Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 886/21

1.

2.WYROK

2.1.W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lutego 2022 r.

4.Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

1.Przewodniczący:

1.SSO Agnieszka Połyniak

1.Protokolant:

1.Agnieszka Paduch

przy udziale Marka Bzunka Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 2 lutego 2022 r.

6.sprawy J. P.

7.syna S. i A. z domu P.

8.urodzonego (...) w C.

9.oskarżonego z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 § 1 kk, art. 216 § 1 kk w zw. z art. 12 § 1 kk

10.na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

11.od wyroku Sądu Rejonowego w Kłodzku

12.z dnia 22 września 2021 r. sygnatura akt II K 1373/20

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od oskarżonego J. P. koszty sądowe związane z postępowaniem odwoławczym, a wynikłe z jego apelacji, w tym wymierza mu opłatę w kwocie 550 zł za to postępowanie.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

IV Ka 886/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w Kłodzku z 22 września 2021r., sygn. akt II K 1373/20

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

obrońca oskarżonego na podstawie art. 438 k.p.k. i art. 439 k.p.k. zarzucił:

1. naruszenie przepisów prwa materialnego, a to:

a. art. 190§1 k.k. poprzez błędne przyjęcie, że zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona groźby karalnej, w sytuacji gdy nie zostało wypełnione znamię czynu związane z wzbudzeniem w oskarżycielu posiłkowym uzasadnionej obawy realizacji kierowanych gróźb oraz

b. art. 216§1 k.k. poprzez błędne uznanie, iż oskarżony wypełnił znamiona wskazanego czynu zabronionego podczas gdy w sprawie nie wykazano ponad wszelką wątpliwość, iż doszło do zaistnienia zdarzeń opisywanych przez oskarżyciela posiłkowego,

2. naruszenie przepisów postępowania, które mogły mieć wpływ na treść orzeczenia, mianowicie:

a. art. 17§1 pkt 9 k.p.k. i art. 414§1 k.p.k. w zw. z art. 216§1 k.k. poprzez brak umorzenia postępowania, podczas gdy brak było skargi uprawnionego oskarżyciela co do ścigania czynu z art. 216§1 kk. oraz nie zostało wydane postanowienie przez prokuratora o objęciu czynów ściganiem i nie w żaden sposób nie uzasadniono, że istnieje interes społeczny w prowadzeniu postępowania przez Prokuratora,

b. art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez brak oparcia wyroku na całokształcie okoliczności ujawnionych podczas rozprawy głównej w szczególności poprzez nieznajdujące poparcia w zasadach prawidłowego rozumowania oraz wskazaniach wiedzy i doświadczenia życiowego uznanie za w pełni wiarygodne i mające znaczenie dla ustalenia faktów zeznań okarżyciela posiłkowego i osób będących z nim w ścisłej relacji, a nieuwzględnienie wyjaśnień oskarżonego i pozostałych świadków

c.art.7 kpk poprzez dowolną ocenę dowodów, w szczególności:

wybiórczą ocenę materiału dowodowego, w szczególności uwzględnienie dowodów z zeznań oskarżyciela posiłkowego, świadka A. F., L. L. i M. F. oraz ustalenia na ich podstawie faktów, a bezzasadnym nieuwzględnieniu zeznań D. N., podczas gdy pozostają one w zgodności ze zgromadzonym w sprawie bezspornym materiałem dowodowym, a nadto treść zeznań zawierała okoliczności, które zostały w toku postepowania potwierdzone, zeznań S. W. podczas gdy miał on wiedzę o istniejącym konflikcie między stronami oraz zeznań T. L., który nie ma osobistej relacji z żadną ze stron i nie jest osobiście zainteresowany wynikiem postępowania, miał wiedzę o sytuacji konfliktowej między oskarżonym a pokrzywdzonym, a w odniesieniu do stron konfliktu sąsiedzkiego nie ma żadnego stosunku emocjonalnego oraz był obecny w dniu rzekomego zdarzenia i nie potwerdził przebiegu zdarzeń opisywanych przez oskarżyciela posiłkowego,

ii.powierzchownym i tendencyjnym uznaniu, iż P. M. złożył konsekwentne, spójne i szczegółowe zeznania odnośnie zdarzeń z dnia 14 kwietnia 2020 r., 12 czerwca 2020 r. i 14 czerwca 2020 r. oraz oparcie na nich treści wyroku, podczas gdy świadek nie był obecny przy zdarzeniach z dnia 14 kwietnia 2020 r., a nadto składał niespójne, sprzeczne z innymi zeznania budzące wątpliwości co do jego faktycznej obecności przy zdarzeniach, które to okoliczności Sąd I instancji całkowicie pominął;

iii. powierzchownej, niezgodnej z zasadami doświadczenia życiowego i z poczynionymi przez Sąd I instancji ustaleniami o konflikcie pomiędzy D. M. i J. P. ocenie zeznań oskarżyciela posiłkowego i jego bliskich jako wiarygodnych co do przebiegu zdarzeń z kwietnia oraz czerwca 2020 r., podczas gdy dokumenty i zeznania innych świadków przedstawiały wydarzenia w innym świetle,

d.art. 5§2 kpk poprzez nierozstrzygnięcie na korzyść oskarżonego pojawiających się w sprawie wątpliwości, w szczególności zaś co do wydarzeń z dnia 17 kwietnia 2020 r., 12 czerwca 2020 r. oraz 14 czerwca 2020 r., pomimo braku spójności i wewnętrznych sprzeczności zeznań oskarżyciela posiłkowego i świadków,

3. błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, które mogły mieć wpływ na treść orzeczenia, a polegające na:

a. uznaniu, że dnia 17 kwietnia 2020 r. nie doszło do wyzywającego zachowania oskarżyciela posiłkowego mającego na celu sprowokowanie oskarżonego przed rzekomym zdarzeniem, podczas gdy materiał dowodowy, w tym zeznania D. N. i wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie były spójne i nie dawały podstaw do uznania je za niewiarygodne,

b.uznaniu, że dnia 12 czerwca 2020 r. doszło do skierowania wobec oskarżyciela posiłkowego gróźb karalnych, a dnia 14 czerwca 2020 r. doszło do zniewagi podczas gdy zeznania świadków i oskarżyciela posiłkowego nie są w tym zakresie spójne i niebudzące wątpliwości,

c.nieuwzględnieniu okoliczności w postaci istniejącego między oskarżycielem posiłkowym a oskarżonym konfliktu sąsiedzkiego, w szczególności faktu, że oskarżyciel posiłkowy zachowuje się wobec sąsiadów agresywnie i prowokująco, angażuje się w liczne konflikty, monitoruje teren oraz kieruje zawiadomienia i skargi na oskarżonego do państwowych instytucji,

4. rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary poprzez nieuwzględnienie w należytym stopniu okoliczności łagodzących, tj. skonfliktowania oskarżonego z oskarżycielem posiłkowym, prowokujących i wyzywających zachowań oskarżyciela posiłkowego, notorycznego zakłócania spokoju sąsiedzkiego oraz naruszania zasad współżycia społecznego przez oskarżyciela posiłkowego.

Ewentualnie, z ostrożności procesowej, w razie nieuwzględnienia przez tu. Sąd zarzutu wskazanego w pkt 1 lit.b. wyrokowi zarzucił:

Naruszenie prawa materialnego, tj. art. 216§3 kk poprzez jego niezastosowanie i brak uznania, że zniewagi wywołało wyzywające zachowanie się oskarżyciela posiłkowego, podczas gdy oskarżyciel posiłkowy wielokrotnie wywoływał swoim zachowaniem kłótnie, zachowywał się agresywnie i prowokująco wobec sąsiadów, monitorując okolice i naruszając zasady współżycia społecznego.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

W pierwszej kolejności zauważyć należy, że apelacja jest wewnętrznie niespójna i zawiera zarzuty wzajemnie wykluczające się, ponieważ zarzut obrazy prawa materialnego (art. 438 pkt 1 k.p.k.), odnoszący się do kwalifikacji prawnej czynu można skutecznie postawić tylko wówczas, gdy skarżący nie podważa ustaleń faktycznych związanych z tą kwalifikacją. Jeżeli bowiem nieprawidłowe są ustalenia faktyczne, na podstawie których sąd dokonał kwalifikacji prawnej danego czynu, to błędem pierwotnym jest błąd w ustaleniach faktycznych, a jego następstwem wadliwa kwalifikacja prawna. Uznać zatem należy, że w sytuacji kiedy skarżący kwestionuje kwalifikację prawną czynu co do wypełnienia znamion przypisanego przestępstwa, ale w związku z nieprawidłowymi ustaleniami faktycznymi, to podstawą apelacji powinien być zarzut błędu w ustaleniach faktycznych. Nadto w zakresie zarzutu obrazy przepisów postępowania wskazać wypada, że jak wynika z powszechnie aprobowanego, także przez tut. Sąd odwoławczy stanowiska przedstawionego m.in. przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z 12 lipca 2021r. (sygn. IV KK 726/19, Lex nr 3232651), iż dla zasadności zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k. nie wystarczy zaprezentowanie przez skarżącego własnych wątpliwości, co do stanu dowodów. O naruszeniu tego przepisu można mówić wówczas, gdy sąd ustalając, że zachodzą niedające się usunąć wątpliwości, nie rozstrzygnie ich na korzyść oskarżonego (...). Jednocześnie należy pamiętać, że naruszenie zasady in dubio pro reo możliwe jest jedynie wtedy, gdy sąd w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe i w sposób zgodny z art. 7 k.p.k. ocenił zgromadzone dowody, a pomimo tego z dowodów uznanych za wiarygodne nadal wynikają co najmniej dwie wersje faktyczne i organ procesowy rozstrzyga niedające się usunąć wątpliwości niezgodnie z kierunkiem określonym w przepisie art. 5 § 2 k.p.k."

W niniejszej sprawie Sąd orzekający nie powziął wątpliwości odnośnie kluczowych dla ustaleń faktycznych i ocen prawnych zachowań oskarżonego, to obrona takowe sformułowała w apelacji, w oparciu o własną, odmienną ocenę materiału dowodowego.

Z powyższych też względów, w realiach przedmiotowej sprawy, jak też treści samej apelacji, już można wyprowadzić wniosek, że zarzut obrazy prawa materialnego (pkt 1a. b.), jak też naruszenia przepisów art. 5§2 k.p.k. nie mają faktycznego oparcia i to nie one stanowią rzeczywiste kwestie, które winien rozważyć Sąd odwoławczy. Istota zarzutów sprowadza się w istocie do kwestionowania ustaleń faktycznych wskutek odmiennej oceny poszczególnych dowodów, które miał na uwadze Sąd meriti.

Zanim jednakże Sąd ad quem odniesie się do tych kwestii, odnieść się należy do podniesionej obrazy art. 17§1 pkt 9 k.p.k. w zakresie czynu z art. 216§1 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k., bowiem w razie podzielenia trafności tego zarzutu, pozostałe, oparte na zasadzie art. 438 pkt 2 i 3k.p.k. okazałyby się zbędne.

I tak obrońca, domagając się umorzenia postępowania w tym zakresie podniósł, że nie ma skargi uprawnionego oskarżyciela w zakresie ścigania czynu z art. 216§1 kk. oraz, że nie zostało wydane przez prokuratora postanowienie o objęciu ściganiem czynu i w żaden sposób nie uzasadniono, że istnieje interes społeczny w prowadzeniu postępowania przez prokuratora. Twierdzenia te nie polegają na prawdzie, o czym przekonuje rzeczywista zawartość akt sprawy.

D. M. złożył zawiadomienie o przestępstwie obejmującym zachowania realizujące znamiona ustawowe występku z art. 216§1 k.k. (k. 16), a następnie dodatkowo zeznając opisał kolejne zdarzenie z 14 czerwca 2020r., w trakcie którego zniewagi ponownie pod jego adresem padły (k.56). Z treści wypowiedzi pokrzywdzonego wynika przy tym, iż również i w tym zakresie domaga się przeprowadzenia postępowania ("składałem zawiadomienie (...) w dniu dzisiejszym stawiłem się do Komendy uzupełnić moje zeznania (...) naprawdę się go obawiam" - k. 56). Nie jest zatem tak, że pokrzywdzony nie zawiadomił uprawnionych organów ścigania o przestępstwie popełnionym na jego szkodę.

Nietrafnie utrzymuje obrona, że w sytuacji, kiedy czyn z art. 216§1 k.k. jest ścigany z oskarżenia prywatnego (art. 216§5 k.k.), objęcie tego rodzaju występku ściganiem w trybie publicznoskargowym wymaga wydania przez prokuratora postanowienia i uzasadnienia tej decyzji. Wskazuje zatem Sąd odwoławczy, w ślad za Sądem Najwyższym, że "prokurator przez wniesienie aktu oskarżenia do sądu, wyraża nie tylko swą wolę do realizacji uprawnienia przewidzianego w art. 60§1 k.p.k., lecz faktycznie dokonuje wszczęcia postępowania karnego w rozumieniu art. 60§1 k.p.k. Do takiej decyzji uprawnia go treść art. 60§1 k.p.k. w każdym stadium postępowania karnego. Oczywiści lepiej byłoby aby prokurator taką decyzję poprzedził wydaniem postanowienia, lecz nie jest to warunek konieczny" (wyrok z 5 września 2006r., IV KK 176/05, OSNKwSA 2006/1/1662).

Niemniej w omawianej sprawie na karcie 104 prokurator, przedłużając okres dochodzenia, decyzję tę uzasadnił potrzebą przedstawienia oskarżonemu zarzutu m.in. z art. 216§1 k.k. w zw. z art. 12 §1 kk. "który to czyn prokurator obejmuje ściganiem z urzędu" (postanowienie z 28 lipca 2020r., PR 1 ds. 58.2020).

Tym samym twierdzenie apelującego, iż brak jest skargi uprawnionego podmiotu, co miałoby stanowić o zaistnieniu negatywnej przesłanki obligującej do umorzenia postępowania karnego w zakresie czynu z art. 216§1 k.k., jest pozbawione podstaw.

Wobec powyższego koniecznym jest odniesienie się do pozostałych zarzutów sformułowanych przez skarżącego, a dotyczących naruszenia przepisów postępowania, zwłaszcza w zakresie przeprowadzenie postępowania dowodowego i oceny tak zgromadzonych dowodów oraz wyprowadzonych na ich podstawie wniosków, które doprowadzić miało do błędnego uznania, że oskarżony dopuścił się obu przypisanych mu występków.

Obrońca, konstruując poszczególne zarzuty z pkt 2 i 2 petitum, apelacji odwołał się do przedstawionej przez siebie oceny tych dowodów, które Sąd orzekający miał na uwadze (wskazał je w uzasadnieniu) jako stanowiące podstawę ustalenia sprawstwa J. P. oraz tych, którym przymiotu wiarygodności odmówił (dotyczy - prócz wyjaśnień samego oskarżonego - relacji D. N. i T. L.). Przed przystąpieniem do omówienia tej części apelacji zauważyć jednakże trzeba, że zarzut błędu dowolności jest tylko wtedy słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania, przy czym dla swej skuteczności wymaga on od apelującego wykazania, jakich konkretnych uchybień w świetle wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania dopuścił się sąd w dokonanej ocenie materiału dowodowego a nie tylko ograniczenia się do własnej oceny tego materiał (tak m.in. Sąd Apelacyjny w Poznaniu, w wyroku z 2 czerwca 2021r., sygn. II AKa 44/21, Lex nr 3189578). Kiedy z tego punktu poddać ocenie zarzuty apelacji oraz przedstawione na ich poparcie argumenty, to nie sposób nie zauważyć, że ich autor polemizuje z twierdzeniami Sądu a quo, nie przedstawiając żadnych konkretnych okoliczności, które potwierdzałyby, że stanowisko Sądu jest błędne. Kiedy natomiast uwzględnić rzeczywistą treść depozycji poszczególnych osób, to nie można nie zauważyć, że D. M. każdorazowo bezpośrednio po zdarzeniu, w trakcie którego pod jego adresem padały czy to groźby, czy zniewagi zawiadamiał o tym najbliższą Komendę Policji, przesyłając (bądź składając osobiście) na piśmie zawiadomienia, które następnie potwierdzał do protokołu przesłuchania (k. 1,43, 44, 45, 47, 50), a jego relacje korespondują nie tylko z wersją wydarzeń przedstawioną przez A. F., czy L. L., ale osoby postronne, np. funkcjonariusza Policji, który w nocy 13 czerwca 2020r. przeprowadził interwencję w związku ze zgłoszeniem oskarżonego (D. K. - k. 72), czy informacje z rewiru dzielnicowych przekazane przez M. F. (k. 25, 69, 525), a w końcu naocznego świadka zdarzenia z 12 czerwca 2020r. - P. M. (k. 8, 526).

Podkreślić w tym miejscu należy, iż nieskuteczna jest próba podważenia wiarygodności zeznań P. M. (zdaniem apelującego świadek miał nie być obecny - k.570v). Pomija skarżący to, że P. M. 15 czerwca 2020r. złożył bezpośrednio w KPP w K. pisemną relację dotyczącą przebiegu m.in. wydarzeń z 12 czerwca 2020r. (k. 45, oryginał znajduje się na k. 11 załącznika adresowego akt sprawy). Trudno więc zgodzić się oskarżonym i jego obrońcą, iż P. M. relacjonował o sytuacji, której nie był naocznym świadkiem, tym bardziej, że w swoich zeznaniach wprost wskazywał, iż jakkolwiek w dniu przesłuchania nie był już w stanie wskazać konkretnych dat, to opisywane sytuacje dotyczą tego zajść, w związku z którym byli złożyć zeznania na Policji (k. 526).

Nieskuteczna jest próba przekonania Sądu ad quem, że zachowanie J. P. nie wzbudziło poczucia zagrożenia u D. M., co miałoby świadczyć o tym, że brak istotnego, ustawowego znamienia uniemożliwia pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. Wskazać zatem trzeba na relację P. M., który przedstawiając powody, dla których przed odjazdem do domu w czerwcu 2020r. udał się do KPP w K., wprost stwierdził, że sam "zaczął mieć obawy do czego ten pan jest zdolny (...) co ten pan może zrobić" (k. 526), zaś słowa, które wówczas oskarżony wypowiadał pod adresem pokrzywdzonego odebrał jako "zapowiedź, że stanie się coś złego" (k. 526v).

Tym samym nie można nie dostrzec, że relacje w/wym. osób wzajemnie uzupełniają się, tworząc logiczną całość, która nadto powiązana z treścią pism, które J. P. rozsyłał do różnych instytucji, inicjując postępowania kontrolne przeciwko A. F. (i pośrednio pokrzywdzonemu), a które okazywały się niezasadne (np. k. 140 - 147, 445 - 448) oraz ujawnionymi jego zachowaniami, polegającymi na zgłaszaniu na Policję niezasadnych interwencji (k. 534), objeżdżaniu posesji A. F. samochodem i robieniu zdjęć obecnym tam osobom (k. 58, 59 - 60) istotnie mogły wzbudzić obawę i poczucie zagrożenia u pokrzywdzonego. Sąd odwoławczy wskazuje nadto, że ustawodawca nie wymaga, aby między wyrażeniem groźby a powstaniem obawy jej spełnienia musiała zaistnieć koincydencja czasowa. Nie jest przy tym tak, że lęk przed spełnieniem groźby musi być wywołany wyłącznie zachowaniem sprawcy kończącym się z chwilą jej wyrażenia, ale mogą go katalizować inne okoliczności, w tym także późniejsze zachowanie sprawcy. Nie jest także wymagane istnienie poczucia strachu przed osobą sprawcy, chodzi bowiem wyłącznie o ustalenie wystąpienia uzasadnionej obawy spełnienia gróźb przez niego wypowiadanych. Z tego też powodu, oceniając przedstawione przez pokrzywdzonego oraz świadków poszczególne zdarzenia, stanowiące tło dla wypowiadanych gróźb, że "zaje..", "dojedzie" go, okraszonych nadto licznymi wyrażeniami uwłaczającymi godności adresata, za w pełni uprawnione należało uznać stwierdzenie Sądu I instancji, że wystąpienie ustawowego znamienia "uzasadnionej obawy" zostało pozytywnie zweryfikowane. Zasadnie wyprowadził Sąd meriti wniosek, że w okolicznościach sprawy subiektywne odczucie obawy pokrzywdzonego co do spełnienia groźby miało obiektywne (uzasadnione) podstawy. Ta konstatacja stanowi z kolei o realizacji przez J. P. wszystkich ustawowych znamion przypisanego mu występku z art. 190§1 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k.

Zgromadzony materiał dowodowy nie potwierdza tezy apelacji, iż D. M. prowokował oskarżonego, zachowując się wyzywająco i agresywnie oraz wywoływał kłótnie (zarzut podniesiony "ewentualnie, z ostrożności procesowej, w razie nieuwzględnienia przez tut. Sąd zarzutu wskazanego w pkt 1 lit.b ..." - k. 567v).

Abstrahując od tego, że fakultatywny charakter art. 216 § 3 k.k. ( "sąd może") przesądza o tym, że zaniechanie przez sąd postąpienia stosownie do jego treści, nie może być przedmiotem zarzutu obrazy prawa materialnego (bo ta nastąpiłaby tylko wówczas, gdyby przepis ten nakazywał sądowi takie rozstrzygnięcie) ale jedynie błędu w ustaleniach faktycznych, to zauważyć należy, że z prawidłowych ustaleń Sądu meriti wynika jednoznacznie, że ani 14 kwietnia 2020r, ani 15 kwietnia 2020r., czy 17 kwietnia 2020r.,a w końcu 14 czerwca 2020r. D. M. nie sprowokował ataku ze strony J. P.. Nie sposób dopatrzeć się przejawów prowokacji, czy agresji po stronie D. M., które to zachowania miałyby poprzedzać wypowiadane przez oskarżonego zniewagi. Pokrzywdzony ani słownie nie atakował go, ani ubliżał mu. Cytowane przez pokrzywdzonego i świadków zwroty padały nagle. Zawierają zaś treści uwłaczające godności i poniżające, zatem publiczne wypowiedzenie ich realizowało ustawowe znamiona występku z art. 216§1 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k.

Nie jest przy tym tak, że zeznania D. N., czy T. L. oraz S. W. mogą stanowić taką przeciwwagę dla dowodów obciążających oskarżonego, które doproadziłyby do jego uniewinnienia. Nie można bowiem pominąć tego, że D. N. relacjonowała w sposób nader ogólnikowy, a przy tym nawet nie starała się ukryć swej niechęci do D. M. i A. F.. Oceniając ten dowód nie można abstrahować od zeznań J. N. - jej męża (k. 332v, 527). T. L. na zlecenie oskarżonego wykonywał usługi detektywistyczne i opisał jedno zdarzenie z 14 czerwca 2020r., kiedy to pokrzywdzony do godziny 21.00 miał zatarasować swoim samochodem przejazd oskarżonemu, żadnych innych sytuacji z udziałem pokrzywdzonego świadkiem nie był (k. 523v). Sąd odwoławczy zauważa jednakże, że J. P. 14 czerwca 2020r. zgłosił interwencję o godzinie 21:45, którą następnie odwołał (k. 534), co wprost wskazuje na jego nastawienie do pokrzywdzonego i rzeczywistą intencję podejmowanych działań. Trudno więc na podstawie depozycji w/wym. osób dokonywać kategorycznych ustaleń dotyczących przebiegu wydarzeń stanowiących przedmiot uwagi Sądu a quo oraz ad quem.

Podobnie ocenić należy relację S. W. (k. 500), który prócz opisu i oceny swoich relacji z oskarżonym i pokrzywdzonym nic istotnego do sprawy nie wniósł, nie dysponował bowiem żadnymi informacjami, które byłyby przydatne do dokonania ustaleń w sprawie.

Reasumując, ponowna analiza całego materiału dowodowego zebrane przez Sąd I instancji prowadzi do wniosku, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jak ma to miejsce w omawianym przypadku, lecz powinien zmierzać do wykazania, jakich konkretnie uchybień, w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd oceniając zebrany materiał dowodowy. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego na innych dowodach aniżeli te, na których oparł się tenże sąd nie może prowadzić do wniosku, że rzeczywiście sąd ten dopuścił się przy wydaniu wyroku omawianego uchybienia.

Wskazać przy tym trzeba i to, że wbrew twierdzeniom obrony Sąd orzekający prawidłowo i wystarczającym stopniu poczynił ustalenia dotyczące konfliktu między J. P. a D. M., co przy wnikliwych ustaleniach miałoby prowadzić do odmiennej oceny postawy pokrzywdzonego i A. F.. Nie jest rolą sądu karnego drobiazgowe dotworzenie historii i wzajemnych relacji łączących strony. To, co wynika z relacji przesłuchanych stron, wsparte dokumentami, w tym także znajdującymi się w aktach sprawy kserokopiami poprzednio prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Kłodzku z zawiadomienia D. M. postępowania karnego o czyn z art. 190§1 k.k. (PR 1 Ds.1402.2017), a to w związku z cofnięciem wniosku o ściganie J. P. z uwagi na przeproszenie pokrzywdzonego i zawarcie z nim ugody (k. 322 i 323), stanowi wystarczającą podstawę dokonania ustaleń w tym zakresie. Nie dostrzegł Sąd ad quem, by ocena tych relacji była błędna i, by akta sprawy zawierały dowody, które uprawniałyby do odmiennych wniosków.

Z tych też względów żaden argument przedstawiony w apelacji na poparcie zarzutu opisanego w art. 438 pkt 3 k.p.k. nie ma oparcia w aktach sprawy, stanowi bowiem przejaw subiektywnej oceny poszczególnych dowodów, czynionej przez pryzmat relacji oskarżonego, którą zasadnie uznał Sąd meriti za niewiarygodną, bo nie popartą żadnym obiektywnym dowodem. Tym samym jeżeli uznać, że dopuszczalność podniesienia tego zarzutu w zasadzie zastrzeżona jest do takich przypadków, kiedy materiał dowodowy został poprawnie skompletowany i oceniony, a pomimo tego poczynione ustalenia faktyczne nie odpowiadają wnioskom wynikającym z tychże dowodów, to tak skonstruowany zarzut 3 lit. a - c petitum apelacji okazał się chybiony.

Na ocenę tę nie ma wpływu toczące się pomiędzy stronami tego postępowania postępowanie o naruszenie dóbr osobistych, którego podstawą miałby być założony przez A. F. monitoring, a co miałoby służyć inwigilowaniu J. P. i nagrywaniu tego, co dzieje się na jego posesji. Żadna z analizowanych sytuacji, w trakcie których padały groźby oraz zniewagi, nie była związana z rejestracją obrazu przez monitoring, żadna z przesłuchanych osób nawet słowem nie wskazała, by to było powodem "pretensji" w taki sposób artykułowanych przez oskarżonego. Tym samym kwestię tę należy uznać za niemającą znaczenia dla prawidłowego wyrokowania w tej sprawie.

Nieskuteczny jest także zarzut rażącej niewspółmierności kary. Sąd orzekający wymierzył J. P. kary grzywny oraz jako karę łączną 110 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 złotych. Powody takiego postąpienia przedstawił w pisemnych motywach (k. 560v - 561), co Sąd ad quem w pełni aprobuje. Argumenty przedstawione są bowiem rzeczowe i wskazują, iż miał Sąd na uwadze wszelkie okoliczności rzutujące na wymiar kar jednostkowych oraz łącznej, zarówno te obciążające, jak i łagodzące dla oskarżonego. Z kolei argumenty, które przedstawił apelujący w istocie odwołują się do chybionego założenia, iż oskarżony był prowokowany przez pokrzywdzonego (do kwestii tej odniósł się już tut. Sąd powyżej w związku z zarzutem obrazy prawa materialnego, tj. art. 216 §3 k.k.).

Jeśli więc uwzględni się, że pojęcie niewspółmierności rażącej oznacza znaczną, wyraźną i oczywistą, a więc niedającą się zaakceptować dysproporcję między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą (zasłużoną), to wymierzonych kar grzywny (zarówno jednostkowych, jak i łącznej) nie sposób za takie uznać. Podkreślić bowiem trzeba, że przesłanka rażącej niewspółmierności kary jest spełniona tylko wtedy, gdy na podstawie ustalonych okoliczności sprawy, które powinny mieć decydujące znaczenie dla wymiaru kary, można przyjąć, że występuje wyraźna różnica między karą wymierzoną a karą, która powinna zostać wymierzona w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo. Wystąpienia taki przesłanek, które obligowałyby do ingerencji w wymiar kary, Sąd odwoławczy nie stwierdził.

Wniosek

1.  o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu zabronionego z art. 190§1 kk, tj. czynu opisanego w pkt 1 skarżonego wyroku,

2.  2.umorzenie postępowania w zakresie czynu zabronionego z art. 216§21 kk, tj. czynu opisanego w pkt 2 skarżonego wyroku,

3.  obciążenie karbu Państwa kosztami procesu,

alternatywnie

1.uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanych mu czynów zabronionych,

2.obciążenie Skarbu Państwa kosztami procesu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Z przyczyn wskazanych wyżej żaden zarzut i przedstawiony na jego poparcie argument nie zyskał aprobaty Sądu odwoławczego, nie wystąpiła także żadna z przesłanek, która obligowałaby Sąd II instancji do ingerencji w treść rozstrzygnięcia sądu I instancji z urzędu, a tym samym uznać należało, że wyrok Sądu Rejonowego w Kłodzku jest prawidłowy, oparty bowiem został na właściwie ustalonym stanie faktycznym, który jednoznacznie dowodzi, że J. P. jest sprawcą obu przypisanych mu występków i winien za nie ponieść karę taką, jaką wymierzył mu Sąd meriti.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Utrzymane w mocy zostały punkty od I do VIII części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku, tj. w zakresie uznania sprawstwa i winy J. P. odnośnie czynu z art. 190§1 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k. z art. 216§1 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k. oraz wymierzonych mu za nie kar grzywny, jak też kary łącznej grzywny (pkt III), orzeczenie o nawiązce należnej na mocy art. 46§2 k.k. na rzecz pokrzywdzonego (pkt IV), zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego przez okres 2 lat (pkt V) oraz orzeczenia o dowodach (pkt VI) i kosztach procesu (pkt VII i VIII)

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Z przyczyn wskazanych w sekcji 3.1 uzasadnienia uznanie sprawstwa i winy oskarżonego stanowi wynik prawidłowo i rzetelnie przeprowadzonego postępowania, wymierzone kary realizują cele tego postępowania karnego i stanowią o sprawiedliwym ukaraniu sprawcy, zaś orzeczone obok kary zasadniczej grzywny środek karny oraz kompensacyjny dodatkowo wzmacniają oddziaływanie kary. Orzeczenie względem oskarżonego nawiązki w trybie art. 46 § 2 k.k. służy bowiem kompensacie krzywd mających swe źródło w przestępstwie. Jej wysokość została właściwie określona, tj. z uwzględnieniem rozmiaru krzywdy, ocenionej przez pryzmat subiektywnych doznań ofiary przestępstwa, sposobu działania sprawcy, jak również tego, jaki wpływ na stan psychiczny pokrzywdzonego wywołało znalezienie się w sytuacji ofiary przestępstwa. Orzeczenie zakazu zbliżania się i kontaktowania w realiach sprawy również należy ocenić pozytywnie, jeśli uwzględni się, że oskarżony zamieszkuje "po sąsiedzku" i do tej pory okoliczność ta stanowiła pretekst do podejmowania działań obliczonych na dokuczenie i uprzykrzenie życia codziennego pokrzywdzonemu i jego bliskim.

Również rozstrzygnięcie o dowodach rzeczowych i kosztach procesu, jako stanowiące wyraz prawidłowo zastosowanych przepisów prawa procesowego, należało utrzymać w mocy.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

pkt II

z uwagi na wynik postępowania odwoławczego, brzmienie art. 636§1 k.p.k., jak też sytuację materialną i majątkową oskarżonego, Sąd odwoławczy obciążył go kosztami tego postępowania, które zainicjował. Wysokość opłaty ustalona została na podstawie art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych w zw. z art. 8 tej ustawy.

7.  PODPIS

Agnieszka Połyniak

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego J. P.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

w zakresie uznania sprawstwa i winy J. P. odnośnie czynów z art. 190§1 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k. i z art. 216§1 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k.

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana