. W ocenie Sądu unijna zasada efektywnej ochrony sądowej stwarza podstawę do przyjęcia, że w każdym przypadku, gdy przepisy krajowe uniemożliwiałyby zabezpieczenie rządów prawa, sąd krajowy w razie bezskutecznej wykładni przepisów krajowych, powinien odmówić ich zastosowania. Tym samym nowelizacja policyjnej ustawy emerytalnej, niezależnie od przyszłego orzeczenia TK przy zastosowaniu zasady efektywnej ochrony sądowej może być pominięta w każdym procesie, jako sprzeczna z prawami podstawowymi UE. Na podobnym stanowisku stoi Trybunał Sprawiedliwości UE uznając, że prawa podstawowe stanowią integralną część zasad ogólnych prawa. Zasady te obejmują oprócz praw fundamentalnych wymagania dla praktyki administracyjnej i legislacyjnej. Dlatego też sąd krajowy nie może zastosować przepisu wewnętrznego, który jest niezgodny z prawami podstawowymi UE (wyrok Trybunału Sprawiedliwości z 25 marca 2004 r., C-71/02, sprawa K.).

Przechodząc do rozważań dotyczących okoliczności niniejszej sprawy wskazać należy, że dla jej rozstrzygnięcia jedną z istotnych okoliczności, które winny być wzięte pod uwagę istotne było, że odwołujący był już objęty obniżką jego emerytury w oparciu o przepisy pierwszej ustawy dezubekizacyjnej z 2009 r. Dokonane wtedy przeliczenie świadczenia emerytalnego odwołującego zostało uznane za prawidłowe, proporcjonalne i adekwatne, biorąc pod uwagę przebieg pracy zawodowej- służby odwołującego w organach bezpieczeństwa.

Ustawą z dnia 23 stycznia 2009 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin z dniem 1 stycznia 2010 r. obniżono wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury odwołującego za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa do 31 lipca 1990 r. z 2,6 % do 0,7 % przyjmując, że prawa te zostały nabyte niesłusznie z punktu widzenia aktualnej oceny działalności tych instytucji, wobec czego jako dopuszczalną uznano likwidację tzw. przywilejów emerytalno- rentowych byłych funkcjonariuszy, nadanych im przez władze w czasach poprzedniego ustroju. Decyzja organu rentowego wydanego w tym przedmiocie nie została przy tym w żaden sposób zmieniona w trakcie postępowania sądowego zainicjowanego przez odwołującego, gdyż została uznana przez sądy powszechne za prawidłową. Co więcej przepisy pierwszej ustawy dezubekizacyjnej zostały uznane za zgodne z Konstytucją RP (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 lutego 2010 r., K 6/09). Europejski Trybunał Praw Człowieka, uznał natomiast, że nie naruszają one Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w kontekście proporcjonalności podjętych środków, zapewniających właściwą równowagę pomiędzy interesem jednostki a interesem społecznym. W ocenie ETPCZ praca w służbach bezpieczeństwa, która przyczyniała się do naruszeń praw i wolności gwarantowanych przez Konwencję powinna być traktowana jako okoliczność uzasadniająca i usprawiedliwiająca wyodrębnienie kategorii osób świadczących taką pracę, a w konsekwencji objęcia ich obniżeniem świadczeń emerytalnych. Wprowadzone zmiany pozwoliły bowiem położyć kres przywilejom emerytalnym przysługującym członkom byłych komunistycznych służb bezpieczeństwa i zapewniły tym samym sprawiedliwość systemu emerytalnego (decyzja Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 14 maja 2013 r., nr (...) w sprawie C. przeciwko Polsce).

1 stycznia 2017 r. weszła w życie tzw. druga ustawa dezubekizacyjna (ustawa z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. 2016 poz. 2270), która wprowadziła obniżenie policyjnych emerytur, policyjnych rent inwalidzkich i rent rodzinnych po osobach, które „pełniły służbę na rzecz totalitarnego państwa”. Grupa ta została zdefiniowana w art. 13b policyjnej ustawy emerytalnej, zgodnie z którym za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się służbę od dnia 22 lipca 1944 r. do dnia 31 lipca 1990 r. w wymieniowych w tym przepisie instytucjach i formacjach. W ramach nowelizacji wprowadzono także nowe zasady obliczania wysokości przysługujących świadczeń. Zgodnie z art. 15c ust. 1 policyjnej ustawy emerytalnej, w przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi:

1) 0% podstawy wymiaru - za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b;

2) 2,6% podstawy wymiaru - za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz 2-4.

Zgodnie z art. 15c ust. 3 ustawy wysokość emerytury ustalonej zgodnie z ust. 1 i 2 nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przy czym w 2017 r. była to kwota 2069,02 zł brutto. Efektem powyższego była niemożność uwzględnienia ponad wyznaczony limit przy obliczaniu emerytury okresów zatrudnienia także poza służbą mundurową i innych, o których mowa w art. 14 policyjnej ustawy emerytalnej, które dotychczas doliczało się do wysługi emerytalnej i podwyższały one emeryturę o 1,3 % podstawy jej wymiaru. Co więcej uchylono art. 15b ustawy, który umożliwiał odpowiednie stosowanie do osoby, która pełniła służbę w organach bezpieczeństwa państwa i pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., m.in. art. 15 ust. 4, który stanowi, że emeryturę podwyższa się o 15% podstawy wymiaru emerytowi, którego inwalidztwo pozostaje w związku ze służbą. Obecnie nowy przepis art. 15c ust. 2 stanowi, że przepisy art. 14 i art. 15 ust. 1-3a, 5 i 6 stosuje się odpowiednio, niemniej jednak emerytury nie podwyższa się zgodnie z art. 15 ust. 2 i 3, jeżeli okoliczności uzasadniające podwyższenie wystąpiły w związku z pełnieniem służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b. W ustawie nowelizującej z 2016 r. przewidziano przy tym (art. 8a, art. 15c ust. 5 i 6, art. 22a ust. 5 i 6, art. 24a pkt 4, 5, 6) wyjątki od zasady obniżania świadczeń, które pozwalają zachować jej dotychczasową wysokość, pomimo służby na rzecz totalitarnego państwa. W szczególności sankcja obniżenia świadczenia nie obejmuje funkcjonariusza, który udowodni, że przed 1990 r. bez wiedzy przełożonych podjął współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego.

Analizując przepisy stanowiące podstawę wydania zaskarżonej decyzji, mając na uwadze unormowania Konstytucji RP oraz prawa międzynarodowego, Sąd doszedł do wniosku, że przepisy drugiej ustawy dezubekizacyjnej są niekonstytucyjne, gdyż naruszają zasadę demokratycznego państwa prawa i wynikające z niej: zasadę ochrony praw nabytych, zasadę lex retro non agit oraz zasadę zaufania obywateli do państwa (art. 2 Konstytucji RP), zasadę proporcjonalności w kontekście prawa do zabezpieczenia społecznego (art. 67 ust.1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP), zasadę godności (art. 30 Konstytucji RP), zasady nullum crimen sine lege i sądowego wymiaru sprawiedliwości (art. 42 ust. 1, art. 45 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 i 2 Konstytucji RP w zw. z art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności), a także zasadę równości i prawa własności (art. 32 ust. 1 w zw. z art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji RP w zw. z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w zw. z art. 14 Konwencji o Ochronie praw Człowieka i Podstawowych Wolności). Kierując się natomiast konstytucyjnymi uprawnieniami odwołującego do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, Sąd zdecydował się rozstrzygnąć niniejszą sprawę odmawiając zastosowania niekonstytucyjnych przepisów.

W ocenie Sądu żadna z możliwych metod interpretacji prawa nie pozwala na wyciągnięcie wniosku, iż rozwiązania przewidziane w ustawie z 2016 r. szanują wartości konstytucyjne oraz prawa podstawowe UE.

W ocenie Sądu wprowadzona na mocy nowelizacji zasada jednakowej odpowiedzialności wszystkich funkcjonariuszy pozostaje w rażącej sprzeczności z podstawami funkcjonowania demokratycznego państwa prawa (art. 2 Konstytucji RP) oraz praworządnością i demokracją wskazanymi w art. 2 TUE jako podstawowe wartości UE. Nie ulega wątpliwości, że odwołujący przed 1990 r. wykonywał służbę w organach bezpieczeństwa państwa, które nie zostały zdelegalizowane, a mimo to w 2016 r. ustawodawca przyjął fikcję prawną, sugerującą, iż służby takiej w ogóle nie było. Przyjęcie wskaźnika 0% należy ocenić zatem jako rodzaj sankcji karnej, a nie likwidację przywileju, dla ubezpieczonych niezależnie od ich aktywności w służbach i przyjęcie winy zbiorowej poprzez sam fakt zatrudnienia. Ukształtowanie wskaźnika w ten sposób świadczy o represyjnym charakterze ustawy, podobnie jak i zastosowanie sankcji jedynie za to, że odwołujący pracował w organach państwowych. Tymczasem Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z 24 lutego 2010 r. (sygn. K 6/09), odnoszącym się do tzw. pierwszej ustawy dezubezkizacyjnej z 2009 r., przyjął, że ingerencja w prawa do emerytur i rent byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa PRL była dopuszczalna, nawet po upływie znacznego czasu, gdyż zostały one nabyte niegodziwie a ingerencja ta była uzasadniona w świetle ważnego interesu społecznego, tj. rozliczeniem z okresem PRL, kiedy funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa zwalczali dążenie niepodległościowe obywateli. Zmiany w systemie emerytalnym zostały uznane za dopuszczalne, jednak pod warunkiem, że będą odbywać się z poszanowaniem konstytucyjnych zasad, w szczególności wynikających z art. 2 Konstytucji RP. Podobne zapatrywanie wyraził Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 11 maja 2007 r. (K 2/07), z 20 grudnia 1999 r. (K 4/99). W związku z tym należało uznać, że kolejna redukcja wysokości emerytur i rent ustawą z 2016 r. nie służy sprawiedliwości społecznej, a stanowi jedynie środek represyjno- odwetowy, zastosowany bez głębszego uzasadnienia.

W orzecznictwie konstytucyjnym przyjmuje się, że prawa emerytalne są co do zasady prawami słusznie nabytymi (orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 11 lutego 1992 r., K 14/91) i jedynie w wyjątkowej sytuacji można uznać, że zostały nabyte z naruszenie zasady sprawiedliwości (orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 22 sierpnia 1990 r., K 7/90). Także ETPC przyznał (decyzja z 14 maja 2013 r., wydana w sprawie C. i inni), że ustawodawca krajowy ma prawo zlikwidować przywileje finansowe o charakterze politycznym, przyznane byłym funkcjonariuszom przez reżimy totalitarne, jednak może to uczynić pod warunkiem, że podjęte kroki nie są niewspółmierne. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 7 maja 2014 r. (sygn. K 43/12) wskazał natomiast, że prawo do emerytury jest prawem podmiotowym, podlegającym takiej samej ochronie jak inne prawa konstytucyjne, przy czym jego treść jest współwyznaczana przez ustawę, która nie może jednak ingerować w istotę tego prawa oraz powinna się charakteryzować dużym stopniem szczegółowości. Uzasadnieniem naruszenia zasady ochrony praw nabytych może być w szczególności potrzeba zapewnienia realizacji innej wartości istotnej dla systemu prawnego, choćby nie była ona wprost wyrażona w tekście przepisów konstytucyjnych. Precyzując pojęcie "szczególnych okoliczności", uzasadniających odejście od ochrony praw nabytych, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że chodzi tutaj o sytuacje nadzwyczaj wyjątkowe, gdy ze względów obiektywnych trzeba dać pierwszeństwo określonej wartości chronionej bądź znajdującej oparcie w przepisach Konstytucji. Zdaniem Trybunału, by ocenić dopuszczalność ograniczeń praw nabytych, należy rozważyć:

1) czy podstawą wprowadzonych ograniczeń są inne normy, zasady lub wartości konstytucyjne,

2) czy nie istnieje możliwość realizacji danej normy, zasady lub wartości konstytucyjnej bez naruszenia praw nabytych,

3) czy wartościom konstytucyjnym, dla realizacji których prawodawca ogranicza prawa nabyte, można w danej, konkretnej sytuacji przyznać pierwszeństwo przed wartościami znajdującymi się u podstaw zasady ochrony praw nabytych, a także

4) czy prawodawca podjął niezbędne działania mające na celu zapewnienie jednostce warunków do przystosowania się do nowej regulacji.

Wskazanych powyżej rozważań i uzasadnienia brak jest w projekcie ustawy z 2016 r., poza ogólnym odwołaniem się do zasad sprawiedliwości społecznej. Istotne jest przy tym, że ustawodawca dokonał już raz likwidacji przywilejów emerytalnych i rentowych dla funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa, wobec czego nie sposób znaleźć uzasadnienia dla ponownej ingerencji w uprawnienia byłych funkcjonariuszy, w sytuacji gdy ustawodawca, decydując się na wprowadzenie kolejnej obniżki emerytury, nie wskazał żadnych nowych okoliczności, które mogłyby podważać uprzednie modyfikacje świadczeń emerytalnych, a tym samym, które uzasadniałyby prymat interesu ogólnego nad prawem ubezpieczonego do ukształtowanego już zabezpieczenia społecznego i to na mocy prawomocnej decyzji organu rentowego, opartej o obowiązujące przepisy prawa. W ocenie Sądu ustawodawca wprowadzając oceniane regulacje kierował się chęcią” „poprawy” uprzedniej ustawy dezubekizacyjnej z 2009 r., której rozwiązania były w jego ocenie niewystarczająco dotkliwe i nie w pełni skuteczne. Nie miał więc na celu zaspokojenia poczucia sprawiedliwości, co z kolei nie może uzasadniać tak głębokiej ingerencji także w prawo własności odwołującego. Wprowadzając możliwość obniżenia świadczeń emerytalnych i rentowych ustawodawca arbitralnie przyznał sobie prawo weryfikacji uprzednio wydanych decyzji w sposób de facto dowolny. Tymczasem uchybienia ustawodawcy nie powinny powodować negatywnych skutków dla obywatela działającego w dobrej wierze, co bezpośrednio prowadzi do niedopuszczalnego naruszenia praw słusznie nabytych.

Konieczność wyważania interesów jednostki i interesu publicznego zobowiązuje ustawodawcę do wskazania przesłanek wzruszania decyzji, które uniemożliwią arbitralnie, niczym nieograniczone działania władzy publicznej. Przesłanki te istniały w przypadku pierwszej ustawy dezubekizacyjnej z 2009 r. (zostało to przy tym potwierdzone przez Trybunał Konstytucyjny Europejski Trybunał Praw Człowieka), jednak co do ustawy dezubekizacyjnej z 2016 r. brak jest takiego uzasadnienia. Prowadzi to zatem do wniosku, że doszło do naruszenia zasady proporcjonalności w zakresie zapewnienia zabezpieczenia społecznego ubezpieczonego po osiągnięciu wieku emerytalnego i niezdolności do pracy, za czym przemawia także fakt, iż ustawa z 2016 r. została uchwalona po niemal 27 latach od transformacji ustrojowej (art. 31 ust. 3 Konstytucji). Co więcej wprowadzone regulacje przyjmujące podstawę wymiaru świadczeń za okres „służby na rzecz totalitarnego państwa” w wysokości 0%, a także przepisy wprowadzające limity świadczeń bez względu na okres służby po 1990 r. czy wyłączające de facto możliwość doliczenia innych okresów pracy do wysługi emerytalnej (art. 15c ust. 3) nie różnicują w żadnym wypadku sytuacji ubezpieczonych.

Kwestionowana ustawa wprowadza w art. 13b oraz art. 15c i art. 22a odpowiedzialność zbiorową, swoim zakresem podmiotowym obejmując, bez wyjątków, wszystkich byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa niezależnie od ich postawy patriotycznej, etycznej i moralnej, rodzaju wykonywanych czynności czy zajmowanego stanowiska. Tymczasem istotą demokratycznego państwa prawa związanego zasadą rządów prawa i klauzulą sprawiedliwości społecznej jest to, że każdy zostaje potraktowany przez państwo i prawo sprawiedliwie, czyli w sposób, który jest adekwatny do popełnionych przez niego czynów i jego postawy, którą przyjął w czasach PRL. Ustawodawca stworzył natomiast swoisty instrument polityki represyjnej bez uprzedniego stwierdzenia winy konkretnej osoby, umożliwienia jej obrony i odniesienia do stawianych zarzutów. Skutkujące obniżeniem emerytury i renty, zakwalifikowanie odwołującego do określonej grupy osób bez względu na jego indywidualne cechy, prowadzi do przypisania mu czynów z definicji haniebnych, bez jakichkolwiek czynności wyjaśniających. Zastosowanie przez ustawodawcę, a następnie w ramach postępowania administracyjnego przez organ rentowy, konstrukcji odpowiedzialności zbiorowej w stosunku do odwołującego, w żaden sposób nieuzasadnionej w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy, narusza niewątpliwie zasadę domniemania niewinności znajdującą podstawę w Konstytucji RP (art. 45 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 i 2) i Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (art. 6). Organ rentowy na polecenie ustawodawcy samodzielnie przypisał winę zbiorową m.in. odwołującemu, naruszając tym samym zasadę sądowego wymiaru sprawiedliwości. Jak wynika z okoliczności niniejszej sprawy służba odwołującego w latach 1978- 1990 była służbą w jednostkach organizacyjnych określonych w art. 13b policyjnej ustawy emerytalnej, w konsekwencji czego odwołujący został uznany przez organ rentowy, opierający się na informacji uzyskanej z IPN, za osobę pełniącą służbę na rzecz totalitarnego państwa, co skutkowało obniżeniem mu należnej emerytury. Analizując niniejszą sprawę Sąd zwrócił jednak uwagę, iż z akt IPN nie wynika, aby działalność ubezpieczonego w okresie służby w Milicji Obywatelskiej i Wojewódzkim Urzędzie Spraw Wewnętrznej polegała na zwalczaniu opozycji demokratycznej, związków zawodowych, stowarzyszeń, kościołów czy jakimkolwiek łamaniu prawa do wolności słowa i zgromadzeń, gwałceniu prawa do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa obywateli. Mimo zatem braku jakichkolwiek dowodów co do nagannej czy też niemoralnej przeszłości odwołującego, ustawodawca, a następnie organ rentowy posłużył się konstrukcją, zakładającą swoisty automatyzm bez jakiegokolwiek odwołania się do indywidualnych cech konkretnego ubezpieczonego. Co więcej w ocenie Sądu podczas rozpoznawania sprawy nie jest związany informacją IPN i jest uprawniony do weryfikacji tej informacji w postępowaniu dowodowym. Stwierdzenie pełnienia służby na rzecz totalitarnego państwa w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. nie może być dokonane wyłącznie na podstawie informacji IPN (kryterium formalnej przynależności do służb), lecz na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka służących reżimowi komunistycznemu. Takie stanowisko zajął w uchwale 7 sędziów z 16 września 2020 r. Sąd Najwyższy ( III UZP 1/20). To stanowisko, jak i argumentację zawartą w uzasadnieniu tej uchwały sąd orzekający w całości podziela. Tymczasem z okoliczności sprawy nie wynika, że odwołujący dopuszczał się tego typu czynów.

Wprowadzone ustawą z 2016 r. rozwiązania naruszają też nienaruszalną i niezbywalną godność każdego człowieka, która podlega ochronie na gruncie prawa międzynarodowego, jak i polskiego porządku prawnego. Trybunał Konstytucyjny uwzględniając regulacje polskiej ustawy zasadniczej wielokrotnie podkreślał, że naruszenie godności następuje w razie arbitralnych działań ustawodawcy, które mają na celu poniżenie człowieka (wyrok z 15 października 2002 r., SK 6/02, wyrok 7 marca 2008 r., K 28/05). Zgodnie z art. 1 Karty Praw Podstawowych (zwana dalej - KPP) godność człowieka jest nienaruszalna. Musi być szanowana i chroniona. Przepis ten stanowi nawiązanie do wspólnych tradycji konstytucyjnych państw członkowskich oraz międzynarodowego prawa praw człowieka, w świetle których nienaruszalna godność człowieka stanowi podstawę aksjologiczną systemu ochrony praw człowieka. Godność człowieka jako prawo podstawowe i stanowiące wzorzec interpretacji innych praw musi podlegać szczególnej ochronie. Perspektywa nienaruszalności godności każdego człowieka poddaje w wątpliwość arbitralne obniżenie świadczeń emerytalnych i rentowych, w wyniku przyjęcia definicji służby na rzecz totalitarnego państwa zawartej w art. 13b oraz winy zbiorowej funkcjonariuszy. Organ rentowy nie przedstawił żadnych dowodów, z których wynikałaby przestępcza działalność odwołującego. W ocenie Sądu natomiast jeżeli zarzut taki czyniony jest w sposób zbiorowy, bez badania indywidualnej winy i popełnionych czynów, to narusza to godność odwołującego.

Wprowadzone regulacje ustawowe stanowią także nieuzasadnioną ingerencję w zasadę równości, o której mowa art. 14 EKPC oraz art. 32 Konstytucji RP (wszyscy są wobec prawa równi, wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne, nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny). Zasada równości polega na nakazie jednakowego traktowania podmiotów prawa w obrębie określonej kategorii. Wszystkie podmioty charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną powinny być traktowane równo, bez zróżnicowań, zarówno dyskryminujących, jak i faworyzujących, natomiast ustawodawca nie może określać kręgu osób uprawnionych w sposób dowolny- kształtując konkretne prawa, musi przyznawać je wszystkim podmiotom, charakteryzującym się daną cechą istotną. Odstępstwa od równego traktowania podmiotów podobnych muszą być po relewantne (pozostawać w bezpośrednim związku z celem i zasadniczą treścią danego unormowania oraz służyć realizacji tego celu i treści), mieć charakter proporcjonalny (waga interesu, któremu ma służyć różnicowanie sytuacji adresatów normy, musi pozostawać w odpowiedniej proporcji do wagi interesów, które zostaną naruszone w wyniku nierównego potraktowania podmiotów podobnych) oraz pozostawać w związku z innymi wartościami, zasadami czy normami konstytucyjnymi, w szczególności z zasadą sprawiedliwości społecznej. Cecha „różnicująca” osób pobierających emerytury mundurowe i policyjne renty inwalidzkie została określona przez ustawodawcę jako „służba na rzecz totalitarnego państwa”. Tego rodzaju zróżnicowanie w ocenie Sądu nie spełnia wymogów co do możliwych odstępstw od zasady równego traktowania. Nowelizacja wprowadziła bowiem fikcję prawną polegającą na uznaniu, iż każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa obniża podstawę emerytury do 0%, a renty o 10%. Zdaniem Sądu ustawodawca nie może pod pretekstem likwidacji przywilejów uznać dany okres niejako za niepracowniczy, do czego sprowadza się w zasadzie zastosowanie wskaźnika 0%. Nie można normatywnie dokonywać takiej zmiany kwalifikacji okresów zatrudnienia bez naruszenia zasady równości. Cechą relewantną zróżnicowania praw emerytalnych i rentowych w rozumieniu zasady równości nie może być zakład pracy lub charakter tej pracy. W takim znaczeniu ubezpieczony został poddany dyskryminacji. Cecha różnicująca byłych funkcjonariuszy została wybrana przez ustawodawcę arbitralnie, naruszając tym samym zasady równości wobec prawa oraz zakazu dyskryminacji.

Wprowadzone w 2016 r. rozwiązania należało też przeanalizować w kontekście prawa własności. Niewątpliwie do istoty prawa do emerytury i renty należy zapewnienie środków utrzymania w razie zaprzestania pracy w związku z osiągnięciem określonego wieku lub powstaniem niezdolności do pracy. Podstawowym konstytucyjnym celem prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego lub powstania niezdolności do pracy jest zagwarantowanie godnego poziomu życia w warunkach obniżonej zdolności do zarobkowania, wynikającej z podeszłego wieku lub stanu zdrowia. W zakresie omawianego prawa istotne znaczenie ma także Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz Protokół nr 1 do przedmiotowej Konwencji. Zgodnie z art. 1 Protokołu każda osoba fizyczna i prawna ma prawo do poszanowania swego mienia. Nikt nie może być pozbawiony swojej własności, chyba że w interesie publicznym i na warunkach przewidzianych przez ustawę oraz zgodnie z ogólnymi zasadami prawa międzynarodowego. W skład mienia chronionego przez powołany przepis wchodzą zarówno nieruchomości jak i rzeczy ruchome. Co się zaś tyczy praw emerytalnych i rentowych, to zalicza się je do osobistych dóbr majątkowych o takim charakterze. Treść powołanych regulacji skłoniła Sąd do wniosku, iż ustawa z 2016 r. otwarcie narusza art. 1 Protokołu nr 1 oraz art. 17 KPP (prawo własności), ponieważ w sposób arbitralny obniża emerytury i renty funkcjonariuszy do poziomu, którego nie można zaakceptować i uzasadnić dążeniem do jakiekolwiek słusznego celu leżącego w interesie publicznym. Ingerencja państwa w uzyskane przez nich prawo do emerytury i renty- prawo własności, w rzeczywistości oznaczała zastosowanie zbiorowej kary i represji politycznej za to, że w przeszłości byli oni zatrudnieni w organach bezpieczeństwa państwa. Ingerencja w prawo własności odwołującego mająca na celu rozliczenie się z komunistyczną przeszłością i obniżka emerytury oraz renty została zastosowana automatycznie, bez uwzględnienia charakteru faktycznie wykonywanych obowiązków oraz pełnionej funkcji. Ustawodawca wprowadził jednolity mechanizm, bez rozróżnienia pomiędzy funkcjonariuszami, którzy w rzeczywistości dopuścili się czynów przestępczych przeciwko demokratycznych siłom, a tymi którzy tak nie postępowali, negując tym samym obowiązujące regulacje w zakresie praw podstawowych. Odwołującemu nie udowodniono, aby dopuścił się jakichkolwiek naruszeń prawa, w tym aby uczestniczył w bezprawnych działaniach policji politycznej, z kolei organ rentowy oparł się wyłącznie na informacji IPN. Art. 42 Konstytucji RP wprost zakazuje traktowania jednostki jak skazanego, dopóki jej wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem. W przypadku ustawy z 2016 r., ustawodawca zastosował zbiorowe represje karne, uznając za zbędne przeprowadzenie postępowania sądowego, gdzie ubezpieczony miałby możliwość obrony. Przy przyjęciu formuły zaproponowanej przez ustawodawcę, Sąd nie ma podstaw do uznania, iż przeszłość odwołującego była prawnie neutralna, gdyż ustawa wyraźnie zaliczyła okres pracy ubezpieczonego w organach bezpieczeństwa państwa jako „służbę na rzecz totalitarnego państwa”. Zaakceptowanie jednak powyższej konstrukcji prowadziłoby do zbiorowego unicestwienia praw podstawowych, w tym godności ubezpieczonego, do czego nie można dopuścić w państwie, które jest związane zasadą rządów prawa.

Nie można również pominąć, że emerytura odwołującego była już objęta obniżką w oparciu o przepisy pierwszej ustawy dezubekizacyjnej z 2009 r., a dokonane wtedy przeliczenie świadczenia emerytalnego odwołującego zostało uznane za prawidłowe, proporcjonalne i adekwatne, biorąc pod uwagę przebieg pracy zawodowej- służby odwołującego w organach bezpieczeństwa. Po 2010 r., kiedy organ rentowy dokonał przeliczenia emerytury odwołującego, nie ujawniono przy tym żadnych nowych okoliczności dotyczących przebiegu służby odwołującego w organach bezpieczeństwa. W ocenie Sądu ponowne przeliczenie (obniżenie) emerytury odwołującego na mocy przepisów wprowadzonych ustawą z 2016 r. i to dokładnie z tych samych przyczyn co poprzednio i bez indywidualnej oceny przebiegu służby odwołującego stanowi naruszenie zasady ne bis in idem poprzez zastosowanie takiego samego środka reperesyjnego sensu largo za ten sam okres i te same czyny (ten sam okres pracy odwołującego), które były już przedmiotem oceny i za które odwołujący został już „ukarany”. Co więcej podkreślić należy, że pierwszorazowa obniżka emerytury odwołującego została uznana za adekwatną i proporcjonalną. W związku z tym cech tych nie można przypisać obniżce przeprowadzonej w 2016 r. Adekwatność i proporcjonalność działań w 2010 r. mających na celu odebranie odwołującemu przywilejów w zakresie zabezpieczenia społecznego związanych ze służbą w organach bezpieczeństwa skutkuje koniecznością przyjęcia, że dalej idące działania podjęte na podstawie przepisów ustawy w 2016 r. (ponowne obniżenie podstawy emerytury za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa i to do 0%) nie jest już adekwatne i proporcjonalne, zwłaszcza, że nie doszło do zmiany okoliczności faktycznych w sprawie, w szczególności nie ujawniono żadnych nowych faktów dotyczących przebiegu służby odwołującego.

Uznając zatem, że ustawa z 2016 r. narusza Konstytucję RP oraz prawa podstawowe Unii Europejskiej, a nadto mając na względzie fakt, iż organ rentowy nie udowodnił w procesie, aby odwołujący uczestniczył w jakichkolwiek praktykach bezprawia, odrzucając zbiorową odpowiedzialność obywateli, Sąd zmienił zaskarżoną decyzję poprzez zobowiązanie organu rentowego do przeliczenia emerytury odwołującego z pominięciem art. 15c policyjnej ustawy emerytalnej. Oznacza to konieczność przeliczenia świadczeń według zasad uprzednio obowiązujących od daty wskazanej w zaskarżonej decyzji, tj. od 1 października 2017 r.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji w oparciu o art. 477 14 § 2 k.p.c. oraz powołane wyżej regulacje prawne.