Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 168/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 sierpnia 2014r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Bohdan Bieniek (spr.)

Sędziowie: SA Barbara Orechwa-Zawadzka

SA Dorota Elżbieta Zarzecka

Protokolant: Edyta Katarzyna Radziwońska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 sierpnia 2014 r. w B.

sprawy z odwołania K. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę

na skutek apelacji wnioskodawcy K. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 2 grudnia 2013 r. sygn. akt V U 368/13

I.oddala apelację,

II.zasądza od K. S. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

sygn. akt III AUa 168/14

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 26 lutego 2013 roku, wydaną na podstawie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku., Nr 153 poz. 1227 z późn. zm.) oraz na podstawie § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 roku, Nr 8, poz. 43 ze zm.), odmówił K. S. prawa do emerytury z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach bowiem na dzień 1 stycznia 1999 roku ubezpieczony udowodnił jedynie 3 lata, 4 miesiące i 3 dni pracy w szczególnych warunkach, zamiast wymaganych 15 lat.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył K. S.. Zaskarżając decyzję zarzucił jej błędne przyjęcie, że na dzień 1 stycznia 1999 roku nie udokumentował 15 lat pracy w szczególnych warunkach, podczas gdy z załączonych dokumentów wynika, że latach 1979-1988 oraz 1988-1991 wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Wskazując na powyższe wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie emerytury.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. w odpowiedzi na odwołanie wnosił o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 2 grudnia 2013r. odwołanie oddalił. Wydanie orzeczenia poprzedziły następujące ustalenia. K. S. urodził się (...). Wykazał wymagany przepisami ogólny okres zatrudnienia wynoszący na dzień 1 stycznia 1999 roku 26 lat 3 miesiące i 17 dni. Nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego. Uznany przez organ rentowy okres zatrudnienia w szczególnych warunkach wynosi 3 lata 4 miesiące i 3 dni. Do okresu pracy w szczególnych warunkach organ rentowy nie uwzględnił okresu pracy w (...) Spółdzielni Pracy (...) w B. (okres od 17 października 1988 roku do 20 kwietnia 1991 roku) oraz w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. (okres od 2 lipca 1979 roku do 16 października 1988 roku).

Dalej Sąd Okręgowy odwołał się do treści art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Zgodnie z powołanymi wyżej przepisami ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 roku przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn wynoszący 15 lat oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 ustawy emerytalnej – 20 lat dla kobiet, 25 lat dla mężczyzn. Emerytura przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Natomiast art. 32 ust. 2 wyżej wymienionej ustawy stanowi, że dla celów ustalenia uprawnień, o których mowa w ustępie 1 za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia w podmiotach, w których obowiązują wykazy stanowisk ustalone na podstawie przepisów dotychczasowych.

Wykładni pojęcia przepisy dotychczasowe dokonał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 lutego 2002 roku, III ZP 30/01 (OSNAPiUS 2002/10/243) wskazując na niektóre przepisy rozporządzenia, z wyłączeniem tych, które zobowiązywały ministrów do ustalenia wykazu stanowisk pracy w podległych im zakładach pracy. Zgodnie z § 3 i 4 wyżej wymienionego rozporządzenia pracownik, który wykonywał pracę w szczególnych warunkach wymienionych w wykazie A nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn oraz posiada wymagany okres zatrudnienia 20 lat pracy dla kobiet oraz 25 lat pracy dla mężczyzn, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Sąd pierwszej instancji zauważył także, że świadectwo pracy w warunkach szczególnych wydane pracownikowi przez pracodawcę stanowi domniemanie i podstawę do przyjęcia, że okres pracy w nim podany jest okresem pracy w warunkach szczególnych, o którym mowa w art. 32 ustawy emerytalnej. Z uwagi na brak formalnych świadectw pracy w szczególnych warunkach, zaistniała konieczność ustalenia, czy powołane przez odwołującego okresy zatrudnienia należało zaliczyć do okresu pracy w szczególnych warunkach. W związku z powyższym Sąd przeprowadził postępowanie dowodowe, bowiem o uznaniu zatrudnienia za pracę w szczególnych warunkach w rozumieniu przepisów ustawy emerytalnej nie decyduje treść dokumentów wystawianych przez pracodawcę, ale charakter czynności faktycznie wykonywanych przez pracownika (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1998 r., II UKN 570/97, z dnia 22 marca 2001 r., II UKN 263/00).

Z dokumentów znajdujących się w aktach osobowych odwołującego wynika, że w (...) Spółdzielni Pracy (...) w B. był on zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku futrzarza wyprawy i uszlachetniania skór. W oparciu o osobowe źródła dowodowe Sąd Okręgowy ustalił, że K. S. odbierał skóry, płukał je z powrotem w kadziach. Następnie skóry były oddawane do suszenia. Wnioskodawca pracował w dziale mokrym, ale często pomagał przy suszeniu skór, nie wykonywał natomiast innych czynności.

W ocenie Sądu Okręgowego przytoczone wyżej zeznania świadków zasługują na wiarę. Charakter czynności przez niego wykonywanych nie pozostawia wątpliwości, że odwołujący pracował przy garbowaniu i wyrabianiu skór. Zgodnie natomiast z wykazem A, działem VII, pozycją 11 cytowanego wyżej rozporządzenia, prace przy garbowaniu i wyrabianiu skór są pracą w warunkach szczególnych. Zatem do okresu pracy w szczególnych warunkach należy doliczyć ten okres pracy w wymiarze 2 lat 6 miesięcy i 3 dni.

Z kolei z akt osobowych wnioskodawcy z okresu pracy w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. wynika, że z dniem 2 lipca 1979 r. został on zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierowcy. Wszystkie dokumenty złożone w tych aktach wskazują, że zajmował on to stanowisko przez cały okres zatrudnienia.

Przesłuchanie w sprawie świadkowie zeznali, iż ubezpieczony zajmował on stanowisko kierowcy i przewoził zwierzęta samochodem ciężarowym z punktów skupu. Wnioskodawca jeździł każdego dnia po zwierzęta S. bądź J. z przyczepą. Każdy z tych samochodów miał ładowność powyżej 3,5 tony. Po odbiorze zwierząt z punktów skupu woził je do(...) bądź do Z. gdzie była baza i stamtąd pociągami wysyłano je do W.. Dodatkowo świadek J. K. (1), który w latach 1976 – 1985 pracował w tym zakładzie pracy i był dyspozytorem zeznał, że codziennie wydawał wnioskodawcy dyspozycje wyjazdu w teren. Wnioskodawca pracował jako kierowca samochodów ciężarowych i rozwoził zwierzęta. Były one odbierane z punktów skupu i rozwożone po całej Polsce i do punktów granicznych. Załadunkiem zajmowały się osoby, które pracowały na skupie jak i kierowcy. Zgodnie z wykazem A, działem VIII, pozycją 2 rozporządzenia prace kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony są uznawane za pracę w warunkach szczególnych.

W ocenie Sądu czynności odwołującego polegające na załadunku samochodu ciężarowego (wprowadzaniu zwierząt) stanowiły integralną część jego obowiązków jako kierowcy. Ładowanie oraz rozładowywanie samochodu ciężarowego nie stanowiło czynności autonomicznych, miało na celu jedynie rozpoczęcie i zakończenie wykonywania przez niego głównego obowiązku, czy też zadania- przewozu zwierząt pomiędzy określonymi miejscami.

Z uwagi na powyższe praca wnioskodawcy w tym zakładzie pracy została przez Sąd Okręgowy uznana za pracę w warunkach szczególnych.

Jednak praca w szczególnych warunkach nie obejmowała całego okresu pracy wnioskodawcy w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B..

Sąd rozstrzygając niniejszą sprawę nie mógł bowiem pominąć niezwykle istotnej okoliczności, która ostatecznie przesądziła o negatywnym dla wnioskodawcy rozstrzygnięciu sprawy- okolicznością tą było zatrzymanie prawa jazdy w związku z popełnionym przez K. S. wykroczeniem. Okoliczność ta wynika z akt osobowych wnioskodawcy – k. 15 tych akt. Z informacji Urzędu Miejskiego w B. wynika jednak, że był to okres trzech miesięcy- od 5 listopada 1984 roku do 4 lutego 1985 roku- a więc w trakcie pracy w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B..

W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że K. S. w wymienionym okresie nie mógł wykonywać pracy kierowcy samochodu ciężarowego. Nie kwestionował tego sam odwołujący, który początkowo wskazywał, że po zatrzymaniu mu prawa jazdy zrobił kapitalny remont samochodu, którym jeździł. Nie podał jednak w tym zakresie żadnych szczegółowych informacji.

W trakcie procesu odwołujący sprecyzował, że w trzymiesięcznym okresie zatrzymania prawa jazdy przeprowadził kapitalny remont zarówno swojego pojazdu, jak i innych samochodów ciężarowych. Remonty te przeprowadzane były w kanale.

Ze względu na treść zeznań świadka J. K. (1) Sąd nie dał wiary K. S. przesłuchanemu w charakterze strony. W ocenie Sądu zmiana wyjaśnień K. S., stopniowe doprecyzowanie wykonywanych przy samochodach czynności oraz ostateczne wskazanie, że były to naprawy w kanale remontowym miały na celu uzyskanie korzystnego dla siebie orzeczenia. Z obliczeń rachunkowych wynikało, że okres zatrzymania prawa jazdy na okres 3 miesięcy jest przesądzający o prawie wnioskodawcy do wcześniejszej emerytury. Zgodnie z wykazem A, działem XIV, pozycją 16 rozporządzenia, pracą w szczególnych warunkach są prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych i szynowych. W rzeczywistości jednak wnioskodawca wykonywał prace naprawcze nie tylko w kanale, ale również poza nim oraz wykonywał czynności polegające na załadunkach i rozładunkach zwierząt (które to czynności niewątpliwie mogły być uznane za czynności rozpoczynające i kończące w przypadku pracy kierowcy, ale nie pracy mechanika, który ze zwierzętami nie miał do czynienia).

Zgodnie natomiast z ugruntowanym orzecznictwem sądów powszechnych, w tym Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, praca przy naprawie pojazdów mechanicznych w kanale musi być wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 14 listopada 2012 roku, sygn. akt III AUa 618/12). W wyroku z dnia 28 sierpnia 2013 roku Sąd Apelacyjny w Białymstoku (sygn. akt III AUa 202/13) stwierdził m.in., że nie można zaliczyć do stażu pracy w warunkach szczególnych pracy „zwykłego” mechanika, czy montera samochodowego, jeżeli stale i w pełnym wymiarze nie pracował on wyłącznie w kanałach. Tego rodzaju sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie, uniemożliwiając uznanie okresu pracy odwołującego od 5 listopada 1984 roku do 4 lutego 1985 roku za pracę w warunkach szczególnych. Powyższe ustalenie powoduje, że okres pracy w szczególnych warunkach w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. wynosi 9 lat i 14 dni.

Pracą taką nie mogła być również praca wykonywana u prywatnego pracodawcy K. Z. „Skup i sprzedaż hurtowa i detaliczna art. rolno- spożywczych, cukierniczych i przemysłowych, Usługi (...)”, bowiem wnioskodawca nie był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy a jedynie w wymiarze ¾ etatu. Jedynie praca wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy może być uznana, przy spełnieniu pozostałych wymogów za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach.

Z uwagi na treść powyższych rozważań Sąd uznał, że wnioskodawca nie udowodnił co najmniej 15 letniego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach na dzień 1 stycznia 1999 roku – udowodnił łącznie z okresem uznanym przez organ rentowy 14 lat 10 miesięcy i 20 dni - a zatem nie spełnia wymogów do przyznania mu prawa do wcześniejszej emerytury.

Mając powyższe na uwadze na mocy art. 477 14 § 1 kpc Sąd Okręgowy oddalił odwołanie.

Od powyższego wyroku apelację złożył K. S., zaskarżając w całości wyrok Sądu Okręgowego i zarzucają mu:

- sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na przyjęciu, iż w okresie 5 listopada 1984 r. do 4 lutego 1985 r. ,a więc w trakcie pracy w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. wnioskodawca nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach podczas gdy zgodnie z wykazem A, działem XIV, pozycją 16 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze praca jaką faktycznie wykonywał wnioskodawca tj. praca wykonywana w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych jest pracą w warunkach szczególnych.

- naruszenia prawa procesowego, mające istotny wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i jego wybiórczą oraz dowolną analizę, polegającą na:

- pominięciu zeznań J. K. (1) w zakresie, w którym potwierdza on, iż w okresie od 5 listopada 1984 r. do 4 lutego 1985 wnioskodawca wykonywał pracę w kanałach przy remoncie pojazdów mechanicznych, która była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy,

- przyjęciu iż pomoc grzecznościowa na prośbę współpracowników przy załadunku zwierząt mieściła się w zakresie obowiązków wnioskodawcy.

Mając powyższe na uwadze apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku poprzez przyznanie K. S. prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach.

W uzasadnieniu swego stanowiska podniósł, iż Sąd Okręgowy wadliwie pominął osobowe źródła dowodowe, na podstawie których istniała możliwość ustalenia rodzaju wykonywanej pracy w okresie zatrzymania prawa jazdy. Dodatkowo ubezpieczony wniósł o przesłuchanie w charakterze świadka J. P. (1).

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje :

Apelacja ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie.

W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych zakres postępowania wyznacza treść zaskarżonej decyzji. Powyższe stanowisko poparte jest utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, w którym przyjmuje się, że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych przedmiot rozpoznania sprawy sądowej wyznacza decyzja organu rentowego, od której wniesiono odwołanie (por. postanowienia z dnia 20 stycznia 2010 r., II UZ 49/09, LEX nr 583831 i z dnia 13 maja 1999 r., II UZ 52/99, OSNAPiUS 2000 nr 15, poz. 601 oraz wyrok z dnia 23 kwietnia 2010 r., II UK 309/09, LEX nr 604210, wyrok z dnia 26 maja 2011 r. w sprawie II UK 360/10, LEX 901610).

W przedmiotowej sprawie odwołanie wniesiono od decyzji odmawiającej prawa do emerytury. Zatem obowiązkiem Sądu pierwszej instancji była weryfikacja, czy ubezpieczony spełnia ustawowe przesłanki do uzyskania świadczenia.

Ocena rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego wymaga przypomnienia, że K. S. wywodził swoje żądanie z treści art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2013 r.; poz. 1440; dalej powoływana jako ustawa emerytalna].

Zgodnie z przytoczonym przepisem ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: 1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz 2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, a nadto nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Uzyskanie świadczenia emerytalnego w myśl art. 32 ust.1 ustawy emerytalnej jest uzależnione od spełnienia między innymi warunku związanego z rodzajem pracy, a mianowicie chodzi w tym wypadku o szczególne warunki pracy, w jakich jest ona świadczona lub szczególny jej charakter, narażający na szybsze zrealizowanie się ryzyka emerytalnego z powodu wcześniejszej, niż powszechnie, utraty sprawności psychofizycznej pracownika. Dodatkowo zaznaczyć należy, iż ust. 2 powołanego artykułu zawiera definicję pracownika zatrudnionego w szczególnych warunkach, stanowiąc że jest nim pracownik zatrudniony przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne bądź otoczenia.

Ponadto art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej odsyła w tej materii do dotychczasowych przepisów, którymi są przepisy rangi ustawy lub wydane na mocy delegacji ustawowej (uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2002 r., III ZP 30/01, OSNP 2002 nr 10, poz. 243). Aktem prawnym normującym tę problematykę jest rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm., dalej jako rozporządzenie w sprawie wieku emerytalnego). Jak zauważył Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 czerwca 2004 r., P 17/03 (OTK-A 2004 nr 6, poz. 57), odesłanie to powinno być odczytywane jako kierujące do rozporządzenia w zakresie, w jakim chodzi o ustalenie kwestii wskazanych w art. 32 ust. 4 ustawy, tj. wieku emerytalnego, rodzajów prac lub stanowisk oraz warunków, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 tego artykułu przysługuje prawo do emerytury. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego przepisy rozporządzenia należy wykładać ściśle (por. uzasadnienie uchwały z dnia 29 września 2005 r., II UZP 10/05, OSNP 2006 nr 1-2, poz. 21). Postulat ścisłej wykładni dotyczy oczywiście i z tego samego powodu także przepisu art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. [ zobacz także wyrok SN z dnia 24 października 2013r. w sprawie II UK 127/13]

Wspomniane wyżej przepisy rozporządzenia [§ 2 ust. 1 i § 4 ust. 1 i 3] kreują zaś dla pracownika, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, między innymi przesłankę legitymowania się co najmniej 15 letnim stażem pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku.

W przedmiotowym postępowaniu tylko ta ostania przesłanka miała decydujące znaczenie, bowiem pozostałe warunki nie były sporne. Jak wynika z akt sprawy pozwany uznał wnioskodawcy okres zatrudnienia w szczególnych warunkach w wymiarze 3 lat , 4 miesięcy i 3 dni. Natomiast w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji prawidłowo ustalono, iż do obliczenia okresu pracy w szczególnych warunkach należy uwzględnić także inne okresy aktywności zawodowej ubezpieczonego. I tak zasadnie Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że w okresie pracy w (...) Spółdzielni Pracy (...) w B. od dnia 17.10.1988r. do dnia 20.04.1991r. wnioskodawca był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku futrzarza wyprawy i uszlachetniania skór, a charakter czynności przez niego wykonywanych nie pozostawia wątpliwości, że odwołujący pracował przy garbowaniu i wyrabianiu skór. Wykonywał zatem pracę, o której mowa w wykazie A, dział VII, poz. 11 cytowanego wyżej rozporządzenia. Stąd też do okresu pracy w szczególnych warunkach należy doliczyć ten okres pracy w wymiarze 2 lat 6 miesięcy i 3 dni.

Także kolejny okres pracy w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. od dnia 2.07.1979r. do dnia 16.10.1988r. powinien być uwzględniony do okresu pracy w szczególnych warunkach, gdyż w tym czasie skarżący był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierowcy.

Jednocześnie Sąd Okręgowy słusznie zwrócił uwagę, że okresie wyżej wymienionego zatrudnienia pojawiła się istota przerwa w wykonywaniu pracy kierowcy samochodu ciężarowego, albowiem w od dnia 5 listopada 1984 r. do 4 lutego 1985 r. wnioskodawcy zatrzymano prawo jazdy. Nie ulega wątpliwości, iż wówczas nie mógł wykonywać zatrudnienia na dotychczasowym stanowisku.

Stąd też nader istotnym elementem postępowania pozostawało ustalenie, czy w okresie dnia 5 listopada 1984 r. do 4 lutego 1985 r., a więc w trakcie pracy w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. wnioskodawca wykonywał prace innego rodzaju, które umożliwiają zaliczenie tego okresu do pracy w szczególnych warunkach. Ze stanowiska odwołującego wynika, że wówczas został skierowany do prac w kanale remontowym, jako mechanik. Tym samym jego rodzaj pracy mieści się w wykazie A rozporządzenia, dział XIV, poz.16.

Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu wyroku uznał, że wnioskodawca w spornym okresie pracy wykonywał prace mechanika, jednak nie wszystkie czynności naprawcze były wykonywane przez wnioskodawcę w kanale remontowym, zaś dodatkowe czynności związane z załadunkiem zwierząt wskazują, że praca mechanika nie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Ze stanowiskiem Sądu Okręgowego należy się zgodzić, a do jego zmiany nie prowadzi również wynik uzupełniającego postępowania dowodowego, jakie zostało przeprowadzone w toku postępowania odwoławczego.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego zostało przesądzone, że nie jest dopuszczalne uwzględnianie przy ustaleniu okresów pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika. Od wskazanej reguły istnieją dwa wyjątki. Pierwszy dotyczy sytuacji, gdy inne równocześnie wykonywane prace stanowią integralną część (immanentną cechę) większej całości dającej się zakwalifikować pod określoną pozycję załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia z dnia 7 lutego 1983 r. (vide wyrok SN z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 62/07, LEX Nr 375653; wyrok SN z dnia 5 maja 2009 r., I UK 4/09, oraz z dnia 11 marca 2009 r., II UK 243/08). Drugi zaś obejmuje sytuację, w której czynności wykonywane w warunkach nienarażających na działanie czynników szkodliwych dla zdrowia mają charakter incydentalny, krótkotrwały, uboczny (zob. np. wyroki SN z dnia 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 75 oraz z dnia 12 kwietnia 2012 r., II UK 233/11, OSNP 2013 nr 7-8, poz. 86)

Sąd Okręgowy analizował powyższe sytuacje i w pisemnych motywach należycie uzasadnił dlaczego w niniejszym stanie faktycznym nie można zaliczyć wnioskodawcy spornego okresu pracy do pracy w szczególnych warunkach.

Dokonując oceny materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie należało mieć na uwadze, że dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy - rzeczywiście wykonywanych zadań pracowniczych (tak wyrok Sądu Najwyższego Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 24 marca 2009 roku, I PK 194/2008, Lex Polonica nr 2339881, OSNP 2010/23-24 poz. 281).

W pierwszej kolejności trzeba ocenić kontekst sytuacji, w jakiej znalazł się ubezpieczony po zatrzymaniu prawa jazdy. Otóż nie mógł wówczas wykonywać obowiązków kierowcy, a zatem pracodawca był zobligowany do powierzenia skarżącemu innego zajęcia zarobkowego. Naturalnym rozwiązaniem, zgodnym z zasadami doświadczenia życiowego, pozostaje zlecenie wówczas prac związanych z bieżącą naprawą własnego pojazdu. Nie oznacza to powierzenia pracy mechanika w kanale remontowym, lecz równoczesnego wykonywania wszelkich prac naprawczych. Nie można twierdzić, że prace poza kanałem stanowiły integralną część prac w kanale, czy też były to czynności z pracą w kanale związane w sposób funkcjonalny. Otóż zagospodarowanie czasu pracy takiego pracownika polega na skierowaniu go do pomocy mechanikom, a więc na wykonywaniu wszelkich prac, a nie tylko prac w kanale, co pozostaje w zgodzie z zasadami logicznego rozumowania.

Za takim rozwiązaniem przemawiają następujące okoliczności. Otóż wnioskodawca nie posiadał wówczas kwalifikacji mechanika pojazdów mechanicznych, bowiem nie ukończył profilowanej w tym kierunku szkoły, jak też do tego czasu faktycznie nie wykonywał pracy mechanika w kanale. Oceny tej nie zmienia załączone do akt sprawy w postępowaniu apelacyjnym zaświadczenie o ukończonym kursie szkolenia kierowców kategorii D w okresie od 1.07.1975r. do 2.12.1975r. Z załączonego programu szkolenia wynika, że na obsługę techniczną autobusu oraz materiałoznawstwo poświęcono 65 godzin teoretycznych oraz 85 godzin praktycznych zajęć. Pomijając fakt, że w spornym okresie prac wnioskodawca nie był skierowany do naprawy autobusów, to również nie można się zgodzić z tezą, iż podczas takiego kursu uzyskał kwalifikacje uprawniające do wykonywania pracy mechanika w kanale remontowym. Z uzyskaniem kwalifikacji na kierowcę określonej kategorii nie wiąże się uzyskanie gruntownej wiedzy związanej z naprawami poszczególnych elementów pojazdu.

Porządkując kolejne argumenty należy podkreślić, iż w zakładzie pracy istniało 5 stanowisk pracy w kanale [vide zeznania J. K.] i na każdym z nich pracował mechanik. Dodatkowo świadek J. P. wskazał, że w zakładzie był też podnośnik, na którym można był dokonywać napraw pojazdów. Zatem i z tego względu nie można akceptować tezy, że przeniesienie do pracy wnioskodawcy wiązało się ze stałą pracą w kanale remontowym.

W końcu w czasie pomocy przy pracach mechanicznych wnioskodawca był zobowiązany do pracy związanej z załadunkiem zwierząt. Przedmiotowa okoliczność została prawidłowo oceniona przez Sąd Okręgowy. Nie można zgodzić się z apelującym, iż pomoc przy załadunku zwierząt przyjmowała formę pomocy grzecznościowej w okresie pracy na stanowisku mechanika. Po pierwsze, tego rodzaju załadunek stanowił element treści stosunku pracy wnioskodawcy podczas wykonywania pracy kierowcy. Tym samym posiadał on odpowiednie umiejętności i doświadczenie w tym zakresie. Jeżeli zatem pracodawca zdecydował o takiej pomocy i do niej miała być kierowana osoba z działu mechanicznego, to logicznym pozostaje, iż był to ubezpieczony. Po wtóre, rodzaj działalności przedsiębiorstwa wskazuje na zapotrzebowanie na określony rodzaj pracy. Skoro w pierwszej części postępowania, gdy sąd badał zakres czynności wnioskodawcy, jako kierowcy, podkreślano dużą ilość kursów [każdego dnia jeździł po zwierzęta], to tym samym pomoc w załadunku zwierząt miała miejsce codziennie, zważywszy dodatkowo ilość kierowców pracujących w danej firmie. Do tego trzeba dodać, że załadunek zwierząt miał wysoki priorytet. Jednocześnie prace wnioskodawcy przy rozładunku stanowiły autonomiczne czynności niezależne od obowiązków podstawowych wnioskodawcy wykonującego wówczas czynności mechanika. O ile wskazane tu czynności załadunku przy pracy kierowcy można było uznać na integralną część jego obowiązków, to takiego wnioskowania nie można uczynić co do pracy mechanika, o czym jeszcze szerzej będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.

Reasumując, ustalenie Sądu Okręgowego, że wnioskodawca nie wykonywał wyłącznie pracy mechanika w kanale remontowym, albowiem równocześnie zajmował się równorzędnymi pracami mechanicznymi poza kanałem, jak też pracami związanymi z załadunkiem zwierząt jest prawidłowe. W związku z tym Sąd należycie ocenił zeznania J. K. (1), gdyż podane treści przez tego świadka podlegają ocenie z perspektywy zasad doświadczenia życiowego. Podobnie rzecz dotyczy przesłuchanego świadka J. P. (1). Dana osoba nie pamiętała okresu swojej pracy, zaś w jej pamięci utkwiły szczegółowe informacje odnośnie zakresu wykonywanych zadań przez ubezpieczonego [praca w kanale]. Jednocześnie dlaczego pracodawca miał powierzyć skarżącemu taką pracę, świadek nie był w stanie odtworzyć. Zeznał dodatkowo, że razem z ubezpieczonym pracował około jednego roku przy pracach w kanale, co nie polega na prawdzie, gdyż chodzi o okres trzech miesięcy. Taki błąd uzasadnia refleksję, iż świadek myli osoby. Doświadczenie życiowe uczy, że w takiej sytuacji nie można odtworzyć zakresu zadań pracownika na podstawie w ten sposób przedstawionej informacji. Stąd też Sąd drugiej instancji odmówił świadkowi wiary co do zakresu zadań wnioskodawcy.

Zasadnie też Sąd pierwszej instancji nie podzielił zeznań samego wnioskodawcy. Skarżący na obecnym etapie nie formułował zarzutów w tej kwestii, stąd też należy tylko podkreślić ewolucję stanowiska samego zainteresowanego, który dopasowuje szczegóły w taki sposób, by za każdym razem wytworzyć obraz pracy wyłącznie w kanale remontowym, co jak już wskazano, nie miało miejsca.

Wbrew twierdzeniom apelującego Sąd rozważył wszechstronnie cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i dokonał trafnych ustaleń faktycznych. Za chybiony należało uznać zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem art. 233 §1 k.p.c. zawiera nakaz - nie doznający wyjątku, aby wyrażona ocena w aspekcie wiarygodności dokonana była na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału w sprawie oraz uwzględnienia wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2002 r. IV CKN 1256/00 lex nr 80267 ; wyrok SN z dnia 26 stycznia 2000 r. III CKN 562/98 528132; postanowienie SN dnia 23 stycznia 2002 r. II CKN 691/99 LEX nr 54339, Prok.i Pr.-wkł. 2003/4/37).

Granice swobodnej oceny dowodów winny być wyznaczone wymogami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia. W myśl powyższych dyrektyw Sąd I instancji rozważa w sposób racjonalny i wszechstronny materiał dowodowy, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych, a wiążąc ich moc i wiarygodność odnosi do pozostałego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie [zob. wyrok SN z dnia 10.06.1999r. w sprawie II UK 685/98]

W związku z powyższym o naruszeniu art. 233 § 1 k.p.c. można mówić w sytuacji wykazania Sądowi I instancji uchybienia podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego rozumowania, zasadom doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów. W realiach niniejszej sprawy takich uchybień w rozumowaniu Sądu Okręgowego nie sposób się dopatrzeć.

Na zakończenie podkreślenia wymaga, iż także okres pracy od 1.04.1993 r. do 31.12.1993 r. w firmie (...)(...), Usługi (...)” nie podlega wliczeniu do pracy w szczególnych warunkach, bowiem wnioskodawca nie był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy a jedynie w wymiarze ¾ etatu.

Prawidłowo ustalony stan faktyczny sprawy umożliwił Sądowi Okręgowemu dokonanie prawidłowej wykładni prawa materialnego, tj. art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jak i przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych nie mają zastosowania zasady współżycia społecznego. Przeto niewielka ilość miesięcy brakująca do uzyskania ustawowego minimum pracy w szczególnych warunkach [15 lat] nie pozwala na pominięcie tego warunku li tylko z uwagi na odpowiednio wysoki ogólny staż ubezpieczeniowy, czy też inne przesłanki istniejące po stronie ubezpieczonego.

Mając powyższe na uwadze apelacja wnioskodawcy podlegała oddaleniu z mocy art. 385 kpc.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z §11 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1349 z zm.).