Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ga 317/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2022 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Artur Fornal

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2022 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Gminy Miasta I.

przeciwko H. K.

o nakazanie

na skutek apelacji wniesionej przez powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 4 sierpnia 2021 r., sygn. akt VIII GC 536/21 upr

I.  prostuje zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w sygnaturze akt dopisuje oznaczenie „upr”;

b)  gdy chodzi o przedmiot sprawy w miejsce: „o zapłatę” wpisuje: „o nakazanie”;

II.  oddala apelację.

Na oryginale właściwy podpis

Sygn. akt VIII Ga 317/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 4 sierpnia 2021 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo Gminy Miasta I. przeciwko H. K. o nakazanie pozwanemu opuszczenia i opróżnienia ze wszystkich rzeczy będących jego własnością, lokalu użytkowego położonego w I., przy ul. (...) i wydania tego lokalu powodowi

Swoje rozstrzygnięcie Sąd pierwszej instancji oparł na podanych niżej ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach.

W dniu 21 maja 1993 r. (...) w I. zawarło z (...) – Zarządem Koła w I. umowę najmu lokalu użytkowego położonego w I. przy ul. (...) o pow. 15,18 m 2. Zgodnie z § 1 ust. 2 umowy lokal miał być wykorzystany na cele biurowe. Najemca zobowiązał się płacić czynsz najmu oraz opłaty eksploatacyjne, w szczególności opłaty za media. Umowa została zawarta od dnia 1 czerwca 1993 r. na czas nieoznaczony (§ 7 ust. 1 umowy). Zgodnie z § 9 umowy wszelkie jej zmiany wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności. W imieniu najemcy umowę podpisał pozwany H. K..

W piśmie z dnia 9 grudnia 2003 r. pozwany H. K. – pełniący funkcję Prezesa Zarządu (...) (...)” w I. – oświadczył, iż lokal położony przy ul. (...) w I. będzie wykorzystywany wyłącznie do celów partyjnych.

W dniu 22 marca 2004 r. Administrator ROM - R. K. przeprowadziła kontrolę lokalu użytkowego położonego w I. przy ul. (...). Podczas kontroli R. K. stwierdziła, że lokal będący przedmiotem najmu był zamknięty. Nie stwierdzono aby na budynku widniał szyld o treści „(...)

W dniu 10 lipca 2004 r. Zarząd Miejsko – Powiatowy (...) w I. potwierdził, iż pozwany H. K. został skreślony z listy członków (...).

W piśmie z dnia 12 października 2004 r. Prezes Okręgu (...) - S. P. stwierdził, iż wobec decyzji o skreśleniu pozwanego H. K. z listy członków partii, używanie przez pozwanego szyldu „(...)K.” było nielegalne.

W piśmie z dnia 7 września 2018 r. (...) w I. wezwała pozwanego do wydania lokalu położonego w budynku przy ul. (...) w I. w związku z bezumownym korzystaniem z tego lokalu przez pozwanego.

W dniu 13 lipca 2020 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 3 745,54 zł z tytułu odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu położonego w budynku przy ul. (...) w I. za okres od stycznia 2017 r. do maja 2020 r. w terminie 7 dni.

W piśmie z dnia 6 maja 2021 r. pełniący obowiązki Prezesa Okręgu (...) S. P. oświadczył, iż pozwany H. K. sprawuje funkcje prezesa Koła (...) w I. i użytkuje lokal położony w budynku przy ul. (...) w I. na potrzeby partyjne.

W związku ze zamianą zasad gospodarowania gminnym zasobem nieruchomości w stosunek najmu po stronie wynajmującego wstąpił powód.

Sąd Rejonowy uznając za wiarygodne przedstawione w sprawie dokumenty, uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie wobec braku legitymacji biernej pozwanego, wobec którego nie powinien być skierowane przedmiotowe powództwo.

Sąd ten wskazał, że zgodnie z art. 222 § 1 k.c. właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Roszczenie windykacyjne przysługuje więc właścicielowi jedynie w stosunku do posiadacza, który nie ma względem właściciela skutecznego prawa do władania rzeczą. Nie można windykować rzeczy dopóty, dopóki określona osoba wykonuje faktyczne władztwo nad tą rzeczą w oparciu o przysługujące jej uprawnienie względem właściciela tej rzeczy. Wtedy bowiem nie zachodzi naruszenie własności polegające na bezprawnym pozbawieniu właściciela faktycznego władania rzeczą windykowaną.

W ocenie Sądu pierwszej instancji powód nie udowodnił, iż umowa najmu z dnia 21 maja 1993 r. zawarta pomiędzy (...) w I. z (...) – Zarządem Koła w I. dotycząca przedmiotowego lokalu użytkowego wygasła. Powód powinien wykazać, iż nastąpiło skuteczne rozwiązanie umowy najmu (art. 6 k.c.), co oznaczałoby, iż najemca lub osoby trzecie zajmują ten lokal bez tytułu prawnego. Pozwany nie zawierał tej umowy w imieniu własnym, ale w imieniu (...), którego był i jest nadal członkiem.

Ustalenia co do władania nieruchomością przez stronę pozwaną mają znaczenie pierwszorzędne, i na powodzie spoczywa ciężar dowodu w tym przedmiocie. Tymczasem z zebranego materiału dowodowego, a w szczególności z oświadczenia S. P. z dnia 6 maja 2021 r. wynikało, iż pozwany pozostaje członkiem partii (...), sprawuje funkcje prezesa Koła (...) w I. i użytkuje lokal położony w budynku przy ul. (...) w I. na potrzeby partyjne. Zdaniem Sądu Rejonowego powyższe oznaczało, że nadal obowiązuje strony umowa najmu tego lokalu, a pozwany korzysta z tego lokalu jako członek partii politycznej będącej najemcą lokalu, nie zaś jako osoba fizyczna. Pozwany jest więc wyłącznie dysponentem lokalu, a nie włada samodzielnie tym lokalem.

W ocenie Sądu Rejonowego nawet jeśli doszło do wygaśnięcia ww. umowy najmu, to powód powinien pozwać o wydanie tegoż lokalu byłego najemcę, a nie H. K. (pozwanego), który korzysta z tego lokalu wyłącznie jako członek partii politycznej która zawarła z wynajmującym wskazaną umowę. Jako pozbawiony znaczenia dla rozstrzygnięcia Sąd ten uznał fakt, czy w roku 2004 H. K. został skutecznie skreślony z listy członków tej partii, albowiem to nie on był stroną umowy najmu, korzystał z lokalu jako członek partii, a – jak wskazano powyżej – w roku 2021 pozwany H. K. sprawował funkcje prezesa Koła (...) w I. i użytkował przedmiotowy lokal na potrzeby partyjne.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając wyrok w całości.

Wyrokowi temu zarzucił:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych co do faktu istnienia po stronie pozwanego uprawnienia do wykonywania faktycznego władztwa nad lokalem użytkowym stanowiącym własność powoda, a w konsekwencji błędne przyjęcie braku legitymacji procesowej biernej pozwanego;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych co do nieustalenia przez Sąd pierwszej instancji charakteru działalności prowadzonej przez pozwanego w lokalu użytkowym, w sytuacji braku dowodów na to, że na dzień wystąpienia z pozwem pozwany pozostawał członkiem partii, będącej najemcą lokalu i wykonywał tam w jej imieniu działalność partyjną (a więc zgodną z postanowieniami umowy najmu);

3.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zebranego w sprawie oraz faktyczne pominięcie i brak odniesienia się do dowodów zaoferowanych przez powoda (w szczególności w postaci pism z dnia 12 października 2004 r. i 10 lipca 2004 r.), wskazujących na istnienie prawomocnej uchwały o skreśleniu pozwanego z listy członków partii politycznej, a w konsekwencji nielegalne używanie przez niego jej szyldu, co skutkowało błędem co do faktu pozostawania przez pozwanego członkiem partii oraz korzystania z niego ze spornego lokalu w ramach działalności partyjnej;

4.  naruszenie art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez zaniechanie dopuszczenia z urzędu dowodu z zeznań świadka S. P., w sytuacji gdy Sąd pierwszej instancji uznał złożone przez niego oświadczenie z dnia 6 maja 2021 r. za potwierdzające w sposób dostateczny członkostwo partyjne pozwanego i wykorzystywanie lokalu w sposób zgodny z umową najmu, mimo uznanego również za wiarygodne pisma z dnia 12 października 2004 r., również podpisanego przez S. P., wykazującego przeciwną okoliczność

5.  naruszenie art. 222 § 1 k.c., w sytuacji gdy zostały spełnione wszystkie przesłanki roszczenia windykacyjnego, a mianowicie powodowi przysługuje status właściciela, został on pozbawiony faktycznego władztwa nad rzeczą, a włada nią osoba do tego nieuprawniona.

Wskazując na powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa, a także zasądzenie zwrotu kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie jego uchylenie w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Uzasadniając apelację powód dodatkowo podniósł, że żądanie wydania rzeczy może być skierowane jedynie względem osoby, która faktycznie nią włada, korzysta z niej lub w inny sposób przejawia wolę posiadania spornej rzeczy. Wobec powyższego błędne jest stanowisko, że znaczenie dla rozstrzygnięcia miał fakt braku skutecznego rozwiązania umowy najmu. To nie najemca (parta polityczna) korzysta bowiem z przedmiotowego lokalu, lecz pozwany. Zdaniem apelującego nie zostało w dostateczny sposób wykazane, że pozwany czyni to w imieniu partii. Powód zwrócił także uwagę na rozbieżności w oznaczeniu (nazwie) organizacji partyjnych wzmiankowanych w kolejnych pismach, co Sąd powinien wyjaśnić z urzędu, w każdym razie bowiem umowa najmu nie przewidywała wykorzystywania lokalu na działalność innej organizacji, a o następstwie prawnym (czy też zmianie nazwy) najemcy powód nie został powiadomiony.

Pozwany w piśmie przygotowawczym z dnia 12 listopada 2021 r. domagał się oddalenia apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępnie należy wyjaśnić, że nie budzi wątpliwości, że przedmiotowe roszczenie o świadczenie – polegające na wydaniu rzeczy (lokalu użytkowego) – przy wartości przedmiotu sporu nie przekraczającej dwudziestu tysięcy złotych – podlegało rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym (art. 505 1 § 1 k.p.c.; co do rozumienia zwrotu „sprawa o świadczenie” zob. m.in. uchwałę 7 sędziów SN z dnia 2 października 1997 r., III CZP 27/97, OSNC 1998, nr 1, poz. 1).

Trzeba w związku z tym zaznaczyć, że w apelacja w postępowaniu uproszczonym ma charakter apelacji ograniczonej i jej funkcją nie jest, tak jak w przypadku apelacji pełnej, ponowne rozpoznanie sprawy, lecz wyłącznie kontrola zgodności z prawem wyroku wydanego przez sąd pierwszej instancji (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały 7 sędziów z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55). W aktualnym stanie prawnym podkreśla się, że chociaż funkcja rozpoznawcza tego środka zaskarżenia w postępowaniu uproszczonym nie jest całkowicie wyeliminowana, to jednak sąd odwoławczy pozostaje związany zarzutami apelacyjnymi (art. 505 9 § 1 1 i 2 k.p.c.; zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 26 lutego 2021 r., III CZP 19/20, OSNC 2021, nr 7-8, poz. 49). Apelacja ograniczona wiąże więc sąd drugiej instancji, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co w apelacji zarzuci skarżący ( tantum devolutum, quantum apellatum).

Stosownie także do art. 505 13 § 2 k.p.c. skoro w niniejszej sprawie Sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie niniejszego wyroku należało ograniczyć do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.

Za chybiony uznać należało podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia tego przepisu wymagałoby wykazania przez skarżącego, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Jeśli bowiem z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena taka nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby nawet – i to w równym stopniu – na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko wówczas, gdy brak jest logiki w wysnuwaniu wniosków ze zgromadzonego materiału dowodowego lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza reguły logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (zob. m.in. wyrok SN z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906).

Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd, wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak Sąd Najwyższy np. w wyroku z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, OSNC 2000, nr 10, poz. 189). Temu obowiązkowi apelujący nie sprostał, poprzestając na przedstawieniu własnej interpretacji poszczególnych dowodów, czego jednak nie sposób uznać za wystarczające. Sąd Rejonowy w sposób właściwy, wskazując na jakich dowodach się oparł i z jakich względów w tym zakresie dał im wiarę, a polemika w tym zakresie jest zupełnie nieprzekonująca.

Powód swoje żądanie opierał na twierdzeniu, że pozwany (nie będący już członkiem organizacji partyjnej, która sporny lokal wynajęła), korzysta z niego w imieniu własnym, a także że prowadzi tam własną działalność gospodarczą – biuro podróży (...)” (zob. uzasadnienie pozwu - k. 5 akt), co miało uzasadniać kwalifikację przedmiotowej sprawy jako gospodarczej (art. 458 ( 2 )§ 1 pkt 1 k.p.c.).

Zaprzeczając temu w odpowiedzi na pozew pozwany trafnie jednak zwrócił uwagę, że tej ostatniej okoliczności nie potwierdzają dokumenty przedstawione wraz z pozwem (z notatki służbowej z dnia 22 marca 2004 r. wynika wprost, że osoba sporządzająca ją – po kontroli przedmiotowego lokalu użytkowego – oświadczyła: „nie stwierdziłam, aby na budynku i na drzwiach widniał szyld o treści „(...)( zob. k. 13; odpowiedź na pozew – k. 26-27 akt), a faktu aktualnego korzystania przez pozwanego ze spornego lokalu nie w imieniu własnym, lecz dla potrzeby organizacji – partii politycznej – dowodzić miała kopia pisma z dnia 6 maja 2021 r. z oświadczeniem dr S. P., podpisanego tam jako „p.o. prezesa Zarządu Okręgu (...) w woj. (...)”, a posługującego się pieczątką o treści „Prezes Okręgu (...)” ( k. 31 akt).

Do powyższych twierdzeń pozwanego o faktach, powód – reprezentowany przez pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym – nie ustosunkował się już w żaden sposób (zob. pismo przygotowawcze strony powodowej z dnia 24 maja 2021 r., ustosunkowujące się jedynie do propozycji pozwanego ugodowego zakończenia sporu poprzez spłatę zadłużenia obciążającego lokal – którą, jak należy wnosić z treści odpowiedzi na pozew, pozwany składał jednak nie w imieniu własnym, lecz jako „Prezes (...) (...) K. w I.” ( zob. k. 26-27 i 36 akt).

Zauważyć w związku z tym trzeba, że każda ze stron procesu ma obowiązek złożenia oświadczenia co do twierdzeń strony przeciwnej, które dotyczą faktów. W ramach realizacji tego obowiązku strona powinna, zgodnie z art. 210 § 2 zd. 2 k.p.c. wskazać sądowi fakty, którym zaprzecza. Gdy natomiast nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd na podstawie art. 230 k.p.c. może uznać je za przyznane. W ocenie Sądu taki właśnie przypadek miał miejsce w niniejszej sprawie, niezależnie od obciążającego powoda obowiązku powołania wszystkich twierdzeń i dowodów już w pozwie (art. 458 5 § 1 k.p.c.). Wobec zaś twierdzeń pozwanego o aktualnym stanie rzeczy – potwierdzonym ww. dokumentem z maja 2021 r. – za przesądzające o ich nieprawdziwości nie mogły być dokumenty pochodzące z roku 2004. Sąd bierze bowiem za podstawę orzekania stan rzeczy istniejący w chwili poprzedzającej wyrokowanie (art. 316 § 1 k.p.c. w zw. z art. 15 zzs 1 pkt 2 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych; tekst jedn.: Dz. U. z 2020, poz. 1842 ze zm.).

Nawet zatem dostrzegając sprzeczności w oznaczeniu organizacji partyjnej, a także w treści oświadczeń dr S. P., tj. mającej być w niej decydentem (zarówno w roku 2004, jak i 2021) nie było podstaw – wbrew zarzutowi apelacji – aby przy bierności strony powodowej z urzędu je wyjaśniać i bez wniosku tej strony prowadzić w tym zakresie postępowanie dowodowe.

Zasadą powinno być, że sąd w postępowaniu cywilnym (procesowym) nie powinien wyręczać w tym zakresie strony, w sytuacji gdy jest ona – jak w niniejszej sprawie – profesjonalnym uczestnikiem obrotu (przedsiębiorcą; zob. uchwałę SN z dnia 24 lipca 2013 r., III CZP 43/13, OSNC 2014, nr 3, poz. 25.), będąc ponadto reprezentowana przy przez fachowego pełnomocnika. Przeprowadzenie dowodu nie wskazanego przez strony co do zasady nie jest bowiem obowiązkiem, a jedynie uprawnieniem sądu (art. 232 zd. 2 k.p.c.). Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy m.in. w uchwale składu 7 sędziów z dnia 19 maja 2000 r., III CZP 4/00 (OSNC 2000, nr 11, poz. 195), a także w wyrokach z dnia 25 marca 1998 r., II CKN 656/97 (OSNC 1998, nr 12, poz. 208), z dnia 4 stycznia 2007 r., V CSK 377/06 (OSP 2008, nr 1, poz. 8) i z dnia 24 kwietnia 2014 r., III CSK 173/13 (Monitor Prawniczy 2015, nr 5, poz. 259) uznać trzeba, że sąd powinien podjąć z urzędu inicjatywę dowodową wyłącznie wyjątkowo.

Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (por np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76 i z dnia 16 grudnia 1997 r., II UKN 406/97, OSNP 1998, nr 21, poz. 643). Obowiązek działania sądu z urzędu musi wynikać z nadzwyczajnych okoliczności – przekonania sądu, że strony zmierzają do obejścia prawa lub też, że brak dowodu doprowadzi do jednoznacznego pokrzywdzenia strony. Możliwość dopuszczenia dowodu z urzędu nie oznacza w żadnym razie, że sąd obowiązany jest zastąpić własnym działaniem bezczynność strony. W ocenie Sądu odwoławczego w takich okolicznościach jak w niniejszej sprawie ewentualne działanie z urzędu musiałoby doprowadzić do naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron (art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP; zob. wyroki Sądu Najwyższego z 12 grudnia 2000 r., V CKN 175/00, OSP 2001, nr 7-8, poz. 116 oraz z dnia z dnia 22 marca 2012 r., IV CSK 330/11, LEX nr 1169839).

W świetle powyższego także i zarzut naruszenia art. 222 § 1 k.c. okazał się niezasadny. Jak trafnie wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 31 marca 2004 r., II CK 102/03 (LEX nr 303343) roszczenie windykacyjne przysługuje właścicielowi przeciwko osobie, która bez podstawy prawnej włada faktycznie jego rzeczą. Biernie materialnie legitymowany będzie więc wyłącznie ten, kto bez podstawy prawnej faktycznie włada jego rzeczą, a zatem - w zależności od okoliczności konkretnego przypadku: posiadacz samoistny rzeczy lub posiadacz zależny rzeczy albo jej dzierżyciel. W rezultacie, jeżeli niemający tytułu prawnego posiadacz samoistny oddał rzecz (skądinąd nadal zachowując swój status posiadacza samoistnego - art. 337 k.c.) w faktyczne władanie posiadaczowi zależnemu, roszczenie windykacyjne przysługuje właścicielowi wobec posiadacza zależnego i - należy podkreślić - tylko wobec niego. W niniejszej sprawie materiał dowodowy zaoferowany przez powoda nie pozwala jednak na uwzględnienie powództwa, skoro nie udowodnił on (art. 6 k.c.), że pozwany rzeczywiście włada bezpodstawnie lokalem w imieniu własnym (prowadząc tam własną działalność gospodarczą), a na tej właśnie podstawie oparto żądanie pozwu.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażono trafny pogląd, że oparcie wyroku na podstawie faktycznej nie powołanej przez powoda byłoby orzeczeniem ponad żądanie w rozumieniu art. 321 k.p.c. (tak SN w wyroku z dnia 18 marca 2005 r., II CK 556/04, OSNC 2006, nr 2, poz. 38). Sąd nie może bowiem orzekać o tym, czego strona nie żądała, ani wychodzić poza żądanie, a więc rozstrzygać o tym, czego pod osąd nie przedstawiła (uzasadnienie uchwały SN z dnia 28 sierpnia 2008 r., III CZP 76/08, OSNC 2009, nr 7-8, poz. 113). Oznacza to też, że sąd również nie może wyjść poza podaną przez powoda okoliczności faktyczne wskazywane przez niego na uzasadnienie zgłoszonego żądania. Nie może więc sąd opierać rozstrzygnięcia na faktach, których powód nie uczynił podstawą swojego żądania (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 16 maja 2018 r., V ACa 347/17, LEX nr 2607664).

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy oddalił apelację w oparciu o przepis art. 385 k.p.c.

Podstawę sprostowania oczywistych omyłek w zaskarżonym wyroku stanowił przepis art. 350 § 3 k.p.c.

Na oryginale właściwy podpis