Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I1 Ca 491/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 października 2022 r.

Sąd Okręgowy we Włocławku Sekcja Odwoławcza I Wydziału Cywilnego

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariusz Nazdrowicz

po rozpoznaniu w dniu 17 października 2022 r. we Włocławku

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) w W.

przeciwko A. S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej
od wyroku Sądu Rejonowego w Lipnie

z dnia 29 października 2021 r., sygn. akt I C 164/21upr.

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanej A. S. na rzecz powoda (...)
w W. kwotę 1 800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

SSO Mariusz Nazdrowicz

Sygn. akt: I 1 Ca 491/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Lipnie zasądził od pozwanej A. S. na rzecz powoda (...) w W. kwotę 19 998,94 zł (z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 października 2020r.) tytułem niewywiązania się przez pozwaną z umowy kredytu, na podstawie której poprzednik prawny powoda ( (...) Bank S.A. w W.) oddał do dyspozycji kredytobiorcy środki pieniężne, które w części nie zostały zwrócone (pkt 1 zaskarżonego wyroku) oraz zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1000 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu ( pkt II) nie obciążając pozwanej pozostałą częścią tych kosztów (pkt III) .

Apelację od tego wyroku wniosła pozwana zarzucając naruszenie zarówno prawa procesowego jak i materialnego. W ramach pierwszej grupy zarzutów wskazała na obrazę przepisów art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 6 kc wskutek uznania dochodzonego roszczenia
za udowodnione, mimo że jego wysokość wynikała jedynie z wyciągu z ksiąg bankowych
i wydruków komputerowych, które zawierały nieczytelną i zawiłą treść. Wskazane w nich
w szczególności zostały różne stopy procentowe, nie wiadomo od czego zależne i z czego wynikające. Naruszenia przepisów prawnomaterialnych skarżąca dopatrywała się wskutek niezastosowania art. 58 § 1 i 2 kc w zw. z art. 60 kc, 61 kc i art. 89 kc do wypowiedzenia umowy, które nie zostało skutecznie złożone. Ponadto zakwestionowała też ważność samej umowy ( art. 58 kc w zw. z art. 353 1 kc i art.385 1 § 1 kc ), która w jej ocenie została zawarta w celu obejścia przepisów regulujących rozliczenie z tytułu umowy pożyczki, była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami godząc w jej interesy jako konsumenta. Powołując się na powyższe apelująca wniosła o zmianę kwestionowanego wyroku i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów procesu za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako pozbawiona uzasadnionych podstaw podlegała oddaleniu.

Sąd Rejonowy w Lipnie dokonał prawidłowych i wystarczających do rozstrzygnięcia sprawy ustaleń faktycznych. Próba ich podważenia przez skarżącą – o czym będzie za chwilę szerzej mowa – okazała się bezskuteczna, w związku z czym ustalenia te Sąd odwoławczy przyjął jako własne czyniąc je podstawą orzekania w postępowaniu apelacyjnym.

W ocenie apelującej Sąd I instancji błędnie ustalił wysokość kwoty, którą powinna zwrócić powodowi, gdyż jego roszczenie w tym zakresie nie zostało udowodnione. Zarzut ten był jednak całkowicie chybiony.

Sąd meriti w pełni zasadnie uznał, że w sprawach o zapłatę w związku z niewykonaniem obowiązku zwrotu kredytu ( gdzie podstawą prawną dochodzonego roszczenia jest przepis art. 353 § 1 kc w zw. z art. 69 ust.1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. „Prawo bankowe
– tekst jedn.: Dz.U. 2022.2324) czy pożyczki ( art. 353 § 1 kc w zw. z art. 720 § 1 kc) to
na kredytobiorcy (pożyczkobiorcy) spoczywa obowiązek udowodnienia, że spełnił należne wierzycielowi świadczenie, gdyż to dłużnika obciąża ten dowód ( przykładowo wyroki Sądu Najwyższego z 11 czerwca 1999 r. II CKN 390/98 opubl. OSNC 1999/12/217 i z 5 grudnia 2007r. II PK 95/07 nie publ., LEX nr 465927, wyroki Sądów Apelacyjnych: w Warszawie
z 21 czerwca 2021r. VI ACa 275/18 nie publ., LEX nr 3242236 i w Białymstoku
z 9 września 2013 r. I ACa 259/13 nie publ., LEX nr 1372242). Nie sposób na udzielający kredytu bank (jego następcę prawnego) nałożyć ciężar dowodu co do tego, jaka część została spłacona przez kredytobiorcę jak również obciążać tego ostatniego koniecznością wykazania, że kredyt został mu udzielony i w jakiej wysokości. W tego typu sprawach po stronie wierzyciela leży wykazanie wysokości wierzytelności, ale jedynie pierwotnej – czyli całej sumy kredytu do zwrotu oraz umownych odsetek. Jeżeli suma ta jest niższa – ze względu na określone zdarzenie prawne, w tym najczęściej wskutek zapłaty – to obowiązek częściowego wykazania zobowiązania spoczywa na pozwanym. W praktyce oznacza to, że powód
– wykazawszy wspomnianą pierwotną wysokość zobowiązania – może dochodzić każdej kwoty pieniężnej mieszczącej się w jej wysokości bez konieczności wykazywania,
że wierzytelność do określonej kwoty została uregulowana. To strona pozwana – zarzucając, że wysokość długu jest inna niż w umowie – winna udowodnić, że doszło do zdarzeń, wskutek których zobowiązanie w całości lub w części wygasło. Jest tak nie tylko dlatego,
że fakt braku zapłaty jako negatywny nie może zostać dowiedziony wprost, ale przede wszystkim dlatego, że wierzyciel wykonuje swoje prawo podmiotowe o charakterze względnym w oparciu o treść zobowiązania określoną w umowie.

W rozpatrywanej sprawie pozwana ograniczyła się wyłącznie do ogólnikowego zaprzeczenia wysokości roszczenia nie przedstawiając jakichkolwiek dowodów obrazujących dokonanie wpłaty. W tych warunkach Sąd a quo miał wszelkie podstawy do przyjęcia, że roszczenie
– przynajmniej jeżeli chodzi o kapitał – zostało dostatecznie wykazane. Jednakże przedstawił on dokumenty potwierdzające zasadność żądania zasądzenia całej dochodzonej kwoty. Wbrew sugestiom apelującej nie istniały żadne przeszkody, by w oparciu o nie dokonać niezbędnych ustaleń faktycznych. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd (wyroki tego Sądu: z 5 listopada 2008 r. I CSK 138/08 nie publ., LEX nr 548795
i z 9 września 2016 r. VCSK 13/16 nie publ., LEX nr 2188804), że niepodpisane wydruki komputerowe ( a takimi są wyciągi z rachunków bankowych i zestawienie operacji na tych rachunkach) są środkami dowodowymi w rozumieniu art. 309 kpc. W najnowszym orzecznictwie Sądów powszechnych wskazuje się wręcz (wyroki Sądu Apelacyjnego
w Szczecinie z 4 marca 2021r. I A Ca 647/20 nie publ., LEX nr 3184033 i z 21 stycznia 2021r. I A Ca 542/20 nie publ., LEX nr 3164507 oraz Sądów Apelacyjnych: w Łodzi z 23 czerwca 2020 r. I A Ca 392/19 nie publ., LEX nr 3108165 i w Gdańsku z 18 maja 2017 r. VACa 484/16 nie publ., LEX nr 2379201), że w obecnym stanie prawnym wydruk z systemu elektronicznego (jakim jest system informatyczny służący do obsługi czynności bankowych) spełniający cechy określone w art. 77 ( 3) kc jest dokumentem. Jako taki nie wymaga więc
– w świetle definicji kodeksowej - podpisu. Przedmiotowe wydruki podlegają więc ocenie zgodnie z art. 233 § 1 kpc, przy dokonywaniu której nie można pomijać, że są one sporządzane przez podmiot profesjonalnie zajmujący się udzielaniem oraz obsługą kredytów ( tj. przez bank), w ramach przyznanych mu w tym zakresie kompetencji ustawowych wynikających z art. 95 ust. 1 prawa bankowego, przez upoważnione do tego osoby oraz na podstawie ksiąg rachunkowych, w których zarejestrowane są operacje na rachunku kredytobiorcy. Przedstawionym zestawieniom należności i spłat apelująca nie przedstawiła żadnych konkretnych zarzutów. Za takie w żadnym wypadku nie mogą być uznane jej subiektywne odczucia o ich rzekomej nieczytelności i zawiłej treści. Można w tym miejscu jedynie marginalnie wspomnieć, że wskazywana w wydrukach różna wysokość odsetek karnych za opóźnienie jest pochodną zmian stopy lombardowej NBP w okresie 6 marca 2015 – 6 października 2021 r. (odpowiednio 2,5%, 1,5%, 1 % i 0,5% w poszczególnych przedziałach czasowych), które były podstawą naliczenia odsetek umownych za opóźnienie
w wysokości czterokrotności tej stopy ( § 9 ust.1 umowy z 7 lipca 2014 r.).

Na podobnych zasadach należało ocenić dokument prywatny w postaci wyciągu z ksiąg bankowych. Taki charakter tego dokumentu w niczym nie odbiera mu mocy dowodowej
i podlega on także ocenie na zasadach wskazanych w art. 233 § 1 kpc. Zaprzeczenie prawdziwości tego rodzaju dokumentu nie może polegać na samej negacji istnienia czy wysokości długu, zwłaszcza jeżeli z pozostałych dokumentów wynika fakt zawarcia umowy kredytu, jego wysokość i ustalone warunki spłaty, a także wykaz i sposób zarachowania dokonywanych wpłat. Skarżąca nie wskazała, jakie konkretnie nieprawidłowości odbierają moc dowodową wspomnianemu dokumentowi.

Przed przystąpieniem do omówienia zarzutu nieskutecznego dokonania wypowiedzenia umowy kredytu łączącej pozwaną z poprzednikiem prawnym powoda warto przypomnieć, że wypowiedzenie z 23 maja 2020 r. ( k.20) zostało – wbrew odrębnym twierdzeniom wyrażonym w apelacji – doręczone pozwanej 27 maja 2020 r. ( k. 21- 21 v) . Wspomniane sugestie mogą jedynie świadczyć o braku znajomości zgromadzonego
w sprawie materiału dowodowego i niezbyt wnikliwym zapoznaniu się z treścią uzasadnienia kwestionowanego wyroku, gdyż Sąd I instancji okoliczność tę dokładnie ustalił ( k. 199-200) i przeanalizował ( k.203). Zgodnie przy tym z art. 129 § 2 kpc zamiast oryginału dokumentu możliwe jest złożenie jego odpisu uwierzytelnionego przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego m.in. adwokatem.

Przechodząc bezpośrednio do analizy przywołanego zarzutu to pozostawiając
na uboczu problem, czy wypowiedzenie umowy zawierające zastrzeżenie, że skutek wypowiedzenia zależy od woli adresata (w szczególności, gdy spełni on określone świadczenie) w ogóle składane jest pod warunkiem w rozumieniu art. 89 kc czy też wchodzi tu w grę tzw. warunek potestatywny oraz to, czy jest on w takim przypadku dopuszczalny
w orzecznictwie dominuje zapatrywanie, że takie wypowiedzenie jest dopuszczalne
( z bogatego orzecznictwa przykładowo wyroki Sądu Najwyższego: z 24 września 2015 r.
V CSK 698/14 nie publ., LEX nr 1805901 i z 8 września 2016 r. II CSK 750/15 nie publ., LEX nr 2182659, postanowienie tego Sądu z 28 maja 2020 r. I CSK 547/19 nie publ., LEX
nr 3051743 oraz wyroki Sądów Apelacyjnych: w Katowicach z 24 maja 2021r. I A Ca 269/21 nie publ., LEX nr 3281556, w Lublinie z 3 marca 2022r. I A Ca 118.21 nie publ., LEX
nr 3345515 , w Poznaniu z 28 lipca 2021r. I A Ca 89/20 nie publ., LEX nr 3273831
i w Szczecinie z 29 grudnia 2020 r. I ACa 75/20 nie publ., LEX nr 3303458). Sąd Okręgowy we Włocławku w składzie rozpoznającym apelację pogląd ten podziela i nie ma potrzeby powielania argumentów przemawiających za tym stanowiskiem. Dodać jedynie można,
że w tym konkretnym przypadku sposób wypowiedzenia i jego warunki zostały określone na tyle jasno i kategorycznie, iż nie pozwalały na jakiekolwiek wątpliwości ze strony pozwanej. Sformułowania użyte w piśmie (...) z 23 maja 2020 r. stanowiły informację
o możliwości uniknięcia skutków wypowiedzenia pod warunkiem zapłaty wskazanej tam kwoty. Takie rozwiązanie – jak trafnie podkreślono w odpowiedzi na apelację – było ewidentnym działaniem na korzyść pozwanej. Przedmiotowe wypowiedzenie należało więc uznać za w pełni skuteczne.

Powołane przez apelującą orzecznictwo ( w tym wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 31 stycznia 2019 r. V ACa 258/18 nie publ.) świadczy jedynie o braku jednolitości
w rozstrzyganiu powyższej kwestii. Oczywiście byłoby rzeczą wysoce pożądaną, aby dane zagadnienia prawne były rozstrzygane – w identycznych stanach faktycznych - w taki sam sposób. Nie jest to jednak możliwe, gdyż orzekając w danej sprawie Sąd ma swobodę jurysdykcyjną, która może być ograniczona tylko w wypadkach ściśle określonych przez ustawę. Autonomia Sądu w każdej sprawie (powiązana z zasadą niezawisłości sędziów) obejmuje nie tylko czynienie własnych ustaleń faktycznych na podstawie swobodnej oceny dowodów, ale także dokonywanie samodzielnej wykładni przepisów. Stąd określone rozbieżności w tym zakresie są immamentną cechą sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Jak już była o tym mowa wcześniej obecnie w judykaturze zdecydowanie przeważa zaprezentowane wyżej stanowisko, akceptowane przez Sąd odwoławczy.

Kompletnie pozbawiony słuszności okazał się również zarzut nieważności umowy
z 7 lipca 2014 r.

Z uzasadnienia tego zarzutu (który również jest powieleniem fragmentu odpowiedzi na pozew) nie wynika jasno, czy skarżąca dopatruje się nieważności przedmiotowej czynności prawnej z uwagi na niezbadanie jej zdolności kredytowej. Nawet, gdyby tak uznać to orzecznictwie wyjaśniono (wyroki Sądów Apelacyjnych : w Warszawie z 7 maja 2014 r. VI ACa 945/13 nie publ., LEX nr 1469473 i w Białymstoku z 6 listopada 2014 r. I A Ca 452/14 nie publ., LEX nr 1566930), że udzielenie przez bank kredytu osobie niemającej zdolności kredytowej nie wywołuje żadnych konsekwencji w aspekcie prywatnoprawnym tej umowy, w szczególności nie ma wpływu na jej ważność. Tym bardziej więc ewentualne samo tylko zaniechanie dokonania takiego badania nie może pociągać za sobą wskazanego skutku.

Dalsze uzasadnienie omawianego zarzutu w pierwszym rzędzie nie do końca jest zrozumiałe. Apelująca odwoływała się bowiem do przepisów regulujących umowę pożyczki ( art. 720
§ 1 kc
) zupełnie pomijając - co znowu może świadczyć o powierzchownym przyswojeniu sobie uzasadnienia Sądu meriti – że strony łączyła umowa o kredyt konsumencki. Przy tego zaś rodzaju umowie bank – stosownie do postanowień ( art. 30 ust. 1 pkt 10) ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim ( tekst jedn.; Dz.U. 2022246) - może pobierać m.in. opłaty, prowizje, marże i koszty usług dodatkowych ( w szczególności ubezpieczeń). Ponadto uzasadniając rzekomą nieważność pozwana posługiwała się ogólnikami nie wypełnionymi konkretna treścią. W tej sytuacji wystarczy ograniczyć się do stwierdzenia, że zarzucana nieważność umowy nie występowała. Sąd Okręgowy podziela tutaj ocenę Sądu Rejonowego.

Ubocznie można też nadmienić, że art. 481 kc ma charakter dyspozytywny, co oznacza,
że strony – w ramach swobody umów wynikającej z art. 353 1 kc – mogą uregulować roszczenie odsetkowe w sposób odmienny niż to wynika z tego artykułu. Oznacza to, że jeżeli strony w umowie określą wysokość odsetek za opóźnienie pierwszeństwo ma postanowienie umowy, a jej wypowiedzenie nie powoduje zniesienia istniejącego między stronami stosunku obligacyjnego, ale skutkuje wymagalnością roszczenia banku (jego następcy prawnego) obejmującego niespłacone raty kredytu oraz odsetki kapitałowe i wskazane w umowie odsetki za opóźnienie.

Mając powyższe na uwadze na podstawie art. 385 kpc orzeczono jak w sentencji.

O kosztach procesu za drugą instancję rozstrzygnięto na podstawie art. 98 § 1 kpc. Powodowi wygrywającemu w całości sprawę w instancji odwoławczej przysługiwał zwrot wszystkich poniesionych kosztów sprowadzających się do wynagrodzenia reprezentującego
go pełnomocnika będącego radcą prawnym ( 1800 zł - § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst. jedn. : Dz.U.2018.265 ze zm.). Sąd II instancji nie znalazł podstaw do zastosowania – jak miało to miejsce w postępowaniu pierwszoinstancyjnym
– przepisu art. 102 kpc. Nie byłoby bowiem słuszne obarczenie strony powodowej kosztami postępowania apelacyjnego tylko ze względu na trudną sytuację finansową skarżącej, która kierując się przywiązaniem do swych – nieuznanych przez Sąd Rejonowy – twierdzeń inicjuje postępowanie odwoławcze i określa jego zakres bez liczenia się z wynikającymi stąd kosztami. Przekonanie strony o zasadności zajmowanego stanowiska przestaje przy tym być aktualne w postępowaniu apelacyjnym (postanowienia Sądu Najwyższego : z 15 czerwca 2011 r. V CZ 24/11nie publ., LEX nr 898277, z 6 grudnia 2012 r. IV CZ 122/12 nie publ., LEX nr 1288734 i z 18 stycznia 2013 r. IV CZ 149/12 nie publ., LEX n r 1293825). Strona przegrywająca proces przed Sądem I instancji – decydując się na wniesienie apelacji – musi liczyć się z możliwością jej oddalenia i związanym z tym obowiązkiem zwrotu przeciwnikowi poniesionych w tym postępowaniu kosztów.

SSO Mariusz Nazdrowicz