Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 4414/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 marca 2020 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i (...)

w składzie:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Stachurska

Protokolant: aplikant aplikacji sędziowskiej Dominik Górka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 marca 2020 r. w W.

sprawy Z. Ł.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...)w W.

o przywrócenie terminu do złożenia skargi o wznowienie postępowania i wznowienie postępowania

na skutek odwołania Z. Ł.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) w W.

z dnia 9 sierpnia 2019 r. znak: (...) (...)

1.  oddala odwołanie;

2.  nie obciąża odwołującej Z. Ł. kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego.

UZASADNIENIE

W dniu 17 września 2019r. Z. Ł. złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)w W. z dnia 9 sierpnia 2019r., znak: (...) odmawiającej przywrócenia terminu do wniesienia skargi o wznowienie postępowania oraz wznowienia postępowania w związku z wydaniem przez Trybunał Konstytucyjny wyroku w sprawie o sygn. akt P 20/16.

Odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji i przywrócenie terminu do złożenia skargi oraz o zasądzenie od organu rentowego na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając swe stanowisko podkreśliła, że w latach 2008 - 2015 przebywała pod opieką lekarza psychiatry z rozpoznaniem epizodu depresyjnego. Nadto korzystała z pomocy psychologicznej przy Instytucie (...). Podała, że odczuwa silne szumy w uszach i korzysta z aparatów słuchowych. Efektem tego było przewlekłe przemęczenie, utrata zainteresowania codziennymi sprawami, brak koncentracji i zaburzenia pamięci. Z. Ł. wskazała również, że była przekonana o tym, iż nie dotyczy jej rozstrzygnięcie zawarte w wyroku Trybunału Konstytucyjnego, a jako osoba niemająca wykształcenia prawniczego, nie posiada wiedzy dotyczącej struktury ubezpieczeń społecznych. Stwierdziła zatem, że nie ma prawa do składania skargi o wznowienie postępowania. Ponadto, w marcu 2019r. rozpoczęła korzystanie z rehabilitacji z powodu silnego bólu ramienia i przedramienia prawej ręki. Dolegliwości ustąpiły dopiero na przełomie maja i czerwca 2019r. Dodatkowo w dniu 2 czerwca 2019r. jej syn uległ wypadkowi, wobec czego potrzebował pomocy przy wykonywaniu codziennych czynności (odwołanie, k. 3-5 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie z dnia 14 października 2019r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) w W. wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swe stanowisko organ rentowy wskazał, że w dniu 21 marca 2019r. został ogłoszony wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019r., stwierdzający, że art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w (...)r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej. Zgodnie z art. 145 § 2 k.p.a. skargę o wznowienie postępowania można wnieść do organu rentowego w terminie miesiąca od dnia wejścia w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego. W przedmiotowej sprawie skarga o wznowienie została wniesiona w dniu 29 lipca 2019r., a więc po upływie terminu. Organ rentowy podał, że ubezpieczona, jako ostatnią okoliczność powodującą niezachowanie terminu, wskazała ból lewego ramienia i jego rehabilitację w marcu 2019r. oraz wypadek syna, który miał miejsce w czerwcu 2019r. W dniu 29 lipca 2019r. złożyła wprawdzie wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi, jednakże w ocenie organu rentowego nie uprawdopodobniła, że dokonanie tej czynności po terminie nastąpiło bez jej winy, wobec powyższego odmówiono jej przywrócenia ww. terminu (odpowiedź na odwołanie z dnia 14 października 2019r., k. 27-29 a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Z. Ł., urodzona w dniu (...), ma przyznane prawo do emerytury od dnia 1 stycznia 2016r., na podstawie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) w W. z dnia 2 marca 2016r., znak: (...) Wysokość emerytury obliczono na podstawie art. 26 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. (wniosek o emeryturę z załącznikami, k. 1-9 a.e., decyzja ZUS z dnia 2 marca 2016r., k. 13-15 a.e.).

W dniu 6 marca 2019r. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie o sygn. P 20/16, w którym orzekł o niezgodności z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2019r. poz. 39 ze zm.), w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w (...)r. kobiet, które przed dniem 1 stycznia 2013r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy. Powyższe orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego zostało opublikowane w dniu 21 marca 2019r. (okoliczność bezsporna).

Odwołująca w dniu 29 lipca 2019r. złożyła w ZUS (...) w W. wniosek o przywrócenie terminu do złożenia skargi o wznowienie postępowania w związku z ww. orzeczeniem TK, wskazując na własne problemy zdrowotne oraz wypadek syna. Równocześnie wniosła skargę o wznowienie postępowania (wniosek o przywrócenie terminu wraz ze skargą o wznowienie z dnia 29 lipca 2019r., k. 75 i 143 a.e.).

Po rozpoznaniu powyższego wniosku ZUS (...) w W. decyzją z dnia 9 sierpnia 2019r., znak: (...), odmówił przywrócenia terminu do wniesienia skargi o wznowienie postępowania oraz wznowienia postępowania. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019r. wszedł w życie 21 marca 2019r., a zatem zgodnie z art. 145a § 2 k.p.a. odwołująca mogła wnieść skargę o wznowienie postępowania w terminie do 23 kwietnia 2019r., uwzględniając dni wolne od pracy (Święta Wielkanocne). Jednocześnie organ rentowy podkreślił, że Z. Ł. nie uprawdopodobniła we wniosku, że uchybienie powyższemu terminowi nastąpiło bez jej winy, wobec czego odmówiono jego przywrócenia (decyzja ZUS z 9 sierpnia 2019r., k. 149 a.e.).

W związku z odwołaniem Z. Ł. od decyzji z dnia 9 sierpnia 2019r. Sąd Okręgowy ustalił dodatkowo, że odwołująca w 2008r. uległa wypadkowi komunikacyjnemu. W związku z tym zdarzeniem do 2014r. miała problemy ze słuchem, ponieważ odczuwała głosy, szumy i świsty. Leczyła się również u psychiatry. W 2015r. odwołującej założono aparaty słuchowe oraz rozpoczęła korzystanie z usług oferowanych przez poradnię psychologiczną. Obecnie nadal odczuwa problemy z koncentracją (dokumentacja medyczna, k. 7-25 a.s. i k. 101-140 a.e. oraz zeznania Z. Ł., k. 45-46 a.s.).

Odwołująca w okresie od 3 stycznia 2011r. do 31 grudnia 2016r. była zatrudniona w (...) HOTEL Sp. z o.o. z siedzibą w W. na stanowisku głównej księgowej (świadectwo pracy z dnia 31 grudnia 2016r., k. 69 a.e.). Dodatkowo była zatrudniona u tego samego pracodawcy w okresie od 3 września 2018r. do 31 grudnia 2018r. na podstawie umowy zlecenie (zaświadczenie z dnia 9 stycznia 2019r., k. 83 a.e.). Od stycznia 2019r. odczuwała ból prawej ręki. W związku z tym dwukrotnie skorzystała z rehabilitacji w okresach luty – marzec 2019r. i maj - czerwiec 2019r., w ramach których poddała się m.in. 10-ciu zabiegom w postaci masażu oraz 6-ciu zabiegom laserowym. Ubezpieczona w kwietniu 2019r. przeczytała w prasie o sprawie orzeczenia wydanego przez Trybunał Konstytucyjny, ale uznała, że zostanie powiadomiona przez organ rentowy o następstwach tego rozstrzygnięcia. W czerwcu 2019r. jej syn uległ wypadkowi na rowerze, w wyniku którego utracił przytomność i doznał złamania prawego barku. W związku z tym wymagał całodniowej pomocy, również podczas korzystania z toalety. Ubezpieczona pomagała synowi wspólnie z jego żoną przy wykonywaniu codziennych czynności. O możliwości złożenia skargi dowiedziała się z informacji udzielonej jej przez pracownika organu rentowego pod koniec lipca 2019r., podczas wizyty w ZUS, kiedy składała wniosek o przeliczenie świadczenia (dokumentacja medyczna, k. 7-25 a.s. i k. 101-140 a.e. oraz zeznania Z. Ł., k. 45-46 a.s.).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach organu rentowego oraz w przeważającej części w oparciu o zeznania odwołującej.

Jako wiarygodne Sąd ocenił zgromadzone dokumenty, ponieważ ich wiarygodność nie budziła wątpliwości stron. Ponadto treść dokumentów korespondowała z zeznaniami Z. Ł.. Odwołująca w zeznaniach wskazała na własne problemy zdrowotne oraz konieczność opieki nad synem, który uległ poważnemu wypadkowi i w tej części, to co zostało poparte dokumentami, nie budziło wątpliwości. Niewiarygodne było natomiast zeznanie Z. Ł. w części, w której wskazała, że od 2014r. nie rozumiała czytanego tekstu. Tego rodzaju twierdzenie nie znajduje żadnego oparcia w dokumentach medycznych, a poza tym pozostaje w sprzeczności choćby z tym, że Z. Ł. w 2018r. podjęła zatrudnienie na podstawie umowy zlecenia. Gdyby faktycznie miała w tym czasie kłopoty z rozumieniem czytanego tekstu i z koncentracją, zapewne nie świadczyłaby pracy. Być może tego rodzaju problemy występowały u niej wcześniej, do roku 2015, ale jeśli chodzi o okres późniejszy, a szczególnie istotny w przedmiotowej sprawie rok 2019, to Sąd zeznań ubezpieczonej w omawianym zakresie nie mógł ocenić jako wiarygodnych. W pozostałej zaś części zasługiwały na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie podlegało oddaleniu.

Spór w przedmiotowej sprawie koncentrował się wokół tego, czy w przypadku Z. Ł. zachodzą podstawy do przywrócenia terminu do złożenia skargi o wznowienie postępowania w związku z wydaniem przez Trybunał Konstytucyjny wyroku z dnia 6 marca 2019r., sygn. akt P 20/16. We wskazanym orzeczeniu TK orzekł o niezgodności z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2019r. poz. 39 ze zm.), w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 września 2017r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w (...)r. kobiet, które przed dniem 1 stycznia 2013r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy. Jego publikacja w Dzienniku Ustaw nastąpiła w dniu 21 marca 2019r.

Zgodnie z art. 145a § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. Dz. U. z 2018r. poz. 2096 – dalej jako „k.p.a.”) można żądać wznowienia postępowania również w przypadku, gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą, na podstawie którego została wydana decyzja. Art. 145a § 2 k.p.a. wskazuje natomiast, że w sytuacji określonej w art. 145a § 1 k.p.a. skargę o wznowienie wnosi się w terminie jednego miesiąca od dnia wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. To oznacza, że skoro wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019r. został opublikowany w Dzienniku Ustaw w dniu 21 marca 2019r., to miesięczny termin do złożenia skargi o wznowienie postępowania administracyjnego przed ZUS upłynął w dniu 21 kwietnia 2019r. Dni 21 i 22 kwietnia 2019r. (kolejno niedziela i poniedziałek) przypadały jednak na pierwszy i drugi dzień Świąt Wielkiej Nocy, które są ustawowo wolne od pracy. Podzielić należy zatem stanowisko organu rentowego, że zgodnie z art. 57 § 3 i 4 k.p.a. termin do złożenia skargi o wznowienie postępowania upływał w dniu roboczym następującym po dniu wolnym od pracy, a więc 23 kwietnia 2019r. (wtorek). Odwołująca natomiast złożyła skargę o wznowienie postępowania w dniu 29 lipca 2019r., a więc z przekroczeniem terminu przewidzianego na jej złożenie.

Wymieniony termin jest terminem o charakterze procesowym, wobec czego ma do niego zastosowanie instytucja przywrócenia terminu (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. z dnia 24 listopada 2010r., sygn. akt II SA/Go 710/10, LEX 753130). W przepisach kodeksu postępowania administracyjnego jest ona uregulowana w art. 58 § 1 i 2, który stanowi, że w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Prośbę o przywrócenie terminu należy wnieść w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Jednocześnie z wniesieniem prośby należy dopełnić czynności, dla której określony był termin.

Wraz ze skargą o wznowienie postępowania odwołująca w dniu 29 lipca 2019r. złożyła w ZUS wniosek o przywrócenie terminu do złożenia przedmiotowej skargi, wskazując, że miała problemy zdrowotne oraz, że jej syn uległ wypadkowi. Okoliczności te nie były jednak dla organu rentowego przekonujące, dlatego uznał, że odwołująca nie uprawdopodobniła braku winy w niezachowaniu terminu.

Odwołując się od decyzji z dnia 9 sierpnia 2019r. ubezpieczona koncentrowała się przede wszystkim na twierdzeniu, że jest osobą schorowaną i niezorientowaną w przepisach prawa i aktualnym orzecznictwie sądowym. Podkreśliła przy tym, że była zobowiązana opiekować się synem, który uległ wypadkowi.

Sąd Okręgowy przyjął, że powoływane przez odwołującą okoliczności nie mogą stanowić potwierdzenia czy uprawdopodobnienia, że do uchybienia terminowi doszło bez jej winy. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że kryterium braku winy jako przesłanka zasadności wniosku o przywrócenie terminu w rozumieniu art. 58 § 1 k.p.a. wiąże się z obowiązkiem strony zachowania szczególnej staranności przy dokonywaniu czynności procesowej. Przywrócenie terminu może mieć miejsce, gdy uchybienie terminowi nastąpiło wskutek przeszkody, której strona nie mogła usunąć, nawet przy użyciu największego
w danych warunkach wysiłku. Oznacza to, że przywrócenie uchybionego terminu uzasadniają wyłącznie takie obiektywne, występujące bez woli strony, okoliczności i zdarzenia, które - mimo dołożenia odpowiedniej staranności w prowadzeniu własnych spraw - udaremniły dokonanie czynności we właściwym czasie. Można więc termin przywrócić, gdy strona w sposób przekonujący zaprezentowaną argumentacją uprawdopodobni brak swojej winy, a przy tym wskaże, że niezależna od niej przyczyna istniała przez cały czas, aż do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu. W orzecznictwie podkreśla się także, że jako kryterium przy ocenie winy w uchybieniu terminu procesowego należy przyjąć obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje interesy a contrario zatem, przywrócenie terminu nie jest dopuszczalne, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 października 2019r., I OSK 401/18). W kontekście powyższego okoliczność braku wiedzy o wydaniu wyroku przez Trybunał Konstytucyjny co do zasady nie może zostać uznana za przesłankę uzasadniającą przywrócenie terminu, ponieważ orzeczenia Trybunału, jako akty powszechnie obowiązujące, podlegają niezwłocznemu i obowiązkowemu ogłoszeniu w dzienniku urzędowym. Publikacja w dzienniku urzędowym stanowi główną i nadrzędną formę ogłoszenia aktów normatywnych i orzeczeń, a przez to również ich upublicznienia w celu stworzenia możliwości zapoznania się z treścią danego aktu lub orzeczenia przez ogół społeczeństwa. Tym samym publikacja orzeczenia w dzienniku urzędowym stwarza domniemanie powszechnej znajomości prawa. Nie wyklucza to potencjalnych sytuacji, kiedy strona z przyczyn obiektywnych nie miała możliwości uzyskania wiedzy co do faktu wydania i wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 10 stycznia 2017r., (...); z dnia 31 maja 2017r., (...)).

W świetle zaprezentowanych poglądów judykatury, w przypadku powoływania się na brak wiedzy o wyroku Trybunału Konstytucyjnego, uprawdopodobnienie braku winy w uchybieniu terminowi do złożenia skargi ulega pewnej modyfikacji, polegającej na konieczności podniesienia takich okoliczności, które obiektywnie uzasadniałyby brak możliwości dowiedzenia się przez stronę o wejściu w życie takiego orzeczenia. W ocenie Sądu, w przypadku odwołującej takie okoliczności nie zachodziły. Odwołująca wskazywała, że nie powzięła odpowiedniej informacji o orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, albowiem czekała na powiadomienie organu rentowego, a ten nie udzielił jej informacji aż do dnia 29 lipca 2019r., kiedy odwołująca była w ZUS-ie i tam powzięła wiedzę o tym jak powinna postąpić. Wymaga jednak zaznaczenia, że przedmiotowy wyrok Trybunału został nie tylko ogłoszony w dniu 6 marca 2019r., lecz również opublikowany w Dzienniku Ustaw RP w dniu 21 marca 2019r. Sąd miał przy tym na względzie, że informacje o wydaniu przez Trybunał Konstytucyjny wyroku z dnia 6 marca 2019r. były również rozpowszechniane za pomocą różnych środków medialnych, w tym w telewizji, w prasie oraz na portalach internetowych. Poza tym istotne jest to, że w innych analogicznych sprawach z odwołań kobiet urodzonych w (...)r., które zostały wniesione w związku z wydaniem przez Trybunał Konstytucyjny wyroku z dnia 6 marca 2019r. i w których skargi o wznowienie postępowania administracyjnego zostały złożone z zachowaniem ustawowego terminu, odwołujące wielokrotnie powoływały się na okoliczność powzięcia informacji o wydaniu ww. orzeczenia właśnie z prasy i telewizji. Tym samym, gdyby odwołująca nie trafiła na odpowiednią informację w czasie właściwym do terminowego złożenia skargi o wznowienie postępowania, okoliczność ta nie mogłaby być oceniona jako uzasadniająca przyjęcie braku winy w nieterminowym dokonaniu czynności. Z. Ł., składając zeznania, wspomniała jednak o tym, że jeszcze w kwietniu 2019r. (trudno ustalić dokładaną datę) zapoznała się z informacją dotyczącą orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Można więc przyjąć, że posiadała wiedzę o tym, że zapadło orzeczenie TK. Powoływała się jednak na problemy zdrowotne, w tym problemy z koncentracją uniemożliwiające jej zrozumienie czytanego tekstu. Sąd miał jednak na względzie, że tego rodzaju okoliczność niemożności właściwego zrozumienia tego, co odwołująca przeczytała i powzięcia w związku z tym odpowiednich kroków, nie została uprawdopodobniona. Odwołująca dla potwierdzenia problemów zdrowotnych złożyła wprawdzie dokumentację medyczną, ale pochodzi ona sprzed kilku lat i nie odnosi się do aktualnego stanu zdrowia Z. Ł. z tego okresu, kiedy powinna być złożona skarga o wznowienie postępowania. Sąd ocenił, że same tylko zeznania odwołującej, jakie w tym zakresie złożyła, są z jednej strony niewystarczające, z drugiej zaś niewiarygodne z powodów, o których była mowa. Przypomnieć należy, że odwołująca mimo wypadku, któremu uległa, leczenia i problemów, które opisywała w zeznaniach, do końca roku 2016 pracowała na podstawie umowy o pracę, a potem w roku 2018 została zatrudniona na podstawie umowy zlecenia. Skoro tego rodzaju sytuacja miała miejsce, to oznacza, że odwołująca zapewne nie miała tego rodzaju problemów, na jakie się powoływała, bądź nie były tak nasilone jak opisywała.

Odnosząc się jeszcze do wyrażonego przez odwołującą w zeznaniach oczekiwania przekazania informacji przez ZUS o wydaniu orzeczenia przez TK, należy wskazać, że na organie rentowym nie ciąży obowiązek informowania ubezpieczonych o każdej zmianie stanu prawnego, jak również o treści orzeczeń wydawanych przez Trybunał Konstytucyjny. Niemniej jednak w przypadku wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019r. na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w dniu 28 marca 2019r. opublikowano informację o przedmiotowym orzeczeniu, jego skutkach oraz kręgu zainteresowanych osób, których orzeczenie to dotyczy, jednocześnie wskazując na możliwość wniesienia skargi o wznowienie postępowania zarówno przed organem rentowym, jak i przed sądem, ze wskazaniem terminów, w jakich należy wnieść skargi.

Z kolei okoliczności związane ze stanem zdrowia odwołującej, o których częściowo była już mowa oraz kłopoty zdrowotne jej syna nie mogły uprawdopodobnić uchybienia terminu bez jej winy. Z. Ł. co prawda na początku 2019r. odczuwała dolegliwości związane z bólem prawej ręki. Jednakże, jak wskazywała, korzystała z zabiegów rehabilitacyjnych w okresach luty-marzec i maj-czerwiec. Co istotne, nie była wówczas hospitalizowana, lecz odbywała rehabilitację w wyznaczonych godzinach. W związku z tym miała możliwość zapoznania się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego oraz w dalszej perspektywie złożenia skargi o wznowienie postępowania do organu rentowego. Nawet w przypadku uznania, że rehabilitacja oraz obowiązek opieki nad synem od czerwca 2019r. uniemożliwiały jej zapoznanie się z orzeczeniem TK, to ubezpieczona miała możliwości podjęcia stosownych działań przez miesiąc kwiecień 2019r. Potwierdzeniem możliwości złożenia skargi przez ubezpieczoną jest fakt, że w tym miesiącu przeczytała w prasie artykuł związany z orzeczeniem wydanym przez Trybunał Konstytucyjny. Nawet, gdyby nie mając odpowiedniego wykształcenia, nie rozumiała należycie co wskazane orzeczenie dla niej oznacza, to zachowując należytą staranność, mogła przedsięwziąć działania w celu rozeznania się w swojej sytuacji prawnej, a przez to powziąć informację o możliwości domagania się wznowienia postępowania i przeliczenia emerytury.

W opisanych okolicznościach, Sąd Okręgowy ocenił, że zaskarżona decyzja odpowiada prawu, a zatem odwołanie podlegało oddaleniu na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

W punkcie 2 wyroku, mimo, iż odwołująca przegrała proces, Sąd nie obciążył jej kosztami zastępstwa procesowego Zgodnie z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Zgodnie natomiast z art. 99 k.p.c. stronom reprezentowanym przez radcę prawnego zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata.

W rozpatrywanej sprawie za stronę przegrywającą niewątpliwie należało uznać Z. Ł. z uwagi na oddalenie wniesionego przez nią odwołania, co z kolei skutkowało powstaniem po jej stronie obowiązku zwrotu kosztów na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który był reprezentowany przez radcę prawnego. Sąd zastosował jednak art. 102 k.p.c. i odstąpił od obciążania ubezpieczonej tymi kosztami.

Zgodnie z treścią ww. przepisu, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Uzależnione jest to każdorazowo od okoliczności, które muszą być tego rodzaju, by ponoszenie kosztów przez stronę przegrywającą pozostawało w sprzeczności z powszechnym odczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego. Do kręgu „wypadków szczególnie uzasadnionych” zalicza się między innymi szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy czy też subiektywne przekonanie powoda co do zasadności zgłoszonego roszczenia – trudne do zweryfikowania a limine. Ocena, czy takie wypadki wystąpiły w konkretnej sprawie należy do sfery uznania sądu, który powinien dokonać jej w oparciu o całokształt okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego (zob. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2013r., V CZ 132/12; z dnia 15 marca 2013r., V CZ 89/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 11 kwietnia 2018r., III AUa 1477/17).

W ocenie Sądu szczególny przypadek, o którym mowa powyżej, niewątpliwie wystąpił w przedmiotowej sprawie. Przypomnieć należy, że zainicjowanie przez ubezpieczoną postępowania było wynikiem wydania przez Trybunał Konstytucyjny w dniu 6 marca 2019r. wyroku w sprawie o sygn. P 20/16, w którym TK orzekł, że art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018r. poz. 1270 oraz z 2019r. poz. 39), w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w (...)r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Powołane orzeczenie stanowi przełom w zakresie dotychczas obowiązujących zasad obliczania emerytury powszechnej kobiet urodzonych w (...) roku, które przed dniem 1 stycznia 2013r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy emerytalnej. Doprowadziło ono do wyrugowania niekorzystnych dla ww. kobiet zasad obliczania emerytury i w konsekwencji otworzyło drogę do wznowienia postępowań zakończonych wydaniem decyzji przyznających emerytury z zastosowaniem niekorzystnego i niekonstytucyjnego sposobu obliczenia. Zwrócił na to uwagę również sam Trybunał w uzasadnieniu powyższego orzeczenia, wskazując, że skutkiem wyroku jest prawo wznowienia postępowania z mocy art. 190 ust. 4 Konstytucji dla wszystkich kobiet objętych zakresem orzeczenia Trybunału, możliwe do zrealizowania w trybie wznowienia postępowań zakończonych wydaniem wyroku przez sądy pracy i ubezpieczeń społecznych na podstawie art. 401 ( 1) k.p.c., zaś w przypadku osób, które nie odwołały się od decyzji wydanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, na podstawie art. 145a k.p.a. w związku z art. 124 ustawy emerytalnej. W konsekwencji odwołująca, korzystając z możliwości wniesienia skargi o wznowienie postępowania w sprawie zakończonej decyzją ZUS (...) w W. z 10 grudnia 2013r., znak: (...), a potem z możliwości zaskarżenia niekorzystnej decyzji ZUS, mogła pozostawać w uzasadnionym przekonaniu, że jej stanowisko jest słuszne. Poza tym, co do zasady spór, jaki się zarysował w związku z obliczeniem emerytur kobiet z rocznika 1953, został przez TK rozstrzygnięty po myśli tej grupy ubezpieczonych. To zaś, że Sąd odwołanie oddalił z przyczyn formalnych – podzielając stanowisko ZUS – nie oznacza, że odwołująca powinna ponieść koszty procesu. Sąd Okręgowy ocenił, że obciążanie odwołującej takimi kosztami byłoby sprzeczne z powszechnym odczuciem sprawiedliwości. Jak zostało wskazane, odwołująca miała prawo sądzić, że po wydaniu przez Trybunał Konstytucyjny wyroku w sprawie P 20/16 będzie miała możliwość skutecznego uzyskania korzystniejszego dla niej przeliczenia emerytury, tym bardziej, że rolą Trybunału jest stanie na straży konstytucyjnej prawidłowości norm prawnych statuowanych przez ustawodawcę, a co za tym idzie, publikacja przedmiotowego orzeczenia mogła wzbudzić u odwołującej pewność co do zasadności zgłoszonej skargi o wznowienie postępowania.

Nie bez znaczenia był dla Sądu również sam przebieg procesu, który nie uzasadniał obciążenia strony przegrywającej obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Należy mieć na uwadze, że udział profesjonalnego pełnomocnika po stronie organu rentowego był ograniczony w zasadzie do złożenia odpowiedzi na odwołanie, a treść tego pisma sprowadzała się w istocie do przedstawienia argumentacji powołanej w zaskarżonej decyzji i powielanej w sposób szablonowy również w innych sprawach. Oprócz odwołania pełnomocnik organu rentowego nie złożył żadnych innych pism procesowych ani nie uczestniczył w rozprawie.

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy orzekł jak w pkt 2 wyroku na podstawie art. 102 k.p.c.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć (...)