Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 761/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 września 2022r.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Beata Bihuń

Protokolant:

Starszy sekretarz sądowy Beata Bukiejko

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 30 sierpnia 2022 r. w K.

sprawy z powództwa Ł. M.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w D.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w D. na rzecz powoda Ł. M. kwotę 3.000,00 zł (trzy tysiące złotych);

II.  W pozostałej części powództwo oddala;

III.  Zasądza od powoda Ł. M. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w D. kwotę 3.330,00 zł (trzy tysiące trzysta trzydzieści złotych) wraz
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  Nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.095,79 zł (dwa tysiące dziewięćdziesiąt pięć złotych i siedemdziesiąt dziewięć groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

V.  Nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 169,93 zł (sto sześćdziesiąt dziewięć złotych i dziewięćdziesiąt trzy grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

VI.  Adwokatowi M. P. przyznaje od Skarbu Państwa wynagrodzenie w wysokości 2.952,00 zł (dwa tysiące dziewięćset pięćdziesiąt dwa złote) za reprezentowanie powoda.

sygn. akt I C 761/21

UZASADNIENIE

Powód Ł. M. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w D. łącznie kwoty 40.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych poprzez:

- zamontowanie w oknach cel mieszkalnych zasłon tzw. „blind”, w związku z czym powód domagał się zadośćuczynienia w wysokości 10.000,00 zł,

- nie przystosowanie jednostki do przeprowadzania nocnych kontroli tj. brak stosowanego oświetlenia do wykonywania tej czynności, w związku z czym powód domagał się zadośćuczynienia w wysokości 10.000,00 zł,

- brak zapewnienia powodowi zajęć sportowych, ruchowych i siłowych poprzez brak siłowni, przyrządów do ćwiczeń na placu spacerowym, umieszczenie stołu do tenisa w świetlicy o małym metrażu oraz możliwość korzystania z gry w siatkówkę na zewnątrz Zakładu jedynie za zgodą komisji penitencjarnej, w związku z czym powód domagał się zadośćuczynienia w wysokości 10.00,00 zł

- bezprawne i bezzasadne zastosowanie wobec powoda środków przymusu w dniu 16.02.2021 r. w czasie doprowadzenia go na komisję penitencjarną, w związku z czym powód domagał się zadośćuczynienia w wysokości 10.000,00 zł.

W uzasadnieniu powód wskazał, że od stycznia 2020 r. przebywał w Oddziale Zewnętrznym Zakładu Karnego w D., który mieścił się w G.. Powód wskazywał, że w celi, w której mieszkał, w oknach zostały zamontowane przesłony, co ograniczało dostęp światła dziennego i świeżego powietrza, przez co powód był zmuszony nawet w porze dzienne korzystać z zamontowanego na suficie oświetlenia, aby czytać lub pisać, co miało wpływ na jego już słaby wzrok oraz samopoczucie i bóle głowy. Dalej powód wskazywał, że w czasie pobytu w jednostce każdej nocy wielokrotnie od 4 do 7 razy był „wyrywany” ze snu z uwagi na dokonywane przez funkcjonariuszy kontrole nocne i włączanie przez nich światła w celi. Powód wskazał, że jednostka nie posiadała specjalnego światła do kontroli nocnych, czym naruszono prawo powoda do snu, ponieważ powód był niewyspany i ospały. W ocenie powoda w zakładzie karnym nie dano mu możliwości rozładowania nagromadzonej energii i emocji wynikających z izolacji więziennej, ponieważ jednostka nie zapewniała osadzonym praktycznie żadnych zajęć sportowych. Odnośnie zastosowania wobec powoda środka prewencyjnego w postaci założenia kajdanek w czasie jego pobytu przed komicją penitencjarną, powód wskazał, że decyzja taka była pozbawiona podstaw prawnych, ponieważ powód nie był ani agresywny ani wulgarny.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości
i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm prawem przewidzianych. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że przesłony umieszone w celach mieszkalnych w jednostce w G. są zgodnie z § 31 pkt 5 i 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17.10.2016 r. w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej i posiadają współczynnik przenikania światła 89%, co znacznie przewyższa wymagania zawarte w wytycznych Dyrektora Służby Więziennej z dnia 04.06.2013 r. w sprawie wymagań dla zabezpieczeń techniczno ochronnych w jednostkach organizacyjnych Służby Więziennej. Dodatkowo wskazano, że przesłony zostały zamontowane z uwagi na położenie Zakładu Karnego w centrum miasta i jego sąsiadowanie bezpośrednio z parkingiem sklepowym oraz budynkami mieszkalnymi. Odnośnie kontroli nocnych pozwany wskazał, że ich przeprowadzenie jest obowiązkiem, który wynika z § 49 ust. 3 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17.10.2016 r. w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej. Do kontroli tej w celach więziennych używa się opraw oświetlenia podstawowego, co nie narusza obowiązujących przepisów prawa. Odpowiadając na zarzut dotyczący zastosowanych wobec powoda środków przymusu w postaci założenia kajdanek w dniu 16.02.2021 r., pozwany wskazał, że były one zasadne i zgodne z art. 13 ust. 1 ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej. Odnośnie braku zajęć sportowych pozwany wskazał, że osadzeni w zakładzie mieli do dyspozycji dwie świetlice ze stołami do tenisa i mogli korzystać z gier planszowych. Z powodu pandemii zajęcia sportowe na zewnątrz zakładu nie dobywały się.

Sąd ustalił, co następuje:

W okresie od dnia 17 stycznia 2020 r. do dnia 16 lutego 2021 r. powód Ł. M. odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w G., stanowiącego Oddział Zewnętrzny Zakładu Karnego w D.. Zakład ten jest zakładem typu półotwartego. W okresie pobytu w tej jednostce powód był umieszony w celach o nr 208 ( w okresie od 17.01.2020 r. do 26.02.2020 r.), nr 214 (w okresie od 26.02.2020 r. do 21.01.2021 r.) oraz nr 210 ( w okresie od 21.01.2021 r. do 16.02.2021 r.) (bezsporne).

Na oknach w/w cel, oprócz krat, zamontowane były mleczne przesłony okienne, których celem było odizolowanie osadzonych od osób z zewnątrz, ponieważ Oddział Zewnętrzny w G. położony był w centrum miasta, blisko bloków mieszkalnych i sporego parkingu sklepowego. Z powodu tych przesłon, które zakrywały cały otwór okienny, zdarzało się, że osadzeni, w tym powód, nawet w ciągu dnia zmuszeni byli włączać w celi światło. Na zamontowanie tych przesłon skazani składali skargi do Ministerstwa Sprawiedliwości, które przekazywano do Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej. Skargi uznawano za bezzasadne.

W w/w jednostce każdej nocy odbywały się kontrole nocne, podczas których pełniący służbę funkcjonariusz, zapalał w celi światło i przez wizjer w drzwiach sprawdzał stan osadzonych. Takich kontroli było każdej nocy kilka i trwały one kilka sekund. Jednostka w G. nie posiadała do tych kontroli specjalnych lamp, funkcjonariusze podczas kontroli włączali główne światło w celi, co powodowało, że powód wybudzał się, a następnego dnia był ospały i niewyspany.

Powód w czasie pobytu w jednostce w G. wielokrotnie naruszał obowiązujący w niej porządek wewnętrzny i bywał wulgarny wobec funkcjonariuszy, w związku z czym był kilka razy karany dyscyplinarnie m.in. karą w postaci pozbawienia możliwości otrzymywania paczek żywnościowych na okres do 3 miesięcy.

W dniu 16.02.2021 r. powód został przetransportowany do Zakładu Karnego
w D. celem stawienia się przed Komisją Penitencjarną, która miała podjąć decyzję w sprawie ewentualnej zmiany podgrupy powoda. Na czas ogłoszenia decyzji powodowi założono kajdanki, które mu zdjęto po opuszczeniu sali, gdzie obradowała komisja. W czasie powyższych czynności powód nie kwestionował założenia kajdanek, jednak później złożył skargę na tę czynność, ale została ona uznana przez Dyrektora ZK w D. za bezzasadną.

W oddziale Zewnętrznym w G. skazani mieli do dyspozycji dwie świetlice wyposażone
w stoły do tenisa, gry planszowe oraz dostęp do biblioteki. Wychowawcy organizowali im również zajęcia kulturalne, a w jednostce znajdował się teren przeznaczony na spacery. Do czasu zaistnienia pandemii osadzeni mieli możliwość, po zgłoszeniu chęci i za zgodą komisji penitencjarnej, grać w siatkówkę na boisku zewnętrznym. Powód nigdy nie zgłosił takiej potrzeby. Z powodu stanu epidemii osadzeni nie mogli już uprawiać sportu na zewnątrz jednostki.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o: wykaz k. 37, postanowienie k. 39, - 40, postanowienie k. 41, pismo k. 42, zdjęcia k. 47 – 64, zeznania świadków K. Plagi k. 85 – 86, P. R. k. 86, pisma k. 95 – 98, zdjęcia k. 102 – 106, zeznania pozwanego k. 112 – 113, świadectwo jakości k. 117, zeznania powoda k. 123 – 124.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części.

Stan faktyczny sąd ustalił przede wszystkim na podstawie przedłożonych przez pozwanego dokumentów, co do wiarygodności których nie miał wątpliwości, również powód w toku procesu nie kwestionował ich treści. Sąd swoje ustalenia oparł również na zeznaniach wszystkich przesłuchanych świadków, albowiem były one spójne, logiczne i wzajemnie się uzupełniały. Dodatkowo żadna ze stron ich nie kwestionowała. Sąd dał również w większości wiarę zeznaniom powoda,

Jak wynika z treści pozwu, powód swoje roszczenie opierał na treści art. 23 i 24 kc, wskazując, że pozwany naruszył jego dobro osobiste.

Zgodnie z art. 23 i 24 kc dobra osobiste człowieka pozostają pod ochroną prawa cywilnego,
a ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone lub naruszone cudzym działaniem, na zasadach przewidzianych w kodeksie cywilnym może żądać zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub zapłaty odpowiedniej sumy na wskazany cel społeczny. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści
i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie cywilnym może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

Aby uwzględnić żądanie związane z naruszeniem dóbr osobistych należy dojść do przekonania, że spełnione zostały łącznie trzy przesłanki: istnienie dobra osobistego, zagrożenie lub naruszenie tego dobra oraz bezprawność zagrożenia lub naruszenia, przy czym istnienie pierwszych dwóch przesłanek musi udowodnić powód, natomiast pozwany musi wykazać, że jego działanie nie było bezprawne. Dodatkowo jeśli powód dochodzi pozwem zapłaty zadośćuczynienia, należy wziąć pod uwagę czy wskutek działania pozwanego doznał krzywdy, o której mowa w art. 448 kc, przy czym jak wskazuje się w orzecznictwie, sąd nie ma obowiązku zasądzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 448 kc
w każdym przypadku naruszenia dóbr osobistych. Przy stosowaniu tego przepisu sąd bierze pod uwagę całokształt okoliczności faktycznych, w tym winę sprawcy naruszenia dóbr osobistych i jej stopień oraz rodzaj naruszonego dobra (vide: wyrok SN z 19.04.2006 r., II PK 245/05, OSNP 2007/7–8, poz. 101).

W stosunku do osób osadzonych w Zakładach Karnych ochronę ich dóbr osobistych gwarantują również normy zawarte w art. 40 i art. 40 ust. 4 Konstytucji, art. 3 Konwencji z dnia 4 listopada 1950 r. o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 4 kodeksu karnego wykonawczego, które nakazują wykonywanie kary w sposób humanitarny, z poszanowaniem godności skazanego oraz zakazują stosowania tortur lub nieludzkiego albo poniżającego traktowania i karania skazanego.

Rozpoznając żądania powoda sąd badał czy w jego przypadku doszło do naruszenia jakiegokolwiek dobra osobistego, w szczególności czy powód wykonywał karę pozbawienia wolności w sposób nie urągający jego godności doszedł do przekonania, że jedynymi nieprawidłowymi zachowaniami pozwanego, które mogły naruszać jakiekolwiek dobro osobiste powoda było zamontowanie w oknach cel niewłaściwych przesłon oraz przeprowadzania kontroli nocnych z użyciem światła podstawowego.

W zakresie żądania przez powoda zadośćuczynienia związanego z przesłonami, sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu budownictwa (k. 148 - 204), który wskazał, że we wszystkich badanych celach, w których przebywał powód, odległość konstrukcji przesłony umożliwia w pełni przepływ powietrza do wnętrz pomieszczenia (k.167), natomiast zarówno w celi 210 jak i celi 208, doświetlenie tych pomieszczeń światłem naturalnym jest niewystarczające. W celi 214 doświetlenie jest wystarczające. Jak wskazał biegły, w pomieszczeniu przeznaczonym na pobyt ludzki, stosunek powierzchni okien, liczonej w świetle ościeżnic, do powierzchni podłogi powinien wynosić co najmniej 1:8 tj. 1m 2 okna (w świetle ościeżnic) na 8 m 2 podłogi. W celach 210 i 208 warunek powyższy nie został spełniony (k. 176,178), przy czym biegły dokonując obliczeń dokonywał zmniejszenia przepuszczalności światła w oknach z uwagi na zastosowane zasłony, biorąc pod uwagę ich współczynnik przenikania światła. Sąd nie znalazł podstaw, aby zakwestionować opinię biegłego w tej części. Również żadna ze stron nie podważała obliczeń i wniosków płynących z opinii. Wprawdzie biegły nie wskazał w opinii z czego zostały wykonane przesłony, ale okoliczność tę sąd ustalił na podstawie świadectwa jakości.

Jak wynika z opinii biegłego, powód przebywał w celach niespełniających wymogów § 57 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12.04.2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, zgodnie z którym w pomieszczeniu przeznaczonym na pobyt ludzi stosunek powierzchni okien, liczonej w świetle ościeżnic, do powierzchni podłogi powinien wynosić co najmniej 1:8 (na treść tego przepisu powołał się w opinii biegły). Owszem zastosowanie samych przesłon jest zgodne z § 31 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17.10.2016r. w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej, ale sposób ich zamontowania nie może naruszać innych obowiązujących przepisów. Powód zeznał, że z powodu zbyt ciemnych cel, w ciągu dnia włączał w nich światło. Również inni osadzeni skarżyli się na taki stan oświetlenia, co wynika ze znajdujących się w aktach odpowiedzi na ich skargi. Nie trzeba być specjalistą aby stwierdzić, że dostateczny brak światła dziennego źle wpływa na samopoczucie, a zbyt ciemne pomieszczenia mogą powodować pogorszenie wzroku, dla którego używanie światła sztucznego w ciągu dnia nie jest korzystne. Wprawdzie powód nie zgłaszał żadnych dowodów, które miałby potwierdzić pogorszenie w związku z tymi niedogodnościami jego wzroku lub zdrowia psychicznego, ale biorąc pod uwagę, że w nieprawidłowo oświetlonych celach powód przebywał dokładnie 66 dni, sąd uznał, że zadośćuczynienie jakiego żądał z tego tytułu winno wynieść 2.500,00 zł.

Odnosząc się do światła stosowanego przez pozwanego w trakcie kontroli nocnych, sąd również uznał roszczenie powoda w tym zakresie za zasadne. Nie kwestionując wynikającego z § 49 ust. 3 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17.10.2016 r. w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej obowiązku wykonywania przez funkcjonariuszy kontroli nocnych osadzonych, to wykonywanie ich poprzez zapalanie kilka razy w ciągu nocy światła o takim samym natężeniu jak to używane w czasie, gdy osadzeni nie spali, może powodować u części osób wybudzanie i problemy z zaśnięciem po takiej kontroli, a tym samym niewyspanie i złe samopoczucie
w dniu następnym. Przeprowadzanie kontroli w taki sposób naruszało m.in. treść art. 112 § 11 kkw.
Ponieważ jednak w ocenie sądu w trakcie wykonywania kary pozbawienia wolności nie chodzi o komfort osadzonych, a stopień uciążliwości tych kontroli nie był tak znaczny jak wskazywał powód, właściwą sumą za naruszenie prawa powoda do spokojnego i nieprzerwanego snu jest kwota 500,00 zł.

W ocenie sądu powód nie udowodnił naruszenia jakichkolwiek jego dóbr osobistych poprzez wskazywane przez niego pozostałe, niewłaściwe w jego ocenie, zachowania pozwanego.

Na uwadze należy mieć okoliczność, że obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 kpc), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 kc). W myśl wskazanych przepisów to strony obowiązane są przedstawiać dowody, a Sąd nie jest władny tego obowiązku nawet wymuszać, ani – poza zupełnie wyjątkowymi sytuacjami – zastępować stron w jego wypełnieniu. Ciężar udowodnienia spoczywa na stronie, a ów ciężar rozumieć należy z jednej strony jako obarczenie strony procesu obowiązkiem przekonania sądu dowodami o słuszności swoich twierdzeń, a z drugiej konsekwencjami zaniechania realizacji tego obowiązku, lub jego nieskuteczności. Tą konsekwencją jest zazwyczaj niekorzystny dla strony wynik procesu (podobnie: wyrok SN
z 7.11.2007 r., II CSK 293/07).

Odnośnie ponoszonego przez powoda braku stosownych zajęć sportowych, należy wskazać, że w trakcie jego przebywania w jednostce w G., tj. od dnia 20 marca 2020 r. na terenie całego kraju wprowadzono stan zagrożenie epidemicznego i nie tylko skazani, ale wszyscy obywatele byli zobowiązywani do pozostania w domu, unikania kontaktów z innymi osobami i zachowania dystansu społecznego. Abstrahując od tego czy były to zalecenia i zakazy zgodne lub niezgodnie z Konstytucją,
z całą pewnością miały one na celu ochronę zdrowia i życia ludzkiego. W związku z tym decyzja kierownictwa Zakładu Karnego, w którym przebywał powód, o nie wypuszczaniu osadzonych poza teren zakładu w celu uczestniczenia w grach zespołowych, była jak najbardziej słuszna. Powód mógł korzystać z gry w siatkówkę w okresie od 17.01.2020 r. do 19.03.2020 r, ale jak wynika z zeznań Dyrektora ZK w D., nigdy nie zgłaszał chęci udziału w takich zajęciach. Fakt, że udział w tych zajęciach wymagał zgłoszenia i zgody komisji penitencjarnej w żaden sposób nie naruszał dóbr osobistych powoda, ponieważ wychodzenie poza teren jednostki karnej było swoistego rodzaju nagrodą za poprawne zachowanie skazanych, a powód nie należał do osób, które respektowały obowiązujące go w Zakładzie Karnym zasady. W ocenie sądu powód miał możliwość rozładowania swojej energii grając w tenisa stołowego, mógł również ćwiczyć podczas spacerów, ponieważ do wykonywania tych czynności nie jest wymagany żaden profesjonalny sprzęt.

Odnosząc się ostatniego z zarzutów powoda tj. do nieuprawnionego w jego ocenie zastosowania wobec niego środku przymusu w postaci założenia kajdanek na czas stawienia się przed Komisją Penitencjarną, w ocenie sądu zachowanie funkcjonariuszy były zgodnie z prawem,
w szczególności z treścią art. 15 ust. 1 w zw. z art. 11 pkt 9 ustawy z dnia 24.05.2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej, zgodnie z którymi kajdanek można użyć m.in. w przypadku zapewnienia bezpieczeństwa konwoju lub doprowadzenia, co miało miejsce w przypadku powoda. Powód miał stawić się przed Komisją Penitencjarną w celu zmiany grupy, co z całą pewnością nie stanowiło dla niego pozytywnej informacji i słusznie można było przypuszczać, że w trakcie posiedzenia może się zdenerwować. Dodatkowo z zebranych w sprawie dowodów wynika, że powód był osobą zachowującą się sprzecznie z obowiązującymi w Zakładzie Karnym zasadami, źle odnoszącą się do funkcjonariuszy służby więziennej, co tym bardziej przemawiało za zastosowaniem wobec niego środka prewencyjnego w postaci kajdanek, które miał założone jedynie na czas ogłoszenia decyzji Komisji Penitencjarnej tj. około 2-3 minut, a nie przez okres całego konwoju, w związku środek ten nie był stosowany zbyt długo i nie był dla niego nadmiernie uciążliwy.

W ocenie sądu opisywane przez powoda negatywne konsekwencje jakich miał doznać
w związku z brakiem odpowiednich zajęć sportowych czy zastosowaniem wobec niego środka przymusu są wyłącznie jego osobistymi odczuciami, które nie mogą w prosty sposób prowadzić do wniosku, że nastąpiło przekroczenie zwykłego zakresu dolegliwości, wiążącego się z osadzeniem go zakładzie karnym, uzasadniające naruszenie jego dóbr osobistych. Trzeba pamiętać, że powód odbywał karę pozbawienia wolności, a nie przebywał obozie wypoczynkowym i z okolicznością tą w sposób naturalny wiążą się pewne niedogodności i ograniczenia. Ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, nie może być dokonana według miary indywidualnej wrażliwości osoby, która czuje się dotknięta zachowaniem innej osoby, ale musi być dokonana przy stosowaniu kryteriów obiektywnych (porównaj:: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 28 sierpnia 1996, I ACr 341/96, OSA nr 7-8 z 1997 r., poz. 43). października 2001 r., V CKN 195/01, LEX nr 53107). Nie każde naruszenie dobra osobistego daje prawo do skorzystania z ochrony prawa cywilnego. W myśl art. 24 kc ochrona taka przysługuje jedynie przed jego bezprawnym naruszeniem, pod którym to pojęciem należy rozumieć zachowanie sprzeczne z normami prawa lub zasadami współżycia społecznego, bez względu na winę, a nawet świadomość sprawcy. Takich zachowań po stronie pozwanej sąd się nie dopatrzył.

Wobec powyższego sąd w pkt I wyroku zasądził na rzecz powoda od pozwanego kwotę 3000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, a w pkt II w pozostałym zakresie powództwo oddalił.

O kosztach sąd orzekł w pkt III na podstawie art. 100 kpc i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.330,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, uznając, że powód wygrał proces w 7,5%.

Mając na uwadze okoliczność, że powód był zwolniony jedynie z opłaty od pozwu, w pkt IV
sąd nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.095,79 zł tytułem części kosztów poniesionych na wynagrodzenie biegłego, stosowanie do wyniku procesu (7% wartości wynagrodzenia biegłego), a w pkt V od pozwanego z tego samego tytułu kwotę 169,93 zł.

O wynagrodzeniu pełnomocnika z urzędu sąd orzekł w pkt v wyroku postanowienia na podstawie § 8 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3.10.2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.