Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 121/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 kwietnia 2023 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: sędzia Natalia Burandt

Protokolant: stażysta Anna Mościcka

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Elblągu Krzysztofa Piwowarczyka

po rozpoznaniu w dniu 21 kwietnia 2023 r. w Elblągu sprawy

A. K., s. B. i B., ur. (...) w B.

oskarżonego o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Braniewie

z dnia 09 stycznia 2023 r. sygn. akt II K 351/22

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II.  zwalnia oskarżonego A. K. w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, w tym od opłaty.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

VI Ka 121/23

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w Braniewie z dnia 09 stycznia 2023r. sygn. akt II K 351/22

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca oskarżonego

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1.

obrazy przepisów prawa materialnego, tj. art. 286 § 1 k.k., poprzez uznanie oskarżonego winnym popełnienia tego czynu w zbiegu z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., w sytuacji gdy z opisu czynu jak i z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika aby oskarżony działał „za pomocą wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania”, a zatem opis czynu nie zawiera ustawowego znamienia przestępstwa oszustwa, co wyklucza możliwość skazania oskarżonego za ten czyn;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Apelacja wywiedziona przez obrońcę oskarżonego A. K. jako niezasadna nie zasługiwała na uwzględnienie. Licznie lecz całkowicie wybiórczo przytoczone w niej argumenty dla poparcia prezentowanego stanowiska, mające uzasadniać obrazę prawa materialnego, wadliwość poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń stanu faktycznego oraz rażącą niewspółmierność kary - były całkowicie chybione i stąd nie mogły się ostać w świetle zebranych w sprawie dowodów.

Przystępując do rozważań odnośnie zarzutów zawartych w wywiedzionym środku odwoławczym, godzi się zaznaczyć, że Sąd Rejonowy przeprowadził w przedmiotowej sprawie postępowanie dowodowe w sposób wszechstronny i wyczerpujący, które następnie poddał wnikliwej i rzetelnej analizie i na tej podstawie wyprowadził całkowicie słuszne wnioski zarówno co do winy oskarżonego w popełnieniu przypisanego mu przestępstwa, jak i subsumcji prawnej jego zachowania pod wskazane przepisy ustawy karnej, a także rodzaju i wymiaru orzeczonej wobec niego kary. Przedmiotem rozważań były nie tylko dowody obciążające oskarżonego ale również wszelkie dowody im przeciwne, a wszystkie one zostały ocenione w zgodzie z zasadami logicznego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Wyprowadzone zatem na tej podstawie stanowisko Sądu Rejonowego korzysta z ochrony przewidzianej w art. 7 k.p.k., a ponieważ jednocześnie nie zostało ono w żaden rzeczowy i przekonywujący sposób podważone przez apelującego, przeto w całej rozciągłości zasługuje na aprobatę sądu odwoławczego.

Tytułem wstępu, wypada poczynić ogólną uwagę tej treści, iż to do sądu należy sformułowanie rozstrzygnięcia w sprawie na podstawie zebranego materiału dowodowego, w oparciu o wiedzę i doświadczenie życiowe. Sąd musi ustalić najbardziej prawdopodobny przebieg zdarzenia i swoją decyzję umotywować. Oczywista jest więc polemika autora apelacji z argumentami przedstawionymi przez sąd w uzasadnieniu wyroku, lecz można ją zaakceptować jedynie wtedy, gdy skarżący na potwierdzenie swoich zarzutów przedstawił konkretne argumenty, a nie jedynie nie zgadza się z wersją zdarzenia przyjętą przez Sąd. W ocenie sądu odwoławczego, obrońca oskarżonego nie wywiązał się należycie ze swojego zadania.

W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy w wyniku pełnej i poprawnie dokonanej swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego uznał, że brak jest w realiach niniejszej sprawy „nie dających się usunąć wątpliwości” w zakresie przypisanego oskarżonemu czynu wyczerpującego znamiona dwóch przepisów ustawy karnej składających się na konstrukcję kumulatywnego zbiegu przepisów z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i w oparciu o tę właśnie ocenę poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i wykazał w niewątpliwy sposób winę oskarżonego A. K..

Odpierając podniesiony przez obrońcę zarzut obrazy prawa materialnego, tj. art. 286 § 1 kk poprzez „uznanie oskarżonego winnym popełnienia tego czynu w zbiegu z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., w sytuacji gdy z opisu czynu jak i z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika aby oskarżony działał „za pomocą wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania”, a zatem opis czynu nie zawiera ustawowego znamienia przestępstwa oszustwa, co wyklucza możliwość skazania oskarżonego za ten czyn” – należy zgodzić się jedynie z apelującym, że oczywistym jest, iż zawarty w wyroku skazującym opis czynu musi być tak skonstruowany, aby odzwierciedlał realizację przez oskarżanego wszystkich ustawowych znamion przypisanego mu przestępstwa. Nie ulega wątpliwości, że najłatwiej osiągnąć to korzystając z języka ustawy. Nie jest o jednak wymóg kodeksowy i dlatego w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że do spełnienia określonego w art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. obowiązku dokładnego określenia czynu przypisanego oskarżonemu wystarczającym jest posłużenie się takimi sformułowaniami, które w sposób niebudzący wątpliwości odpowiadają treści poszczególnych znamion przypisanego sprawcy czynu zabronionego (por. np.: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2018 r., II KK 57/18, LEX nr 2572097 i z dnia 26 listopada 2014 r., II KK 141/14, OSNKW 2015, z. 5 poz. 42; wyrok z dnia 28 marca 2019 r.II KK 198/18). W orzecznictwie Sądy Najwyższego podnosi się zatem, że art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. nie wprowadza wymogu, aby w opisie czynu używać słów ustawy. Dlatego spełnia warunek określoności przypisanego czynu posłużenie się zamiast zwrotem ustawowym takim stwierdzeniem, które swoją treścią adekwatnie wypełnia znaczenie znamion ustawowych (por. wyroki SN: z 29 marca 2011 r., III KK 321/10, LEX nr 846388, i z 24 czerwca 2013 r., V KK 435/12, LEX nr 1331400). Wskazuje się również, że pominięcie ustawowego określenia znamienia przestępstwa w opisie czynu przypisanego nie stanowi przeszkody do uznania, że wypełnia on znamiona konkretnego przestępstwa, jeśli opis ten mieści się w granicach pojęć, którymi przepis prawa materialnego określa te znamiona. Przepis art. 413 § 1 pkt 4 i § 2 pkt 1 k.p.k., normujący strukturę wyroku skazującego, nie formułuje wymogu, by w opisie czynu przytoczono expressis verbis brzmienie ustawowe wszystkich znamion czynu zabronionego. Wymogiem jest natomiast to, by określenie przypisanego czynu było dokładne, a kwalifikacja prawna była efektem subsumcji ustalonych faktów pod właściwy przepis prawa materialnego. (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2022 r. II KK 166/22). W orzecznictwie Sądu Najwyższego zauważa się także, że polski proces karny nie jest "procesem formułkowym", w którym bezwzględnie koniecznym jest posługiwanie się określonymi formułami prawnymi. Jest natomiast procesem, w którym przepisy określają jedynie sposób postępowania organów procesowych, w tym także i tego dotyczącego redagowania opisu czynu zarzucanego i przypisanego i czynienia tego tak, aby odzwierciedlał on zdarzenie przestępne, ze wskazaniem koniecznych znamion. Oznacza to, iż przy konstruowaniu tegoż opisu czynu dopuszczalne jest użycie wyrażenia synonimicznego. Nie ulega przy tym wątpliwości, że art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. nakazuje, by wyrok skazujący zawierał dokładne określenie przypisanego oskarżonemu czynu. Żaden więc element, od którego uzależnione jest uznanie danego zachowania za bezprawne nie powinien być w nim pominięty. Oczywista jest przecież niedopuszczalność skazania osoby, której nie przypisano zachowania odpowiadającego przewidzianym w ustawie wszystkim znamionom danego typu czynu zabronionego - zasada nullum crimen sine lege. Nie oznacza to jednak, że ta fundamentalna zasada jest zawsze naruszana, gdy opis przypisanego oskarżonemu czynu przestępnego nie zawiera dosłownego powtórzenia wszystkich przewidzianych w ustawie znamion, których realizacja kreuje jego byt. Słusznie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 maja 2015 r., sygn. akt V KK 53/15 (OSNKW z 2015 r., z.10, poz. 84) zauważył, że zastępowanie w przypisanym czynie słów ustawy określających znamiona przestępstw stosownym opisem zachowania sprawcy występuje w orzecznictwie sądowym powszechnie. W wielu wypadkach jest to wręcz nieodzowne, gdyż słowa ustawy ujmują znamiona w formie ogólnej, czy też syntetycznej, a opis czynu, który powinien być, w myśl art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., dokładny, musi konkretyzować i uściślać w czym wyrażało się wypełnienie przez oskarżonego znamion przestępstwa. Dalej trafnie w glosie do tego wyroku S. T. (OSP 2017/4/33) skonstatował, iż wówczas gdy z samego opisu czynu przedstawionego w sentencji orzeczenia można z łatwością stwierdzić, że sprawca spełnił cechy określonego wzorca ustawowego, to - w przypadku skazania za takie zachowanie - o naruszeniu zasady nullum crimen sine lege nie może być mowy. W świetle art. 413 § 1 pkt 2 k.p.k. podstawowym obowiązkiem sądu orzekającego jest to, by użył on w obrazie postąpienia przypisanego oskarżonemu takich słów, aby nie było wątpliwości (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2020 r. V KK 139/19).

Wbrew wywodom apelującego, w zaskarżonym wyroku posłużono się takimi sformułowaniami, które w sposób niebudzący wątpliwości odpowiadają treści poszczególnych znamion przypisanego sprawcy czynu zabronionego, nie tylko kwalifikowanego z art. 297 § 1 kk, ale i z art. 286 § 1 kk.

Analiza treści zaskarżonego przez obrońcę wyroku pozwala zauważyć, że podobnie jak to miało miejsce w akcie oskarżenia, Sąd Rejonowy nie opisał w części dyspozytywnej swojego wyroku z zachowaniem ustawowej stylistyki wszystkich znamion, składającego się na przyjętą konstrukcję kumulatywnego zbiegu przepisów, przestępstwa z art. 286 § 1 kk, za które skazał A. K.. Brak ten nie ma jednak takiego znaczenia, jakie nadał im skarżący. Nie oznacza on niekompletności znamion czynu przypisanego oskarżonemu w zaskarżonym wyroku i nie świadczy o braku cechy podstępności, która powinna charakteryzować realizację przestępstwa przypisanego oskarżonemu w zakwestionowanym przez obrońcę wyroku.

Potwierdzić należy, że w opisie czynu przypisanego oskarżonemu w wyroku Sądu pierwszej instancji nie zawarto wprost użytego w art. 286 § 1 k.k. stwierdzenia o wprowadzeniu w błąd, wyzyskaniu błędu bądź niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Nie można się jednak zgodzić z apelującym, że nie ustalono tym samym, w jaki sposób działał sprawca i jaką metodą posłużył się, by doprowadzić pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Przedstawiona w opisie czynu przypisanego A. K. sekwencja zachowań podejmowanych w celu doprowadzenia Skarbu Państwa reprezentowanego przez (...) do wypłaty nienależnych mu płatności bezpośrednich do gruntów rolnych w łącznej kwocie 41051,40 zł. – działając w celu osiągniecia korzyści majątkowej, przedłożył w (...) w P. nierzetelny wniosek o przyznanie płatności do gruntów rolnych na rok 2021 w ramach systemów wsparcia bezpośredniego ze środków Unii Europejskiej, w którym niezgodnie z prawdą oświadczył, iż prowadzi działalność rolniczą na działkach rolnych o numerach ewidencyjnych: (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...),(...),(...) położonych w obrębie miejscowości K., które to oświadczenie miało istotne znaczenie dla uzyskania przedmiotowego wsparcia finansowego – oddaje bowiem w sposób jednoznaczny realizację określonego w art. 286 § 1 k.k. znamienia wprowadzenia w błąd. Skoro bowiem w opisie czynu przypisanego A. K. jest mowa o doprowadzeniu (...) do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem w postaci wypłaty nienależnych oskarżonemu płatności bezpośrednich do gruntów rolnych w łącznej kwocie 41051,40 zł., wskutek przedłożenia przez oskarżonego w (...) w P. „nierzetelnego” wniosku o przyznanie płatności do gruntów rolnych na rok 2021 w ramach systemów wsparcia bezpośredniego ze środków Unii Europejskiej, w którym „niezgodnie z prawdą oświadczył, iż prowadzi działalność rolniczą na działkach rolnych o numerach ewidencyjnych: (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...),(...),(...)” położonych w obrębie miejscowości K., a które to „oświadczenie miało istotne znaczenie dla uzyskania przedmiotowego wsparcia finansowego”, to nie ma cienia wątpliwości, że oskarżony wprowadził w ten sposób wprowadził w błąd pokrzywdzonego. Inne odczytanie opisu przypisanego oskarżonemu czynu nie wchodzi w rachubę.

Przypomnieć należy, że do znamion strony przedmiotowej przestępstwa z art. 286 § 1 kk należy m.in. wprowadzenie w błąd, zaś do znamion strony podmiotowej – umyślność w postaci zamiaru bezpośredniego, kierunkowego, zabarwionego chęcią osiągnięcia korzyści majątkowej będącego wyrazem świadomej realizacji przez sprawcę wskazanych znamion strony przedmiotowej. Należy podkreślić, że przepis art. 286 § 1 kk nie wymaga, aby dla wprowadzenia w błąd sprawca podejmował szczególne czynności, polegające na działaniu podstępnym lub przebiegłym. Dla uznania, iż mamy do czynienia z wprowadzeniem w błąd wystarczające jest każde, jakiekolwiek działanie, które może doprowadzić do błędnego wyobrażenia o rzeczywistości u osoby rozporządzającej mieniem. Nie należą do istoty przestępstwa oszustwa podstępne zabiegi sprawcy, wystarczy, że pokrzywdzony na skutek zachowania się sprawcy, zgodnie z jego zamiarem, rzeczywiście powziął błędne mniemanie i rozporządził swoim mieniem. Nieświadomość pokrzywdzonego o istnieniu pewnych faktów nie pozbawia czynu sprawcy cech karalnego oszustwa, jeżeli wykorzystując tę nieświadomość doprowadził on pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. W razie oszustwa nie wymaga się aby pokrzywdzony nie miał możności sprawdzenia przedstawionych podstępnie okoliczności. Okoliczność, że pokrzywdzony w razie dołożenia nawet znikomej staranności mógł błąd rozpoznać nie uchyla przestępności wprowadzenia w błąd, jeśli rzeczywiście na skutek działania przestępnego w błędzie się znalazł. Dla realizacji znamion czynu z art. 286 § 1 k.k. istotne jest ustalenie, czy celem działania sprawcy było osiągnięcie korzyści majątkowej, natomiast określenie tego w jakiej formie miała się ona zmaterializować jest kwestią drugorzędną.

Relatywizując powyżej przytoczoną wykładnię znamion czynu z art. 286 § 1 kk na grunt niniejszej sprawy przez pryzmat zawartego w zaskarżonym wyroku opisu czynu przypisanego oskarżonemu należy stwierdzić, że sąd meriti w pełni uprawnienie zatem ustalił i przyjął, że A. K. wyczerpał swoim zachowaniem, nie tylko znamiona oszustwa kredytowego z art. 297 § 1 kk ale jednocześnie także i znamiona podmiotowe oraz przedmiotowe przestępstwa oszustwa z art. 286 § 1 kk.

Oskarżony działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poprzez przedłożenie w (...) w P. nierzetelnego wniosku o przyznanie płatności do gruntów rolnych na rok 2021 w ramach systemów wsparcia bezpośredniego ze środków Unii Europejskiej, w którym niezgodnie z prawdą oświadczył, iż prowadzi działalność rolniczą na działkach rolnych o numerach ewidencyjnych: (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...),(...),(...) położonych w obrębie miejscowości K., które to oświadczenie miało istotne znaczenie dla uzyskania przedmiotowego wsparcia finansowego, a które to działania niewątpliwie stanowiły wprowadzenie w błąd pokrzywdzonego (wywołał takim zachowaniem u pokrzywdzonego błędne wyobrażenie o rzeczywistości), doprowadził tym sposobem Skarb Państwa reprezentowany przez (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci wypłaty nienależnych mu płatności bezpośrednich do gruntów rolnych w łącznej kwocie 41051,40 zł. Oskarżony w chwili przedkładania nierzetelnego wniosku nie tylko w sposób niezgodny z prawdą przedstawił okoliczności dotyczące tytułu prawnego do opisanych działek i prowadzenia na nich działalności rolniczej (właściciele i posiadacze działek w ogóle nie znali oskarżonego, oskarżony ani nikt inny nie kontaktował się z nimi w sprawie wniosku o dopłaty do ich gruntów, nic nie wiedzieli o złożeniu przez oskarżonego takowego wniosku), ale również sam miał świadomość, że okoliczności te są obiektywnie nieprawdziwe i tym samym działał on w celu doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia przez pokrzywdzonych mieniem. Oczywistym jest, że gdyby oskarżony rzetelnie i zgodnie z prawdą oświadczył, iż nie posiada żadnego tytułu prawnego do działek i nie prowadzi na nich działalności rolniczej, a wystąpienie których to okoliczności stanowiło warunek ubiegania się o dopłaty do gruntów, to jego wniosek zostałby od razu odrzucony przez pokrzywdzonego.

Wbrew zatem wywodom apelującego, oskarżony przypisanego mu czynu dopuścił się działając z zamiarem bezpośrednim – kierunkowym, obejmującym nie tylko cel, ale i sposób działania. Podkreślić jednocześnie należy, że w opisie czynu przypisanego oskarżonemu zaskarżonym wyrokiem wskazano ponadto zarówno na doprowadzenie pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, jak i na cel działania oskarżonego jakim było osiągnięcie korzyści majątkowej.

Zaoponować należy także stanowisku skarżącego, iż sąd orzekający nie operował znamieniem „wprowadzenia w błąd” również w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Lektura pomnych motywów wyroku uprania bowiem do stwierdzenia, że w części poświęconej ustaleniom faktów (sekcja 1) i ocenie dowodów (sekcja 2), sąd meriti wykazał jakie konkretnie zachowania podjęte przez poskarżonego stanowiły „wprowadzanie w błąd” pokrzywdzonego, zaś w sekcji 3 wyjaśniając podstawę prawną wyroku wprost posłużył się pojęciem ustawowym „wprowadzenia w błąd” i wytłumaczył istotę tegoż znamienia czynu z art. 286 § 1 kk. Także w sekcji 4 pisemnego uzasadnienia sąd I instancji operował zwrotem „świadome wprowadzenie w błąd organu dysponującym publicznymi funduszami”.

Odnosząc się do przytoczonych w apelacji orzeczeń Sądy Najwyższego należy wskazać, że zostały one wydane w odmiennych stanach faktycznych i prawnych, niżli zaskarżony wyrok. Jak wskazał Sąd Najwyższy w sprawie o sygn. akt V KK 368/15 żadne ze sformułowań, które zostały ujęte w opisie czynu nie mogły być uznane za równoważne dla znamienia »wprowadzenia w błąd lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania«", zaś w sprawie o sygn. akt II KK 179/18 opis czynu nie zawierał kluczowego dla przestępstwa oszustwa znamienia "działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej".

Wniosek

o zmianę wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa z art. 286 § 1 k.k

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

W pierwszej kolejności należy wskazać na formalną wadliwość tak skonstruowanego wniosku. Nie jest bowiem dopuszczalne w procesie karnym uniewinnienie oskarżonego od części (fragmentu) zarzucanego mu czynu. W sytuacji gdyby brak było podstaw do przypisania oskarżonemu określonych zachowań ujętych w opisie czynu, sąd zobligowany byłby do zmiany zarówno opisu czynu jak i przyjętej kwalifikacji prawnej poprzez wyeliminowanie z opisu tychże elementów, zaś z kwalifikacji prawnej związanego z nimi artykułu ustawy karnej. Przedmiotem procesu karnego jest bowiem czyn jako pewna niepodzielna całość, a nie poszczególne fragmenty ocenianego zdarzenia lub jego kwalifikacja. Nie ma zatem możliwości uniewinnienia czy umorzenia co do fragmentów czynu lub proponowanej kwalifikacji.

Wobec niestwierdzenia przez sąd odwoławczy zarzucanej w apelacji obrazy prawa materialnego, tj. art. 286 § 1 kk – brak było podstaw nie tylko do uwzględniania wadliwie skonstruowanego wniosku o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa z art. 286 § 1 k.k, ale i o wyeliminowanie z opisu czynu przypisanego oskarżonemu znamion cechujących występek z art. 286 § 1 kk, a z przyjętej przez sąd I instancji kwalifikacji prawnej przepisu art. 286 § 1 kk i art. 11 § 2 kk.

Lp.

Zarzut

2.

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, mający wpływ na jego treść poprzez przyjęcie, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim kierunkowym, podczas gdy zebrane w sprawie dowody nie wskazują na wypełnienie przez oskarżonego przesłanek przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. bowiem:

1) brak było ze strony oskarżonego zamiaru doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem z tego względu, że zamierzał przeznaczyć przyznane mu środki na cele zgodne, z jakim zostały mu przyznane;

2) oskarżony nie rozdysponował uzyskanych środków przez ponad 6 miesięcy bowiem przechowywał je licząc na to, że uda mu się nawiązać kontakt z właścicielami działek i porozumieć z nimi co do zakresu użytkowania ich gruntów;

3) oskarżony zwrócił przyznane mu środki bezpośrednio po uzyskaniu wiedzy o toczącym się postępowaniu przygotowawczym;

błędne ustalenia faktyczne poczynione przez sąd w konsekwencji skutkowały dokonaniem obrazy przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu przez błąd w subsumcji i przyjęcie, że czyn oskarżonego wypełnia znamiona art.286 § 1 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., podczas gdy prawidłowe ustalenia faktyczne nie wskazują na wypełnienie przez oskarżonego przestępstwa z art. 286 § 1 k.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Co się zaś tyczy wyeksponowanego w apelacji obrońcy A. K. zarzutu opartego na podstawie odwoławczej określonej w art. 438 pkt 3 kpk, to Sąd Okręgowy podziela ugruntowany w orzecznictwie pogląd, że dla skuteczności zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, niezbędnym jest przedstawienie nie samej tylko polemiki z ustaleniami sądu wyrażonymi w uzasadnieniu orzeczenia, ale wykazanie konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich dopuścił się tenże sąd w świetle zasad logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego (vide wyrok SN z dnia 20.02.1975r, II KR 335/74, OSNPG 1975/9/84, wyrok SN z dnia 22.01.1975r, I KR 19/74, OSNKW 1975/5/58). Temu jednak zadaniu skarżący nie sprostali.

Bardzo szeroka, przejrzysta i należycie umotywowana argumentacja Sądu Rejonowego zawarta w pisemnych motywach wyroku, a dotycząca kwestii sprawstwa oskarżonego A. K. czyni całkowicie zbędnym i po części nieracjonalnym, przywoływanie w tym miejscu po raz wtóry tych wszystkich racji i dowodów, które legły u podstaw zaskarżonego rozstrzygnięcia, skoro Sąd Okręgowy w całości ją podzielił. Nie zachodzi zatem potrzeba ponownego przytaczania tych wszystkich dowodów i aspektów sprawy, które doprowadziły sąd meritii do wyprowadzenia wniosku co do winy oskarżonego w popełnieniu przypisanego mu czynu wyczerpującego znamiona dwóch przepisów ustawy karnej, tj. art. 286 § 1 kk i art. 297 § 1 kk. a wystarczającym w tym zakresie będzie odesłanie do lektury uzasadnienia Sądu I instancji.

W tym miejscu poczynić należy uwagę, że tego rodzaju postąpienie sądu odwoławczego nie pozostaje w sprzeczności z art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Jak bowiem stwierdził Europejski Trybunał Praw Człowieka, z art. 6 Konwencji wynika ogólny obowiązek sporządzania uzasadnień wyroków przez sądu krajowe, jednakże nie może on być rozumiany jako wymóg dokładnego udzielania odpowiedzi na każdy argument stron, oddalając zatem apelację (czy kasację) sądy orzekające w przedmiocie środka zaskarżenia mogą po prostu powołać się na uzasadnienie wyroków sądów niższych instancji (por. sprawa Arnold G. Cornelis przeciwko Holandii, POESK Nr 1-2/2004).

Niemniej godzi się zauważyć, że to skarżący zebrany w sprawie obszerny materiał dowodowy potraktował w sposób nadzwyczaj selektywny, przytaczając oraz powołując się na te tylko fragmenty, które w jego mniemaniu miałyby wspierać zarzuty wniesionych apelacji.

Trzeba również dodać, że przepisy kodeksu postępowania karnego nie zawierają żadnych dyrektyw, które nakazywałyby określone ustosunkowanie się do konkretnych dowodów, jak również nie wprowadzają różnic co do wartości poszczególnych dowodów, tak więc Sąd realizując ustawowy postulat poczynienia ustaleń faktycznych, odpowiadających prawdzie, ma prawo uznać za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego lub zeznania świadków co do niektórych przedstawionych przez nich okoliczności i nie dać wiary co do innych okoliczności – pod warunkiem, że stanowisko Sądu w kwestii oceny zeznań bądź wyjaśnień zostanie należycie uzasadnione. Ustalenia faktyczne nie zawsze muszą bezpośrednio wynikać z konkretnych dowodów. Mogą one także zostać wyprowadzone z nieodpartej logiki sytuacji stwierdzonej konkretnymi dowodami, jeżeli owa sytuacja jest tego rodzaju, że stanowi oczywistą przesłankę, na podstawie której doświadczenie życiowe nasuwa jednoznaczny wniosek, iż dane okoliczności faktycznie wystąpiły.

W tym miejscu przypomnieć należy, że wybór wiarygodnych źródeł dowodowych jest prerogatywą sądu stykającego się bezpośrednio z dowodami i to w toku całej rozprawy głównej. Sąd pierwszej instancji, dokonując swobodnej oceny dowodów musi przedstawić tok swego rozumowania, który doprowadził go do dokonanego wyboru. Analiza tego właśnie toku rozumowania jest przedmiotem kontroli instancyjnej, bowiem sąd odwoławczy nie styka się z dowodami bezpośrednio, lecz swą działalność ogranicza do weryfikacji i racjonalności rozumowania sądu orzekającego, przedstawionego w zaskarżonym wyroku. Czyni to na podstawie argumentów przytoczonych w skardze apelacyjnej i wyłącznie w zakresie nią wyznaczonym. Krytyka odwoławcza, aby była skuteczna, musi wykazywać braki w zakresie logicznego rozumowania sądu orzekającego. Jeśli tego nie czyni, a ogranicza się do twierdzeń, że zdarzenia miały inny przebieg, to nie może być uwzględniona przez Sąd odwoławczy. Innymi słowy, zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku nie może sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego, lecz powinien polegać na wykazaniu jakich uchybień w świetle wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego. Ponadto zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami Sądu, wyrażonymi w zaskarżonym wyroku, gdyż sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu orzekającego, odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego na innych dowodach od tych, na których oparł się Sąd pierwszej instancji, nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten sąd błędu w ustaleniach faktycznych.

W niniejszej sprawie wina oskarżonego A. K. została wykazana w oparciu o całokształt spójnego materiału dowodowego, zarówno dowodów osobowych, jak i z dokumentów, w tym w postaci nierzetelnego wniosku o przyznanie płatności do gruntów, w którym oskarżony podał nieprawdziwe informacje, a które to dowody prawidłowo zweryfikowane poprzez pryzmat logicznego myślenia i doświadczenia życiowego tworzą przekonywujący obraz zdarzenia, które legło u podstaw zarzutu.

Sąd odwoławczy w pełni podziela stanowisko Sądu meriti, że ujawnione i poddane wszechstronnej analizie dowody, dostarczyły niewątpliwie podstaw do przypisania oskarżonemu A. K. sprawstwa w popełnieniu czynu kwalifikowanego z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w z w. z art. 11 § 2 kk.

Ustosunkowując się do konkretnych argumentów, wyeksponowanych w apelacji obrońcy zdecydowanie należy zaoponować wynikającej z niej tezie, że sąd meriti nietrafnie ustalił i przyjął, że oskarżony działał w zamiarze bezpośrednim kierunkowym, a jego celem było osiągniecie korzyści majątkowej poprzez celowe doprowadzenie pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzania swoim mieniem w wyniku wprowadzenia go w błąd, a tym samym nieuprawnienie odrzucił z podstawy istotnych ustaleń w sprawie wyjaśnienia A. K., w których utrzymywał, że zamierzał przeznaczyć uzyskane dotacje zgodnie z ich celem, chciał na terenach objętych jego wnioskiem do (...) przewrócić „dobrą kulturę rolną”, dlatego planował skontaktować się z właścicielami działek , na które pobrał dopłaty, żeby się z nimi rozliczyć i ustalić w jaki sposób będzie użytkował działki. W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że wbrew wywodom skarżącego, Sąd I instancji dokonał prawidłowej oceny całokształtu, złożonych na poszczególnych etapach postępowania, wyjaśnień A. K. oraz zeznań wszystkich świadków, zasadnie uznając je za wiarygodne w określonym zakresie, a pozbawiając je tego waloru w pozostałej części, a tym samym prawidłowo ustalił stan faktyczny przemawiający za sprawstwem oskarżonego w zakresie przypisanego mu czynu. Wbrew stanowisku apelującego, Sąd Rejonowy odrzucając wersję prezentowaną przez oskarżonego, w której twierdził, że zamierzał przeznaczyć uzyskane dotacje zgodnie z ich celem, chciał na terenach objętych jego wnioskiem do (...) przewrócić „dobrą kulturę rolną”, dlatego planował skontaktować się z właścicielami działek, na które pobrał dopłaty, żeby się z nimi rozliczyć i ustalić w jaki sposób będzie użytkował działki, decyzje tę poprzedził wnikliwą i skrupulatną analizą całokształtu powyższych dowodów w powiązaniu z osobowym jak i nieosobowym materiałem zgromadzonym w aktach sprawy, czemu dał wyraz w pisemnych motywach wyroku. Analizę tę przeprowadził w sposób wolny od uproszczeń i z zachowaniem obiektywizmu.

Godzi się zaznaczyć, że Sąd I instancji trafnie przyjął za podstawę istotnych ustaleń w sprawie m.in. zeznania właścicieli i posiadaczy przedmiotowych działek – T. K., I. Z., A. G. i K. S., którzy kategorycznie podali, że w ogóle nie znali oskarżonego, oskarżony ani nikt inny nie kontaktował się z nimi w sprawie wniosku o dopłaty do ich gruntów, nic nie wiedzieli o złożeniu przez oskarżonego takowego wniosku i nie wziął pod uwagę co do istoty wyjaśnień oskarżonego w powyższym zakresie.

Jak kompleksowo i przekonująco argumentował sąd meritii za odrzuceniem z postawy istotnych ustaleń w sprawie depozycji A. K. w części, w których forsował on wersję, że nie działał w celu doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystanego rozporządzenia mieniem ani w celu osiągniecia korzyści majątkowej, a jedynie chciał na terenach objętych jego wnioskiem do (...) przewrócić „dobrą kulturę rolną”, dlatego planował skontaktować się z właścicielami działek, na które pobrał dopłaty, żeby się z nimi rozliczyć i ustalić w jaki sposób będzie użytkował działki, a w konsekwencji za prawidłowością dokonanych ustaleń wskazujących na sprawstwo oskarżonego - przemawiały następujące okoliczności, fakty i dowody:

w pełni przekonuje stanowisko sądu meriti, że wskazana przez oskarżonego taka motywacja działania jest „niezgodna z zasadami logiki, gdyby bowiem oskarżony chciał faktycznie użytkować grunty i pobierać z tego tytułu dopłaty unijne do gruntów rolnych, to w pierwszej kolejności postarałby się o pozyskanie tytułów prawnych do tych działek i dopiero wówczas składał wnioski o pozyskanie w/w świadczeń. Dlatego też przyjąć leży, iż oskarżony zupełnie świadomie złożył nierzetelne wnioski o dopłaty, wykorzystując oczywistą lukę internetowego systemu służącego do składania takich wniosków, mając pełną świadomość tego, że we wnioskach podał nieprawdę co do okoliczności istotnych dla pozyskania środków z dopłat do gruntów. Tłumaczenie oskarżonego, iż celem jego było zajęcie się nieużytkami i przywrócenie jej do dobrej kultury rolnej, jest wręcz absurdalne, w szczególności, że oskarżony żadnych działań w kierunku przewrócenia tych działek do dobrej kultury rolnej nie podjął. Jedynym motywem wybierania przez oskarżonego wskazanych w akcie oskarżenia działek było założenie przez niego, że skoro znajdują się tam nieużytki to osoby uprawnione do dysponowania działkami nie są zainteresowane ich losem i założenie, że w takiej sytuacji sami nie złożą wniosków o dofinasowania. Tłumaczenia dotyczące dbałości o dobrą kulturę rolną działek stanowią wyłącznie element bardzo naiwnej linii obrony oskarżonego, która w żadnym razie nie mogła być uznana za wiarygodną”;

wyjaśniania samego oskarżonego, który wprost przyznał, że „Nie dałbym rady większości działek obrobić” – k 280; podkreślić należy, że we wniosku oskarżony wskazał działki o łącznej powierzchni ponad 30 hektarów, a z jego procesowych oświadczeń dotyczących jego sytuacji majątkowej wynika, że nie posiada żadnych maszyn rolniczych ani innych urządzeń; oskarżony nie miał zatem ani sił ani środków aby chociaż raz w roku skosić trawę na tak dużej powierzchni;

wyjaśnienia samego oskarżonego, który wskazał, że posługiwał się specjalną aplikacją, w której składało się wniosek, przy czym w systemie tym zakreślało się działki i w przypadku gdy w stosunku do zaznaczonej działki wystąpiono już z wnioskiem o dopłaty pojawiało się o tym ostrzeżenie; dzięki tejże aplikacji oskarżony miał zatem pewność, że w odniesieniu do wskazanych przez niego działek ich właściciele nie złożyli wniosków o dopłaty; nie sposób jednocześnie w kategoriach przypadku potraktować faktu, że jak sam przyznał oskarżony w swoich wyjaśnieniach wniosek składał w końcowym terminie, co wykluczało ryzyko, że właściciel złoży jeszcze taki wniosek;

zeznana właścicieli i posiadaczy działek wskazanych przez oskarżonego we wniosku, tj. T. K., I. Z., A. G. i K. S., którzy kategorycznie podali, że w ogóle nie znali oskarżonego, ani oskarżony ani nikt inny nie kontaktował się z nimi w sprawie wniosku o dopłaty do ich gruntów, nic nie wiedzieli o złożeniu przez oskarżonego takowego wniosku; pomimo zatem znacznego upływu czasu od złożenia wniosku oskarżony nie podął żadnej próby skonstatowania się z właścicielami działek, co także wzmacnia słuszność krytycznej oceny jego depozycji dokonanej przez sad orzekający;

zeznana (...), który wskazał, że m.in. w 2021r jego działka obsiana była zbożem, a zatem grunty te nie były nieużytkiem i nie zachodziła potrzeba przywrócenia na nich dobrej kultury rolnej, jak twierdził oskarżony;

oskarżony na skutek swoich podstępnych działań pozyskał całkowicie nienależne mu środki finansowe, co także wprost wskazuje na cel jego działania, tj. dążył w ten sposób do osiągniecia korzyści majątkowej, którą skutecznie osiągnął.

Przytoczone powyżej okoliczność i dowody, prawidłowo ocenione przez sąd meriti, jednoznacznie wskazują, że oskarżony działał w celu osiągniecia korzyści majątkowej i celem doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem, a tym samym przypisanego mu czynu dopuścił się z winy umyślnej w postaci zamiaru bezpośredniego kierunkowego.

Nie powiodła się podjęta przez apelującego próba podważenia prawidłowości poczynionych przez sąd I instancji ustaleń stanu faktycznego wskazującego na sprawstwo oskarżonego w popełnieniu przypisanego mu czynu poprzez powołanie się na okoliczność, iż oskarżony nie rozdysponował uzyskanych środków przez ponad 6 miesięcy. Wbrew wywodom skarżącego, fakt ten nie wzmacnia wiarygodności wyjaśnień oskarżonego, który utrzymywał, że przechowywał na koncie te pieniądze licząc na to, że uda mu się nawiązać kontakt z właścicielami działek i porozumieć z nimi co do zakresu użytkowania ich gruntów albowiem pomimo znacznego upływu czasu od złożenia wniosku nie podjął on żadnych działań w tym zakresie. Jak natomiast słusznie skonstatował sąd meriti oskarżony zabezpieczył uzyskaną kwotę licząc się z koniecznością jej zwrotu. Ponadto niewątpliwie wraz z upływem czasu chciał nabyć pewności, że jego przestępstwo nie zostanie ujawnione.

Prawidłowości poczynionych przez sąd orzekający ustaleń stanu faktycznego nie podważa także tak bardzo akcentowana w apelacji okoliczność, iż oskarżony zwrócił przyznane mu środki. Wskazać należy, że oskarżony dokonał zwrotu nienależnie pobranych dotacji dopiero po wszczęciu postępowania karnego przeciwko niemu i po przedstawieniu mu zrzutu oraz po przesłuchaniu go w charakterze podejrzanego.

Reasumując, w świetle całokształtu ujawnionych w sprawie dowodów i okoliczności, a ocenionych we wzajemnym powiązaniu i prawidłowo przez sąd orzekający, stanowisko apelującego, iż oskarżony swoim zachowaniem nie wyczerpał znamion czynu z art. 286 § 1 kk – należało zdecydowanie odrzucić jako pozbawione racji. Nie zasługiwał zatem na aprobatę zarzut zawarty w wiedzionej apelacji, iż sąd orzekający wbrew zgromadzonemu materiałowi dowodowemu, wadliwie przyjął i ustalił, iż oskarżony dopuścił się przypisanego mu czynu.

Wszystkie przedstawione powyżej okoliczności jednoznacznie świadczą o popełnieniu przez oskarżonego przypisanego mu czynu. Poczynić należy jeszcze uwagę tej treści, że to nie sąd meriti zlekceważył jakiekolwiek istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności, ale to apelujący wiele wskazanych wyżej aspektów całkowicie pominął przy redagowaniu skargi. Nota bene, zastosowany przez skarżącego tego rodzaju zbieg jawi się jako zrozumiały, albowiem uwzględnienie tych okoliczności niweczyłoby zasadność przyjętych w apelacji założeń i tym samym pozbawiałoby skuteczności podniesionego zarzutu.

Z przedstawionych względów, wyrażone przez apelującego zastrzeżenia co do trafności ustaleń sądu meriti, nie zasługiwały na uwzględnienie.

Wszystkie ujawniane w sprawie okoliczności i dowody, prawidłowo ocenione we wzajemnym powiazaniu przez sąd orzekający – potwierdzają słuszność wyprowadzonego przez tenże sąd wniosku, iż oskarżony popełnił zarzucane mu przestępstwo.

Konstatując, nie powiodła się podjęta przez autora skargi próba podważenia prawidłowości poczynionych przez sąd orzekający ustalań faktycznych wskazujących na sprawstwo A. K., poprzez odwołanie się do powyższych argumentów, jako całkowicie nieprzekonujących i nieuprawnionych.

W świetle wszystkich ujawnionych w sprawie okoliczności, prezentowaną przez obrońcę w apelacji wersję, sprowadzającą się do twierdzenia, że oskarżony nie dopuścił się czynu z art. 286 § 1 kk - należało zdecydowanie wykluczyć. Wywody skarżącego zmierzające do wykazania wadliwych, jego zdaniem, ustaleń stanu faktycznego są więc bezprzedmiotowe i w istocie stanowią jedynie polemikę ze słusznymi ustaleniami Sądu I instancji. Autor apelacji nie zgadzając się z dokonaną przez Sąd I instancji oceną zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, nie wykazał tym samym aby stanowisko Sądu orzekającego w tym zakresie było obarczone jakąkolwiek wadą. Pamiętać natomiast należy, że jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważana. Zasada in dubio pro reo nie ogranicza zasady swobody oceny dowodów. Jeżeli z materiału dowodowego wynikają różne wersje zdarzeń, to nie jest to jeszcze równoznaczne z zaistnieniem nie dających się usunąć wątpliwości. W takim przypadku Sąd jest zobowiązany do dokonania ustaleń właśnie na podstawie swobodnej oceny dowodów. Dopiero wtedy, gdy po wykorzystaniu wszelkich istniejących możliwości, wątpliwości nie zostaną usunięte, należy je wytłumaczyć w sposób korzystny dla oskarżonego.

W rezultacie trafnie Sąd I instancji odmówił waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego we wskazanym zakresie, tj. w tych fragmentach, w których negował swoje sprawstwo, a prawidłowość tej oceny znajduje oparcie w zaprezentowanym i prawidłowo przeanalizowanym przez sąd orzekający materiale dowodowym. Wbrew wywodom apelującego, trafnie Sąd I instancji odrzucił z podstawy istotnych ustaleń w sprawie wyjaśniania oskarżonego w tym zakresie, uznając je za niewiarygodne, pozbawiane wsparcia w innych dowodach i pozostające w rażącej sprzeczności z pozyskanym materiałem zgromadzonym w aktach sprawy. Analiza zebranego materiału i treści pisemnych motywów zaskarżonego wyroku odnośnie sprawstwa oskarżonego w popełnieniu przypisanego mu czynu, uprawnia więc do konstatacji, iż podniesiony przez apelującego zarzut błędu w ustaleniach faktycznych w wyniku wybiórczego i jednostronnego potraktowania przez Sąd I instancji zgromadzonego materiału dowodowego - nie jest niezasadny. Sąd Rejonowy w szczegółowy i wyczerpujący sposób dokonał analizy całokształtu zgromadzonych dowodów oraz zaprezentował ocenę zarówno wyjaśnień oskarżonego, jak i zeznań wszystkich świadków, co znalazło odzwierciedlenie w pisemnym uzasadnieniu wyroku. Dokonując kontroli instancyjnej przedmiotowej sprawy należy wyprowadzić wniosek, że Sąd I instancji, odnośnie sprawstwa oskarżonego, sprostał wszystkim określonym przepisami procedury obowiązkom, w prawidłowy sposób przeprowadził postępowanie i zgodnie z przepisami ujawnił wszystkie dowody, w jednakowej mierze odnosząc się do jego wyjaśnień, zeznań świadków, jak i również nieosobowego materiału dowodowego. Wbrew stanowisku skarżącego, sąd uwzględnił zarówno okoliczności przemawiające na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego. Wreszcie wyczerpująco i logicznie uzasadnił swoje stanowisko odrzucając w części sprzecznej z ustalonym w sprawie stanem faktycznym, m.in. wyjaśnienia oskarżonego, które uznał za nie zasługujące na walor wiarygodności w tym zakresie.

Reasumując należy stwierdzić, że apelujący nie wykazał żadnych konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich miał, jego zdaniem, dopuścić się Sąd Rejonowy, a podniesione przez niego zarzuty sprowadzają się wyłącznie do polemiki z prawidłowymi ustaleniami sądu meriti, wyrażonymi w uzasadnieniu orzeczenia.

Sąd Rejonowy nie dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, zaś kontrola odwoławcza uzasadnia stwierdzenie, że zakwestionowany wyrok znajduje pełne oparcie w prawidłowo dokonanej ocenie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego oraz ujawnionego w postępowaniu i nie ma podstaw do zdyskwalifikowania zaskarżonego przez apelującego rozstrzygnięcia.

Sąd I instancji dokonał również prawidłowej subsumcji prawnej zachowania oskarżonego pod określone przepisy ustawy karnej i w tym zakresie odwołać się należy do trafnych wywodów zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wyeliminowanie z opisu czynu stwierdzenia, że oskarżony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia mieniem oraz o zmianę kwalifikacji prawnej na art. 297 § 1 k.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niestwierdzenia przez sąd odwoławczy zarzucanej w apelacji wadliwości poczynionych przez sąd I instancji ustaleń stanu faktycznego, przemawiających za sprawstwem A. K. w popełnieniu przypisanego mu czynu – brak było podstaw do uwzględniania wniosku o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wyeliminowanie z opisu czynu stwierdzenia, że oskarżony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia mieniem oraz o zmianę kwalifikacji prawnej na art. 297 § 1 k.k.

Zarzut

3

obrazy przepisu prawa materialnego określonego w art. 286 § 3 k.k.. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie przez Sąd i instancji, że oskarżony swoim zachowaniem dopuścił się czynu zabronionego kwalifikowanego z art. 286 § 1 k.p.k., podczas gdy czyn zarzucany oskarżonemu stanowi wypadek mniejszej wagi z art. 286 § 3 k.k.;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ustosunkowując się natomiast do podniesionego w apelacji zarzutu obrazy prawa materialnego, tj. art. 286 § 3 kk poprzez jego niezastosowanie - należy skonstatować, iż nie zasługiwał on na uwzględnienie. Apelujący zakwestionował trafność dokonanej przez sąd oceny znamion podmiotowo-przedmiotowych tegoż występku i stopnia jego społecznej szkodliwości, decydujących o przyjęciu typu podstawowego tego rodzaju czynu (art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk) bądź jego typu uprzywilejowanego (art. 286 § 3 kk w zb.. 297 § 1 kk w z w. z art. 11 § 2 kk). Przedstawiona w apelacji argumentacja nie zawiera jednak takich stwierdzeń, które byłyby w stanie podważyć prawidłowość zarówno rozumowania sądu I instancji w zakresie przyjętej wobec działania oskarżonego kwalifikacji prawnej, jak i oceny stopnia społecznej szkodliwości przedmiotowego czynu.

Wbrew twierdzeniom skarżącego, A. K. wyczerpał swoim zachowaniem zarówno znamiona podmiotowe jak i przedmiotowe przestępstwa oszustwa typu podstawowego określonego w art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, a nie jak to argumentował skarżący, iż dopuścił się on powyższego występku typu uprzywilejowanego, tj. stanowiącego wypadek mniejszej wagi, przewidzianego w art. .286 § 3 kk w zb.. 297 § 1 kk w z w. z art. 11 § 2 kk. Kodeks karny nie zawiera definicji „wypadku mniejszej wagi”, jednakże zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego i poglądami doktryny istota wypadku mniejszej wagi sprowadza się do szczególnej charakterystyki zachowania, realizującego wszystkie znamiona przestępstwa określonego w typie podstawowym, która sprawia, że taki czyn sprawcy stanowi przestępstwo zasługujące na łagodniejsze potraktowanie (łagodniejszą karę). Wypadek mniejszej wagi zachodzi więc wówczas gdy okoliczności popełnienia czynu zabronionego wskazują, że z jednej strony sam czyn charakteryzuje się niewielkim stopniem społecznej szkodliwości, z drugiej zaś, że jego sprawca nie jest na tyle niebezpieczny dla społeczeństwa, aby stosować w stosunku do niego zwykłą karę przewidzianą za zrealizowane przez niego przestępstwo. Ocena czy dany czyn stanowi wypadek mniejszej wagi winna się więc opierać na ocenie wszystkich możliwych okoliczności sprawy tak obiektywnych jak i subiektywnych. Podlegają więc badaniu oprócz wartości przedmiotu czynności wykonawczej i okoliczności czynu, również pobudki i osobowość sprawcy. W niniejszej sprawie natomiast analiza tych wszystkich elementów wyklucza przyjęcie wobec zachowania oskarżonego A. K. wypadku mniejszej wagi. Sąd I instancji uwzględnił i rozważył wszystkie przytoczone przez obrońcę w apelacji okoliczności, nadając im jednocześnie stosowną wagę, co znalazło odzwierciedlenie w zastosowanej kwalifikacji prawnej czynu z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w wymiarze orzeczonej kary pozbawienia wolności i katy grzywny. Należy podkreślić, iż powyższe okoliczności nie uzasadniały, jak to starał się wykazać apelujący, przyjęcia wypadku mniejszej wagi z art. 286 § 3 kk, a jedynie miały wpływ i przemawiały za orzeczeniem wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności i kary grzywny w wymiarze nieznacznie odbiegającym od dolnego ustawowego zagrożenia za tego rodzaju czyn. Biorąc także pod uwagę inne realia niniejszej sprawy, w tym wysokość wyłudzonej dotacji (41.051,40 zł.) oraz sposób działania sprawcy (przemyślany, zaplanowany) – należy wykluczyć możliwość uznania, że przypisany oskarżonemu A. K. czyn stanowi wypadek mniejszej wagi. W świetle całokształtu okoliczności towarzyszących przestępnemu zachowaniu oskarżonego, powołanie się przez obrońcę A. K. na aspekty związane z osobą oskarżonego (uprzednia jego niekaralność, niezdemoralizowanie, prowadzenie ustabilizowanego trybu życia, prezentowana przez oskarżonego postawa w trakcie procesu, przyznanie się do popełnienia przypisanego przestępstwa, naprawienia szkody) - nie mogą zatem przemawiać za zasadnością uwzględnienia końcowego postulatu o przyjęcie wypadku mniejszej wagi (art. 283 kk) oraz warunkowe umorzenie postępowania. Dodać należy, że – wbrew intencji apelującego - towarzyszący oskarżonemu cel w postaci przysporzenia sobie korzyści majątkowej z oczywistych względów nie przemawia na przejęciem wypadku mniejszej wagi.

Ponownie należy wskazać, że wszystkie wyeksponowane przez obrońcę okoliczności, uprawniały do wymierzenia oskarżonemu kary w wymiarze zbliżonym do dolnej granicy ustawowego zagrożenia, ale za popełnienie przestępstwa w typie podstawowym.

Reasumując należy uznać, że Sąd Rejonowy, wbrew twierdzeniom autora apelacji wyprowadził słuszne wnioski odnośnie stopnia społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu, a w konsekwencji dokonał prawidłowej subsumcji prawnej jego zachowania z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, a nie z art. 286 § 3 kk.

Bak jest tym samym dodatkowych okoliczności uzasadniających jeszcze bardziej ulgowe potraktowanie oskarżonego poprzez przyjęcie wypadku mniejszej wagi i tym samym przyjęcie typu uprzywilejowanego przestępstwa oszustwa.

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę kwalifikacji prawnej na art. 286 § 3 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niestwierdzenia przez sąd odwoławczy zarzucanej w apelacji obrońcy oskarżonego A. K. obrazy prawa materialnego – art. 286 § 3 kk, brak było podstaw do uwzględniania wniosku o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę kwalifikacji prawnej czynu na art. 286 § 3 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k..

Zarzut

4

rażącej niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary, poprzez nieuwzględnienie okoliczności korzystnych dla oskarżonego oraz, w sytuacji gdy oskarżony nie był uprzednio karany, prowadzi ustabilizowany tryb życia, posiada stałe zatrudnienie. Oskarżony nie wchodził w kolizję z obowiązującym systemem prawnym, nie wykraczał też nigdy przeciwko obowiązującym normom społecznym lub obyczajowym, zwrócił pozyskane środki, można wobec oskarżonego postawić pozytywną prognozę kryminologiczną i w konsekwencji rozważyć warunkowe umorzenie postępowania karnego;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ustosunkowując się do kolejnego zarzutu, zawartego w apelacji obrońcy A. K., a dotyczącego rażącej niewspółmierności orzeczonej kary wyrażającej się w zbyt surowym potraktowaniu oskarżonego - należy uznać, że zaprezentowane przez apelującego stanowisko, iż tak ukształtowana kara przekracza stopień zawinienia oskarżonego, nie uwzględnia należycie stopnia społecznej szkodliwości przypisanych mu czynów, także nie realizuje wymogów prewencji indywidualnej i generalnej, jest całkowicie bezzasadne.

Zaskarżając wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze, autor apelacji rażącej niewspółmierności kary dopatruje się w niezasadnym, jego zdaniem, wymierzeniu mu surowej kary, któremu to rozstrzygnięciu sprzeciwiać mają się takie korzystnych dla oskarżonego okoliczności jak to, że : „(…) oskarżony nie był uprzednio karany, prowadzi ustabilizowany tryb życia, posiada stałe zatrudnienie. Oskarżony nie wchodził w kolizję z obowiązującym systemem prawnym, nie wykraczał też nigdy przeciwko obowiązującym normom społecznym lub obyczajowym, zwrócił pozyskane środki, można wobec oskarżonego postawić pozytywną prognozę kryminologiczną i w konsekwencji rozważyć warunkowe umorzenie postępowania karnego (…)”. W ocenie skarżącego wadliwość zaskarżonego rozstrzygnięcia o karze jest przede wszystkim konsekwencją nieuwzględnienia i nienadania przez sąd meriti odpowiedniej wagi powyższym okolicznościom łagodzącym. Dokonując analizy środka odwoławczego w tym zakresie można stwierdzić, że polemika skarżącego ze stanowiskiem Sądu I instancji nie została oparta na pominięciu przez ten sąd meriti żadnych istotnych okoliczności, mających zasadniczy wpływ na wymiar kary, lecz na odmiennym potraktowaniu tych samych okoliczności, których właściwa ocena winna prowadzić do wniosku, że wymierzenie oskarżonemu 8 miesięcy pozbawienia wolności i kary 100 stawek dziennych grzywny przy ustaleniu jednej stawki dziennej na kwotę 20 zł. , jest obarczone rażącą niewspółmiernością w sensie surowości.

Wskazać w tym miejscu należy, iż rażąca niewspółmierność kary zachodzi jedynie wówczas gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, że zachodzi wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I instancji, a karą jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej, w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 kk. Stwierdzić także należy, iż nie chodzi tu o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary ale o różnice tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać byłoby można - również w potocznym tego słowa znaczeniu - „rażąco” niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się zaakceptować. Słowem niewspółmierność zachodzi wtedy, gdy orzeczona kara za przypisane przestępstwo nie uwzględnia należycie stopnia winy oskarżonego i społecznej szkodliwości czynu oraz nie realizuje w wystarczającej mierze celu kary w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, z jednoczesnym uwzględnieniem celów wychowawczych i zapobiegawczych (vide wyroki SN z dn. 30.11.1990r., WR 363 / 90, OSNKW 1991, Nr 7-9, poz. 39, z dn. 02.02.1995r., II KRN 198 / 94, OSP 1995, Nr 6, poz. 18, wyrok SA w Poznaniu z dn. 06.04.1995r., II AKr 113/95, Prok. i Pr. 1995/11-12/30).

Sytuacja taka, zdaniem Sądu Okręgowego, w przedmiotowej sprawie jednak nie zachodzi.

Zdaniem Sądu Okręgowego zawarta w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ocena stopnia społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu jest jak najbardziej trafna i zasługuje na aprobatę, gdyż w odpowiedni sposób uwzględnia ona wszystkie elementy, o których mowa w definicji legalnej z art. 115 § 2 kk. W tym zakresie Sąd Rejonowy prawidłowo wziął po uwagę, m.in. rodzaj i charakter naruszonych dóbr (mienie, prawidłowość obrotu gospodarczego), sposób działania oskarżonego (w sposób przemyślany, zaplanowany), wysokość wyłudzonej kwoty (41 051,40 zł) oraz wysoki stopień zawinienia.

Wbrew wywodom autora apelacji, nie budzi jakichkolwiek zastrzeżeń rodzaj i wymiar orzeczonych wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności, jak i kary grzywny. Skarżący nie wykazał wadliwości rozstrzygnięć w tym przedmiocie, a po wtóre, rozpoznając sprawę Sąd I Instancji w pisemnych motywach wyroku wskazał jakie okoliczności potraktował w stosunku do oskarżonego obciążająco (wysokość wyłudzonej kwoty dotacji, działanie w sposób przemyślany, zaplanowany) oraz badał czy po stronie oskarżonego wystąpiły okoliczności łagodzące (uwzględnił m.in. uprzednią jego niekaralność, niezdemoralizowanie, prowadzenie ustabilizowanego trybu życia, prezentowaną przez oskarżonego postawę w trakcie procesu, przyznanie się do popełnienia przypisanego przestępstwa, naprawienia szkody) i czym kierował się wymierzając sprawcy za czyn z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk – karę 8 miesięcy pozbawienia wolności i karę 100 stawek dziennych grzywny przy ustaleniu jednej stawki dziennej na kwotę 20 zł.

Odpierając ten zarzut, należy ponownie wskazać, że analiza uzasadnienia wyroku pozwala na stwierdzenie, iż wymierzając oskarżonemu karę, Sąd Rejonowy należycie uwzględnił wszystkie okoliczności przemawiające na jego korzyść, w tym jego uprzednią niekaralność, niezdemoralizowanie, prowadzenie ustabilizowanego trybu życia, prezentowaną przez oskarżonego postawę w trakcie procesu, przyznanie się do popełnienia przypisanego przestępstwa i naprawienie szkody. Wbrew zatem wyrażonym przez apelującego zastrzeżeniom, sąd meriti nie pominął żadnych występujących po stronie oskarżonego okoliczności łagodzących. Trafnie jednocześnie Sąd I instancji uznał, że ujawnione okoliczności korzystne dla oskarżonego uzasadniają ulgowe potraktowanie oskarżonego poprzez wymierzenie mu zarówno kary pozbawienia wolności, jak i kary grzywny w dolnych granicach ustawowego zagrożenia przewidzianego za tego rodzaju czyn. Sąd orzekający zobligowany był jednak także uwzględnić okoliczności obciążającego oskarżonego, takie jak wysokość wyłudzonej kwoty dotacji oraz działanie w sposób przemyślany i zaplanowany. Sąd I instancji prawidłowo zatem uwzględnił wszystkie istotne okoliczności determinujące rodzaj i wymiar zarówno kary pozbawienia wolności, jak i kary grzywny i nadał tym aspektom należytą wagę.

W ocenie Sądu Okręgowego, analiza sylwetki oskarżonego przez pryzmat całokształtu okoliczności towarzyszących podjętemu przez niego przestępnemu zachowaniu, uprawnia do wyprowadzenia wniosku, iż orzeczone wobec niego kary w oznaczonym wymiarze nie rażą swoją surowością, z zarazem ocena ta zdecydowanie wyklucza dalsze złagodzenie zastosowanej wobec niego represji karnej.

Ponownie wskazać należy, że aby skutecznie podnieść zarzut rażącej niewspółmierności kary nie wystarczy powoływać się na ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary ale musiałaby wystąpić różnica tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać byłoby można - również w potocznym tego słowa znaczeniu - „rażąco” niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu niedającym się zaakceptować.

Tym samym nie wystąpiły przesłanki do modyfikowania którejkolwiek z orzeczonych kar.

Biorąc pod uwagę wszystkie dyrektywy, które nakazuje brać pod uwagę przepis art. 53 kk należy podzielić stanowisko Sądu I instancji, że adekwatne do społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu i sprawiedliwe w niniejszej sprawie są kary pozbawienia wolności i grzywny w określonym w zaskarżonym wyroku rozmiarze.

Reasumując, podzielić należy wyrażony przez sąd meriti pogląd, że w pełni względy prewencji indywidualnej jak i społecznego oddziaływania spełni kara 8 miesięcy pozbawienia wolności i kara 100 stawek dziennych grzywny przy ustaleniu jednej stawki dziennej na kwotę 20 zł.

Sąd orzekający w przekonujący sposób wykazał nadto zaistnienie przesłanek do zastosowania wobec oskarżonego A. K. dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby 2 lat, czemu dał wyraz w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Nie budzi także żadnych zastrzeżeń rozstrzygnięcie Sądu I instancji dotyczące środka probacyjnego w postaci zobowiązania oskarżonego do informowania kuratora o przebiegu okresu próby.

Konkludując stwierdzić należy, iż wymierzona oskarżonemu kara jest jak najbardziej sprawiedliwa uwzględniająca zarazem wszystkie dyrektywy wymiaru kary, o których mowa w art. 53 kk. W ocenie Sądu Okręgowego tak ukształtowana represja karna stwarza realne możliwości osiągnięcia korzystnych efektów poprawczych w zachowaniu tegoż oskarżonego. Powinna ona zarazem wywołać w jego świadomości przeświadczenie o nieuchronności kary oraz wyrobić poczucie odpowiedzialności i poszanowania prawa. Poza tym kara tego rodzaju i w tym wymiarze będzie oddziaływała właściwie na społeczeństwo, osiągając w ten sposób cele prewencji ogólnej, poprzez odstraszanie innych od popełniania tego typu przestępstw.

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec oskarżonego;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niestwierdzenia przez sąd odwoławczy zarzucanych w apelacji obrońcy uchybień w postaci: obrazy prawa materialnego - art. 286 § 1 kk poprzez jego zastosowanie, obrazy prawa materialnego - art. 286 § 3 kk z kolei poprzez jego niezastosowanie, błędu w ustaleniach faktycznych oraz rażącej niewspółmierności kary – zawarty w petitum środka odwoławczego wniosek o warunkowe umorzenia postępowania karnego stał się w istocie bezprzedmiotowy wobec niezrealizowania już jednego z koniecznych warunków zastosowania tegoż środka probacyjnego, tj. warunku aby zagrożenie karą za zarzucane sprawcy przestępstwo nie przekraczało 5 lat pozbawienia wolności. Czyn przypisany oskarżonemu kwalifikowany z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności. Zaakcentować należy, że sąd meriti w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (sekcja 6) ustosunkował się do zgłoszonego już przed tym sądem wniosku o warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec oskarżonego, wykazując niewstąpienie wszystkich określonych w art. 66 kk koniecznych przesłanek do zastosowania tegoż środka probacyjnego, a to m.in. w konsekwencji braku podstaw do przejęcia, że czyn przypisany sprawcy nie stanowi wypadku mniejszej wagi w rozumieniu art. 283 § 3 kk. Do powiązanych z powyższym wnioskiem apelacyjnym zarzutów obrazy prawa materialnego, tj. art.286 § 1 kk poprzez jego zastosowanie i art. 286 § 3 kk poprzez jego niezastosowanie oraz błędu w ustaleniach faktycznych, sąd odwoławczy odniósł się we wcześniejszych fragmentach niniejszego uzasadnienia.

Niemniej, odpierając tak sformułowany wniosek dodać należy, że sąd orzekający dokonał prawidłowych ustaleń w zakresie oceny stopnia winy oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu, a w rezultacie zasadnie uznał, że nie zaistniały wszystkie przesłanki zastosowania środka probacyjnego w postaci warunkowego umorzenia postępowania karnego wobec A. K.. Godzi się poczynić uwagę tej treści, że przepis art. 66 § 1 kk zawiera rozwiązanie przyjmujące brak przestępności czynu zabronionego w razie nieznacznego stopnia społecznej szkodliwości. Sąd Rejonowy – wbrew temu co utrzymuje apelujący - przywołał konkretne i trafne okoliczności ujawnione w sprawie, które uprawniały go do poczynienia ustalenia, że wina oskarżonego jest znaczna, zaś przypisany mu czyn charakteryzuje się znacznym stopniem społecznej szkodliwości.

W tym miejscu należy przypomnieć, że w artykule 66 kk ustawodawca określił przesłanki warunkowego umorzenia postępowania, które można zakwalifikować do trzech grup, warunkujących niecelowość wymierzenia kary:

1. ze względu na czyn - społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczna, wina nie jest znaczna, zagrożenie karą za zarzucane sprawcy przestępstwo nie przekracza 5 lat pozbawienia wolności,

2. ze względu na osobę sprawcy (dotychczasowa niekaralności za przestępstwo umyślne, uzasadnione przypuszczenie sądu, że oskarżony pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa),

3. dopuszczające warunkowe umorzenie z punktu widzenia gwarancji procesowych oskarżonego i potrzeby zabezpieczenia materiału dowodowego na wypadek negatywnego przebiegu próby i podjęcia postępowania (brak wątpliwości co do okoliczności popełnienia czynu zabronionego).

Sąd odwoławczy podzielił stanowisko sądu orzekającego, iż w niniejszej sprawie wystąpiła tylko cześć z określonych powyższym przepisem przesłanek omawianego środka probacyjnego, zarówno tych o charakterze materialnoprawnym jak i procesowym. Jak słusznie uznał sąd meriti nie zostały jednak spełnione warunki zachowania limitu zagrożenia karą przestępstwa przypisanego oskarżonemu (powyżej 5 lat pozbawienia wolności), jak i dotyczące nieznaczności stopnia winy oraz stopnia społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu. Przypomnieć należy, że według przyjętego przez Kodeks karny założenia, sąd oceniając czyn sprawcy nie może poprzestać na stwierdzeniu, że czyn ten realizuje wszystkie znamiona typu czynu zabronionego i przejść od razu do ustalania winy, ale musi także zbadać, czy czyn ten nie zawiera atypowo niskiej społecznej ujemności, czy nie jest społecznie szkodliwy w stopniu nieznacznym lub znikomym. Ustalenie stopnia społecznej szkodliwości czynu konieczne jest w każdym przypadku badania odpowiedzialności karnej. Wyższy niż znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu przesądza o karygodności czynu zabronionego i stanowi warunek przypisania sprawcy przestępstwa (art. 1 § 2 kk). Brak znacznego stopnia społecznej szkodliwości czynu stanowi warunek umorzenia postępowania na zasadzie art. 17 § 1 pkt. 3 kpk, zastosowania warunkowego umorzenia postępowania (art. 66 § 1 kk) albo odstąpienia od wymierzenia kary w warunkach określonych w art. 59 kk. Stopień społecznej szkodliwości czynu sąd winien uwzględniać przy wymiarze kary (art. 53 § 1 kk). W związku z występującymi trudnościami określenia jednoznacznych wyznaczników stopnia społecznej szkodliwości czynu ustawodawca wprowadził do kodeksu karnego katalog okoliczności, które sąd winien brać pod uwagę przy jego miarkowaniu. Zgodnie z art. 115 § 2 kk okolicznościami tymi są: rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkód, sposób i okoliczności popełnienia czynu, waga naruszonych przez sprawcę obowiązków, postać zamiaru, motywacja sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. Należy zwrócić szczególną uwagę, że wszystkie z wymienionych w cytowanym przepisie okoliczności związane są z czynem, z jego stroną przedmiotową i podmiotową (postać zamiaru, motywacja, okoliczności czynu). Nie wpływają natomiast na stopień społecznej szkodliwości czynu okoliczności dotyczące sprawcy, charakteryzujące jego dotychczasowy tryb życia, warunki osobiste, właściwości, karalność, opinie o sprawcy. Okoliczności te nie mogą w szczególności decydować o tym, czy czyn realizujący znamiona typu czynu zabronionego jest przestępstwem, czy nie. Ustalenie tego może nastąpić wyłącznie na podstawie oceny samego czynu, a nie na podstawie oceny jego sprawcy poprzez pryzmat jego wcześniejszych zachowań. Wyłącznie cechy indywidualne czynu, konkretyzujące wymienione w przywołanym przepisie okoliczności decydują o stopniu społecznej szkodliwości czynu i tylko przy atypowym wystąpieniu okoliczności zmniejszających społeczną szkodliwość mogą spowodować, że osiągnie ona stopień znikomy lub nieznaczny wyłączający karygodność czynu. O znikomym lub nieznacznym stopniu społecznej szkodliwości czynu może decydować, np. łączne wystąpienie mniejszej wartości zaatakowanego dobra, mała szkoda wyrządzona dobru prawnemu, możliwość naprawienia szkody, sposób zachowania się sprawcy nie zasługujący na szczególne potępienie, sytuacja motywacyjna utrudniająca sprawcy podjęcie właściwiej decyzji. W myśl art. 66 § 2 kk ocena karygodności czynu dotyczy konkretnego, zindywidualizowanego czynu i nawet niższe ustawowe zagrożenie przewidziane za występek samo nie implikuje stwierdzenia nieznacznego stopnia społecznej szkodliwości tego rodzaju zachowań albowiem niska wysokość ustawowego zagrożenia związanego z typem czynu zabronionego jest jedną z niezbędnych przesłanek zastosowania warunkowego umorzenia postępowania. Okoliczności dotyczące osoby sprawy są natomiast istotne przy doborze odpowiednich środków reakcji karnoprawnej oraz przy ustalaniu czy została zrealizowana kolejna z koniecznych przesłanek warunkowego umorzenia postępowania określona w art. 66 § 1 kk, tj. czy wystąpiła tzw. pozytywna prognoza kryminologiczna, wyrażająca się w opartym na ocenie właściwości i warunków osobistych sprawcy oraz jego dotychczasowym sposobie życia przypuszczeniu, że sprawca pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Ustawa natomiast nie określa kryteriów stopnia winy, ocena ta należy więc do sądu, jak przy dyrektywie stopnia winy określonej w art. 53 § 1 k.k. Wina ma nie być znaczna, co oznacza konieczne uznanie, że sprawca czynu zabronionego w ogóle ponosi winę. Przesłanka stopnia winy wymaga odwołania się do katalogu okoliczności umniejszających winę. W grę nie wchodzą okoliczności wyłączające winę, wtedy bowiem sprawca nie popełnia przestępstwa ze względu na niewymagalność dania posłuchu normie (niedojrzałość, niepoczytalność, stan wyższej konieczności wyłączający winę, usprawiedliwiony błąd co do kontratypu oraz okoliczności wyłączającej winę, usprawiedliwiona nieświadomość bezprawności, działanie na rozkaz). Z kolei stopień winy (zawinienia) determinują następujące okoliczności: rozpoznawalność sytuacji oraz jej prawnej oceny, możliwość przeprowadzenia prawidłowego procesu motywacyjnego i podjęcia decyzji o postąpieniu zgodnym z prawem, zdolność do pokierowania zachowaniem [szerzej zob. P. Kardas, J. Majewski, O dwóch znaczeniach winy w prawie karnym, PiP 1993, z. 10, s. 77; autorzy dzielą faktory stopnia zawinienia na te, które odnoszą się do osobowości samego sprawcy, oraz na te, które charakteryzują sytuację faktyczną faktorów atypowości; P. Jakubski, Wina i jej stopniowalność na tle kodeksu karnego, Prok. i Pr. 1999, nr 4, s. 46 i n.]. Jak widać, okoliczności umniejszające winę są pochodne względem okoliczności wyłączających winę ["ocierają się" - B. Kunicka-Michalska (w:) E. Bieńkowska, B. Kunicka-Michalska, G. Rejman (red.), J. Wojciechowska, Kodeks karny..., s. 1055]. Rozpoznawalność sytuacji oraz oceny prawnej sytuacji jest pochodną błędu, a możliwość przeprowadzenia prawidłowego procesu motywacyjnego i podjęcia właściwej decyzji oraz zdolność pokierowania swoim zachowaniem są pochodnymi niedojrzałości, niepoczytalności, stanu wyższej konieczności w warunkach anormalnej sytuacji motywacyjnej oraz działania na rozkaz. Przesłanką warunkowego umorzenia postępowania jest także tzw. pozytywna prognoza kryminologiczna, wyrażająca się w opartym na ocenie właściwości i warunków osobistych sprawcy oraz jego dotychczasowym sposobie życia przypuszczeniu, że sprawca pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. W orzecznictwie i doktrynie przyjmuje się, że postawa sprawcy oznacza względnie stałą skłonność do postępowania w określony sposób wobec pewnych wartości czy dóbr. Chodzi tu o taką postawę sprawcy wobec dóbr prawem chronionych i porządku prawnego w ogóle, która jest pozytywna, czyli pożądana z punktu widzenia ustawodawcy karnego. Należy zatem ustalić, czy popełnienie przez sprawcę czynu miało charakter epizodyczny, czy też jest wynikiem jego postawy. Dotychczasowy sposób życia nie tylko odnosi się do przeszłości sprawcy, lecz także obejmuje okres po popełnieniu czynu; pozwala na ocenę postawy sprawcy.

Reasumując, istota instytucji warunkowego umorzenia postępowania polega na tym, by w sprawach drobniejszej natury i przy pozytywnej charakterystyce sprawcy nie doprowadzać do skazania za popełniony czyn, stosując odpowiednie obciążenia. Instytucja ta stanowi w polityce karnej formę reagowania na czyn zabroniony. Nie ma wprawdzie skazania, ale są odpowiednie obciążenia, które sprawca przyjmuje. Stanowi jednak jakby milczące uznanie nie tylko faktu popełnienia czynu, ale również winy sprawcy.

Odnosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy skonstatować, że sąd meriti zasadnie przyjął, iż całokształt cech indywidualizujących przypisany oskarżonemu A. K. czyn, nie powoduje, że jego ujemna wartość jest, z punktu widzenia założonego przez ustawodawcę stopnia społecznej szkodliwości, nietypowa w ujęciu art. 66 § 1 kk. Jak wynika z treści uzasadnienia wyroku, za podstawę ustalenia znacznego stopnia społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu, posłużyły sądowi meriti przede wszystkim wartościujące tenże stopień kryteria, o którym mowa w art. 115 § 2 kk. Sąd Rejonowy prawidłowo zaakcentował m.in. rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru jak i motywację sprawcy. Wbrew wyrażonym przez apelującego zastrzeżeniom, o przyjęciu znacznego stopnia społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu zadecydowały m.in. takie okoliczności jak m.in. rodzaj i charakter naruszonych dóbr (mienie, prawidłowość funkcjonowania obrotu gospodarczego), sposób działania oskarżonego (w sposób przemyślany, zaplanowany), wysokość wyłudzonej kwoty (41 051,40 zł), działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, którą skutecznie osiągnął oraz wysoki stopień zawinienia, nie mając przy tym w żadnym stopniu ograniczonego procesu motywacyjnego. W świetle powyższych okoliczności, akcentowane przez skarżącego okoliczności dotyczące osoby sprawcy – wbrew jego intencji – nie stanowią przekonującej podstawy do uznania, iż jego czyn cechuje nieznaczny stopień społecznej szkodliwości. Przybliżenie przez sąd meriti aspektów przedmiotowego zdarzenia – stanowi w istocie przedstawienie okoliczności czynu, co z kolei jest jednym z kryteriów w rozumieniu art. 115 § 2 kk, które sąd winien brać pod uwagę przy miarkowaniu stopnia społecznej szkodliwości czynu. Sąd Rejonowy wręcz zobowiązany był ustalić okoliczności towarzyszące zdarzeniu, albowiem dla dokonania pełnej i prawidłowej oceny stopnia społecznej szkodliwości, niezbędne jest także uwzględnienie m.in. motywacji sprawcy. Inaczej bowiem należy ocenić zachowanie sprawcy, który działał bez żadnego istotnego powodu, czy też jak to miało miejsce w niniejszej sprawie celem osiągnięcia korzyści majątkowej, aniżeli kogoś kto, np. podejmował bezprawne działania np. dla ratowania zdrowia i życia innego człowieka.

Reasumując należy stwierdzić, że Sąd I instancji powołując się na powyższe aspekty sprawy, tym samym uwzględnił niezbędne kwantyfikatory stopnia społecznej szkodliwości czynu, tj. m.in. okoliczności popełnienia czynu oraz motywację sprawcy i nadał im stosowną wagę, respektując tym samym dyrektywę postępowania zawartą w art. 115 § 2 kk.

Sąd odwoławczy nie zgodził się z argumentami przytoczonymi przez obrońcę dla poparcia stanowiska, że także wina oskarżonego była nieznaczna. Wbrew wywodom apelującego, w świetle wszystkich okoliczności towarzyszących zdarzeniu, sąd meriti trafnie także uznał, że A. K., nie będąc w trudnej sytuacji finansowej czy życiowej i posiadając wyższe wykształcenie w dziedzinie finansów i bankowości, podjął pomimo tego decyzję o przedłożeniu nierzetelnego wniosku o przyznanie płatności do gruntów, w którym niezgodnie z prawdą oświadczył, że prowadzi działalność gospodarczą na wskazanych działkach rolnych wyłudzając nienależne płatności - cechuje się również znacznym stopniem winy. Oskarżony nie działał w warunkach zbliżonych do anormalnej sytuacji motywacyjnej, nie zaistniała sytuacja motywacyjna w znacznym stopniu utrudniającą, czy nawet ograniczająca oskarżonemu podjęcie właściwej decyzji, nie wystąpiła jakakolwiek nagła, choćby w pewnym stopniu usprawiedliwiająca potrzeba takiego postąpienia. Podobnie ujawnione aspekty sprawy uprawniały sąd orzekający do potraktowania czynu A. K. posiadającego wyższe wykształcenie w dziedzinie finansów i bankowości, człowieka dojrzałego, o dużym doświadczeniu życiowym - jako podjętego w warunkach pełnego rozpoznania stanu prawnego, co zwiększa stopień jego winy (nie działał on w warunkach zbliżonych do nieusprawiedliwionego błędu co do bezprawności).

Reasumując należy stwierdzić, że Sąd Rejonowy uwzględnił wszystkie istotne okoliczności, mające wpływ na ocenę stopnia zawinienia i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu i nadał im stosowną wagę.

W konsekwencji skoro ujemna zawartość czynu, którego dopuścił się oskarżony nie była atypowo niska i osiągała poziom znacznego stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości, to także i z tego powodu wobec niespełnienia także powyższych dwóch koniecznych przesłanek wymaganych przez ustawę - nie zaistniały podstawy do zastosowania środka probacyjnego określonego w art. 66 kk. Tym samym, pomimo wystąpienia innych przesłanek warunkowego umorzenia, m.in. uprzedniej niekaralności za przestępstwo umyślne, pozytywnej prognozy kryminologicznej, wyrażającej się w opartym na ocenie właściwości i warunków osobistych sprawcy oraz jego dotychczasowym sposobie życia przypuszczeniu, że sprawca pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa - nie jest dopuszczalne zastosowanie wobec oskarżonego dobrodziejstwa tegoż środka probacyjnego. Godzi się jednocześnie wskazać, że sąd odwoławczy nie podzielił także stanowiska apelującego, iż sąd meriti nie docenił okoliczności determinujących sformułowanie pozytywnej prognozy wobec oskarżonego, wręcz przeciwnie nadał im stosowaną wagę i należycie uwzględnił badając czy została zrealizowana także i ta konieczna przesłana warunkowego umorzenia w postaci pozytywnej prognozy, uprawnienie konstatując, iż czyn oskarżonego miał charakter epizodyczny. Z uwagi jednak na niezrealizowanie trzech przedstawionych powyżej przesłanek i tak nie było możliwe zastosowanie warunkowego umorzenia postępowania. Wypada ponownie zaznaczyć, że okoliczności dotyczące sprawcy, charakteryzujące jego dotychczasowy tryb życia, warunki osobiste, właściwości, niekaralność, opinie o sprawcy (oskarżony nie był dotychczas karany sądownie, prowadzi spokojny, pożyteczny i ustabilizowany tryb życia, posiada stałe zatrudnienie) - nie wpływają na stopień społecznej szkodliwości czynu. Okoliczności te nie mogą w szczególności decydować o tym, czy czyn realizujący znamiona typu czynu zabronionego jest przestępstwem, czy nie. Okoliczności dotyczące osoby sprawy są natomiast istotne przy doborze odpowiednich środków reakcji karnoprawnej oraz przy ustalaniu czy została zrealizowana kolejna z koniecznych przesłanek warunkowego umorzenia postępowania określona w art. 66 § 1 kk, tj. czy wystąpiła tzw. pozytywna prognoza kryminologiczna.

W konsekwencji sąd odwoławczy nie zgodził się z argumentami przytoczonymi przez apelującego dla poparcia stanowiska, że przypisany oskarżonemu czyn cechuje jedynie nieznaczny stopień społecznej szkodliwości, w konsekwencji zostały wyczerpane wszystkie przesłanki zastosowania instytucji określonej w art. 66 kk. Skoro ujemna zawartość czynu, którego dopuścił się oskarżony nie była atypowo niska i nie osiągała poziom nieznacznego stopnia społecznej szkodliwości, to istnieją podstawy do traktowania tegoż czynu jako przestępstwa.

Analiza zebranego materiału i treści pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, odnośnie nie tylko sprawstwa oskarżonego, ale także oceny stopnia jego winy i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu, uprawnia więc do konstatacji, iż sformułowany przez skarżącego wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego - nie jest zasadny. Sąd Rejonowy w wyczerpujący sposób dokonał analizy całokształtu zgromadzonych dowodów oraz zaprezentował ocenę zarówno wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadków jaki i nieosobowego materiału dowodowego, co znalazło odzwierciedlenie w pisemnym uzasadnieniu wyroku. Dokonując kontroli instancyjnej przedmiotowej sprawy należy wyprowadzić wniosek, że Sąd I instancji, odnośnie sprawstwa oskarżonego, stopnia jego winy i stopnia społecznej szkodliwości czynu, sprostał wszystkim określonym przepisami procedury obowiązkom, w prawidłowy sposób przeprowadził postępowanie i zgodnie z przepisami ujawnił wszystkie dowody, w jednakowej mierze odnosząc się do wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadków, jak i całego nieosobowego materiału dowodowego. Wbrew stanowisku skarżącego sąd uwzględnił zarówno okoliczności przemawiające na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego oraz wyczerpująco i logicznie uzasadnił swoje stanowisko.

Reasumując, wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karmnego wobec oskarżonego zawarty w petitum apelacji nie zasługiwał na uwzględnienie.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

Przedmiot utrzymania w mocy

Cały wyrok Sądu Rejonowego w Braniewie z dnia 09 stycznia 2023r. sygn. akt II K 351/22

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

W świetle wymowy całokształtu ujawnionych dowodów, prawidłowo ocenionych przez sąd I instancji oraz wobec braku podstaw do uwzględnienia podniesionych zarzutów i wniosków zawartych w apelacji obrońcy oskarżonego A. K., Sąd Okręgowy na mocy art. 437 § 1 kpk, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, jako w pełni słuszny i trafny.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

☐ art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

☐ art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

☐ art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

☐ art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II

Sąd odwoławczy, uwzględniając aktualną sytuację majątkową i rodzinną oskarżonego na mocy art. 634 k.p.k. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych zwolnił go w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

7.  PODPIS