Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 593/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Marek Machnij

Sędziowie:

SA Małgorzata Idasiak-Grodzińska (spr.)

SA Mirosław Ożóg

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Woźnicka

po rozpoznaniu w dniu 30 października 2012 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa K. N. przeciwko Powiatowi (...)

o zapłatę i ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu

z dnia 14 maja 2012 r. sygn. akt I C 111/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie I (pierwszym) zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.000 (dwa tysiące) złotych tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14 grudnia 2011 roku do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie powództwo oddala;

b)  w punkcie II (drugim) nie obciąża powódki kosztami procesu;

II.  oddala apelacje powódki w pozostałym zakresie;

III.  znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 14.05.2012r. Sąd Okręgowy w Elblągu oddalił powództwo K. N. przeciwko Powiatowi (...) o zapłatę i ochronę dóbr osobistych oraz zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.760 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje:

Powódka jest właścicielką nieruchomości położonej w N. 6/1, gmina G..

Pismem z dnia 7 października 2010r. P. Bank Spółdzielczy w K. wystąpił do Starostwa Powiatowego w E. o wypis z rejestru gruntów wskazując personalia oraz imiona rodziców trzech osób, których wniosek ten dotyczył, w tym powódki, oraz miejsce ich zamieszkania, tj. N. 6/1.

W odpowiedzi na wniosek banku wydano dwa wypisy z rejestru gruntów i budynku, które zawierały dane właściciela nieruchomości, tj. dane osobowe powódki i jej miejsce zamieszkania oraz dane dotyczące nieruchomości z numerami ksiąg wieczystych.

Powódka podnosiła, że pozwany wbrew przepisom ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. O ochronie danych osobowych (Dz.U. 2002r., nr 102, poz. 926 ze zm.) oraz przepisom ustawy z dnia 17 maja 1989r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz.U. z 2010r., nr 193, poz. 1287 ze zm.) wydał P. Bankowi Spółdzielczemu w K. wypis z rejestru gruntów.

Sąd meriti wskazał, że P. Bank Spółdzielczy w K. formułując pismo z dnia 7 października 2010r., w którym zwracał się z prośbą o wypis z rejestru gruntów podał m.in. personalia powódki, imiona jej rodziców oraz miejsce jej zamieszkania, bank ten dysponował już wcześniej danymi osobowymi powódki, zanim dane te udostępnił mu pozwany wydając wypis z rejestru gruntów. Jeżeli zatem w tej sytuacji pozwany w odpowiedzi na wniosek banku wydając dwa wypisy z rejestru gruntów i budynków wskazał na dane właściciela nieruchomości, tj. na personalia powódki, to nie sposób mówić w ocenie Sądu o naruszeniu jej dóbr osobistych poprzez udostępnienie danych osobowych, jakimi nie dysponowałby już P. Bank Spółdzielczy w K..

Zgodził się Sąd z powódką, że art. 24 ust. 4 oraz ust. 5 pkt. 3 ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne wynika, że każdy może żądać udostępnienia informacji zawartych w operacie ewidencyjnym, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ust. 5. Z tej normy wynika bowiem, że starosta udostępnia dane z ewidencji gruntów i budynków zawierające dane osobowe podmiotów będących właścicielami danego gruntu (art. 20 ust. 2 pkt. 1 ustawy) oraz wydaje wypisy z operatu ewidencyjnego, zawierające takie dane osobowe, na żądanie m.in. tych podmiotów, innych niż wymienione w pkt. 1 i 2 ust. 5 art. 24, które mają interes prawny w tym zakresie. Sąd Okręgowy wskazał, że w związku z tym uregulowaniem prawnym P. Bank Spółdzielczy w K. chcąc uzyskać dane osobowe właściciela konkretnej nieruchomości powinien wykazać interes prawny do uzyskania tych danych, jednakże bank ten formułując wniosek o wypis z rejestru gruntów wskazał już na dane osobowe powódki jako właściciela nieruchomości, a to oznacza, że w posiadanie tych danych wszedł już wcześniej w innym trybie. W istocie zatem pozwany, choć wydając wypisy z rejestru gruntów wskazał na dane właściciela nieruchomości, tj. dane osobowe powódki, to w rzeczy samej nie udostępnił, w znaczeniu wynikającym z przywołanych norm, tych danych osobowych, które nie byłyby już wcześniej znane P. Bankowi Spółdzielczemu w K..

Jeżeli chodzi o drugą część wypisu z rejestru gruntów i budynków udostępnioną bankowi, to odbyło się to w trybie art. 24 ust. 4 a więc dotyczyło danych o charakterze przedmiotowym, które są jawne i powszechnie dostępne (por. uzasadnienie wyroku NSA w Warszawie z dnia 8 lutego 2011r., I OSK.548/10)

Zdaniem sądu postępowanie strony pozwanej na gruncie realizacji wniosku P. Banku Spółdzielczego w K. nie było zatem bezprawne, nie doszło także do naruszenia dobra osobistego powódki.

Powódka nie udowodniła roszczenia także w aspekcie jego wysokości. Nie zaoferowano dowodów, które potwierdziłyby, że powódka utraciła korzyść majątkową z tytułu zablokowania przez bank sprzedaży nieruchomości. To twierdzenie jest zatem gołosłowne, trudno też dopatrzeć się związku przyczynowego na gruncie stanu faktycznego zaprezentowanego przez powódkę pomiędzy szkodą, na którą się wskazuje, a postępowaniem strony pozwanej, innymi słowy, skoro to bank spowodował, że nie doszło do sprzedaży nieruchomości, to za ten stan rzeczy nie może odpowiadać pozwany.

Ponadto trudno dociec w oparciu o jakie kryteria powódka ustaliła wysokość zadośćuczynienia na kwotę 6.000 zł, aczkolwiek ta kwestia ma znaczenie drugorzędne w świetle braku bezprawności postępowania pozwanego. W związku z ustaleniami sądu nie wchodzi także w rachubę uwzględnienie żądania dotyczącego przeproszenia powódki.

Sąd wskazał, że oddalił wniosek o przesłuchanie świadka B. N. ponieważ miała ona zeznawać na okoliczność przedsądowych rokowań z przedstawicielem pozwanego, co nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Oddalono także wniosek o uzyskanie informacji od P. Banku Spółdzielczego w K., bowiem okazało się, że i ona nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy w kontekście innych ustaleń faktycznych.

O poniesionych przez pozwanego kosztach procesu sąd orzekł, mając na uwadze zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc oraz § 6 pkt. 5 § 11 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. nr 163, poz. 1348 ze zm.).

Apelację od tego rozstrzygnięcia wniosła powódka żądając zmiany wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powódki żądanej kwoty (16.000 zł) w całości lub w części, ewentualnie uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz zasądzenia zwrotu kosztów procesu.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła obrazę prawa materialnego, tj. art. 47 Konstytucji RP, art. 24 ust. 4 i ust. 5 pkt. 3 ustawy z 17.05.1989r. Prawo geodezyjne i kartograficzne, art. 6 ustawy o ochronie danych osobowych, art. 23 i 24 kc.

Zarzuciła także, iż Sąd nie udzielił jej stosownych pouczeń co do treści art. 5 i 6 kpc, poczynił nierzetelne i błędne ustalenia faktyczne.

W odpowiedzi na apelację pozwany wnosił o jej oddalenie i o zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja powódki podlega uwzględnieniu jako uzasadniona.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że powódka poszukiwała ochrony swych dóbr osobistych, do naruszenia których doszło poprzez bezprawne działanie pozwanego polegające na wydaniu P. Bankowi Spółdzielczemu w K. wypisu z ewidencji gruntów i budynków stanowiących jej własność, pomimo niewykazania przez Bank interesu prawnego w uzyskaniu takiego wypisu.

Powódka podnosiła, że pozwany jako administrator danych udostępniając je musi działać zgodnie z przepisami prawa, w tym zgodnie z prawem geodezyjnym i kartograficznym oraz ustawą o ochronie danych osobowych, czego jednak nie uczynił a tym samym naruszył bezprawnie dobra osobiste powódki dotyczące jej danych osobowych, majątku i inne określone w art. 23 kc.

Sąd Okręgowy uznał, że dane osobowe były już przez Bank podane a więc nie doszło do ich ujawnienia, zaś dane co do gruntów i budynków mające charakter przedmiotowy są dostępne powszechnie (bez konieczności wykazania interesu prawnego).

Ze stanowiskiem prawnym Sądu Okręgowego nie można się zgodzić.

Zgodnie z wykładnią normy art. 24 kc przyjmuje się domniemanie bezprawności działania sprawcy naruszającego cudze dobra osobiste, których katalog zawarty w art. 23 kc nie jest zamknięty.

Do sprawcy zatem należy wykazanie, że jego działania naruszające dobra osobiste nie było bezprawne.

Sąd meriti wadliwie przyjął, że działania pozwanego nie były bezprawne i nie naruszyły dóbr osobistych powódki.

Zgodnie z art. 6 ustawy o ochronie danych osobowych (ustawa z 29.08.1997r. Dz.U. z 2002r. Nr 101 poz. 926 ze zm.) za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej, zaś zgodnie z art. 1 tejże ustawy każdy ma prawo do ochrony dotyczących go danych osobowych.

Z kolei art. 5 ustawy stanowi, że jeżeli przepisy odrębnych ustaw, które odnoszą się do przetwarzania danych przewidują dalej idącą ich ochronę, niż wynika to z ustawy o ochronie danych osobowych, stosuje się przepisy tych ustaw.

W ocenie Sądu Apelacyjnego ochrona prywatności, jako naczelny cel ustawy o ochronie danych osobowych uzyskuje większą ochronę na gruncie ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne z 17.05.1989r. (Dz.U. 2010, 193.1287), a zatem te przepisy będą stanowić podstawę dla oceny czy działania pozwanego jako gromadzącego i administrującego danymi w zakresie ewidencji gruntów i budynków nie były bezprawne.

Zasadnicze więc dla rozstrzygnięcia znaczenie ma właściwa wykładnia art. 24 w/w ustawy.

Ewidencja gruntów i budynów zawiera dane o charakterze przedmiotowym, określone w art. 20 ust. 1 i ust. 2 pkt. 3 i 4, oraz dane o charakterze podmiotowym określone w art. 20 ust. 2 pkt. 1 i 2.

W art. 24 ust. 2 ustawodawca przewidział, że informacje o gruntach, budynkach i lokalach, a więc informacje przedmiotowe, o których mowa w art. 20 ust. 1 oraz ust. 2 pkt. 3 i 4 są jawne i powszechnie dostępne.

Natomiast zgodnie z art. 24 ust. 3, 4 i 5 starosta udostępnia dane ewidencji gruntów zawierające dane osobowe właścicieli, czyli podmiotów wskazanych w art. 20 ust. 2 pkt. 1 oraz wydaje wypisy z operatu ewidencyjnego zawierające takie dane osobowe, na żądanie podmiotów tam wskazanych (art. 24 ust. 5 pkt. 1 i 2), a innych, gdy mają interes prawny związany z gruntami, budynkami, lokalami (dane podmiotowe).

Udzielenie informacji przedmiotowych na podstawie art. 24 ust. 2 nie wymaga wykazania interesu lecz wskazania konkretnego gruntu, budynku lub lokalu.

Z kolei żądanie uzyskania wypisu z ewidencji gruntów, nieruchomości z podaniem nawet danych personalnych osoby wykazuje cechy żądania uzyskania informacji podmiotowo-przedmiotowych, bowiem wnioskujący oczekuje poszukiwania przez organ ewidencyjny bliżej nieokreślonej nieruchomości będącej własnością wskazanej osoby.

Taka treść wniosku jak stwierdził NSA w uzasadnieniu z dnia 8.02.2011r. – I OSK 548/10, nie pozwala zakwalifikować żądanych danych jako jawnych i powszechnie dostępnych w rozumieniu art. 24 ust. 2, skoro czynności dokonania których domaga się wnioskodawca – poszukiwanie majątku osoby – przekracza zakres obowiązku organów ewidencyjnych. Wobec tego wniosek tej treści mógł być rozpatrywany jedynie w trybie art. 24 ust. 3-5 a więc w procedurze wydania wypisu z operatu na żądanie podmiotu, który wykaże interes prawny.

Podobne stanowisko wynika z wyroku NSA z 21.07.2010r. I OSK 13/12/09 – „Mimo bowiem, że stronie znane jest nazwisko, imię i adres „dłużnika” (właściciela nieruchomości), to żądanie od organu prowadzącego ewidencję gruntów informacji dotyczącej nieruchomości należących do „dłużnika” i udzielenie o tym informacji niewątpliwie pośrednio zmierza do wyjaśnienia informacji o danych osobowych”.

(patrz też wyrok NSA z 14.05.2010r. – I OSK 1014.09, z 13.04.2010r. I OSK 828/09).

Nie ulega więc wątpliwości zważywszy na treść wniosku Banku z dnia 7.10.2010r. (k.8) skierowanego do pozwanego, że żądał wypisu z rejestru gruntów K. N. i nie wykazał interesu prawnego w tym zakresie, a pomimo tego uzyskał pełnej treści wypis z rejestru gruntów i budynków, co wynika z pisma pozwanego z 17.08.2011r. (k. 7).

Tym samym pozwany dopuścił się działania bezprawnego, a więc sprzecznego z normami prawnymi wiążącymi pozwanego i nie zdołał obalić domniemania z art. 24 kc.

Dla udzielenia ochrony osobie poszkodowanej nie jest konieczne wykazanie sprawcy winy, czy nawet świadomości, a wystarcza obiektywna ocena wadliwości zachowania z punktu widzenia szeroko rozumianego porządku prawnego.

Z kolei powódka wykazała, że poprzez bezprawne działanie pozwanego doszło do niezgodnego z prawem ujawnienia jej danych osobowych i posiadanego majątku, a tym samym naruszył pozwany jej prawo do prywatności, ochrony danych osobowych, autonomii informacyjnej człowieka.

Działania pozwanego pozbawiły powódkę także poczucia bezpieczeństwa godności i zaufania do organów samorządowych, państwowych, które zamiast stać na straży praw obywateli łamie je podejmując oczywiście niezgodne z normami prawa decyzje w zakresie przysługujących organowi kompetencji ustawowych.

Zgodnie z art. 448 kc w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zważywszy na okoliczności tej sprawy oraz zakres dokonanych naruszeń dóbr osobistych powódki i postawę pozwanego, który utrzymywał, że Bank wykazał dostatecznie swój interes prawny (pismo z 12.12.2011r. k. 14) wbrew oczywistym faktom, należało przyznać powódce zadośćuczynienie w kwocie 2.000 zł oddalając w pozostałym zakresie zarówno żądanie zadośćuczynienia jako wygórowane, jak i odszkodowania jako bezzasadne i nieudowodnione.

O odsetkach orzeczono po myśli art. 455 kc w zw. z art. 481 kc uwzględniając je od dnia 14.12.2011 r., tj. po upływie 5 dni od dnia doręczenia pozwanemu wezwania do ugody z dnia 24.11.2011 r.

Ponieważ zakresem apelacji nie objęto roszczenia niemajątkowego – przeprosin, Sąd Apelacyjny uznał, że oddalenie przez Sąd żądania w tej części jest prawomocne.

Jednocześnie Sąd uznał, że w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu należało zastosować normę art. 102 kpc z uwagi na szczególny charakter sprawy i uznaniowość wartości zadośćuczynienia .

Z tych przyczyn orzeczono jak w sentencji na mocy art. 386 § 1 kpc w zw. z art. 108, 100 i 102 kpc.