Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 3773/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 czerwca 2021r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Agnieszka Stachurska

Protokolant: sekretarz sądowy Anna Bańcerowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 31 maja 2021 roku w Warszawie

sprawy J. R.

przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.

o wysokość emerytury policyjnej

na skutek odwołania J. R.

od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.

z dnia 6 czerwca 2017r., nr ewid. (...)

1.  oddala odwołanie;

2.  zasądza od J. R. na rzecz Dyrektora Zakładu Emerytalno – Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. kwotę 180,00 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.


UZASADNIENIE

W dniu 21 lipca 2017r. J. R. złożył odwołanie od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 6 czerwca 2017r., nr ewid. (...), w przedmiocie ponownego ustalenia wysokości emerytury policyjnej w oparciu o znowelizowane przepisy ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji i innych służb. Odwołujący zarzucił decyzji naruszenie przepisów Konstytucji RP oraz Protokołu (...) Europejskiej Konwencji praw Człowieka i Podstawowych Wolności poprzez arbitralne obniżenie jego osobistych praw majątkowych, naruszenie jego godności, prawa do ochrony czci i dobrego imienia oraz prawa do prywatności i prawa do poszanowania życia rodzinnego poprzez przyjęcie, że praca w organach bezpieczeństwa w okresie przed 31 lipca 1990r. stanowiła „służbę na rzecz totalitarnego państwa”. Wskazał, że pracę w organach bezpieczeństwa podjął 15 stycznia 1965r. mając 28 lat, po smutnym, wojennym dzieciństwie. Przez cały okres służby pracował w komórkach zajmujących się ochroną państwa przed obcym wywiadem, podlegając departamentowi(...) MSW – Wydział paszportów, Wydział (...)Komendy Powiatowej w N., Wydział (...)Komendy Wojewódzkiej w N. oraz w G. P. Kontrolnej w C., uważając pracę w MSW za obowiązek wobec państwa polskiego. Odwołujący zaznaczył przy tym, że w okresie trudnej i niebezpiecznej służby nigdy nie stosował terroru i represji w stosunku do obywateli (odwołanie z dnia 15 lipca 2017r., k. 3-10 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, zastępowany przez pełnomocnika, wniósł o jego oddalenie. Uzasadniając stanowisko organu rentowego pełnomocnik wyjaśnił, że zaskarżona decyzja została wydana zgodnie z zasadami obliczania wysokości emerytury określonymi w art. 15c w zw. z art. 32 ust. 1 pkt ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy oraz
w oparciu o informację o przebiegu służby ubezpieczonego sporządzoną przez Instytut Pamięci Narodowej, z której wynika, że ubezpieczony w okresie od 15 stycznia 1965r. do 31 marca 1990r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ww. ustawy. W związku z powyższym zaskarżoną decyzją organ emerytalno-rentowy dokonał ponownego przeliczenia przysługującego ubezpieczonemu świadczenia.

Pełnomocnik Dyrektora ZER MSWiA podniósł przy tym, że informacja z IPN o przebiegu służby odwołującego była wiążąca przy wydaniu decyzji. Wskazał również, że biorąc pod uwagę powołane uregulowania prawne, nie ma podstaw do uwzględnienia roszczeń odwołującego (odpowiedź na odwołanie z dnia 2 lutego 2018r., k. 20-23 a.s.).

Na wniosek Sądu Okręgowego w Warszawie, postanowieniem z dnia 1 marca 2019r., sygn. akt III AUo 952/19, Sąd Apelacyjny w (...) (...) Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu (...)Warszawie na podstawie art. 44 k.p.c. (postanowienie z dnia 1 marca 2019r., k. 40 a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

J. R. został przyjęty do służby w Milicji Obywatelskiej z dniem 15 stycznia 1965r. na stanowisko oficera operacyjnego referatu ds. bezpieczeństwa Komendy Powiatowej Milicji Obywatelskiej ( (...)) w N.. Jako nowo przyjęty pracownik w roku 1965 pracował pod nadzorem starszego oficera operacyjnego. Praca odwołującego koncentrowała się głównie na rozpoznawaniu sytuacji na odcinku kleryków i naborze nowych kandydatów do (...). Od stycznia 1966r., z uwagi na potrzeby operacyjne i konieczność poszerzania wiadomości z zakresu problematyki wynikającej z zainteresowań SB, organizował pracę operacyjną na odcinku kolejnictwa, przemysłu i kółek rolniczych. Praca odwołującego była oceniana pozytywnie. W stosunkowo niedługim okresie nawiązał szereg interesujących kontaktów, poprzez które zapewniał prawidłowy dopływ informacji z powierzonych mu odcinków (podanie o przyjęcie do służby, k. 9; opinia służbowa z 31 maja 1966r., k. 116; przebieg służby, k. 6, k. 100-108 – akta służby odwołującego)

W okresie od 5 września 1966r. do 21 lipca 1967r. odwołujący był słuchaczem rocznej Oficerskiej Szkoły Operacyjnej SB MSW w L., którą ukończył z wynikiem ogólnym bardzo dobrym. Po ukończeniu Szkoły Oficerskiej w dniu 21 czerwca 1967r. został zawnioskowany do awansu na podporucznika – wskazywano, że odwołujący jest dobrze zapowiadającym się pracownikiem operacyjnym, a po przeszkoleniu ma perspektywy w organach (świadectwo ukończenia szkoły oficerskiej, k. 121; informacja o przebiegu służby, k. 100-106; wniosek o nadanie stopnia MO z 21 czerwca 1967r., k. 122-123 – akta służby odwołującego).

W latach 1967-1971 J. R. kontynuował pracę w (...) w N., realizując zadania operacyjne. Po 1968r. odwołującemu powierzono pracę w obszarze Wydziału (...), a wcześniej Wydziału (...). Początkowo zajmował się właściwym wyprowadzeniem dokumentacji. W pracy poświęcał wiele uwagi zagadnieniu przyjazdu cudzoziemców – specjalistów z krajów kapitalistycznych. W wyniku intensywnej pracy na tym odcinku, samodzielnie wytypował, opracował i pozyskał do współpracy jedną jednostkę tajnego współpracownika. W późniejszym okresie pracował nad opracowywaniem kandydatów w sprawach zabezpieczenia dyplomatów z państw kapitalistycznych. Oprócz codziennych zajęć miał również zleconą funkcję szyfranta, a ponadto opanował zakres pracy biura paszportów
w stopniu pozwalającym na wykonywanie tych prac w każdej chwili. Z czasem odwołujący stał się pracownikiem samodzielnym, posiadającym odpowiednie przygotowanie teoretyczne i praktyczne do pracy operacyjnej, cieszył się dużym autorytetem kierownictwa służbowego i u współpracowników. Zaczął samodzielnie opracowywać kandydatów na TW oraz dokonywać pozyskań. W opiniach służbowych z tego okresu podkreślano, że odwołujący jest zdyscyplinowany, posiada wiele własnej inicjatywy oraz bardzo realnych koncepcji w rozwiązywaniu zadań w prowadzonych przez niego sprawach operacyjnych, wykorzystuje umiejętności nabyte w Szkole Oficerskiej, wykazuje troskę o osiągnięcie właściwych wyników oraz wiele chęci i samodzielności w realizacji zadań operacyjnych. Powyższe okoliczności były podstawą do zatwierdzenia odwołującego do służby stałej w lutym 1968 roku, a następnie – awansu na stanowisko inspektora operacyjnego Służby Bezpieczeństwa w referacie (...) w N. od 1 sierpnia 1970r. oraz nadania mu stopnia porucznika MO (przebieg służby, k. 6, k. 100-108; wnioski personalne: z 18 stycznia 1968r., k. 124-125, z 18 lutego 1968r., k. 126-127, z 15 czerwca 1970r., k. 131; opinia służbowa z 24 października 1969r., k. 129-130; wniosek o nadanie stopnia MO z 1970r., k. 133-134 – akta służby odwołującego).

Z uwagi na posiadane kompetencje we wrześniu 1971 roku odwołujący był wnioskowany na stanowisko zastępcy komendanta G. P. Kontrolnej SB w C., które to stanowisko objął od 1 października 1971r. Następnie od 1 stycznia 1972r. został przeniesiony na stanowisko zastępcy komendanta G. P. Kontrolnej (...) Brygady Wojsk Ochrony P. ( (...)) (przebieg służby, k. 6, k. 100-108; wniosek personalny z 20 września 1971r., k. 135 – akta służby odwołującego; zeznania odwołującego, k. 46-48 a.s.)

W lutym 1972 roku odwołujący zwrócił się do Ministra Spraw Wewnętrznych o przeniesienie go do pracy w aparacie Służby Bezpieczeństwa i skierowanie na wolny etat w (...) w N., uzasadniając powyższe związaniem pracą w SB od 1965 roku i chęcią poświęcenia się tej pracy, a także sytuacją rodzinną. W wyniku powyższego w kwietniu 1972 roku odwołujący został czasowo pozostawiony do dyspozycji w Komendzie Wojewódzkiej MO w K.. Następnie od 28 kwietnia 1972r. przeniesiono go na stanowisko inspektora operacyjnego SB Grupy Inspektorów Operacyjnych i Oficerów w referacie (...) w N.. W tym okresie odwołujący odpowiedzialny m.in. za organizowanie pracy operacyjnej nad zabezpieczeniem gospodarki narodowej. Pracował z siecią źródeł, które systematycznie poszerzał. W pracy wykazywał się sumiennością, dokładnością i zdyscyplinowaniem, uzyskując efekty operacyjne. Dodatkowo w tym okresie zajmował się szkoleniem młodych funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej (przebieg służby, k. 6, k. 100-108; raporty, k. 137-138; wnioski personalne: z 6 września 1973r., k. 140, z 15 października 1974r., k. 143, z 18 sierpnia 1975r., k. 146, z 20 lipca 1976r., k. 147 – akta służby odwołującego; zeznania odwołującego, k. 46-48 a.s.).

W związku z likwidacją referatu SB w N., z dniem 1 czerwca 1975r. J. R. został przeniesiony na stanowisko inspektora w Wydziale (...) SB Komendy Wojewódzkiej MO w N.. Następnie od 1 września 1976r. powierzono mu stanowisko kierownika sekcji Wydziału (...) SB KW MO w N., które piastował do 30 listopada 1985r. W opiniach służbowych z tego okresu wskazywano, że odwołujący bardzo dobrze wywiązywał się z obowiązków kierownika sekcji – z czasem kierowana przez niego sekcja (...) uzyskiwała wysokie oceny i należała do jednych z najlepszych, w pełni wykonując stawiane zadania przed tą służbą, co było powodem zawnioskowania odwołującego do awansu na kapitana MO w maju 1981 roku. Ponadto odwołujący kontynuował działalność operacyjną i pracował z osobowymi źródłami informacji. Był przy tym opiniowany jako osoba posiadająca wieloletnie doświadczenie w służbach organizacyjno-wykonawczych, a także wiedzę teoretyczną i zawodową, którą sukcesywnie uzupełnia i wykorzystuje w całodziennej pracy, jak również jako osoba samodzielna i posiadająca zdolność podejmowania właściwych decyzji. Wskazywano też, że odwołujący swoją postawą i zaangażowaniem w służbie jest przykładem dla innych pracowników, mobilizuje młodszych pracowników, cieszy się szacunkiem i poważaniem oraz przejawia nienaganny stosunek do służby (przebieg służby, k. 6, k. 100-108; opinia służbowa z 14 lipca 1979r., k. 151; wnioski personalne: z 18 sierpnia 1975r., k. 146, z 20 lipca 1976r., k. 147; wniosek o nadanie stopnia MO z 22 maja 1981r., k. 153 – akta służby odwołującego)

Z dniem 1 grudnia 1985r. J. R. został przeniesiony na stanowisko starszego inspektora zespołu ds. Służby Bezpieczeństwa w Wydziale Inspekcji Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w N.. W ramach powyższego odwołujący zajmował się realizacją zadań w sferze kontroli i nadzoru Szefa WUSW i zastępcy Szefa ds. SB, w tym m. in. w zakresie zadań operacyjnych i analityczno-informacyjnych SB oraz wykonywał zadania problemowe zlecane przez kierownictwo. Dokonywał tego z dużą dozą fachowości i rzetelnością, przeznaczając na ich realizację ponad określone minimum oraz poświęcając dużo uwagi wychowaniu i doskonaleniu organizacji pracy młodych funkcjonariuszy SB. W związku z nienaganną służbą w 1988 roku został awansowany do stopnia majora MO (informacja o przebiegu służby, k. 6, k. 100-108; wniosek o nadanie stopnia MO z 8 czerwca 1988r., k. 173-174; wnioski personalne: z 4 grudnia 1986r., k. 160, z 30 grudnia 1986r., k. 168-171, z 20.11.1987r. k. 172; opinia partyjna z 13 kwietnia 1987r., k. 166; opinie służbowe: z 24 sierpnia 1987r., k. 168-171; z 16 grudnia 1988r., k. 175, z 10 marca 1989r., k. 176, k. 178-185 – akta służby odwołującego).

W związku z nabyciem praw emerytalnych, w dniu 13 marca 1990r. J. R. zwrócił się do MSW o zwolnienie go z resortu spraw wewnętrznych. W związku z powyższym rozkazem personalnym nr 095/90 z dnia 28 marca 1990r. został zwolniony ze służby w dniu 31 marca 1990r. Następnie decyzją Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych z dnia 20 kwietnia 1990r., nr (...)808, przyznano mu prawo do emerytury policyjnej (raport z 13 marca 1990r., k. 192 – akta służby odwołującego; rozkaz personalny, k. 3 a.r., decyzja z 20 kwietnia 1990r. w sprawie przyznania emerytury, k. 9-10 a.r.).

Decyzją z dnia 25 listopada 2009r., nr ewid. (...)NS, Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA ustalił wysokość emerytury J. R. od 1 stycznia 2010r. w wysokości 1.407,49 zł na podstawie art. 15b w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, w oparciu o informacje o przebiegu służby nr (...) przekazane przez Instytut Pamięci Narodowej. Decyzja była przedmiotem postępowania odwoławczego przed Sądem Okręgowym w Warszawie (...)Wydział Ubezpieczeń Społecznych, który wyrokiem z dnia 25 listopada 2011r. (sygn. akt XIII U 5934/10) oddalił odwołanie, a także przed Sądem Apelacyjnym w (...) (...)Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, który wyrokiem z dnia 31 lipca 2012r. (sygn. akt III AUa 500/12) oddalił apelację odwołującego (informacja z IPN, k. 83 a.r., decyzja Dyrektora ZER MSWiA z 25 listopada 2009r., k. 86 a.r., odpis wyroków, k. 99 a.r.).

Na dzień 1 marca 2017r. wysokość emerytury ubezpieczonego wynosiła 1.715,18 zł (decyzja Dyrektora ZER MSWiA z 27 lutego 2017r., k. 103 a.r.).

Pismem z dnia 19 kwietnia 2017r. Instytut Pamięci Narodowej poinformował Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA, że z posiadanych akt osobowych J. R. wynika, że w okresie od 15 stycznia 1965r. do 31 marca 1990r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której jest mowa w art. 13b ustawy z dnia 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin. W informacji zawarto uwagę, że dane dotyczące późniejszego okresu służby zostały zanonimizowane przez poprzedniego dysponenta akt (informacja o przebiegu służby z 19 kwietnia 2017r., k. 104 a.r.).

W związku z powyższym Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wydał w dniu 6 czerwca 2017r. decyzję nr ewid. (...), w której ustalił wysokość emerytury J. R. w kwocie 1.209,59 zł. Jako podstawa wydania decyzji zostały wskazane przepisy art. 15c w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin
(Dz. U. z 2020r., poz. 723 ze zm.) oraz otrzymana z IPN informacja z dnia 19 kwietnia 2017r. (decyzja Dyrektora ZER MSWiA z 6 czerwca 2017r., k. 106 a.r.).

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy, w tym w aktach organu rentowego oraz w aktach służbowych odwołującego z okresu służby w latach 1965-1990. Dokumenty, na których Sąd oparł swoje ustalenia, zasługiwały w całości na uwzględnienie. Ich wiarygodności nie kwestionował zarówno odwołujący, jak i organ rentowy, a poza tym nie zachodziły takie okoliczności, które wskazywałyby na nieautentyczność ww. dokumentów bądź odwoływanie się w nich do informacji i zdarzeń, które nie odpowiadają stanowi rzeczywistemu.

W toku postępowania Sąd przeprowadził dowód z przesłuchania odwołującego, przy czym konfrontując ten dowód z treścią zgromadzonej dokumentacji, ocenił zeznania w znacznej mierze za niewiarygodne. Sąd dał wiarę odwołującemu jedynie w zakresie ogólnego opisu przebiegu służby, zważył jednak, że szczegółowe relacje dotyczące charakteru realizowanych przez niego obowiązków były nie w pełni spójne z informacjami znajdującymi się w aktach przebiegu służby.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie podlegało oddaleniu.

Na wstępie podkreślić należy, że ubezpieczony kwestionował możliwość uznania, by służba, jaką pełnił w latach 1965 - 1990, była wykonywana na rzecz państwa totalitarnego. Podnosił przy tym szereg zarzutów sprzeczności zastosowanego przepisu art. 15c ustawy z dnia 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2020r., poz. 723 ze zm.) - dalej jako ustawa zaopatrzeniowa - z normami Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej oraz przepisami Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Powołane, zastosowane wobec ubezpieczonego, przepisy wprowadzono na mocy art. 1 ustawy nowelizującej z 16 grudnia 2016r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. 2016r., poz. 2270), zwanej dalej ustawą zmieniającą i jest to już druga regulacja powodująca obniżenie emerytur, a teraz także rent inwalidzkich osobom, które pełniły „służbę w organach bezpieczeństwa PRL”. Obecnie pojęcie to zastąpiono pojęciem „służby na rzecz państwa totalitarnego”, art. 15c wskazuje bowiem, że w przypadku osoby, która pełniła „służbę na rzecz totalitarnego państwa” i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999r., emerytura wynosi: 0% podstawy wymiaru - za każdy rok tej służby, a poza tym, emerytury nie podwyższa się zgodnie z treścią art. 15 ust. 2 i 3 ustawy nowelizowanej, jeżeli okoliczności uzasadniające podwyższenie wystąpiły w związku z pełnieniem służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b. Jednocześnie ustawodawca wprowadził ograniczenie, zgodnie z którym wysokość emerytury ustalonej zgodnie z art. 15c ust. 1 i 2 nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Należy wspomnieć, że w rozwiązaniach, poprzedzających ustawę nowelizującą z 16 grudnia 2016r., przyjętych wcześniej w ustawie z dnia 23 stycznia 2009r. (Dz. U. z 2009r., Nr 24, poz. 245) obniżono po raz pierwszy wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa do 1990r. z 2,6% do 0,7%.

Zarówno Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 20 stycznia 2010r. (sygn. Kp 6/09), jak i Europejski Trybunał Praw Człowieka w decyzji z dnia 14 maja 2013r. ( (...), Lex nr 1324219) uznały wówczas, że nowe rozwiązania nie nałożyły na tę grupę emerytów nadmiernego obciążenia i dotyczyły jedynie praw nabytych niesłusznie, a więc nie można skuteczne kwestionować ich konstytucyjności. W przywołanym orzeczeniu Trybunał Praw Człowieka podkreślił również, że rozpatrywał już sprawy, w których pojawiał się problem uprzywilejowanej pozycji w sferze praw emerytalnych członków elity komunistycznej i policji politycznej w krajach postkomunistycznych oraz potwierdził prawo ustawodawcy chcącego wyeliminować niesprawiedliwe lub nadmierne świadczenia z ubezpieczeń społecznych, dążącego do likwidacji przywilejów byłych funkcjonariuszy reżimów totalitarnych do tego rodzaju działań. Równocześnie Trybunał zwrócił uwagę, że podjęte środki nie mogą być nieproporcjonalne. Rozważania jakie zostały poczynione przez Trybunał Konstytucyjny oraz Europejski Trybunał Praw Człowieka na gruncie poprzedniej „ustawy dekomunizacyjnej" będą pomocne także i przy ocenie niniejszej sprawy, właśnie z uwzględnieniem faktu, że mamy do czynienia z kolejnym swoistym rozliczaniem się z osobami arbitralnie uznanymi za służące państwu totalitarnemu.

Organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję w oparciu o przepisy wprowadzone na mocy wspomnianego art. 1 ustawy zmieniającej. W uzasadnieniu do projektu tej ustawy wskazano, że ma ona na celu wprowadzenie rozwiązań zapewniających w pełniejszym zakresie zniesienie przywilejów emerytalnych związanych z pracą w aparacie bezpieczeństwa PRL przez ustalenie na nowo świadczeń emerytalnych i rentowych osobom pełniącym służbę na rzecz totalitarnego państwa w okresie od 22 lipca 1944r. do 31 lipca 1990r. Stwierdzono również, że emerytury i renty osób pełniących służbę ustalono na znacznie korzystniejszych zasadach wynikających z ustawy zaopatrzeniowej, w stosunku do osób pobierających te świadczenia na podstawie ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Zdaniem Sądu Okręgowego, ustawa zaopatrzeniowa, jak też wydane na jej podstawie decyzje, zasadnie budzą wątpliwości odnośnie ich zgodności z zasadą godności jednostki, zasadą rządów prawa, zasadą równości, czy zasadą proporcjonalności, z uwagi na ich wydanie po niemal 27 latach od transformacji ustrojowej oraz z zasadą sądowego wymiaru sprawiedliwości. Ustawa zaopatrzeniowa wprowadza w art. 13b oraz art. 15c i art. 22a odpowiedzialność zbiorową i swoim zakresem podmiotowym obejmuje, bez wyjątków, wszystkich byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa, niezależnie od ich postawy patriotycznej, etycznej i moralnej, rodzaju wykonywanych czynności, czy zajmowanego stanowiska. Tego rodzaju regulacje zaprzeczają istocie zasady rządów prawa. Zasada ta oznacza obowiązek władz publicznych traktowania osób w sposób adekwatny i proporcjonalny do ich postawy, zasług i przewinień. Niedopuszczalne zatem jest zastosowanie jakichkolwiek represji w stosunku do osób tylko za to, że pracowały lub służyły w okresie poprzedzającym zmianę ustroju państwa polskiego. Nawet uznanie, że niektóre instytucje funkcjonujące przed tą zmianą działały w sposób budzący dziś poważne wątpliwości prawne i moralne, nie uprawnia prawodawcy do stwierdzenia, że wszystkie osoby tam zatrudnione były przestępcami. W tym też kontekście, zdaniem Sądu, działania ustawodawcy polegające na arbitralnym obniżeniu wysokości emerytury ubezpieczonego trudno jest uzasadnić dążeniem do jakiegokolwiek słusznego celu leżącego w interesie publicznym. Zastosowanie nowego wskaźnika emerytury miało charakter automatyczny, bez uwzględnienia faktycznie wykonywanych obowiązków, jak również pełnionej funkcji przez odwołującego. Ustawa zmieniająca w gruncie rzeczy zadziałała bez rozróżnienia pomiędzy funkcjonariuszami, którzy w rzeczywistości dopuścili się czynów przestępczych oraz tymi, którzy jedynie należeli do personelu technicznego.

Ponadto nie należy pomijać faktu, że zgodnie z art. 10 ust. 1 i 2 ustawy zaopatrzeniowej prawo do emerytury policyjnej nie przysługuje funkcjonariuszowi skazanemu prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo umyślne lub przestępstwo skarbowe umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego, popełnione w związku z wykonywaniem czynności służbowych i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, albo za przestępstwo określone w art. 258 kodeksu karnego lub wobec którego orzeczono prawomocnie środek karny pozbawienia praw publicznych za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, które zostało popełnione przed zwolnieniem ze służby. Jednakże w takim przypadku prawomocnie skazanemu przestępcy przysługuje świadczenie na ogólnych zasadach obowiązujących w powszechnym systemie emerytalnym. Przytoczony wyżej przepis wskazuje, że ustawa zmieniająca wprowadziła pozasądową zbiorową odpowiedzialność za nieokreślony czyn z naruszeniem prawa jednostki do sądu i sprawiedliwego procesu. Obniżono określonym podmiotom emerytury i renty w sposób bardziej niekorzystny, niż jest to obecnie dopuszczalne nawet wobec funkcjonariuszy prawomocnie skazanych przez sąd za popełnione przestępstwa. Ci ostatni funkcjonariusze mogą zostać pozbawieni świadczeń emerytalnych przysługujących funkcjonariuszom służb mundurowych przez obniżenie ich do poziomu przysługującego w ramach powszechnego systemu emerytalnego.

W przedmiotowej sprawie Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wydał zaskarżoną decyzję jedynie na podstawie informacji o przebiegu służby ubezpieczonego sporządzonej przez Instytut Pamięci Narodowej. Ten dokument stanowił podstawę obniżenia emerytury policyjnej. Wymaga przy tym podkreślenia, że ogranicza się on jedynie do stwierdzenia, że ubezpieczony pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której jest mowa w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej od dnia 15 stycznia 1965r. do dnia 31 marca 1990r. Treść dokumentu nie precyzuje natomiast, na jakiej dokładnie podstawie służba ubezpieczonego została zakwalifikowana jako służba na rzecz państwa totalitarnego. W tym kontekście Sąd Okręgowy zwraca uwagę na pogląd wyrażony w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2011r. (II UZP 10/11) – który też w całości podziela – zgodnie z którym sąd ubezpieczeń społecznych, rozpoznający sprawę w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. w sprawie ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości emerytury policyjnej byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez Instytut Pamięci Narodowej zarówno co do faktów (ustalonego w tym zaświadczeniu przebiegu służby), jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów (zakwalifikowania określonego okresu służby jako służby w organach bezpieczeństwa państwa). Z tego wynika, że ustalenia faktyczne i interpretacje prawne Instytutu Pamięci Narodowej nie mogą wiązać również sądu rozpoznającego przedmiotową sprawę.

W aktualnym stanie prawnym Sąd Najwyższy również wyraził swój pogląd. W sprawie o sygn. akt III UZP 1/20 podjął w składzie 7-osobowym uchwałę z dnia 16 września 2020r., w której stwierdził, że kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa” określone w art. 13b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka.

Wprawdzie powołana uchwała zapadła w sprawie jednostkowej, ale pogląd prawny, jaki wyraził w niej Sąd Najwyższy, Sąd Okręgowy podziela. To z kolei oznacza, że w analizowanym przypadku stwierdzenie o pełnieniu przez J. R. służby na rzecz totalitarnego państwa nie może być dokonane wyłącznie na podstawie informacji Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (kryterium formalnej przynależności do służb), lecz na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka służących reżimowi komunistycznemu (art. 13b ust. 1 w związku z art. 13a ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994r.). W tym też kontekście warto zwrócić uwagę na podsumowanie powyższego wątku dokonane w uzasadnieniu wspomnianej uchwały. Sąd Najwyższy zwrócił tam uwagę, że skoro sądu powszechnego nie wiąże informacja o przebiegu służby, to w razie stosownego zarzutu przeciwko osnowie tej informacji, sąd będzie zobowiązany do rekonstrukcji jej przebiegu w konkretnym wypadku, na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w szczególności na podstawie długości okresu pełnienia służby, jej historycznego umiejscowienia w okresie od 22 lipca 1944r. do 31 lipca 1990r., miejsca pełnienia służby, czy też zajmowanego stanowiska (§ 59 uchwały SN).
W tym zakresie Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na potrzebę sięgania do opinii służbowych funkcjonariuszy, uwzględniania ogólnych reguł dowodzenia: rozkładu ciężaru dowodu, dowodu prima facie, domniemań faktycznych, wynikających z informacji o przebiegu służby (§ 60 uchwały SN). Wskazał poza tym, że przy ocenie zasadności objęcia konkretnej osoby zakresem ustawy, okolicznością, której nie można pominąć, jest sam fakt weryfikacji w 1990r. (§ 92 uchwały SN).

Uwzględniając powołane wyżej poglądy, Sąd Okręgowy przeprowadził w przedmiotowej sprawie postępowanie dowodowe w celu weryfikacji ustaleń
w zakresie służby odwołującego przyjętych przez organ rentowy jako podstawę wydania zaskarżonej decyzji. W tym też celu Sąd poddał analizie dokumenty z akt służby odwołującego. Potwierdzają one, iż w latach 1965-1990 odwołujący pełnił służbę w jednostkach odpowiadających wymienionym przez IPN rodzajom jednostek określonych
w art. 13b ust. 1 pkt 5 ustawy zaopatrzeniowej. Z dokonanej przez Sąd analizy w tym zakresie wynika, że w latach 1965-1971 odwołujący pracował w referacie SB Komendy Powiatowej MO w N. na stanowisku inspektora operacyjnego. W tym okresie służby, od 5 września 1966r. do 21 lipca 1967r. był słuchaczem Oficerskiej Szkoły Operacyjnej SB MSW w L.. Przejściowo, tj. w okresie od 1 października 1971r. do kwietnia 1972r., powierzono mu stanowisko zastępcy komendanta (...) w C., po czym od kwietnia
1972 roku został ponownie przeniesiony do pracy w referacie (...) w N., gdzie kontynuował służbę do 1975 roku. W związku z likwidacją jednostki
SB w N., od 1 czerwca 1975 roku odwołujący został przeniesiony do Wydziału II SB Komendy Wojewódzkiej MO w N., przy czym od 1 września 1976r. został kierownikiem sekcji ww. Wydziału, którą to funkcję piastował do końca listopada 1985 roku. Od 1 grudnia 1985r. odwołującemu powierzono stanowisko inspektora zespołu ds. SB w Wydziale Inspekcji Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w N., które zajmował do końca służby w MSW, tj. do marca 1990 roku.

Powyższe ustalenia potwierdzają, że służba odwołującego była związana
z działalnością w jednostkach stanowiących odpowiedniki terenowe jednostek MSW, w szczególności w referatach i Wydziałach SB przy komendach regionalnych Milicji Obywatelskiej. O ile sam fakt służby w strukturach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, w tym także Służby Bezpieczeństwa PRL, na tle cytowanego wyżej orzecznictwa, nie przesądza jeszcze o uznaniu danej służby za realizowaną na rzecz państwa totalitarnego, o tyle dołączone do akt sprawy dokumenty potwierdzają, że w analizowanych latach służby odwołujący realizował przede wszystkim czynności operacyjne. W tym zakresie Sąd miał na względzie informacje zawarte w opiniach służbowych, wnioskach personalnych oraz wnioskach o nadanie stopnia MO, w przypadku tych drugich mając na uwadze, iż zawierały uzasadnienie wnioskowanych zmian warunków służby odwołującego bądź przyznania mu wyższego stopnia milicyjnego. Już w opinii służbowej z 31 maja 1966r., wydanej wkrótce po rozpoczęciu służby w MO, wskazano, że odwołujący, pracując pod nadzorem oficera operacyjnego, zajmował się głównie rozeznaniem sytuacji na odcinku kleryków i naboru nowych kandydatów do (...), zaś w okresie późniejszym, także organizowaniem prac operacyjnych na odcinkach kolejnictwa, przemysłu i kółek rolniczych. Jednocześnie praca odwołującego była oceniana pozytywnie, o czym miało świadczyć nawiązanie przez niego szeregu kontaktów i tym samym zapewnienie sobie prawidłowego dopływu informacji z powierzonych mu odcinków. Informacje o prowadzeniu przez odwołującego zadań operacyjnych znajdują się praktycznie we wszystkich opiniach służbowych i wnioskach z okresu służby. W ich treści podkreślano, że odwołujący wykazuje dużą samodzielność oraz inicjatywę własną w zakresie realizacji zadań operacyjnych, a także dobre wykorzystanie wiedzy teoretycznej i praktycznej, uzyskanej zarówno w trakcie służby, jak i w ramach przeszkolenia w Szkole Oficerskiej, co z kolei przekładało się na dobrą opinię o jego pracy oraz pozytywne rokowania co do możliwości awansu w szeregach aparatu SB. Warto przy tym zauważyć, że o ile samo zakwalifikowanie odwołującego jako słuchacza Szkoły Oficerskiej MO w L. nie jest jeszcze wystarczające do uznania tego okresu za okres służby na rzecz totalitarnego państwa, o tyle było ono ściśle związane z realizowaniem przez niego dotychczasowych obowiązków operacyjnych w ramach zadań SB i służyło pozyskaniu w tym zakresie nowej wiedzy i umiejętności, które też były przez odwołującego wykorzystywane w dalszym okresie służby. Znajduje to zresztą potwierdzenie w dokumentacji z dalszego przebiegu służby odwołującego, w której znajdują się informacje o tym, że odwołujący w ramach wykonywanych przez siebie obowiązków werbował tajnych współpracowników. W opinii służbowej z 1969 roku wskazano również, że po ukończeniu Szkoły Oficerskiej wykazywał duże postępy w pracy operacyjnej, stosując wiedzę nabytą w szkole, a w wyniku intensywnej pracy na odcinku cudzoziemców – specjalistów z krajów kapitalistycznych – samodzielnie wytypował, opracował i pozyskał do współpracy tajnego współpracownika. Z kolei we wniosku o nadanie stopnia porucznika MO z 1970 roku podkreślono, że samodzielnie prowadzi sprawy operacyjnego rozpracowania.

Powyższe okoliczności potwierdzają zatem, że praca odwołującego nie tylko skupiała się na działalności operacyjnej (a w późniejszym okresie – sprawowaniu kontroli nad działalnością operacyjną), lecz ponadto była realizowana w ramach zadań Służby Bezpieczeństwa. Również i taka okoliczność wynika jednoznacznie z akt przebiegu jego służby, które potwierdzają sygnalizowaną wyżej okoliczność, iż przez znaczną część spornego okresu odwołujący pracował w referatach/wydziałach Służby Bezpieczeństwa. Informacje w tym zakresie znajdują się we wnioskach personalnych z lat 1973-1975, gdzie wskazywano na fakt realizowania przez odwołującego zagadnień pionów II i III. Również w dokumentach zawierających oceny pracy odwołującego z późniejszego okresu podkreślano, że operacyjnie pracuje od 1965 roku oraz że posiada bogate doświadczenie praktyczne w każdym z pionów działalności MSW, w tym pionów II (ds. kontrwywiadu), III (do spraw walki z działalnością antypaństwową w kraju) i IV (organizacje religijne i mniejszości narodowe) oraz D. Paszportów. Okoliczności te stanowiły zresztą – wraz z pozytywną oceną jego działalności w strukturach (...) jedną z głównych przyczyn kierowania na wyższe stanowiska w strukturach Służby Bezpieczeństwa, w tym szczególności na stanowisko kierownika sekcji Wydziału II (...) od 1 września 1976r. oraz stanowisko inspektora zespołu ds. SB w Wydziale Inspekcji WUSW od 1 grudnia 1985r. Należy przy tym zaznaczyć, że charakter pracy odwołującego po objęciu wymienionych wyżej stanowisk mógł ulec pewnej zmianie i w większym stopniu obejmować czynności z zakresu nadzoru, kontroli i weryfikacji, tym niemniej w dalszym ciągu odwołujący koncentrował się na pracy operacyjnej w ramach zadań Służby Bezpieczeństwa, co także potwierdzają dokumenty dołączone do jego akt służby. W opinii służbowej z lipca 1979r. wskazywano, że odwołujący należycie pracuje
z osobowymi źródłami informacji i prowadzi sprawy, zaś we wniosku personalnym
z listopada 1987 roku podkreślano fachowe zaangażowanie odwołującego w realizację funkcji i zadań kontrolnych w zakresie pracy operacyjnej SB. Poza tym dokumentacja potwierdza, że odwołujący w pracy na rzecz Służby Bezpieczeństwa przejawiał daleko idące zaangażowanie. Praktycznie w każdym dokumencie zawierającym ocenę jego pracy podkreślano, że przejawia samodzielność i inicjatywę w realizacji zadań, sukcesywnie uzupełnia wiedzę teoretyczną
i zawodową, wykazuje troskę o osiągniecie właściwych wyników oraz zainteresowanie innymi pionami działalności SB, a w późniejszym okresie również to, że poświęcał dużo pracy na przekazywanie zdobytej wiedzy i umiejętności młodszym funkcjonariuszom MO. Odwołujący wyrażał również zadowolenie z pracy operacyjnej, o czym świadczy choćby fakt, iż wkrótce po przeniesieniu go na stanowisko zastępcy komendanta (...) w C. sam wnioskował o powrót do pracy w referacie SB w N., podkreślając m.in. chęć realizowania się w dotychczasowej pracy w tej jednostce. W tym kontekście warto również zaznaczyć, że w trakcie pełnienia przez odwołującego służby na stanowisku kierownika sekcji Wydziału (...) SB KW MO w N., praca tej komórki organizacyjnej była oceniana bardzo dobrze, jako jedna z najlepszych, zaś w okresie późniejszym – już jako inspektor zespołu ds. SB w Wydziału Inspekcji WUSW w N. – odwołujący przeznaczał na realizację powierzonych mu zadań więcej niż określone minimum.

Powyższe ustalenia i rozważania Sąd Okręgowy skonfrontował z zeznaniami odwołującego, przy czym ostatecznie zważył, iż nie mogły one stanowić wiarygodnego źródła informacji. Odwołujący w części odmiennie przedstawiał charakter swojej służby niż wynikało to z dokumentacji dołączonej do akt sprawy, w szczególności inaczej prezentował swoją rolę w pracy operacyjnej. Wskazywał przykładowo, że w początkowym okresie służby w (...) w N. miał zajmować się wyłącznie przyjmowaniem dokumentów i wydawaniem paszportów, co jednak stało w sprzeczności z treścią przywołanej wcześniej opinii służbowej z 1966 roku, gdzie wprost wskazano, iż od początku służby w MO J. R. prowadził prace operacyjne pod nadzorem starszego oficera operacyjnego. Tylko w jednym z wniosków personalnych wskazano, że odwołujący opanował obowiązki pozwalające mu na pracę w biurze paszportów, przy czym pozostałe dokumenty nie potwierdzają, by taką pracę kiedykolwiek wykonywał. W ocenie Sądu, nawet jeśli miało to miejsce, to nie należało to do głównych obowiązków odwołującego, które, jak omówiono powyżej, skupiały się przede wszystkim na działalności operacyjnej. Zeznając na tę okoliczność odwołujący wskazał, że praca operacyjna w ramach Wydziału II była związana z ochroną przed obcym wywiadem i miała polegać na niedopuszczaniu do nawiązywania kontaktów i przekazywania cudzoziemcom informacji przez polskich obywateli. Sama rola odwołującego miała sprowadzać się do typowania osób, które miały niepożądane kontakty zagraniczne z obcokrajowcami (w ramach ochrony przed obcym wywiadem), przy czym typowania miał dokonywać na podstawie dokumentów paszportowych. W tym zakresie odwołujący miał werbować informatorów, szczególnie tych, którzy wyjeżdżali za granicę; wskazał również,
że miał zajmować się jedynie wysyłaniem do wyższej instancji informacji o tym kto i kiedy oraz z kim się spotykał, przy czym sam miał nie zajmować się obserwacją. Prezentowany przez odwołującego opis jego pracy operacyjnej, zdaniem Sądu, nie oddawał w pełni całego zakresu zadań, jakie realizował w trakcie służby, z akt służby wynika bowiem, iż odwołujący z zaangażowaniem realizował zadania operacyjne, w tym polegające na rozpracowywaniu oraz typowaniu, opracowaniu i wreszcie pozyskaniu tajnych współpracowników, przy czym miało to dotyczyć nie tylko pionu II (kontrwywiad), lecz również pozostałych pionów działalności MSW, w ramach których realizowano zadania Służby Bezpieczeństwa. W ocenie Sądu nie sposób przy tym pominąć, że odwołujący stosunkowo szybko awansował w szeregach Służby Bezpieczeństwa, powierzano mu nowe, bardziej odpowiedzialne stanowiska. Okoliczność ta uzasadnia przyjęcie, że wykonywane przez niego obowiązki nie sprowadzały się jedynie do typowania informatorów do zwerbowania i przekazywania informacji „do wyższej instancji”, lecz obejmowały szerszy zakres czynności właściwych Służbie Bezpieczeństwa. W tym kontekście zeznania odwołującego co do charakteru czynności realizowanych w trakcie całego przebiegu służby należało więc ocenić jako sprowadzające się jedynie do ich ogólnego opisania. Taki stan rzeczy może być uzasadniony znacznym upływem czasu, tym niemniej, w ocenie Sądu - mając na względzie zarówno ich charakter, jak i w zasadzie bezsporny fakt, że praca odwołującego koncentrowała się niemal wyłącznie na realizacji zadań operacyjnych - trudno przyjąć, by odwołujący pamiętał jedynie niewielki zakres wykonywanych w tym zakresie czynności. Wskazana wątpliwość Sądu wynika również i z tego, że odwołujący zaprzeczył, by kiedykolwiek podejmował czynności w zakresie rozeznania w sytuacji na odcinku kleryków i nie miał do czynienia ze środowiskiem kościelnym, tymczasem we wspomnianej wcześniej opinii służbowej z 1966 roku wprost wskazano, że takie czynności były przez niego realizowane.

Zdaniem Sądu nie można pominąć również faktu, że J. R. nie został poddany weryfikacji jako były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa w procesie rekrutacji do nowo powstałego Urzędu Ochrony Państwa, Policji bądź do pracy cywilnej w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Odwołujący wskazał, że został pozytywnie zakwalifikowany, a następnie przeszedł na emeryturę, jednakże okoliczność ta nie znajduje potwierdzenia w dokumentacji załączonej do akt służby. Wprawdzie odwołujący przeszedł na emeryturę policyjną z końcem marca 1990 roku, tj. przed likwidacją Służby Bezpieczeństwa i przejęciem części jej kompetencji przez Urząd Ochrony Państwa (istniejący od 10 maja 1990r.), tym niemniej mając na względzie ustalony w toku postępowania przebieg służby odwołującego, fakt braku weryfikacji, czy też choćby poddania się jej, należy mieć na względzie.

Z uwagi na opisane okoliczności Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany zaskarżonej decyzji. Dokonując analizy wyników przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego Sąd ocenił, że w przypadku J. R. istnieją podstawy do zakwalifikowania okresu jego służby od 1 stycznia 1965r. do 31 marca 1990r. jako służby na rzecz państwa totalitarnego w rozumieniu art. 13b ust. 1 pkt 5 ustawy zaopatrzeniowej. W konsekwencji powyższego Sąd ocenił, że organ rentowy prawidłowo zastosował art. 15c ustawy zaopatrzeniowej, obniżając w efekcie przysługującą odwołującemu emeryturę. W tej sytuacji odwołanie, jako bezzasadne, należało oddalić na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

O kosztach zastępstwa procesowego, o które pełnomocnik organu rentowego zawnioskował na rozprawie w dniu 31 maja 2021r. (k. 117 verte), Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r. poz. 1799), zasądzając od J. R. na rzecz (...) kwotę 180 zł.