Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 245/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 sierpnia 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Marta Sawińska

Sędziowie: Dorota Goss-Kokot

del. Przemysław Horak

Protokolant: Emilia Wielgus

po rozpoznaniu w dniu 20 sierpnia 2020 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym

sprawy W. U.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o przywrócenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze

z dnia 8 stycznia 2019 r. sygn. akt IV U 64/16

oddala apelację.

Przemysław Horak

Marta Sawińska

Dorota Goss-Kokot

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 8.12.2015 r., znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. odmówił wnioskodawcy W. U. prawa do dalszej wypłaty renty z tytułu niezdolności do pracy od 1.11.2015 r., podając w uzasadnieniu, że komisja lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 24.11.2015 r. nie stwierdziła niezdolności do pracy.

Wnioskodawca W. U. w odwołaniu od powyższej decyzji zaskarżył ją w całości, wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie mu renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.

Sąd Okręgowy w Zielonej Górze, wyrokiem z dnia 8.01.2019 r., IV U 64/16, zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przywrócił wnioskodawcy prawo do okresowej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1.11.2015 r. na okres 5 lat.

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu I instancji stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Wnioskodawca W. U., urodzony (...), z zawodu technik mechanizacji rolnictwa, pracował jako oczyszczacz-hartownik, kierownik warsztatu, specjalista ds. mechanizacji, kierownik magazynu, kierownik oddziału, kierownik ds. operacyjnych, magazynier. Od 2009 r. do końca grudnia 2018 r. był zatrudniony jako pracownik zaplecza sportowego.

Wnioskodawca był uprawniony do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 29.07.2004 r. do 31.10.2015 r.

W dniu 7.10.2015 r. W. U. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Wobec zgłoszonego wniosku przeprowadzone zostały badania, w wyniku których lekarz orzecznik ZUS orzeczeniem z 10.11.2015 r. uznał, że wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy. Wydanie orzeczenia poprzedzone zostało konsultacją psychiatryczną. W związku ze zgłoszonym sprzeciwem, sprawę przekazano do rozpoznania komisji lekarskiej ZUS, która dokonując oceny stanu zdrowia wnioskodawcy orzeczeniem z 24.11.2015 r. stwierdziła, że wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy.

U wnioskodawcy rozpoznano:

- stan po udarze niedokrwiennym w okolicy wzgórza lewej półkuli mózgu z utratą przytomności i zezem rozbieżnym (2002);

- zaburzenia pamięci, koncentracji, uwagi od czasu udaru;

- stan po leczeniu operacyjnym czerniaka skóry pleców (2012);

- stan po obustronnym wycięciu żylaków kończyn dolnych;

- żylaki nawrotowe C1C2;

- stan po zakrzepowym zapaleniu żył głębokich kończyny dolnej lewej;

- miernie wyrażony zespół pozakrzepowy kończyny dolnej lewej;

- przewlekłą niewydolność żylną I st.;

- organiczną chwiejność afektywną;

- otyłość;

- hypercholesterolemię w wywiadzie;

- nadciśnienie tętnicze III st.;

- podejrzenie przewlekłej niewydolności naczyń mózgowych;

- nawracające dolegliwości bólowe odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa;

- przerost prostaty w obserwacji.

Wnioskodawca jest w dalszym ciągu, od dnia zaprzestania pobierania świadczenia rentowego, częściowo niezdolny do pracy na okres 5 lat.

Od czasu przebytego niedokrwiennego udaru mózgu występują bóle głowy, zaburzenia pamięci, koncentracji oraz uwagi. Wnioskodawca jest drażliwy. Z powodu przedmiotowych zaburzeń leczony jest w (...). Pomimo że niedokrwienny udar mózgu nie skutkował objawami ubytkowymi ze strony układu nerwowego, doszło do niedokrwiennego uszkodzenia CUN. Choroba manifestowała się utratą przytomności, niecelową reakcją ruchową i zezem rozbieżnym, a po leczeniu oczopląsem drobnofalistym przy patrzeniu w lewo oraz nieznacznie żwawszymi odruchami w kończynach prawych. Po odzyskaniu świadomości wnioskodawca uskarżał się na zawroty głowy i zaburzenia równowagi. Utrzymujące się objawy z zakresu CUN należy traktować jako wyraz przewlekłej niewydolności naczyń mózgowych i organicznej chwiejności afektywnej w przebiegu przebytej choroby. Uszkodzenie funkcji CUN wiąże się ze znacznym ograniczeniem sprawności organizmu.

Przebyty zabieg usunięcia czerniaka przebiega bez cech wznowy.

Dolegliwości ze strony układu ruchu nie wymagały intensywnego leczenia zarówno farmakologicznego, jak również rehabilitacji. Ciśnienie tętnicze wymaga systematycznej terapii i ewentualnej kontroli specjalistycznej.

Brak objawów ubytkowych przebytego udaru na obwodzie, nie jest tożsamy z brakiem następstw przebytego schorzenia. Podawane przez wnioskodawcę objawy należy traktować jako obraz przewlekłej niewydolności naczyń mózgowych wynikających z przebytego niedokrwiennego udaru. W badaniu MR głowy wnioskodawcy stwierdzono niewielki korowy zanik płatów czołowych mózgu, co potwierdza również obraz kliniczny choroby. Płaty czołowe są odpowiedzialne za pamięć, koncentrację, uwagę, myślenie, w tym również za myślenie abstrakcyjne, kontrolę emocji i osobowość.

Obecnie u wnioskodawcy nie stwierdzono objawów ubytkowych z strony układu nerwowego na obwodzie, co jednak nie jest tożsame z brakiem patologicznych następstw przebytego w zakresie CUN schorzenia, objawiających się pod postacią organicznej chwiejności afektywnej, kłopotów z pamięcią świeżą, zaburzeń koncentracji, uwagi oraz drażliwości.

W badaniu kontrolnym MR głowy z dnia 16.08.2017 r. opisano obecność we wzgórzu lewym ogniska o sygnale płynowym o wielkości 1 cm, o charakterze przebytej zmiany naczyniopochodnej. W badaniu opisano również obecność drobnych zmian naczyniopochodnych o wielkości do 0,5 cm w istocie białej obu płatów czołowych, których nie wskazano we wcześniejszym badaniu z 2002 r. Zmiany opisane w kontrolnym badaniu MR głowy z dnia 16.08.2017 r. nie są prawidłowe. Udar w zakresie naczyń wzgórza ma odmienny obraz kliniczny niż udar mózgu i przebiegać podobnie jak u wnioskodawcy. Również przebieg kliniczny może mieć zbliżony do objawów opisanych u odwołującego.

Przebyty udar mózgu z objawami przewlekłej niewydolności naczyń mózgowych jest przeciwwskazaniem do pracy na wysokości, przy maszynach w ruchu, do ciężkiej pracy fizycznej oraz pracy wymagającej pełnej sprawności psychomotorycznej. Wnioskodawca nie może pracować na stanowiskach kierowniczych. Może wykonywać pracę jako pracownik gospodarczy lub portier.

Do czasu udaru mózgu (udaru wzgórza) wnioskodawca mógł wykonywać czynności zawodowe bez ograniczeń, ale od 2002 r. ( momentu udaru) sytuacja zawodowa wnioskodawcy uległa istotnej zmianie. Wnioskodawca ma liczne ograniczenia zdrowotne do kontynuowania pracy, w odniesieniu do osób zdrowych o takim samym poziomie kwalifikacji.

Stabilny stan kliniczny wnioskodawcy nie jest tożsamy z możliwością kontynuowania aktywności zawodowej bez ograniczeń.

Występujące u wnioskodawcy odchylenia od normy uniemożliwiają wykonywanie czynności zawodowych zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji. Odwołujący jest zdolny do wykonywania prostych, powtarzalnych czynności zawodowych, nie wymagających obciążenia psychicznego z uwzględnieniem dotychczasowych przeciwskazań zawartych w opiniach.

Całokształt diagnozy neuropsychologicznej wnioskodawcy wskazuje na obniżony poziom pamięci werbalnej i uczenia się werbalnego, trudności z odzyskiwaniem materiału werbalnego z pamięci długotrwałej, problemy z kodowaniem semantycznym, obniżony poziom funkcji poznawczych w zakresie funkcji wzrokowych.

U wnioskodawcy nie rozpoznano istotnych psychologicznie wskaźników zaburzeń procesów uwagi i funkcji poznawczych.

Odwołujący ma zachowaną pełną orientację w czasie i miejscu oraz w odniesieniu do własnej osoby. Posiada osobowość o cechach introwertywno-neurotycznych.

Mając na względzie wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego oraz powyższe ustalenia faktyczne, Sąd I instancji uznał, że odwołanie okazało się zasadne.

Rozstrzygnięcia wymagało, czy wnioskodawca W. U. był w dniu złożenia wniosku częściowo niezdolny do pracy, a jeżeli tak – to czy niezdolność jest trwała czy też okresowa.

Zgodnie z treścią art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2017 r., poz. 1383), renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:

1) jest niezdolny do pracy;

2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;

3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Osobą niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Osobą całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ustawy).

Przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania, co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, a także możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne (art. 13 ustawy).

Dokonanie ustaleń w spornym zakresie wymagało wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278§1 k.p.c., co oznaczało konieczność dopuszczenia dowodu z opinii biegłych dysponujących specjalistyczną wiedzą odpowiednią dla dokonania oceny stanu zdrowia wnioskodawcy. Z uwagi na rozpoznane u odwołującego schorzenia zasadne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy chirurga naczyniowego, neurologa, internisty, psychiatry, lekarza medycyny pracy oraz psychologa.

W pierwszej kolejności w sprawie wydana została opinia łączna przez zespół biegłych lekarzy chirurga naczyniowego, neurologa, internisty, psychiatry (k. 11-14 akt sąd.). Lekarz chirurg naczyniowy A. K. (1) wskazał, że wnioskodawca jest osobą częściowo niezdolną do pracy, a niezdolność ma charakter okresowy 5 lat i jest spowodowana obecnością zespołu pozakrzepowego. Podkreślił, że niezdolność odwołującego utrzymuje się nadal po 2008 r. ze względu na rozpoznaną zakrzepicę. Biegły dodał, że wnioskodawca jest częściowo niezdolny do pracy, ponieważ jest w stanie wykonywać pracę niewymagającą długotrwałego stania, siedzenia i dźwigania, jednakże konieczne jest stosowanie przez niego wyrobów uciskowych. Biegła lekarz psychiatra I. Z. (1) nie stwierdziła u wnioskodawcy objawów upośledzenia umysłowego ani psychozy, jednocześnie wskazując, ze schorzenie rozpoznane u odwołującego w postaci ograniczonej chwiejności afektywnej o nieznacznym stopniu nasilenia objawów chorobowych, nie powoduje niezdolności do pracy zarobkowej. Zaznaczyła też, że wnioskodawca przyjmuje małe dawki leków psychotropowych. Powołana w sprawie biegła lekarz neurolog M. D. uznała, że wnioskodawca z powodu schorzeń neurologicznych nie jest niezdolny do pracy, a w badaniu neurologicznym nie stwierdzono istotnych odchyleń od stanu prawidłowego. Podkreśliła, że osłabienie siły mięśniowej kończyny górnej lewej nie ma związku z udarem. Biegła sądowa lekarz internista M. O. nie stwierdziła u wnioskodawcy schorzeń internistycznych lub ich powikłań, które upośledzałyby jego zdolność do pracy.

Biegły lekarz sądowy chirurg naczyń A. K. w opinii uzupełniającej w całości podtrzymał wnioski przedstawione we wcześniejszej opinii oraz wskazał, że zgadza się z zastrzeżeniami organu rentowego co do konieczności dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego z zakresu chirurgii naczyń oraz specjalisty medycyny pracy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii innego biegłego lekarza specjalisty chirurgii naczyniowej oraz lekarza specjalisty z zakresu medycyny pracy.

Powołana w sprawie biegła lekarz medycyny pracy B. P. (1) jednoznacznie stwierdziła, że wnioskodawca w dalszym ciągu, od dnia zaprzestania pobierania świadczenia rentowego, jest częściowo niezdolny do pracy na okres 5 lat. W opinii wskazała, że od czasu przebytego przez odwołującego niedokrwiennego udaru mózgu występują u niego bóle głowy, zaburzenia pamięci, koncentracji, uwagi oraz drażliwość, a z powodu przedmiotowych zaburzeń leczony jest w (...). Zaznaczyła, że pomimo, iż niedokrwienny udar mózgu wnioskodawcy nie skutkował objawami ubytkowymi ze strony układu nerwowego, doszło do niedokrwiennego uszkodzenia CUN. Choroba wnioskodawcy manifestowała się utratą przytomności i zezem rozbieżnym, a po leczeniu oczopląsem drobnofalistym przy patrzeniu w lewo oraz nieznacznie żwawszymi odruchami w kończynach prawych. W jej ocenie utrzymujące się objawy z zakresu CUN należy traktować jako wyraz przewlekłej niewydolności naczyń mózgowych i organicznej chwiejności afektywnej w przebiegu przebytej choroby, a samo uszkodzenie funkcji CUN wiąże się ze znacznym ograniczeniem sprawności organizmu. Zdaniem biegłej przebyty udar mózgu z objawami przewlekłej niewydolności naczyń mózgowych jest przeciwwskazaniem do pracy na wysokości, przy maszynach w ruchu oraz pracy wymagającej pełnej sprawności psychomotorycznej. Zaznaczyła, że dolegliwości wnioskodawcy ze strony układu ruchu nie wymagały intensywnego leczenia zarówno farmakologicznego, jak również rehabilitacji, natomiast ze względu na problemy z ciśnieniem tętniczym konieczna jest systematyczna terapia i ewentualne kontrole specjalistyczne. Biegła z zakresu medycyny pracy podała, że w jej ocenie opinie lekarza orzecznika i komisji lekarskiej ZUS są niezasadne, a nadto nie widzi celowości przebadania wnioskodawcy przez innych biegłych, niewskazanych przez sąd.

Biegły chirurg W. H. stwierdził natomiast, że wnioskodawca jest osobą zdolną do wykonywania pracy niewymagającej długotrwałego przebywania w pozycji stojącej, siedzącej i dźwigania ciężarów, jednakże konieczne jest stosowanie wyrobów uciskowych oraz antykoagulacji. W opinii zaznaczył, że w przypadku wykonywania przez wnioskodawcę ciężkiej pracy fizycznej może nastąpić pogorszenie stanu zdrowia i wystąpienie powikłań z tym związanych. Niemniej jednak w jego ocenie stan zdrowia wnioskodawcy jest stabilny, nie nastąpiło pogorszenie ani też poprawa. Jednocześnie podkreślił, że choroba wnioskodawcy jest przewlekła i wymaga kontroli oraz leczenia, a dolegliwości bólowe i obrzęk kończyn są następstwem zakrzepowego zapalenia żył głębokich, jednakże nie ograniczają możliwości funkcjonowania i poruszania się wnioskodawcy. Chirurg stwierdził, że obecnie u wnioskodawcy nie występują powikłania związane z zespołem pozakrzepowym i przebytym zapaleniem żył głębokich kończyny dolnej lewej. Ponadto zgodził się z opinią komisji lekarskiej ZUS z dnia 24.11.2015 r., a za nietrafne uznał stwierdzenie częściowej niezdolności do pracy przez biegłego chirurga A. K..

W wydanej opinii biegły chirurg naczyniowy jednoznacznie wskazał, że ostateczna decyzja o możliwości zatrudnienia odwołującego na stanowisku pracownika zaplecza sportowego powinna należeć do specjalisty z zakresu medycyny pracy, który powinien wskazać, czy taka praca wnioskodawcy jest możliwa do wykonywania i na jakim stanowisku.

W opinii uzupełniającej biegła sądowa z zakresu medycyny pracy B. P. w całości podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Ponownie podkreśliła, że brak występowania u wnioskodawcy objawów ubytkowych przebytego udaru na obwodzie nie jest tożsamy z brakiem następstw przebytego schorzenia, bowiem podawane przez odwołującego objawy należy traktować jako obraz przewlekłej niewydolności naczyń mózgowych wynikających z przebytego niedokrwiennego udaru. Biegła zaznaczyła, że w badaniu MR głowy powoda stwierdzono niewielki korowy zanik płatów czołowych mózgu, co potwierdza również obraz kliniczny choroby, a to właśnie płaty czołowe są odpowiedzialne za pamięć, koncentrację, uwagę, myślenie, w tym również za myślenie abstrakcyjne, kontrolę emocji i osobowość. W ocenie biegłej orzecznicy pominęli najistotniejszy aspekt stanu zdrowia wnioskodawcy, którym jest wskazane uszkodzenie funkcji CUN. Lekarz medycyny pracy kategorycznie wskazała, że przebyty udar mózgu oraz objawy przewlekłej niewydolności naczyń mózgowych z uszkodzeniami CUN są przeciwskazaniami, ze względu na które wnioskodawca nie może pracować na licznych stanowiskach, m.in. kierowniczych. Może wykonywać pracę jako pracownik gospodarczy lub portier.

W opinii uzupełniającej biegła neurolog M. D. podtrzymała swoją dotychczasową opinię, ponownie wskazując ,że z powodu schorzeń neurologicznych wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy. Również biegła psychiatra I. Z. w opinii uzupełniającej podtrzymała wydaną dotychczasową opinię psychiatryczną, zarówno co do postawionego rozpoznania, jak i wniosków końcowych.

Ustosunkowując się do zarzutów organu biegła z zakresu medycyny pracy B. P.w kolejnej opinii uzupełniającej z dnia 27.04.2018 r. ponownie podkreśliła, że zasadniczy problem zdrowotny wnioskodawcy wynika z przebytego w październiku 2002 r. udaru mózgu, który manifestował się poza wymienionymi w poprzednich opiniach objawami - również niecelową reakcją ruchową na bodźce bólowe. Po odzyskaniu świadomości wnioskodawca uskarżał się na zawroty głowy i zaburzenia równowagi, a wykonane w trakcie hospitalizacji badanie MR głowy z kontrastem wykazało w zakresie lewego wzgórza ognisko hiperintensywne w obrazach T2 zależnych i sekwencji FLAIR, miernie hipointensywne w obrazach T1 zależnych przemawiających za świeżą zmianą niedokrwienną. Wielkość ogniska wynosiła 1,5 x 1,0 cm, zaś w badaniu nie opisano innych zmian poza niewielkim korowym zanikiem płatów czołowych mózgu. Biegła wskazała, że obecnie u wnioskodawcy nie stwierdzono objawów ubytkowych z strony układu nerwowego na obwodzie, co jednak nie jest tożsame z brakiem patologicznych następstw przebytego w zakresie CUN schorzenia, objawiających się pod postacią rozpoznanej organicznej chwiejności afektywnej, kłopotów z pamięcią świeżą, zaburzeń koncentracji, uwagi oraz drażliwości.

W dalszej części opinii wywodziła, że w badaniu kontrolnym MR głowy z dnia 16.08.2017 r. opisano obecność we wzgórzu lewym ogniska o sygnale płynowym o wielkości 1 cm, o charakterze przebytej zmiany naczyniopochodnej. Dalej w badaniu opisano również obecność drobnych zmian naczyniopochodnych o wielkości do 0,5 cm w istocie białej obu płatów czołowych, których nie wskazano we wcześniejszym badaniu z 2002 r. Biegła podkreśliła, że przedmiotowe zmiany opisane w kontrolnym badaniu MR głowy z dnia 16.08.2017 r. nie są prawidłowe, a udar w zakresie naczyń wzgórza ma odmienny obraz kliniczny niż udar mózgu i przebiegać podobnie jak u wnioskodawcy. Również przebieg kliniczny może mieć zbliżony do objawów opisanych u odwołującego. Lekarz medycyny pracy po raz kolejny podniosła, że organ rentowy, jak i biegli pominęli bardzo istotny fakt dotyczący możliwości wykonywania przez wnioskodawcę pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. W ocenie biegłej do czasu udaru mózgu (udaru wzgórza) wnioskodawca mógł wykonywać czynności zawodowe bez ograniczeń, ale od 2002 r. (momentu udaru) sytuacja zawodowa wnioskodawcy uległa istotnej zmianie. Ma bowiem ma liczne ograniczenia zdrowotne do kontynuowania pracy, w odniesieniu do osób zdrowych o takim samym poziomie kwalifikacji. Biegła stwierdziła, że pomimo braku istotnych odchyleń od normy, wnioskodawca jest niezdolny do pracy na wysokości, przy maszynach w ruchu, na stanowiskach wymagających pełnej sprawności psychomotorycznej oraz do ciężkiej pracy fizycznej. W ocenie biegłej stabilny stan kliniczny wnioskodawcy nie jest tożsamy z możliwością kontynuowania aktywności zawodowej bez ograniczeń.

Powołana przez Sąd meriti biegła psycholog (...) w wydanej opinii wskazała, że całokształt diagnozy neuropsychologicznej wnioskodawcy wskazuje na obniżony poziom pamięci werbalnej i uczenia się werbalnego, trudności z odzyskiwaniem materiału werbalnego z pamięci długotrwałej, problemy z kodowaniem semantycznym, obniżony poziom funkcji poznawczych w zakresie funkcji wzrokowych. Biegła nie rozpoznała u wnioskodawcy istotnych psychologicznie wskaźników zaburzeń procesów uwagi i funkcji poznawczych. Wskazała, że odwołujący ma zachowaną pełną orientację w czasie i miejscu oraz w odniesieniu do własnej osoby oraz posiada osobowość o cechach introwertywno-neurotycznych.

W opinii uzupełniającej z dnia 4.12.2018 r., sporządzonej po wydaniu opinii psychologicznej, biegła sądowa z zakresu medycyny pracy podtrzymała dotychczasowe stanowisko oraz ponownie wskazała, że występujące u W. U. odchylenia od normy uniemożliwiają wykonywanie czynności zawodowych zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji, a wnioskodawca jest zdolny do wykonywania prostych, powtarzalnych czynności zawodowych, nie wymagających obciążenia psychicznego, z uwzględnieniem dotychczasowych przeciwskazań zawartych w opiniach.

Rozstrzygając o zasadności roszczenia wnioskodawcy Sąd Okręgowy oparł się w całości na ustaleniach i wnioskach wynikających z opinii głównej oraz opinii uzupełniających biegłego sądowego lekarza medycyny pracy B. P.. Opinie ta zostały wydane po przeprowadzeniu osobistego badania odwołującego, po zapoznaniu się z podawanymi objawami i wynikającą z dokumentacji historią choroby. Rezultat tych czynności został przez biegłą zawarty w kategorycznych wnioskach i uzasadnieniu opinii. Opinie biegłej są logiczne, wyczerpujące, a ich wnioski stanowcze i uzasadnione zarówno przebiegiem badania, jak i trafną argumentacją. Każdorazowo biegła odnosiła się również do stanowiska pozostałych biegłych, którzy w opiniach z zakresu swoich specjalności nie stwierdzili niezdolności do pracy. Jedynie biegła psycholog nie rozstrzygnęła o istnieniu lub braku niezdolności do pracy wskazując na pomocniczy charakter opinii psychologicznej.

Jednocześnie wobec jednoznacznej i przekonującej oceny stanu zdrowia odwołującego przez biegłą lekarza medycyny pracyB.. P. oraz istotnych wniosków wypływających z opinii biegłego psychologa, Sąd I instancji uznał pozostałe opinie biegłych sądowych za niewiarygodne.

Pomimo stwierdzenia przez biegłych pozostałych specjalności (neurolog, chirurg naczyniowy, internista, psychiatra), że wnioskodawca jest osobą zdolną do pracy, to właśnie opinie biegłej lekarza medycyny pracy stanowiły pełnowartościowy materiał dowodowy. Biegła ta uwzględniała wszystkie rozpoznane u wnioskodawcy schorzenia, stopień ich zaawansowania, wyniki badań specjalistycznych oraz wyniki badania własnego. Oceniała stopień zaawansowania wszystkich schorzeń łącznie, a nie odrębnie poszczególnych układów. Z tego względu, w ocenie Sądu I instancji, opinia biegłego z zakresu medycyny pracy w przedmiocie zdolności do pracy winna mieć znaczenie decydujące, bowiem biegli innych specjalności mogą oceniać zdolność do pracy wyłącznie z punktu widzenia własnych, węższych specjalizacji, czyli wycinkowo. Biegli dali temu wyraz sporządzając pierwszą opinią w sprawie, która była opinią łączną, a mimo to zawierała odrębne, sprzeczne ze sobą wnioski. Każdy z biegłych ocenił stan zdrowia odwołującego z punktu widzenia własnej specjalności. Sprawiło to, że pomimo rozpoznania wielu, różnorodnych schorzeń, tylko biegły lekarz chirurg naczyniowy uznał badanego za niezdolnego do pracy częściowo na okres 5 lat, zaś pozostali stwierdzili, że W. U. jest zdolny do pracy. Opinia biegłego lekarza chirurga A. K. nie mogła przy tym mieć decydującego znaczenia w sprawie, gdyż biegły ten podtrzymał wprawdzie swoją opinię po złożeniu zarzutów przez ZUS, lecz jednocześnie zgodził się z zastrzeżeniami i przychylił do wniosku o powołanie kolejnego biegłego lekarza chirurga naczyniowego i lekarza medycyny pracy.

Obaj biegli chirurdzy naczyniowi wskazali na konieczność dopuszczenia dowodu z opinii biegłego lekarza medycyny pracy. Z uwagi na mnogość schorzeń odwołującego (od 7 do 11 w postawionych przez biegłych rozpoznaniach), opinia biegłego tej specjalności musiała być w przekonaniu Sądu orzekającego decydująca w sprawie.

Oparcie się na opinii biegłej lekarza medycyny pracy wynikało również z opinii biegłego psychologa, do której biegła B. P. (1) odniosła się w ostatniej opinii uzupełniającej wskazując, że badanie neuropsychologiczne potwierdziło utrzymujące się u wnioskodawcy zaburzenia pamięci werbalnej, uczenia się werbalnego i trudności z odzyskiwaniem materiału werbalnego z pamięci długotrwałej, problemy z kodowaniem semantycznym, obniżony poziom funkcji poznawczych w zakresie funkcji wzrokowych. Zdaniem biegłej, obserwowane odchylenia od normy uniemożliwiają wnioskodawcy wykonanie czynności zawodowych zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji.

W ocenie Sądu I instancji, biegła z zakresu medycyny pracy odniosła zdolność wnioskodawcy do pracy do pojęcia kwalifikacji zawodowych. Jak wynikało z zeznań odwołującego, jest on z wykształcenia mechanizatorem rolnictwa, a pracował jako magazynier, kasjer, kierownik hurtowni, serwisant, a ostatnio- od 2009 r. jako kierownik zaplecza sportowego. Na tym ostatnim stanowisku miał obowiązki dozorcy i kasjera. W ocenie biegłej, do czasu udaru wzgórza wnioskodawca mógł wykonywać czynności zawodowe bez ograniczeń, a obecnie ma liczne ograniczenia zdrowotne w porównaniu z osobami o tym samym poziomie kwalifikacji. Jest niezdolny do pracy przy maszynach w ruchu, do ciężkiej pracy fizycznej oraz do pracy wymagającej pełnej sprawności psychomotorycznej i na stanowiskach kierowniczych, a więc do pracy, jaką wykonywał i do jakiej posiada kwalifikacje.

Także biegły lekarz chirurg naczyniowy W. H. (2) w opinii wydanej w dniu 24.04.2017 r., nie stwierdzając istnienia niezdolności do pracy, wskazał jednocześnie, że wnioskodawca jest osobą zdolną do pracy niewymagającej długotrwałego przebywania w pozycji stojącej, siedzącej, dźwigania ciężarów; konieczne jest również stosowanie wyrobów uciskowych i antykoagulacji, a w przypadku wykonywania ciężkiej pracy fizycznej może nastąpić pogorszenie stanu zdrowia i nastąpienie powikłań z tym związanych. Przyznał również, że w stanie zdrowia wnioskodawcy nie nastąpiła poprawa (ani pogorszenie), lecz stabilizacja stanu chorobowego. W ocenie Sądu Okręgowego twierdzenia biegłego wskazują na ewidentne ograniczenia w wykonywaniu przez wnioskodawcę pracy zgodnej z kwalifikacjami, która charakteryzuje się zarówno koniecznością długotrwałego siedzenia (kasjer, kierownik hurtowni), jak i stania (dozorca), czy dźwigania (kierownik magazynu w hurtowni).

Odwołujący pobierał świadczenie rentowe od dnia 29.07.2004 r., więc skoro nie nastąpiła poprawa w stanie zdrowia, nie mógł mieć zastosowania przepis art. 107 ustawy emerytalnej, który stanowi, że prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy oraz wysokość tych świadczeń ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego, przeprowadzonego na wniosek lub z urzędu, ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie.

Sąd meriti uznał dalsze wnioski dowodowe stron za zbędne dla wyjaśnienia spornych okoliczności, a sporządzone opinie za wystarczające dla rozstrzygnięcia sprawy. Dlatego też wnioski dowodowe stron zostały oddalone. Mając na uwadze datę ustania uprawnień do renty (31.10.2015 r.), Sąd I instancji uznał też, że kierowanie wnioskodawcy na kolejne badania lekarskie czyniło nierealnym możliwość oceny stanu zdrowia wnioskodawcy z daty wydania zaskarżonej decyzji.

Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję, przyznając W. U. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy poczynając od dnia 1.11.2015 r. na okres 5 lat.

W apelacji od powyższego wyroku organ rentowy, reprezentowany przez pełnomocnika niefachowego, zaskarżył go w całości, zarzucając:

1.  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, wskutek naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., poprzez wadliwą ocenę dowodów i przyjęcie, że wnioskodawca jest nadal częściowo niezdolny do pracy od 1.11.2015 r. na okres 5 lat, podczas gdy okoliczność ta nie została dostatecznie potwierdzona zebranym materiałem dowodowym;

2.  niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy wskutek naruszenia:

1)  art. 286 k.p.c., poprzez niedopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy oraz neurologa w sytuacji, gdy nie wyjaśniono istotnych rozbieżności w ocenie stanu zdrowia wnioskodawcy dokonanej przez biegłych lekarzy sądowych;

2)  art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez nierozpoznanie istoty sprawy, wyrażające się w niezasadnym oddaleniu wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii innego lekarza sądowego z zakresu medycyny pracy oraz neurologa, podczas gdy nie wyjaśniono rozbieżności w ocenie stanu zdrowia wnioskodawcy dokonanej przez biegłych sądowych;

3.  naruszenie art. 12 ust. 1 i 3 w zw. z art. 13 w zw. z art. 57 w zw. z art. 61 oraz art. 107 ustawy emerytalnej poprzez przywrócenie wnioskodawcy prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności na okres 5 lat od 1.11.2015 r.

W uzasadnieniu apelacji skarżący utrzymywał, że Sąd Okręgowy niesłusznie oparł się na opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy, która nie uwzględniała w dostatecznym stopniu oceny zaburzeń sfery psychicznej odwołującego, danych wynikających z zebranego wywiadu zawodowego oraz rzeczywistego przebiegu leczenia udaru mózgu i innych schorzeń w ramach częściowej niezdolności do pracy.

Wskazując na powyższe, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Nadto wniósł o przeprowadzenie dowodów zawnioskowanych przez organ rentowy i oddalonych w postępowaniu przed Sądem Okręgowym.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Spór w analizowanej sprawie polegał na rozstrzygnięciu, czy istnieją podstawy do przyznania W. U. prawa do dalszej renty z tytułu niezdolności do pracy na okres po dniu 31.10.2015 r.

Zgodnie z przepisem art. 57 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. 2015, poz. 748), renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:

1)  jest niezdolny do pracy;

2)  ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;

3)  niezdolność do pracy powstała w okresach wskazanych w ustawie albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.

Osobie, która spełniła warunki określone w art. 57, przysługuje:

1)  renta stała - jeżeli niezdolność do pracy jest trwała;

2)  renta okresowa - jeżeli niezdolność do pracy jest okresowa (art. 59 ust. 1 ustawy emerytalnej).

Prawo do renty, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy (art. 61 ustawy emerytalnej).

Niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 cyt. ustawy).

Z kolei przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, a także możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne (art. 13 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy emerytalnej).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przeprowadził właściwe postępowanie dowodowe, czyniąc przedmiotem dowodu wszystkie fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.), a jednocześnie tylko takie, które były wystarczające dla rozstrzygnięcia w przedmiocie żądania odwołującego przywrócenia mu prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Zebrany materiał dowodowy poddany został wszechstronnej ocenie z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów przewidzianej przez art. 233 § 1 k.p.c. Na tej podstawie Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne, które tutejszy Sąd w pełni podziela i przyjmuje za własne, nie widząc potrzeby ponownego ich przytaczania.

Podzielić należało zwłaszcza sądową ocenę dowodu z opinii biegłych neurologa, internisty-diabetologa, psychiatry, chirurga i psychologa, biegłej sądowej z dziedziny medycyny pracy oraz wydanych przez nich opinii uzupełniających. Rozpoznane przez nich schorzenia wespół z istotnymi wnioskami, opisane obszernie i prawidłowo przez Sąd I instancji, kwalifikowały W. U. jako osobę częściowo, okresowo niezdolną do pracy w ww. rozumieniu.

Zważyć należało tutaj, iż pod pojęciem częściowej niezdolności do pracy rozumie się to, czy i w jakim zakresie aktualny stan zdrowia ubezpieczonego umożliwia mu wykonywanie zatrudnienia, do którego predysponują go posiadane przez niego kwalifikacje. Nie jest to więc równoznaczne z koniecznością analizowania sytuacji zdrowotnej wnioskodawcy przez pryzmat dotychczas wykonywanego zawodu, zatrudnienia najdłużej trwającego w całym jego stażu pracy czy też stanowiącego główne źródło utrzymania ubezpieczonego. Pierwszorzędnego znaczenia przy ocenie zdolności do pracy nabiera kwestia kwalifikacji zawodowych osoby domagającej się objęcia ochroną ubezpieczeniową, przy uwzględnieniu rokowań co do celowości przekwalifikowania.

Sposób rozumienia pojęcia „pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji” wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych (udokumentowanych – wykształcenie i przygotowanie zawodowe), jak i rzeczywistych (faktycznie posiadanych – doświadczenie i praktyka zawodowa). Zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji nie można identyfikować tylko ze zdolnością do pracy w dotychczasowym zawodzie – liczy się bowiem to, czy dana osoba, ze względu na swoje rzeczywiste kwalifikacje, może podjąć pracę w innych warunkach i na innym stanowisku, bez potrzeby przekwalifikowania. Zmiana zawodu, wymuszona stanem zdrowia ubezpieczonego, nie oznacza zatem, że nastąpiła po jego stronie utrata zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami.

Przy ocenie niezdolności do pracy dla celów rentowych chodzi zatem o rzeczywiste kwalifikacje ubezpieczonego, bowiem istota problemu sprowadza się do stwierdzenia, w jakim stopniu wiedzę i umiejętności, którymi dysponuje dana osoba, można wykorzystać w pracy, mimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu. Ubezpieczony może być uznany za częściowo niezdolnego do pracy, gdy zachował zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, lecz jednocześnie utracił w znacznym stopniu zdolność do wykonywania pracy, do której posiada kwalifikacje (wyrok SN z dnia 27.06.2011 r., I UK 407/10, Legalis). I odwrotnie – ustalenie zmian w organizmie powodujących przeciwwskazania zdrowotne do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku nie będzie przesądzać o niezdolności do pracy, także częściowej, gdy zachowana została jednak zdolność do wykonywania innej pracy, ale wciąż zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami (zob. wyroki SN: z dnia 12.03.2007 r., I UK 299/06, OSNPUSiSP 2008, nr 7-8, poz. 112; z dnia 8.01.2009 r., I UK 200/08, LEX nr 738337 i z dnia 28.09.2011 r., I UK 36/11, LEX nr 1102992).

W tym kontekście skupić się należało na rzeczywistych kwalifikacjach zawodowych odwołującego, tak wyuczonych, jak i nabytych w toku swej aktywności zawodowej, i to do nich odnieść wnioski wynikające z przeprowadzonych przez biegłych badań stanu zdrowia ubezpieczonego. Niespornie W. U. posiada wyuczony zawód technika mechanizacji rolnictwa, jednak w toku kariery zawodowej pracował jako oczyszczacz-hartownik, kierownik warsztatu, specjalista ds. mechanizacji, kierownik magazynu, kierownik oddziału, kierownik ds. operacyjnych, magazynier, a ostatnio jako pracownik zaplecza sportowego. Od razu widać więc, że zasadniczą część jego ścieżki pracowniczej zajmowały funkcje i stanowiska kierownicze, a więc wiążące się ze zwiększonym zakresem i powagą obowiązków, ryzyka i odpowiedzialności. Z samej swej istoty stanowiska takie wymagały od odwołującego nie tylko odpowiednich umiejętności praktycznych i kwalifikacji merytorycznych, ale i zwiększonych zdolności intelektualnych, decyzyjności, radzenia sobie z presją czasu i otoczenia, dyspozycyjności, odporności na stres. Zdolność do tego rodzaju pracy w okresie po przebytym udarze mózgu w 2002 r. wykluczyła zaś stanowczo i jednoznacznie biegła z zakresu medycyny pracy, spójnie w toku postępowania podkreślając, że sytuacja zawodowa W. U. od ww. momentu uległa istotnemu pogorszeniu w porównaniu z osobami zdrowymi o tym samym poziomie kwalifikacji, przeciwwskazana jest w przypadku odwołującego praca wymagająca pełnej sprawności psychomotorycznej, w tym praca na stanowiskach kierowniczych; schorzenia ubezpieczonego pozostające w związku z udarem mózgu pozwalają na wykonywanie tylko prostych, powtarzalnych czynności zawodowych, niewymagających obciążenia psychicznego (k. 39-41, 75, 99, 128). Ponadto biegły psycholog w swej opinii (o charakterze pomocniczym – zob. k. 117) rozpoznał u odwołującego obniżony poziom pamięci werbalnej i uczenia się werbalnego, trudności z odzyskiwaniem materiału werbalnego z pamięci długotrwałej, deficyty zapamiętywania oraz zachowania w pamięci długotrwałej materiału werbalnego, tendencję do labilności emocjonalnej i okresowo reakcji impulsywnych, niską motywację do inicjowania kontaktów społecznych oraz wysoką tolerancję na samotność, obniżoną odporność na stres, trudności w odreagowywaniu napięcia emocjonalnego oraz tendencję do łatwego i intensywnego reagowania niepokojem na występujące trudności.

Pozostałe dolegliwości z zakresu specjalności innych powołanych w sprawie biegłych nie miały indywidualnie znaczenia orzeczniczego, ich ujawnienie pomogło jednak biegłemu medykowi pracy stworzyć obraz chorobowy odwołującego. Dotyczyło to zatem zwłaszcza ustaleń poczynionych przez biegłych neurologa i psychiatrę, na których opinie powoływał się ZUS w swojej apelacji. Ocena stanu zdrowia W. U. i przeto jego zdolności do wykonywania pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami, dokonana przez biegłą B. P., była spójna i przekonująca, a na taką jej ocenę wpłynęły liczne zabiegi Sądu orzekającego zmierzające do jej doprecyzowania, w tym przychylenie się do formułowanych pod jej kątem zastrzeżeń organu rentowego, a także zweryfikowanie jej wniosków z opiniami biegłych klinicystów z zakresu neurologii i psychiatrii, a ostatecznie również psychologii.

Apelacja ZUS stanowiła wobec tego głos jedynie polemiczny, choć nie można nie zgodzić się z zapatrywaniem organu rentowego, iż z punktu widzenia neurologicznego odwołujący jest osobą zdolną do pracy. Należy nadmienić, że biegła lekarz specjalista z zakresu medycyny pracy, sporządzając swoją opinię, wykroczyła poza zakres swojej specjalności i zleconego jej przez Sąd meriti zadania, zajmując się bezpodstawnie oceną stanu neurologicznego W. U. po udarze, do czego uprawniona nie była i na co wskazywał biegły neurolog w uzupełnieniu swojej opinii (k. 89). Podobnie schorzenia z zakresu chorób naczyniowych nie ograniczają zdolności odwołującego do pracy w żadnym stopniu, o czym przekonuje opinia drugiego z powołanych w sprawie biegłych chirurgów naczyniowych, zwłaszcza ze względu na stopień jej szczegółowości, a także wyniki przeprowadzonego badania USG. O braku niezdolności do pracy z przyczyn natury psychiatrycznej wypowiedział się stanowczo biegły z zakresu tej specjalności. Za wiążącą dla rozstrzygnięcia sprawy uznać należało jednak opinię specjalisty medyka pracy oraz uzupełniającą ją opinię psychologa, które wskazywały łącznie na stan psychiczny W. U. po przebytym udarze, a to jeszcze w związku z rozpoznanymi schorzeniami psychiatrycznymi (które samodzielnie, jak wskazano, nie stanowiły jeszcze o niezdolności do pracy). Opinie te jasno wskazywały na degradację możliwości zawodowych ubezpieczonego w świetle posiadanych kwalifikacji zawodowych, pozostającą w związku właśnie z przebytym udarem. Wskutek ujawnionych dolegliwości odwołujący nie może dalej wykonywać zatrudnienia na stanowiskach kierowniczych, związanych ze wskazanymi wyżej wymaganiami, a wskazane są dla niego prace lekkie, proste, powtarzalne, związane z minimum odpowiedzialności – słowem prace dużo poniżej posiadanych przez W. U. kwalifikacji formalnych, a także zdobytych w trakcie dotychczasowego zatrudnienia.

Co prawda jako nieprawidłowe ocenić należało uznanie przez Sąd I instancji tychże pozostałych opinii za niewiarygodne, gdyż nie było ku temu żadnych przesłanek. Pełności, jasności i fachowości tych opinii nie odbierało im to, że wnioski neurologa, internisty-diabetologa, psychiatry i chirurga okazały się sprzeczne z opiniami specjalisty z zakresu medycyny pracy. Stanowiło to jednak uchybienie marginalne po stronie Sądu Okręgowego, niemające dla tej sprawy żadnego znaczenia, jako że rozstrzygająca w sporze była opinia biegłego z dziedziny medycyny pracy oraz uzupełniająca ją opinia psychologiczna. To właśnie ci biegli omówili zasadniczą z punktu widzenia przedmiotu sprawy problematykę zdolności odwołującego do dalszego wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, zwracając uwagę nie tylko na aspekt umiejętnościowy, ale także socjalny ograniczenia tej zdolności (funkcjonowanie w środowisku pracowniczym, stosunek do obowiązków pracowniczych, poczucie odpowiedzialności, wykazywanie się niezbędną sprawnością psychomotoryczną). Bezsprzecznie więc dalsze wykorzystywanie wiedzy i umiejętności, którymi dysponuje odwołujący, wskutek zaistniałych ograniczeń sprawności jego organizmu, nie jest możliwe w takim samym stopniu, co przed udarem.

Powyższe przemawia jednoznacznie za tym, że zaskarżony wyrok wydany został w oparciu o całokształt istotnego dla rozstrzygnięcia materiału dowodowego, po poddaniu go uprzednio dogłębnej i rzetelnej analizie, a przeciwne twierdzenia organu rentowego nie były zdolne podważyć przyjętych na takich podstawach ustaleń faktycznych. Słusznie przy tym Sąd orzekający oddalił wniosek dowodowy ZUS o przeprowadzenie dowodu z opinii innych lekarzy biegłych, złożony w ostatnim piśmie procesowym organu rentowego. Materiał dowodowy zgromadzony dotąd w sprawie był wystarczający do wydania rozstrzygnięcia, a przychylenie się do wniosku ZUS byłoby nieuzasadnione, nadto niepotrzebnie wydłużałoby postępowanie wbrew zasadzie ekonomiki procesowej.

Nie budzi wątpliwości, że w sprawie, której przedmiotem jest prawo do renty z ubezpieczenia społecznego, warunkująca powstanie tego prawa ocena niezdolności do pracy w zakresie wymagającym wiadomości specjalnych musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych lekarzy posiadających odpowiednią wiedzę medyczną, adekwatną do rodzaju schorzeń ubezpieczonego (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 12.04.2000 r., II UKN 498/99, OSNAPiUS 2001 nr 19, poz. 597; z dnia 7.07.2005 r., II UK 277/04, OSNP 2006 nr 56, poz. 97; z dnia 14.03.2007 r., III UK 130/06, OSNP 2008 nr 7-8, poz. 113; z dnia 12.01.2010 r., I UK 204/09, LEX nr 577813 oraz powołane w nich orzecznictwo). Opinia biegłych dostarcza sądowi wiedzy specjalistycznej (art. 278 § 1 k.p.c.), koniecznej do dokonania oceny stanu zdrowia osoby ubiegającej się o świadczenie rentowe, w tym rodzaju występujących schorzeń, stopnia ich zaawansowania i nasilenia związanych z nimi dolegliwości, stanowiących łącznie o zdolności do wykonywania zatrudnienia lub jej braku. Sąd nie może – wbrew opinii biegłych – oprzeć ustaleń w tym zakresie na własnym przekonaniu.

Przypomnieć należy również, że skoro dowód z opinii biegłych ma szczególny charakter, gdyż korzysta się z niego w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych, to z tego względu nie mają do niego zastosowania wszystkie zasady dotyczące postępowania dowodowego, w tym art. 217 k.p.c., traktujący o przytaczaniu okoliczności faktycznych i dowodów na ich poparcie przez strony procesowe. Dotyczy to w szczególności zgłaszania przez nie własnych zastrzeżeń czy oferowania prywatnych opinii lekarskich. Dlatego nie można przyjąć, że sąd obowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych w każdym wypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15.02.1974 r., II CR 817/73, niepubl. i z dnia 14.03.2007 r., I CSK 465/06, OSP 2008, nr 11, poz. 123). W świetle bowiem art. 286 k.p.c., sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dodatkowej opinii tych samych lub innych biegłych tylko wówczas, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wówczas, gdy opinia złożona do sprawy zawiera istotne braki, sprzeczności, względnie nie wyjaśnia istotnych okoliczności. Postawienie w tym kontekście przez apelującego zarzutu naruszenia art. 286 k.p.c. oraz art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.k. nie może być uznane za wystarczające, gdyż do ich obrazy doszłoby tylko wtedy, gdyby Sąd I instancji samodzielnie wypowiedział się w kwestiach wymagających wiadomości specjalnych, z pominięciem dowodu z opinii biegłych, co jednak w sprawie niniejszej nie miało miejsca.

Przy prawidłowo przeprowadzonym postępowaniu dowodowym oraz logicznych, spójnych i mających oparcie w zgromadzonych dowodach ustaleniach faktycznych, nie mogło być mowy o naruszeniu wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego. Sąd Okręgowy dokonał subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod właściwe przepisy prawa, z których wynika uprawnienie W. U. do dalszej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy przez okres wskazany w opiniach biegłych.

W tym stanie rzeczy zarzuty apelacji nie mogły skutkować zmianą ani uchyleniem zaskarżonego wyroku. Działając na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny oddalił więc apelację organu rentowego, o czym orzekł w sentencji niniejszego wyroku.

Przemysław Horak

Marta Sawińska

Dorota Goss-Kokot