Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 786/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Hanna Hańczewska-Pawłowska

Sędziowie:

SSA Ewa Cyran

del. SSO Wiesława Stachowiak (spr.)

Protokolant:

inspektor ds. biurowości Karolina Majchrzak

po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2012 r. w Poznaniu

sprawy z wniosku J. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P.

o świadczenie przedemerytalne

na skutek apelacji wnioskodawcy J. S.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu

z dnia 26 kwietnia 2012 r. sygn. akt VIII U 1000/11

1.  zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzje i przyznaje wnioskodawcy prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia 19 stycznia 2011r.;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz wnioskodawcy kwotę 120 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. ( dalej organ rentowy ) decyzją z dnia 18 lutego 2011 r., w sprawie o sygn. akt (...), działając na podstawie art. 2 ust. 1 pkt. 5 oraz ust. 3 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych, po rozpatrzeniu wniosku J. S., odmówił wnioskodawcy prawa do świadczenia przedemerytalnego.

Organ rentowy w uzasadnieniu swojej decyzji podkreślił, że jedną z przesłanek uzyskania prawa do świadczenia przedemerytalnego jest fakt rozwiązania umowy o pracę z przyczyn niedotyczących pracownika, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 13 marca 2003r. o szczególnych zasadach rozwiązywania stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.

W ocenie zaś organu rentowego ze świadectwa pracy wystawionego wnioskodawcy jednoznacznie wynika, że do rozwiązania stosunku pracy nastąpiło na podstawie art. 33 Kodeksu pracy (wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas określony za dwutygodniowym wypowiedzeniem ), gdzie wnioskodawca był zatrudniony na stanowisku likwidatora, a zatem organ, który go powołał, posiadał kompetencje do jego odwołania w każdej chwili, co wyklucza możliwość przyjęcia, że nastąpiło to z przyczyn ekonomicznych.

Odwołanie od w/w decyzji organu rentowego wywiódł wnioskodawca J. S., domagając się jej zmiany i przyznania mu prawa do świadczenia przedemerytalnego na podstawie przepisów ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych.

Skarżący w uzasadnieniu wywiedzionego odwołania podniósł, że do 10.10.2010 r., tj. dnia rozwiązania stosunku pracy, był zatrudniony w S. Zakładach (...) w S., na podstawie spółdzielczej umowy o pracę, gdzie zajmował stanowisko kierownika spółdzielni, a do rozwiązania umowy o pracę doszło na skutek likwidacji spółdzielni, tj. w sposób niedotyczący go jako pracownika, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.

Organ rentowy w piśmie procesowym stanowiącym odpowiedź na odwołanie, wniósł o jego oddalenie, ponawiając jednocześnie swoją argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział VIII Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2012 r. oddalił odwołanie.

Podstawą rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego były następujące ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne:

Odwołujący J. S. urodził się w dniu (...) i w toku postępowania przed organem rentowym, w związku ze złożonym wnioskiem o przyznaniu mu prawa do świadczenia przedemerytalnego udowodnił łącznie 40 lat, 10 miesięcy i l dzień okresów składkowych i nieskładkowych, w tym 35 lat, 6 miesięcy i 7 dni okresów składkowych oraz 5 lat, 3 miesiące i 24 dni okresów nieskładkowych.

Odwołujący z dniem 28 czerwca 2010 r. został zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy w P. i w okresie od 6 lipca 2010 r. do 5 lipca 2011 r. pobierał zasiłek dla bezrobotnych, podczas pobierania którego nie odmówił bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej lub zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych oraz robót publicznych.

Odwołujący ostatnio był zatrudniony w S. Zakładach (...) w S. na podstawie umowy o pracę zawartej na czas określony od dnia 1 stycznia 2007 r. do dnia 31 grudnia 2010 r., która jako stanowisko pracy odwołującego wskazywała „likwidatora”.

Odwołujący w rzeczywistości od samego początku jego zatrudnienia, tj. od 1980 r. zajmował stanowisko kierownika – prezesa spółdzielni, a z biegiem czasu w ramach postępującej redukcji zatrudnienia, przejmował stanowiska pracy zwalnianych pracowników, m.in. głównego energetyka i głównego mechanika, a także zajmował się naprawami i konserwacją maszyn w całej spółdzielni, utrzymując jednocześnie kontakt z inspektorem BHP.

Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie (...)na podstawie uchwały z dnia 19 sierpnia 2005 r. podjęło uchwałę o otwarciu postępowania likwidacyjnego (...) powołując jednocześnie na funkcję likwidatora odwołującego J. S..

Odwołujący w ostatnim czasie zatrudnienia, w związku z postępującą wyprzedażą majątku spółdzielni, zajmował się przede wszystkim załatwieniem wszystkich spraw pracowniczych poprzez przygotowanie dokumentacji dla biura księgowego, które sporządzało świadectwa pracy, nadzorowaniem spraw sądowych i egzekucyjnych oraz na zasadzie umowy grzecznościowej z nowym nabywcą zakładu, zabezpieczał ruch zakładu.

Rozwiązanie umowy o pracę łączącej odwołującego ze spółdzielnią nastąpiło w dniu 10 października 2009 r. z , w wyniku uprzedniego wypowiedzenia mu umowy przez (...) w dniu 25 września 2009 r. z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia.

Jako przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę wskazano likwidację firmy(...) Zakłady (...) w likwidacji sp. z o.o.

W świadectwie pracy wystawionym odwołującemu w dniu 10 października 2009 r. wskazano, iż stosunek pracy ustał w wyniku rozwiązania przez pracodawcę z zachowaniem 2-tygodniowego okresu wypowiedzenia zgodnie z art. 33 K.p.

Na Nadzwyczajnym Ostatnim Walnym Zgromadzeniu w dniu 17 października 2009 r. podjęto uchwałę zatwierdzającą sprawozdanie finansowe na dzień zakończenia likwidacji i zatwierdzono sprawozdanie likwidatora z przebiegu procesu likwidacji spółdzielni.

Wykreślenie (...) z Krajowego Rejestru Sądowego nastąpiło w dniu 21 stycznia 2010 r.

Odwołujący w dniu 18 stycznia 2011 r. złożył wniosek o przyznanie mu świadczenia przedemerytalnego, którego organ rentowy nie uwzględnił na podstawie zaskarżonej decyzji z dnia 18 lutego 2011 r.

Sąd pierwszej instancji za wiarygodny uznał cały materiał dowodowy zebrany w sprawie.

Sąd Okręgowy uzasadniając konieczność oddalenia odwołania od zaskarżonej decyzji podkreślił, że odwołujący wprawdzie legitymuje się wymaganym wiekiem, a także czasem przebywania na zasiłku dla bezrobotnych oraz posiada niezbędne okresy składkowe oraz nieskładkowe, o których to przesłankach jest mowa w art. 2 ust. 1 pkt. 5 oraz ust. 3 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, które uprawniałyby go uzyskania prawa do świadczenia przedemerytalnego, to jednak nie został spełniony wymóg formalny w postaci konieczności rozwiązania umowy o pracę z przyczyn dotyczących zakładu pracy, o którym mowa w art. 2 ust. 1 pkt. 29 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

W ocenie Sądu Okręgowego czym innym były bowiem obowiązki pracownicze odwołującego wynikające z umowy o pracę, wykonywane w okresie wskazanym w umowie, a czym innym obowiązki jego jako organu spółdzielni powołanego na mocy uchwał organów spółdzielni, określone przepisami prawa spółdzielczego.

Zdaniem Sądu Okręgowego przyjąć należało, że odwołujący w ramach umowy o pracę zawartej w dniu 31 grudnia 2006 r. na czas określony do dnia 31 grudnia 2010 r. zatrudniony został na stanowisku kierownika ogólnego spółdzielni, a więc na stanowisku takim, jak dotychczas był zatrudniony od początku jego zatrudnienia w(...), a zatem był świadomy skutków prawnych, jakie wiążą się z takim rodzajem umowy.

Sąd Okręgowy podkreślił, że wolą obydwu stron umowy - spółdzielni i odwołującego jako pracownika było zawarcie umowy na czas do końca 2010 r., kiedy to zgodnie z przewidywaniami miała nastąpić likwidacja spółdzielni.

Ponieważ daty tej nie dało się precyzyjnie ustalić, przewidziano możliwość rozwiązania tej umowy wcześniej z zachowaniem 2-tygodniowego okresu wypowiedzenia.

Sąd Okręgowy wskazał zatem, że skoro w listopadzie 2007 r. nastąpiła już faktyczna wyprzedaż całego majątku spółdzielni, to po tej dacie odwołujący nie mógł już pełnić obowiązków kierownika zakładów zajmujących się produkcją mebli, głównego energetyka, głównego mechanika, kierownika ds. transportu, itp., tj. należało uznać, że czynności, jakie odwołujący wykonywał na rzecz nowego nabywcy zakładu nie wynikały ani z umowy o pracę, ani z racji pełnienia funkcji likwidatora, a były wykonywane przez niego grzecznościowo, na zasadzie ustnej umowy.

Sąd Okręgowy przyjął zatem, że w związku z zakończeniem procesu likwidacji w październiku 2009 r. nastąpiło rozwiązanie umowy o prace zawartej z odwołującym jako kierownikiem spółdzielni, z zachowaniem 2 -tygodniowego okresu wypowiedzenia, tj. zakończył się bowiem okres na jaki umowę zawarto, czyli na czas do likwidacji spółdzielni.

W ocenie Sądu Okręgowego nie oznacza to jednak, że rozwiązanie umowy nastąpiło z powodu likwidacji spółdzielni, umowa była bowiem zawarta na czas określony. W momencie jej zawarcia przewidziano bowiem, że będzie obowiązywała do momentu likwidacji spółdzielni.

Apelacją wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył odwołujący domagając się jego zmiany i przyznania mu prawa do świadczenia przedemerytalnego.

Zaskarżonemu wyrokowi Sądu Okręgowego postawiono następujące zarzuty apelacyjne:

1.Naruszenie prawa materialnego:

- art. 2 ust l pkt 29 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy poprzez brak uznania, iż nie została „w niniejszej sprawie spełniona przesłanka rozwiązania stosunku pracy przez, odwołującego z. przyczyn dotyczących zakładu pracy" tym samym, iż rozwiązanie stosunku pracy z powodem nie nastąpiło wyłącznie z przyczyn leżących po stronie pracodawcy,

- art. 10 ust. l ustawy z dnia 13 marca 2003 roku o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników poprzez brak przyjęcia, iż rozwiązanie stosunku pracy z powodem nie nastąpiło wyłącznie z przyczyn leżących po stronie pracodawcy.

2. Naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, a w szczególności:

- art. 328 § 2 K.p.c. poprzez pominięcie w materiale dowodowym, na podstawie którego Sąd pierwszej instancji ustalił stan faktyczny sprawy, dowodów z dokumentów w postaci

a ) wypowiedzenia umowy o pracę za wypowiedzeniem z dnia 25.09. 2009r., w którym widniej informacją, iż „Przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę jest likwidacja firmy ..."

b ) wpisu w legitymacji ubezpieczeniowej w której na stronie 57 znajduję się wpis: sposób rozwiązania stosunku pracy „10.10.2009 likwidacja zakładu"

- art. 233 § l K.p.c. poprzez dokonanie w sposób błędny oceny dowodów zgromadzonych w postępowaniu przed sądem, a w szczególności poprzez przyjęcie, iż

a ) stosunek pracy ustał w wyniku rozwiązania przez pracodawcę z zachowaniem 2 tygodniowego okresu wypowiedzenia zgodnie z treścią art. 33 K.p.,

b ) stosunek pracy ustał w momencie zakończenia procesu likwidacji w październiku 2009 r . „Zakończył się bowiem okres na jaki, umowę, zawarto czyli na czas do likwidacji spółdzielń ” podczas gdy faktycznie umowa była zawarta do 31 grudnia 2010 r.

c ) likwidacja spółdzielni zakończyła się w październiku 2009 r. podczas gdy z dokumentów załączonych w aktach sprawy w tym w szczególności postanowienia sądu wynika, iż likwidacja spółdzielni zakończyła się w 2010 r. równocześnie z wypowiedzenia umowy o pracę wynika, rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło w dniu 25 września 2009 r.

- art. 233 par. l K.p.c. poprzez dokonanie w sposób błędny oceny dowodów zgromadzonych w postępowaniu przed sądem, a w szczególności poprzez brak przyjęcia:

a ) iż rozwiązanie umowy o pracę było jedynie działaniem podyktowanym przyczynami ekonomicznymi leżącymi po stronie pracodawcy,

b ) argumentacji powoda, iż wyłączną przyczyną wypowiedzenia powodowi stosunku pracy była przyczyną leżąca po stronie pracodawcy

Odwołujący w toku postępowania przed Sądem Apelacyjnym ustanowił fachowego pełnomocnika będącego radcą prawnym.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja odwołującego okazała się usprawiedliwiona.

Sąd drugiej instancji o ile w pełni podziela ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, uznając je tym samym za własne, to nie znajduje akceptacji dla argumentacji prawnej Sądu Okręgowego, która legła u podstaw oddalenia odwołania, w szczególności stanowisko, iż do rozwiązania umowy o pracę łączącej odwołującego ze spółdzielnią, nie doszło z przyczyn dotyczących zakładu pracy, tj. w wyniku likwidacji zakładu pracy, w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt. 5 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych w zw. z art. 2 ust. 1 pkt. 29 b ustawy o promocji zatrudnienia.

Już na wstępie podkreślenia wymaga, że stosownie do art. 2 ust. 1 pkt. 29 ustawy o promocji zatrudnienia, poprzez przyczyny dotyczące zakładu pracy należy rozumieć:

a ) rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z przyczyn niedotyczących pracowników, zgodnie z przepisami o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników lub zgodnie z przepisami ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy, w przypadku rozwiązania stosunku pracy lub stosunku służbowego z tych przyczyn u pracodawcy zatrudniającego mniej niż 20 pracowników,

b ) rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z powodu ogłoszenia upadłości pracodawcy, jego likwidacji lub likwidacji stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych, organizacyjnych, produkcyjnych albo technologicznych,

c ) wygaśnięcie stosunku pracy lub stosunku służbowego w przypadku śmierci pracodawcy lub gdy odrębne przepisy przewidują wygaśnięcie stosunku pracy lub stosunku służbowego w wyniku przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę i niezaproponowania przez tego pracodawcę nowych warunków pracy i płacy,

d ) rozwiązanie stosunku pracy przez pracownika na podstawie art. 55 par. 1 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy z uwagi na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika.

Co do zasady przyjąć więc należy, że w realiach przedmiotowej sprawy, gdzie okolicznością faktyczną bezsporną było to, że w momencie rozwiązania stosunku pracy łączącego odwołującego ze spółdzielnią stan zatrudnienia w zakładzie pracy był mniejszy aniżeli 20 pracowników, że przyczyna rozwiązania umowy o pracę dotycząca zakładu pracy to nie tylko likwidacja zakładu pracy rozumiana jako likwidacja jego bytu prawnego, ale także wszystkie przyczyny zwolnienia niedotyczące pracownika w rozumieniu ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników ( art. 2 ust. 1 pkt. 29 lit. a i b ).

Sąd Okręgowy zupełnie bezpodstawnie zawęził zatem zakres zastosowania art. 2 ust. 1 pkt. 29 w/w ustawy w zw. z art. 2 ust. 1 pkt. 5 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych na etapie definiowania przyczyny rozwiązania umowy o pracę leżącej po stronie pracodawcy tylko do przypadku likwidacji zakładu pracy, kierując się jedynie w tym zakresie wskazaną odwołującemu przez zakład pracy przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę, tj. „ likwidacja firmy(...) Zakłady (...)w likwidacji sp. z o.o.” ( k. 4 akt ).

Oznacza to, że przy ocenie, czy do rozwiązania umowy o pracę łączącej odwołującego z byłym zakładem pracy, doszło z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy należało uwzględnić nie tylko sam fakt likwidacji zakładu pracy, który ostatecznie nastąpił w dniu 21 stycznia 2010 r., ale przede wszystkim kontekst sytuacyjny w jakim doszło do wypowiedzenia odwołującemu umowy o pracę, a więc przede wszystkim uwarunkowania ekonomiczne zakładu pracy, a więc konieczność likwidacji w związku ze złą sytuacją ekonomiczną zakładu.

Zgodzić się także należy ze skarżącym, iż materiał dowodowy zebrany w sprawie nie dawał wystarczających podstaw do ustalenia przez Sąd Okręgowy, że do zawarcia z odwołującym ostatniej umowy o pracę na czas określony, tj. od dnia 1 stycznia 2007 r. do dnia 31 grudnia 2011 r.( a nie do 31.12.2010r. jak podał w uzasadnieniu Sąd Okręgowy) doszło wyłącznie na przewidywany okres likwidacji majątku spółdzielni, a zatem, że była to umowa o pracę zawarta na czas wykonania przez odwołującego zadań likwidatora ( art. 25 par. 1 K.p.).

Sąd Apelacyjny stoi bowiem na stanowisku, że przedmiotowa umowa o pracę z dnia 31 grudnia 2006 r. była klasycznym przykładem kodeksowej umowy o pracę zawartej na czas określony, gdzie jak najbardziej trafnie ustalił Sąd Okręgowy, że w istocie zakres obowiązków pracowniczych odwołującego był znacznie szerszy, aniżeli na formalnie powierzonym mu stanowisku „ likwidatora”, tj. odwołujący pełnił nadal funkcję kierownika- zarządcy zakładu pracy, a zatem za nieuprawnione należało uznać stanowisko Sądu Okręgowego, iż odwołujący w zasadzie w listopadzie 2007 r., kiedy to doszło do definitywnej sprzedaży ostatnich zakładów produkcyjnych spółdzielni, nie mógł już pełnić w/w czynności, a zatem wykonywał je na zasadzie grzecznościowej.

W tym miejscu podkreślenia wymaga, że zawarta przez strony umowa o pracę z dnia 31 grudnia 2006 r. nie precyzowała zakresu obowiązków pracowniczych odwołującego, w szczególności nie można było na podstawie jej postanowień skutecznie wywodzić, że w sytuacji sprzedaży majątku produkcyjnego spółdzielni, dalsze zatrudnienie odwołującego straciło rację bytu.

Wskazać bowiem należy, że odwołujący był pracownikiem spółdzielni pracy, a więc zrzeszenia nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadziło wspólną działalność gospodarczą, której przedmiotem było prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków, a która to spółdzielnia funkcjonowała w obrocie prawnym do dnia wykreślenia jej z Krajowego Rejestru Sądowego, a więc do dnia 21 stycznia 2010 r. ( okoliczność faktyczna bezsporna ).

Niezależnie od powyższego, przytoczyć także należy treść art. 52 § 1 ustawy Prawo Spółdzielcze, zgodnie z którym:

z członkami zarządu zatrudnianymi w spółdzielni rada spółdzielni nawiązuje stosunek pracy - w zależności od powierzonego stanowiska - na podstawie umowy o pracę albo powołania (art. 68 Kodeksu pracy). Nie dotyczy to spółdzielni pracy, w których zatrudnienie członków następuje bez względu na stanowisko na podstawie spółdzielczej umowy o pracę,(..). Wnioskodawca był członkiem spółdzielni.

Jeśli zatem w przypadku odwołującego istniały materialno - prawne podstawy do zawarcia z nim przez spółdzielnię pracy tzw. spółdzielczej umowy o pracę, co więcej taka umowa została skutecznie zawarta, to Sąd Okręgowy nie był kompetentny do dokonania oceny, że w ramach tejże umowy, zatrudnienie odwołującego już w listopadzie 2007 r. w momencie sprzedaży dwóch ostatnich zakładów produkcyjnych spółdzielni, straciło rację bytu.

Z punktu widzenia formalnego spółdzielnia w tymże okresie, pomimo, że znajdowała się w zaawansowanym stanie likwidacji, posiadała jednak osobowość prawną, która utraciła dopiero z chwilą jej wyrejestrowania z Krajowego Rejestru Sądowego z dniem 21 stycznia 2010 r.

Odwołującemu spółdzielczą umowę o pracę skutecznie wypowiedziano w dniu 25 września 2009 r., gdzie okres jej wypowiedzenia upłynął w dniu 10 października 2009 r., gdzie jako przyczynę wskazano„ likwidację firmy ”, co musi prowadzić do wniosku końcowego, iż do rozwiązania umowy o pracę doszło z tzw. przyczyn ekonomicznych. leżących po stronie zakładu pracy, a związanych z postępującą likwidacją zakładu pracy, a więc z całą pewnością z przyczyny niedotyczącej pracownika w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.

Sąd Okręgowy błędnie przyjął zatem za podstawę swojego orzeczenia fakt, iż w przypadku odwołującego, nie można było przyjąć za spełnioną, ostatniej przesłanki, warunkującej prawo odwołującego do świadczenia emerytalnego, o której mowa w art. 2 ust. 1 pkt. 5 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, a zatem, że do rozwiązania umowy o pracę doszło z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy.

Sąd Apelacyjny stoi bowiem na stanowisku, że w realiach przedmiotowej sprawy, nie było możliwości ustalenia, że do rozwiązania umowy o pracę łączącej odwołującego ze spółdzielnią doszło z przyczyn innych, aniżeli leżących po stronie zakładu pracy, co z kolei, na podstawie art. 386 § 1 K.p.c. w zw. z art. 477 14 § 2 K.p.c. w zw. z art. 2 ust. 1 pkt. oraz ust. 3 w zw. z art. 7 ust. 1 ustawy o świadczeniach emerytalnych uzasadniało konieczność zmiany zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego a także poprzedzającej go decyzji organu rentowego i przyznania odwołującemu prawa do świadczenia przedemerytalnego, począwszy od dnia 19 stycznia 2011 r., tj. od następnego dnia po dniu złożenia wniosku.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego oparto na podstawie zasady odpowiedzialności za końcowy wynik procesu ( art. 98 § i 3 K.p.c. w zw. z art. 391 § 1 K.p.c.), przy założeniu, że organ rentowy przegrał swój proces w instancji odwoławczej w całości, został więc zobowiązany do zwrotu odwołującemu kosztów zastępstwa procesowego, których wysokość obliczona na podstawie par. 2 ust. 1 i 2 w zw. z § 12 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

/SSA Ewa Cyran/ /SSA Hanna Hańczewska- Pawłowska/ /del. SSO Wiesława Stachowiak /