Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 812/12

I ACz 1176/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Elżbieta Uznańska

Sędziowie:

SSA Andrzej Szewczyk

SSA Grzegorz Krężołek

Protokolant:

st. prot. sądowy Katarzyna Rogowska

po rozpoznaniu w dniu 19 września 2012 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa T. M.

przeciwko M. F. i J. F.

o wydanie ruchomości ewentualnie o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 19 kwietnia 2012 r. sygn. akt I C 1352/10

oraz zażalenia pozwanych na rozstrzygnięcie zawarte w punkcie III powyższego wyroku w przedmiocie kosztów procesu

1.  oddala apelację;

2.  oddala zażalenie;

3.  zasądza od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kwotę 2700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

4.  zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 369 zł (w tym 69 zł podatku VAT) tytułem kosztów postępowania zażaleniowego;

5.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie na rzecz adwokata R. T. Kancelaria Adwokacka w K. ul. (...) kwotę 3321 zł (w tym 621 zł podatku VAT) tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną z urzędu powodowi w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 812/12

I ACz 1176/12

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 19 września 2012 r.

Powód T. M. domagał się nakazania pozwanym M. F. i J. F., by wydali następujące rzeczy – urządzenia i narzędzia z warsztatu mechanicznego, znajdującego się w K. przy ul. (...) w K., stanowiące własność powoda:

1.  tokarka uniwersalna typ (...) 1000 PV

2.  oprzyrządowanie tokarki:

a.  uchwyt tokarski 125

b.  uchwyt tokarski 160

c.  uchwyt tokarski 200

d.  tarcza tokarska 4 szczękowa 160

e.  kieł tokarski M.’a 1,2,3, stały

f.  kieł tokarski M.’a 1,2,3, obrotowy

g.  noże tokarskie składane z płytkami z węglików spiek. szt. 10

h.  noże tokarskie do gwintów szt. 2

i.  koła zębate zmianowe do gitary tokarki sztuk 14 od 25-120 zębów

j.  podstawa centrująca czujnikowa szt. 2

k.  tuleje redukcyjne szt. 3 (...)/ (...), (...)/ (...), (...)/ (...)

l.  głowice samozaciskowe wiertnicze od 10-18 mm szt. 4

m.  tarcza tokarska 4 szczękowa 400 (planszajba)

3.  frezarka uniwersalna typ (...) 500 (A.) wraz z wyposażeniem, na które składa się:

a.  trzpienie frezarskie (...) 16-32 mm szt. 7

b.  głowice 3 szczękowe 100, 125, 140

c.  frezy modułowe komplet

d.  frezy walcowe i spiralne szt. 12

e.  podstawki i uchwyty frezarskie pryzma frezarska

f.  głowica pozioma do trzpieni MK

4.  podzielnica uniwersalna uchylna 2 tarczowa z uchwytem 160 DH2

5.  imadło uchylno-obrotowe typ SS-125

6.  pompka chłodziwa (...) 2

7.  spawarka prostownikowa typ N. 3250

8.  wyposażenie wiertarki kolumnowej tuleje, trzpienie redukcyjne

9.  komplet narzynek i gwintowników od M # - M27 szt. 90

10.  narzędzia pomiarowe- suwmiarki, pasametry, czujniki zegarowe typ M. professional

11.  wiertarka słupowa (...)

12.  szlifierka dwutarczowa 1100 W

Ewentualnie powód wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych kwoty 86.706 zł, stanowiącej równowartość ruchomości, których wydania się domagał, gdyby z przyczyn leżących po stronie pozwanych zwrot tych ruchomości nie był możliwy.

Pozwani wnosili o oddalenie powództwa w całości zarówno co do żądania wydania ruchomości, jak i co do żądania ewentualnego zapłaty kwoty 86.706 zł; zaprzeczali, by w garażu położonym na posesji przy ul. (...) w K. kiedykolwiek znajdowały się wymienione w pozwie przedmioty. Podnieśli, że od połowy lat 80-tych do chwili obecnej w garażu znajdują się maszyny, służące do obróbki metalu, a należące do J. M. - matki powoda i pozwanej - zmarłej w 2006 roku. Pozwani podali również, że powód wyprowadził się z domu przy ul. (...) przed trzydziestu laty, a wyprowadzając się zabrał wszystkie swoje rzeczy i nie prowadził żadnego warsztatu mechanicznego i nie korzystał z garażu w celu przechowywania tam jakichkolwiek ruchomości.

Wyrokiem z dnia 19 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo (pkt I), zasądzając od powoda na rzecz pozwanych do niepodzielnej ręki kwotę 1834 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt III), stosownie orzekając też o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu (pkt II), a w uzasadnieniu powołał następujące ustalenia i konkluzje:

Powód i pozwana to rodzeństwo, pozwany jest synem pozwanej. Powód od około szesnastego roku życia miał hobby - zbieranie maszyn oraz urządzeń, które niejednokrotnie ulepszał i z ich pomocą wykonywał różnego rodzaju prace warsztatowe. W garażu przynależnym do budynku przy ul. (...) powód majsterkował. W garażu tym znajdowały się różnego rodzaju maszyny i urządzenia, niektóre nawet profesjonalne, m.in. takie jak: tokarka, frezarka z oprzyrządowaniem, szlifierka, wiertarki: kolumnowa i słupowa, spawarka prostownikowa i podzielnica uniwersalna. Urządzenia te początkowo nabywał ojciec powoda, lecz później głównie powód, jako pasjonat, gromadził te maszyny i urządzenia już od lat siedemdziesiątych, jeszcze podczas studiów, a urządzenia te miały dla niego wartość emocjonalną, wielokrotnie o nich opowiadał. Garaż przy ul. (...) był przez powoda traktowany jako „warsztat hobbystyczno – produkcyjny”. Aktualnie w garażu tym znajdują się urządzeniaM.– w tym węzeł cieplny, które pomniejszają powierzchnię użytkową garażu. Ojciec powoda i pozwanej podpisał umowę zM.i zgodził się na rozdzielnię ciepłowniczą w przedmiotowym garażu, która zajmuje około 6m 2 , z tego względu, że dom przy ul. (...) jest środkowym domem w zabudowie szeregowej. Pozwana M. F. około 2004 roku wyrzuciła z garażu stare, niebezpieczne oleje, gdyż M. montował nowe zegary, co wiązało się z koniecznością uporządkowania garażu. W związku z tym pozwana musiała udostępnić M.garaż do przeprowadzenia niezbędnych remontów, w tym do zamontowania zegarów. Pozwana posprzątała i poukładała rzeczy, które tam się znajdowały, by w razie awarii pracownicyM.mieli dostęp do tej rozdzielni. Również matka powoda i pozwanej zwróciła się do pozwanej z prośbą o uporządkowanie garażu. Powód od 1983 r. nie mieszka przy ul. (...) w K., miał tam tylko zameldowanie, później mieszkał na ul. (...), a po około 10 latach przeprowadził się na ul. (...) w K., gdzie wybudował sobie dom, który przez wiele lat wykończał, tam również posiada warsztat. Powód zobowiązał się, że zabierze z domu przy ul. (...) rzeczy należące do niego i wywiązywał się z tego zobowiązania. W 2009 roku pomiędzy powodem, a pozwanymi pojawił się konflikt o charakterze majątkowym, w tym powód zarzucał pozwanej, że ma związek z zaginięciem urządzeń i narzędzi znajdujących się w garażu. Obecnie w garażu przy ul. (...) w K. znajduje się po prawej stronie tokarka, po lewej szlifierka i wiertarka wolnostojąca, są to stare maszyny przytwierdzone na stałe do podłoża, które nie są objęte żądaniem pozwu. Ponadto w garażu tym znajdują się, jak wspomniano, urządzenia M., w tym rozdzielnia ciepłownicza.

Ustalając stan faktyczny, Sąd oddalił wnioski powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego do spraw szacowania ruchomości na okoliczność ustalenia wartości szacunkowej maszyn i urządzeń wskazanych w pozwie oraz dowodu z oględzin garażu przy ul. (...) w K. uznając, że nie mają one znaczenia dla wydania rozstrzygnięcia w sprawie.

Uznał Sąd powództwo za bezzasadne, bowiem powód nie udowodnił, a taki obowiązek na nim ciążył na podstawie art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., że rzeczy wymienione w pozwie, były jego własnością, znajdowały się w przedmiotowym garażu i że obecnie znajdują się w posiadaniu pozwanych, bądź kiedykolwiek się znajdowały. Powód jako hobbysta, pasjonat i miłośnik gromadził urządzenia i narzędzia w garażu przy ul. (...) w K. i prowadził w nim amatorskie prace warsztatowe, jednak nie wykazał, by wskazane w pozwie konkretne ruchomości kiedykolwiek znajdowały się rzeczywiście w tym garażu, jak też nie wykazał, że jest ich właścicielem, a przesłanką roszczenia windykacyjnego z art. 222 § 1 k.c. jest w pierwszym rzędzie przymiot właściciela, zatem powoda obciążał ciężar udowodnienia faktu przysługującego mu prawa własności tych ruchomości (art. 6 k.c.). Powód sam przyznał, że wskazał w pozwie konkretne narzędzia na bazie swojej pamięci, zgodnie ze swoim subiektywnym wyobrażeniem, w oparciu o katalog P. (...) oraz ceny aukcji internetowej Allegro. Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwalał na ustalenie, co stało się z narzędziami i urządzeniami, znajdującymi się w tym garażu, o których zeznały przesłuchane osoby.

O kosztach w pkt III sentencji, tj. obciążając powoda jedynie połową kosztów zastępstwa procesowego pozwanych (ustalonych na podstawie § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.)) oraz kosztami opłaty skarbowej od pełnomocnictw procesowych, Sąd orzekł w oparciu o art. 102 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą słuszności. Sąd uznał przypadek powoda za szczególnie uzasadniony. Sąd miał tu na względzie bardzo trudną sytuację osobistą, zdrowotną i materialną powoda, co skutkowało zwolnieniem go od kosztów sądowych w całości. Powód jest osobą bardzo schorowaną (po przebytej chorobie nowotworowej), wymagającą ciągłego leczenia. Ponadto ma nieuleczalnie chorego syna, także wymagającego leczenia. W takiej trudnej sytuacji, wymagającej wydatków na leczenie, obciążanie powoda całością kosztów zastępstwa procesowego pozwanych byłoby dla niego nadmiernym obciążeniem; Sąd miał także na względzie charakter sprawy, stopień jej skomplikowania oraz fakt silnego, choć jedynie subiektywnego, poczucia krzywdy u powoda.

Wyrok powyższy w jego punktach I, III i IV (to jest za wyjątkiem rozstrzygnięcia odnośnie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej) zaskarżył apelacją powód, wnosząc o zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Zarzucając naruszenie art. 217 § 1 i 2 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c., a także art. 415 k.c. w związku z art. 363 § 1 k.c. jak niezgodność poczynionych ustaleń ze zgromadzonym materiałem apelujący podnosił, że nie tylko dokumenty stanowić mogą potwierdzenie prawa własności ale także i domniemania prawne, a na skutek długoletniego posiadania przedmiotowych maszyn i ruchomości nabył ich własność skutkiem zasiedzenia. Wywodził też apelujący, że bezzasadnie nie dopuszczono dowodu z opinii biegłego do spraw szacowania ruchomości, bezpodstawnie dano wiarę pozwanym a odmówiono dania wiary świadkom zeznającym o ruchomościach (maszynach i ich wyposażeniu) mających stanowić własność powoda.

W odpowiedzi na apelację pozwani wnieśli o oddalenie apelacji, podtrzymując swe stanowisko prezentowane w postępowaniu pierwszo instancyjnym.

Pozwani wnieśli ponadto zażalenie na rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu, zawarte w punkcie III sentencji wyroku, wnosząc o zmianę tego rozstrzygnięcia przez zasądzenie na ich rzecz kwoty 3634 zł, odpowiadającej pełnej minimalnej stawce wynagrodzenia adwokata (jako że Sąd I instancji zasądził jej połowę) plus opłata skarbowa od pełnomocnictwa od dwóch osób. W zażaleniu zarzucili naruszenie art. 102 i art. 98 § 1 k.p.c. podnosząc, że o zastosowaniu pierwszego z tych przepisów nie może decydować tylko zła sytuacja materialna osoby przegrywającej proces, ani też nawet silne jej subiektywne przekonanie o krzywdzie.

W piśmie procesowym stanowiącym odpowiedź na zażalenie powód wniósł o oddalenie zażalenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zarówno apelacja jak i zażalenie są bezzasadne, przy czym o zażaleniu będzie mowa później. Nie zachodzi naruszenie powołanych w apelacji przepisów, a podniesione w apelacji zarzuty nie mogą skutkować jej uwzględnieniem.

Przede wszystkim brak jest podstaw do skutecznego kwestionowania ustalonego w postępowaniu pierwszo instancyjnym stanu faktycznego, wyżej przytoczonego za Sądem Okręgowym, dlatego też ten ustalony stan faktyczny Sąd Apelacyjny akceptuje i recypuje. W ustaleniach – wbrew apelacji – nie ma sprzeczności. Sąd I instancji ustalił, że powód w ramach swych zainteresowań hobbystycznych w garażu o który chodzi gromadził urządzenia i narzędzia i prowadził tam nawet prace warsztatowe; ustalono też jednak, że powód zabrał należące do niego rzeczy , bo do tego się zobowiązał. Tego zaś ustalenia skutecznie nie podważono. Pewne jest też, że ruchomości wymienione w pozwie w garażu przy ulicy (...) się nie znajdują, jak i to, że rzeczy tam się aktualnie znajdujące bezspornie nie są objęte żądaniem pozwu. Dodać należy, że nie ustalono też, by pozwani dysponowali ruchomościami o które w pozwie chodzi, względnie ponosili winę za ich brak czy nawet usunięcie. Zgodzić można się z apelującym, że swe prawo własności mógł dowodzić wszelkimi dowodami, nie tylko dokumentami zakupu spornych ruchomości, bo takimi dokumentami nie dysponował a w każdym razie ich nie przedstawił. Ruchomości winny być jednak zindywidualizowane w miarę możności, bo oczywiście nie jest to w praktyce możliwe w odniesieniu do wszystkich o które chodzi. Powód zaś, jak to przytoczył Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, określił sporne ruchomości „na bazie swej pamięci, zgodnie ze swoim subiektywnym wyobrażeniem, w oparciu o katalog P. (...) oraz ceny aukcji internetowej Allegro”; sam zatem jakby nie był pewien, jakie konkretnie ruchomości – jak twierdzi – posiadał. Cytowanie w uzasadnieniu apelacji fragmentów zeznań części świadków czy pozwanej, mających przemawiać za twierdzeniami pozwu, bynajmniej nie świadczy o zasadności żądania pozwu; te fragmenty zeznań korespondują z przytoczonym już ustaleniem, że powód w garażu przy ulicy (...) gromadził urządzenia i narzędzia oraz hobbystycznie wykonywał tam prace warsztatowe, jednak nie podważają ustalenia, że powód zabrał należące do niego rzeczy. Za tą ostatnio przytoczoną okolicznością przemawiają inne dowody, omówione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a żaden ze świadków cytowanych przez powoda nie twierdził, że w garażu znajdowały się akurat te ruchomości, o które chodzi w pozwie. Przypomnieć należy, że ocena wiarygodności dowodów należy do Sądu i nie może być skutecznie podważona, jeśli jest wszechstronna i logiczna; tym bardziej, gdy ma się na względzie zasadę bezpośredniości (Sąd bowiem ma bezpośredni kontakt z dowodami osobowymi).

Nie może być skuteczne odwoływanie się w apelacji do domniemania posiadania samoistnego, zgodnego z prawem, prowadzącego do zasiedzenia. Aby skutecznie powołać się na takie posiadanie, trzeba bowiem wykazać posiadanie konkretnych ruchomości przez czasokres wystarczający do przyjęcia zasiedzenia, tego zaś powód, jak już wspomniano, nie wykazał. Z tego też względu zbędne było prowadzenie dowodu z opinii biegłego dla oszacowania spornych ruchomości – skoro apelują cynie wykazał, by te ruchomości wymienione w pozwie posiadał oraz by pozwani odpowiadali za ich brak.

Można podsumować, że apelacja stanowi polemikę z oceną dowodów przeprowadzoną przez Sąd Okręgowy, której to oceny jednak – wbrew odmiennemu zdaniu powoda – nie można skutecznie podważyć.

Jak już wyżej wspomniano, bezzasadne jest również zażalenie pozwanych na rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu, zawarte w punkcie III sentencji zaskarżonego wyroku, a sprowadzające się do zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych jedynie połowy kosztów zastępstwa radcowskiego – przy zastosowaniu art. 102 k.p.c. Rzeczywiście, jak podnoszą żalący się, przepis ten jest przepisem szczególnym w stosunku do ogólnych reguł obciążania stron kosztami procesu, jednak jego hipoteza, odwołująca się do występowania „wypadków szczególnie uzasadnionych” pozostawia sądowi orzekającemu swobodę oceny, czy fakty związane z przebiegiem procesu, jak i dotyczące sytuacji życiowej strony, stanowią podstawę do nieobciążania jej kosztami. Ocena jednak, czy w konkretnych okolicznościach taki wyjątek wystąpił, jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu orzekającego i ma charakter dyskrecjonalny, oparty na swobodnym uznaniu, w związku z tym może być podważona przez sąd wyższej instancji tylko wtedy, gdy jest rażąco niesprawiedliwa (por. nowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego: postanowienie z dnia 26 stycznia 2012 r. III CZ 10/12, OSNC 2012/7-8/98, postanowienie z dnia 15 marca 2012 r. I CZ 10/13, LEX nr 1168536, postanowienie z dnia 23 marca 2012 r. II PZ 1/12, LEX nr 1168869, postanowienie z dnia 20 kwietnia 2012 r. III CZ 17/12, LEX nr 1164739). Nie można uznać, by uwzględniając powyższe uwagi zachodziły podstawy do uwzględnienia zażalenie – mając oczywiście na względzie uzasadnienie zaskarżonego rozstrzygnięcia, przytoczone wyżej, w części opisowej; tym bardziej, gdy Sąd Okręgowy nie uwolnił powoda całkowicie od ponoszenia kosztów procesu, a zasądził jedynie ich połowę. W ocenie Sądu Apelacyjnego brak było jednak podstaw, by zastosować podobne podejście, gdy chodzi o koszty postępowania apelacyjnego. Strona (w tym wypadku powód) przegrywając proces przed sądem pierwszej instancji, decydując się na wniesienie apelacji musi liczyć się z możliwością jej oddalenia i związanym z tym obciążeniem zwrotu przeciwnikowi kosztów poniesionych w postępowaniu apelacyjnym. W judykaturze przyjmuje się, że przekonanie strony o zasadności zajmowanego stanowiska, które może przemawiać za nie obciążaniem jej kosztami przegranego procesu przed sądem pierwszej instancji, przestaje być aktualne w postępowaniu apelacyjnym (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 2012 r. III CZ 13/12, LEX nr 11644738); tak też postąpiono w tym przypadku.

W tym stanie rzeczy, oddalające apelację oraz zażalenie jako bezzasadne z przyczyn wyżej wskazanych, Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji na podstawie art. 385 k.p.c., przy czym odnośnie zażalenie – w związku z art. 397 § 2 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego oraz zażaleniowego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., a gdy chodzi o postępowanie zażaleniowe – w związku z art. 397 § 2 k.p.c., zasądzając te koszty w wysokości stawek minimalnych według norm przepisanych, przewidzianych jako opłaty za czynności profesjonalnego pełnomocnika, stosownie do wartości przedmiotu zaskarżenia.

O wynagrodzeniu za nieopłaconą pomoc prawną świadczoną z urzędu powodowi w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawie art. 29 ustawy Prawo o adwokaturze, również przy zastosowaniu stawki minimalnej przewidzianej jako opłata za czynności adwokata (w tym podatek VAT), stosownie do wartości przedmiotu zaskarżenia.