Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 107/14

POSTANOWIENIE

Dnia 9 kwietnia 2014r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący - Sędzia SO Katarzyna Kwilosz- Babiś (sprawozdawca)

Sędzia SO Zofia Klisiewicz

Sędzia SO Tomasz Białka

Protokolant: insp. Jadwiga Sarota

po rozpoznaniu w dniu 9 kwietnia 2014r.

na rozprawie

sprawy z wniosku S. K.

przy uczestnictwie: M. W., M. B., J. P., S. G., M. G., K. W., T. W., J. S. i S. S.

o ustanowienie służebności drogi koniecznej

na skutek apelacji uczestniczki M. W.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Zakopanem

z dnia 18 listopada 2013 r. sygn. akt I Ns 611/07

p o s t a n a w i a :

uchylić zaskarżone postanowienie i sprawę przekazać Sądowi Rejonowemu w Zakopanem do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt III Ca 107/14

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 18 listopada 2013r. (sygn. akt I Ns 611/07) Sąd Rejonowy w Zakopanem ustanowił na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości położonej w G., stanowiącej działki ewid. nr (...), (...), (...) objętych KW nr (...) Sądu Rejonowego w Zakopanem służebność gruntową przechodu, przejazdu i przegonu zgodnie z projektem służebności sporządzonym przez inż. P. B. z dnia 8.02.2013r lks rob. (...) wariant I a szlakiem zaznaczonym czerwoną linią przerywaną o szerokości 4m po działce ewid. nr (...) objętej KW nr (...) Sądu Rejonowego w Zakopanem według oznaczeń na projekcie służebności H-U1-V1-V-U-K-H, następnie po działce ewid. nr (...) objętej KW nr (...) Sądu Rejonowego w Zakopanem według oznaczeń G-H-K-L-G (pkt I), zasądził od wnioskodawcy S. K. na rzecz uczestników M. W. kwotę 7 542,43 zł i M. B. kwotę 4 643,10 zł z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki tytułem wynagrodzenia za ustanowienie służebności (pkt II), upoważnił wnioskodawcę S. K. do wystąpienia do Urzędu Gminy B. o wyrażenie zgody na wycięcie drzew rosnących na szlaku opisanym w pkt I postanowienia, a po uzyskaniu stosownych zezwoleń do usunięcia tych drzew (pkt III), nakazał pobrać od wnioskodawcy S. K. na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Rejonowego w Zakopanem kwotę 1 663 zł tytułem brakującej zaliczki na opinię biegłego (pkt IV), zasądził od wnioskodawcy S. K. na rzecz uczestniczki M. W. kwotę 1 238 zł tytułem zwrotu części kosztów postępowania (pkt V), pozostałe koszty postępowania wzajemnie zniósł (pkt VI).

Sąd Rejonowy ustalił, że wnioskodawca S. K. jest właścicielem nieruchomości położonej w G., stanowiącej działki ewidencyjne nr (...), objęte KW nr (...). W terenie jest to grunt niezabudowany, użytkowany jako łąka, który nie ma dostępu do drogi publicznej. Działki wnioskodawcy oraz uczestników M. W. i M. B. stanowiły niegdyś jedną nieruchomość, należącą do ich poprzedników prawnych. W wyniku rodzinnych ustaleń nieruchomość ta uległa podziałowi, zaś przejazdy do działki wnioskodawcy wykonywane były dotąd przez środek działek uczestników M. W. i M. B., istniejącą drogą betonową. W toku postępowania zaproponowano kilka wariantów przebiegu szlaku służebnego oznaczonych jako wariant I, Ia, II, III, IV.

Według wariantu I, szlak służebny biec ma po działce nr (...) obj. Kw nr (...), własności uczestniczki M. W., pasem terenu oznaczonym na mapie symbolami H-I-J-K-H, a następnie po działce nr (...) obj. Kw nr (...) własności uczestnika M. B., według oznaczeń na mapie G-H-K-L-G. Szerokość szlaku przy tym wariancie wynosi 4 m, natomiast jego powierzchnia odpowiednio: 106 m 2 na działce nr (...) m 2 na działce nr (...).

Działka nr (...) przy granicy z działką nr (...) zabudowana jest budynkiem oznaczonym nr 88a, w którym mieszka uczestniczka M. W.. Budynek ten został dobudowany do domu rodzinnego uczestników M. W. i M. B., znajdującym się na działkach (...). W miejscu projektowanego szlaku służebnego działki uczestników użytkowane są jako ogród, na których rosną drzewa owocowe i krzewy owocowe, zaś w pobliżu ulicy modrzew oraz czereśnia. Uczestnik M. B. zamieszkuje na stałe za granicą i uczestniczka korzysta grzecznościowo z jego nieruchomości.

Wartość wynagrodzenia za ustanowienie służebności według tego wariantu wynosi odpowiednio 3 746,00 zł na rzecz właścicielki działki nr (...) i 2 322,00 zł na rzecz właściciela działki nr (...), tj. łącznie 6 058,00 zł, zaś wartość przygotowania szlaku drożnego wynosi 1 365,00 zł, na który składa się: usunięcie ze szlaku czterech ok. 50-letnich drzew owocowych, trzech 9-letnich sosen, a także usunięcie ogrodzenia z siatki metalowej pomiędzy metalowymi słupkami bez fundamentu.

Wariant Ia, będący modyfikacją wariantu I, różni się od niego biegiem szlaku po działce nr (...), tj. pasem terenu oznaczonym na mapie symbolami
H-U1-V1-V-U-K-H, natomiast po działce nr (...) szlak biegnie tak jak w wariancie I. Szerokość szlaku wynosi 4 m, natomiast jego powierzchnia na działce nr (...) wynosi 107 m 2.

Wartość wynagrodzenia za ustanowienie służebności według tego wariantu wynosi odpowiednio 3 771 zł na rzecz właścicielki działki nr (...) i 2 322,00 zł na rzecz właściciela działki nr (...), tj. łącznie 6 093,00 zł, zaś wartość przygotowania szlaku drożnego wynosi 2 035,00 zł, na który składa się koszt usunięcia ok. 60 – letnich drzew w postaci modrzewia i czereśni, dwóch 9-letnich świerków, 9-letniej sosny, trzech 2-letnich cyprysów, czterech ok. 50-letnich śliw, a także dwóch ok. 20 –letnich jesionów.

Według wariantu II szlak służebny biegnie po działce nr (...), pasem terenu oznaczonym na mapie symbolami M-N-O-P-Q-R-S-T-M, i dalej po działce nr (...) według oznaczeń Ł-M-T-Ł, objętych KW nr (...), własności uczestnika J. S.. Szerokość szlaku wynosi 4 m, natomiast jego powierzchnia wynosi odpowiednio: 249 m ( 2) na działce nr (...) i 19 m ( 2) na działce nr (...). Działki te użytkowane są rolniczo. Projektowany szlak służebny biegnie wzdłuż płotu z siatki metalowej. Teren od drogi stopniowo wznosi się w kierunku zachodnim.

Wariant III przewiduje przebieg szlaku służebnego istniejącym szlakiem z płyt betonowych zbrojonych, który biegnie skrajem działki nr (...) objętej Kw nr (...) własności J. P. i następnie po działce nr (...) objętej KW nr (...) własności T. i K. W., przy czym
w końcowym odcinku działki (...) dojazd do działki państwa W. poszerza się i jest wyłożony kostką granitową, dochodząc do bramy prowadzącej na ich posesję. Na dalszym odcinku, wzdłuż ogrodzenia posesji państwa W., szlak drożny utwardzony jest początkowo dwoma rzędami płyt betonowych, a następnie na gruncie widoczne są pojedyncze kamienie, a dalej ślady dojazdu do pól. Według tego wariantu szlak służebny dochodzi do narożnika działki wnioskodawcy nr (...).

Według wariantu IV, szlak służebny biegnie po działce nr (...) objętej KW nr (...), pasem terenu oznaczonym na mapie symbolami K-U-V-W-X-Y-K, następnie po działce nr (...), objętej KW nr (...), pasem terenu oznaczonym na mapie symbolami K-Y-Z-Ż-L-K, obydwie własności S. G. i M. G.. Szerokość szlaku wynosi 4 m, natomiast jego powierzchnia wynosi odpowiednio: 109 m ( 2) na działce nr (...) i 91 m ( 2) na działce nr (...). Działki te działki nie są zabudowane, stanowią łąki. W świetle szlaku znajdują się pryzmy kamieni oraz sterta desek, zaś w końcowym jego odcinku usytuowany jest nieczynny słup telefoniczny. Odległość słupa od ogrodzenia wzdłuż którego wariant ten przebiega wynosi 2,60 m.

Wartość wynagrodzenia za ustanowienie służebności według tego wariantu wynosi 7 362,00 zł, zaś wartość przygotowania szlaku drożnego wynosi 1 050,00 zł, na który składa się koszt usunięcia nieczynnego żelbetowego słupa telefonicznego oraz pryzmy kamieni.

Na tle tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy uznał, iż najlepiej spełniającym kryteria z art. 145 k.c. wariantem drogi koniecznej dla nie posiadającej dostępu do drogi publicznej nieruchomości wnioskodawcy będzie wariant Ia ponieważ uwzględnia on zarówno fakt dokonanego przez poprzedników prawnych uczestników podziału nieruchomości, jak również stanowi korzystniejsze rozwiązanie dla właścicieli działek obciążonych, tj. M. W. i M. B., aniżeli wariant nr I. W przeciwieństwie do wariantu nr I, szlak służebny w wersji Ia przebiega wzdłuż granicy tych działek, a tym samym w mniejszym stopniu wchodzi w głąb działek uczestników. Koszt wynagrodzenia za ustanowienie służebności według obydwu tych wariantów, jaki i koszt przygotowania szlaku są zbliżone. Za przeprowadzeniem szlaku służebnego po tych działkach opowiedziało się ponadto większość uczestników. Wariant nr IV, pomimo iż wymaga najmniejszego wkładu
w przygotowanie szlaku do wykonywania służebności, przebiega po działkach, które nie były przedmiotem podziału, a także przewiduje najwyższe wynagrodzenie za ustanowienie służebności. W ocenie Sądu podobnie rzecz ma się ze szlakiem według wariantów nr II i III, zaś przy wariancie nr II biegły w opinii stwierdził, że wymagałby on poprowadzenia szlaku w początkowym jego odcinku w wykopie, zaś szerokość drogi uzupełniona skarpami o szerokości 1m każda.

Od powyższego postanowienia w całości apelację złożyła uczestniczka M. W. zarzucając naruszenie:

a) art. 145 § 2 k.c., polegające na wadliwym rozstrzygnięciu, że wariant Ia stanowi najmniejsze obciążenie gruntów przez który szlak ma prowadzić, bowiem uczestniczka przez zaskarżone postanowienie została pozbawiona możliwości władania jedyną posiadaną przez siebie nieruchomością, wobec której miała plany budowy domu dla swoich dzieci, zaś ustanowienie drogi wyklucza tę możliwość,

b) art. 233 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. polegające na błędnym przyjęciu, że wariant I a stanowi najbardziej racjonalny i zgodny z prawem ciąg komunikacyjny dla nieruchomości wnioskodawcy, podczas gdy zgodnie z wariantem IV istnieje już urządzony na gruncie ciąg komunikacyjny, który jest – jak wynika z opinii biegłego B. Ł. - najbardziej optymalny i najprostszy, ponieważ nie wymaga wycinek oraz oprócz utwardzenia nie wymaga prac ziemnych, a także polegające na braku zbadania przez Sąd, jaką rzeczywistą szkodę poniesie uczestniczka na skutek utworzenia ciągu komunikacyjnego według wariantu Ia i o ile zmniejszy się wartość jej nieruchomości przeznaczonych pod drogę, których to działek w przyszłości nie będzie można zabudować.

Podniosła także, że wartość odszkodowania i nakładów według wariantu Ia wynosi według biegłej 8 128 zł, zaś według wariantu IV 8 412 zł, różnica jest zatem nieznaczna, zaś szlak według wariantu IV to w istocie droga urządzona płytami betonowymi, której przeznaczenia nie ma potrzeby zmieniać, w przeciwieństwie do obciążonej działki jej własności, stanowiącej siedlisko, co w myśl judykatury wyklucza możliwość ustanowienia na niej służebności. Wobec tego wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez przyjęcie innych wariantów niż I i Ia, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, a także o zwrot kosztów procesu.

W odpowiedzi na apelację uczestnicy T. i K. W. wnieśli o jej oddalenie. Podnieśli, że słusznie Sąd uznał, iż szlak powinien przebiegać według wariantu I a, aczkolwiek nie mieliby nic przeciwko, gdyby szlak przeprowadzić alternatywnie, według wariantu IV.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, o ile zmierza do uchylenia zaskarżonego postanowienia, zasługuje na uwzględnienie, bowiem prowadzone w sprawie postępowanie jest dotknięte wieloma uchybieniami, w tym powodującymi nierozpoznanie sprawy co do istoty.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że wezwanie do udziału w sprawie zamieszkałych w U. uczestników S. i M. G. nie zostało przeprowadzone prawidłowo. Uzasadnieniem wezwania w/w osób w charakterze uczestników był fakt, że na rozprawie w dniu 11 czerwca 2008r. pełnomocnik uczestnika M. B. oraz uczestniczka M. W. wskazali alternatywne szlaki drogi koniecznej do działek wnioskodawcy, w tym szlak prowadzący po nieruchomości S. i M. G.. Potrzeba powiadomienia ich o toczącym się postępowaniu została wywołana zatem możliwością ingerencji w przysługujące im prawo własności, dlatego też powinni zostać o tym poinformowani. Tymczasem z akt sprawy wynika, że otrzymali oni jedynie wezwanie na jedną rozprawę, odpis wniosku inicjującego przedmiotowe postępowanie, w którym nie ma żądania obciążenia służebnością działek (...)i (...) , odpis postanowienia o wezwaniu do udziału w sprawie bez uzasadnienia oraz ogólnej treści pouczenie dotyczące pełnomocnika i wniosku o zwolnienie od kosztów. Wysoce prawdopodobnym jest, że małżonkowie G. nie mają świadomości co do przyczyn wezwania ich do udziału w sprawie i nie wiedzą, że w jej wyniku może dojść do obciążenia ich prawa własności. Z tego prawdopodobnie powodu nie zajęli w sprawie żadnego stanowiska, zresztą nawet nie zostali o takiej możliwości pouczeni.

Nieprawidłowości dotyczą także pełnomocnictw udzielonych w sprawie przez dwoje spośród uczestników: M. B. i K. W.. Pierwszy z wymienionych złożył pismo z dnia 10 czerwca 2008r.( z którego to faktu wynika, że otrzymał odpis wniosku), w którym ustosunkował się merytorycznie do żądań wniosku oraz ustanowił pełnomocnika w osobie swojego brata J. B., załączając stosowne pełnomocnictwo, którego podpis został poświadczony przez adwokata w obecności Notariusza Publicznego. J. B. stosownie do udzielonego pełnomocnictwa był zawiadamiany o każdej czynności podejmowanej w ramach niniejszej sprawy. Jednakże zgodnie z treścią art. 89 § 1 k.p.c. pełnomocnictwo procesowe w sprawie cywilnej powinno być oryginałem, ewentualnie wierzytelnym odpisem, zaś adwokat, radca prawny bądź radca Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa mogą sami uwierzytelniać odpisy udzielonych im pełnomocnictw. Tymczasem zalegające w aktach dokumenty przesłane przez uczestnika –mocodawcę J. B. stanowią jedynie kopie (zostały przesłane faksem), a oryginały pomimo deklaracji uczestnika, iż zostały wysłane pocztą - nigdy do sądu nie dotarły (nie ma ich w aktach). Brak oryginału pełnomocnictwa, czy też uwierzytelnionej stosownie do powołanego przepisu kopii pełnomocnictwa nie oznacza braku umocowania, a jest jedynie brakiem formalnym, który w trybie art. 130 § 1 k.p.c. może zostać uzupełniony do czasu prawomocnego zakończenia postępowania (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2012 r., II UK 58/12), jednakże nieuzupełniony może prowadzić do nieważności postępowania (II UK 316/10). W niniejszej sprawie takie wezwanie nie zostało dokonane, dlatego też zachodzi konieczność jego uzupełnienia.

Jeśli chodzi o pełnomocnictwo udzielone przez uczestnika K. W. M. S. (1), to przypomnienia wymaga fakt, iż poza adwokatem, radcą prawnym, a w sprawach własności przemysłowej rzecznikiem patentowym pełnomocnictwo w postępowaniu cywilnym może być udzielone jedynie współuczestnikowi sporu, rodzicowi, małżonkowi, rodzeństwu, zstępnym strony, osobom pozostającym w stosunku przysposobienia, a także osobie sprawującej zarząd majątkiem lub interesami strony oraz osobie pozostającej ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia (art. 87 § 1 k.p.c. stosowany w postępowaniu nieprocesowym w drodze upoważnienia z art. 13 § 2 k.p.c.). M. S. (1) jako osoba nie posiadająca uprawnień adwokata czy radcy prawnego oraz bez wymienionych w art. 87 k.p.c. więzi rodzinnych i prawnych z uczestnikiem K. S., wywodzi możność reprezentacji uczestnika z faktu pozostawania z nim w stałym stosunku zlecenia, polegającym na „zarządzie jego interesami i prowadzeniu w imieniu i na rachunek dającego zlecenie wszelkich postępowań dotyczących spraw majątkowych dającego zlecenie w tym postępowań sądowych cywilnych dotyczących ruchomości, nieruchomości, odszkodowań, zniesień współwłasności, zasiedzeń oraz umów” – zgodnie z § 1 załączonej umowy z dnia 20 maja 2009r.

Zarządcy i zleceniobiorcy nie podlegają cenzusowi przygotowania prawniczego, a usprawiedliwieniem przyznania im statusu pełnomocników może być potrzeba gospodarcza lub nawet osobista strony procesu, która nie może lub nie chce osobiście zajmować się swoim majątkiem lub „interesami", czyli działalnością zmierzającą na ogół do utrzymania lub pomnażania tego majątku. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 czerwca 2008r., III CZP 51/08 zauważa, że istnieją „podobieństwa funkcji zarządcy i zleceniobiorcy sprowadzające się do załatwiania czynności faktycznych oraz prawnych, ponieważ u podstaw oddania majątku lub działalności w zarząd znajdują się elementy występujące w umowie zlecenia lub umowie o świadczenie usług. Kompetencje zarządcy (…) określa się jako stałe administrowanie mieniem - wraz z niezbędnymi czynnościami prawnymi - kierowaniem pracami innych ludzi, podejmowanie decyzji i prowadzenie bieżącej działalności oraz dążenie do osiągnięcia korzyści.

Zakres zlecenia może być węższy, ograniczony do niektórych czynności lub usług, ale zgodnie z art. 87 § 1 k.p.c. powinien mieć charakter stały, odpowiednio do treści zlecenia. Obydwie formy zajmowania się sprawami osoby ustanawiającej zarząd lub zlecającej czynności prawne i usługi prowadzą do funkcjonalnego związku zarządcy (zleceniobiorcy) z przedmiotem zarządu (zlecenia) i jego znajomości, ułatwiających wyjaśnienie okoliczności faktycznych, istotnych przy rozstrzyganiu sprawy oddanej pod osąd”. Możliwość udzielenia pełnomocnictwa procesowego zarządcy lub zleceniobiorcy powodowana jest zatem jego związkiem z przedmiotem sprawy, rozumianego jako żądanie pozwu i podstawy faktycznej, bez znaczenia natomiast pozostaje obejmowanie umową zastępowania zleceniodawcy przed sądem.

Z tych powodów umowa zobowiązująca do wykonywania zarządu majątkiem lub interesami strony powinna bliżej określać, jaki konkretnie majątek jest powierzany w zarząd (np. że dotyczy to określonej nieruchomości), względnie, w jakiej konkretnie działalności (interesach) zarządca ma zastępować zleceniodawcę, bowiem tylko w takim wypadku jest możliwe jest ustalenie, czy dana sprawa pozostaje w związku z zarządem określonym majątkiem albo w związku z prowadzeniem określonej działalności (interesów), a co za tym idzie czy zleceniodawca bądź zarządca może występować w sprawie w charakterze pełnomocnika strony (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 października 2012r., I ACa 1105/12).

Z określenia zawartego w przedmiotowej umowie wynika, iż M. S. (2) „zarządza interesami” K. W. oraz prowadzi jego sprawy, w tym sprawy sądowe. Zakres jego obowiązków jest zatem określony bardzo szeroko i na tyle ogólnie, że sąd nie ma możliwości przeprowadzenia badania, czy M. S. (2) może w ogóle występować w niniejszej sprawie jako pełnomocnik procesowy uczestnika, tym bardziej, że nie zaoferował Sądowi żadnej dokumentacji księgowej, podatkowej, czy finansowej, która by mogła zaświadczyć o realnym wykonywaniu powoływanej umowy, w konsekwencji - o prawidłowości udzielonego mu pełnomocnictwa. Zastrzeżenia sądu powinno budzić także określenie sposobu wynagradzania „zleceniobiorcy”, nie jest ono bowiem wypłacane w sposób ciągły i w ustalonej wysokości, lecz na podstawie faktury za każde wykonane „zlecenie”, co może budzić podejrzenia odnośnie rzeczywistego sprawowania przez M. S. (2) zarządu interesami K. W. i prowadzić do wniosku, iż „zleceniobiorca” wykonuje dla uczestnika czynności jedynie doraźnie, w przypadku zaistnienia potrzeby reprezentacji go przed sądem, co pozostaje w sprzeczności z brzemieniem cytowanego przepisu. Ponieważ umocowanie osoby, która w świetle art. 87 k.p.c. nie może w ogóle być pełnomocnikiem prowadzi do nieważności postępowania, w gestii sądu orzekającego powinno być dokładne zbadanie przedmiotowej kwestii.

Przechodząc do meritum - zagadnienie służebności przechodu i przejazdu określanej przez ustawę jako służebność drogi koniecznej uregulowane jest w art. 145 k.c. i zgodnie z § 1 jeżeli nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich, właściciel może żądać od właścicieli gruntów sąsiednich ustanowienia za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej. Przeprowadzenie drogi koniecznej nastąpi z uwzględnieniem potrzeb nieruchomości niemającej dostępu do drogi publicznej oraz z najmniejszym obciążeniem gruntów, przez które droga ma prowadzić. Jeżeli potrzeba ustanowienia drogi jest następstwem sprzedaży gruntu lub innej czynności prawnej, a między interesowanymi nie dojdzie do porozumienia, sąd zarządzi, o ile to jest możliwe, przeprowadzenie drogi przez grunty, które były przedmiotem tej czynności prawnej (art. 145 § 2 k.c.) Przeprowadzenie drogi koniecznej powinno uwzględniać interes społeczno-gospodarczy (art. 145 § 3 k.c.)

Z powyższego wynika, że podstawową przesłanką ustanowienia drogi koniecznej jest brak odpowiedniego dostępu do drogi publicznej nieruchomości, który zależy od potrzeb tejże nieruchomości. Odpowiedni dostęp do drogi publicznej powinien stwarzać rzeczywistą, bezpieczną możliwość przedostania się z nieruchomości do takiej drogi i istnieć trwale. Samo ustalenie drogi koniecznej przez sąd – w praktyce często wybranie właściwego „wariantu” – odbywa się przy uwzględnieniu: potrzeb nieruchomości nie mającej dostępu do drogi, najmniejszego obciążenia gruntów przez które ma prowadzić droga, czynności prawnej w wyniku której nieruchomość utraciła dostęp do drogi oraz interesu społeczno-gospodarczy. Analiza akt niniejszej sprawy prowadzi do wniosku, że Sąd Rejonowy dokonał wyboru wariantów w oparciu o niekompletny materiał dowodowy a braki w tym zakresie nie pozwalają na wyjaśnienie wszystkich istotnych z punktu widzenia art. 145 k.c. okoliczności. Z kolei uzasadnienie wybranego przez Sąd wariantu I a jest płytkie i zupełnie nieprzekonujące i jako takie nie daje się obronić w świetle zasadnych zarzutów apelacji.

Wybór wariantu drogi koniecznej winien być poprzedzony dokładnym wyjaśnieniem: po pierwsze potrzeb nieruchomości nie mającej dostępu do drogi publicznej ( a więc należy ustalić, jaki charakter mają działki wchodzące w skład nieruchomości, jakie jest ich przeznaczenie, jakie plany ma wobec nich właściciel, czy istnieje możliwość zabudowy tych działek a jeśli tak to w którym miejscu), po drugie: rodzaju i stopnia obciążeń jakie wiązałyby się z ustanowieniem drogi dla każdej z działek branych pod uwagę ( a więc trzeba ustalić charakter i przeznaczenie działek, sposób użytkowania aktualnie i w przyszłości, a wszystko to z uwzględnieniem interesu społeczno-gospodarczego), po trzecie: kosztów urządzenia wszystkich wariantów drogi, kosztów wynagrodzenia za ustanowienie służebności we wszystkich wariantach. W tym celu Sąd powinien był sięgnąć po odpowiednie środki procesowe, w tym przede wszystkim : zbadać stan prawny i ewidencyjny gruntów a także i przeznaczenie w planach zagospodarowania przestrzennego lub w studium, przesłuchać wszystkich uczestników na wyżej wymienione okoliczności i przeprowadzić dowody z opinii biegłych a w zleceniach opinii dla biegłych umieścić wszystkie realne warianty drogi koniecznej. Przypomnieć trzeba, że w sprawie o ustanowienie służebności drogi koniecznej Sąd nie jest związany ani żądaniem wniosku ani stanowiskiem uczestników co do wyboru wariantu. Jest zobowiązany uwzględnić wariant optymalny z punktu wiedzenia przesłanek z art. 145 k.c. Przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe wyżej przedstawionych wymogów nie spełnia. Sąd Rejonowy nie zbadał przekształceń własnościowych co do działek wnioskodawcy i uczestników ( pod kątem przesłanek z art. 145 §2 k.c.), nie poczynił dokładnych ustaleń co do potrzeb nieruchomości i obciążeń dla ewentualnych działek służebnych, dowód z zeznań stron ograniczył jedynie do przesłuchania M. W. i wnioskodawcy a przeprowadzone w sprawie opinie biegłych nie są kompletne i wyczerpujące ( w szczególności brak geodezyjnego zobrazowania wariantu III i brak oszacowania wynagrodzenia za wariant II i III ).

W niniejszej sprawie wystąpiło zatem szereg uchybień, które uniemożliwiają dokonanie ostatecznej oceny wniosku i wyboru wariantu drogi koniecznej. Jednakże już na tym etapie można powiedzieć, iż warianty I i Ia mogłyby podlegać uwzględnieniu jako szlak służebny w niniejszej sprawie tylko i wyłącznie w przypadku, gdyby okazało się, iż nieruchomość mająca być władnącą oraz działki uczestników M. W. i M. B. stanowiły jedną nieruchomość a potrzeba ustanowienia drogi dla działek wnioskodawcy jest następstwem sprzedaży gruntów lub innej czynności prawnej. ( art. 145 §2 zdanie drugie k.c.) i jedynie gdyby okazało się, że nie powodowałoby to dla niej znacznie większego obciążenia niż dla pozostałych gruntów (które nie były przedmiotem podziału). Zaistnienie obu w/w przesłanek w okolicznościach niniejszej sprawy jest wysoce wątpliwe, pierwszej z tego powodu, że w księgach wieczystych prowadzonych dla działek wnioskodawcy oraz dla działek apelującej i M. B. jako podstawy wpisów prawa własności w/w osób figurują różne umowy o dział spadku a drugiej z tego powodu, że działka apelującej jest najmniejsza spośród wszystkich branych pod uwagę, stanowi jej jedyną nieruchomość i jest już obciążona służebnością gruntową w innym miejscu niż projektowana w niniejszej sprawie. Ustanowienie zatem przez grunt uczestniczki kolejnej służebności drogowej powodowałoby zbyt duże obciążenie dla tej działki.

Również pozostała argumentacja Sądu Rejonowego w zakresie wyboru wariantu nie znajduje uzasadnienia w okolicznościach sprawy. Jak słusznie zauważyła apelująca różnica w kosztach urządzenia drogi oraz wynagrodzenia za ustanowienie służebności według wariantu Ia oraz IV stanowi jedynie 284 zł, co jest sumą stosunkową nieznaczną biorąc pod uwagę inne konsekwencje ustanowienia takiej służebności. Ponadto według wariantu IV szlak służebny także przebiegałby wzdłuż granicy działek, a wszystkie pozostałe warianty poza I i Ia przez działki niezamieszkałe (w przypadku działki państwa W. poza ogrodzeniem okalającym ich siedlisko). Z całą pewnością można też stwierdzić, że poprowadzenie drogi w początkowej fazie przez wykop i związane z tym prace nie stanowią na tyle dużego obciążenia, ażeby mógł on konkurować pod względem uciążliwości z obciążeniem, jakie powstałoby na skutek utworzenia kolejnej służebności na działce uczestniczki M. W..

Całokształt powyższych okoliczności powoduje, iż zaskarżone postanowienie nie może się ostać, w związku z czym na zasadzie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy uwzględni powyższe uwagi i podejmie czynności zmierzające do prawidłowego zawiadomienia o przedmiocie sprawy uczestników M. i S. G., do wyjaśnienia kwestii prawidłowości udzielenia pełnomocnictwa M. S. (2) (poprzez m.in. wezwanie go do określenia, jakimi interesami uczestnika – zleceniodawcy - zarządza i ewentualne do wylegitymowania się na dowód tych okoliczności stosownymi dokumentami) oraz do uzyskania oryginału pełnomocnictwa udzielonego przez M. B. swojemu bratu – J. B.. Ponadto podejmie Sąd Rejonowy czynności dowodowe zmierzające do ustalenia istotnych z punktu widzenia art. 145 k.c. okoliczności.

(...)